Sygn. akt: X U 761/17
Dnia 14 listopada 2018 r.
Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu X Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSR Marcin Szajner
Protokolant: Dominika Gorząd
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 listopada 2018 r. we W.
sprawy z odwołania J. M.
od orzeczenia Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w województwie (...)
z dnia 19 września 2017 r. znak: (...). (...)
w sprawie J. M.
przeciwko Wojewódzkiemu Zespołowi do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w województwie (...)
o ustalenie stopnia niepełnosprawności
I. zmienia zaskarżone orzeczenie Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w województwie (...) z dnia 19 września 2017 r. (znak (...). (...) ) oraz poprzedzające je orzeczenie (...) do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności we W. z dnia
21 sierpnia 2017 r. (znak (...)) w ten sposób, że zalicza wnioskodawcę J. M. do osób niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym w okresie od 1 sierpnia 2017 r. do 31 sierpnia 2019 r., symbol przyczyny niepełnosprawności 07-S, 08-T; wnioskodawca wymaga odpowiedniego zatrudnienia w warunkach chronionych; niepełnosprawność istnieje od dnia 29 stycznia 2015 r.; ustalony stopień niepełnosprawności datuje się od 20 kwietnia 2015 r.; nie naruszając pozostałych punktów zaskarżonych orzeczeń;
II. w pozostałym zakresie odwołanie oddala.
Wnioskodawca J. M. wniósł odwołanie od orzeczenia Wojewódzkiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Województwie (...) we W. z 19 września 2017 r., znak (...). (...), utrzymującego w mocy orzeczenie organu I instancji, zaliczające wnioskodawcę do lekkiego stopnia niepełnosprawności z symbolem niepełnosprawności 07-S, 08-T, orzeczenie wydano do 31 sierpnia 2020 r., niepełnosprawność istnieje od 29 stycznia 2015 r., a ustalony stopień niepełnosprawności datuje się od 1 sierpnia 2017 r., w zakresie wskazań dotyczących odpowiedniego zatrudnienia – wskazana praca lekka i domagał się jej zimny poprzez ustalenie co najmniej umiarkowanego stopnia niepełnosprawności.
W uzasadnieniu odwołania, wnioskodawcza podniósł, że ustalenia składu orzekającego organu rentowego rozbiegają się z dokumentacją medyczną. Obecnie zmuszony jest poddawać się nieustannej kontroli w poradniach gastroenterologicznej, kardiologicznej oraz endokrynologicznej oraz kontynuować leczenie w powyższych. Jest poddany ciągłemu leczeniu farmakologicznemu ze względu na trzy choroby przewlekłe, na które choruję tj. choroba L. - C., wszczepienie biologicznej zastawki mitralnej serca po przebytej sepsie w roku 2015 oraz wycięcie lewego płata tarczycy. Z powyższego jasno wynika, że są to choroby przewlekłe, nie dające się wyleczyć, a we wszystkich wymienionych wyżej stanach chorobowych rokowanie uznano za niepewne.
Choroba L. - C. oraz biologiczna zastawka serca to choroby, które wymagają specjalnego traktowania i podejścia. Pierwszej z nich towarzyszą często silne bóle brzucha, biegunki, zatwardzenia, ogólne złe samopoczucie, a nierzadko depresja. Chorobie towarzyszą często również problemy dermatologiczne, psychologiczne, psychofizyczne, problemy ze stawami oraz nieustanny niedobór masy ciała. W chwilach nasilenia objawów praktycznie nie jest w stanie funkcjonować społecznie i zawodowo (jeden z ostatnich ataków bólowych skończył się praktycznie brakiem możliwości poruszania się o własnych siłach, następnie wezwaniem karetki pogotowia i przewiezieniem do szpitala). Z uwagi na ciągłą terapię immunosupresyjną (obniżona odporność) organizm jest wystawiony na ciągłe przeziębienia, wirusy, zakażenia, infekcje. W samym roku 2017 silne przeziębienia dotknęły go 3-krotnie, dodatkowo wystąpił półpasiec, a także zapalenie skóry głowy. A z uwagi na to, że biologiczna zastawka zawsze wymaga w czasie infekcji ochrony antybiotykowej, w takich sytuacjach musi przyjmować antybiotyki, które bardzo źle wpływają na przebieg choroby L.-C., co tworzy w pewnym sensie błędne koło. Dodatkowo przebyta sepsa wywołuje niekiedy problemy ze wzrokiem. Innym problemem w jego chorobie serca jest to, że biologiczna zastawka ma podwyższony gradient i zmniejszoną powierzchnię przepływu doplerowskiej. W wyniku tego jego wydolność jest dużo niższa, męczy się o wiele szybciej niż zdrowa osoba. Bardzo ważnym aspektem w obu chorobach jest stres. To właśnie on i sytuacje stresujące są czynnikiem pogłębiającym choroby i wpływają na jakość życia, dlatego tak ważne jest, by mógł pracować w warunkach pracy chronionej.
