Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU

RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 marzec 2019 roku

Sąd Okręgowy w Poznaniu w III Wydziale Karnym

w składzie:

Przewodniczący: SSR del. do SO Dariusz Ratajczak

Ławnicy: Halina Awtuszewska, Hanna Jakubowska

Protokolant: protokolant sądowy Klaudia Piątek

Prokurator: Prokuratury Rejonowej w Złotowie – Sebastian Drewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3 grudnia 2018r., 15 stycznia 2019r., 25 lutego 2019r.

sprawy M. S. , syna A. i B. z domu D., urodzonego (...) w P., z

PESEL: (...)

oskarżonego o to, że :

w dniu 5 sierpnia 2018 roku w sklepie (...) przy ul. (...) w Z. dokonał rozboju na zatrudnionej tam ekspedientce O. H. w ten sposób, iż trzymając w ręku nóż kuchenny zażądał od niej wydania pieniędzy, alkoholu oraz papierosów, grożąc przy tym pokrzywdzonej natychmiastowym użyciem przemocy, po czym dokonał zaboru gotówki w kwocie 1860 złotych, 3 butelek whisky B. o pojemności 1 litra o łącznej wartości 240 złotych, 2 butelek whisky B. pojemności 0,7 litra o łącznej wartości 120 złotych, 95 paczek papierosów marek L., C.. P. M., (...) o łącznej wartości 1312,77 złotych, przy czym ogólna wartość przywłaszczonego mienia wyniosła 3532,77 złotych na szkodę R. M. (1), zaś czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat od odbycia kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Złotowie z dnia 10 sierpnia 2015 roku sygn. akt II K. 340/15, którą odbył w okresie od dnia 20.08.2015 roku do dnia 09.05.2017 roku za umyślne przestępstwo podobne

tj. o przestępstwo z art. 280§2 kk w zw. z art. 64§1 kk.

1.  Oskarżonego M. S. uznaje za winnego przestępstwa z art. 280 §2 kk zw. z art. 64 § 1 kk popełnionego w sposób opisany wyżej, przy czym precyzuje, że czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat od odbycia kary łącznej 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności oraz kary łącznej 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Złotowie z dnia 10 sierpnia 2015 roku sygn. akt II K. 340/15, które to kary odbył w okresie od dnia 19.02.2013r. 19.02.2013r., od 08.10.2013r. do 06.04.2014r. i od 08.08.2016r. do dnia 09.05.2017r. oraz w okresie od 30.04.2015r. do 06.07.2015r. i od 20.08.2015r. do 08.08.2016r. za umyślne przestępstwo podobne i za to przestępstwo na podstawie art. 280 § 2 kk wymierza mu karę 5 lat pozbawienia wolności.

2.  na podstawie art. 46 § 1 kk orzeka wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego R. M. (1) kwoty 1917,57 złotych (tysiąc dziewięćset siedemnaście 57 /100 złotych),

3.  na podstawie art. 63 § 1 kk zalicza oskarżonemu na poczet wymierzonej mu kary pozbawienia wolności okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 06 sierpnia 2018r. godz. 00:45 i nadal.

4.  na podstawie art. 618 § 1 pkt 11 oraz § 17 ust. 1 pkt 2, ust. 2 pkt 5 oraz § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieokreślonej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu ( tj. Dz.U 2019r. poz.18) zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata A. M. kwotę 1402,20 złotych (tysiąc czterysta dwa i 20/100) wraz z podatkiem VAT tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu.

5.  na podstawie art. 626 § 1 k.p.k., art. 624 § 1 k.p.k. oraz art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (jedn. tekst: Dz. U. z 1983 roku Nr 49 poz. 223 ze zm.) zwalnia oskarzonego od obowiązku zapłaty kosztów sądowych i opłaty.

SSR del. do SO Dariusz Ratajczak

Halina Awtuszewska, Hanna Jakubowska

IIIK 233/18

UZASADNIENIE

W dniu 5 sierpnia 2018 roku około godziny 21:50 do sklepu (...) przy ul. (...) w Z. wszedł młody mężczyzna. Kiedy ekspedientka sklepu - (...) zauważyła klienta podeszła do lady. W tym momencie mężczyzna wyciągnął nóż i zażądał wydania pieniędzy. Zagroził kobiecie, że jeżeli tego nie zrobi „sprzeda jej kosę”. Przerażona ekspedientka wydała mu wszystkie banknoty z kasy. Następnie napastnik zażądał podania mu alkoholu i papierosów, po czym wyszedł z towarem ze sklepu otwierając drzwi nogą. Oskarżany wówczas dokonał zaboru gotówki w kwocie 1860 złotych, 3 butelek whisky B. o pojemności 1 litra o łącznej wartości 240 złotych, 2 butelek whisky B. pojemności 0,7 litra o łącznej wartości 120 złotych, 95 paczek papierosów marek L., C.. P. M., (...) o łącznej wartości 1312,77 złotych, przy czym ogólna wartość przywłaszczonego mienia wyniosła 3532,77 złotych na szkodę R. M. (1).

