Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt XII C 1503/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Poznań, dnia 27 lutego 2019 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu XII Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Anna Łosik

Protokolant: p.o. stażysty Aleksandra Strzałkowska

po rozpoznaniu w dniu 13 lutego 2019 r. w Poznaniu

na rozprawie sprawy z powództwa (...) Bank S.A. z siedzibą w W.

przeciwko I. S. (1)

o zapłatę

powództwo oddala.

SSO Anna Łosik

Sygn. akt XII C 1503/18

UZASADNIENIE

W dniu 8 maja 2018 rojku A. Bank z siedziba w W. wniósł pozew w elektronicznym postepowaniu upominawczym przeciwko I. S. (2) domagając się zasądzenia od pozwanej na swoją rzecz kwoty 144.584,54zl wraz z odsetkami ustawowymi i kosztami postępowania.

W dniu 23 maja 2018 roku Sąd Rejonowy (...) wydał nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym, którym powództwo uwzględnił w całości.

Od powyższego rozstrzygnięcia pozwana wniosła sprzeciw zarzucając, że wierzytelność dochodzona pozwem nie jest wymagalna z uwagi na warunkowe wypowiedzenie umowy. Nadto podniosła zarzut sankcji kredytu darmowego z powodu braku wszystkich elementów umowy o kredyt konsumencki.

Powód przedstawił szczegółowo swe stanowisko procesowe w piśmie z dnia 30 października 2018 roku (k.31-37), a pozwana w piśmie z dnia 3 stycznia 2019 roku (k.86).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 2 stycznia 2017 roku strony zawarły umowę o kredyt konsolidacyjny nr (...), na podstawie której Bank udzielił I. S. (2) kredytu w wysokości 146.861,69zł, z czego 5.000zł na zaspokojenie potrzeb konsumpcyjnych, a w pozostałym zakresie na spłatę innych zobowiązań kredytowych. Prowizja banku została ustalona na poziomie 17.329,68zł, a kwestia oprocentowania uregulowana została w §2 kontraktu. Raty kredytu, obejmujące kapitał oraz odsetki (na dzień zawarcia umowy opiewające na łączną kwotę 1.422,21zł) miały być spłacane do grudnia 2028 roku.

W §9 umowy strony zawarły postanowienia dotyczące rozwiązania umowy, przewidując 30- dniowy termin jej wypowiedzenia. Bank miał prawo wypowiedzieć umowę z przyczyn wymienionych w §9 ust.2. Stosownie do §9ust.5 umowy w przypadku niedotrzymania przez kredytobiorcę warunków umowy albo utraty przez niego zdolności kredytowej, bank zobligowany był wezwać kredytobiorcę do dokonania spłaty zaległości w terminie 14 dni roboczych od otrzymania wezwania. Brak uregulowania należności przez kredytobiorcę, względnie odrzucenie jego wniosku o restrukturyzację zadłużenia, skutkował powstaniem po stronie powoda prawa do złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy.

Pismem z dnia 22 listopada 2017 roku powód poinformował pozwaną o wystąpieniu zaległości w spłacie pożyczki w kwocie 1.418,48zł. Kolejnym pismem datowanym na dzień 19 grudnia 2017 roku Bank wezwał kredytobiorczynię do zapłaty zaległej kwoty 2.848,48zł. Żadne z w.w. pism nie określało terminu uregulowania zadłużenia.

Pismem z dnia 15 stycznia 2018 roku, doręczonym w dniu 23 stycznia 2018 roku powód wezwał pozwana do zapłaty w terminie 7 dni od otrzymania pisma kwoty 2.862,48zł z pouczeniem, że nieuregulowanie zadłużenia może skutkować wypowiedzeniem umowy wraz z żądaniem natychmiastowej spłaty całości zobowiązania. Pismo nie zawierało pouczenia o możliwości złożenia wniosku o restrukturyzację.

W dniu 13 lutego 2018 roku powód sporządził pismo zatytułowane „warunkowe wypowiedzenie umowy pożyczki nr (...)”.

