Sygn. akt V W 2114/18
Dnia 17 sierpnia 2018 roku
Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący – SSR Aneta Kulesza
Protokolant: Patrycja Prokop
po rozpoznaniu w dniu 17 sierpnia 2018 roku na rozprawie
sprawy P. P.,
s. W. i A., ur. (...) w R.
obwinionego o to, że:
w dniu 27.06.2017 r. w nadesłanym do Straży Miejskiej piśmie, będąc właścicielem pojazdu marki M. o numerze rejestracyjnym (...) wbrew obowiązkowi na żądanie Straży Miejskiej, nie wskazał komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w dniu 03.04.2017 r. ok. godz. 13:40,
tj. za wykroczenie z art. 96 § 3 kw w zw. z art. 78 ust. 4 ustawy z dnia 20.06.1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. nr 108 poz. 908 ze zm.)
I. obwinionego P. P. uniewinnia od zarzucanego mu czynu,
II. zasądza od oskarżyciela publicznego (...) W. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 100 (stu) zł tytułem obciążenia kosztami procesu.
Sygn. akt V W 2114/18
P. P., został obwiniony o to, że w dniu 27.06.2017 r. w nadesłanym do Straży Miejskiej piśmie, będąc właścicielem pojazdu marki M. o numerze rejestracyjnym (...) wbrew obowiązkowi na żądanie Straży Miejskiej, nie wskazał komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w dniu 03.04.2017 r. ok. godz. 13:40,
tj. za wykroczenie z art. 96 § 3 kw w zw. z art. 78 ust. 4 ustawy z dnia 20.06.1997 r. Prawo o ruchu drogowym.
Na podstawie zgromadzonego i ujawnionego w toku rozprawy głównej materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 03 kwietnia 2017 r. około godziny 13.40 w W. przy ulicy (...).(...), funkcjonariusz Straży Miejskiej (...) W., pełniąc obowiązki służbowe, ujawnił wykroczenie z art. 92§1 k.w., polegające na zaparkowaniu samochodu marki M. o nr rej. (...) z naruszeniem znaku B-36 „zakaz zatrzymywania się”.
Wskazany samochód osobowy stanowi własność P. P..
Po ujawnieniu wykroczenia, Straż Miejska skierowała wezwanie do P. P. – w trybie art. 78 ust. 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym o wskazanie, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Pismo zostało odebrane przez P. P. w dniu 19.06.2017 r. Pismem nadanym w urzędzie pocztowym w dniu 04.07.2017 r. P. P. wskazał, że z uwagi na upływ czasu nie jest w stanie z pewnością stwierdzić, kto przedmiotowego dnia używał samochodu, głównym użytkownikiem pojazdu jest on, nie przypomina sobie, aby tego dnia powierzał komukolwiek pojazd, jednakże poza nim regularnym użytkownikiem tego pojazdu jest jego żona i nie może wykluczyć, że mogła tego dnia korzystać z pojazdu, ale nie przypomina sobie takiego faktu. Następnie pismem z dnia 10.07.2017 r., które zostało doręczone P. P. w dniu 20.07.2017 r., obwiniony został wezwany do stawienia się celem przesłuchania w charakterze osoby podejrzanej o popełnienie wykroczenia z art. 96§3 k.w. Pismem z dnia 07.08.2017 r. P. P. ponownie wskazał, że – według jego wiedzy – w dniu 03.04.2017 r. nikomu pojazdu nie powierzał i prawdopodobnie to on używał wówczas przedmiotowego pojazdu. Pismem z dnia 12.08.2017 r. , doręczonym obwinionemu 29.08.2017 r., został on ponownie wezwany celem przesłuchania. Pismem z dnia 11.09.2018 r. P. P. wskazał, że nie jest w stanie do sprawy dodać nic więcej, poza tym, co opisywał w poprzednich pismach, a jego stawiennictwo wiązałoby się dla niego ze znacznymi trudnościami.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów: wyjaśnień obwinionego (k. 35), notatki strażnika miejskiego (k. 1) wraz z dokumentacją fotograficzną (k. 2), wezwań do wskazania użytkownika pojazdu (k. 3, 5, 8) wraz ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru (6, 9), pism obwinionego (k. 7-7a, 10-10a, 13-13a).
Na rozprawie obwiniony wyjaśnił, że trzykrotnie w pismach do Straży Miejskiej podnosił, że według jego pamięci nikomu pojazdu nie powierzał.
Sąd zważył, co następuje:
W ocenie Sądu, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dał podstaw do uznania obwinionego za winnego popełnienia wykroczenia z art. 96 § 3 k.w.
Ustalenia stanu faktycznego w przedmiotowej sprawie Sąd dokonał przede wszystkim w oparciu o znajdujące się w aktach sprawy dokumenty, których autentyczności nie kwestionowała żadna ze stron postępowania. Walor wiarygodności co do zasady Sąd nadał również wyjaśnieniom obwinionego, które korespondowały z pozostałymi dowodami zgromadzonymi w sprawie.
