Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 225/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 grudnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSA Piotr Górecki

Sędziowie: SSA Ryszard Marchwicki

SSA Małgorzata Mazurkiewicz-Talaga /spr./

Protokolant: st. sekr. sąd. Agnieszka Paulus

po rozpoznaniu w dniu 19 grudnia 2018 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Bank Spółki Akcyjnej w W.

przeciwko I. O.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 20 października 2017 r. sygn. akt I C 1147/17

oddala apelację.

Małgorzata Mazurkiewicz-Talaga Piotr Górecki Ryszard Marchwicki

UZASADNIENIE

Powód (...) Bank S.A. z siedzibą w W. wniósł do Sądu Rejonowego w Lublinie pozew o wydanie nakazu zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym i zasądzenie od pozwanej I. O. kwoty 85.311,97 zł oraz zwrotu kosztów sądowych w kwocie 1.067 zł i 10,67 zł z tytułu innych kosztów.

Uzasadniając swoje stanowisko powód wskazał, że w dniu 13 października 2015 roku zawarł z pozwaną umowę kredytu konsolidacyjnego, która została wypowiedziana z uwagi
na nieterminową spłatę po stronie pozwanej.

Referendarz Sądowy przy Sądzie Rejonowym Lublin – Zachód w Lublinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, orzekając zgodnie z żądaniem pozwu .

W sprzeciwie od powyższego nakazu pozwana domagała się oddalenia powództwa
w całości, zasądzenia od powoda na swoją rzecz kosztów postępowania, a w przypadku uwzględnienia powództwa ewentualnego rozłożenia na raty jej zobowiązania.

Pozwana zaprzeczyła, jakoby była zobowiązana do zapłaty powodowi kwoty wskazanej w pozwie, twierdziła, że dokonała spłaty części kredytu i czyniła
to systematycznie, wpłacając przynajmniej 8 razy po 1 137 zł miesięcznie, wskazała,
że w umowie znajdują się niedozwolone postanowienia (klauzule abuzywne). Podniesiony został również zarzut braku wymagalności roszczenia, wynikający z nieskutecznego wypowiedzenia umowy kredytu.

Sąd Okręgowy w Poznaniu wyrokiem z dnia 20 października 2017 r. zasądził
od pozwanej na rzecz powoda kwotę 85.311,97 złotych, oddalił wniosek pozwanej
o rozłożenie należności określonej na raty oraz rozstrzygnął o kosztach sądowych na korzyść powoda.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne
i rozważania prawne :

W dniu 13 października 2015 roku powód i pozwana I. O. zawarli umowę kredytu konsolidacyjnego. Umowa określała, że kwota udzielonego kredytu wynosiła 85 688,02 zł (§ 1 ust 1 umowy), że całkowita kwota kredytu to 56 579,80 zł, a całkowita kwota do zapłaty ustalona w dniu zawarcia umowy to 122 983,90 zł (§ 2 ust 1 i 2 umowy). Dodatkowo w umowie wskazano, że składka ubezpieczenia wynosi 10 513,92 zł, prowizja bankowa 14 309,90 zł, korzystanie z usług dodatkowych 4 284,40 zł, a odsetki 37 295,88 zł (§ 1 ust 2 umowy). W umowie ponadto wskazano, że kredyt oprocentowany jest według zmiennej stopy procentowej, która w dniu podpisania umowy wynosi 8,49 % w stosunku rocznym (§ 2 ust 1 umowy) oraz że rzeczywista stopa oprocentowania na dzień zawarcia umowy wynosi 22 % (§ 2 ust 3 umowy). Wysokość raty została określona na 1 137,43 zł
z zastrzeżeniem, że wysokość pierwszej raty kredytu jako raty wyrównawczej nie będzie wyższa niż 1 278,89 zł (§ 3 ust. 2 umowy) – spłata miała nastąpić w 108 miesięcznych ratach.

Zabezpieczenie umowy kredytu stanowiło (...), którego obowiązkowa składka za pierwszy rok została określona na kwotę 10 513,92 zł.