Tak więc w ocenie wnioskodawcy zasadnym jest uznanie go za osobę niepełnosprawną co najmniej w stopniu umiarkowanym, bowiem występujące schorzenia, wbrew wyrażonemu stanowisku w zaskarżonym orzeczeniu powodujące najmniej okresową niezdolność do wypełniania ról społecznych z powodu stałego lub długotrwałego naruszenia sprawności organizmu. Tym bardziej, że od momentu wystąpienia niepełnosprawności (2015 r.) miał stwierdzoną niepełnosprawność w stopniu umiarkowanym, a choroby przewlekłe nie dają się wyleczyć, a tak naprawdę z biegiem lat mogą się tylko pogłębiać, a w ostatnim okresie stan mojego zdrowia pogorszył się i nie rokuje poprawy (k. 3-v. 3).
W odpowiedzi na odwołanie, organ rentowy – Wojewódzki Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Województwie (...) we W., wniósł o jego oddalenie.
W uzasadnieniu swojego stanowiska organ rentowy zarzucił, że werdykt organu I instancji jest zgodny z obowiązującymi w tej materii przepisami prawa, wobec czego podtrzymał dotychczasowe rozstrzygnięcie. Biorąc pod uwagę dokumentację medyczną oraz ustalenia będące wynikiem bezpośredniego badania, stopień naruszenia sprawności organizmu wnioskodawcy, przy jednoczesnym uwzględnieniu skutków naruszenia sprawności organizmu, uzasadnione było zaliczenie go do lekkiego stopnia niepełnosprawności. Wbrew żądaniom wnioskodawcy, nie ma podstaw do zaliczenia go do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. Nie wymaga bowiem chronionych warunków pracy, nie jest również osobą wymagającą czasowej albo częściowej pomocy innych osób w celu pełnienia ról społecznych, tym samym nie kwalifikuje się do wyższego niż lekki stopień niepełnosprawności (k. 9).
Na rozprawie 23 maja 2018 r. powód wniósł o ustalenie umiarkowanego stopnia niepełnosprawności na stałe.
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
Orzeczeniem Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Województwie (...) we W., z 20 lipca 2016 r. (znak (...). (...)), wnioskodawca został zaliczony do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności z symbolem 07-S, 08-T. Orzeczenie zostało wydane do 31 lipca 2017 r.
Orzeczeniem (...) ds. Orzekania o Niepełnosprawności we W. z 21 sierpnia 2017 r. wnioskodawca został zaliczony do lekkiego stopnia niepełnosprawności z symbolem 07-S, 08-T. Orzeczenie zostało wydane do 31 sierpnia 2020 r., niepełnosprawność istnieje od 29 stycznia 2015 r., a ustalony stopień niepełnosprawności datuje się od 1 sierpnia 2017 r. We wskazaniach w pkt 1 odnośnie odpowiedniego zatrudnienia wskazano praca lekka.
Na skutek odwołania złożonego przez wnioskodawcę, Wojewódzki Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Województwie (...) we W., orzeczeniem z 19 września 2017 r. utrzymał w mocy orzeczenie organu I instancji.
Dowód:
- Okoliczności bezsporne.
Wnioskodawca cierpi na chorobę L.-C., zaburzenia odżywiania, niedoczynność tarczycy. Stan po usunięciu płata i cieśni tarczycy, stan po wszczepieniu biologicznej protezy zastawki mitralnej (2015 r.), stan po zakażeniu odcewnikowym, posocznicy i infekcyjnym zapaleniu wsierdzia z niedomykalnością mitralną.
Wnioskodawcę można zaliczyć do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, na dwa lata od złożenia wniosku, symbol choroby 07-S, 08-T, ze wskazaniem w zakresie odpowiedniego zatrudnienia – praca w zakładzie pracy chronionej.
Dowód:
- Opinie biegłych sądowych – karta 15-16, 58, 78-v. 78.
W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy zważył co następuje.
Powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie.
Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego w sprawie, a w szczególności z akt (...) i znajdującej się tam dokumentacji medycznej oraz z opinii biegłych sądowych, Sąd Rejonowy znalazł podstawy do częściowej zmiany zaskarżonego orzeczenia.
Ustawa z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 2046 ze zm.; dalej zw. ustawą) rozróżnia trzy stopnie niepełnosprawności: znaczny, umiarkowany i lekki (art. 3 ust. 1).
W myśl art. 4 ust. 3 ustawy, do lekkiego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, powodującej w sposób istotny obniżenie zdolności do wykonywania pracy, w porównaniu do zdolności, jaką wykazuje osoba o podobnych kwalifikacjach zawodowych z pełną sprawnością psychiczną i fizyczną lub mająca ograniczenia w pełnieniu ról społecznych dające się kompensować przy pomocy wyposażenia w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze lub środki techniczne.
Z kolei art. 4 ust. 2 ustawy, do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej lub wymagającą czasowej lub częściowej pomocy innych osób w celu pełnienia ról społecznych.
Natomiast zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy, do znacznego stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej i wymagającą, w celu pełnienia ról społecznych, stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innych osób w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji.
Zatem zaliczenie do któregokolwiek stopnia niepełnosprawności wymaga spełnienia przesłanek warunkujących jego otrzymanie, które zostały zdefiniowane w art. 4 wyżej wskazanej ustawy.
Wobec medycznej natury okoliczności spornych, które były istotne dla rozpoznania niniejszej sprawy, ich wyjaśnienie, wymagało wiadomości specjalnych i musiało znaleźć oparcie w dowodzie z opinii biegłych sądowych.
Powołani w sprawie biegli sądowi z zakresu kardiologii, neurologii oraz chorób wewnętrznych i nefrologii zgodnie uznali, że wnioskodawca jest osobą niepełnosprawną w stopniu umiarkowanym na dwa lata od złożenia wniosku. Przy czym może wykonywać pracę w zakładzie pracy chronionej.
W uzasadnieniu opinii, biegły z zakresu kardiochirurgii wskazał, że wnioskodawca w 2015 r. był leczony z powodu infekcyjnego zapalenia wsierdzia i wszczepiono mu wówczas biologiczną protezę zastawki mitralnej (brak dokumentacji). Wyniki wykonanych w 2017 i 2018 r. kontrolnych badań echokardiograficznych wskazują na podwyższony gradient przezzastawkowy i możliwość redukcji pola ujścia (wartości szacowane są na 1,5 i 1,7 cm) nasuwając podejrzenie istotnego zwężenia wszczepionej protezy zastawki. Nie można wykluczyć przyspieszonej degeneracji protezy biologicznej zastawki.
Właśnie to rozpoznanie było zasadniczą przesłanką do ustalenia umiarkowanego stopnia niepełnosprawności i wnioskowania o 2-letni okres niepełnosprawności, gdyż nieprawidłowy przepływ krwi przez protezę zastawki jest prawdopodobną przyczyną znacznego ograniczenia wydolności fizycznej wnioskodawcy. Jednak zawarte w aktach badania echokardiograficzne nie pozwalają obecnie na rozstrzygnięcie jaki będzie dalszy przebieg schorzenia. Istnieje możliwość rychłej progresji dysfunkcji z koniecznością leczenia operacyjnego, a więc należy brać pod uwagę, że u wnioskodawcy dojść może do pogorszenie stanu zdrowia z koniecznością ponownej operacji, która z kolei może przyczynić się do poprawy jego stanu zdrowia, a w konsekwencji poprawy sprawności.
Dopiero ponowne kontrolne badanie echokardiograficzne, z uzupełnieniem brakujących danych (np. informacje o typie wszczepionej zastawki, jej rozmiarze, indeksowanie pola powierzchni protezy, uwzględnienie parametrów zależnych i niezależnych od przepływu oraz parametrów przepływu stwierdzanych we wczesnym okresie pooperacyjnym) oraz ponowna ocena lekarska dadzą odpowiedź jak długo i w jakim stopniu zasadne będzie orzekanie niepełnosprawności wnioskodawcy.
