Pełny tekst orzeczenia

Sygn. XXV 977/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 03 lipca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:

SSO Piotr Bednarczyk

Protokolant:

sekretarz sądowy Agnieszka Kukwa

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 03 lipca 2018 r. w Warszawie

sprawy z powództwa M. Ś.

przeciwko Towarzystwu (...) SA w W.

o zapłatę

I.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 200 000 zł (dwieście tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od 29 marca 2017 r. do dnia zapłaty;

II.  Oddala powództwo w pozostałej części;

III.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5417 zł (pięć tysięcy czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

IV.  Nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa- kasa Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 10 000 zł (dziesięć tysięcy złotych) tytułem opłaty, od której powód został zwolniony.

Sygn. akt XXV C 977/17

UZASADNIENIE

DO WYROKU Z DNIA 03 LIPCA 2018 R.

Pozwem z 26 maja 2017 r. powód M. Ś. wniósł o zasądzenie od Towarzystwa (...) S.A. w W. kwoty 200 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 26 października 2016 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów procesu.

Swoje roszczenie powód wywodzi z faktu, iż w dacie wypadku komunikacyjnego, którego był sprawcą, posiadał ubezpieczenie OC udzielone przez pozwaną. Pozwana nie wypłaciła mu jednak kwoty 200 000 zł, która została zasądzona wyrokiem karnym od powoda na rzecz bliskich zmarłych wskutek wypadku osób. Wobec tego powód samodzielnie dokonał zapłaty ww. kwoty i niniejszym pozwem dochodzi zapłaty spełnionego świadczenia od pozwanej jako od współdłużnika na podstawie art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 441 § 1 k.c. w zw. z art. 376 k.c. (pozew k. 4-9).

W odpowiedzi na pozew pozwana Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu.

Pozwana wskazała, ze powód nie dopełnił obowiązku wykazania uszczerbku na swoim mieniu. Dołączone do pozwu polecenia przelewów są w tym zakresie niewystarczające. Pozwana podkreśliła też, że zasądzona od powoda w wyroku karnym nawiązka jest świadczeniem rodzajowo innym niż obowiązek naprawienia szkody. Zakwestionowała też żądanie zasądzenia odsetek od dnia wcześniejszego niż od dnia prawomocności orzeczenia w sprawie (odpowiedź na pozew k. 51-55).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 09 marca 2013 r. M. Ś., kierując samochodem osobowym marki I., spowodował wypadek, wskutek którego zmarły P. Z. (1) i P. K. (1).

Prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie z 15 czerwca 2015 r. (sygn. V K 136/13), zmienionym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 24 maja 2016 r. (sygn. II AKa 355/15), M. Ś. został skazany za przestępstwo z art. 173 § 2 k.k. w zw. z art. 173 § 4 k.k. Wymierzono mu karę 4 lat pozbawienia wolności. Poza tym sąd karny zasądził od niego na rzecz D. Z., P. Z. (2), I. K. (1) i P. K. (2) po 50 000 zł, tj. łącznie 200 000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę (wyrok SO k. 13, wyrok SA k. 22).

M. Ś. posiadał ubezpieczenie OC w (...) S.A. potwierdzone polisą nr (...) (polisa k. 128).

Rodzice zmarłej P. Z. (1) oraz rodzice zmarłej P. K. (1) zwrócili się, jako poszkodowani, do (...) S.A. o wypłatę odszkodowania z polisy nr (...). Pozwana uznała swoją odpowiedzialność i po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego przyznała rodzicom zmarłej P. K. (3) kwot po 30 000 zł tytułem zadośćuczynienia, a I. K. (2) ponadto 10 000 zł tytułem kosztów pogrzebu. W związku ze śmiercią (...) S.A. wypłaciła jej rodzicom łącznie 65 000 zł. Następnie na mocy ugód przedsądowych z dnia 24 lipca 2015 r. pozwana wypłaciła poszkodowanym sumę ubezpieczenia z tytułu następstw nieszczęśliwego wypadku. Na mocy ugody I. K. (3) otrzymała 15 000 zł tytułem odszkodowania, 50 000 zł tytułem zadośćuczynienia i 15 000 zł tytułem kosztów pogrzebu. P. K. (4) otrzymał 15 000 zł tytułem odszkodowania i 50 000 zł tytułem zadośćuczynienia (pismo (...) W. k. 58, realizacja ugody k. 97, pismo k. 317, pismo k. 405).

Pismem z dnia 16 lipca 2016 r. (data wpływu do siedziby pozwanej – 18 lipca 2016 r.) M. Ś. zwrócił się do (...) S.A. o wypłatę zasądzonej ww. wyrokiem kwoty 200 000 zł. Ponownie z tym samym wnioskiem zwracał się pismem z 14 listopada 2016 r. (pismo z 16.07.16. k. 32, pismo z 14.11.16. k. 64).