Umowa zawierała informację, że bank jest uprawniony do wypowiedzenia Umowy
z zachowaniem 1 –miesięcznego okresu wypowiedzenia w razie opóźnienia Kredytobiorcy
z zapłatą pełnej raty, wynikającej z harmonogramu spłat za co najmniej jeden okres płatności (§ 9 ust. 1 umowy). Pozwana dokonała 10 wpłat- ostatnia wpłata miała miejsce w czerwcu 2016 roku zł. Z uwagi na nieterminową spłatę zobowiązań pismem z dnia 28 września 2016 roku pozwana została wezwana do uregulowania zaległości w kwocie 3 444,09 zł, w terminie 14 dni pod rygorem wypowiedzenia umowy.

Pozwana nie odpowiedziała na wezwanie – nie dokonała spłaty zaległości, w związku z czym pismem z dnia 31 października 2016 roku, powód złożył oświadczenie
o wypowiedzeniu umowy z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia. Korespondencja z treścią wypowiedzenia została odebrana w dniu 21 listopada 2016 roku, przez dorosłego domownika – S. O.. Pismem z dnia 29 grudnia 2016 roku powód wystosował do pozwanej ostateczne wezwanie do zapłaty.

W dniu 13 stycznia 2017 roku Bank wystawił wyciąg z ksiąg bankowych, z którego wynikało, że zadłużenie pozwanej na dzień 13 stycznia 2017 roku wynosiło 85 311,97 zł
i składały się na nie: należność główna w kwocie 81 311,78 zł, odsetki umowne za okres
z korzystania z kapitału w dniach od 20 lipca 2016 roku do 29 grudnia 2016 roku – 3 502,56 zł, odsetki za opóźnienie naliczone od kwoty niespłaconego kapitału w wysokości 10 % od dnia 20 lipca 2016 roku do 13 stycznia 2017 roku oraz opłaty i inne prowizje w kwocie 17,40 zł.

W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd Okręgowy stwierdził, że umowa kredytu zawartego pomiędzy stronami została skutecznie wypowiedziana, co uniemożliwiało uwzględnienie zarzutu pozwanej jakoby roszczenie było niewymagalne. Powód wykazał bowiem, że korespondencja kierowana do pozwanej listem poleconym została odebrana przez dorosłego domownika, wobec czego Sąd Okręgowy doręczenie takie uznał za skuteczne – ponieważ pozwana miała możliwość zapoznania się z kierowaną do niej korespondencją.

W ocenie Sądu I instancji nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut pozwanej,
co do nienależnego świadczenia, ponieważ I. O., jako kredytobiorca obowiązana była do terminowej (comiesięcznej spłaty rat), zaś powód miał możliwość wypowiedzenia umowy i postawienia zadłużenia w stan natychmiastowej wymagalności w przypadku, gdyby pozwana zalegała z płatnością za przynajmniej jeden okres płatności (§ 9 pkt 1 umowy stron).

Sąd Okręgowy wskazał, że kwestionowanie przez pozwaną zapisów zastrzegających wysoką prowizję i innych opłat jako stanowiących niedozwolone postanowienia umowne, było bezzasadne gdyż z treści umowy kredytu konsumenckiego, zawartego między stronami wynika, że podane zostały w niej wszelkie informacje, których obowiązek podania został nałożony na kredytodawcę ustawą o kredycie konsumenckim.

Mając na uwadze, że wysokość roszczenia została przez powoda wykazana,
zaś zarzuty pozwanej okazały się być gołosłowne i nie poparte jakimikolwiek dowodami,
Sąd Okręgowy zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 85.311,97 zł, bez odsetek- zgodnie z żądaniem pozwu.

Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do rozłożenia zasądzonego świadczenia na raty.

W ocenie Sądu I instancji w niniejszej sprawie nie zachodził wypadek szczególnie uzasadniony, o którym mowa w przepisie art.320 kpc, a o którym można mówić
w sytuacjach, w których ze względu na stan majątkowy, rodzinny, zdrowotny spełnienie świadczenia przez pozwaną niezwłoczne lub jednorazowe spełnienie zasądzonego świadczenia przez pozwanej byłoby niemożliwe lub bardzo utrudnione albo narażałoby ją lub jej bliskich na niepowetowane szkody. Sąd I instancji zauważył, że wnosząc o rozłożenie świadczenia na raty pozwana, reprezentowana już na etapie postępowania przed Sądem Okręgowym przez fachowego pełnomocnika , w istocie nie powołała się na żadne szczególne okoliczności, które wniosek ten miałyby uzasadniać.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 kpc.

