Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI GC 1221/17/3

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 czerwca 2018 r.

Sąd Rejonowy w Tychach Wydział VI Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Jolanta Brzęk

Protokolant: stażysta Monika Kucharczyk

po rozpoznaniu w dniu 7 czerwca 2018 r. w Tychach

na rozprawie

sprawy z powództwa:

(...) w Austrii

przeciwko:

(...) Sp. z o.o. w M.

o zapłatę

1)  oddala powództwo w całości;

2)  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3 617,00 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSR Jolanta Brzęk

Sygn. akt VI GC 1221/17/3

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 27 kwietnia 2017 r. (data stempla pocztowego) powód (...) w W. (Austria) wniósł o zasądzenie od (...) sp. z o.o. sp.k . w M. kwoty 12 257 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w wysokości 9% w stosunku rocznym od kwot i dat jak w pozwie oraz kosztami postępowania.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że pozwany złożył wniosek o kartę paliwową (...) Euro (...) z funkcją (...), który z uwagi na jego zaakceptowanie przez powoda stanowił zawarcie umowy pomiędzy stronami. Rozliczenia dokonywane były na podstawie zbiorczych faktur VAT wystawianych przez powoda. Pozwany nie uiścił należności na łączną kwotę dochodzoną pozwem.

W dniu 14 czerwca 2017 r. Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Tychach Wydziale VI Gospodarczym wydał w sprawie o sygn. akt VI GNc 955/17 nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.

W ustawowym terminie pozwany wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty, zaskarżając go w całości, wnosząc o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów postępowania.

W uzasadnieniu pozwany wskazał, że w dniach 12 i 13 marca 2015 r. na terenie W. w W. i M. k./W. nieznany sprawca dokonał zakupu oleju napędowego na stacjach paliw powodując bezprawne obciążenie pozwanego, najprawdopodobniej poprzez użycie danych dotyczących karty sieci (...) o numerze (...). Pozwany niezwłocznie zawiadomił o możliwości popełnienia przestępstwa zarówno właściwe organy sciągania jak i powoda. Powód w żaden sposób nie podjął próby wyjaśnienia sytuacji, pomimo wieloletniej współpracy stron. Przede wszystkim zaś nie wystąpił do swojego kontrahenta, tj. stacji benzynowych w W. i M. k./W. o udostepnienie monitoringu dotyczącego tankowań dokonanych na dane z karty sieci (...) o numerze 71010182178134. Postanowieniem z dnia 14 maja 2015 r. Komenda Powiatowa Policji w M. umorzyła dochodzenie w sprawie oszustwa dokonanego na szkodę pozwanego. Pozwany wniósł zażalenie na przedmiotowe postanowienie, które zostało uwzględnione przez Sąd Rejonowy w Mikołowie. Sąd ten podzielił stanowisko pozwanego, że umorzenie jest zdecydowanie przedwczesne, a organy ścigania nie zgromadziły jeszcze kompletnego materiału dowodowego w sprawie. Zdaniem pozwanego powód zobowiązany był do wyjaśnienia okoliczności sprawy albowiem to on wybiera stacje benzynowe, z którymi współpracuje w związku z czym miał on możliwość zwrócenia się do w/w stacji z wnioskiem o udostępnienie nagrań. Pozwany podkreślił, że omyłkowo dokonał zapłaty za wystawione przez powoda faktury VAT stwierdzające należność za paliwo, którego pozwany nie zatankował. W związku z tym, że powód odmówił pozwanemu zwrotu zapłaconej kwoty, pozwany nie dokonał zapłaty za faktury VAT wystawione przez powoda, a załączone do niniejszego pozwu. Wierzytelności te uległy zdaniem pozwanego potrąceniu do wysokości wierzytelności niższej. Tym samym w ocenie pozwanej wierzytelność powoda wygasła i nie może być dochodzona w niniejszym postępowaniu. Pozwany wyjaśnił, że karta uprawniająca do tankowania i obciążenia rachunku firmy była wydana przez powoda na konkretny pojazd, to jest z podaniem numeru rejestracyjnego pojazdu, a więc pracownik stacji powinien był zweryfikować czy numer rejestracyjny pojazdu podstawionego do zatankowania paliwa jest tożsamy z numerem rejestracyjnym podanym na karcie. Nadto jak wynika z systemu (...) pojazdu, w trakcie kwestionowanych tankowań pojazd pozwanego nie znajdował się na terytorium W..