(...) S.A. pismami z 25 października 2016 r. i z 29 marca 2017 r., wskazując na brak podstaw prawnych, odmówiła wypłaty na rzecz powoda kwoty zasądzonej w postepowaniu karnym (pisma k. 33, 34).

W zawiązku z odmową ubezpieczyciela, Zasądzone wyrokiem karnym zadośćuczynienie w kwocie 100 000 zł zapłacili jego rodzice bezpośrednio pokrzywdzonym Pozostałe 100 000 zł pożyczyła jego żona od innych członków rodziny i znajomych i również przekazała bezpośrednio pokrzywdzonym. Łącznie A. Ś. zawarła 9 umów pożyczek:

- umowa z 21.02.2017 r. z K. R. – 4 500 zł z terminem spłaty do 2027 r.

- umowa z 21.02.2017 r. z T. K. – 5 000 zł z terminem spłaty do 2032 r.

- umowa z 22.02.2017 r. z L. D. – 6 000 zł z terminem spłaty do 2032 r.

- umowa z 21.02.2017 r. z E. D. – 4 500 zł z terminem spłaty do 2027 r.

- umowa z 21.02.2017 r. z L. i K. K. – 23 000 zł z terminem spłaty do 2032 r.

- umowa z 21.02.2017 r. z E. K. – 9 000 zł z terminem płatności do 2032 r.

- umowa z 16.02.2017 r. z E. Ś. – 20 000 zł z terminem płatności do 2032 r.

- umowa z 20.02.2017 r. z J. Ś. – 15 000 zł z terminem płatności do 2032 r.

- umowa z 17.02.2017 r. z I. P. – 13 000 zł z terminem płatności do 2032 r.

(umowy pożyczek k. 417-439).

Małżonkowie A. i M. Ś. od 2014 r. mają rozdzielność majątkową. W okresie zbierania potrzebnej kwoty, jak i w dacie dokonywania przelewu na rachunek poszkodowanych powód przebywał w zakładzie karnym, gdzie w dalszym ciągu odbywa karę pozbawienia wolności. (zeznania świadków E. Ś. k. 408v., A. Ś. k. 408v.).

Na rachunek bankowy rodziców zmarłej P. Z. (1) kwota 50 000 zł wpłynęła w dniu 24 lutego 2017 r. oraz pozostałe 50 000 zł w dniu 02 marca 2017 r. (polecenie przelewu k. 36). Tytułem zadośćuczynienia za śmierć P. K. (1) 50 000 zł przelano na rachunek bankowy I. K. (3) w dniu 24 lutego 2017 r., a na rachunek bankowy P. K. (2) kwotę 50 000 zł w dniu 28 lutego 2017 r. (polecenie przelewu k. 37).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, które nie były kwestionowane przez żądną ze stron i Sąd również nie znalazł podstaw do podważenia ich wiarygodności.

Zeznania świadków A. Ś. (408v.-409) i E. Ś. (408v.) były spójne, logiczne, jak i zgodne z pozostałym materiałem dowodowym, wobec czego Sąd uznał je za wiarygodne. Natomiast, kierując się dyspozycją art. 299 k.p.c. Sąd oddalił wniosek o przesłuchanie powoda w charakterze strony uznając ten wniosek za zbędny. Okoliczności, na jakie miał być przesłuchiwany powód, tj. zasadność roszczenia skierowanego do pozwanej, zostały, zdaniem Sądu, wykazane w sposób wyczerpujący pozostałymi środkami dowodowymi dopuszczonymi w toku niniejszego postępowania. Dowody te były wystarczające do poczynienia ustaleń faktycznych sprawy i dokonania ich całościowej oceny.

Sąd dopuścił dowód z dokumentów dołączonych do pisma procesowego powoda z 29 maja 2018 r. na okoliczność uszczuplenia masy majątkowej po stronie powoda na skutek obowiązku spłaty przez powoda umów pożyczek. Wbrew stanowisku strony pozwanej, dowody te nie podlegają prekluzji dowodowej. Konieczność przedstawienia tych dowodów ujawniła się dopiero w toku postępowania dowodowego i stawianych przez pozwaną zarzutów, przy czym twierdzenia faktyczne stanowiące podstawę tych dowodów zostały wskazane już w pozwie. Podobnie nie można też uznać za sprekludowany dowód z zeznań świadka A. Ś..

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie niemal w całości.

W niniejszej sprawie bezsporna jest zasada odpowiedzialności (...) S.A., jako ubezpieczyciela w związku z wypadkiem komunikacyjnym, którego sprawcą był powód. Pozwana już na etapie postępowania likwidacyjnego uznała co do zasady swoją odpowiedzialność za szkodę poszkodowanych, tj. rodziców zmarłych w wypadku osób, wypłacając im stosowne świadczenia, również na mocy ugód pozasądowych.

