Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 3416/15

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 3 pa ździernika 2018 r.

Pozwem z dnia 31 lipca 2015 r. powód Ł. Z. domagał się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 9 250,80 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 20 czerwca 2015 roku do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że zawarł z pozwanym umowę ubezpieczenia, potwierdzoną polisą numer (...). Umowa ta została rozwiązana, a pozwany pobrał od ubezpieczonego kwotę 9 250,80 zł tytułem potrąceń. W ocenie powoda pobrana opłata jest nienależna, nieekwiwalentna i stanowi rażące naruszenie interesów konsumentów, zaś samo postanowienie umowne umożliwiające pobieranie tego typu opłat ma charakter abuzywny, bowiem w sposób nieusprawiedliwiony nakłada na konsumenta obowiązek płacenia opłaty bez możliwości określenia świadczenia wzajemnego ze strony pozwanego na rzecz konsumenta. Dodatkowo powód podkreślał, że postanowienia OWU rażąco naruszają interesy konsumentów, bowiem stanowią de facto sankcję za rezygnację z dalszego korzystania z umowy. (pozew- k. 2-5)

W dniu 19 sierpnia 2015 r. Referendarz Sądowy Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym w sprawie I Nc 5103/15 (nakaz zapłaty - k. 61).

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany przyznał, że zawarł z powodem umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Pozwany przyznał również, że umowa uległa rozwiązaniu w sierpniu (...)., a pozwana pobrała opłaty należne jej według tabeli opłat zawartej w OWU. Pozwana podnosiła, że postanowienia OWU przewidujące pobranie tych opłat nie kwalifikowały się jako niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu art. 3851 § 1 k.c. Umowa została bowiem zawarta na wniosek powoda, który nie był do tego nakłaniany przez pozwanego, ani przez działających na rzecz pozwanego pośredników. Pozwany podnosił, że podstawę prawną pobierania opłat przez ubezpieczyciela w przypadku rozwiązania umowy ubezpieczenia stanowi art. 13 ust. 1 pkt 3 w zw. z ust. 4 pkt 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej, także w przypadku umowy zawartej z konsumentem. Podstawowym kosztem ubezpieczyciela związanym z zawarciem umowy ubezpieczenia są koszty akwizycji przewidziane w § 2 pkt 19 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 28 grudnia 2009 r. w sprawie szczególnych zasad rachunkowości zakładów ubezpieczeń i zakładów reasekuracji. Ponadto pozwany podnosił, że postanowienia OWU przewidujące opłatę związaną z wykupem polisy zostały sformułowane w sposób jednoznaczny i określają świadczenie główne na rzecz pozwanej. Dotyczą bowiem elementu przedmiotowo istotnego i obligatoryjnego umowy. Z art. 805 § 1 k.c. wynika, że świadczeniem głównym ubezpieczyciela jest spełnienie określonego świadczenia w razie zajścia ubezpieczonego wypadku, niezależnie od rodzaju wypadku i świadczenia. Jeśli chodzi o umowę z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, jest to zawsze świadczenie, do wypłaty którego zakład ubezpieczeń jest obowiązany w związku z umorzeniem jednostek, niezależnie od sposobu zakończenia umowy, w tym w razie zajścia zdarzenia ubezpieczeniowego w postaci śmierci lub dożycia określonego wieku. W przypadku rozwiązania umowy świadczenie z tytułu wykupu jest w istocie świadczeniem jedynym. Stąd wynika, że wartość wykupu w razie rozwiązania umowy ubezpieczenia jest świadczeniem głównym pozwanej i postanowienia dotyczące wypłaty tej wartości, w tym postanowienia dotyczące opłaty likwidacyjnej, sformułowane jednoznacznie, nie mogą być uznane za niedozwolone na podstawie art. 3851 § 1 k.c. Pozwany kwestionował także twierdzenie, że postanowienia OWU przewidujące obowiązek uiszczenia opłaty likwidacyjnej były sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszały interesy powoda. Wysokość opłaty likwidacyjnej uzasadniona była poniesionymi przez pozwaną kosztami powstałymi w związku z zawarciem, wykonywaniem i rozwiązaniem umowy. Wreszcie pozwany kwestionował termin, od którego powód domagał się zasądzenia odsetek (odpowiedź na pozew 67- 74).