Apelację od tego orzeczenia wywiodła pozwana zaskarżając go w całości.

Apelująca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych .

Apelująca podniosła zarzut bezskuteczności wypowiedzenia umowy. Zarzuciła Sądowi I instancji błędne ustalenie, że przesyłka pocztowa od powoda została odebrana przez dorosłego domownika, podczas gdy przesyłka została odebrana przez S. O. na poczcie i nie przekazana pozwanej. Wobec czego nie miała ona wiedzy o rozwiązaniu umowy o kredyt. Pozwana zarzuciła Sądowi Okręgowemu niedokonanie analizy czy zapisy umowy o kredyt dotyczące zapłaty prowizji, składki ubezpieczeniowej i usług dodatkowych stanowią niedozwolone postanowienia umowne i czy nie miały one na celu ominięcie przepisów o odsetkach maksymalnych. Nadto podniosła zarzut nie zbadania przez Sąd
I instancji zapisów umowy dotyczących w/w opłat w kontekście naruszenia sytuacji prawnej pozwanej względem powoda, w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i naruszającymi jej interesy.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie na rzecz powoda od pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy

i przyjmuje je za własne, co czyni zbędnym ich ponowne przytaczanie, podobnie podziela dokonaną przez Sąd ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, oraz ocenę prawną prawidłowych ustaleń faktycznych.

Na wstępie wypada odnieść się do zarzutu pozwanej w przedmiocie skuteczności doręczenia oświadczenia o wypowiedzeniu i uznaniu, że umowa kredytu została skutecznie rozwiązana. Sąd Apelacyjny podziela w całości ustalenia Sądu I instancji w tym względzie. Apelująca powoływała się na okoliczność braku informacji o rozwiązaniu umowy kredytu, wskazując, że S. O., który odebrał korespondencję z oświadczeniem
o wypowiedzeniu umowy, nie przekazał jej pozwanej.

Dokonując analizy zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wypowiedzenie pozwanej umowy kredytu należało uznać za skuteczne. Wskazać należy, iż zgodnie z art. 61 § 1 k.c. oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Z punktu widzenia skuteczności oświadczenia woli nieistotne jest to, czy i kiedy adresat zapoznał się z jego treścią. Wystarczające jest, że oświadczenie woli doszło do niego w sposób stwarzający mu realną możliwość zapoznania się z treścią oświadczenia. Dla prawidłowego stosowania art. 61 k.c. nie wymaga się zatem badania, czy adresat rzeczywiście zapoznał się z oświadczeniem woli, ale weryfikuje się, czy istniała taka możliwość (vide: wyrok SN z dnia 23 kwietnia 2010 r., II PK 295/09, niepubl.). Ocena, czy adresat oświadczenia miał faktyczną możliwość zapoznania się z jego treścią, nie zawsze jest oczywista i niekiedy wymaga weryfikacji z uwzględnieniem konkretnych okoliczności sprawy. Zgodnie z ogólną regułą wynikającą z art. 6 k.c. na składającym oświadczenie woli spoczywa w takich przypadkach ciężar dowodu, że jego oświadczenie doszło do adresata w taki sposób, że mógł się z nim zapoznać w normalnym toku czynności, natomiast na adresacie tego oświadczenia spoczywa ewentualnie ciężar wykazania, że nie miał on rzeczywistej możliwości zapoznania się z jego treścią (Z. Radwański (w:) System prawa prywatnego, t. 2, 2002, s. 301).

W świetle okoliczności niniejszej sprawy należy uznać, że oświadczenie
o wypowiedzeniu umowy kredytu, odebrane przez S. O. (k.35) dotarło do pozwanej w sposób, który umożliwił jej zapoznanie się z jego treścią. Przy czym należy uczynić wzmiankę, że nie ma wpływu dla sprawy okoliczność, że dorosły domownik odebrał korespondencję na poczcie, bowiem jak wskazano powyżej istotnym jest, aby pozwana miała możliwość zapoznania się z treścią przesyłki. Samo twierdzenie strony nie mogło skutecznie podważyć dokonanego doręczenia, tym bardziej że pozwana ograniczyła się jedynie do ogólnikowego stwierdzenia o braku doręczenia jej wspomnianej korespondencji, co w żadnej mierze nie mogło podważyć mocy dowodowej przytoczonych dokumentów urzędowych w postaci potwierdzeń odbioru.