Powód oświadczył w nim, że:

„z powodu niedotrzymania warunków umowy i nieuregulowania zaległości pomimo wezwania do zapłaty, niniejszym:

- wzywamy Panią do dokonania, w terminie 14 dni roboczych, licząc od dnia otrzymania niniejszego dokumentu, spłaty zaległości, na dzień wygenerowania pisma wynoszą 4.307,69zł (…)

- informujemy o możliwości złożenia, w terminie 14 dni roboczych, od dnia otrzymania niniejszego pisma , wniosku o restrukturyzację (…),

W przypadku nieskorzystania z przysłuchujących Pani uprawnień wskazanych w art.75c Ustawy Prawo bankowe (…), o których mowa powyżej, niniejszym wypowiadamy umowę pożyczki nr (...) z zachowaniem 30-dniowego terminu wypowiedzenia, rozpoczynającego się od dnia, w którym upłynął termin 14 dni roboczych, licząc od daty doręczenia niniejszego pisma”

Następnie pismo zawierało stwierdzenie, ze wypowiedzenie stanie się nieskuteczne i umowa będzie kontynuowana na dotychczasowych warunkach, jeśli pozwana spłaci zadłużenie.

W ostatnim akapicie pisma pozwany stwierdził; „ w przypadku nieuregulowania zadłużenia przeterminowanego bądź uregulowania go w niepełnej wysokości, Umowa zostanie rozwiązana z upływem okresu wypowiedzenia, a całość zobowiązań wynikających z umowy zostanie postawiona w stan wymagalności”.

Na odwrotnej stronie powyższego dokumentu zamieszczona została grafika obrazująca „ścieżkę działań windykacyjnych”. Wynikało z niej, że oświadczenie o wypowiedzeniu jest kolejnym etapem działań banku po ostatecznym wezwaniu do zapłaty.

Powyższe pismo pozwana odebrała 23 lutego 2018 roku.

Pismem z dnia 18 kwietnia 2018 roku, doręczonym w dniu 27 kwietnia 20128 roku, powód wystosował do pozwanej wezwanie przedsądowe, domagając się zapłaty całości zobowiązania.

W dniu 8 maja 2018 roku wystawiony został wyciąg z ksiąg banku.

Pismem z dnia 3 stycznia 2018 roku, załączonym do pisma procesowego pozwanej złożonego w niniejszej sprawie, pozwana złożyła oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego

Dowód: umowa o kredyt z załącznikami k.40-48, 49, 50, 51, 52-54, pismo informujące o spłacie zaległości k.55, wezwanie do zapłaty k.56, ostateczne wezwanie do zapłaty k.57 z dowodem doręczenia k.58, warunkowe wypowiedzenie umowy k.59, z dowodem doręczenia k.60, przedsądowe wezwanie do zapłatyk.61 z dowodem doręczenia k.62, wyciąg z ksiąg banku k.63, historia rachunku kredytowego k.64-76, pismo pozwanej k.87.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powyższych dowodów. Część dokumentów została złożona w kserokopiach, ale żadna ze stron nie kwestionowała, że odzwierciedlają one wiernie treść oryginałów stąd Sąd przyjął, że stanowią one dowód istnienia dokumentów o treści im odpowiadającej. Zważyć trzeba, iż żadna ze stron dokumentów nie kwestionowała, ale strony pozostawały w sporze przede wszystkim co do skutków jakie wywołało oświadczenie powoda złożone w piśmie nazwanym „warunkowe wypowiedzenie umowy pożyczki”.

Sąd zważył, co następuje:

Przechodząc do analizy problematyki prawidłowości wypowiedzenia przez powoda umowy łączącej strony i znaczenia tego faktu dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, wskazać należy, że w ocenie Sądu powództwo nie mogło być uwzględnione z powodu wadliwości wypowiedzenia umowy, co – zdaniem strony powodowej – nastąpiło w piśmie z dnia 13 lutego 2018 roku.