W odpowiedzi na sprzeciw powód w całości podtrzymał żądanie pozwu. Wskazał, że każda karta paliwowa zabezpieczona jest indywidualnym kodem – numerem (...) bez wprowadzenia, którego niemożliwe jest dokonanie zakupów. Nawet w przypadku rzekomej kradzieży, złodzieje musieliby również posłużyć się prawidłowo wprowadzonym kodem, który z oczywistych względów znany był jedynie pozwanej i jej pracownikom. W ocenie powoda bardziej prawdopodobne jest, że pracownicy pozwanej sami posłużyli się kartą bądź ją użyczyli osobie trzeciej zdradzając jej również kod (...). Z tych względów reklamacja pozwanej została przez powoda odrzucona, o czym strona przeciwna została poinformowana. Powódka podkreśliła, że nie przekonuje argumentacja pozwanej jakoby omyłkowo dokonała płatności na rzecz powoda, a złożone przez pozwaną oświadczenie o potrąceniu jest bezskuteczne. Pozwany dokonując bowiem próby dokonania potrącenia musiał zaakceptować istnienie zobowiązania względem powoda i uwzględnić faktury VAT wskazane w pozwie w swych księgach rachunkowych.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany (...) sp. z o.o. sp.k. w M. złożył wniosek o wydanie kart paliwowych (...) z funkcją (...), który w wyniku zaakceptowania przez powoda (...) w W. (Austria) doprowadził do zawarcia pomiędzy stronami umowy na warunkach w nim określonych.

Na podstawie przedmiotowej umowy pozwany w ramach prowadzonej działalności gospodarczej uprawniony był do tankowania oleju napędowego do pojazdów ciągnikowych i ciężarowych, które wykorzystywał do transportu towarów, na stacjach paliw współpracujących z powodem na podstawie odrębnych umów. Lista stacji benzynowych jest znana pozwanemu. Do każdego pojazdu była przypisana inna karta paliwowa z podaniem jego numeru rejestracyjnego. Kartę paliwową wraz z numerem (...) kierowca pozwanego otrzymuje od spedytora, który każdorazowo podaje numer (...) do karty przez telefon. Co do zasady kierowca przypisany jest do samochodu, a gdy zachodzi potrzeba zmiany pojazdu wówczas daje kartę. Nabycie paliwa rozliczane było bezgotówkowo, a powód wystawiał pozwanemu faktury zbiorcze do 15-go i 30-go dnia każdego miesiąca.

Dowód: wniosek o wydanie karty (k. 28-29), faktury VAT (30-92), zeznania świadków: J. M. (k. 224-225), D. Z. (k. 225-227).

W dniach 12 i 13 marca 2015 r. na terenie W. w W. i M. k./W. nieznany sprawca dokonał zakupu oleju napędowego na stacjach paliw A. używając karty paliwowej pozwanego. Pierwsze trzy transakcje miały miejsce w dniu 12 marca 2015 r. – pierwsza o godz. 21.28 ilość paliwa 294 litrów ON, kwota 430 euro, druga godz. 22.37 ilość paliwa 565 litrów ON kwota 827 euro, trzecia godz. 23.21 ilość paliwa 164 litry ON za 241 euro, następne zaś dnia 13 marca 2015 r. (czwarta i pięta) o godz. 1.07 ilość paliwa 720 litrów ON za 1 064 euro oraz o godz. 1:11 ilość paliwa 297 ON za 435 euro. Łącznie nieznany sprawca dokonał pięciu transakcji na kwotę 2 997 euro.

Dowód: akta dochodzenia nr Kr (...) i RSD 178/15

Karta uprawniająca do tankowania i obciążenia rachunku pozwanego była wydana na konkretny pojazd tzn. z podaniem numeru rejestracyjnego pojazdu , a więc pracownik stacji powinien zweryfikować czy numer rejestracyjny pojazdu podstawionego – ciągnik siodłowy V. o nr rej (...) – do zatankowania paliwa jest tożsamy z numerem rejestracyjnym podanym na karcie. Z danych z systemu (...), wynika że w trakcie tankowania we W. pojazd pozwanego znajdował się na terenie Słowenii, a kierowca D. Z. posiadał przy sobie karty paliwowe uprawniające do tankowania. Zamek drzwi prawych kabiny ciągnika siodłowego działał nie prawidłowo, po włożeniu płaskiego przedmiotu zamek otwierał i zamykał drzwi.