Zaraz po jego wyjściu z zaplecza wyszła Z. K. (1), która zadzwoniła po policję. Ponieważ napastnik już w przeszłości bywał w tym sklepie i był bardzo charakterystyczny pokrzywdzona opisała jego wygląd S. P. (1). Ta skojarzyła oskarżonego podając jego nazwisko. Niebawem do sklepu przyjechali funkcjonariusze Policji. Podjęli działania mające na celu ujawnienie śladów rozboju i ujęcie sprawcy. Dokonali penetracji terenu. Następnie udali się pod adres zamieszkania L. R. - znajomego M. S.. Tam, już po północy zatrzymali M. S.. Przy mężczyźnie ujawniono saszetkę z pieniędzmi. Badanie alcosensorem zatrzymanego wykazało alkohol o stężeniu 0,75 mg/1.

Zatrzymanego M. S. przewieziono do Komendy Powiatowej Policji w Z.. W czasie przeszukania jego odzieży mężczyzna dobrowolnie wydał funkcjonariuszom przechowywane w bieliźnie banknoty o łącznej kwocie 700 złotych. Tablicę poglądową z wizerunkiem między innymi M. S. okazano O. H. i Z. K. (1), które rozpoznały w nim napastnika ze sklepu.

W toku postępowania powstały uzasadnione wątpliwości co poczytalności podejrzanego, a więc powołano biegłych psychiatrów, którzy w wydanej opinii zgodnie stwierdzili, iż M. S. w chwili zdarzenia nie miał zniesionej ani w znacznym stopniu ograniczonej zdolności do rozpoznania znaczenia czynu i do pokierowania swoim postepowaniem.

M. S. ma 24 lata. Ma wykształcenie gimnazjalne, Nie posada dochodów, utrzymuje się z opieki społecznej, nie ma majątku. Kawaler, nie ma nikogo na swoim utrzymaniu. Był karny (k. 156-157).

Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie następujących dowodów :

- zeznań świadków:

k. 3-6, 256-258 - O. H.

k. 13-15, 298-299 - Z. K. (1)

k. 28-29, 297-298 - K. R.

k. 33, 324-325 - L. R.

k. 48, 258-259 - R. M. (1)

k. 53-54, 300 - T. K.

k. 121, 298 - I. R.

k. 124, 299-300 - S. P. (2)

k. 326 – T. B.

k. 326 – 327 - Ł. G. (1)

k. 327 – K. M.

k. 328 – J. M.

k. 3283 – 329 – D. W.

- dokumentów zgromadzonych w sprawie:

k. 9-12- protokoły oględzin miejsca zdarzenia

k. 18-20 - protokół zatrzymania rzeczy

k. 26 - protokół badania alcosensorem

k. 34 - tablica poglądowa

k. 35-36 - protokół okazania

k. 37-38 - protokół okazania

k. 40-42 - protokół przeszukania odzieży

k. 100 -opinia psychiatryczna

k. 125-142 - odpisy wyroków

k. 143-145 - wywiad środowiskowy

k. 155-157- dane o karalności

k. 158 - potwierdzenie zwrotu skradzionych pieniędzy

k. 192 – dane z systemu

Przesłuchany w charakterze podejrzanego M. S. nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu. Zaprzeczył temu, jakoby policjanci ujawnili przy nim jakieś pieniądze w saszetce. Nadto oskarżony wyjaśnił, że w dniu zdarzenia nie był w sklepie żabka. Poza tym oskarżony twierdził, że nie mógł zabrać takiej ilości alkoholu i papierosów. Oskarżony przed Sądem nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Nie chciał składać wyjaśnień i odpowiadać na pytania. Podtrzymał wcześniejsze wyjaśnienia.

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego, ponieważ są sprzeczne z zenanami O. H., R. M. (1), Z. K. (1) i S. P. (2). Z zeznań tych, a zwłaszcza pokrzywdzonej O. H. wynika niezbicie, że to oskarżony dokonał zarzucanego mu przestępstwa. Zatem zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, zwłaszcza konsekwentne i logiczne zeznania wymienionych świadków zdarzenia, pozytywne wyniki okazania wizerunku oskarżonego, fakt ujawnienia przy nim pieniędzy, wskazują jednoznacznie, iż M. S. swoim zachowaniem dopuścił się zarzuconego mu czynu.