Zważyć trzeba, że czynność polegająca na wypowiedzeniu umowy, będąca jednocześnie czynnością kształtującą prawo wymaga stabilnego uregulowania i nie znosi chwiejności. Dlatego też jednostronne oświadczenie woli wywierające, z chwilą złożenia go innej osobie, wpływ na jej stosunki majątkowe z reguły nie powinno być dokonywane z zastrzeżeniem warunku. Ochrona prawna bowiem interesów tej osoby wymaga, aby zakres skuteczności takich oświadczeń był od razu oznaczony. Dotyczy to zwłaszcza wypowiedzenia, prowadzącego do zakończenia stosunku zobowiązaniowego o charakterze trwałym, gdyż druga strona powinna mieć od razu pewność, co do swojej sytuacji prawnej. Ochrona prawna interesów drugiej strony umowy tej osoby wymaga bowiem, aby zakres skuteczności takiego oświadczenia był precyzyjnie oznaczony (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 19 lipca 2018r., I ACa 285/18).

Pogląd opowiadający się za nieważnością takiego oświadczenia woli wyraził m.in. Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 26 lipca 2017 r. sygn. akt I A Ca 143/17, Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 14 maja 2015 r., sygn. akt I A Ca 16/15, Lex nr 1733746, a także T. Czech w glosie do wyroku SN z 8 września 2016 r., II CSK 750/15 publ. w M. Pr. Bank. (...)-43. Podkreślić należy, że nie jest to pogląd jednolity i w doktrynie oraz orzecznictwie można spotkać się z odmiennym stanowiskiem, że nie została wyłączona, co do zasady, dopuszczalność zastrzeżenia warunku także w jednostronnej czynności prawnej obejmującej wypowiedzenie umowy, a warunkiem może być także spełnienie świadczenia, jednakże tylko w takich przypadkach gdy faktycznie strona wiedziałaby jaki skutek zostanie osiągnięty poprzez dokonanie takiej czynności (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 20 lutego 2015 r., sygn. akt I A Ca 850/14, Lex nr 1665779, wyrok Sądu Najwyższego z 8 września 2016 r., sygn. akt II CSK 750/15, Lex nr 2182659). W wyroku z 8 września 2016 roku, Sąd Najwyższy wskazał na potrzebę dokonywania oceny skuteczności oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o kredyt pod warunkiem niezapłacenia zadłużenia w kontekście postanowień konkretnej umowy. Zaznaczył, że zastosowaniu takiego sposobu rozwiązania umowy sprzeciwiać się może jej trwały charakter, dokonanie wypowiedzenia bez wypełnienia wymaganych czynności upominawczych, niejasna sytuacja w odniesieniu do czasu i zakresu skuteczności takiego oświadczenia, jak też dotkliwe pozbawienie ochrony interesów kredytobiorcy.

Reasumując stwierdzić, że - nawet nie podzielając poglądu o nieważności oświadczenia o wypowiedzeniu umowa z zastrzeżeniem warunku - i tak należy rozważyć skuteczność takiego wypowiedzenia w okolicznościach tej konkretnej sprawy.

