Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI GC 921/17

UZASADNIENIE

Pozwem złożonym dnia 16 lutego 2017 r. powódka (...) spółka akcyjna (...) W. wniosła przeciwko pozwanej (...) spółce akcyjnej w W. pozew o zapłatę kwoty 2622,01 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 307,50 zł od dnia 29 stycznia 2016 roku i od kwoty 2341,51 zł od dnia 15 kwietnia 2016 roku do dnia zapłaty oraz kosztami procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, iż w dniu 15 marca 2016 r. doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki M. nr rej. (...), stanowiący własność J. P.. Sprawca szkody posiadał ważną polisę odpowiedzialności cywilnej wykupioną u pozwanej. Umową przelewu wierzytelności poszkodowany zbył przysługująca mu wierzytelność na rzecz powoda. (...) spółka akcyjna (...) W. zleciła wykonanie kalkulacji naprawy rzeczoznawcy z Biura (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) W., który wycenił szkodę na kwotę 7481,78 zł brutto. Za sporządzenie kalkulacji powód zapłacił kwotę 307,50 zł. Pismem z dnia 29 grudnia 2016 r. (...) spółka akcyjna (...) W. wezwała pozwaną do zapłaty spornej kwoty 2314,51 zł stanowiącej różnicę pomiędzy kwotą wynikającą z kalkulacji rzeczoznawcy a kwotą przyznaną przez ubezpieczyciela powiększoną o koszt prywatnej kalkulacji i odsetki.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 25 maja 2017 roku Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie XI Wydział Gospodarczy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

Pozwana (...) spółka akcyjna w W. złożyła skutecznie sprzeciw od nakazu zapłaty, w którym zaskarżyła wydany nakaz zapłaty w całości, wnosząc o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda (...) spółki akcyjnej (...) W. na swoją rzecz kosztów procesu. W uzasadnieniu podała, że koszty wskazywane przez powódkę są zawyżone i brak jest podstaw do dopłaty odszkodowania, w momencie wypadku samochód miał bowiem 14 lat, ponad 200.000 km przebiegu, wcześniej przechodził naprawy blacharsko - lakiernicze. Dodatkowo powód nie przedłożył dokumentów wskazujących na faktycznie poniesione koszty naprawy, a pozwany zaproponował możliwość naprawy pojazdu w warsztatach sieci partnerskiej za kwotę wskazaną w kosztorysie E.’s. Ponadto powód niesłusznie domaga się zasądzenia odsetek.

W toku procesu strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 15 marca 2017 r. doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd marki M. nr rej. (...) należący do J. P., przez sprawcę zdarzenia posiadającego polisę ubezpieczeniową od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego, (...) spółki akcyjnej w W..

Szkoda została zgłoszona do (...) spółki akcyjnej w W.. W dniu 29 marca 2016 r. pozwany sporządził kosztorys, ustalający koszty naprawy na kwotę 5167,27 zł brutto. W kosztorysie została umieszczona notatka informującą, iż istnieje możliwość naprawy pojazdu zgodnie z warunkami przedstawionymi w kosztorysie w warsztatach sieci partnerskiej pozwanej. Na podstawie sporządzonej kalkulacji, decyzją z dnia 12 kwietnia 2016 r. pozwana przyznała i wypłaciła poszkodowanemu odszkodowanie w kwocie 5167,27 zł.

Dowód:

- informacja o wysokości szkody częściowej w pojeździe k. 61

- kosztorys (...)’S nr (...) z dnia 29 marca.2016 r. – k. 61 erte-62

- decyzja (...) spółki akcyjnej w W. z dnia 12 kwietnia 2016 r. – k. 16

Dnia 26 sierpnia 2016 r. poszkodowany zawarł z (...) spółką akcyjną (...) W. umowę cesji wierzytelności przysługującej poszkodowanemu wierzytelności w stosunku do (...) spółki akcyjnej w W. z tytułu szkody z dnia 15 marca 2016 r.

Dowód:

- umowa powierniczego przelewu wierzytelności x dnia 26 sierpnia 2016 r. – k. 20-22;

(...) spółka akcyjna (...) W. zwróciła się do Biura (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) W. o wykonanie przez niezależnego rzeczoznawcę kalkulacji naprawy uszkodzonego pojazdu. Dnia 11 sierpnia 2016 r. ww. spółka sporządziła kalkulację naprawy pojazdu marki M. nr rej. (...). W sporządzonej kalkulacji ustalono wysokość kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu na kwotę 7.481,78 zł z VAT. Za sporządzenie kalkulacji wystawiono fakturę VAT nr (...) na kwotę 307,50 zł.