Dowód: akta dochodzenia nr Kr (...) i RSD 178/15, zeznania świadka D. Z. (k. 225-227).

Pozwany niezwłocznie zawiadomił o możliwości popełnienia przestępstwa zarówno Komendę Powiatową Policji w M. jak i powoda. Postanowieniem z dnia 9 stycznia 2017 r. Komenda Powiatowa Policji w M. umorzyła dochodzenie w sprawie oszustwa dokonanego na szkodę pozwanego, postanowienie to zostało zatwierdzone przez Prokuraturę Rejonowa w Mikołowie dnia 11 stycznia 2017 r. W uzasadnieniu przedmiotowego postanowienia wskazano, że najprawdopodobniej doszło do skopiowania danych z karty i wytworzenia jej duplikatu, a przy autentycznym użyciu karty sprawcy mogli odczytać kod pin, który wykorzystali następnie do zatankowania pojazdu.

Dowód: zgłoszenie reklamacyjne powoda (k. 114), oświadczenie (k. 115), zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa wraz z dokumentacją (k. 116-141), korespondencja stron (k. 186-199, 204-217, 233-243).

Ciągnik siodłowy V. o nr rej (...) kierowca D. Z. posiada od chwili nabycia i jest do niego przypisana karta paliwowa. Posiada on również kartę kierowcy, która nalicza jego czas pracy. Karta kierowcy musi być włożona do tachografu zawsze, gdy znajduje się w pojeździe. Po powrocie do bazy karta ta jest sczytywana i na tej podstawie określa się czas pracy kierowcy. Jak wynika z tachografu, kierowca D. Z. nie tankował w dniach 12 i 13 marca 2015 r. na stacjach w W. i M. k./W. albowiem znajdował się w tym czasie w Słowenii, dokąd jechał z okolic R. przez W.. Całe W. przejechał na paliwie zatankowanym w Austrii. Kierowcy pozwanego nie tankują na stacjach paliw we W. albowiem ceny paliwa są tam zbyt wysokie.

Karta paliwowa chowana jest w specjalnych książeczkach, a ta w teczce, która znajduje się w schowku w samochodzie. Każdorazowo jest wyciągana do tankowania.

Dowód: zeznania świadka D. Z. (k. 225-227).

O zdarzeniu Prezes Zarządu Pozwanego dowiedział się następnego dnia, kiedy wysłano mu wiadomość e-mail o podejrzanych transakcjach dokonanych uprzedniej nocy tj. zatankowaniu 1000 litrów paliwa dnia 12 marca 2015 r. i kolejnych 1000 litrów już po północy. Wiadomości takie są wysyłane w ramach alarmu, jeżeli kierowca zbliży się do limitu tankowania w jednej dobie. Limit ten wynosi w rozpoznawanym przypadku wynosił 1000 litrów. Niezwłocznie po otrzymaniu alertu Prezes Zarządu Pozwanej skontaktował się z kierowcą, który poinformował go, że jest w posiadaniu karty. Zweryfikowano zatem trasę przejazdu pojazdu, z czego wynikało że pojazd w chwili tankowania był już 300 km dalej. Karta paliwowa została zablokowana przez spedytora T. P.. Pojazdy pozwanej mają baki o pojemności 1100 litrów, zatem nie możliwym byłoby zatankowanie takiej ilości paliwa na raz.

Kierowcy nie otrzymują napisanych na kartce pinów do kart paliwowych, które nadawane są przez powoda. W sytuacji, gdy kierowca jest na urlopie dokumenty wraz z kartą paliwową i kluczykami przechowywane są w specjalnej przegródce na portierni. Dostęp do nich ma tylko portier, ale ten nie zna numeru pin.

Dowód: zeznania przedstawiciela pozwanego K. D. (k. 227-229), zeznania świadka T. P. (k. 246-248).

