Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 221/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 września 2018 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Dariusz Iskra

Protokolant Katarzyna Sawicka

po rozpoznaniu w dniu 23 sierpnia 2018 roku w Lublinie, na rozprawie

sprawy z powództwa K. W. i M. W.

przeciwko (...) Bank Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę kwoty 1401,36 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15

grudnia 2016 roku do dnia zapłaty

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w

L. z dnia 30 października 2017 roku, w sprawie VIII C 1974/17

I. zmienia w całości zaskarżony wyroku w ten sposób, że:

1)  oddala powództwo w całości,

2)  zasądza od K. W. i M. W. na
rzecz (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty po 143,50 zł
(sto czterdzieści trzy złote pięćdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

II. zasądza od K. W. i M. W. na
rzecz (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty po 87,70 zł
(osiemdziesiąt siedem złotych siedemdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów
postępowania odwoławczego.

Sygn. akt II Ca 221/18

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 15 marca 2017 roku, wniesionym do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie w dniu 27 marca 2017 roku, powodowie – K. W. i M. W., reprezentowani przez pełnomocnika, wnieśli o zasądzenie od (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 1401,36 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 grudnia 2016 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł i kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 180 zł (k. 2-5v).

W uzasadnieniu pozwu powodowie wskazali, że w dniu 12 lipca 2016 roku zawarli z Bankiem (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w G. umowę kredytu gotówkowego numer (...), na podstawie której Bank udzielił im kredytu gotówkowego w kwocie 6000 zł, a powodowie zobowiązali się do zapłaty prowizji w kwocie 1464 zł.

Powodowie wskazali, że z dniem 30 listopada 2016 roku, a więc przed terminem spłaty określonym w umowie, nastąpiła całkowita spłata kredytu.

Powodowie wskazali, że w piśmie z dnia 16 stycznia 2017 roku wezwali Bank (...) Spółkę Akcyjną z siedzibą w G. do zapłaty kwoty 1401,36 zł w terminie siedmiu dni od otrzymania wezwania. (...) Bank Spółka Akcyjna z siedzibą w W., następca prawny Bank (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w G., w piśmie z dnia 10 lutego 2017 roku odmówił spełnienia świadczenia, podnosząc, że kwota prowizji od udzielonego kredytu wynikała z jednorazowej czynności Banku polegającej na udzieleniu kredytu i nie można do niej stosować przepisu art. 49 ustawy o kredycie konsumenckim.

W ocenie powodów ich roszczenie wynika z przepisu art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim.

*

W odpowiedzi na pozew (...) Bank Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniósł między innymi o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych (k. 30-32).

*

Wyrokiem z dnia 30 października 2017 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie zasądził od (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz K. W. i M. W. kwotę 1401,36 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 grudnia 2016 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 407 zł tytułem kosztów procesu (k. 106).

W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 12 lipca 2016 roku pozwany zawarł z powodami umowę kredytu gotówkowego numer (...), na podstawie której udzielił im kredytu gotówkowego w kwocie 7464 zł. Kredyt ten w części obejmującej kwotę 6000 zł przeznaczony był na cele konsumpcyjne, natomiast w części obejmującej kwotę 1464 zł na opłacenie prowizji od jego udzielenia. Kredytobiorcy zobowiązali się spłacić kredyt w 108 ratach miesięcznych.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 30 listopada 2016 roku, a więc przed terminem określonym w umowie, powodowie dokonali całkowitej spłaty kredytu. W związku z tym K. W. i M. W. pismem z dnia 16 stycznia 2017 roku wezwali Bank do zapłaty kwoty 1401,36 zł w terminie siedmiu dni od otrzymania wezwania.

Sąd Rejonowy ustalił, że (...) Bank Spółka Akcyjna z siedzibą w W. (następca prawny Banku (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w G.) w piśmie z dnia 10 lutego 2017 roku odmówił spełnienia tego roszczenia, wskazując, że kwota prowizji od udzielonego powodom kredytu wynikała z jednorazowej czynności banku polegającej na udzieleniu wskazanego wyżej kredytu, a co za tym idzie jej wysokość nie zależała od długości kredytowania.

Sąd Rejonowy przytoczył część treści przepisów art. 69 ust. 1 i 2 pkt 9, art. 110 i art. 77 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku – Prawo bankowe i wyjaśnił, że ustawa ta nie zawiera definicji prowizji.

Sąd wskazał na znaczenie tego pojęcia w doktrynie (prawniczej – DI) oraz w słowniku języka polskiego.

