Sygn. akt: I C 737/18 upr.
Dnia 19 grudnia 2018 roku
Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: |
SSR Sylwia Piasecka |
Protokolant: |
stażysta Karolina Ziółkowska |
po rozpoznaniu w dniu 19 grudnia 2018 roku w Człuchowie
na rozprawie
sprawy
z powództwa Agio Wierzytelności Plusa 2 Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą W.
przeciwko T. K.
o zapłatę
oddala powództwo
Pobrano opłatę kancelaryjną
w kwocie zł – w znakach
opłaty sądowej naklejonych
na wniosku.
Sygn. akt I C 737/18 upr.
Powód – Agio Wierzytelności (...) 2 Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny zamknięty z siedzibą w W., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniósł do elektronicznego postępowania upominawczego pozew przeciwko T. K. o zapłatę kwoty 744,63 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 5 kwietnia 2018 roku do dnia zapłaty od kwoty 623,33 złotych i od dnia 5 kwietnia 2018 roku do dnia zapłaty od kwoty 121,20 złotych oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu.
W uzasadnieniu wskazał, że dochodzona wierzytelność wynika z braku zapłaty przez pozwanego należności wynikającej z umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych z dnia 27 czerwca 2014 roku. Powód podkreślił, że nabył wierzytelność od pierwotnego wierzyciela na podstawie umowy cesji wierzytelności zawartej między powodem a Spółką (...) w dniu 22 grudnia 2016 roku. Na dochodzoną pozwem kwotę 744,63 złotych składa się suma należności wynikających z poszczególnych tytułów zobowiązania oraz odsetek naliczonych na dzień poprzedzający złożenie pozwu.
Nakazem zapłaty z dnia 28 maja 2018 roku, wydanym w sprawie VI N – ce (...), Sąd Rejonowy L. uwzględnił roszczenie powoda w całości, orzekając również o kosztach procesu.
W przepisanym terminie pozwany T. K. złożył sprzeciw od nakazu zapłaty wnosząc o oddalenie powództwa w całości i obciążenie powoda kosztami w całości.
W uzasadnieniu wskazał, że powód nie przedłożył żadnych dowodów, do których odnosi się roszczenie, w konsekwencji czego pozwany nie mógł dokonać weryfikacji wysokości i zasadności dochodzonego roszczenia.
Postanowieniem z dnia 21 czerwca 218 roku, wydanym w sprawie VI Nc-e (...), Sąd Rejonowy L. przekazał sprawę do tutejszego Sądu.
Sad ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 8 października 2011 roku pozwany T. K. zawarł umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych ze spółką(...) o.o. z siedzibą w W. na okres 24 miesięcy. Umowa obejmowała ofertę podstawową Formuła (...) 50 zł oraz ofertę promocyjną R.Formuła (...) (24).
W ramach zawartej umowy pozwanemu przyznano ulgę w wysokości 880,00 złotych, w związku z którą operator był uprawniony do żądania kary umownej z tytułu rozwiązania umowy przez abonenta lub przez operatora z przyczyn leżących po stronie abonenta przed upływem okresu, na który umowa została zawarta, w wysokości nieprzekraczającej równowartości ulgi przyznanej abonentowi i pomniejszonej o proporcjonalną jej wartość za okres od dnia zawarcia umowy do dnia jej rozwiązania.
W dniu 27 czerwca 2014 roku został zawarty aneks do umowy.
dowód: umowa o świadczenie usług telekomunikacyjnych k. 43 - 44.
W dniu 4 lipca 2015 roku spółka (...)z siedzibą w W. wystawiła notę debetową nr (...) adresowaną do pozwanego T. K. z której wynikało, że z uwagi na niedotrzymanie warunków umowy, z dniem 1 lipca 2015 roku nastąpiła dezaktywacja konta z jednoczesnym rozwiązaniem umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych dla numeru posiadanego przez pozwanego oraz naliczona została opłata specjalna za przedterminowe rozwiązanie umowy w wysokości 623,33 złotych.
dowód z innych środków dowodowych: wydruk komputerowy pisma z dnia 4 lipca 2015 roku k. 48.
W dniu 22 grudnia 2016 roku (...)z siedzibą w W. zawarł z powodem umowę cesji wierzytelności, na podstawie której powód w zamian za zapłatę ceny określonej w umowie, nabył wierzytelności pieniężne wymienione w załączniku nr 1 do umowy sporządzanym w formie pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi, w postaci listy wierzytelności, stanowiącym jej integralna część oraz załączniku w wersji elektronicznej na odpowiednio zabezpieczonej płycie DVD (załącznik nr 1A).