Pozwany uregulował fakturę VAT na kwotę 2 014 euro, którą to kwotę następnie potrącił z następnej faktury VAT wystawionej przez powoda. Spowodowane było to faktem, że płatności wykonywane były po sprawdzeniu faktur przez spedytora, który miał w tamtym okresie do sprawdzenia około 20 kart paliwowych. Pozwany nie uiścił dalszej płatności albowiem oczekiwał na rozpatrzenie reklamacji przez powoda.

Dowód: zeznania świadka J. M. (k. 224-225), zeznań przedstawiaciela pozwanego K. D. (k. 227-229).

Powyższe ustalenia poczynione zostały w oparciu o powołane dowody z dokumentów, które Sąd uznał za wiarygodne w całości. Należy podkreślić, że powołana dokumentacja przedstawiała spójny obraz przebiegu wydarzeń, który był prawdopodobny w świetle zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. Żadna ze stron nie zakwestionowała ich treści ani autentyczności.

Sąd poczynił również ustalenia faktycznie w oparciu o zeznania świadków: J. M. (k. 224-225), D. Z. (k. 225-227), K. D. (k. 227-229), T. P. (k. 246-248). Zeznania te są w całości spójne i wiarygodne oraz znajdują potwierdzenie w pozostałych dowodach.

Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z dokumentów księgowych pozwanej spółki ponieważ dowód ten nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie wobec potrącenia oraz okoliczności, że pozwana spółka musiała uiścić zakwestionowane faktury, ponieważ postępowanie reklamacyjne przedłużało się, a powódka blokowała dalszą współpracę z powodu zalegania z płatnościami.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo wytoczone w niniejszej sprawie zasługiwało na oddalenie w całości.

Należy na wstępie zauważyć, iż powód (...) w W. (Austria) domagał się w niniejszym postępowaniu zasądzenia od pozwanej (...) sp. z o.o. sp.k . w M. kwoty 12 257 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w wysokości 9% w stosunku rocznym od kwot i dat jak w pozwie tytułem nieuregulowanego wynagrodzenia za świadczenie usług związanych z nabyciem za pośrednictwem karty paliwowej oleju napędowego na stacjach paliw w W. i M. k/W..

Pozwana wnosiła o oddalenie powództwa z powodu braku winy, ani nawet należytej staranności przy kradzieży paliwa z karty paliwowej. Tankowania zostały przez nią niezwłocznie zakwestionowane, a pomimo zapłaty faktur wiceprezes zarządu złożył oświadczenie o potrąceniu, które dostarczono na ręce pełnomocnika powoda wraz z odpisem sprzeciwu.

Przedmiotem sporu w świetle przedstawionych w sprawie stanowisk stron była kradzież paliwa w dniach 12 i 13 marca 2015 r. na stacjach paliw w W. i M. k/W. (Włochy). Pozwany kwestionował roszczenie powoda, wskazując, że w tym czasie jego kierowca nie mógł zatankować paliwa na w/w stacjach paliw albowiem znajdował się w tym czasie w Słowenii. Powódka twierdzi, że skoro dysponentem kart paliwowych była pozwana, to ona odpowiada za nabycie paliwa za pośrednictwem karty.

W pierwszej kolejności Sąd uznał, że strony łączyła umowa o świadczenie usług. Podmiot obsługujący karty paliwowe świadczy bowiem jedynie usługę polegającą na finansowaniu zakupów towarów i usług, nie będąc podmiotem występującym w łańcuchu dostaw towarów i usług (tak Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z dnia 14 sierpnia 2012 r., I (...), LEX nr 1312985). Zgodnie z art. 750 k.c. do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami, stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu. Jak wynika z art. 734 § 1 k.c. przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie.

Powód zobowiązany był do finansowania zakupu paliwa dokonanego za pośrednictwem wystawionych przez niego kart paliwowych, przypisanych do poszczególnych pojazdów pozwanego za pośrednictwem numerów rejestracyjnych. Z tego tytułu wystawiał pozwanej faktury, z których wynikała ilość zakupionego paliwa. Pozwany odmówił uregulowania należności z faktur wystawionych tytułem nabycia paliwa w dniach 12 i 13 marca 2015 r. stwierdziwszy, że tankowania te nie zostały wykonane przez jego kierowcę, pomimo, że tankowania dokonano posługując się kartą przypisaną pojazdowi pozwanej.