S ąd ustalił następujący stan faktyczny:

Ł. Z. zawarł z (...) S.A z siedzibą w W. umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...), potwierdzoną polisą nr (...), w której powód zobowiązał się do uiszczania składek z tytułu ubezpieczenia podstawowego w wysokości 300 zł miesięcznie. Ochrona ubezpieczeniowa przysługiwała powodowi od dnia 21 października 2010 r. ( dowody: wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia na życie k. 84, ogólne warunki ubezpieczenia k. 25- 40, polisa ubezpieczeniowa k. 22 ).

W ramach zawartej umowy Ł. Z. obowiązywał wykorzystywany przez stronę pozwaną w ramach wykonywanej działalności ubezpieczeniowej wzorzec umowny o nazwie: „Ogólne warunki ubezpieczenia życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (...) wraz z załączoną do niego Tabelą opłat i limitów dotyczącym opłat związanych z prowadzeniem ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (okoliczności niesporne; dowód: OWU k. 25- 40, tabela opłat k. 35).

Zgodnie z art. VI ust. 5 OWU, umowa ulega rozwiązaniu w przypadku: śmierci ubezpieczonego, wypłacenia wartości wykupu - w dniu dokonania przez Towarzystwo wypłaty wartości wykupu oraz nieopłacenie przez Ubezpieczającego składki regularnej na zasadach określonych w ust. 6 i 7. W przypadku rozwiązania umowy na skutek rezygnacji w postaci wniosku o całkowitą wypłatę świadczenia zakupu, bądź w związku z nieopłaceniem w terminie stosownych należności, Ubezpieczyciel ma prawo potrącać ze środków zgromadzonych na rachunku klienta opłatę likwidacyjną. Stosownie do treści art. IX ust. 2 OWU polisa ma wartość wykupu równą sumie: wartości polisy pomniejszonej o opłatę za wykup wartości polisy i wartości dodatkowej pomniejszonej o opłatę za całkowitą wypłatę wartości dodatkowej. Wysokość tych opłat podana została w tabeli opłat i limitów (okoliczności niesporne; dowód: OWU k. 25- 40).

Stosownie do obowiązującej Tabeli opłat i limitów, opłata za wykup wartości polisy wynosiła odpowiednio:

Rok polisy: % warto ści polisy utworzonej ze składki początkowej:

1 100

2 100

3 100

4 80

5 65

6 55

7 45

8 35

9 25

10 15

11 i następne 0

( okoliczności niesporne; dowód: tabela opłat i prowizji k. 35).

Ł. Z. pismem z dnia 6 maja 2015 r. wezwał (...).U. S.A. do rozliczenia łączącej go z ubezpieczycielem umowy, wypowiedział tę umowę oraz wezwał do zwrotu wszelkich środków pieniężnych wpłaconych przez Ł. Z. w trakcie trwania umowy ( okoliczności niesporne, dowód: pismo z dnia 6 maja 2015 r. k. 18).

W ramach pism z dnia 22 czerwca 2015 r. (...).U. S.A. przedstawili informacje, o które wnioskował Ł. Z., wskazując, że wartość umorzonych jednostek na dzień rozwiązania umowy wynosiła 9 092,95 zł i taka też kwota została pobrana tytułem opłaty za wykup. Jednocześnie wskazano, że Ł. Z. w ramach uiszczania składek ubezpieczeniowych, dokonał alokacji środków w wysokości 9 550,80 zł ( okoliczności bezsporne, dowód: pismo z dnia 22 czerwca 2015 r. k. 20).

Pismem z dnia 12 czerwca 2015 r. Ł. Z. wezwał (...) S.A. z siedzibą w W. do zapłaty kwoty 9 250,80 zł tytułem pobranej opłaty za wykup polisy o nr (...) w terminie do dnia 19 czerwca 2015 r. (dowód: pismo z dnia 12 czerwca 2015 r. wraz z potwierdzeniem nadania k. 58- 59).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dowodów z dokumentów, a także kierując się regulacją art. 229 k.p.c. i art. 230 k.p.c.