Świadek O. H. zeznała, że wieczorem około 22:00, akurat była sama w sklepie. Później przyszła do niej koleżanka Z. K. (1). W pewnym momencie, kiedy była na zapleczu uzupełnić towar na półkach, usłyszała dzwonek oznajmiający, że ktoś wszedł do sklepu. Przyszła i chciała się spytać czy w czymś pomóc, bo oskarżony stał przy regale z przekąskami. Oskarżony powiedział, że świadek ma podejść do kasy i wyciągnąć wszystkie pieniądze. Na początku O. H. myślała, że to zwykły żart i oznajmiła, że są kamery i będzie wszystko widoczne. Jednak to nie pomogło i po jakimś czasie oskarżony wyciągnął nóż i powiedział, że jeśli tego nie zrobi ,,to sprzeda mi kosę,”. Wówczas O. H. podeszła do kasy i wyciągnęła wszystkie pieniądze. Potem oskarżony podszedł do lady i zażądał wydania papierosów i whisky B.. Oskarżony zabrał wszystko co zostało mu podane i wyszedł. Wtedy O. H. podbiegła do drzwi i zamknęłam je na klucz. Powiedziała koleżance co się wydarzyło i ta zadzwoniła po policję. Potem, zanim przyjechała policja, pokrzywdzona zadzwoniła do kierowniczki sklepu i opowiedziała jej wszystko. Kierowniczka to S. P. (2). Pokrzywdzona była pewna, że sprawcą był oskarżony i rozpoznała go nie mając co do tego wątpliwości.

Świadek R. M. (1) zeznał, że prowadził sklep (...), w którym doszło do zdarzenia. O. H. była jego pracownicą. Ona opowiedziała mu następnego dnia o zdarzeniu. Świadek zeznał, że telefonowała do niego pracownica S. P. (2), która została powiadomiona przez O. H. o zdarzeniu. Pokrzywdzony podał, iż obliczył straty w oparciu o inwenturę, jeżeli chodzi o skradziony towar, a straty kasowe obliczył w oparciu o raporty kasowe. Podał, że odzyskał część pieniędzy.

Świadek Z. K. (1) zeznała, że była razem z O. H. w sklepie. W pewnym momencie usłyszała krzyki, była wówczas za regałem. Wtedy świadek wystraszyła się i schowała się na zaplecze. Potem na zaplecze przyszła O. H. i była cała roztrzęsiona oraz zapłakana. Powiedziała, że została napadnięta. Świadek zadzwoniła po policję. Z. K. (2) podała, że O. H. jej powiedziała już na samym początku, że została napadnięta i napastnik miał w ręce nóż, którym wymachiwał i mówił, że ,,sprzeda jej kosę”. Świadek nadto zeznała, iż po zajściu była zrobiona inwentura.

Świadek S. P. (2) zeznała, że około godz. 22 zadzwoniła do niej O. H., strasznie roztrzęsiona i mówiła, że ktoś napadł na nasz sklep. Podała, że mówiła dość chaotycznie, że ,,nóż, napad, że ktoś jej groził”. Po chwili świadek pojechała do sklepu i (...) opisała całą sytuację. Powiedziała, że jak była na zapleczu to wszedł jakiś chłopak, który wyjął nóż, powiedział, że ma dać pieniądze z kasy. Później zażądał alkoholu i papierów. Świadek zeznała też, iż po opisie napastnika skojarzyła go z oskarżonym i te podejrzenia przekazała policji.

Sąd dawał wiarę wymienionym wyżej świadkom, gdyż ich wersje wzajemnie się zazębiają są spójne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego. Jedynym bezpośrednim dowodem na sprawstwo pokrzywdzonego są zeznania świadka O. H., świadek ten kategorycznie rozpoznała oskarżonego jako sprawcę, a jej wersja znajduje potwierdzenie w zeznaniach świadków Z. K. (1), R. M. (2) i S. P. (2), którym to świadkom pokrzywdzona O. H. opisała co się wydarzyło. O. H. ponadto nie miała żadnego powodu, aby ponawiać oskarżonego, nie znała go przecież, nie miała z nim żadnych konfliktów. Trudno uznać jej wersje za niewiarygodną, skoro nie obciążała oskarżonego ponad miarę, a nawet z jej zeznań wynika, że na początku traktowała zachowanie oskarżonego jako żart. Dopiero jak oskarżony wyciągnął nóż to zrozumiała powagę sytuacji a je zachowanie po zdarzeniu, kiedy to była roztrzęsiona, zapłakana świadczy tylko o jej wiarygodności. Ponadto jej wersja jest dodatkowo wiarygodna, gdyż bez wahania rozpoznała oskarżonego, który faktycznie ma specyficzną twarz. Ponadto wiarygodność jej wersji potwierdza fakt, iż zabezpieczono pieniądze, które skradł oskarżony ze sklepu. Trudno bowiem uznać, że oskarżony kilka dni po wyjściu z zakładu karnego dysponował taką ilością gotówki. Zresztą raz twierdził, że te pieniądze nie należały do niego, a innym razem, że dostał od ojca.