W niniejszej sprawie pismo, na które powołuje się strona powodowa zatytułowane ,,Warunkowe wypowiedzenie Umowy pożyczki Nr (...) ”(k.59), odebrane zostało przez pozwaną 23 lutego 2018 roku (k.60) i są to okoliczności bezsporne. Zważyć jednak trzeba, że analiza złożonego w nim oświadczenie woli nie daje jasności, co do jego rzeczywistego sensu. Zdaniem Sądu jednoznacznie można potraktować jedynie informację, co do wezwania pozwanej do zapłaty oraz terminu, w jakim powinna ona spełnić świadczenie oraz co do tego, że w ciągu 14. dni może także zgłosić wniosek o restrukturyzację zadłużenia. Zwrócić należy uwagę na samą kompozycję tekstu pisma. Powód informuje, że „z powodu niedotrzymania warunków umowy i nieregulowania zaległości pomimo wezwania do zapłaty, niniejszym: (…)” i dalej wyszczególnione są dwa podpunkty wyraźnie wyróżnione w treści pisma – pierwszy stanowiący wezwanie do zapłaty w terminie 14. dni, drugi zawierający informację o możliwości wystąpienia w tym samym terminie z wnioskiem o restrukturyzację. Dalsza część oświadczenia jest natomiast całkowicie niejasna. Zawiera w swej treści zastrzeżenie warunku zawieszającego, z którego wynika, że w przypadku braku zapłaty pismo, zgodnie z intencją powoda, należy traktować, jako wypowiedzenie umowy pożyczki. Dalej powód powołuje się na art.75c prawa bankowego (nie cytując jego treści) podając, że w wypadku nie skorzystania z uprawnień wynikających z tego przepisu niniejszym wypowiada umowę z zachowaniem 30. dniowego okresu wypowiedzenia, ale termin ten należy liczyć od dnia, w którym upłynął 14. dniowy termin, licząc od daty doręczenia niniejszego pisma. Mało tego dalej następuje informacja o kontynuacji umowy i nieskuteczności wypowiedzenia w wypadku uregulowania zobowiązania. Co istotne w końcowej części pisma mowa jest o tym, że w przypadku nieuregulowania zadłużenia umowa zostanie rozwiązana z upływem okresu wypowiedzenia, co wskazuje na konieczność złożenia przez Bank kolejnego oświadczenia. Nie można pominąć też grafiki zaprezentowanej na drugiej stronie pisma, która sugeruje wyraźne oddzielenie czynności polegającej na wezwaniu do zapłaty i wypowiedzeniu umowy. Zwrócić też należy uwagę na brzmienie zapisów umowy łączącej strony, a konkretnie jej §9pkt 5, z którego jednoznacznie wynika, że wezwanie do zapłaty i bezskuteczny upływ terminu do uregulowania zaległości oraz odrzucenie przez bank ewentualnego wniosku o restrukturyzację, są czynnościami poprzedzającymi wypowiedzenie. Zważyć należy, że w powołanym zapisie umowy wyraźnie wskazano, że na bezskuteczny upływ 14 dni roboczych od otrzymania wezwania, jako warunek złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy przez powoda. W tym kontekście nie można pomijać treści wcześniejszych pism powoda - informacji o stanie zadłużenia, wezwania do zapłaty i ostatecznego wezwania do zapłaty. Dwa pierwsze w ogóle nie zwierają oznaczenia termin do zapłaty, a ostatnie wyznacza termin 7 dni. W konkluzji stwierdzić trzeba, ze dopiero pismo z dnia 13 lutego 2018 roku spełniało wymogi przewidzianego umową wezwania do zapłaty.

W uznaniu Sądu takie oświadczenie woli powoda, w którym połączono w jednym piśmie wezwanie do zapłaty, zakreślono 14 dniowy termin do wystąpienia z wnioskiem o restrukturyzację zadłużenia i jednocześnie wskazano, że stanowi ono wypowiedzenie umowy jeśli pożyczkobiorca nie zadośćuczyni obowiązkowi zapłaty i nie złoży wniosku, nie jest wypowiedzeniem jednoznacznym. Z tak sformułowanego oświadczenia Banku, nie sposób wywnioskować kiedy nastąpią jego skutki, od kiedy biegnie 30 - dniowy termin wypowiedzenia, jaka kwota wykorzystanego kredytu i odsetek będzie wymagalna z chwilą upływu terminu wypowiedzenia. W ocenie Sądu bez znaczenia jest przy tym (z przyczyn wskazanych wyżej), że powód przed warunkowym wypowiedzeniem, umowy wzywał powódkę do zapłaty. Zważyć trzeba, że w niniejszej sprawie mamy do czynienia z konsumentem i przedsiębiorcą. Od tego drugiego wymaga się, aby czynności podejmowane przez niego wobec strony słabszej stosunku zobowiązaniowego były jasne i klarowne w swej treści. Nie bez znaczenia do powyższej oceny pozostaje okoliczność, że umowa stron nie określała konkretnie jakiego rodzaju zwłoka w zapłacie rat skutkowała możliwością złożenia przez Bank oświadczenia o wypowiedzeniu umowy. §9ust.2 posługuje się określeniami ocennymi jak „rażące naruszenie umowy lub regulaminu”, „stwierdzenie przez Bank zagrożenia w spłacie kredytu”, „negatywna ocena ryzyka kredytowego”, „niedotrzymanie przez kredytobiorcę warunków umowy”. W tych okolicznościach kredytobiorczyni mogła w istocie mieć problem z właściwą interpretacją pisma zatytułowanego „warunkowe wypowiedzenie umowy”