Dokumenty zgromadzone w aktach sprawy i powoływane w treści uzasadnienia Sąd uznał za wiarygodne, zostały one sporządzone przez właściwe podmioty, w granicach przysługujących im kompetencji oraz w formie przewidzianej przez przepisy. Wobec powyższego, Sąd nie znalazł żadnych podstaw do podważania ich autentyczności, czy też prawdziwości twierdzeń w nich zawartych, tym bardziej, że strony nie kwestionowały ich prawdziwości. Nie wystąpiły również żadne inne okoliczności mogące podważyć autentyczność przedłożonych do sprawy dowodów z dokumentów.

W toku postępowania Sąd dopuścił wnioski o przesłuchanie w charakterze strony powoda Ł. Z. oraz w charakterze świadka D. G. oraz zlecił przeprowadzenie tych dowodów w drodze pomocy sądowej. Zarówno powód, jak i świadek dwukrotnie nie stawiali się w wyznaczonym przez sądy udzielający pomocy prawnej terminach i w związku z tym Sąd pominął te, uznając, że dalsze podejmowanie prób wzywania ich do stawienia się w siedzibie Sądu zmierzałoby wyłącznie do nieuzasadnionego przedłużenia postępowania.

Sąd oddalił także wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego aktuariusza. Oceny zgodności postanowienia umownego z dobrymi obyczajami dokonuje się na datę zawarcia umowy, wobec czego nie mógł być uwzględniony wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, który miałby wykazywać tę zgodność ex post poprzez odniesienie wysokości opłaty do rzekomo uzasadnionych kosztów ponoszonych przez zakład ubezpieczeń. Istotne jest bowiem, czy konsument może wszechstronnie ocenić oferowany produkt jeszcze przed zawarciem umowy i stwierdzić, czy produkt ten jest dla niego na tyle korzystny, że nie narusza rażąco jego interesów i uzasadnia podpisanie kontraktu. Sąd oddalił wniosek dowodowy, gdyż uznał, że czynniki i mechanizmy wyliczania opłaty dystrybucyjnej powinny być wyjaśnione w ogólnych warunkach ubezpieczenia, a nie dopiero kiedy dojdzie do sporu. Nadto należy zauważyć, że pozwany nie złożył jakichkolwiek dokumentów, ani zestawień z których wynikałaby wysokość poniesionych przez niego kosztów w związku z zawarciem umowy z poprzednikiem prawnym powoda. Należy zauważyć, że opinia biegłych ma na celu ułatwienie sądowi należytej oceny zebranego w sprawie materiału wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Nie może ona natomiast być sama w sobie źródłem materiału faktycznego sprawy ani tym bardziej stanowić podstawy ustalenia okoliczności będących przedmiotem oceny biegłych.

S ąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Strona powodowa w niniejszym postępowaniu dochodziła zwrotu zatrzymanej przez pozwanego kwoty w związku z rozwiązaniem umowy indywidualnego ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym zawartej z Ł. Z.. Spór pomiędzy stronami dotyczył przede wszystkim oceny postanowień OWU stosowanych przez stronę pozwaną, na podstawie których ta zatrzymała dochodzoną pozwem kwotę, przez pryzmat przepisów chroniących konsumentów a zakazujących stosowania tzw. klauzul abuzywnych we wzorcach umownych przez przedsiębiorców tj. art. 3851 § 1 k.c.art. 3853 k.c.

Warunki wykupu polisy zawarte zostały w artykule IX OWU na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (...). Wynika z niego, że wykup polisy polega na wypłacie ubezpieczającemu wartości wykupu (pkt 1). Pkt 5 odwołuje się do Tabeli opłat i limitów, zaś pkt 8 wskazuje, jakie elementy przyjmuje się do obliczenia wartości polisy.