Ponadto Sąd Apelacyjny zwrócił uwagę na fakt, że korespondencja z Sądu kierowana do pozwanej, zawierająca pozew wraz nakazem zapłaty, również została odebrana przez S. O. (k10), co nie przeszkodziło pozwanej skutecznie wnieść sprzeciwu. Zatem Sąd I instancji prawidłowo ustalił fakt doręczenia pozwanej I. O. oświadczenia o wypowiedzeniu .

Podniesiony w apelacji zarzut abuzywności zapisów umowy dotyczących ubezpieczenia oraz prowizji i kosztów dodatkowych nie mógł odnieść skutku. Sąd Okręgowy dokonał w tym zakresie prawidłowych ustaleń. Wbrew twierdzeniom pozwanej nie można uznać, że postanowienia umowy kredytu co do opłaty prowizji i kwoty za korzystanie z usług dodatkowych są prawnie nieskuteczne .

Przepis art. 385 1 § 1 k.c. nie dopuszcza możliwości uznania za klauzulę niedozwoloną postanowień określających główne świadczenia stron tylko wówczas, gdy zostały one sformułowane w sposób jednoznaczny. W zgodzie z zasadą transparentności i przy poszanowaniu zasady autonomii woli stron, należy uznać, że reguły ochrony interesów konsumenta powinny ustąpić wobec jednoznacznie określonego zamiaru stron
co do ukształtowania tych podstawowych elementów zobowiązania. Ograniczenie zakresu zastosowania tej przesłanki negatywnej odpowiada przekonaniu, że każdy podmiot zawierający umowę (także konsument) powinien mieć świadomość wiążącego charakteru takiej przedmiotowo istotnej klauzuli, jeżeli brak wątpliwości co do skutku prawnego zamierzonego przez strony. W niniejszej sprawie, bank w sposób czytelny i zrozumiały zawarł w umowie nie tylko sam obowiązek uiszczenia tych należności, ale również wprost,
na pierwszej stronie umowy z dnia 13 października 2015 roku – precyzyjnie określił wszelkie koszty kredytu (k.28, par. 1 pkt 2), natomiast w paragrafie 15 punkt 1 wskazał dane dotyczące pożyczki (k.30). Dopuszczalność zastrzeżenia takich należności w umowie kredytu konsumenckiego wynika z przewidzianej w art. 353 1 k.c. zasady swobody umów i nie można z góry wyłączyć prawa stron do zamieszczenia tego rodzaju postanowień.

Pozwana zarzuciła sądowi I instancji nie odniesienie się do kwestii postanowień umownych w świetle pozostałych przesłanek abuzywności, tj. sprzeczności z dobrymi obyczajami i rażącego naruszenia interesów konsumenta.

W sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszają interesy konsumenta postanowienia umowne godzące w równowagę kontraktową stron, a także te, które zmierzają do wprowadzenia konsumenta w błąd, wykorzystując jego zaufanie i brak specjalistycznej wiedzy. Klauzula dobrych obyczajów nawiązuje do wyobrażeń o uczciwych, rzetelnych działaniach stron, a także do zaufania, lojalności, jak również – w stosunkach
z konsumentami – do fachowości. Zatem sprzeczne z dobrymi obyczajami są takie działania, które zmierzają do dezinformacji lub wywołania błędnego mniemania konsumenta (czy szerzej klienta), wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności, ukształtowania stosunku zobowiązaniowego niezgodnie z zasadą równorzędności stron, nierównomiernego rozłożenia praw i obowiązków między partnerami kontraktowymi. Dobre obyczaje, do których odwołuje się art.385 1 kc stanowią przykład klauzuli generalnej, której zadaniem jest wprowadzenie możliwości dokonania oceny treści czynności prawnej w świetle norm pozaprawnych. Chodzi o normy moralne i obyczajowe, powszechnie akceptowane albo znajdujące szczególne uznanie w określonej sferze działań, na przykład w obrocie profesjonalnym, w określonej branży, w stosunkach z konsumentem itp. Przez "dobre obyczaje" w rozumieniu art.385 1§1 kc należy rozumieć pozaprawne reguły postępowania niesprzeczne z etyką, moralnością
i aprobowanymi społecznie obyczajami. Zgodnie z art.385 2 kc oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny.

