Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V AGa 208/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 sierpnia 2018r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jadwiga Galas

Sędziowie:

SA Irena Piotrowska

SA Grzegorz Stojek (spr.)

Protokolant:

Diana Pantuchowicz

po rozpoznaniu w dniu 7 sierpnia 2018r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K.

przeciwko I. K.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 14 lutego 2017r., sygn. akt XIII GC 124/16

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 4.050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Irena Piotrowska

SSA Jadwiga Galas

SSA Grzegorz Stojek

Sygn. akt V AGa 208/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Katowicach zasądził od pozwanego I. K. na rzecz powódki (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. kwotę 77.947,22 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 25 stycznia 2016 r. oraz orzekł o kosztach procesu.

Rozstrzygnięcie oparł o następujące ustalenia faktyczne i oceny prawne.

Sąd Wojewódzki w Katowicach wyrokiem z 9 lipca 1998 r., sygn. akt XIV 869/98, zasądził od (...) Spółki Akcyjnej w G. na rzecz I. K. i G. G. łącznie kwotę 19.054,93 zł z ustawowymi odsetkami od kwot szczegółowo wskazanych w sentencji, poczynając od 31 grudnia 1997 r., a także koszty postępowania, nadając temu wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności. Na skutek wniosku pełnomocnika I. K. z 17 lipca 1998 r. postanowieniem z 23 lipca 1998 r. nadał temu wyrokowi klauzulę wykonalności i w dniu 23 lipca 1998 r. doręczył pełnomocnikowi I. K. tytuł wykonawczy. Zarządzeniem z 1 września 1998 r. kolejny wniosek o nadanie klauzuli wykonalności, z 3 sierpnia 1998 r., został zwrócony wobec nieuiszczenia opłaty od wniosku.

We wniosku o wszczęcie postępowania egzekucyjnego, który do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Pszczynie został wniesiony w dniu 10 grudnia 2014 r., pozwany wniósł o wyegzekwowanie od powódki, wskazanej jako (...) S.A. w G., kwot określonych w tytule wykonawczym, jakim był wskazany wyrok Sądu Wojewódzkiego w Katowicach z 9 lipca 1998 r. wydany w sprawie XIV GC 869/98 i zaopatrzony w klauzulę wykonalności w dniu 23 lipca 1998 r. Pismami z 12 grudnia 2014 r. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Pszczynie zawiadomił dłużnika, to jest powódkę, o wszczęciu egzekucji i zajęciu rachunku bankowego; zawiadomił też o zakazie wypłat z rachunku bankowego.

W dniu 16 grudnia 2014 r. bank powódki przelał na rachunek Komornika Sądowego kwotę 85.384,02 zł, natomiast 18 grudnia 2014 r. Komornik przelał na rachunek bankowy pozwanego kwotę 79.020,11 zł.

Pismem z 19 grudnia 2014 r. Komornik zawiadomił Bank (...) o uchyleniu zajęcia wierzytelności z rachunku bankowego, podając, że wszystkie kwoty dochodzone w postępowaniu egzekucyjnym zostały uregulowane.

W dniu 22 grudnia 2014 r. do Komornika Sądowego wpłynęło pismo powódki z informacją o wniesieniu przez nią do Sądu Okręgowego w Krakowie powództwa przeciwegzekucyjnego wraz z wnioskiem, by do czasu rozstrzygnięcia o wniosku o zabezpieczenie powództwa przez zawieszenie postępowania egzekucyjnego prowadzonego w sprawie pod sygn. akt KM 1262/14 organ egzekucyjny wstrzymał się z przekazaniem wyegzekwowanych kwot wierzycielowi, to jest I. K..

W pozwie z 17 grudnia 2014 r., który wpłynął do Sądu Okręgowego w Krakowie w dniu 19 grudnia 2014 r., powódka wniosła, po pierwsze, o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci wyroku Sądu Wojewódzkiego w Katowicach z 9 lipca 1998 r. zaopatrzonego w klauzulę wykonalności w dniu 23 lipca 1998 r., po drugie, o zabezpieczenie powództwa poprzez zawieszenie postępowania egzekucyjnego.

