Pełny tekst orzeczenia

Warszawa, dnia 23 kwietnia 2018 r.

Sygn. akt VI Ka 834/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SO Anna Zawadka (spr.)

Sędziowie: SO Ludmiła Tułaczko

SR del. Anna Bojarczuk

protokolant: p.o. protokolanta sądowego Katarzyna Pawelec

przy udziale prokuratora Ewy Gołębiowskiej i oskarżycielki posiłkowej H. C.

po rozpoznaniu dnia 23 kwietnia 2018 r.

sprawy E. M. córki T. i B. ur. (...) w K.

oskarżonej o przestępstwo z art. 267 § 3 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora i oskarżycielkę posiłkową

od wyroku Sądu Rejonowego w Wołominie

z dnia 11 kwietnia 2017 r. sygn. akt II K 615/15

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Wołominie do ponownego rozpoznania.

SSO Ludmiła Tułaczko SSO Anna Zawadka SSR (del.) Anna Bojarczuk

Sygn. akt VI Ka 834/17

UZASADNIENIE

E. M. została oskarżona o to, że w okresie czasu od maja 2010 roku do dnia 18 września 2010 roku w miejscowości K., gmina D., pow. (...), woj. (...), w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniona, założyła a następnie posługiwała się urządzeniem podsłuchowym: mikrofonem marki (...) zainstalowanym na balkonie budynku mieszkalnego nr (...), działając na szkodę H. C., tj. o czyn z art. 267 § 3 k.k.

Sąd Rejonowy w Wołominie wyrokiem z dnia 11 kwietnia 2017r. w sprawie sygn. akt II K 615/15 oskarżoną E. M. od zarzuconego jej czynu uniewinnił; koszty postępowania przejął na rachunek Skarbu Państwa.

Apelacje od wyroku wnieśli Prokurator i oskarżycielka posiłkowa H. C..

Prokurator zaskarżył wyrok w całości na niekorzyść oskarżonej E. M.. Na podstawie art. 427 § 2 kpk i art. 438 pkt 2, 3 kpk wyrokowi temu zarzucił:

- obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia tj. art. 7 kpk polegającą na wydaniu orzeczenia w oparciu o dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego, wbrew zasadom prawidłowego rozumowania i doświadczenia życiowego, co skutkowało błędem w ustaleniach faktycznych, mającym wpływ na treść orzeczenia polegającym na przyjęciu, iż brak było podstaw do uznania, że oskarżona działała na szkodę H. C. poprzez dokonanie instalacji a następnie posługiwanie się urządzeniem podsłuchowym tj. mikrofonem marki (...) celem uzyskania informacji do której nie była uprawniona, a w konsekwencji jej uniewinnieniem podczas gdy uwzględnienie wszystkich zebranych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego prowadzi do wniosku, iż oskarżona popełniła zarzucany jej czyn albowiem działała ona z zamiarem uzyskania informacji dla niej nieprzeznaczonej.

Podnosząc powyższy zarzut prokurator wnosił o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Oskarżycielka posiłkowa H. C. zaskarżyła wyrok w całości na niekorzyść oskarżonej. Wyrokowi temu zarzuciła:

  • 1.  Wydanie wyroku przez skład sędziowski, który zdaniem oskarżycielki posiłkowej, powinien podlegać wyłączeniu jako niezapewniający bezstronności i obiektywizmu przyczyniającego się do realizacji zasady prawdy materialnej oraz wyłoniony niezgodnie z obowiązującymi procedurami;

    2.  Brak wydania, zgodnie z przepisami k.p.k. o wnioskach dowodowych, postanowienia o nieuwzględnieniu większości wniosków dowodowych pokrzywdzonej/oskarżycielki posiłkowej, złożonych w czasie trwania przewodu sądowego, które mogły istotnie wpłynąć na orzeczenie lub wydanie postanowienia, w nielicznych przypadkach, stanowiącego obrazę przepisów postępowania o oddaleniu wniosków dowodowych;

    3.  Błędy w ustaleniach faktów i ocenianiu zaistniałych poprzez:

- poczynienie ustaleń, które nie znajdują potwierdzenia w wynikach postępowania dowodowego;

- wysnuwanie niezgodnych z faktami i dowodami ocen i wniosków podawanych w uzasadnieniu;

- pominięcie wielu faktów znajdujących się w materiale dowodowym, które mogą mieć wpływ na wyrokowanie;

  • 4.  zbyt ogólnikowe, jednostronne i niezgodne z zasadami k.k. i k.p.k. uzasadnienie wyroku bez przytoczenia i analizy wszystkich faktów wynikających ze zgromadzonych dowodów, pozwalających na obiektywne wyrokowanie. Takie uzasadnienie nie pozwala oskarżycielce posiłkowej/pokrzywdzonej rzeczowo wnosić w apelacji o kontrolę tego uzasadnienia;