Umowa łącząca strony została rozwiązana w 3 roku polisy, a zatem zgodnie z tabelą opłat i limitów, opłata za wykup wynosiła 100% od wartości polisy utworzonej ze składki początkowej.

Przepis art. 3851 § 1 k.c. stanowi, że postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeśli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Odnosząc się do poszczególnych przesłanek wskazanych w art. 3851 § 1 k.c. Sąd stwierdził, że w chwili zawierania i wykonywania umowy Ł. Z. był konsumentem. Okoliczność ta pozostawała poza sporem w niniejszym postępowaniu. Zgodnie art. 808 § 5 k.c. jeżeli umowa ubezpieczenia nie wiąże się bezpośrednio z działalnością gospodarczą lub zawodową ubezpieczonej osoby fizycznej, art. 3851-3853 k.c. stosuje się odpowiednio w zakresie, w jakim umowa dotyczy praw i obowiązków ubezpieczonego.

Postanowienia, na podstawie których pobrana została opłata likwidacyjna, nie zostały uzgodnione z powodem indywidualnie. Zgodnie z art. 3851 § 4 k.c. ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje. W niniejszej sprawie pozwany nie wykazał inicjatywy dowodowej w zakresie wykazania, że do zawarcia umowy doszło w warunkach negocjacji z powodem. W szczególność za negocjowaniem nie przemawia doręczenie ogólnych warunków umowy ani tabeli opłat oraz możliwość zapoznania się z nimi, co zostało podniesione w odpowiedzi na pozew.

Kolejną przesłanką abuzywności klauzul jest kształtowanie przez postanowienia OWU praw i obowiązków konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. W orzecznictwie podnosi się, że podstawowy elementem przyjętych w obrocie gospodarczym „dobrych obyczajów” jest zasada lojalności, uczciwości i szacunku wobec kontrahenta. Tym samym sprzeczne z dobrymi obyczajami są takie działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezinformacji, wykorzystania naiwności lub niewiedzy klienta, wprowadzenia go w błąd co do realnych obciążeń i ryzyk związanych z umową oraz co do tego, jakie świadczenia na swoją rzecz zastrzegł przedsiębiorca. Z kolei „interes konsumenta” należy rozumieć szeroko, a to jako elementy ekonomiczne, przede wszystkim związane z zachowaniem ekwiwalentności świadczeń oraz proporcjonalności obciążeń nałożonych na konsumenta do realnych kosztów związanych z umową i wartości świadczeń uzyskanych przez konsumenta, jak również pozaekonomiczne, takie jak pewność obrotu, zaufanie, czas poświęcony na realizację swoich uprawnień, przekonanie o rzetelnym potraktowaniu przez drugą stronę umowy. Ustawodawca wymaga, by naruszenie interesów konsumenta przez klauzulę abuzywną nastąpiło w stopniu „rażącym”, a zatem musi być to naruszenie znaczne, polegające na drastycznym odejściu od zasad uczciwego obrotu, lojalności, szacunku dla drugiej strony umowy. Działanie wbrew „dobrym obyczajom” w rozumieniu art. 3851 § 1 k.c. w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 13.09.2012 r., VI ACa 461/12, Lex nr 1223500).

W przedmiotowej sprawie pozwany pobrał opłatę za wykup w wysokości równowartości wartości polisy utworzonej ze składki początkowej (składki regularnej należnej w okresie pierwszych trzech lat od początku okresu ubezpieczenia- Art. II OWU). Postanowienia OWU zawarte w artykule IX oraz tabeli opłat i limitów, na podstawie którego opłata ta została pobrana, nie określają na pokrycie jakich kosztów przeznaczona jest kwota odpowiadająca 100 % środków zainwestowanych przez powoda. Nie zostało wskazane, za jakie czynności ubezpieczyciela będzie ona pobrana. Dopiero w odpowiedzi na pozew pozwany podniósł, że w związku z rozwiązaniem umowy przed terminem, na jaki była zawarta, poniósł koszty, na które składają się koszty bezpośrednie - prowizje pośredników ubezpieczeniowych, wynagrodzenia z narzutami pracowników zajmujących się akwizycją, koszty badań lekarskich, atestów i ekspertyz przy ocenie ryzyka ubezpieczeniowego, wystawienia polis oraz włączenie umowy ubezpieczeniowej do portfela ubezpieczeń, jak również koszty pośrednie - koszty reklamy i promocji produktów ubezpieczeniowych oraz ogólne koszty związane z badaniem wniosków i wystawianiem polis.