Sąd Rejonowy wskazał, że powodom przysługiwało uprawnienie do spłaty kredytu gotówkowego przed terminem określonym w umowie.

Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisu art. 49 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim oraz wskazał, że stanowi on rezultat implementacji do polskiego porządku prawnego postanowienia zawartego w art. 16 ust. 1 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 roku w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającej dyrektywę Rady 87/102/EWG (Dz.U.UE.L.2008.133.66).

Sąd Rejonowy wskazał, że podziela stanowisko Rzecznika (...) oraz Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w zakresie interpretacji przepisu art. 49 ustawy o kredycie konsumenckim, wyrażone w dniu 16 maja 2016 roku, a mianowicie, że przepis art. 49 ust. 1 tej ustawy należy rozumieć w ten sposób, że w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu konsumenckiego następuje obniżenie wszystkich możliwych kosztów takiego kredytu, niezależnie od ich charakteru i niezależnie od tego, kiedy koszty te zostały faktycznie poniesione przez kredytobiorcę, z tym wyjątkiem, że redukcja ta ma charakter proporcjonalny, to jest odnosi się do okresu od dnia faktycznej spłaty kredytu do dnia ostatecznej spłaty określonej w umowie.

Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia o kosztach procesu Sąd Rejonowy wskazał przepisy art. 108 k.p.c. i art. 98 § 1 i 3 k.p.c.

*

Od wyroku z dnia 30 października 2017 roku apelację wniósł (...) Bank Spółka Akcyjna z siedzibą w W., zaskarżając wyrok w całości.

Pozwany zarzucił naruszenie:

„1. Prawa materialnego to jest:

a. art, 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim w zw. z art. 5 pkt 6 ustawy o kredycie konsumenckim (ustawy z dnia 12 maja 2011 r. Dz.U. 2011, Nr 126, poz. 715 ze zm.; dalej: (...)) poprzez ich błędną wykładnię i wadliwe zastosowanie to jest poprzez uznanie, że:

i. nie sposób różnicować możliwości obniżenia kosztu kredytu w zależności od tego jaki charakter ma ten koszt i kiedy został poniesiony podczas gdy literalne brzmienie art. 49 ust. 1 dokonuje takiego podziału stanowiąc, że obniżce podlegają te koszty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy kredytowej

ii. obniżce w razie przedterminowej spłaty podlegają nie tylko odsetki ale także pozostałe koszty mieszczące się w definicji całkowitego kosztu kredytu

(...). skoro art. 5 pkt 6 Ukk nie wprowadza podziału na koszty jednorazowe i okresowe to taki podział jest niemożliwy podczas gdy katalog kosztów wymienionych w niniejszym artykule ma charakter wyłącznie przykładowy

b. art. 16 ust. 1 zdanie drugie Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady Nr 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. – poprzez jego błędną wykładnię i wadliwe zastosowanie to jest sprzeczne z brzmieniem przepisu uznanie, iż obniżce podlegają nie tylko odsetki, ale także pozostałe koszty, które mieszczą się w definicji całkowitego kosztu kredytu

c. art. 110 ustawy prawo bankowe (ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r., Dz.U. 1997 Nr 150, poz. 939 ze zm.; dalej: „Prawo bankowe”) – poprzez jego niezastosowanie to jest poprzez pozbawienie Pozwanego prawa do należnej mu prowizji pomimo, że przepis art. 110 prawa bankowego takie prawo Pozwanemu przyznaje.

d) art. 487 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie to jest poprzez obniżenie należnej Pozwanemu prowizji z pominięciem zasady ekwiwalentności świadczeń Stron.

2. Prawa procesowego to jest:

a. Art. 233 § 1 kpc w zw. z art. 328 § 2 kpc poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego zebranego w sprawie i dokonanie oceny materiału dowodowego z pominięciem istotnej części materiału dowodowego to jest przedstawionych przez Powoda kosztów wchodzących w skład pobranej prowizji

b. art. 328 § 2 kpc poprzez niewyjaśnienie podstawy prawnej wyroku lecz ograniczenie się do powielenia tez zaprezentowanych przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wraz z Rzecznikiem finansowym we wspólnym stanowisku z dnia 16 maja 2016 r.”.