Sąd Okręgowy w Krakowie postanowieniem z 14 września 2015 r. stwierdził swą niewłaściwość miejscową i przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Warszawie.

Sąd Okręgowy w Warszawie postanowieniem z 9 grudnia 2015 r. zabezpieczył powództwo przez zawieszenie postępowania egzekucyjnego.

Pismem procesowym z 11 stycznia 2016 r. wniesionym w sprawie toczącej się przed Sądem Okręgowym w Warszawie powódka zmieniła powództwo w ten sposób, że zamiast żądania pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego wniosła o zasądzenie od pozwanego kwoty 77.947,22 zł z odsetkami od dnia doręczenia tego pisma i kosztami postępowania.

Sąd Okręgowy w Warszawie postanowieniem z 18 stycznia 2016 r. wyłączył do odrębnego rozpoznania sprawę o zapłatę kwoty 77.947,22 zł z odsetkami od dnia doręczenia pisma procesowego z 11 stycznia 2016 r.

Sąd Okręgowy wskazał dowody, na których się oparł.

Jako podstawę prawną żądania zwrotu wyegzekwowanej przez pozwanego kwoty 66.099,30 zł powódka wskazała art. 410 k.c., wskazując na to, że w chwili wszczęcia egzekucji roszczenie objęte wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w Katowicach z 9 lipca 1998 r. było przedawnione. Natomiast żądanie zapłaty kwoty 11.847,92 zł oparła o art. 414 k.c.

W odniesieniu do żądania zasądzenia kwoty 66.099,30 zł Sąd Okręgowy motywował następująco.

Zgodnie z art. 125 § 1 k.c., roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu przedawnia się z upływem dziesięciu lat, chociażby termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy. Zatem dziesięcioletni termin przedawnienia roszczenia objętego tytułem wykonawczym w postaci prawomocnego wyroku Sądu Wojewódzkiego w Katowicach z 9 lipca 1998 r., który 23 lipca 1998 r. zaopatrzony został w klauzulę wykonalności, upłynął w dniu 31 lipca 2008 r.

Wniosek pozwanego-wierzyciela, który wpłynął do Komornika Sądowego w dniu 10 grudnia 2014 r., został złożony po upływie ponad sześciu lat od upływu dziesięcioletniego terminu przedawnienia roszczenia objętego tytułem wykonawczym.

Jak stanowi art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub części albo ograniczenia, jeżeli po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane; gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może oprzeć powództwo także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, a także na zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zgłoszenie tego zarzutu w sprawie było z mocy ustawy niedopuszczalne. Przedawnienie roszczenia mieści się w zakresie wskazanego w tym przepisie pojęcia: „zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie nie może być egzekwowane”. Przepis ten dotyczy bowiem zdarzeń materialnoprawnych, a do tych należą między innymi zdarzenia związane z upływem terminów przedawnienia roszczeń. Następstwem upływu terminu przedawnienia jest uprawnienie dłużnika do uchylenia się od obowiązku zaspokojenia przedawnionego roszczenia.

Powódka, po otrzymaniu od Komornika Sądowego zawiadomienia o wszczęciu postępowania egzekucyjnego, w dniu 19 grudnia 2014 r. skutecznie wniosła powództwo opozycyjne, powołując się na przedawnienie roszczenia. W chwili wniesienia pozwu (19 grudnia 2014 r.) cała wierzytelność objęta tytułem wykonawczym była już wyegzekwowana, skoro już 16 grudnia 2014 r. kwota 85.384,02 zł została przelana na rachunek bankowy organu egzekucyjnego, który w dniu 18 grudnia 2014 r. przelał na rachunek bankowy pozwanego kwotę 79.020,11 zł.