    5.  brak pouczenia oskarżonej o obowiązku przestrzegania art. 234 k.k. (k.467), który oskarżona w trakcie wyjaśnień naruszała wykorzystując prawo do obrony własnej osoby kosztem pokrzywdzonej;

    6.  oparcie wyroku na podstawie wyżej wykazanych błędów, co skutkowało uniewinnieniem oskarżonej zamiast wnioskowanego przez oskarżycielkę posiłkową środka karnego środka karnego (k.638),

Podnosząc te zarzuty skarżąca wniosła o:

1.  przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji i zmianę wyroku o uniewinnieniu oskarżonej i kosztach procesu poprzez skazanie jej na 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata; nawiązki na rzecz dzieci w wysokości 5 tysięcy złotych na konto SOS DZIECIĘCE WIOSKI (nr konta: (...)); zasądzenie zwrotu kosztów procesu;

2.  dokonanie sprawdzania, czy nie naruszono przepisów k.p.k. o wyznaczeniu sędziego;

3.  dokonanie przy sprawdzaniu słuszności zarzutów, przeglądu sprawy całości w celu niedopuszczenia, aby prawomocny wyrok zapadł ze szkodą dla pokrzywdzonej bez uwzględnienia jej słusznego interesu prawnego;

4.  uchylenie uzasadnienia, które nie pozwala na poddanie go skutecznej kontroli co do braku ustalenia winy oskarżonej i ponowne jego sporządzenie zgodnie z zasadami k.k. i k.p.k. (podanie faktów za i przeciw oraz dokonanie ich ocen uzasadniających wyrokowanie);

5.  uwzględnienie w wyrokowaniu istotnych dla orzekania pominiętych dowodów, rozpatrzenie ich lub uzasadnienie ich odrzucenia bez naruszenia przepisów k.p.k. regulujących kwestie związane z wnioskami dowodowymi.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacje Prokuratora i oskarżycielki posiłkowej zasługują na uwzględnienie, aczkolwiek wniosek odwoławczy sprecyzowany w apelacji oskarżycielki posiłkowej o zmianę wyroku poprzez skazanie oskarżonej i wymierzenie jej wnioskowanej kary, nie mógł zostać uwzględniony przez Sąd Odwoławczy. Zgodnie bowiem z regułą ne peius sprecyzowaną w art. 454 § 1 kpk sąd odwoławczy nie może skazać oskarżonego, który został uniewinniony w pierwszej instancji. Na uwzględnienie zasługiwał jedynie wniosek zawarty w apelacji prokuratora o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Rację mają skarżący, że Sąd I Instancji naruszył zasadę swobodnej oceny dowodów zawartą w art. 7 k.p.k., czego konsekwencją był błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za postawę orzeczenia mogący mieć wpływ na treść tego orzeczenia, a polegający na przyjęciu, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do przyjęcia winy i skazania oskarżonej E. M. za przestępstwo z art. 267 § 3 k.k., co skutkowało jej uniewinnieniem. Zgodzić należy się z argumentami zawartymi w uzasadnieniu apelacji prokuratora, że zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy w postaci opinii biegłego z zakresu fonoskopii pozwala przyjąć, iż mikrofon marki (...) zainstalowany na balkonie domu oskarżonej i skierowany w stronę domu oskarżycielki posiłkowej, należał do grupy urządzeń specjalistycznych i pozwalał na prowadzenie odsłuchu z odległości do 100 m, a zatem jego podstawowym zastosowaniem był odsłuch dźwięków generowanych przez obiekty znajdujące się w dużej odległości od niego. Przedmiotowy mikrofon umożliwiał współpracę z urządzeniem rejestrującym i jako urządzenie kompaktowe posiadł własne zasilanie wystarczające na 300 godzin pracy. Ponadto był to mikrofon z rodzaju mikrofonów kierunkowych tj. umożliwiał odsłuch i nagrywanie precyzyjnie zlokalizowanych obiektów, na które był nacelowany, a dokonanie zmiany ustawienia skutkowało znacznym pogorszeniem nagrania. W świetle powyższych okoliczności nie sposób przyjąć, że główną funkcją mikrofonu było dokonywanie nagrań na posesji zajmowanej przez E. M., tym bardziej, że jak wynika z protokołu oględzin domu oskarżonej (k.96-97) mikrofon był skierowany w stronę posesji z nr (...) (należącej do H. C.), a odległość między budynkami wynosiła 50 m. Z protokołu oględzin nie wynika aby na posesji oskarżonej był zamontowany jeszcze drugi mikrofon od strony frontowej budynku. Brak tego drugiego mikrofonu w czasie oględzin podważa depozycje oskarżonej odnośnie przeznaczenia mikrofonu kierunkowego jedynie do rejestrowania prób wtargnięcia na jej nieruchomość. Powstaje bowiem pytanie dlaczego został zamontowany tylko jeden mikrofon skierowany na posesję oskarżycielki posiłkowej, a oskarżona nie zadbała o zabezpieczenie w ten sam sposób drugiej strony domu.