Dowód:

- kalkulacja naprawy z dnia 11 sierpnia 2016 r. – k. 25-29

- faktura VAT nr (...) – k. 30

(...) spółka akcyjna (...) W., kwestionując dokonaną przez pozwaną kalkulację naprawy wezwała (...) spółkę akcyjną do ponownej analizy i weryfikacji decyzji oraz do zapłaty kwoty 2314,51 zł stanowiącej różnicę między odszkodowaniem należnym a wypłaconym w przedmiotowej sprawie, powiększoną o kwotę 307,50 zł tytułem kosztów oszacowania wartości szkody i o odsetki.

Dowód:

- wezwanie do zapłaty z dnia 29 grudnia 2016 r. – k. 17-19

Całkowity i ekonomicznie uzasadniony koszt naprawy pojazdu M. nr rej. (...) po szkodzie z dnia 15 marca 2016 r. wynosił 3830,00 zł brutto przy użyciu części alternatywnych o jakości co najmniej porównywalnej do jakości części oryginalnych. Wiek pojazdu, jego znaczny przebieg oraz wcześniejsze naprawy i uszkodzenia uzasadniały zastosowanie do jego naprawy części alternatywnych o potwierdzonej jakości co najmniej porównywalnej do jakości części oryginalnych, czyli klas jakości (...), (...) i (...).

Dowód:

- pisemna opinia biegłego W. S. wraz z kalkulacją naprawy k. 72-84

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu.

Podstawę prawną żądania pozwu stanowi art. 822 § 1 i 2 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o których mowa w §1, będące następstwem przewidzianego w umowie wypadku, który miał miejsce w okresie ubezpieczenia. Odpowiedzialność pozwanego towarzystwa ubezpieczeń wynikała również z art. 35 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, zgodnie z którym, ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Obowiązkiem odszkodowawczym ubezpieczyciela wobec poszkodowanego są objęte wszelkie postaci szkody wyrządzone tej osobie, a więc zarówno szkody na osobie, jak i szkody na mieniu, co wynika z art. 34 ust. 1 powołanej ustawy.

W niniejszej sprawie bezspornym jest, iż pojazd sprawcy wypadku, w którym doszło do uszkodzenia pojazdu należącego do poszkodowanego ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego. Fakt nabycia wierzytelności przez powoda nie był kwestionowany przez pozwanego nadto wynika z załączonych do pozwu dokumentów. Dotychczas przyznane odszkodowanie to kwota 5167,27 zł brutto tytułem kosztów naprawy pojazdu.

Powód w pozwie domaga się zapłaty dalszych kosztów z tego tytułu.

Spór dotyczy więc nie zasady odpowiedzialności pozwanego ale wysokości odszkodowania.

W dotychczasowych judykatach podkreślano wielokrotnie, że uznanie wydatków związanych z naprawą pojazdu za element szkody musi być oceniane indywidualnie w realiach każdej konkretnej sprawy. Przy ustaleniu wysokości odszkodowania z tego tytułu stosować należy metodę dyferencyjną, zgodnie z którą za szkodę poczytać należy różnicę między stanem majątku poszkodowanego, który powstał po wystąpieniu zdarzenia sprawczego a hipotetycznym stanem jaki istniałby, gdyby do zdarzenia tego nie doszło. Ustalenie odszkodowania w omawianym zakresie wymaga przede wszystkim udowodnienia przez poszkodowanego wysokości szkody. Jednocześnie w myśl art. 361 §1 k.c. jedynie w sytuacji gdy koszty poniesione na naprawę pojazdu będą kwalifikowały się jako normalne (zwykłe) następstwa zdarzenia sprawczego, uznać je można będzie za składnik (element) szkody w przedstawionym wyżej rozumieniu. Podkreśla się, że na wierzycielu (poszkodowanym) spoczywa obowiązek zapobiegania szkodzie i zmniejszania jej rozmiarów (wywodzony z regulacji art. 354 §2 k.c., 362 k.c. i 826 §1 k.c.). Zatem szkody nie będzie stanowił każdy wydatek poniesiony celem naprawy, a jedynie taki, który w realiach konkretnej sprawy zostanie uznany w świetle powołanych przepisów za niezbędny i celowy dla zapobieżenia szkodzie. Reasumując - o zakwalifikowaniu wydatku związanego z naprawą pojazdu jako szkody decydować muszą realia konkretnej sprawy, w tym zwłaszcza celowość poniesionych kosztów i ich uzasadnienie ekonomiczne.

Uzasadnione koszty naprawy Sąd ustalił w oparciu o dowód z opinii biegłego.