Z porównania daty wniesienia powództwa przeciwegzekucyjnego (19 grudnia 2014 r.) i daty wyegzekwowania wierzytelności (16 grudnia 2014 r.) wynika, że powództwo opozycyjne już w dniu jego wniesienia nie mogło odnieść zamierzonego skutku i doprowadzić do pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego. Zobowiązanie objęte tytułem wykonawczym przestało istnieć wskutek przymusowej zapłaty w postaci wyegzekwowania świadczenia objętego tytułem wykonawczym.

Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że istota sporu w zakresie żądania zapłaty kwoty 66.099,39 zł sprowadzała się do tego, czy świadczenie objęte tytułem wykonawczym, wyegzekwowane po upływie dziesięcioletniego terminu przedawnienia przewidzianego w art. 125 § 1 k.c., jest świadczeniem nienależnym.

Zgodnie z art. 410 § 2 k.c., świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. Nienależne świadczenie, jako szczególna forma bezpodstawnego wzbogacenia, co do zasady podlega zwrotowi. Instytucja ta, w stosunku do podstawowej formy bezpodstawnego wzbogacenia, wykazuje jednak pewne odmienności, jak np. okoliczności wyłączające możliwość zwrotu tego świadczenia, właściwe tylko dla tej szczególnej postaci bezpodstawnego wzbogacenia. Przypadki wyłączenia roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia uregulowane zostały w art. 411 k.c. Stosownie do art. 411 pkt 3 k.c., nie można żądać zwrotu świadczenia, jeśli świadczenie zostało spełnione w celu zadośćuczynienia przedawnionemu roszczeniu. Przepis ten odnosi się tylko do świadczenia spełnionego dobrowolnie. Wyłączenie możliwości żądania zwrotu świadczenia obejmuje jedynie te przypadki, w których jego spełnienie nastąpiło w celu zadośćuczynienia przedawnionemu roszczeniu. Odwołując się do poglądów judykatury, Sąd Okręgowy podsumował wywód tym, że wyłączenie, o jakim mowa w art. 411 pkt 3 k.c., nie ma zastosowania, gdy dłużnik zasłania się zarzutem przedawnienia, a mimo to świadczenie zostaje spełnione na skutek zastosowania przymusu państwowego w postaci postępowania egzekucyjnego. Wyjaśnił, że stanowi to podstawę uwzględnienia powództwa o zapłatę w zakresie zapłaty kwoty 66.099,30 zł, która została wyegzekwowana na skutek wniosku pozwanego po upływie terminu przedawnienia roszczenia, gdyż w chwili egzekucji świadczenie było nienależne.

Jeżeli chodzi o żądanie zapłaty kwoty 11.847,92 zł, Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że pozwany wyrządził powódce szkodę w tym rozmiarze, w następstwie konieczności uregulowania opłaty egzekucyjnej w tej wysokości. Szkodę tę powódka poniosła w wyniku przeprowadzono z jej majątku egzekucji przedawnionego świadczenia, z którą wiązał się obowiązek przymusowego poniesienia kosztów postępowania egzekucyjnego. Szybkość prowadzonego postępowania egzekucyjnego uniemożliwiła powódce skuteczną obronę w drodze powództwa przeciwegzekucyjnego i zgłoszonego wraz z nim wniosku o zabezpieczenie powództwa przez wstrzymanie postępowania egzekucyjnego.

Występując o egzekucję przedawnionego świadczenia, pozwany musiał liczyć się z obowiązkiem naprawienia szkody wyrządzonej dłużnikowi wskutek czynności egzekucyjnych podjętych w celu ściągnięcia przedawnionego roszczenia.

Z tych przyczyn Sąd Okręgowy uwzględnił też powództwo w zakresie żądania zapłaty kwoty 11.847,92 zł, a to na podstawie art. 410 § 2 w związku z art. 414 w związku z art. 361 § 1 i § 2 k.c.