W tym miejscu wskazać należy, że zgodnie z treścią art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na stronie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Uwzględniając treść art. 6 k.c. trzeba stwierdzić, że do osoby występującej z pozwem należy udowodnienie faktów pozytywnych, które stanowią podstawę powództwa, gdyż z faktów tych wywodzi ona swoje prawo. Do przeciwnika natomiast należy wykazanie okoliczności niweczących to prawo lub uniemożliwiających jego powstanie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 listopada 1997 r., I PKN 375/97). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.)( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 r. I CKU 45/96). Innymi słowy na powodzie spoczywa ciężar udowodnienia faktów uzasadniających jego roszczenie, a na stronie pozwanej obowiązek udowodnienia okoliczności uzasadniających jej wniosek o oddalenie powództwa. Przepisy art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. wskazują, iż to na stronach ciąży obowiązek wykazywania swoich twierdzeń. Rola sądu w zakresie dowodzenia w postępowaniu cywilnym procesowym, sprowadza się – co do zasady – jedynie do oceny złożonego przez strony materiału dowodowego, o ile jest on dopuszczalny i zawnioskowany w należytym terminie. Zaznaczyć należy, iż dowodzenie własnych twierdzeń nie jest obowiązkiem strony (ani materialno-prawnym, ani procesowym), a tylko spoczywającym na niej ciężarem procesowym. Nie istnieje zatem żadna możliwość egzekwowania od strony aktywności w sferze dowodowej – sąd nie może nakazać czy zobowiązać do przeprowadzenia dowodu. Jedynie od woli strony zależy, jakie dowody zostaną przez sąd przeprowadzone. Przeciwko stronie natomiast – co wynika z art. 6 k.c. – skierują się ujemne następstwa jej pasywnej postawy. Fakty nieudowodnione zostaną pominięte i nie wywołają skutków prawnych z nimi związanych, co ostatecznie może prowadzić do przegrania procesu.

W ocenie Sądu powódka nie przedłożyła żadnych dowodów świadczących o tym, że kierowca pozwanego rzeczywiście nabył paliwo napędowe, z tytułu którego wystawiła sporne faktury VAT. Te nie mogą być traktowane jako samodzielna podstawa dochodzonego roszczenia. Faktura VAT jest dokumentem księgowym, rozliczeniowym, wystawionym głównie dla realiów podatkowych, a także jednym z dowodów źródłowych stwierdzających wykonanie danej operacji gospodarczej. Moc dowodowa faktury w procesie cywilnym nie różni się niczym od mocy dowodowej innych dokumentów. Tak jak każdy dokument prywatny faktura VAT jest dowodem tego, że określona osoba złożyła oświadczenie w nim zawarte, a zatem na gruncie przepisów postępowania cywilnego nie ma podstaw do nadania fakturze mocy dowodowej innej niż jakimkolwiek dokumentom (tak Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 23 lutego 2016 r., sygn. akt V ACa 542/15, LEX 2087748). Na podstawie samej faktury VAT nie sposób ustalić, że strony łączyła umowa określonej treści, jak i tego czy i w jakim zakresie umowa ta została zrealizowana (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2007 roku, sygn. akt II CNP 129/07). Dopiero całokształt dowodów przedstawionych w sprawie może pozwolić na ustalenie, że dochodzona przez wierzyciela kwota stwierdzona fakturą VAT powinna zostać zasądzona.

W rozpoznawanej sprawie Sąd oparł się na materiale dowodowym przedłożonym przez stronę pozwaną. Z akt dochodzenia nr Kr (...) i RSD 178/15 wynika, że zakup paliwa dokonany został przez nieznanego sprawcę, który najprawdopodobniej skopiował dane z karty paliwowej i wytworzył jej duplikat, który wykorzystał następnie do nabycia paliwa. Sąd podziela takie stanowisko. Wskazać należy, że transakcji dokonano z nocy 12 marca 2015 r,. na 13 marca 2015 r. co pozwoliło na ominięcie limitu transakcji w ilości 1 000 litrów paliwa/dzień na kierowcę. Ponadto bak pojazdu, do którego przypisana była karta paliwowa miał pojemność 1 000 litrów zatem fizycznie niemożliwe byłoby zatankowanie przez kierowcę takiej ilości paliwa. Tankowań dokonano na stacjach, które są bezobsługowe, aby uniknąć weryfikacji pojazdu tankowanego z numerem rejestracyjnym pojazdu wybitym na karcie paliwowej.