Powód nabył również wierzytelność wobec pozwanego T. K..
bezsporne, nadto dowód: umowa cesji wierzytelności k. 26 – 31.
Powód sporządził zawiadomienie o przelewie wierzytelności i przedsądowe wezwanie do zapłaty adresowane do pozwanego T. K..
dowód z innych wniosków dowodowych: zawiadomienie o przelewie wierzytelności k. 50a – 50v, przedsądowe wezwanie do zapłaty k. 51.
Sąd zważył co następuje:
Roszczenie nie zasługuje na uwzględnienie.
W toku niniejszego procesu strona powodowa powinna udowodnić zarówno zasadność, jak i wysokość dochodzonego roszczenia, tym bardziej, że pozwany T. K. w sprzeciwie wniesionym do nakazu zapłaty zakwestionował zarówno zasadność, jak i wysokość dochodzonego roszczenia.
Zgodnie zaś z treścią art. 6 kc ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi określone dla siebie skutki prawne, tym bardziej, że ciężar dowodu pozostaje w ścisłym związku z problematyką procesową dowodów i spełnia przy tym dwie zasadnicze funkcje. Po pierwsze dynamizuje postępowanie dowodowe w systemie obowiązywania zasady sporności (kontradyktoryjności) w procesie, po drugie określa wynik merytoryczny sporu (sprawy) w sytuacji krytycznej, gdy strona nie udowodni faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. K. Piasecki, Kodeks cywilny. Księga pierwsza. Część ogólna. Komentarz, Zakamycze, 2003 r.). Oznacza to zatem, że Sąd tylko wyjątkowo winien ingerować w przebieg postępowania dowodowego dopuszczając dowody z urzędu, które to uprawnienie wynika z treści przepisu art. 232 k.p.c. Ponadto, zgodnie z przyjętą linią orzecznictwa, obowiązek wskazania dowodów potrzebnych dla rozstrzygnięcia sprawy, obciąża przede wszystkim strony (por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 października 1996 r., III CKN 6/96, OSNC 1997/3/29), ponieważ Sąd został wyposażony jedynie w uprawnienie, a nie obowiązek, dopuszczenia dalszych jeszcze, nie wskazanych przez żadną ze stron, dowodów, kierując się przy tym własną oceną, czy zebrany w sprawie materiał jest - czy też nie jest - dostateczny do jej rozstrzygnięcia ( art. 316 § 1 in principio k.p.c. ). Dlatego też Sąd powinien korzystać z przewidzianego w art. 232 zd. 2 k.p.c. uprawnienia powściągliwie i z umiarem, pamiętając, że taka inicjatywa należy przede wszystkim do samych stron i że cały rozpoznawany spór jest ich sprawą, a nie sądu. Podkreślić również należy, że zasada kontradyktoryjności winna być całkowicie zachowana zwłaszcza wówczas, gdy strony korzystają z pomocy profesjonalnych pełnomocników.
W przedmiotowej sprawie wątpliwości Sądu dotyczyły zarówno zasadności, jak i wysokości dochodzonego roszczenia.
Należy bowiem zauważyć, że w uzasadnieniu pozwu powód wskazał jedynie, że dochodzona pozwem kwota wynika z umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych i stanowi ona należności wynikające z poszczególnych tytułów zobowiązania oraz odsetek naliczonych na dzień poprzedzający złożenie pozwu.
Na potwierdzenie podnoszonych okoliczności powód przedłożył umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych, oświadczenie dla osób indywidualnych, regulamin świadczenia usług, zawiadomienie o przelewie wierzytelności i przedsądowe wezwanie do zapłaty oraz notę debetową.
Zgodnie z treścią art. 12 cyt. umowy zarówno abonent, jak i operator są uprawnieni do rozwiązania umowy z zachowaniem okresu wypowiedzenia. Okres wypowiedzenia wynosi 30 dni i liczony jest od pierwszego dnia, w którym złożono oświadczenie o rozwiązaniu umowy. Przy czym wypowiedzenie umowy wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności i powinno zawierać oznaczenie numeru (...), którego dotyczy umowa (pkt 14 umowy). Należy jednocześnie podkreślić, że w przypadku gdy abonent (...) nie dokona doładowania konta kwotą minimalną w terminie 90 dni od daty przekroczenia okresu ważności połączeń wychodzących, wówczas następuje dezaktywacja konta i rozwiązanie umowy w trybie natychmiastowym, bez zachowania okresu wypowiedzenia.