Sąd Okręgowy nie uwzględnił zarzutu, który pozwany zgłosił na rozprawie w dniu 31 stycznia 2017 r., opartego na twierdzeniu o spożytkowaniu wyegzekwowanego świadczenia na bieżące potrzeby.

Zgodnie z art. 409 k.c., obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu.

Skoro zostało ustalone, że egzekwując świadczenie nienależne, jako przedawnione, pozwany powinien był liczyć się z obowiązkiem jego zwrotu, to w świetle art. 409 k.c. fakt zużycia świadczenia nie może skutkować zwolnieniem pozwanego z obowiązku zwrotu.

Sąd Okręgowy wyjaśnił, że odsetki za opóźnienie w zapłacie kwoty 77.947,22 zł (66.099,30 + 11.847,92 = 77.947,22) zasądził od 25 stycznia 2016 r., to jest od daty pisma procesowego pozwanego wniesionego do Sądu Okręgowego w Warszawie, w którym pozwany, potwierdzając otrzymanie pisma procesowego powódki z 11 stycznia 2016 r., wniósł o wyrażenie zgody na ustosunkowanie się do jego treści. Podstawą tego rozstrzygnięcia jest art. 481 § 1 i § 2 k.c.

Orzeczenie o kosztach procesu umotywował treścią art. 98 i art. 99 k.p.c. oraz § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

W apelacji pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, ewentualnie o uchylenie tego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Zarzucił naruszenia prawa materialnego, mianowicie art. 410 k.c., art. 411 pkt 2 i 3 k.c. oraz art. 409 k.c., jak również art. 414 w związku z art. 361 § 1 i 2 k.c.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy. Ustaleń tych strony nie zakwestionowały. Jako prawidłowe, Sąd drugiej instancji przyjmuje więc te ustalenia za własne z zastrzeżeniem dotyczącym zakresu rygoru natychmiastowej wykonalności, który został nadany wyrokowi Sądu Wojewódzkiego w Katowicach z 9 lipca 1998 r., sygn. akt XIV 869/98, a także zakresu tytułu wykonawczego, o czym dalej.

Na podstawie dowodów przeprowadzonych w postępowaniu w pierwszej instancji Sąd Apelacyjny uzupełnia wskazane ustalenia w ten sposób, że pismem z 19 grudnia 2014 r. dłużnik wniósł do Sądu Rejonowego w Gorlicach skargę na czynności komornika w sprawie Km 262/14 Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Pszczynie, domagając się umorzenia, ewentualnie zawieszenia postępowania egzekucyjnego, gdyż jego przedmiotem jest przedawnione roszczenie, a także nakazania zwrotu tej części świadczenia, która obejmuje koszty procesu zasądzone w sprawie XIV 869/98 Sądu Wojewódzkiego w Katowicach, bowiem temu wyrokowi nadano klauzulę wykonalności jako nieprawomocnemu jeszcze orzeczeniu, w oparciu o rygor natychmiastowej (k. 46-49 akt Km 262/14). Skarga ta wpłynęła do Komornika Sądowego w dniu 20 stycznia 2015 r. (k. 45 akt Km 262/14). Sąd Okręgowy w Nowym Sączu postanowieniem z 23 kwietnia 2015 r., sygn. akt III Cz 270/15, zmienił punkt 1 postanowienia Sądu Rejonowego w Gorlicach z 30 stycznia 2015 r., sygn. akt I Co 1137/14, którym skarga na czynności komornika została oddalona (punkt 1 postanowienia), podobnie jak wniosek o zawieszenie postępowania egzekucyjnego (punkt 2 postanowienia), w ten sposób, że umorzył postępowanie egzekucyjne w zakresie egzekucji kosztów procesu objętych punktem 2 wyroku Sądu Wojewódzkiego w Katowicach z 9 lipca 1998 r., sygn. akt XIV GC 869/98, oddalając dalej idące zażalenie (k. 77-79 akt Km 262/14). Organ egzekucyjny zwrócił dłużnikowi egzekwowanemu kwotę odpowiadającą kosztom procesu zasądzonym w sprawie XIV GC 869/98 Sądu Wojewódzkiego w Katowicach (k. 81-82 i 84 akt Km 262/14); powód nie objął kosztów procesu zmodyfikowanym powództwem (k. 3-7).