Nie można nie zauważyć, że czynniki składające się na opłatę za wykup zostały określone i wskazane przez pozwanego ex post, a zatem dopiero w sytuacji zaistnienia sporu. Niezamieszczenie informacji o tym, na co pobrana opłata za wykup zostanie przeznaczona jest niedoinformowaniem, czy wręcz dezinformacją powoda. W ocenie Sądu skoro na podstawie tak skonstruowanego postanowienia powód traci całość zainwestowanych środków, które inwestował przez blisko 3 lata, to powinno być mu szczegółowo i dokładnie wyjaśnione w ogólnych warunkach ubezpieczenia, na co jego pieniądze zostaną przeznaczone, jeśli rozwiąże umowę przed terminem. Mając taką wiedzę mógłby realnie ocenić wszystkie aspekty umowy ubezpieczenia i podjąć decyzję, czy podejmuje ryzyko i wyraża zgodę na pokrycie wszystkich kosztów bezpośrednich i pośrednich, wskazanych szczegółowo w odpowiedzi na pozew, na wypadek wcześniejszego rozwiązania umowy, czego przecież nie da się przewidzieć w sytuacji, gdy umowa jest zawierana na kilka czy kilkanaście lat.

W nawiązaniu do stanowiska pozwanego dotyczącego poniesionych przez niego kosztów Sąd nie neguje faktu, że pozwany ponosi koszty w związku z rozwiązaniem umowy na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, ani prawa pozwanego do tego, aby w kosztach tych partycypowała druga stronę umowy, skoro decyduje się ona na przedterminowe rozwiązania umowy. Jednakże w ocenie Sądu obciążanie tymi kosztami drugiej strony jest dopuszczalne w sytuacji, gdyby postanowienia umowy były sformułowane w taki sposób, aby ich treść nie budziła wątpliwości. Wyjaśnienie konsumentowi w postanowieniach ogólnych warunków umów mechanizmu wyliczania opłaty likwidacyjnej pozwoliłoby ubezpieczającemu realnie ocenić wszystkie aspekty proponowanej przez pośrednika umowy ubezpieczenia i ocenić, czy zawarcie umowy jest dla konsumenta rzeczywiście korzystne z uwzględnieniem wszystkich okoliczności, które mogą nastąpić w przyszłości i skłonić go do ewentualnego wcześniejszego rozwiązania umowy (wyrok SN I CSK 149/13 LEX nr 1413038).

Dodatkowo wskazać należy, że pozwany jest przedsiębiorcą, zatem ponosi także ryzyko związane z prowadzoną przez siebie działalnością gospodarczą. Tymczasem pozwany przerzucił na konsumenta całość obciążeń i ryzyka związanego z zawartą umową, narzucając mu świadczenie o niejasnym charakterze, w praktyce bardziej zbliżone do kary umownej, choć określone jako „opłata”, i o niezrozumiałym dla konsumenta celu. Warto zauważyć, że pozwany określił to świadczenie jako „opłata za wykup”, co sugerowałoby raczej, że celem świadczenia ma być pokrycie kosztów wykupienia polisy, tymczasem jak się okazuje, w rzeczywistości zamiarem strony było zagwarantowanie sobie, że niezależnie od czasu trwania umowy klient skompensuje jej wszelkie koszty prowadzonej działalności. Dążenie strony pozwanej do zapewnienia sobie zysków i zredukowanie ryzyka związanego z negatywną oceną oferty strony pozwanej przez jej klientów nie może prowadzić do obciążenia tymże ryzykiem oraz wszelkimi ponoszonymi przez nią kosztami drugiej strony umowy ubezpieczenia. Usprawiedliwienia dla powyższego nie stanowi nawet fakt, że umowa ubezpieczenia miała długoterminowy charakter, co spowodowało rozłożenie w czasie kosztów ponoszonych przez zakład ubezpieczeń. Lojalność wobec strony nakazuje w sposób czytelny oznaczyć w takiej sytuacji, że konkretne świadczenie jest karą umowną, czy też innym świadczeniem odszkodowawczym za przedterminowe zakończenie stosunku zobowiązaniowego, nie zaś ukrywać rzeczywisty sens spornej opłaty przed konsumentem.