Świadek T. K. zeznał, że w tym dniu pełnił służbę z K. M. w godzinach nocnych i że zostali wezwani do sklepu (...) w sprawie rozboju. Świadek podał, iż sprzedawczyni opisała sprawcę i zaczęli go szukać. Później mieli doprowadzić oskarżonego do komendy, gdzie ten wyjął pieniądze z bielizny, które miał tam ukryte. Świadek T. B. zeznał, że uczestniczył w zatrzymania oskarżonego, bo była informacja, że on dokonał rozboju w sklepie (...). Świadek Ł. G. (2) zeznał podobnie, że był przy zatrzymaniu M. S.. Świadek K. M. zeznał, ze został skierowany na miejsce zdarzenia i tam rozmawiał z pracownicą sklepu, która była na miejscu i która opisała sprawcę. Świadek podał, że po zatrzymaniu oskarżony z bielizny wyjął plik banknotów i wówczas kolega- T. K.- sporządził protokół. Świadek J. M. zeznał z kolei, że był przy zatrzymaniu oskarżonego oraz że z rysopisu przekazanego przez sprzedawczynię wynikało, że chodzi o oskarżonego. Podobnie świadek D. W. zeznał, że brał udział w czynnościach związanych z rozbojem w sklepie (...) w Z. oraz że uczestniczył w zatrzymaniu oskarżonego. Nadto świadek zeznał, iż powziął informacje, że oskarżony jest sprawcą z rysopisu przekazanego od sprzedawczyni.

Sąd dał wiarę zeznaniom wyżej wymienionym policjantom, ponieważ ich wersje są zgodne ze sobą, logiczne, i brak powodów do tego, aby zeznania te kwestionować. W szczególności podkreślenia wymaga, że policjanci znali osobę oskarżonego jako osobę charakterystyczną, której wygląd opisała pokrzywdzona. Ta okoliczność od razu pozwoliła policjantom na wytypowanie osoby podejrzanej. Nadto zeznania policjantów są zgodne z zeznaniami O. H., R. M. (2), Z. K. (1) i S. P. (2).

Świadek L. R. zeznał, że zna z widzenia oskarżonego. Powiedział, iż nie wie nic na temat rozboju, napadu w Ż.. Stwierdził, że o tym powiedzieli mu policjanci. Nadto świadek zeznał, że oskarżony wtedy u niego spał. W postępowaniu przygotowawczym świadek twierdził, że na miejscu policjanci zabezpieczyli saszetkę z pieniędzmi, która znajdowała się przy oskarżonym. Natomiast na rozprawie zeznał, że to nie były jego słowa, jednak zaprzeczył, że była to jego saszetka oraz jego brata i matki. Z zeznań wynikało także, że oskarżony nie miał przy sobie większej ilości papierosów i alkoholu.

Świadek K. R. zeznała, że syn L. R. spotkał się z oskarżonym i przyszedł z nim do jej do mieszkania. Powiedziała, że syn prosił ją o zgodę na to, aby oskarżony mógł u niej przenocować i świadek się zgodziła. Stwierdziła, że słyszała od policjantów, że oskarżony napadł na Ż. Nadto świadek zeznała, że nie zauważyła, jak oskarżony przyszedł, ażeby oprócz ubioru miał jakieś rzeczy, torby, butelki z alkoholami, większą ilość papierosów oraz nóż. Świadek potwierdziła, że zatrzymano oskarżonego w jej mieszkaniu i zabezpieczono saszetkę z pieniędzmi. Stanowczo zaprzeczyła aby to była jej saszetka.

Świadek I. R. zeznał, że oskarżony jest dla niego osobą obcą, były sąsiad. Stwierdził, że nic nie wiedział na temat napadu na Ż., później dowiedział się o tym zdarzeniu. Powiedział, iż nie widział u oskarżonego innego alkoholu niż piwo ani większej ilości papierosów i nie kojarzył, aby oskarżony miał jakieś torby, torebki.

Sąd dał wiarę świadkom K. R., L. R. i I. R. zwłaszcza co do tej okoliczności, że w mieszkaniu K. R. zabezpieczono saszetkę z pieniędzmi, a świadkowie zaprzeczyli stanowczo, że to były ich pieniądze. Zatem z tych zeznań wynikało, że pieniądze te posiadał oskarżony. Przecież świadkowie ci nie mieli żadnych powodów, aby w tym zakresie obciążać oskarżonego.

