Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IIK 219/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 kwietnia 2018 r.

Sąd Rejonowy w Mrągowie, II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Marek Raszkiewicz

Protokolant: st. sekr. sądowy Ewelina Rabuczewska

w obecności prokuratora Prok. Rej. Adama Maurycego Popek

po rozpoznaniu w dniach 13.12.2017r., 26.03.2018r., 25.04.2018r. sprawy

W. R. syna S. i J. z domu M.,

ur. (...) w M.,

oskarżonego o to, że:

I.  W dniu 28 marca 2017 roku w miejscowości T. naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza Policji sierż. A. L. (1) poprzez jego odepchnięcie, przewrócenie na ziemię oraz szarpanie za umundurowanie służbowe, podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych,

tj. o przestępstwo z art. 222 § 1 k.k.

II.  W dniu 28 marca 2017 roku w miejscowości T. znieważył funkcjonariuszy Policji sierż. A. L. (1) oraz post. S. G. poprzez wypowiedzenie w ich kierunku słów wulgarnych ogólnie przyjętych za obelżywe, podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych,

tj. o przestępstwo z art. 226 § 1 k.k.

O R Z E K A :

I. Oskarżonego W. R. uznaje za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów i za to:

a) za czyn opisany w punkcie I na podstawie art. 222 § 1 k.k. skazuje go na karę grzywny w rozmiarze 100 (stu) stawek dziennych ustalając wysokość stawki na 10 (dziesięć) złotych;

b) za czyn opisany w punkcie II na podstawie art. 226 § 1 k.k. skazuje go na karę grzywny w rozmiarze 100 (stu) stawek dziennych ustalając wysokość stawki na 10 (dziesięć) złotych;

II. Na podstawie art. 85 § 1 i 2 k.k. i art. 86 § 1 i 2 k.k. wymierza oskarżonemu jedną łączną karę grzywny w rozmiarze 150 ( stu pięćdziesięciu ) stawek dziennych ustalając wysokość stawki na 10 (dziesięć) złotych;

III. Na podstawie art. 627 k.p.k. zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa 150 złotych tytułem opłaty i obciąża go pozostałymi kosztami procesu.

UZASADNIENIE

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 28 marca 2017 roku pokrzywdzeni A. L. (1) i S. G. pełnili służbę patrolową w Oddziałach Prewencji w O. i zostali oddelegowani do pełnienia służby patrolowej na ternie Komisariatu Policji w M. (bezsporne).

Około godziny 22:50 podjechali pod sklep (...) w M., wcześniej zauważając stojącą tam grupę mężczyzn, spożywających piwo (bezsporne).

Funkcjonariusze policji wysiedli z radiowozu, przystąpili do czynności służbowych. Oskarżony W. R. był silnie pobudzony, zachowywał się prowokacyjnie, zarzucał policjantom, że się nie przedstawiali ani nie przywitali (zeznania A. L. k. 81, S. G. k. 83). Nadto zaś odmówił okazania dokumentu tożsamości i nie podawał swoich danych personalnych.

Policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego i po zakuciu oskarżonego przeprowadzili go do radiowozu, tam został wylegitymowany. O zdarzeniu poinformowano dyżurnego KPP M. i zapadła decyzja o przewiezieniu W. R. do jego miejsca zamieszkania w T., gmina M. (k. 50-58 akt Ds.453/17).

Po przyjeździe na miejsce, oskarżonego zaprowadzono do jego domu, zdjęto kajdanki (zeznania Z. R. k. 84) oraz „przekazano” obecnej w domu małżonce.

Policjanci wyszli z domu kierując się w stronę, zaparkowanego na posesji oskarżonego, radiowozu. S. G. zajął miejsce za kierownicą (jego zeznania k. 83) zaś A. L. (1) otwierał bramę i w tym momencie oskarżony podbiegł do niego, popchnął go, zaś sam „podbiegł do maski samochodu, położył się na nią, położył się następnie na brzuch przed samym samochodem i twierdził, że został potrącony”. W momencie, gdy A. L. (1) podszedł do oskarżonego, to oskarżony zmienił pozycję na masce samochodu, odwrócił się na plecy, złapał pokrzywdzonego funkcjonariusza i przewrócił. Mężczyźni przewrócili się na ziemię, przy czym oskarżony usiadł na pokrzywdzonym i trzymał jego ręce w okolicach szyi (ibidem). W tym momencie do lezących mężczyzn podbiegł funkcjonariusz S. G. i rozdzielił ich (zeznania S. G. k. 83)

Oskarżony znieważał policjantów (ibidem), zarzucał im, że go przejechali. W tym samym czasie telefonicznie też powiadomił dyżurnego (...) w M., że policjanci ukradli mu drewno wartości 1500 złotych (bezsporne).

Niezależnie od tych ustaleń, Z. R. zgłosiła potrącenie radiowozem policyjnym oskarżonego i w rezultacie został on przewieziony do Szpitala (...) w M., gdzie nie stwierdzono u niego żadnych widocznych obrażeń ciała (d. k. 7 akt Ds. 453/2017), przy czym nie poddał się innym badaniom i nagrywał personel medyczny telefonem komórkowym (d. k. 9 akt Ds. 453/2017).