Bezsporne jest między stronami, że powódka, jako spółka przejmująca, wskutek połączenia między innymi z (...)S.A. w G., jako spółką przejmowaną na podstawie art. 492 § 1 pkt 1 k.s.h., jest następcą prawnym (...) S.A. w G.. Chodzi o następstwo prawne pod tytułem ogólnym. Zgodnie bowiem z art. 494 § 1 k.s.h., spółka przejmująca albo spółka nowo zawiązana wstępuje z dniem połączenia we wszystkie prawa i obowiązki spółki przejmowanej albo spółek łączących się przez zawiązanie nowej spółki.

Dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie ma to, że korzystając z uprawnienia wynikającego z art. 414 k.c. powódka dokonała wyboru podstaw roszczenia o zapłatę kwot 66.099,39 zł i 11.847,92 zł. Wybór ten oznacza, że pierwszej z nich zażądała tytułem zwrotu nienależnego świadczenia, zaś drugiej z nich dochodziła jako odszkodowania za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym.

Przepis art. 410 § 2 k.c. stanowi, że świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. Nie sposób dokonywać jego wykładni w oderwaniu od art. 411 pkt 3 k.c.

Sąd Apelacyjny podziela zapatrywania judykatury, do których odwołał się Sąd Okręgowy, gdy chodzi o wykładnię art. 411 pkt 3 k.c. Mianowicie Sąd Najwyższy w wyroku z 28 października 2014 r., I PK 54,14, OSNP 2016, nr 3, poz. 32, odwołując się do systematyki kodeksu cywilnego, z której wynika, że art. 411 k.c. koreluje z konstrukcją bezpodstawnego wzbogacenia, stwierdził, że przepis ten przewiduje wypadki, w których dłużnik po uzyskaniu bezpodstawnej korzyści nie musi jej zwracać. Sąd Najwyższy zwrócił też uwagę na stanowisko doktryny, że regulacja zawarta w art. 411 pkt 3 k.c. jest zbyteczna. Bez tego przepisu oczywiste jest bowiem, że w przypadku roszczenia przedawnionego istnieje podstawa prawna świadczenia, którą jest zobowiązanie naturalne o charakterze niezupełnym. Oznacza to, że upływ terminu przedawnienia skutkuje powstaniem sytuacji materialnoprawnej, która jest definitywnie ukształtowana, a w konsekwencji nie podlega rozliczeniu na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Sąd Najwyższy podkreślił jednak, że sytuacja komplikuje się wtedy, gdy dłużnik, działając zgodnie z art. 117 § 2 k.c., uchyli się od zaspokojenia przedawnionego roszczenia i nie zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Spełnienie w takich warunkach świadczenia zmusza do skonfigurowania relacji występującej między zobowiązaniem naturalnym a zarzutem przedawnienia. Spojrzenie to jest widoczne w treści przepisu art. 411 pkt 3 k.c. Zakaz żądania zwrotu świadczenia obejmuje wyłącznie przypadki, gdy jego spełnienie nastąpiło w celu zadośćuczynienia przedawnionemu roszczeniu. Norma zawarta w omawianym przepisie ma charakter szczególny, zatem nie może być interpretowana rozszerzająco. Następstwem przyjęcia tego typu opcji interpretacyjnej jest konieczność uwzględnienia, że zakaz żądania zwrotu został ograniczony wyłącznie do celowego zachowania zmierzającego do zadośćuczynienia przedawnionemu roszczeniu. Intencja ta nie ma miejsca, gdy dłużnik konsekwentnie zasłania się zarzutem przedawnienia, a spełnia świadczenie jedynie w wykonaniu prawomocnego wyroku (który równocześnie jest przez niego kontestowany przez wniesienie skargi kasacyjnej). Prawidłowość tego rozumowania jest autoryzowana również przez art. 411 pkt 1 k.c., z którego wynika, że świadomość braku zobowiązania jest usprawiedliwiona, gdy spełnienie świadczenia nastąpiło w celu uniknięcia przymusu. Analogicznie na gruncie art. 411 pkt 3 k.c. nie działa w kierunku zadośćuczynienia roszczenia przedawnionego ten, kto spełnia je w celu uniknięcia przymusu w związku z prawomocnym wyrokiem zobowiązującym go do takiego zachowania.