Rację ma również oskarżycielka posiłkowa zarzucając błędną ocenę dowodu z zeznań świadka E. D. jako rzekomo potwierdzających zainstalowanie systemu alarmowego wraz z monitoringiem na nieruchomości oskarżonej, co miało wskazywać na brak zamiaru uzyskania informacji na temat oskarżycielki posiłkowej oraz dowodzić przeznaczenia tych urządzeń jedynie dla ochrony bezpieczeństwa oskarżonej. Wskazać należy, iż z zeznań świadka E. D.- prowadzącej agencję ochrony (...) ochraniającej posesję oskarżonej- wynika, że zainstalowane kamery oraz urządzenie rejestrujące dźwięki w rejonie działki, nie były w żaden sposób zintegrowane z systemem alarmowym. Firma ochroniarska zainstalowała jedynie nadajnik aby odebrać sygnał włamania, napadu, braku zasilania sieciowego lub słabego akumulatora, a także zainstalowała czujniki ruchu wewnątrz domu i na zewnątrz. Natomiast kamery i mikrofon kierunkowy połączony z dyktafonem zostały zamontowane samodzielnie przez E. M., gdyż firma (...) nie stosuje tego typu zabezpieczeń.

Trudno podzielić ocenę dowodów dokonaną przez Sąd Rejonowy, iż takie działanie miało jedynie na celu zapewnienie oskarżonej poczucia bezpieczeństwa, a założone urządzenie podsłuchowe dokonało przypadkowego nagrania rozmów prowadzonych przez H. C. w dniach 17-18 września 2010r., których treść została wykorzystana pół roku później w sprawie cywilnej o naruszenie dóbr osobistych toczącej się z powództwa R. K., E. M., H. K. (1) i H. K. (2) przeciwko H. C. pod sygn. IV C 1387/10. Powyższe okoliczności wskazują na intencjonalne, zamierzone, a nie przypadkowe zachowanie oskarżonej, której celem było uzyskanie informacji, do której nie była uprawniona. Na powyższe może wskazywać także fakt, iż na dyktafonie cyfrowym P. (...) zabezpieczonym od oskarżonej, biegły z zakresu badania cyfrowych nośników informacji nie ujawnił pliku o nr (...), który został zarejestrowany na płycie CD złożonej w sprawie IV C 1387/10 jako dowód. Plik ten musiał więc zostać przeniesiony z dyktafonu na inny nośnik danych przed dokonaniem zatrzymania urządzeń do nagrywania od E. M. w dniu 05.09.2013r. (k.93-95 protokół zatrzymania rzeczy). Ponadto oskarżona twierdziła, że włączała mikrofony kiedy wychodziła z domu i nie przesłuchiwała tych nagrań na bieżąco, co także podważa deklarowany cel ochrony posesji. Oskarżona twierdzi, że do zgrywanych stopniowo kilkunastu godzin nagrań sięgnęła dopiero po zakreśleniu terminu przez sąd cywilny na złożenie wniosków dowodowych i natrafiła na to nagranie przesłuchując pliki wyrywkowo. Jednocześnie oskarżona podkreślała, że system kamer i 2 mikrofony założyła dopiero wiosną 2010r. dla ochrony, mimo, że punktem przełomowym miało być zdarzenie z 2009r. kiedy pod jej nieobecność ktoś wszedł na teren jej posesji i wymalował sprejem wielką czerwoną literę „K” na elewacji budynku. Oskarżona nie wyjaśniła w żaden sposób dlaczego pomimo obaw o swoje bezpieczeństwo, tak długo zwlekała z zamontowaniem tych urządzeń monitorujących obraz (kamery) i dźwięk (mikrofony) na terenie swojej nieogrodzonej wówczas jeszcze posesji.