Dowód z opinii biegłego stosownie do utrwalonych w nauce i orzecznictwie poglądów, ze względu na swoją specyfikę może być oceniany przez sąd jedynie w płaszczyźnie poprawności logicznej, zgodności z zasadami doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej (por. Wyrok SN z dnia 7 kwietnia 2004r, sygn.akt II CK 572/04, Lex nr 151656). Sąd może oceniać opinię biegłego pod względem fachowości, rzetelności czy logiczności. Może pomijać pomyłki czy błędy rachunkowe. Nie może jednak nie podzielać poglądów biegłego, czy w ich miejsce wyprowadzać własne stwierdzenia (por. wyrok SN z dnia 19 grudnia 1990r sygn. akt I PR 148/90 opubl. Lex nr 5319, OSP 1991/11/300, wyrok SN z dnia 13 października 1987 r., II URN 228/87 opubl. PiZS 1988, nr 7, poz. 62, Komentarz do art.278 kodeksu postępowania cywilnego, [w:] Bodio J., Demendecki T., Jakubecki A., Marcewicz O., Telenga P., Wójcik M.P., Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, Oficyna, 2008, wyd. III.). Biegły sporządzający opinię jest stałym i długoletnim biegłym sądowym. Nie ma podstaw do podważania jego kwalifikacji, wyjaśnień i metodyki opartych na wiedzy i doświadczeniu. W ocenie Sądu biegły sporządził prawidłową opinię uwzględniając zgromadzony w aktach materiał. Strona pozwana nie zgłaszała żadnych zarzutów mimo zobowiązania i zakreślenia terminu. W związku z czym przyjąć należy, że pozwana nie kwestionowała treści opinii w żadnym zakresie.

Biegły określił, iż ekonomicznie uzasadniony koszt naprawy samochodu marki M. o nr rej. (...), mający na celu odtworzenie jego stanu do stanu sprzed zdarzenia z dnia 15 marca 2016r. wynosił 3830,00 zł brutto. Koszt ten uwzględniał zastosowanie w procesie naprawy pojazdu części oryginalnych oraz zamiennych z grupy najwyższa jakość, tj. PC których zastosowanie gwarantowało przywrócenie stanu pojazdu do stanu sprzed szkody, z uwagi na wiek pojazdu (14 lat) oraz wcześniejsze naprawy pojazdu. Koszt ten został ustalony po uwzględnieniu stawek za roboczogodzinę dla wszystkich rodzajów prac w wysokości 100 zł netto.

Istotą odszkodowania jest uśnięcie skutków zdarzenia wywołującego szkodę. W przypadku uszkodzenia samochodu, nie ma podstaw do przyjmowania, że naprawa musi zawsze być przeprowadzona przy użyciu części oryginalnych. Słusznie biegły wskazał, że (...) przypadku samochodu o znacznym stopniu wyeksploatowania – bo za taki Sad przyjmuje samochód czternastoletni z przebiegiem powyżej 200.000 km – możliwa jest napraw przy użyciu części o wysokiej jakości, ale nie sygnowanych znakiem producenta. W realiach sprawy sprowadza się to do oceny czy użycie wykładziny zderzaka (w skrócie zderzaka), który i tak podlega lakierowaniu (łącznie z ewentualnym znakiem producenta), wystarczy do przywrócenia samochodu do stanu sprzed kolizji. Wg ocenie Sądu odpowiedź na to pytanie jest twierdząca, zwłaszcza ze nie jest to element odpowiedzialny za bezpieczeństwo. Znacznie ważniejsze w jego przypadku jest profesjonalne polakierowanie. Część O to część oryginalna sygnowana znakiem producenta pojazdu (koszt 3550,80 zł). Części typu (...) to zamienniki, których jakość gwarantuje zewnętrzna firma audytująca producenta tych części (koszt 634,92 zł).

Koszt naprawy przy użyciu części oryginalnych nowych wynosił 7492,03 zł brutto. Stan przedmiotowego pojazdu, jego wiek (14 lat) oraz przebieg (ponad 200.000 km) uzasadniał wykorzystywanie w procesie naprawy części alternatywnych o potwierdzonej jakości, co najmniej porównywalnej do jakości części oryginalnych, czyli klas jakości (...), (...) i (...).W przypadku części, dla których nie znaleziono zamienników o powyższej jakości pozostawiono ceny części oryginalnych. W sporządzonym raporcie z optymalizacji tylko okładzina zderzaka tylnego była dostępna w klasie jakości PC, pozostałe części dostępne były wyłącznie jako części oryginalne i takie zostały przyjęte do wyceny przez biegłego. Średni poziom stawek za roboczogodzinę pracy warsztatów nieautoryzowanych o wysokim standardzie usprzętowienia technicznego na terenie województwa (...) wynosi: 124,60 zł za roboczogodzinę dla prac blacharskich i mechanicznych oraz 132,30 zł za roboczogodzinę dla prac lakierniczych.