Jeżeli zatem dłużnik nie spełnia dobrowolnie świadczenia, odwołując się do zarzutu przedawnienia, lecz jego realizacja jest wyłącznie skutkiem zastosowania przymusu państwowego w wyniku działania organu egzekucyjnego, nie sposób zgodzić się z poglądem, że tak spełnione świadczenie nie jest nienależne w rozumieniu art. 410 § 2 k.c., który w takiej sytuacji jak w rozpoznawanej sprawie musi być interpretowany w kontekście art. 411 § 3 k.c.

Mając to na uwadze, należało zaakceptować stanowisko, że świadczenie w zakresie 66.099,39 zł jest nienależne. W efekcie powódka uprawniona była do żądania zwrotu tego świadczenia, skoro wyłączenie zwrotu świadczenia, o jakim mowa w art. 411 pkt 3 k.c., nie ma zastosowania w okolicznościach niniejszej sprawy. Dłużnik ((...)S.A. w G.) niezwłocznie po zajęciu rachunku bankowego i zawiadomieniu go o tym przez organ egzekucyjny, co Komornik Sądowy uczynił pismem z 12 grudnia 2014 r., zawiadomił przecież prowadzącego postępowanie egzekucyjne o wniesieniu pozwu przeciwegzekucyjnego, opartego o art. 841 § 1 pkt 2 k.p.c., w którym odwołał się do zarzutu przedawnienia zasądzonego i egzekwowanego roszczenia. Świadczenie zostało jednak wyegzekwowane i wydane wierzycielowi już 19 grudnia 2014 r., to jest na długo zanim udzielono zabezpieczenia roszczenia przez zawieszenie postępowania egzekucyjnego (9 grudnia 2015 r.). Stało się to przyczyną zmiany powództwa.

Podsumowując tę część rozważań, Sąd Okręgowy dokonał prawidłowej wykładni art. 410 § 2 i art. 411 pkt 3 k.c. oraz trafnie zastosował te przepisy.

Chybiony jest zarzut naruszenia art. 411 pkt 2 k.c., który stanowi, że nie można żądać zwrotu świadczenia, jeżeli spełnienie świadczenia czyni zadość zasadom współżycia społecznego. Dłużnik przecież nie spełnił świadczenia dobrowolnie, lecz zastosowany został wobec niego przymus egzekucyjny, w którego wyniku doszło do zaspokojenia wierzyciela. Już to wyklucza możliwość przyjęcia, że wystąpiła sytuacja opisana w art. 411 pkt 2 k.c., to jest że spełnienie przez świadczenia czyniło zadość zasadom współżycia społecznego. Zbyteczna jest więc dalsza analiza art. 411 pkt 2 k.c.

Nietrafny jest też zarzut naruszenia art. 409 k.c., który stanowi, że obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu.