Sąd miał na uwadze również okoliczność, że z odczytów tachografu oraz wydruku (...) samochodu wynika, że w czasie w którym tankowano paliwo kierowca wraz pojazdem znajdowali się już w Słowenii. Wbrew zasadom logiki i prawidłowego rozumowania byłoby zatem przyjęcie, że kierowca mógłby znajdować się w tym czasie w innym miejscu czy pokonać w takim czasie tak długi dystans. Skoro zaś kierowca przywiózł kartę paliwową do bazy, zatem nie mógł jej wykorzystać w czasie jazdy w innym miejscu oddalonym o około 300 km od trasy pojazdu.

Bez znaczenia pozostał dla rozpoznawanej sprawy również fakt, że pozwany uiścił częściowo należności wynikające z wystawionych faktur. Z zeznań świadków wynika, że nastąpiło to omyłkowo jak również na skutek okoliczności, że pozwany wstrzymał się z zapłatą pozostałej części należności do rozpatrzenia jego reklamacji, zaś powód domagał się zapłaty w celu kontynuowania współpracy.

Trzeba zauważyć, że postepowanie przygotowawcze prowadzone przez Prokuraturę w M. nie wykazało sprawcy. Postępowanie zostało umorzone. Powódka wiele miesięcy nie udzielała odpowiedzi na pytania pozwanej w zakresie adresów stacji oraz nie zwracała się o monitoring do tych stacji z feralnych tankowań. W żaden sposób więc nie udzieliła pomocy w celu wykrycia rzeczywistego sprawcy.

Z powyższego wynika też, że Sąd nie był związany wynikami postepowania karnego mając na uwadze treść art. 11 k.p.c.

Ponieważ postępowanie dotyczyło innych faktur niż te zakwestionowane z powodu dokonanego przestępstwa kradzieży, należy odnieść się do zarzutu potrącenia. Zgodnie z art. 498§1 k.c. gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelnościami drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innymi organami państwowymi. Stosownie do treści przywołanego artykułu, potrącenie może być skutecznie dokonane, jeżeli łącznie spełnione są następujące przesłanki: wierzytelności muszą być wzajemne, co oznacza, że każda ze stron jest wierzycielem drugiej i jednocześnie jej dłużnikiem. Muszą być one jednorodzajowe, wierzytelność strony korzystającej z potrącenia ma być wymagalna i zaskarżalna. Wymieniana niekiedy dodatkowa przesłanka potrącenia, mianowicie tożsamości osób (zob. K. Gandor, w: SPC, t. 3, cz. 1, s. 857), jak się przyjmuje, zawarta jest już w wymienionej wcześniej konieczności wzajemności wierzytelności (zob. K. Zawada, w: K. Pietrzykowski, Komentarz KC, t. 2, 2005, s. 92; tak też M. Pyziak-Szafnicka, Potrącenie, s. 57).

