Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1179/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 grudnia 2018r.

Sąd Rejonowy w Kętrzynie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia SR Andrzej Gromadzki

Protokolant:

Starszy sekretarz sądowy Beata Bukiejko

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 grudnia 2018 r. w K.

sprawy z powództwa A. K. i J. K. reprezentowanej przez przedstawicielkę ustawową A. K.

przeciwko (...) Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zadośćuczynienie z tytułu uszkodzenia ciała lub uszczerbku na zdrowiu

I.  zasądza od pozwanego (...) Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki A. K. kwotę 3.000,00 zł ( trzy tysiące złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od dnia 14.01.2016r. do dnia zapłaty;

II.  w pozostałej części powództwo A. K. oddala;

III.  zasądza od pozwanego (...) Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki J. K., reprezentowanej przez przedstawicielkę ustawową A. K., kwotę 2.000,00 zł ( dwa tysiące złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od dnia 14.01.2016r. do dnia zapłaty;

IV.  w pozostałej części powództwo J. K. reprezentowanej przez przedstawicielkę ustawową A. K. oddala;

V.  zasądza od powódki A. K. na rzecz pozwanego (...) Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 95,75 zł ( dziewięćdziesiąt pięć złotych i siedemdziesiąt pięć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

VI.  zasądza od powódki J. K., reprezentowanej przez przedstawicielkę ustawową A. K., na rzecz pozwanego (...) Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 118,25 zł ( sto osiemnaście złotych i dwadzieścia pięć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

VII.  zasądza solidarnie od powódek: A. K. i J. K. reprezentowanej przez przedstawicielkę ustawową A. K., na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w K. kwotę 25,53 zł ( dwadzieścia pięć złotych i pięćdziesiąt trzy grosze) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

VIII.  zasądza od pozwanego (...) Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w K. kwotę 25,53 zł (dwadzieścia pięć złotych i pięćdziesiąt trzy grosze) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

UZASADNIENIE

Powódka A. K. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. kwoty 6.000,00 zł, natomiast J. K., reprezentowana przez przedstawicielkę ustawową A. K., wniosła o zasądzenie od pozwanego kwoty 4.000,00 zł. Żądane kwoty miały być przyznane tytułem zadośćuczynienia, wraz z odsetkami za opóźnienie, liczonymi od dnia 14.01.2016 r., do dnia zapłaty. Powódki domagały się również zasądzenia zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych, odpowiednio: A. K. 1.800,00 zł, a J. K. 900,00 zł.

Uzasadniając wskazały, iż w dniu 02.10.2015 r., doszło do wypadku drogowego, w wyniku którego obie zostały poszkodowane. Sprawca wypadku był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej w zakładzie pozwanego. W wyniku zdarzenia A. K. doznała urazu wielomiejscowego, w szczególności urazu szyjnej części kręgosłupa oraz urazu głowy. J. K. doznała urazu klatki piersiowej. Powódki zgłosiły roszczenie pozwanemu, który po przeprowadzeniu postępowania odmówił wypłaty świadczeń stwierdzając, że zgłaszające nie doznały rozstroju zdrowia, ani krzywdy.

Pozwany (...) Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództw i zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając nie kwestionował okoliczności zdarzenia i objęcia ochroną od odpowiedzialności cywilnej sprawcy zdarzenia. Przyznał, że odmówił wypłaty świadczeń powódkom, ponieważ w wyniku przedmiotowej kolizji nie mogło dojść do powstania urazów, na które się powoływały. Według pozwanego, powódki nie doznały jakiejkolwiek krzywdy, która uzasadniałaby przyznanie im zadośćuczynienia.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 02.10.2015 r., na trasie z O. do M. doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego A. K. i J. K. zostały poszkodowane. W stojący pojazd, w którym się znajdowały, uderzył bus kierowany przez M. M.. Sprawca wypadku był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej w (...) Towarzystwie (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. (bezsporne).

Bezpośrednio po zdarzeniu obie poszkodowane wysiadły z uszkodzonego pojazdu. A. K. odczuwała ból w odcinku szyjnym kręgosłupa, natomiast J. K. uskarżała się na ból w klatce piersiowej. Po czynnościach przeprowadzonych przez funkcjonariuszy policji, poszkodowane udały się do szpitala w K..

W przeprowadzonym badaniu obrazowym A. K. nie stwierdzono zmian pourazowych. Stwierdzono skręcenie kręgosłupa szyjnego. Zalecono unieruchomienie kręgosłupa w kołnierzu szyjnym przez okres dwóch tygodni oraz przepisano leki przeciwbólowe. Wypisano również zwolnienie lekarskie, z którego A. K. nie skorzystała z uwagi na konieczność zastępstwa w miejscu pracy chorej na nowotwór koleżanki. A. K. pracowała w nałożonym kołnierzu ortopedycznym, który zdejmowała jedynie na noc. W dniu 29.12.2015 r., zgłosiła się ponownie do poradni ortopedycznej z uwagi na utrzymujące się dolegliwości bólowe. W dniu 05.01.2016 r., leczenie zostało formalnie zakończone. Przez kilka kolejnych miesięcy u A. K. utrzymywały się dolegliwości bólowe. Z tego powodu zmuszona była stosować leki i maści przeciwbólowe.