W rezultacie przy dokonywaniu oceny niedozwolonego charakteru określonego postanowienia umownego, również oceny indywidualnej, nie ma żadnego znaczenia w jaki sposób umowa była wykonywana przez strony. W szczególności nie ma znaczenia, czy przedsiębiorca rzeczywiście korzystał z możliwości, jakie wynikają dla niego z określonego brzmienia postanowień umownych. Istotne jest jedynie, że nie było żadnych przeszkód aby
z takich uprawnień, mogących naruszać interesy konsumenta, skorzystał. Postanowienie jest niedozwolone jeśli daje kontrahentowi konsumenta możliwość działania w sposób rażąco naruszający interesy konsumenta. Sąd Apelacyjny nie stwierdził takiego działania ze strony powoda, a pozwana nie wykazała jakimi czynnościami bank naruszył interesy pozwanej, bądź które byłyby sprzeczne z dobrymi obyczajami. Również zarzut apelującej w kwestii zawyżonej kwoty składki ubezpieczeniowej nie mógł odnieść skutku. Sąd odwołowaczy miał na uwadze że ubezpieczenie stanowiło formę zabezpieczenia kredytu, do którego pozwana przystąpiła dobrowolnie. Natomiast w świetle zasad panujących na rynku ubezpieczeniowym wysokość składki uznać należało za uzasadnioną .

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny stwierdził, że postanowienia umowne kredytu nie mają charakteru niedozwolonego.

Sąd odwoławczy jako nietrafny uznał także zarzut naruszenia przez Sąd
I instancji treści art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie, skutkujące nieuwzględnieniem zarzutu narzucenia przez powoda warunków umowy kredytu niezgodnych z zasadą równości stron umowy cywilnoprawnej oraz postępowaniem niezgodnym z zasadami współżycia społecznego poprzez zastosowanie wysokich opłat kredytu. Warto w tym miejscu przypomnieć, że jak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 marca 2017 r. V CSK 393/16 przez zasady współżycia społecznego, o których mowa w art. 5 KC, należy rozumieć podstawowe zasady etycznego i uczciwego postępowania w stosunkach społecznych.
Przy ustalaniu ich znaczenia można więc odwoływać się do takich powszechnie używanych
i znanych pojęć, jak „zasady słuszności”, „zasady uczciwego obrotu”, „zasady uczciwości” czy „lojalności”. Klauzula generalna musi być jednak wypełniona konkretną treścią, odnoszącą się do okoliczności sprawy rozpoznawanej przez sąd. Stwierdzenie, że powód nadużywa prawa podmiotowego, wymaga ustalenia okoliczności pozwalających skonkretyzować, które działania pozostają w sprzeczności z normami moralnymi godnymi ochrony i przestrzegania w stosunkach społecznych. Podzielając powyższy pogląd Sądu Najwyższego i odnosząc go do realiów niniejszej sprawy Sąd Apelacyjny wskazuje, że dopiero uwzględnienie wszystkich aspektów sprawy pozwala na ocenę tego czy żądanie strony pozwanej zasługuje na ochronę.

Podkreślić należy, że powód prowadzi działalność gospodarczą i profesjonalnie zajmuje się udzielaniem kredytów. Pobieranie opłat za udzielenie kredytu i innych kosztów związanych z udostępnieniem kredytobiorcy środków finansowych pozwanej nie jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego czy społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa.

Z tych to też przyczyn, Sąd Apelacyjny uznał, iż zarzuty apelacji nie są w stanie wzruszyć trafności zaskarżonego wyroku, wobec czego orzekł o oddaleniu apelacji -
na podstawie o art. 385 k.p.c., jako bezzasadnej.

Małgorzata Mazurkiewicz- Talaga Piotr Górecki Ryszard Marchwicki