Pozwany wniósł:

„1) Na podstawie art. 390 § 1 kpc o zwrócenie się do Sądu Najwyższego o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego budzącego poważne wątpliwości to jest rozstrzygnięcie czy:

a. art. 49 ust. l Ukk różnicuje koszty kredytu podlegające pomniejszeniu ze względu na ich jednorazowy i okresowy charakter, tudzież na podlegające i niepodlegające zwrotowi w razie przedterminowej spłaty kredytu konsumenckiego,

b. art. 49 ust. 1 Ukk nakazuje w razie przedterminowej spłaty pomniejszać nie tylko koszty o charakterze okresowym lecz również koszty o charakterze jednorazowym takie jak prowizja za udzielenie kredytu

c. w przypadku pomniejszenia na podstawie art. 49 ust. 1 Ukk kosztów jednorazowych takich jak prowizja za udzielenie kredytu zastosowanie powinna mieć zasada proporcjonalności określona w art. 49 ust. 1 ukk czy zasada ekwiwalentności świadczeń wyrażona w art. 487 § 2 kodeksu cywilnego

ewentualnie:

2) na podstawie art. 386 § 1 kpc o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie powództwa,

3) zasądzenie od Powoda na rzecz Pozwanego kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych prawem.

ewentualnie

4) Na podstawie art. 386 § 4 kpc o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania,

5) zasądzenie od Powoda na rzecz Pozwanego kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych prawem”1 (k. 116-123).

÷

W odpowiedzi na apelację K. W. i M. W., reprezentowani przez pełnomocnika, wnieśli o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych (k. 135-137).

÷

Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik powodów wnosił o oddalenie apelacji (k. 168).

*

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja pozwanego jest zasadna w całym zakresie zaskarżenia, chociaż nie wszystkie zawarte w niej zarzuty i wnioski są trafne.

Na wstępie należy wskazać, że Sąd pierwszej instancji dokonał prawidłowych ustaleń w zakresie okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia. Doprecyzować jedynie należy, że umowa kredytu, na którą powołują się powodowie w pozwie, została zawarta w dniu 12 lipca 2016 roku z Bankiem (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w G., nie zaś z pozwanym.

Okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia sprawy były przy tym bezsporne.

W rozpoznawanej sprawie doszło natomiast do naruszenia przez Sąd pierwszej instancji przepisu art. 49 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (Dz. U. 2018 poz. 993 – tekst jednolity ze zm.) przez błędną wykładnię tego przepisu.

Powołany przepis stanowi, że w przypadku spłaty całości kredytu przed terminem określonym w umowie, całkowity koszt kredytu ulega obniżeniu o te koszty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, chociażby konsument poniósł je przed tą spłatą.

Punktem wyjścia dla każdej wykładni przepisów prawa jest wykładnia gramatyczna, czyli wykładnia w oparciu o treść przepisu zawartą w akcie prawnym. Przy wykładni gramatycznej tekstu prawnego bierze się przede wszystkim pod uwagę znaczenie użytych w tekście wyrazów, wyrażeń, zwrotów i zdań w języku ustawodawcy (państwa lub innego ustawodawcy), w którym dany tekst prawny został ustanowiony, oraz zasady fleksji i składni obowiązujące w tym języku, ale także znaczenie użytych w tekście wyrazów, wyrażeń, zwrotów i zdań, zdefiniowane na potrzeby samego tekstu prawnego czy też ich znaczenie w całym systemie lub danej gałęzi prawa oznaczonego ustawodawcy, wynikające nie tylko z definicji prawnych, ale również z teorii prawa.

Przy wykładni gramatycznej przepisów prawa bierze się również pod uwagę zasady logicznego rozumowania, wynikające w szczególności z logiki formalnej. Każdemu bowiem prawodawcy działającemu w państwie demokratycznym albo prawodawcy działającemu w systemie ponadpaństwowym, którego działanie opiera się na zasadach demokratycznych, przypisuje się przymiot racjonalności.

Przy wykładni przepisu prawa nie można kierować się wyłącznie innymi metodami wykładni niż wykładnia gramatyczna, jeżeli rzeczywistą treść (znaczenie) przepisu da się określić na podstawie analizy samego tekstu tego przepisu. W każdym razie kolejne dopuszczone przez teorię prawa i praktykę stosowania prawa metody wykładni powinny być stosowane wówczas, gdy rzeczywistej treści przepisu prawa nie da się ustalić wyłącznie na podstawie analizy samego tekstu tego przepisu.

Wykładnia celowościowa przepisu prawa powinna być w systemie demokratycznym metodą ostateczną, gdy rzeczywistej treści przepisu prawa nie da się ustalić przy wykorzystaniu innych metod wykładni.

Przepis art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim nie może być intepretowany w sposób przyjęty przez Sąd pierwszej instancji, gdyż takie rozumienie pozostaje w sprzeczności z jego treścią.