Według biegłego ortopedy, u A. K. nastąpił całkowity powrót do zdrowia sprzed wypadku. Brak jest podstaw do przyznania długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.

(dowód: dokumentacja medyczna – k. 10-17, opinia biegłego z zakresu traumatologii i narządu ruchu L. G. – k. 199, zeznania A. K. k. 226-226v).

W przeprowadzonym w szpitalu w K. badaniu obrazowym klatki piersiowej J. K. nie stwierdzono zmian pourazowych. Stwierdzono powierzchowny uraz klatki piersiowej. Zalecono kontrolę w poradni chirurgicznej. W dniu 06.10.2015 r., J. K. zgłosiła się do poradni ortopedycznej, gdzie odnotowano stłuczenie żeber po stronie lewej. Wypisano zwolnienie lekarskie z zajęć W-F na okres 2 tygodni oraz zalecono przyjmowanie leków przeciwbólowych. W dniu 29.12.2015 r., J. K. ponownie zgłosiła się do poradni ortopedycznej z uwagi na utrzymujące się dolegliwości bólowe. W dniu 05.01.2016 r., leczenie zostało formalnie zakończone.

Według biegłego ortopedy, u J. K. nastąpił całkowity powrót do zdrowia sprzed wypadku. Brak jest podstaw do przyznania długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.

(dowód: dokumentacja medyczna – k. 10-17, opinia biegłego z zakresu traumatologii i narządu ruchu L. G. – k. 199, zeznania A. K. k. 226-226v).

Powódki zgłosiły do (...) Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. szkodę powstałą w związku ze zdarzeniem z dnia 02.10.2015 r. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego (...) Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. decyzją z dnia 13.01.2016 r., odmówił przyznania poszkodowanym świadczeń stwierdzając, iż nie doznały rozstroju zdrowia ani krzywdy.

(dowód: akta szkody 23607357)

Sąd zważył, co następuje:

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci dokumentów, w szczególności dokumentacji medycznej, w ocenie Sądu nie budzi wątpliwości, albowiem strony nie kwestionowały ich treści, wyprowadzając na ich podstawie odmienne, korzystne dla siebie wnioski.

Kwestia odpowiedzialność pozwanego za następstwa zaistniałego zdarzenia drogowego nie budzi wątpliwości, ponieważ pozwany nie kwestionował okoliczności zdarzenia i objęcia ochroną od odpowiedzialności cywilnej sprawcy zdarzenia. Spór między stronami ograniczał się do ustalenia czy powódki doznały krzywdy, a jeśli tak, to jakie należy im się zadośćuczynienie.

Dokonując ustaleń w tym zakresie Sąd oparł się przede wszystkim na opinii biegłego z zakresu traumatologii i narządu ruchu L. G. – k. 199. Według biegłego, A. K. doznała urazu skręcenia kręgosłupa szyjnego, natomiast J. K. doznała powierzchownego stłuczenia klatki piersiowej. Z powodu urazów, obie powódki zmagały się z utrzymującymi się dolegliwościami bólowymi o różnym natężeniu i długości występowania. Zmuszone były przyjmować leki przeciwbólowe i stosować odpowiednie maści.

Już tylko opisane wyżej urazy i ból doznany przez powódki świadczy o wymiernej krzywdzie wymagającej zadośćuczynienia. Dlatego niezrozumiałym jawi się oportunizm pozwanego całkowicie odmawiającego uznania krzywd doznanych przez powódki. Wbrew stanowisku strony pozwanej, jedynym warunkiem uznania pokrzywdzenia powódek nie może być konieczność zaistnienia u pokrzywdzonych długotrwałego lub trwałego uszczerbku na zdrowiu, czy też powstania zmian pourazowych. Ból związany z przedmiotowymi urazami powódek, związane z tym utrudnienia i ograniczenia w codziennym funkcjonowaniu, konieczność stosowania przez A. K. kołnierza ortopedycznego przez kilka tygodni, wymóg przyjmowania środków przeciwbólowych, jednoznacznie przemawia za uznaniem ich pokrzywdzenia.

Stąd, odpowiedzialność pozwanego co do zasady, w ocenie Sądu, nie może budzić jakichkolwiek wątpliwości. Natomiast inną sprawą jest stopień tych krzywd i zmiarkowane do tego stopnia zadośćuczynienie.

Zadośćuczynienie pieniężne, o którym mowa w art. 445 § 1 kc, ma na celu naprawienie szkody niemajątkowej wyrażającej się krzywdą w postaci cierpień fizycznych i psychicznych. Miarkując zadośćuczynienie Sąd winien kierować się przyjętymi w orzecznictwie kryteriami takimi jak rozmiar doznanej krzywdy, zwłaszcza okres trwania cierpień fizycznych i psychicznych, ich nasilenie, liczbę i czasokres pobytów w szpitalach, liczbę i stopień inwazyjności ewentualnych zabiegów medycznych, nasilenie i czas trwania ewentualnych dolegliwości bólowych, a nadto trwałość skutków, wpływ na dotychczasowe życie poszkodowanego, ogólną sprawność fizyczną i psychiczną poszkodowanego oraz prognozy poszkodowanego na przyszłość.