Sąd dał wiarę dokumentom zgromadzonym w sprawie, w tym też opinii psychiatrycznej, które zostały sporządzone przez właściwych fachowców w sposób rzetelny, pełny i nie zawierały sprzeczności. Dokumenty nadto były zgodne z wiarygodnym osobowym materiałem dowodowym. Zostały sporządzone we właściwej formie i przez uprawnione do tego osoby. Nadto nikt nie zakwestionował ich treści. Dlatego też dokumenty te i dana opinia zasługiwały na wiarygodność.

Prokurator zarzucił oskarżonemu to, że w dniu 5 sierpnia 2018 roku w sklepie (...) przy ul. (...) w Z. dokonał rozboju na zatrudnionej tam ekspedientce O. H. w ten sposób, iż trzymając w ręku nóż kuchenny zażądał od niej wydania pieniędzy, alkoholu oraz papierosów, grożąc przy tym pokrzywdzonej natychmiastowym użyciem przemocy, po czym dokonał zaboru gotówki w kwocie 1860 złotych, 3 butelek whisky B. o pojemności 1 litra o łącznej wartości 240 złotych, 2 butelek whisky B. pojemności 0,7 litra o łącznej wartości 120 złotych, 95 paczek papierosów marek L., C.. P. M., (...) o łącznej wartości 1312,77 złotych, przy czym ogólna wartość przywłaszczonego mienia wyniosła 3532,77 złotych na szkodę R. M. (1), zaś czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat od odbycia kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Złotowie z dnia 10 sierpnia 2015 roku sygn. akt II K. 340/15, którą odbył w okresie od dnia 20.08.2015 roku do dnia 09.05.2017 roku za umyślne przestępstwo podobne tj. o przestępstwo z art. 280§2 kk w zw. z art. 64§1 kk.

Sąd uznał oskarżonego za winnego tegoż przestępstwa precyzując opis recydywy, że czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat od odbycia kary łącznej 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności oraz kary łącznej 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Złotowie z dnia 10 sierpnia 2015 roku sygn. akt II K. 340/15, które to kary odbył w okresie od dnia 19.02.2013r. 19.02.2013r., od 08.10.2013r. do 06.04.2014r. i od 08.08.2016r. do dnia 09.05.2017r. oraz w okresie od 30.04.2015r. do 06.07.2015r. i od 20.08.2015r. do 08.08.2016r. za umyślne przestępstwo podobne.

Rozbój należy do przestępstw przeciwko mieniu o najwyższym stopniu społecznej szkodliwości, co wynika z faktu, iż jest to przestępstwo z grupy rozbójniczych przestępstw przeciwko mieniu. O jego istocie decyduje właśnie sposób w jaki sprawca dokonuje kradzieży cudzej rzeczy i w grę wchodzą tu cztery potencjalne sposoby działania: przemoc wobec osoby, groźba jej natychmiastowego użycia, doprowadzenie do staniu nieprzytomności lub bezbronności. W praktyce najczęściej mamy do czynienia z użyciem przemocy wobec osoby lub groźby natychmiastowego jej użycia. Rozbój jako najpoważniejsze z przestępstw przeciwko mieniu, obejmuje również typ kwalifikowany, gdzie użyte przez sprawcę środki lub sposób działania stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia ofiary rozboju. Jednakże mimo szczególnego ujęcia czynności wykonawczych w postaci "posługiwania się" przez sprawcę niebezpiecznym przedmiotem, czyn sprawcy musi obiektywnie powodować zagrożenie dla zdrowia lub życia ludzkiego. Przestępstwo rozboju jest najcięższym gatunkowo przestępstwem z grupy rozbójniczych przestępstw przeciwko mieniu. Przestępstwo rozboju jest kwalifikowaną postacią kradzieży, gdyż istotą tego czynu jest nadal dokonanie zaboru cudzej rzeczy ruchomej w celu jej przywłaszczenia. Jednakże środkiem, który ma sprawcy umożliwić dokonanie kradzieży, jest uprzednie użycie przez niego jednej z rozbójniczych czynności wykonawczych. Rozbój jest więc przestępstwem złożonym, obejmującym znamiona kradzieży i tzw. rozbójniczych czynności. Dlatego też rozbój jest czynem godzącym w prawo własności i posiadanie rzeczy ruchomej oraz czynem jednocześnie godzącym w inne dobra, takie jak wolność, nietykalność cielesna, zdrowie a nawet życie. Rozbój, jak wszystkie przestępstwa przeciwko mieniu, należy do przestępstw powszechnych.