Natomiast, przyczyną wniesienia powództwa w niniejszej sprawie była odmowa (...) S.A. spełnienia świadczenia wobec powoda, który dochodzi od pozwanej zapłaty kwoty 200 000 zł, którą zapłacił poszkodowanym również w związku z wypadkiem z dnia 09 marca 2013 r. Zdaniem pozwanej zasądzone w wyroku karnym od powoda na rzecz każdego z poszkodowanych zadośćuczynienie w łącznej kwocie 200 000 zł, stanowi nawiązkę, wobec czego pozwana nie jest zobligowana do zwrotu powodowi ww. sumy, a ponadto powód nie poniósł szkody w swoim majątku, w związku z wypłatą tego zadośćuczynienia, co również pozbawia go legitymacji do występowania z żądaniem zapłaty wobec pozwanej.

Na wstępie należy wskazać, że w ocenie Sądu powód podał właściwą podstawę prawną swojego roszczenia wywodząc je z treści art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych (Dz.U. z 2018 r. poz. 473), zgodnie z którym z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Powołany przepis jest doprecyzowaniem ogólnej reguły wynikającej z kodeksowej regulacji umowy ubezpieczenia (art. 822 i następne kc).

Wykładnia systemowa i celowościowa powołanego przepisu prowadzi do wniosku, że sprawca szkody, który zawarł umowę ubezpieczenia OC i spełnił świadczenie nałożone na niego wyrokiem karnym na podstawie art. 46 §1 kk w zw. z art. 39 pkt. 5 kk (w brzmieniu sprzed 1 lipca 2015 r.) może dochodzić od ubezpieczyciela zwrotu zapłaconej kwoty. Szersze uzasadnienie tego poglądu przedstawił Sad Najwyższy w uchwale z 13 lipca 2011 w sprawie II CZP 31/11, Legalis 344776. Tym samym należało uznać, że roszczenie powoda co do zasady jest uzasadnione.

Pozwany podniósł argument, iż nie obciąża go obowiązek zwrotu kwoty zasądzonej wyrokiem karnym jako nawiązka. Należy podkreślić, że zasądzone w wyroku karnym, na podstawie art. 46 § 1 k.k. kwoty po 50 000 zł dla każdego z pokrzywdzonych, nie stanowią nawiązki, a zadośćuczynienie. Jednoznacznie wynika to z uzasadnienia wyroku karnego. Sąd podziela stanowisko wyrażone zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie, iż ani przepisy kodeksu cywilnego, ani ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych nie wyłączają odpowiedzialności ubezpieczyciela wynikającej z obowiązkowej umowy ubezpieczenia OC w sytuacji, gdy obowiązek naprawienia szkody został orzeczony jako środek karny. Ponadto, przyjmuje się, że ten środek karny pełni zarówno funkcje represyjną jak i kompensacyjną. Określony w art. 46 § 1 obowiązek naprawienia szkody nie jest ”czystym” środkiem karnym, gdyż przy jego zastosowaniu wchodzą w grę przepisy prawa cywilnego. Również egzekucja tego środka nie następuje z urzędu, lecz w trybie cywilnoprawnym - przy czym sąd na żądanie pokrzywdzonego lub innej osoby uprawnionej nadaje orzeczeniu klauzulę wykonalności (dla przykładu wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 21 maja 2015 r., V ACa 59/15, Legalis nr 1331322). Tego rodzaju świadczenia wchodzą również do spadku po sprawcy.

Za nieuzasadniony, uznał Sąd zarzut pozwanej dotyczący braku legitymacji powoda do dochodzenia przedmiotowego roszczenia z uwagi na brak poniesienia przez niego szkody w majątku.

Sytuacja, w jakiej znalazł się powód, to jest jego przebywanie w zakładzie karnym, spowodowała, że faktycznie z formalnego punktu widzenia M. Ś. nie podpisywał żadnych pożyczek, nie dokonywał przelewów, ani też nawet nie otrzymał do rąk własnych pieniędzy, które ostatecznie zostały przekazane poszkodowanym. W ocenie Sądu nie oznacza to jednak, że nie doszło do szkody w majątku powoda. Przede wszystkim zgromadzony w aktach sprawy materiał dowodowy – potwierdzenia przelewów – wskazuje jednoznacznie, że zrealizowany został wynikający z wyroku karnego obowiązek powoda zapłaty na rzecz osób poszkodowanych łącznej sumy 200 000 zł. Sąd nie ma także wątpliwości, że środki te zostały zgromadzone dzięki zaciągniętym przez jego żonę powoda pożyczkom, a także kwocie przekazanej przez rodziców powoda.