Z informacji zamieszczonej na nocie debetowej z dnia 4 lipca 2015 roku bezsprzecznie wynika, że z dniem 1 lipca 2015 roku nastąpiła dezaktywacja konta z jednoczesnym rozwiązaniem umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych. Pozwany nie kwestionował tej okoliczności, wobec powyższego Sąd na mocy art. 230 kpc uznał ją za przyznaną.
W konsekwencji Sąd uznał, że roszczenie strony powodowej stało się wymagalne z dniem 1 lipca 2015 roku.
Ponadto z treści punktu 17 cyt. umowy wynika, że w przypadku gdy zawarcie niniejszej umowy wiązało się z przyznaniem Abonentowi przez Operatora ulgi, operator jest uprawniony żądać kary umownej z tytułu rozwiązania umowy przez abonenta lub przez operatora z przyczyn leżących po stornie abonenta przed upływem okresu, na który umowa została zawarta, w wysokości nieprzekraczającej równowartości ulgi przyznanej abonentowi i pomniejszonej o proporcjonalną jej wartość za okres od dnia zawarcia umowy do dnia jej rozwiązania.
W pierwszej kolejności należy zauważyć, że Sąd nie miał możliwości zweryfikowania kwoty dochodzonej przez powoda w wysokości 623,33 zł na podstawie przedłożonych dokumentów i innych wniosków dowodowych, w szczególności w zakresie sposobu jej wyliczenia. Sama bowiem wysokość tej kwoty wynikała z noty debetowej.
Niewątpliwym jest również, że Sąd zawsze jest zobowiązany rozważyć, czy w świetle przepisów obowiązującego prawa materialnego, twierdzenia powoda uzasadniają uwzględnienie żądań pozwu.
W przedmiotowej sprawie, zdaniem Sądu, tytuł dochodzenia kwoty wskazanej w nocie debetowej, jednoznacznie wskazuje, iż powód wywodził swoje uprawnienie do naliczania kary umownej z tytułu wcześniejszego rozwiązania umowy przez operatora z przyczyn leżących po stornie abonenta przed upływem okresu, na który umowa została zawarta, a więc ewidentnie świadczenia o charakterze pieniężnym. Należało więc ocenić skuteczność tak określonego zobowiązania.
Zgodnie z treścią przepisu art. 353 1 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Cytowany przepis jednoznacznie zakreśla granicę swobody umów wskazując, że ta jest ograniczona w szczególności przepisami ustawy. Takim przepisem ograniczającym swobodę umów jest, między innymi, przepis art. 483 § 1 k.c. Zgodnie z jego treścią, można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). Cytowany przepis, z uwagi na zawartą w nim normę prawną, jest przepisem bezwzględnie obowiązującym (ius cogens). Wskazać przy tym należy, że jak wynika z utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego, które sąd orzekający w przedmiotowej sprawie w pełni podziela, przy ocenie charakteru zastrzeżonej kary należy brać pod uwagę charakter prawny zobowiązań, które należą do essentialia negotii, a nie obowiązki pochodne (dodatkowe) – (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 2000 roku, V CKN 171/00, Lex nr 52662).
W przedmiotowej sprawie pierwotny wierzyciel zobowiązał się do świadczenia na rzecz pozwanego określonych usług telekomunikacyjnych, natomiast pozwany zobowiązany był do uiszczania z tego tytułu opłat. Zobowiązanie pozwanego było zatem od początku zobowiązaniem stricte pieniężnym, do którego nie może mieć zastosowania przepis o karze umownej.
W konsekwencji, dochodzenie od pozwanej kary umownej naliczanej z przyczyny niewykonania zobowiązania pieniężnego, należy uznać za niedopuszczalne zastrzeżenie umowne i jako takie – w świetle przepisu art. 58 k.c. – nieważne. Zgodnie bowiem z treścią art. 58 k.c., czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 sierpnia 2005 roku, V CK 90/05, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 1966 roku, III CR 45/66, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 28 lipca 2005 roku, I ACa 368/05).
Wobec powyższego roszczenie w przedmiocie kary umownej z tytułu rozwiązania umowy, jako niezasadne, jak również roszczenie akcesoryjne w postaci odsetek naliczonych od tego roszczenia głównego, nie zasługuje na uwzględnienie.
Dlatego też zasadnym było orzec jak w sentencji.