Znamiona strony przedmiotowej rozboju obejmują cztery różne sposoby dokonania tego przestępstwa: użycie przemocy wobec osoby lub groźby jej natychmiastowego użycia, doprowadzenie innej osoby do stanu nieprzytomności lub stanu bezbronności. Każdy z tych szczególnych sposobów działania sprawcy, jest nakierowany na inną osobę i ma doprowadzić do dokonania zaboru cudzej rzeczy ruchomej. Przy przestępstwie rozboju, realizacja przez sprawcę jednej z tych czynności wykonawczych wobec osoby, musi poprzedzać lub nastąpić co najmniej w chwili dokonania zaboru (wyr. SN z 13.5.2008 r., IV KK 489/07, Prok. i Pr. 2008, Nr 12, poz. 10). Brak oporu ze strony pokrzywdzonego nie ma znaczenia przy ocenie, iż doszło do wyczerpania znamion przestępstwa rozboju (wyr. SN z 16.8.1976 r., Rw 269/76, OSNKW 1976, Nr 11, poz. 135). Teza ta choć trafna, wymaga jednak pewnego doprecyzowania. W przypadku rozboju mamy bowiem do czynienia z możliwością użycia przemocy lub groźbą natychmiastowego użycia przemocy. W tym drugim przypadku, sama groźba jest czynnikiem doprowadzającym do przełamania oporu, a więc istnienie oporu ze strony pokrzywdzonego tu z pewnością wystąpić nie musi. Zasadniczo jednak trafna jest teza, że celem użycia przemocy przez sprawcę jest przełamanie bądź uniemożliwienie stawiania oporu. Groźba natychmiastowego użycia przemocy, to niewątpliwie wyrażona przez sprawcę zapowiedź użycia siły fizycznej, możliwej do zrealizowania praktycznie "od razu", gdzie ofiara nie będzie miała możliwości uniknięcia zastosowania wobec niej przemocy (por. J. Satko, Glosa do wyroku SA z 20.10.1992 r., II AKr 98/92, Prok. i Pr. 1996, Nr 2–3, s. 101–102). Celem groźby jest niewątpliwie wpłynięcie na psychikę ofiary i złamanie w ten sposób woli jej oporu, co w konsekwencji ma stworzyć warunki do dokonania zaboru. Za ugruntowany w orzecznictwie należy uznać pogląd, iż rozbój ma miejsce nie tylko wtedy, gdy sprawca zabiera rzecz ruchomą pokrzywdzonemu, ale także wtedy, gdy na skutek działania sprawcy ofiara niezwłocznie wydaje sprawcy żądany przedmiot. Rozbój, jako szczególna postać kradzieży może być popełniony tylko z winy umyślnej w zamiarze bezpośrednim kierunkowym, gdzie celem sprawcy jest zamiar przywłaszczenia cudzej rzeczy.

Artykuł 280 § 2 KK, obejmuje kwalifikowaną postać rozboju, będącą najpoważniejszym typem przestępstwa przeciwko mieniu, gdyż jest to jedyna zbrodnia w Rozdziale XXXV KK. Kwalifikowana postać rozboju polega albo na posłużeniu się przez sprawcę bronią palną, nożem lub innym niebezpiecznym przedmiotem lub sposobem albo na udziale w rozboju, w którym inny współsprawca tego rodzaju środki lub sposoby stosuje.

Konieczne jest jednak okazanie broni lub innego niebezpiecznego przedmiotu pokrzywdzonemu w celu wzbudzenia w nim obawy jej niezwłocznego użycia (por. wyr. SN z 18.4.1984 r., II KR 73/84, OSNKW 1984, Nr 9–10, poz. 91; wyr. SN z 12.11.1985 r., IV KR 274/85, OSNKW 1986, Nr 9–10, poz. 78). Jest to logiczne, gdyż tylko w ten sposób można u pokrzywdzonego rozbojem wywołać obawę użycia danego niebezpiecznego przedmiotu, zwiększyć uczucie zagrożenia i w konsekwencji zwiększyć prawdopodobieństwo przełamania oporu ofiary oraz dokonać zaboru jego rzeczy (por. wyr. SA w Krakowie z 13.1.2006 r., II AKa 250/05, Prok. i Pr. 2006, Nr 9, poz. 31). Nie jest przy tym wymagane podejmowanie dodatkowych czynności, związanych z używaniem danego narzędzia (np. przyłożenie noża do szyi ofiar – por. wyr. SA w Katowicach z 23.1.1997 r., II AKa 395/96, Prok. i Pr. 1998, Nr 6, poz.) Dla bytu tej kwalifikowanej postaci rozboju nie jest także konieczne, aby sprawca przez cały czas rozboju posługiwał się bronią palną lub innym niebezpiecznym przedmiotem. Wystarczy, iż niebezpieczny przedmiot zostanie co najmniej okazany na początku rozboju lub w jego trakcie (tak trafnie SN w wyr. z 13.4.1973 r., III KR 32/73, OSNKW 1973, Nr 11, poz. 143; B. Michalski, w: Wąsek, Kodeks karny, t. II, 2008, Warszawa 2006, s. 892).