Spłacając dług powoda – w porozumieniu z nim – rodzice dokonali bezpłatnego przysporzenia na jego rzecz kosztem swojego majątku. Należy potraktować to jako darowiznę w rozumieniu art. 888 §1 kc. Tego rodzaju umowa – konwalidowana przez spełnienie świadczenia – mogła zostać zawarta nawet w formie dorozumianej (art. 890 § 1 kc). Wzmiankowane przez świadka E. Ś. oświadczenie powoda o zwrocie otrzymanych środków – zważywszy na charakter relacji z rodzicami i brak majątku powoda jak również na brak pisemnej umowy i odprowadzenia podatku– trudno potraktować jako wiążące.

Zapłacenie długu powoda przez jego żonę winno zostać potraktowane jako pożyczka (art. 720 §1 kc). Powód i jego żona jeszcze przed spełnieniem świadczenia pozostawali w rozdzielności majątkowej. Zawarte przez A. Ś. umowy dotyczyły więc jej majątku osobistego. Konieczność zwrotu tych środków na rzecz wierzycieli nakazuje przyjąć, że również i powód będzie musiał zwrócić żonie równowartość kwot przekazanych poszkodowanym, aby ta mogła zwrócić je swoim pożyczkodawcom.

Niewątpliwie podarowane powodowi przez rodziców środki zostały przekazane osobom trzecim i on już ich nie posiada. Z kolei te środki, które zostały pożyczone przez żonę powoda niejako jemu samemu, będą podlegały zwrotowi. U powoda nie istnieją obecnie więc żadne aktywa, natomiast powstały znaczne pasywa w jego majątku – darowizna, której już nie ma i zobowiązania z umów pożyczek, które musi zwrócić. Zatem, na skutek spełnienia bezpośrednio przez żonę i rodziców świadczenia na rzecz osób wskazanych w wyroku karnym powód poniósł szkodę majątkowa, której teraz może dochodzić od ubezpieczyciela na podstawie wskazanego już art. 34 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych.

Wypada w tym miejscu zauważyć, że zarzut pozwanego byłby oczywiście nieuzasadniony, gdyby powód zawarł odpowiednie umowy z żoną i rodzicami choćby w formie pisemnej, zaś przelewy zostały dokonane w jego imieniu na podstawie formalnego pełnomocnictwa.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c., który stanowi, iż w razie, gdy dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W oparciu o powołany przepis, Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda odsetki ustawowe od dnia 29 marca 2017 r., tj. od daty ostatecznej odpowiedzi na reklamację powoda. Zdaniem Sądu roszczenie powoda wobec ubezpieczyciela powstało dopiero po spełnieniu świadczeń na rzecz poszkodowanych (co nastąpiło ostatecznie w marcu 2017 r.) dopiero wówczas wezwania kierowane do pozwanego mogły skutkować wymagalnością roszczenia powoda. Innymi słowy wezwania kierowane wcześniej dotyczyły roszczeń, które wówczas jeszcze nie powstały.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 2 k.p.c. Powód wygrał proces w całości, a na poniesione przez niego koszty składały się koszty zastępstwa procesowego w kwocie 5 400 zł zgodnie z § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U z 2015 r. poz. 1804) oraz opłata od pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł. Pozwany został także zobowiązany do uiszczenia opłaty od pozwu, od której powód został zwolniony (art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych).

Już tylko ubocznie można dodać, że sprawa niniejsza – podobnie jak inne zbliżone – budzi pewne wątpliwości natury aksjologicznej i konstytucyjnej. Ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej pojazdów mechanicznych zostały pomyślane jako środek pozwalający na ochronę pokrzywdzonych niezależnie od stanu majątkowego sprawcy. Zamiarem ustawodawcy nie było z pewnością łagodzenie sankcji orzekanych postępowaniu karnym wobec sprawców wypadków, a taki wydźwięk ma możliwość regresu od ubezpieczyciela. Z drugiej jednak strony konstytucyjna zasada równości wobec prawa nakazywała rozważyć, czy dopuszczalne jest istnienie dwóch sankcji majątkowych (tj. środków karnych w postaci zadośćuczynienia i nawiązki) dla pokrzywdzonego identycznych, ale różniących się zdecydowanie dla sprawcy – właśnie dzięki możliwości regresu. Wreszcie pojawia się kwestia prawa ubezpieczycieli do sądu: przy orzekaniu zadośćuczynienia przez sąd karny ubezpieczyciel z reguły nie jest obecny. Ostanie zmiany ustawodawstwa (w szczególności Kodeksu karnego) sprawiły, że rozważenie tych kwestii przez Trybunał Konstytucyjny stało się bezprzedmiotowe. De lege ferenda można jednak wyrazić pogląd o konieczności zachowania spójności pomiędzy regulacjami tej samej materii zawieranymi w różnych ustawach, co wymaga odpowiednio pogłębionej refleksji na etapie prac legislacyjnych.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.