Uzyskany zgodnie z powyższym zoptymalizowany kosztorys przedstawiony przez biegłego wynosił 3.830 zł brutto.

Mając na uwadze powyższe Sąd oddalił żądanie zasadzenia na rzecz powoda kwoty 2314,51 zł, stanowiącej różnicę między kosztem naprawy wskazanym w kalkulacji wykonanej na rzecz poszkodowanego (7481,78 zł), a wypłaconym odszkodowaniem (5167,27 zł), które jest wyższe niż wskazany w opinii biegłego koszt przywrócenia pojazdu do stanu sprzed kolizji.

Sąd oddalił także żądanie zapłaty kwoty 307,50 zł tytułem zwrotu prywatnej kalkulacji. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale z 18 maja 2014 r. (III CZP 24/04, OSNC 2005/7-8/117), odszkodowanie przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów może - stosownie do okoliczności sprawy - obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego. Każdorazowo należy więc ocenić, czy w danej sprawie poniesienie tego wydatku było obiektywnie konieczne. Obowiązek wykazania takiej konieczności spoczywa na żądającym zwrotu takich kosztów (art. 6 k.c.), a więc w tym przypadku na powodzie. Sam fakt poniesienia kosztów nie przesądza automatycznie o tym, że zakład ubezpieczeń powinien je zwrócić. W niniejszej sprawie powództwo zostało oddalane, stąd oddaleniu podlegało z tej przyczyny żądanie zasądzenia zwrotu kosztów kalkulacji.

Dodatkowo powód nie naprowadził żadnych twierdzeń i dowodów mogących prowadzić do ustalenia, że wydatek na prywatną ekspertyzę był wydatkiem koniecznym i uzasadnionym. Powód jest podmiotem, który w ramach prowadzonej działalności trudni się dochodzeniem roszczeń od zakładów ubezpieczeń i są to – jak wskazuje praktyka sądowa – przeważnie roszczenia dotyczące zwrotu kosztów naprawy pojazdu. Taki stan faktyczny uzasadnia zdaniem Sądu ocenę, że powód, jako profesjonalista na rynku ubezpieczeń, ma wiedzę i możliwości by samodzielnie oszacować koszt naprawy pojazdu, w tym w ramach działalności sfinansować zakup odpowiedniego oprogramowania (A. czy E.), pozwalającego w oparciu o kosztorysy sporządzane przez ubezpieczyciela co do zakresu uszkodzeń samodzielnie oszacować prawidłowy koszt naprawy. W tych warunkach zlecanie takiej czynności podmiotowi zewnętrznemu jawi się jako wydatek nieuzasadniony, zwłaszcza że faktyczny koszt jednorazowej kalkulacji w systemie A. to rząd wielkości około 30 zł (co wiadomym jest Sądowi z urzędu) i w tym kontekście domaganie się ww., kosztów traktować należy jako nieuzasadnione rozszerzanie zakresu szkody. Niezależnie od powyższego powód, jako płatnik podatku VAT, może pomniejszyć podatek należy o podatek naliczony, toteż jego szkoda, związana ze sporządzeniem kalkulacji, mogłaby się sprowadzać ewentualnie wyłącznie do kwoty wynagrodzenia netto. Dodatkowo cały koszt kalkulacji powód może rozliczyć też podatkowo jako koszt prowadzonej działalności. Istotne elementy materiału dowodowego omówione zostały (...) wcześniejszej fazie uzasadnienia.

Sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji (art. 108 § 1 k.p.c.). Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu stanowił art. 100 k.p.c. w zakresie w jakim przewiduje on obciążenie strony przegrywającej całością kosztów. Wobec powyższego zasądzono od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1101,00 zł, na którą składa się opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł, część wynagrodzenia biegłego w kwocie 184,00 zł i kwota 900 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego ustalonych na podstawie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radcy prawnego (Dz.U.2015.1804).

Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł w punkcie II sentencji.

W pkt III Sąd nakazał zwrócić pozwanemu od Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego - S. Centrum w S. kwotę 616 zł tytułem pozostałej po wypłacie biegłemu wynagrodzenia zaliczki, na podstawie art. 84 ust. 2 u.k.s.c..

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)