Zatem powyższe rozważania świadczą o tym, iż oskarżony dopuścił się przestępstwa rozboju. Z zeznań O. H., R. M. (1), Z. K. (1) i S. P. (2) wynika niezbicie, że to oskarżony dokonał zarzucanego mu przestępstwa. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, zwłaszcza właśnie konsekwentne i logiczne zeznania wymienionych świadków zdarzenia, pozytywne wyniki okazania wizerunku oskarżonego, fakt ujawnienia przy nim pieniędzy, wskazują jednoznacznie, iż M. S. swoim zachowaniem dopuścił się zarzuconego mu czynu.

Ponadto dodać należy, iż Sąd przyjął, że oskarżony działał w warunkach recydywy z art.64§1kk. Przy czym Sąd ustalił i dokładnie zawarł w opisie czynu przypisanego oskarżonemu opis recydywy. Tak więc Sąd dokonał odpowiednich zmian w opisie czynu i przyjął, iż działał w ciągu 5 lat od odbycia kary łącznej 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności oraz kary łącznej 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Złotowie z dnia 10 sierpnia 2015 roku sygn. akt II K. 340/15, które to kary odbył w okresie od dnia 19.02.2013r. 19.02.2013r., od 08.10.2013r. do 06.04.2014r. i od 08.08.2016r. do dnia 09.05.2017r. oraz w okresie od 30.04.2015r. do 06.07.2015r. i od 20.08.2015r. do 08.08.2016r. za umyślne przestępstwo podobne.(k.139-141). Zgodnie bowiem z art.64§ 1kk jeżeli sprawca skazany za przestępstwo umyślne na karę pozbawienia wolności popełnia w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary umyślne przestępstwo podobne do przestępstwa, za które był już skazany, sąd może wymierzyć karę przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę. Oskarżony siedmiokrotnie został skazany za przestępstwa przeciwko mieniu - miedzy innymi za kradzieże - a więc przestępstw podobnych do obecnie popełnionego i we wskazanym okresie odbywał karę pozbawienia wolności. Dodać należy, iż zgodnie z art. 115§ 3kk przestępstwami podobnymi są przestępstwa należące do tego samego rodzaju; przestępstwa z zastosowaniem przemocy lub groźby jej użycia albo przestępstwa popełnione w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Podsumowując oskarżony swoim zachowaniem dopuścił się przestępstwa z art.280§2kk w zw. z art. 64§1kk.

Sąd wymierzył oskarżonemu karę 5 lat pozbawienia wolności (punkt 1 wyroku).

Rozważając przez pryzmat dyrektyw z art. 53 §1 i 2 kk oraz uwzględniając ocenę stopnia społecznej szkodliwości czynu z art. 115 §2 kk kwestię wymiaru kary oskarżonemu za przypisane mu przestępstwo, Sąd jako okoliczności obciążające przyjął działanie pod wpływem alkoholu. Swoim zachowaniem wyczerpał znamiona poważnego przestępstwa rozboju. Zachowanie oskarżonego świadczy o dużej pewności siebie, poczuciu bezkarności i wyjątkowym lekceważeniu podstawowych norm prawnych i społecznych. Działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i materialnej. Poza tym motyw działania oskarżonego zasługują na potępienie, gdyż działali oni w celu zaboru nie tylko pieniędzy ale też używek w postaci alkoholu i papierosów. Czyn oskarżonego cechuje wysoka społeczna szkodliwość. Stopień pokrzywdzenia pokrzywdzonej był duży, gdyż się mocno przeraziła. Czyn jakiego dopuścił się oskarżony uderza nie tylko wprost w prawo własności ale również jest skierowany przeciwko wolności, zdrowiu i życiu. Nadto istotnie obciąża też oskarżonego jego dotychczasowa karalność sądowa oraz to, iż odpowiadał w warunkach recydywy z art.64§1kk.

Z kolei Sąd nie dopatrzył się wobec oskarżonego okoliczności łagodzących przy wymiarze kary.