Pozwany otrzymał odpis pozwu ze zmienionym żądaniem na żądanie zapłaty w dniu 19 maja 2016 r. (k. 44). Najpóźniej z tą chwilą musiał więc liczyć się z obowiązkiem zwrotu świadczenia uzyskanego w efekcie egzekucji, skoro powództwo zasadzało się na tym, że wyegzekwowano przedawnione świadczenie. Jednakże już ze skargi na czynności komornika wierzyciel wiedział o zarzucie przedawnienia, który został podniesiony przez dłużnika, a przecież w pierwszej instancji skarga ta została rozpoznana postanowieniem z 20 stycznia 2015 r. Na rozprawie w dniu 31 stycznia 2017 r., bezpośrednio poprzedzającej wydanie zaskarżonego wyroku, pozwany ograniczył się do stwierdzenia, że nie jest bezpodstawnie wzbogacony, gdyż środki, które otrzymał w wyniku egzekucji spożytkował na bieżące potrzeby i nie prowadzi już działalności gospodarczej (k. 82). Jednakże nawet nie wskazał jakichkolwiek faktów, a tym samym ich nie dowodził, które dotyczyłyby tak samego faktu konsumpcyjnego zużycia uzyskanej sumy pieniężnej, jak i czasu zużycia tej korzyści. Tymczasem dowód w tym zakresie obciążał pozwanego (art. 6 k.c.).

W zakresie obejmującym żądanie zapłaty kwoty 11.847,92 zł w sprawie chodzi o odpowiedzialność deliktową, o jakiej mowa w art. 415 k.c., zgodnie z którym, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Okoliczności sprawy są następujące. Mimo istnienia tytułu egzekucyjnego i następnie wykonawczego, dłużnik nie spełnił świadczenia przez ponad 16 lat. Już tylko ten fakt prowadzi do wniosku, że odmawiał spełnienia świadczenia. Wierzyciel nie mógł więc zasadnie przypuszczać, że dłużnik ma zamiar spełnienia świadczenia, skoro nie spełniał go przez tak wiele lat. Znalazło to zresztą później potwierdzenie w faktach, gdy po ponad kolejnych 6 latach po upływie dziesięcioletniego terminu przedawnienia, o jakim mowa w art. 125 § 1 k.c., dłużnik – w celu uchyleniu się od spełnienia świadczenia – podniósł zarzut przedawnienia, zawierając go najpierw w pozwie o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego, a następnie w skardze na czynności komornika i w piśmie procesowym inicjującym niniejszą sprawę. Działanie wierzyciela polegające na złożeniu w takiej sytuacji wniosku egzekucyjnego, to jest po upływie ponad 6 lat od upływu dziesięcioletniego terminu przedawnienia, przy świadomości, że dłużnik nie ma zamiaru spełnienia świadczenia, gdyż dobrowolnie przez tak wiele lat go nie spełnił, a także że zgodnie z prawem dłużnik może uchylić się od jego spełnienia właśnie jako przedawnionego prowadzi do wniosku, że pozwany co najmniej godził się na to, że wyrządzi dłużnikowi szkodę przez doprowadzenie do obciążenia go kosztami postępowania egzekucyjnego, którego przedmiotem będzie przedawnione roszczenie. Inaczej mówiąc, wykonując swe prawo podmiotowe, którego w naprowadzonych okolicznościach sprawy nadużył, pozwany-wierzyciel egzekwujący godził się na skutek sprzeczny z obowiązującym porządkiem prawnym w postaci szkody dłużnika polegającej na zmniejszeniu jego aktywów wbrew jego woli. Szkoda ta jest normalnym następstwem działania, o jakie chodzi (art. 361 § 1 k.c.). Powódka może zatem domagać się naprawienia tej straty (art. 361 § 2 k.c.). W sprawie wykazane zostały zatem wszystkie przesłanki roszczenia odszkodowawczego z art. 415 k.c. (zdarzenie, szkoda, związek przyczynowy między nimi i wina).

Apelacja – jako bezzasadna – podlegała zatem oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono stosownie do wyniku sprawy w drugiej instancji i wartości przedmiotu zaskarżenia (art. 98 § 1 i 3 w związku z art. 99 k.p.c., a także § 2 pkt 6 w związku z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych – tekst jednolity w Dz. U. z 2018 r. poz. 265).

SSA Irena Piotrowska SSA Jadwiga Galas SSA Grzegorz Stojek