Ponownie należy odwołać się do uzasadnienia wyroku SN z 8 września 2016 r. w sprawie II CSK 750/15, w którym zwrócono uwagę, że wykładnia art. 65§1k.c., przeważająca w doktrynie oraz orzecznictwie (por. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 1995 r., III CZP 66/95 , OSNC 1995 nr 12, poz. 168; wyroki z dnia 10grudnia 2003 r., V CK 46/03, niepubl.; z dnia 3 stycznia 2008 r., V CSK 474/07, OSNC-ZD 2008 nr 4, poz. 109; z dnia 17 grudnia 2008 r., I CSK 250/08, niepubl.) oparta została na kombinowanej metodzie wykładni oświadczeń woli składanych innej osobie. Pierwszeństwo ma znaczenie tego oświadczenia, jakie rzeczywiście nadały mu obie strony w chwili jego złożenia. Jeżeli strony różnie określały znaczenie oświadczenia, to za prawnie wiążące uznaje się znaczenie ustalone według obiektywnego wzorca, czyli takie, jakie w świetle reguł wynikających z art. 65 § 2 k.c. powinien mu przypisać odbiorca oświadczenia. Przeważa ochrona zaufania odbiorcy nad rozumieniem składającego oświadczenie, który powinien zredagować je w sposób zgodny z wolą zrozumienia go przez odbiorcę. Interpretacja oświadczeń woli ujętych w formie pisemnej dokonywana jest przede wszystkim na podstawie tekstu dokumentu. Zasadnicze znaczenie mają językowe reguły znaczeniowe, a wykładnia poszczególnych wyrażeń powinna uwzględniać kontekst i związki znaczeniowe, występujące między zawartymi w tekście postanowieniami. Wątpliwości interpretacyjne, nie dające się usunąć za pomocą ogólnych reguł, powinny być rozstrzygane na niekorzyść strony, która zredagowała tekst wywołujący wątpliwości. Decydujące jest obiektywne rozumienie oświadczenia woli w chwili, w której zostało złożone adresatowi. Rozważania te i wysunięte postulaty podziela także Sąd w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę.

Należy zaznaczyć, że wypowiedzenie umowy stanowi bardzo dotkliwe dla konsumenta uprawnienie kształtujące Banku w stosunku zobowiązaniowym, bo jego wykonanie może doprowadzić do zakończenia tego stosunku przed pierwotnie ustalonym okresem spłaty kredytu. W związku z tym nie może być ono wykonane w sposób zaskakujący dla kredytobiorcy, nawet jeśli istnieją podstawy do jego podjęcia zgodnie z treścią łączącej strony umowy.

W konkluzji stwierdzić trzeba, że oświadczenie zawarte w piśmie z dnia 13 lutego 2018 roku, z uwagi na jego niejasne sformułowanie, wynikające przede wszystkim z zastrzeżenie warunku zawieszającego, nie może być traktowane jak wypowiedzenie umowy, a jedynie jako kolejne wezwanie do zapłaty z informacją o możliwości restrukturyzowania zadłużenia. To w konsekwencji pozwala na przyjęcie, iż powód nie złożył pozwanej oświadczenia o wypowiedzeniu umowy. Z akt sprawy nie wynika by pozwana poza omawianym pismem otrzymała inne pismo o wypowiedzeniu umowy. Uznać zatem należy, że umowa pożyczki nie została wypowiedziana, nadal wiąże strony, zaś bank nie miał podstaw do postawienia zobowiązania pozwanej w stan wymagalności i wystąpienia na drogę sądową w celu dochodzenia owych roszczeń. Tym samym żądanie zwrotu niespłaconego kredytu Sąd ocenia jako przedwczesne.