Natomiast zespół biegłych z zakresu neurologii oraz chorób wewnętrznych i nefrologii w uzasadnieniu swojej opinii wskazał, że badaniem neurologicznym nie stwierdzono objawów podrażnienia bądź uszkodzenia korzeni rdzeniowych. Brak zaburzeń funkcji centralnego i obwodowego układu nerwowego. Leczenie operacyjne choroby C. przeprowadzone w maju 2018 r. poprawiło stan wnioskodawcy. Stosowane jest leczenie biologiczne, które prawdopodobnie będzie stabilizować dalszy przebieg choroby, obecnie nie ma podstaw do uznania trwałej niepełnosprawności z tego powodu.
Stan faktyczny w sprawie częściowo był bezsporny, nie kwestionowany przez żadną ze stron, dlatego w tym zakresie Sąd oparł swoje ustalenia na dowodach z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy oraz aktach organu rentowego. Natomiast okoliczności sporne zostały ustalone na podstawie opinii biegłych sądowych.
W ocenie Sądu, wydane w sprawie opinie są rzetelne, jasno uzasadnione, logiczne, konsekwentne i wyczerpujące, a nadto prawidłowo oparte na dokumentacji zgromadzonej w aktach sprawy oraz bezpośrednim badaniu wnioskodawcy. Sąd w pełni podzielił dokonane w nich ustalenia, uznając że nie ma podstaw do zanegowania prezentowanego przez biegłych stanowiska.
Opinia biegłego sądowego podlega ocenie przy zastosowaniu art. 233 § 1 k.p.c. – na podstawie właściwych dla jej przymiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażanych w niej wniosków. Sąd Najwyższy w swoim wyroku z dnia 19 grudnia 1990 r. (I PR 148/90, OSP 1991/11/300) stwierdził, iż „Sąd może oceniać opinię biegłego pod względem fachowości, rzetelności czy logiczności. Może pomijać oczywiste pomyłki czy błędy rachunkowe. Nie może jednak nie podzielać poglądów biegłego, czy w ich miejsce wprowadzać własnych stwierdzeń”.
Zgodnie z art. 286 k.p.c. Sąd może zażądać ustnego wyjaśnienia opinii złożonej na piśmie, może też w razie potrzeby zażądać dodatkowej opinii od tych samych lub innych biegłych. Samo niezadowolenie stron z opinii biegłych nie uzasadnia jednak zażądania dodatkowej opinii od tych samych lub innych biegłych. Sąd uznał za uzasadnione zastrzeżenia wnioskodawcy do opinii biegłych: T. W. oraz K. L., albowiem jak z nich wynika, był on leczony przez biegłego K. L., a ponadto pozostaje w sporze sądowym ze szpitalem, w którym pracuje biegły w związku z zarażeniem go sepsą na oddziale zarządzanym przez biegłego. Dlatego dla zachowania obiektywizmu oceny stanu zdrowia wnioskodawcy, Sąd powołał inny zespół biegłych, pomijając opinię sporządzoną przez biegłych T. W. oraz K. L.. Pozostałe zastrzeżenia okazały się nieuzasadnioną polemiką z prawidłowymi wywodami biegłych badających stan zdrowia wnioskodawcy.
Sąd, w ramach zastrzeżonej dla niego swobody, decyduje, czy ma możliwość oceny dowodu w sposób pełny i wszechstronny, czy jest w stanie prześledzić jego wyniki oraz - mimo braku wiadomości specjalnych - ocenić rozumowanie, które doprowadziło biegłego do wydania opinii. Sąd czyni to zapoznając się z całością opinii, tj. z przedstawionym w niej materiałem dowodowym, wynikami badań przedmiotowych i podmiotowych. Wszystko to, a nie tylko końcowy wniosek opinii, stanowi przesłanki dla uzyskania przez sąd podstaw umożliwiających wyjaśnienie sprawy.
Biorąc pod uwagę, dokonane wyżej ustalenia i przeprowadzone rozważania, Sąd biorąc po uwagę opinię biegłych kardiologa, neurologa oraz chorób wewnętrznych i nefrologii, na mocy przepisu art. 477 14 § 2 k.p.c., w punkcie I sentencji wyroku, zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego w ten sposób, że zaliczył wnioskodawcę do osób niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym w okresie od 1 sierpnia 2017 r. do 31 sierpnia 2019 r. oraz, że ustalony stopień niepełnosprawności istnieje od 20 kwietnia 2015 r., a we wskazaniach orzeczono, że wnioskodawca wymaga odpowiedniego zatrudnienia w warunkach chronionych, w pozostałym zakresie oddalając odwołanie jako bezzasadne (punkt II sentencji wyroku).
Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.