Zgodnie z art. 96 § 3 k.w., karze grzywny podlega ten, kto wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Wykroczenie określone w art. 96 § 3 k.w. ma na celu m.in. ustalenie kierującego pojazdem w razie popełnienia przestępstwa lub popełnienia wykroczenia z udziałem tego pojazdu. Przepis ten odnosi się wprost do obowiązku wynikającego z art. 78 ust. 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym, zgodnie z którym właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec. Z akt sprawy wynika, że obwiniony trzykrotnie w pismach skierowanych do Straży Miejskiej w odpowiedzi na kierowane do niego wezwania wskazywał, że to on jest głównym użytkownikiem przedmiotowego pojazdu i prawdopodobnie w dniu 03.04.2017 r. to on z niego korzystał. Podniósł jednak, że z pojazdu tego korzysta również jego żona, a z uwagi na upływ czasu nie jest w stanie wskazać z całą pewnością, które z nich wówczas z tego pojazdu korzystało, prawdopodobnie był to jednak on. Co więcej, zwrócić należy uwagę, że w trzech kolejnych pismach kierowanych do Straży Miejskiej obwiniony bynajmniej nie uchylał się od odpowiedzialności za wykroczenie drogowe z art. 92§1 k.w., za każdym razem wskazując, że prawdopodobnie to on był wówczas użytkownikiem pojazdu.
Podkreślić należy, że spełnienie obowiązku wynikającego z art. 78 ust. 4 UPrd może polegać na alternatywnym wskazaniu konkretnych osób mogących kierować danym pojazdem i wówczas zadaniem Straży Miejskiej było podjęcie dalszych czynności wyjaśniających (zob. wyrok Sądu Okręgowego Warszawa Praga w Warszawie z dnia 14.03.2016 r., VI Ka 1310/15; wyrok Sądu Okręgowego w Zamościu z dnia 14 stycznia 2008 r., WAZ 111/07). Zwrócić należy natomiast uwagę, że poza kierowaniem kolejnych pism do obwinionego Straż Miejska nie podjęła żadnych czynności w celu zweryfikowania informacji wskazanych w pismach obwinionego (w razie uznania za niewystarczającą deklarację obwinionego w tym zakresie), chociażby poprzez przesłuchanie jego żony, którą P. P. wskazał jako możliwego – obok niego - użytkownika danego dnia tego samochodu.
W ocenie Sądu ponadto za możliwością przypisania obwinionemu wykroczenia z art. 96§3 k.w. nie przemawia fakt udzielenia odpowiedzi na wezwanie Straży Miejskiej z przekroczeniem terminu 7 dni, jaki w piśmie tym został zakreślony. Podkreślić należy bowiem, że ani Ustawa Prawo o ruchu drogowym w art. 78 w/w ustawy ani Kodeks wykroczeń w art. 96§3, nie wskazuje konkretnego terminu, w jakim dany obowiązek wynikający z art. 78 ust. 4 UPrd należy spełnić. W ocenie Sądu zatem termin 7 dni wskazywany w pismach Straży Miejskiej w tego rodzaju sprawach na udzielenie odpowiedzi uznać należy jedynie za instrukcyjny i samo uchybienie mu – o ile było nieznaczne i nie miało istotnego negatywnego wpływu na tok czynności wyjaśniających - nie wywołuje skutków w przedmiocie możliwości przypisania wykroczenia z art. 96§3 k.w. (...) może bowiem polegać na zaniechaniu odpowiedzi (pisemnej lub ustnej) ze strony sprawcy, choć wiązać się również może z udzieleniem odpowiedzi negatywnej, np. że sprawca nie zamierza wskazać takiej osoby (zob. R.A. S. , Wykroczenia drogowe, 2011, s. 542 i n.). Nie wypełnia znamion art. 96§3 k.w. osoba, która udziela odpowiedzi z przekroczeniem terminu, który Straż Miejska zakreśliła w pismach kierowanych w tego typu sprawach. Zwrócić należy również uwagę, że na gruncie przedmiotowej sprawy na tok postępowania toczącego się w Straży Miejskiej nie miał żadnego wpływu fakt nieznacznego opóźnienia w udzieleniu odpowiedzi przez obwinionego na wezwanie Straży Miejskiej. Wprawdzie bowiem wezwanie zostało obwinionemu doręczone w dniu 19.06.2017 r., a odpowiedź nadał w urzędzie pocztowym 04.07.2017 r., jednakże w późniejszym czasie jeszcze trzykrotnie kierowano kolejne pisma do obwinionego, a wniosek o ukaranie został skierowany dopiero w dniu 09.04.2018 r., a zatem ponad 9 miesięcy od nadesłania pierwszego pisma przez obwinionego.
Tak więc, zdaniem Sądu ujawniony materiał dowodowy nie dał podstaw do uznania P. P. za winnego dokonania zarzucanego mu wykroczenia. W konsekwencji Sąd uniewinnił obwinionego w niniejszej sprawie.
O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art.119§2 pkt 1 k.p.w., obciążając nimi oskarżyciela publicznego. Stosownie bowiem do treści wskazanego przepisu (w brzmieniu obowiązującym od dnia 01.01.2018 r.) w razie uniewinnienia obwinionego koszty postępowania ponosi - w sprawie, w której wniosek o ukaranie złożył oskarżyciel publiczny – odpowiednio Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego. W przedmiotowej sprawie wniosek o ukaranie został skierowany przez Straż Miejską (...) W., a zatem koszty postępowania obciążają (...) W.. Wysokość tych kosztów została natomiast określona w oparciu o §3 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 grudnia 2017 r. w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty sądowej od wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia.
Mając powyższe na względzie orzeczono jak w sentencji.