Należy również wziąć pod uwagę, że zadośćuczynienie ma przede wszystkim kompensacyjny charakter, stąd nie może być ono symboliczne, lecz powinno przedstawiać realną, ekonomicznie odczuwalną wartość (zobacz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 sierpnia 2013 r., I CSK 667/12, LEX nr 1391106).

Ustalenie wysokości zadośćuczynienia wymaga rozważenia wszystkich okoliczności istotnych dla określenia rozmiaru doznanej krzywdy; rodzaj zaproponowanych środków dowodowych nie może podważać kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia (por. uzasadnienie wyroku SN z 9.11.2007 r., V CSK 245/2007, OSNC - ZD 2008/4/ 95; por. uzasadnienie wyroku SN z 13.12.2007 r., I CSK 384/07, LEX nr 351187). Zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia, czy innymi słowy utrzymania jego wysokości w rozsądnych granicach, ma uzupełniający charakter w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej. Zarówno w orzecznictwie, jak i w reprezentatywnym piśmiennictwie wyraźnie podkreślono, że potrzeba utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych graniach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia, a zatem jego wysokość musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, przy uwzględnieniu skali i zakresu następstw uszkodzenia ciała i sytuacji życiowej poszkodowanego (por. uzasadnienie wyroku SN z 13.12.2007 r., I CSK 384/07, LEX nr 351187).

Przy ustaleniu wysokości zadośćuczynienia dla obu powódek sąd miał na uwadze wymienione wyżej kryteria na tle okoliczności faktycznych występujących w niniejszej sprawie, w szczególności charakter i zakres obrażeń doznanych przez poszczególne powódki, okres i natężenie utrzymujących się dolegliwości bólowych, utrudnienia i ograniczenia w normalnym funkcjonowaniu oraz wpływ doznanych urazów na dotychczasowe życie powódek i ich ogólną sprawność fizyczną.

Jak wynika z przywołanej już opinii biegłego z zakresu traumatologii i narządu ruchu L. G. – k. 199, leczenie powódek zostało zakończone. Nie doznały długotrwałego uszczerbku na zdrowiu i całkowicie powróciły do zdrowia sprzed wypadku.

Sąd podzielił w pełni wnioski wynikające z opinii, mając na uwadze, iż opinia jest kategoryczna, pozbawiona sprzeczności i oparta na przeprowadzonych przez biegłego badaniach powódek. Nie była przy tym kwestionowana przez żadną ze stron. Poza tym ustalenia biegłego w pełni korespondują z pozostałym zgromadzonym materiałem dowodowym, w szczególności z dokumentacją medyczną oraz spójnymi, przekonywującymi i uzupełniającymi zeznaniami powódki A. K..

Celem zadośćuczynienia jest przede wszystkim złagodzenie cierpień wywołanych negatywnymi następstwami wypadku. Jednocześnie, wysokość zadośćuczynienia musi być odczuwalna dla powódek i nie może być źródłem ich wzbogacenia.

Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim, w ocenie Sądu, charakter kompensacyjny, musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość i taką wartość w przypadku A. K. przedstawia kwota 3.000,00 zł, natomiast w przypadku J. K. jest to kwota 2.000,00 zł. Dlatego ostatecznie, na podstawie art. 445 § 1 kpc w zw. z art. 34 ust. 1, art. 35, art. 36 ustawy z dnia 12.05.2003 r., o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) Dz. U. Nr 124, poz. 1152 ze zm. i art. 444 § 1 kc sąd orzekł, jak w pkt I i III sentencji.

Dalej idące roszczenia pieniężne powódek Sąd oddalił jako zbyt wygórowane i nie mające uzasadnienia w okolicznościach sprawy. Przede wszystkim Sąd wziął pod uwagę, że proces leczenia u powódek zakończył się pomyślnie i całkowicie powróciły do zdrowia sprzed wypadku. Dlatego też Sąd orzekł, jak w pkt II i IV sentencji i oddalił powództwa w pozostałej części.

Rozstrzygając o odsetkach od przyznanych kwot, Sąd zasądził je zgodnie z żądaniem pozwu i przyznał od dnia 14 stycznia 2016 r., tj. od dnia następnego po dniu wydania przez pozwane towarzystwo decyzji odmawiającej przyznanie zadośćuczynienia. Zgłoszone żądanie zasądzenia odsetek pozostaje bowiem we wskazanym zakresie w zgodzie z art. 481 k.c. w zw. z art. 817 k.c.

O kosztach procesu między stronami Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. mając na uwadze jego wynik.

O kosztach sądowych nieuiszczonych przez strony Sąd orzekł na podstawie art. 113 ust.1 Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z uwzględnieniem wyniku sprawy.