Wyjątkowy charakter bezwzględnej kary pozbawienia wolności wymaga dodatkowego podkreślenia, iż w sprawie nie ma żadnych podstaw, by karę tę łagodzić w jakikolwiek sposób. Orzekając karę pozbawienia wolności w takim rozmiarze, Sąd miał na uwadze potrzebę zapewnienia realizacji tak dyrektywy prewencji indywidualnej opisanej w art. 53 §1kk (celów zapobiegawczych i wychowawczych kary w stosunku do oskarżonego), jak i prewencji generalnej (pojętej jako kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa). Mając jednak na uwadze takie nagromadzenie okoliczności obciążających, jak to wskazano wyżej, Sąd uznał, iż bezwzględna kara pozbawienia wolności jest zasadna. Potrzeba zapewnienia realizacji dyrektywy prewencji generalnej w przypadku oskarżonego nakazuje ugruntowywać przekonanie społeczne, iż organy wymiaru sprawiedliwości z należytą surowością reagują na przestępstwa popełniane w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i o tak dużym stopniu społecznej szkodliwości. Osiągnięcie wspomnianych celów możliwe jest tylko poprzez wymierzenie oskarżonemu bezwzględnej kary pozbawienia wolności. Tylko taka kara, i to w rozmiarze przyjętym przez Sąd, uwzględnia stopień społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonemu oraz w należytym stopniu realizuje wspomniane wyżej dyrektywy, a jej dolegliwość w żadnej mierze nie przekracza stopnia winy oskarżonego. Zarazem kara w żadnym wypadku – przy tak istotnym nagromadzeniu okoliczności obciążających – nie może być uznana za rażąco niewspółmiernie surową. Przecież oskarżony działał z zamiarem kierunkowym a wymierzona mu kara została ukształtowana w granicach podstawowego ustawowego zagrożenia, bo dodać należy, iż co do oskarżonego były nawet podstawy do obostrzenia wymiaru kary w oparciu o przepis art.64§1kk. Poza tym – w ocenie Sądu – oskarżony jest, mimo młodego wieku, już tak zdemoralizowani, że tylko kara bezwzględnego pozbawienia wolności spełni swe wszystkie cele w zakresie wymiaru kary, a zwłaszcza w zakresie prewencji indywidualnej. Przy czym podkreślić należy, iż Kodeks karny formułuje i zawiera generalne dyrektywy w zakresie wymiaru kary, przy czym brak podstaw do zasadnego twierdzenia, że któraś z nich jest główną, nadrzędną w stosunku do pozostałych. Każda z tych dyrektyw jest równorzędna i zdaniem Sądu w przedmiotowej sprawie wszystkie te dyrektywy w należytym stopniu zostały uwzględnione.

Sąd pragnie jeszcze raz podkreślić, że czyn jakiego dopuścił się oskarżony należą do kategorii najgroźniejszych społecznie przestępstw, wymagających szczególnie surowego napiętnowania. Zatem wymierzając karę oskarżonemu Sąd miał na uwadze wszystkie dyrektywy wymiaru kary i uwzględnił wszystkie okoliczności wpływające na wymiar kary, ujawnione w toku przewodu sądowego. Kara wymierzona oskarżonemu czyni zadość wymaganiom prewencji ogólnej, jak i indywidualnej, jest adekwatna do znacznego stopnia społecznej szkodliwości czynu. Przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu oskarżonego Sąd wziął pod uwagę rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiary wyrządzonej szkody, sposób i okoliczności popełnienia przestępstwa, postać zamiaru i motywację sprawcy.

Podsumowując, w ocenie Sądu, wykonywanie kary pozbawienia wolności wymierzonej oskarżonemu powinno wzbudzić w nim wolę współdziałania w kształtowaniu społecznie pożądanych postaw, w szczególności poczucia odpowiedzialności oraz potrzeby przestrzegania porządku prawnego.

W punkcie 2 wyroku Sąd na podstawie art. 46 § 1 kk orzekł wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego R. M. (1) kwoty 1917,57 złotych (tysiąc dziewięćset siedemnaście 57 /100 złotych). Część pieniędzy została odzyskana (k.158). Zatem tylko w pozostałej części orzeczono o szkodzie. To rozstrzygnięcie ma na celu odziaływanie zwłaszcza wychowawcze, ponieważ oskarżony powinien uświadomić sobie, że oprócz odpowiedzialności karnej za przestępstwo należy również naprawić szkodę.

W punkcie 3 wyroku Sąd na podstawie art. 63 § 1 kk zaliczył oskarżonemu na poczet wymierzonej mu kary pozbawienia wolności okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 06 sierpnia 2018r. godz. 00:45 i nadal.

W punkcie 4 wyroku Sąd na podstawie art. 618 § 1 pkt 11 oraz § 17 ust. 1 pkt 2, ust. 2 pkt 5 oraz § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieokreślonej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu ( tj. Dz.U 2019r. poz.18) zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokata A. M. kwotę 1402,20 złotych (tysiąc czterysta dwa i 20/100) wraz z podatkiem VAT tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu.

W punkcie 5 wyroku Sąd na podstawie art. 626 § 1 k.p.k., art. 624 § 1 k.p.k. oraz art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (jedn. tekst: Dz. U. z 1983 roku Nr 49 poz. 223 ze zm.) zwolnił oskarżonego od obowiązku zapłaty kosztów sądowych i opłaty. Oskarżony bowiem nie ma majątku a ma przed sobą do odbycia długą karę pozbawienia wolności, a więc niecelowe byłoby zasądzanie tych należności.

SSR del. do SO Dariusz Ratajczak