Gdyby obniżenie, o którym mowa w przepisie art. 49 ust. 1 wskazanej ustawy, miało dotyczyć wszystkich kosztów, które składają się na całkowity koszt kredytu, treść powołanego przepisu powinna być przykładowo następująca:

„W przypadku spłaty całości kredytu przed terminem określonym w umowie, całkowity koszt kredytu ulega obniżeniu proporcjonalnie do okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, chociażby konsument poniósł go przed tą spłatą”.

Wykładnia przepisu art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim zaproponowana przez powodów i przyjęta przez Sąd pierwszej instancji pomija całkowicie część treści tego przepisu albo też pozbawia tę część jakiegokolwiek znaczenia prawnego. Oba tego rodzaju zabiegi są niedopuszczalne z punktu widzenia wszystkich metod wykładni przepisów prawa, nie tylko z punktu widzenia wykładni gramatycznej.

Z zawartego w przepisie art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim zwrotu „obniżeniu o te koszty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy” jednoznacznie wynika, że obniżenie dotyczy tych kosztów, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, nie zaś wszystkich kosztów składających się na całkowity koszt kredytu.

Zgodnie z przepisem art. 5 pkt 6 ustawy o kredycie konsumenckim, całkowity koszt kredytu, to wszelkie koszty, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, w szczególności:

a) odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże jeżeli są znane kredytodawcy oraz

b) koszty usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń, w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach,

- z wyjątkiem kosztów opłat notarialnych ponoszonych przez konsumenta.

Zawarte podpunktach a) i b) przepisu art. 5 pkt 6 ustawy wyliczenie kosztów ma charakter przykładowy, na co jednoznacznie wskazuje wyrażenie „w szczególności”.

Przyjęcie, że wskazane w przepisie art. 49 ust. 1 ustawy obniżenie całkowitego kosztu kredytu miałoby dotyczyć wszystkich kosztów składających się na całkowity koszt, oznaczałoby, że obniżka musiałaby dotyczyć również takich kosztów, które miały charakter jednorazowy związany z zawarciem umowy. Przykładowo obniżeniu musiałyby podlegać takie koszty jak:

1) podatki,

2) opłaty związane z ustanowieniem zabezpieczeń, na przykład opłaty związane z wnioskiem o wpis w rejestrze zastawów oraz o zmianę i wykreślenie tych wpisów (art. 3 ust. 2 pkt 7 lit. d) ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych),

3) składki na ubezpieczenie spłaty kredytu, które trwało w okresie przed całkowitą spłatą kredytu i zakończyło się przed tą spłatą.

Wszystkie tego rodzaju koszty musiałyby podlegać proporcjonalnemu obniżeniu, a jeżeli już zostały pobrane, to tym samym zwrotowi w odpowiedniej części, nawet jeżeli w ogóle nie były związane z okresem mierzonym od chwili całkowitej spłaty kredytu do chwili przewidzianej w umowie jako koniec okresu, na który kredyt został udzielony.

Trudno także przyjąć, aby w omawianym wypadku odpowiedni organ podatkowy lub odpowiednio sąd miał komukolwiek zwracać określoną część podatku zapłaconego przy zawarciu umowy lub opłaty od wniosku o wpis zastawu rejestrowego, gdyż brak jest podstawy prawnej uzasadniającej w omawianym wypadku zwrot odpowiedniej części uiszczonych już należności publicznoprawnych. W takim wypadku kredytodawca musiałby z własnych środków wykładać odpowiednią kwotę celem zadośćuczynienia roszczeniom kredytobiorcy z omawianego tytułu.

Całokształt powyższych rozważań prowadzi do wniosku, że przepis art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim stanowi podstawę prawną rozróżnienia dwóch rodzajów kosztów, które wchodzą w zakres pojęcia „całkowity koszt kredytu”, zdefiniowanego w treści przepisu art. 5 pkt 6 ustawy o kredycie konsumenckim:

1) kosztów, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, chociażby konsument poniósł je przed tą spłatą,

2) kosztów, które nie dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy; w tym ostatnim wypadku mogą to być zarówno koszty jednorazowe, niezwiązane w ogóle z okresem kredytowania, ale również koszty związane wyłącznie z takim etapem okresu kredytowania, który zakończył się przed całkowitą spłatą kredytu.

Prowizja za udzielenie kredytu, której wysokości strony umowy kredytu nie uzależniły od okresu kredytowania, mieści się we wskazanej wyżej drugiej grupie kosztów, a więc jako taka nie podlega obniżeniu, o którym mowa w przepisie art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim.