Sąd Rejonowy wydając wyrok uniewinniający oparł się na wyjaśnieniach oskarżonej i zeznaniach świadków R. K., H. K. (1) oraz H. K. (2), którzy pozostają w ostrym sąsiedzkim konflikcie z oskarżycielką posiłkową H. C., co potwierdza także analiza akt sprawy II W 163/11. W ocenie Sądu Odwoławczego Sąd Rejonowy bezkrytycznie dał wiarę wyjaśnieniom E. M. składanym na rozprawie nie dokonując ich należytej weryfikacji. Ogólnikowe zeznania wskazanych wyżej świadków skonfliktowanych z pokrzywdzoną nie stanowią wystarczającego potwierdzenia wersji E. M., iż nie było jej zamiarem uzyskanie informacji do których nie była uprawniona na temat oskarżycielki posiłkowej. Tym bardziej, że Sąd Rejonowy nie rozważył w sposób należyty dlaczego świadkowie nie kryli niechęci do oskarżycielki posiłkowej i przedstawiali H. C. w negatywnym świetle.

Sąd Rejonowy nie zapoznał się także z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawach o sygn. akt II K 406/13 i IV C 1387/10, który to materiał dowodowy może mieć znaczenie dla oceny wiarygodności depozycji oskarżonej.

Sąd Rejonowy błędnie także przyjął, że zeznania H. C. nie mogły stanowić wartościowego materiału dowodowego tylko dlatego, że przejaskrawiała własne poczucie krzywdy i wykazywała ogromne emocje oraz nie potrafiła zachować odpowiedniego dystansu. Sąd Rejonowy dokonując analizy zeznań H. C. nie wziął pod uwagę, że postawa pokrzywdzonej wynika z wieloletniego konfliktu sąsiedzkiego i nadmiernego zaangażowania emocjonalnego, czemu trudno się dziwić w sytuacji kilku spraw sądowych w których musi uczestniczyć, a które niewątpliwie są silnie stresogenne dla osoby w jej wieku i pozostającej pod stałą opieką lekarską (zaświadczenie lekarskie- k.443).

Z tych powodów Sąd Odwoławczy doszedł do wniosku, że Sąd Rejonowy w Wołominie nie dokonał starannej oceny materiału dowodowego i w konsekwencji nie przesądzając o końcowym rozstrzygnięciu, uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę temu Sądowi do ponownego rozpoznania, albowiem w niniejszej sprawie istnieje konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości.

W tej sytuacji ustosunkowanie się przez Sąd Okręgowy do wszystkich pozostałych zarzutów apelacji oskarżycielki posiłkowej jest przedwczesne, dlatego sąd odwoławczy odniósł się tylko do niektórych, najistotniejszych kwestii, które powinny być uwzględnione w toku ponownego rozpoznawania sprawy.

Podnieść należy jedynie, że niezasadny jest zarzut oskarżycielki posiłkowej dotyczący wyznaczenia sędziego do rozpoznania tej sprawy z naruszeniem przepisów k.p.k. W toku postępowania odwoławczego ustalono, iż sprawa o sygn. akt II K 245/14 ( obecnie sygn. II K 615/15) została przydzielona zgodnie z kolejnością wpływu sprawy danej kategorii „sprawy po sprzeciwie od wyroków nakazowych w sprawach K”, czyli zgodnie z kolejnością wpływu sprzeciwu oraz alfabetyczną listą sędziów, co potwierdza dokumentacja nadesłana przez Przewodniczącego Wydziału (k.720-721). Zgodnie zaś z przepisem art. 351 § 1 kpk sędziego powołanego do orzekania w sprawie wyznacza się w kolejności według wpływu sprawy oraz jawnej dla stron listy sędziów danego wydziału. W ocenie Sądu Odwoławczego brak więc podstaw do uznania, że sprawa została przydzielona wyznaczonemu sędziemu z odstępstwem od tej kolejności. Natomiast zarzut wystąpienia przesłanki do wyłączenia sędziego, która rozpoznawała także sprawę o sygn. akt II K 406/13 i uniewinniła R. K. od zarzucanego mu czynu z art. 267 § 3 kk, jest bezprzedmiotowy dla dalszego toku postępowania wobec uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy sędzia rozpoznająca sprawę II K 615/15 będzie bowiem wyłączona z mocy prawa od udziału w tej sprawie zgodnie z art. 40 § 1 pkt 7 k.p.k.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy winien przeprowadzić ponownie w całości przewód sądowy oraz dołączyć akta spraw II K 406/13 i IV C 1387/10. Następnie powinien dokonać prawidłowej analizy materiału dowodowego, zgodnie z zasadą swobodnej, a nie dowolnej oceny dowodów. Przy czym rozważaniom powinny być poddane także argumenty zawarte w apelacjach Prokuratora i oskarżycielki posiłkowej. Następnie Sąd I instancji winien poczynić prawidłowe ustalenia faktyczne i na ich podstawie rozstrzygnąć o winie oskarżonej w ramach zarzucanego jej aktem oskarżenia czynu.

Mając powyższe na uwadze orzeczono, jak w wyroku.

SSO Ludmiła Tułaczko SSO Anna Zawadka SSR (del.) Anna Bojarczuk