Oskarżony został poddany badaniu stanu trzeźwości i ustalono, że jest nietrzeźwy (d. k. 13).

Niezależnie ustalono, że w maju 2017 roku prokurator Rejonowy w Piszu umorzył śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy Policji A. L. (1) i S. G. (k. 102-16 akt Ds. 453/17).

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie powołanych wyżej dowodów oraz pozostałych dowodów, w tym dokumentów ujawnionych w toku rozprawy głównej i za zgodą stron zaliczonych w poczet materiału dowodowego.

Oskarżony W. R. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśniał, że na pytanie policjantów czy spożywają alkohol, potwierdził ten fakt, jak również okoliczność, że został dowieziony do domu. Podał nadto, że już w T. zapewnił funkcjonariusza S. G., że jeśli go przeprosi za zachowanie i wypisze mandat za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym to nie będzie wnosił skargi. Stwierdził nadto, że zamknął policjantów w swoim domu, później ich wypuścił, nie kwestionował okoliczności, że dzwonił do dyżurnego KPP zgłaszając najście i kradzież drewna. Stwierdził też, że został uderzony radiowozem na wysokości pośladków, przewrócił się i doznał urazu pleców. Niezależnie od tego podał też, że w trakcie szarpaniny z policjantami jednemu z nich wypadły rzeczy, które mogły być środkami odurzającymi. W jego ocenie zachowywał się normalnie, nie szarpał się z policjantami, ani też ich nie wyzywał (d. wyjaśnienia oskarżonego k. 19-20).

Sąd nie dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego, gdyż przeczą temu zasadniczo wszystkie dowody natury rzeczowej i osobowej.

Sad zważył, co następuje:

W ocenie Sądu wina oskarżonego nie budzi żadnych wątpliwości i znajduje pełne odzwierciedlenie w zebranym w sprawie materiale dowodowym.

Z zeznań świadków tj. funkcjonariuszy Policji A. L. (1) oraz S. G. jednoznacznie wynika, iż oskarżony W. R. w dniu 28 marca 2017 roku w M. a następnie podczas przewożenia z M. do T. zachowywał się agresywnie i prowokacyjnie.

W T. na terenie swojej posesji naruszył nietykalność cielesną A. L. (1) odpychając go, przewracając na ziemię oraz szarpiąc za ręce i ubranie służbowe, Nie ma wątpliwości w świetle zeznań funkcjonariuszy policji, że w trakcie tego zdarzenia znieważył ich słowami powszechnie uznanymi za obelżywe.

N. od tego nie ma także wątpliwości, że oskarżony pomówił policjantów o kradzież drewna, o to, że został przez nich przejechany radiowozem jak również o bezprawne najście. Pomówienia te kierował do dyżurnego KPP M..

Nie ma żadnych wątpliwości, że funkcjonariusze policji, wykonując obowiązki służbowe, w żadnym momencie nie przekroczyli swoich uprawnień, działali zgodnie z pragmatyka służbową, zaś w zakresie przewiezienia oskarżonego do domu w T. wykonywali polecenia dyżurnego KPP M.. Oskarżony tymczasem był silnie pobudzony, zachowywał się od początku zdarzeń w sposób prowokacyjny i agresywny, w sposób oczywisty utrudniał interwencję, zaś na swojej posesji dodatkowo zachowywał się irracjonalne, co niewątpliwie było spowodowane jego stanem nietrzeźwości oraz niechęcią do funkcjonariuszy Policji.

Oskarżony W. R. w dniu 28 marca 2017 roku w miejscowości T. naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza Policji sierż. A. L. (1) poprzez jego odepchnięcie, przewrócenie na ziemię oraz szarpanie za umundurowanie służbowe, podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych, a nadto w dniu 28 marca 2017 roku w miejscowości T. znieważył funkcjonariuszy Policji sierż. A. L. (1) oraz post. S. G. poprzez wypowiedzenie w ich kierunku słów wulgarnych ogólnie przyjętych za obelżywe, podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych,

W tym stanie rzeczy wina oskarżonego nie budzi wątpliwości i została mu w pełni wykazana zebranymi w sprawie dowodami. Działaniem swym wyczerpał on dyspozycję art. 222 § 1 k.k. oraz art. 226 § 1 k.k.

Wymierzając oskarżonemu karę Sąd miał na uwadze dobro prawne w które godzi przestępstwo (działalność instytucji państwowych).

Oskarżony W. R. nie był dotychczas karany sądownie (d. dane o karalności k. 16).

W tym stanie rzeczy należy uznać, że wymierzone oskarżonemu jednostkowe kary grzywny oraz jej łączny wymiar jest adekwatny do stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości czynu mu zarzucanego.

O kosztach orzeczono jak w punkcie III, na podstawie art. 627 k.p.k.