Jeżeli strony nie postanowiły inaczej, prowizja za udzielenie kredytu jest kosztem związanym z udzieleniem kredytu, a mianowicie swoistym wynagrodzeniem za udzielenie kredytu, chociaż sama płatność prowizji może być rozłożona w czasie.

Z przepisu art. 110 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku – Prawo bankowe (Dz. U. z 2018 r. poz. 2187 – tekst jednolity ze zm.) wynika, że bank może pobierać przewidziane w umowie prowizje i opłaty z tytułu wykonywanych czynności bankowych oraz opłaty za wykonywanie innych czynności, w tym także opłaty za przygotowanie, sporządzenie i przekazanie informacji stanowiących tajemnicę bankową uprawnionym przez ustawę osobom, organom i instytucjom, z wyłączeniem przypadków, gdy udzielenie informacji następuje na żądanie organów i podmiotów wymienionych w punktach od 1 do 7 tego przepisu.

Skoro sama ustawa przewiduje dla banku możliwość zastrzegania prowizji w umowie kredytu, a tym samym możliwość pobierania przewidzianej w umowie prowizji, to tym sama ustawa traktuje prowizję jako przychód banku niezależny od przychodu uzyskanego z tytułu odsetek kapitałowych, a więc odsetek zastrzeżonych w umowie kredytu za korzystanie z udzielonego kredytu. Zwrócić przy tym należy uwagę, że o ile maksymalna wysokość odsetek kapitałowych została określona przez ustawodawcę (art. 359 § 2 1 k.c.), o tyle ograniczenia wysokości prowizji za udzielenie kredytu wynikają z ogólnych zasad prawa cywilnego, w szczególności z zasad zawierania umów z udziałem konsumentów.

Z powyższych rozważań wynika, że prowizja banku za udzielenie kredytu ma inny charakter niż odsetki kapitałowe i, jeżeli strony w umowie nie postanowiły inaczej, pozostaje bez związku z czasem obowiązywania umowy, o którym mowa w przepisie art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim.

Z powyższą wykładnią przepisów art. 5 pkt 6 i art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim nie pozostaje w sprzeczności przewidziana w przepisie art. 50 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim możliwość zastrzeżenia w umowie kredytu prowizji za spłatę kredytu przed terminem, lecz możliwość ta stanowi logiczne dopełnienie regulacji zawartej w przepisie art. 49 ust. 1 tej ustawy.

Przepisy art. 50 i art. 51 ustawy o kredycie konsumenckim szczegółowo regulują dopuszczalność zastrzeżenia takiej prowizji w umowie kredytu oraz maksymalną wysokość takiej prowizji i to w kilku poziomach. Końcowo prowizja, o której mowa w art. 50 ust. 1-3, i tak nie może być wyższa niż wysokość odsetek, które konsument byłby zobowiązany zapłacić w okresie między spłatą kredytu przed terminem, a uzgodnionym terminem zakończenia umowy, a także nie może być wyższa niż bezpośrednie koszty kredytodawcy związane z tą spłatą (art. 50 ust. 4 ustawy).

Przepisy ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim oraz przepisy ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku – Prawo bankowe nie zawierają zakazu zastrzeżenia w umowie kredytu zawartej między bankiem i konsumentem dwóch prowizji – za udzielenie kredytu oraz za spłatę kredytu przed terminem. Ta druga prowizja ma rekompensować bankowi niekorzystne skutki, jakie mogą wyniknąć z wcześniejszej spłaty kredytu przez konsumenta, a jej dopuszczalność i wysokość są ściśle limitowane przez przepisy ustawy.

÷

W ocenie Sądu Okręgowego, przedstawiona wyżej wykładnia przepisu art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim nie pozostaje w sprzeczności z treścią postanowienia zawartego w art. 16 ust. 1 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 roku w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylająca dyrektywę Rady 87/102/EWG (Dz.U.UE.L.2008.133.66).

Postanowienie, o którym mowa, ma następującą treść:

Konsument ma prawo w każdym czasie spłacić w całości lub w części swoje zobowiązania wynikające z umowy o kredyt. W takich przypadkach jest on uprawniony do uzyskania obniżki całkowitego kosztu kredytu, na którą składają się odsetki i koszty przypadające na pozostały okres obowiązywania umowy.

Postanowienie zawarte w art. 3 lit. g) Dyrektywy z dnia 23 kwietnia 2008 roku przewiduje, że „całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta” oznacza wszystkie koszty łącznie z odsetkami, prowizjami, podatkami oraz wszelkimi innymi opłatami, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, które to koszty znane są kredytodawcy, z wyjątkiem kosztów notarialnych; uwzględniane są tu także koszty usług dodatkowych związanych z umową o kredyt, w szczególności składki z tytułu ubezpieczenia, jeżeli, dodatkowo, zawarcie umowy dotyczącej usługi jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach.