Kompetencja do potrącenia jest kwalifikowana przede wszystkim jako uprawnienie kształtujące. Warto jednak zauważyć, iż rozważana tu sytuacja prawna zaliczana jest równocześnie do innej – spośród przyjętych w cywilistyce – kategorii uprawnień, mianowicie zarzutów ( M. G. , Potrącenie, s. 39). Przez zarzut w sensie materialnoprawnym należy rozumieć uprawnienie polegające na odmowie spełnienia roszczenia ( R. , Prawo cywilne, 2005, s. 92). Od tak pojmowanego zarzutu odróżnić trzeba zarzut w sensie prawnoprocesowym, który definiowany jest jako twierdzenie pozwanego o istnieniu określonej okoliczności faktycznej niesprzecznej z twierdzeniami powoda, ale uzasadniające skutek skierowany przeciwko powództwu ( W. B. , Postępowanie cywilne, s. 192). W ramach tej ostatniej kategorii procesualiści wyodrębniają natomiast zarzuty procesowe oraz merytoryczne, w zależności od tego, czy dotyczą one nieprawidłowości we wszczęciu procesu czy istoty sprawy. Szczególną postacią zarzutów merytorycznych są z kolei zarzuty stanowiące twierdzenie pozwanego o przysługującym mu prawie, o które mógłby wytoczyć powództwo. Należy do nich prawnoprocesowy zarzut potrącenia ( W. B. , Postępowanie cywilne, s. 192–193). Koniecznym elementem materialnoprawnego zarzutu potrącenia jest oświadczenie woli wierzyciela. W przypadku podniesienia przez pozwanego zarzutu prawnoprocesowego mamy natomiast do czynienia z oświadczeniem wiedzy o pewnym fakcie, tj. umorzeniu wierzytelności ( M. P.-S. , Potrącenie, s. 237). W praktyce zdarza się często, iż pozwany, ustosunkowując się do powództwa, jednocześnie (tzn. mocą jednego oświadczenia zawartego np. w odpowiedzi na pozew, sprzeciwie bądź zarzutach od nakazu zapłaty albo zgłoszonego na rozprawie) podnosi prawnoprocesowy zarzut potrącenia oraz dokonuje potrącenia w sensie materialnoprawnym. Zazwyczaj tego rodzaju oświadczenie przyjmuje postać słowną charakterystyczną dla zarzutu prawnoprocesowego. Pomimo to rozważanemu oświadczeniu przypisuje się nie tylko skutek w postaci wprowadzenia do procesu określonego twierdzenia o faktach, ale również skutek materialnoprawny. Mówiąc zaś obrazowo, w opisanej sytuacji pozwany – podnosząc zarzut prawnoprocesowy – składa równocześnie oświadczenie o potrąceniu (o jakim mowa w art. 499 zd. 1 KC), tyle tylko, że czyni to w sposób dorozumiany ( M. P.-S. , Potrącenie, s. 237).

W przedmiotowej sprawie do sprzeciwu dołączono oświadczenie prawidłowo reprezentowanej spółki pozwanej o potrąceniu wzajemnych zobowiązań. Zarzut ten ponowił pełnomocnik pozwanej na rozprawie. Oświadczenie zostało doręczone wraz z odpisem sprzeciwu pełnomocnikowi powoda, który w odpowiedzi zaprzeczył skuteczności oświadczenia, ale nie wskazał z jakiego powodu tak uważa, oraz w jakim zakresie.

Z oczywistych względów oświadczenie winno zostać sporządzone przez osobę do tego uprawnioną oraz dostarczone pełnomocnikowi do tego uprawnionemu. Jak wynika z treści pełnomocnictwa pełnomocnika powoda, w ocenie Sądu jest on umocowany do odbioru oświadczenia o potrąceniu. Nawet jeżeli przyjąć, że treść art. 91 k.p.c., przywołana w treści pełnomocnictwa nie obejmuje swym zakresem przyjmowania oświadczeń tego typu, to w treści pełnomocnictwa dodano ponadto, iż „pełnomocnik jest również upoważniony do inkasa dochodzonych należności poprzez wskazanie właściwego rachunku bankowego.”

Sformułowanie z pełnomocnictwa nie może obejmować tylko możliwości podania numeru rachunku bankowego, ponieważ do tego nie potrzebne jest pełnomocnictwo, a zatem określenie to dotyczy sposobu rozliczeń, które może być dokonywane przez pełnomocnika. Z definicji słownikowej wynika, że „inkaso” to forma rozliczeń bezgotówkowych różnego rodzaju. Wobec powyższych rozważań należy uznać, że pełnomocnik powoda ma uprawnienie do przyjęcia oświadczeń o rozliczeniach bezgotówkowych w tym również oświadczeń o potrąceniu.

Reasumując w ocenie Sądu z całą stanowczością należy stwierdzić, że kierowcy pozwanej dokonali spornych tankowań. Ponadto brak możliwości przypisania pracownikom pozwanej spółki nie dochowania należytej staranności przy przechowywaniu karty paliwowej, a tym bardziej winy za umożliwienie kradzieży paliwa.

Mając powyższe argumenty na uwadze Sąd roszczenie powoda uznał za bezzasadne w całości, w związku z tym w punkcie 1 sentencji wyroku oddalił powództwo w całości.

O kosztach postępowania orzeczono w punkcie 2 sentencji wyroku na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Na łączną kwotę kosztów postępowania złożyły się kwoty: 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz 3 600,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego ustalona zgodnie z § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 roku, poz. 1800), co daje łącznie 3 617,00 zł.

SSR Jolanta Brzęk