Nie bez znaczenia dla oceny abuzywności przedmiotowych postanowień pozostaje również orzecznictwo Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W wyroku z dnia 7 października 2011 r., sygn. akt XVII Amc 1704/09, wskazany Sąd ten uznał za niedozwolone i zakazał wykorzystywania postanowień stosowanych przez Towarzystwa (...), w którym wysokość opłaty likwidacyjnej, stanowiącej procent środków wypłacanych z subkonta składek regularnych, wynosiła w 1 i 2 roku 99 %, a następnie w kolejnych latach odpowiednio 80%, 70%, 60%, 50%, 40%, 30%, 20% i 10%. Wskazane postanowienie zostało następnie umieszczone w rejestrze postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone pod nr (...). Mało tego podobne postanowienia wzorców umowy znajdują się pod pozycjami: (...), (...), (...) we wskazanym rejestrze. Podobieństwo występujące pomiędzy postanowieniami zastosowanymi przez stronę pozwaną w umowie łączącej ją z pozwanym, a wskazanymi wyżej postanowieniami niedozwolonymi przemawia za przyjęciem, że zapisy dotyczące „opłaty za wykup” stanowią niedozwolone postanowienia umowne. W każdym z tych przypadków przewidziana wysokość opłaty jest bowiem wygórowana i nie znajduje jakiegokolwiek uzasadnienia faktycznego.

W ocenie Sądu wbrew twierdzeniom strony pozwanej postanowienia dotyczące opłaty likwidacyjnej nie określały głównych świadczeń stron, a zatem podlegają kontroli w aspekcie ich abuzywności. W doktrynie wskazuje się, że pojęcie „główne świadczenia stron" należy interpretować raczej wąsko, w nawiązaniu do pojęcia elementów umowy przedmiotowo istotnych (essentialia negotii). Do elementów tych zaliczyć będzie można wynagrodzenie i cenę oraz świadczenie wzajemne przedsiębiorcy – towar, usługę, np. elementem tym będzie ilość i cena towaru w umowie sprzedaży, ale już nie określenie jakości towaru (Rzetecka - Gil Agnieszka, Kodeks cywilny. Komentarz. Zobowiązania - część ogólna, Komentarz do art. 385(1) Kodeksu cywilnego). Tymczasem w przedmiotowej sprawie do głównych świadczeń stron należało spełnienie przez ubezpieczyciela danego świadczenia w przypadku zajścia określonego w umowie wypadku oraz opłacanie składki ubezpieczeniowej przez powoda. Tylko postanowienia bezpośrednio regulujące wskazane kwestie można zatem zaliczyć do postanowień określających główne świadczenia stron. Umieszczone w OWU zapisy dotyczące opłaty za wykup z tytułu każdej częściowej wypłaty środków lub wygaśnięcia umowy regulują świadczenia poboczne, związane jedynie pośrednio z głównym przedmiotem umowy.