Z postanowienia zawartego w art. 16 ust. 1 Dyrektywy wynika, że na obniżkę całkowitego kosztu kredytu składają się odsetki i koszty przypadające na pozostały okres obowiązywania umowy. Obniżce nie podlegają zatem wszystkie koszty składające się na całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta (w znaczeniu Dyrektywy), ale tylko odsetki i koszty przypadające na pozostały okres obowiązywania umowy. Przyjęcie odmiennego twierdzenia oznaczałoby, że wymienienie w postanowieniu zawartym w art. 16 ust. 1 zd. 2 Dyrektywy:

a) odsetek oraz

b) kosztów przypadających na pozostały okres obowiązywania umowy

byłoby całkowicie zbędne, co, jak już wyżej wyjaśniono, jest niedopuszczalne z punktu widzenia wykładni przepisów prawa.

÷

Powyższe rozważania na temat wykładni przepisu art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim dotyczą odpowiednio wykładni przepisu art. 49 ust. 2 tej ustawy, który jednak nie miał w rozpoznawanej sprawie zastosowania.

÷

Niewątpliwie wzmożona ochrona praw konsumentów w stosunku do ochrony praw podmiotowych innych uczestników obrotu cywilnoprawnego jest wartością zasługującą na aprobatę i znajdującą odzwierciedlenie w wielu aktach prawnych z zakresu prawa cywilnego, jednak nie jest wartością absolutną. Na marginesie należy zauważyć, że ochrona praw konsumenta nie została uregulowana w sposób szczególny w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Wzgląd na ochronę praw konsumentów nie może stanowić wyłącznego wyznacznika wykładni treści przepisów prawa regulujących prawa i obowiązki konsumentów i ich kontrahentów, zwłaszcza w sytuacji, w której rzeczywistą treść tych przepisów da się ustalić na podstawie pierwszorzędnych metod wykładni.

÷

Za przedstawioną przez Sąd Okręgowy wykładnią przepisu art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim przemawiają również względy ekonomiczne stanowiące dodatkowe uzasadnienie takiej właśnie regulacji.

Zgodnie z przepisem art. 5 pkt 2 ustawy o kredycie konsumenckim, kredytodawca, to przedsiębiorca w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 roku – Kodeks cywilny, który w zakresie swojej działalności gospodarczej lub zawodowej, udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi kredytu.

Przepis art. 43 1 k.c. stanowi, że przedsiębiorcą jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna, o której mowa w art. 33 1 § 1, prowadząca we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową.

Nie wdając się w tym miejscu w szczegółową analizę pojęcia działalności gospodarczej, użytego w treści przepisu art. 43 1 k.c., należy stwierdzić z całą pewnością, że istotnym wyznacznikiem tej działalności jest zorientowanie tej działalności na osiąganie zysku. Dotyczy to w szczególności banków, których działalność gospodarcza nastawiona na uzyskiwanie zysku podlega ścisłym regulacjom zawartym w przepisach ustawy – Prawo bankowe i przepisach szczególnych.

W szczególności należy podkreślić, że działalność banku nie ma charakteru doraźnego, lecz opiera się przede wszystkim na różnego rodzaju działaniach długofalowych, opartych między innymi na planowaniu i prognozowaniu.

Nie rozwijając bliższej wskazanego zagadnienia, należy stwierdzić, że przyjęta przez Sąd pierwszej instancji wykładnia przepisu art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim pozostaje w sprzeczności ze wskazanymi wyżej założeniami, na jakich powinna opierać się działalność banków, ale także innych podmiotów zajmujących się udzielaniem kredytów konsumenckich w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Wykładnia taka oznacza, że planowanie i prognozowanie w zakresie gospodarowania środkami w ramach długoterminowych kredytów konsumenckich byłoby znacznie utrudnione, zaś tak rozumiany przepis art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim stałby się wręcz zachętą do zaciągania kredytów długoterminowych z góry powziętym zamiarem ich spłaty w krótkim okresie czasu. Rzeczywiste zyski banków i innych kredytodawców z tytułu tego rodzaju umów byłyby iluzoryczne, gdyż w związku z przedterminową spłatą kredytu, w szczególności w niedługim czasie od jego udzielenia, rzeczywiste koszty kredytodawców związane z zawarciem i obsługą konkretnej umowy kredytu konsumenckiego mogłyby być nawet wyższe niż zysk z tytułu uzyskanych już odsetek kapitałowych.