W tych okolicznościach powództwo należało oddalić.

Ubocznie odnieść należy się do drugiego zarzutu pozwanej, a mianowicie tzw. „sankcji kredytu darmowego”.

Stosownie do art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim w przypadku naruszenia przez kredytodawcę art. 29 ( forma umowy o kredyt konsumencki) ust. 1, art. 30 ( elementy umowy o kredyt konsumencki) ust. 1 pkt 1–8, 10, 11, 14–17, art 31–33, art. 33a ( należności w przypadku opłat z tytułu zaległości w spłacie kredytu i opłat za opóźnienie przekraczających maksymalne odsetki za opóźnienie) i art 36a–36c konsument, po złożeniu kredytodawcy pisemnego oświadczenia, zwraca kredyt bez odsetek i innych kosztów kredytu należnych kredytodawcy w terminie i w sposób ustalony w umowie. Jeżeli kredytodawca w umowie nie określił zasad i terminów spłaty kredytu, konsument zwraca kredyt w równych ratach, płatnych co miesiąc, od dnia zawarcia umowy. Jeżeli umowa o kredyt konsumencki nie przewiduje terminu spłaty kredytu, konsument zwraca kredyt w terminie: pięciu lat – w przypadku kredytów konsumenckich do wysokości 80 000 zł; dziesięciu lat – w przypadku kredytów konsumenckich powyżej 80 000 zł. W przypadkach, o których mowa w ust. 1, konsument ponosi koszty ustanowienia zabezpieczenia kredytu przewidziane w umowie. Uprawnienie powyższe wygasa po upływie roku od dnia wykonania umowy.

W ust. 5 cytowanego wyżej przepisu możliwość skorzystania z sankcji kredytu darmowego została ograniczona rocznym terminem prekluzyjnym, biegnącym od dnia zawarcia umowy. Po jego upływie kształtujące uprawnienie konsumenta gaśnie.

Cel tego rozwiązania wydaje się stosunkowo oczywisty – podobnie jak inne wypadki posłużenia się instytucją dawności, zmierza ono przede wszystkim do porządkowania i stabilizacji obrotu przez wykluczenie sytuacji, w których możliwość powołania się na "sankcję kredytu darmowego" – i zmiana tym samym treści zobowiązania – trwałyby w nieskończoność, pozbawiając kredytodawcę pewności co do kształtu relacji łączącej go z konsumentem. Obok tego przepis ten można odczytywać także jako przejaw proporcjonalizacji obowiązków informacyjnych i konsekwencji ich naruszenia. Obliczanie terminu prekluzyjnego a tempore facti, nie zaś a tempore scientiae (od chwili, w której konsumentowi można byłoby przypisać wiedzę o naruszeniu obowiązku informacyjnego) działa, ujmując rzecz generalnie, na korzyść przedsiębiorcy – zdecydowanie skracając czas, po którym możliwość skorzystania z "sankcji kredytu darmowego" traci na znaczeniu. Rozwiązanie to upraszcza zarazem sam sposób kalkulowania terminu, odnosząc go do daty możliwej do stwierdzenia w oczywisty. Równocześnie, biorąc pod uwagę charakter obowiązku podlegającego sankcjonowaniu – regulacji ustawowej, objętej fikcją powszechnej znajomości – w typowych sytuacjach "factum" oraz "scientia" (jako możliwość przypisania wiedzy, nie zaś wiedza rzeczywista) będą istniały w tej samej chwili (por. Ustawa o kredycie konsumenckim red. Osajda 2018, wyd. 1/M. Grochowski).

W niniejszej sprawie umowa została zawarta w dniu 2 stycznia 2017r., a zarzut pozwana podniosła w sprzeciwie od nakazu zapłaty datowanym na dzień 14 czerwca 2018 r., a skonkretyzowała go w piśmie z dnia 3 stycznia 2019 roku, a zatem po upływie terminu.

SSO Anna Łosik

.