Niezależnie od powyższego, gdyby za pozwanym przyjąć, że opłata likwidacyjna stanowi świadczenie główne w ramach zawartej między stronami umowy, to i tak nie jest to jednoznaczne z uznaniem postanowień dotyczących spornej opłaty za świadczenie główne. Za tak przyjętym stanowiskiem przemawia fakt, że opłata ta nie zostanie naliczona w każdym przypadku zawarcia umowy, a jedynie w przypadku jej rozwiązania w okresie pierwszych dziesięciu lat polisy. Omawiane postanowienia mogą mieć więc w pewnych okolicznościach wpływ na wysokość poszczególnych świadczeń stron, jednak nie oznacza to, że automatycznie należy je uznać za określające świadczenie główne stron. Co więcej opłata ta miała być naliczana w wyjątkowym przypadku, tj. w sytuacji przedterminowego rozwiązania czy wygaśnięcia umowy, a więc była niejako odstępnym, zastrzeżonym na wypadek zakończenia stosunku ubezpieczenia przed uzgodnionym terminem (por. wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 18 listopada 2013 r., sygn. XVII Am C 12373/12, wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 22 stycznia 2015 r., sygn. XXV C 430/12, wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 3 marca 2015 r., V Ca 751/14).

W konsekwencji powyższego uznać należy, że skoro postanowienia OWU dotyczące opłaty za wykup stanowią niedozwolone postanowienia umowne, to w myśl art. 3851 § 1 k.c. nie wiążą konsumenta, a strony pozostają związane umową w pozostałej części. W konsekwencji powód ma prawo domagać się wypłacenia mu całej sumy stanowiącej wartość zapisanych na jego rachunku jednostek uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych.

Należy wskazać, że powód nie mógł domagać się zwrotu 9 250,80 zł, tj. całej kwoty alokowanych przez niego składek. W tym zakresie wskazać należy, że strony łączyła umowa o charakterze inwestycyjnym (obok celu ubezpieczeniowego), w ramach której pozwany dokonywał zakupu różnego typu instrumentów finansowych, które to operacje wykonywane były zgodnie z dyspozycjami zgłoszonymi przez powoda. Zgodnym z zasadami doświadczenia życiowego jest zapatrywanie, że operacje o charakterze inwestycyjnym charakteryzują się ryzykiem w zakresie zaangażowania kapitału oraz jego ewentualnej straty. W tym zakresie należy wskazać, że wartość jednostek przysługujących powodowi w dniu rozwiązania umowy wynosiła 9 092,95 zł i taka też kwota została pobrana tytułem opłaty za wykup. Należy zaznaczyć, że strona powodowa nie kwestionowała dokonanych w ramach pisma z dnia 22 czerwca 2015 r. przez pozwanego naliczeń i w związku z tym Sąd przyjął, że powód mógł dochodzić jedynie zwrotu kwoty pobranej od niego jako opłata za wykup, tj. kwoty 9 092,95 zł zaś w pozostałym zakresie powództwo oddalił.

Kierując się przedstawioną argumentacją i przytoczonymi regulacjami prawnymi Sąd orzekł jak w pkt I sentencji wyroku.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie znowelizowanych przepisów Kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. 2 ustawy z dnia 9 października 2015 roku, o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy Kodeks cywilny (Dz.U. z 2015 roku, poz. 1830), w ustawie z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 2014 r. poz. 121, z późn. zm.7) wprowadza się następujące zmiany: 2) w art. 481: a) § 2 otrzymuje brzmienie: „§ 2. jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy”. W świetle art. 56 cytowanej ustawy do odsetek należnych za okres kończący się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe. Ustawa weszła w życie z dniem 1 stycznia 2016 r.

Mając na uwadze, że w wezwaniu do zapłaty z dnia 12 czerwca 2015 r. wskazano, że zapłata powinna nastąpić do dnia 19 czerwca 2015 r., Sąd uznał, że żądanie odsetek od dnia 20 czerwca 2015 r. jest zasadne.

Wobec uwzględnienia powództwa w przeważającej części (98,3%) Sąd zasądził, w oparciu o art. 100 zd. 2 k.p.c., zwrot koszów procesu w całości od pozwanego, uznając, że powód uległ tylko w nieznacznej części pozwanemu. Na koszty te złożyły się: opłata sądowa od pozwu w kwocie 300 zł, wynagrodzenie pełnomocnika procesowego będącego radcą prawnym w kwocie 1.200 zł ustalone na podstawie § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r., w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji.

S. P. ł S.

ZARZĄDZENIE

odpis wyroku z uzasadnieniem proszę doręczyć pełnomocnikowi powoda.