Należy także wskazać, że bank nie jest instytucją użyteczności publicznej.

÷

Mając na uwadze powyższe rozważania, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił w całości zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

1) oddalił powództwo w całości,

2) zasądził od K. W. i M. W. na rzecz (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty po 143,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

÷

Zmiana rozstrzygnięcia o kosztach procesu jest konsekwencją zmiany wyroku w zakresie rozstrzygnięcia o żądaniu pozwu.

W związku z tym, że ostatecznie powództwo zostało oddalone w całości, powodowie są stroną przegrywającą sprawę w całości w pierwszej instancji. Powodowie powinni zatem zwrócić pozwanemu koszty poniesione przez pozwanego w pierwszej instancji. Koszty te obejmują wynagrodzenie pełnomocnika procesowego pozwanego – 270 zł, ustalone według stawki minimalnej na podstawie § 2 pkt 2 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 r. poz. 265 – tekst jednolity) oraz opłatę skarbową od pełnomocnictwa procesowego – 17 zł.

Koszty procesu za pierwszą instancję (w łącznej kwocie 287 zł) zostały zasądzone od powodów w sposób podzielny, ponieważ brak jest podstawy prawnej, która uzasadniałaby zasądzenie tych kosztów w inny sposób, w szczególności solidarnie.

÷

Nie jest uzasadniony zarzut naruszenia przepisu art. 487 § 2 k.c. Powołany przepis stanowi, że umowa jest wzajemna, gdy obie strony zobowiązują się w taki sposób, że świadczenie jednej z nich ma być odpowiednikiem świadczenia drugiej.

Powołany przepis wskazuje, że o wzajemnym charakterze umowy decydują same strony umowy, określając treść umowy w taki sposób, że świadczenie jednej z nich ma być odpowiednikiem świadczenia drugiej. Okoliczność, że świadczenie jednej ze stron ma być odpowiednikiem świadczenia drugiej nie oznacza również, że świadczenie jednej ze stron ma stanowić ścisły ekwiwalent majątkowy świadczenia drugiej strony. Potwierdzeniem tej tezy jest chociażby zróżnicowanie cen takich samych towarów i usług na rynku konsumpcyjnym. Niejednokrotnie ścisłe określenie wartościowej ekwiwalentności świadczeń nie byłoby również możliwe, gdyż wymagałoby odwołania się do leżących poza treścią zawartej umowy mierników wartości świadczenia, a takich mierników może po prostu nie być.

Sąd Rejonowy nie uznał, aby zawarta przez strony umowa nie miała charakteru umowy wzajemnej. Żadna ze stron nie twierdziła również, że zawarta przez nie umowa nie miała charakteru umowy wzajemnej.

Okoliczność, że z przepisów ustawy lub z postanowień samej umowy wynika obowiązek spełnienia świadczeń dodatkowych przez jedną lub obie strony, również nie podważa przez sam ten fakt wzajemnego charakteru umowy, jeżeli umowa była wzajemna w chwili jej zawarcia.

Nie jest również uzasadniony zarzut naruszenia przepisu art. 328 § 2 k.p.c. Sąd Rejonowy wskazał, że podstawę prawną wyroku stanowił przepis art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim i przytoczył treść tego przepisu, a zatem wymóg formalny uzasadnienia wyroku został spełniony.

÷

Nie jest zasadny wniosek apelacji o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Z przepisów art. 386 § 2 i 4 k.p.c. wynika, że uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji może nastąpić tylko w razie stwierdzenia nieważności postępowania, w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.

Dodatkową podstawę prawną uchylenia wyroku stanowi przepis art. 505 12 § 1 k.p.c., mający zastosowanie w postępowaniu uproszczonym. Przepis ten stanowi, że jeżeli sąd drugiej instancji stwierdzi, że zachodzi naruszenie prawa materialnego, a zgromadzone dowody nie dają wystarczających podstaw do zmiany wyroku, uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania.

W ocenie Sądu Okręgowego w rozpoznawanej sprawie nie zachodzi żadna ze wskazanych wyżej podstaw uchylenia orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu. Postępowanie przed Sądem pierwszej instancji nie jest dotknięte nieważnością. Sąd ten rozpoznał istotę sprawy, analizując zasadność żądania pozwu z punktu widzenia okoliczności faktycznych przytoczonych jako podstawa faktyczna powództwa i rozpoznając zarzuty podniesione przez pozwanego. Wydanie wyroku przez Sąd Okręgowy nie wymaga również przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, ani też nawet uzupełniania, czy powtarzania postępowania dowodowego.

W sprawie zachodziły również podstawy faktyczne zastosowania przepisu art. 505 12 § 1 k.p.c., ponieważ ustalony w sprawie stan faktyczny pozwalał na zmianę wyroku Sądu pierwszej instancji.

Należy także zwrócić uwagę, że pozwany nie przytacza w apelacji zarzutów, których uwzględnienie mogłoby skutkować uchyleniem zaskarżonego wyroku.

*

Na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zasądził od K. W. i M. W. na rzecz (...) Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty po 87,70 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

W związku z tym, że apelacja pozwanego została uwzględniona w całości, K. W. i M. W. są stroną przegrywającą sprawę w całości w postępowaniu odwoławczym. Powodowie powinni zatem zwrócić pozwanemu koszty poniesione przez pozwanego w tym postępowaniu. Koszty te obejmują:

a) opłatę od apelacji – 30 zł (k. 113, 116),

b) wynagrodzenie pełnomocnika procesowego – 135 zł, ustalone według stawki minimalnej na podstawie § 2 pkt 2 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 r. poz. 265 – tekst jednolity),

c) opłaty pocztowe za przesłanie do Sądu Rejonowego przesyłek poleconych zawierających wniosek o doręczenie uzasadnienia wyroku oraz apelację – 5,20 zł (k. 108) i 5,20 zł (k. 125).

Przy orzekaniu o kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy wziął pod uwagę opłatę należną od apelacji (w kwocie 30 zł), nie zaś opłatę faktycznie uiszczoną (w kwocie 71 zł). Nadwyżka ponad kwotę 30 zł nie może być bowiem uznana za koszt pozwanego niezbędny do obrony jego praw. Nadwyżka ta powinna zostać zwrócona przez Sąd pierwszej instancji.

Koszty postępowania odwoławczego (w łącznej kwocie 175,40 zł) zostały zasądzone od powodów w sposób podzielny, ponieważ brak jest podstawy prawnej, która uzasadniałaby zasądzenie tych kosztów w inny sposób, w szczególności solidarnie.

÷

W rozpoznawanej sprawie nie zachodzą okoliczności faktyczne uzasadniające nieobciążanie powodów kosztami postępowania odwoławczego na podstawie art. 102 k.p.c.

Zasadą jest, że strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu) (art. 98 § 1 k.p.c.). Oznacza to, że wszelkie wyjątki od tej zasady muszą być intepretowane ściśle.

Takim wyjątkiem od zasady wyrażonej w przepisie art. 98 § 1 k.p.c. jest wypadek określony w przepisie art. 102 k.p.c., który stanowi, że w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami.

W rozpoznawanej sprawie nie zachodzą okoliczności faktyczne pozwalające na ocenę, że zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony.

Sam fakt, że sprawa jest złożona pod względem faktycznym lub prawnym, nie oznacza jeszcze, że tylko z tego powodu którakolwiek ze stron nie powinna ponosić kosztów procesu lub ponosić tylko ich część, jeżeli według zasad ogólnych zobowiązana byłaby do poniesienia kosztów procesu w całości lub w odpowiedniej części.

Zwrócić także należy uwagę, że strona, która wnosi o nieobciążanie jej kosztami procesu na wypadek przegrania sprawy w całości lub w części, zwłaszcza z powołaniem się na złożony pod względem faktycznym lub prawnym charakter sprawy, powinna być w swoim stanowisku konsekwentna. Jeżeli dana strona twierdzi, że sprawa ma złożony charakter pod względem faktycznym lub prawnym, i na wypadek przegrania przez nią sprawy wnosi o nieobciążanie jej kosztami procesu, to jednocześnie nie powinna żądać zwrotu kosztów procesu od strony przeciwnej na wypadek wygrania sprawy.

Nie można bowiem zaakceptować stanowiska, że sama istniejąca obiektywnie w oznaczonej sprawie złożona problematyka faktyczna lub prawna ma przemawiać za nieobciążaniem kosztami sprawy strony przegrywającej, a jednocześnie pozostawać bez znaczenia prawnego dla rozstrzygnięcia o kosztach procesu w wypadku wygrania sprawy przez tę stronę.

*

Z tych wszystkich względów i na podstawie powołanych wyżej przepisów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.

1 Przytoczono dosłowne brzmienie zarzutów i wniosków apelacyjnych, to jest z zachowaniem zastosowanej pisowni i interpunkcji (także z brakami w tym zakresie).