Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Gz 1/19

POSTANOWIENIE

Dnia 8 marca 2019 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy, VIII Wydział Gospodarczy, w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Artur Fornal (spr.)

Sędziowie: SO Elżbieta Kala

SO Marek Tauer

po rozpoznaniu w dniu 8 marca 2019 r. w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

sprawy w przyspieszonym postępowaniu układowym dłużnika (...) z siedzibą w P. – w restrukturyzacji

na skutek zażalenia wierzyciela (...) z siedzibą w W.

na postanowienie Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 31 października 2018 r. w przedmiocie zatwierdzenia układu (sygn. akt XV GRp 3/17)

p o s t a n a w i a:

1.  oddalić zażalenie;

2.  oddalić wniosek dłużnika o zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego.

Elżbieta Kala Artur Fornal Marek Tauer

Sygn. akt VIII Gz 1/19

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 31 października 2018 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy (Sąd restrukturyzacyjny) zatwierdził układ w przyspieszonym postępowaniu układowym dłużnika (...) z siedzibą w P. w restrukturyzacji - zawarty na zgromadzeniu wierzycieli w dniu 14 sierpnia 2018 r. na następujących warunkach :

I.  Grupa I – kontrahenci, dostawcy, podwykonawcy:

1.  zmniejszenie wysokości wierzytelności poprzez umorzenie 100 % wszelkich należności ubocznych,

2.  umorzenie 30 % należności głównej,

3.  spłata wierzytelności po umorzeniu w 48 równych ratach miesięcznych, począwszy od miesiąca następującego po uprawomocnieniu się postanowienia o zatwierdzeniu układu,

II.  Grupa II – Urząd Skarbowy, Zakład Ubezpieczeń Społecznych - zaspokojenie wierzytelności w 100 % wraz z należnymi odsetkami oraz kosztami – w terminie miesiąca od daty uprawomocnienia się postanowienia o zatwierdzeniu układu.

Sąd Rejonowy swoje rozstrzygnięcie oparł na następujących ustaleniach faktycznych oraz rozważaniach:

Postanowieniem z dnia 14 sierpnia 2018 r. sędzia – komisarz stwierdził przyjęcie układu w przyspieszonym postępowaniu układowym prowadzonym wobec dłużnika. W głosowaniu nad układem uczestniczyło 54 wierzycieli, przy czym za układem głosowało 37 wierzycieli, a przeciwko układowi 17 wierzycieli. W grupie I suma głosów przeciw układowi wynosiła 370.307,60 zł, głosów za 769.310,51 zł. W grupie II wszyscy głosujący z łączną sumą do głosowania nad układem – 238.641,27 zł opowiedzieli się za jego przyjęciem.

Jak ustalił Sąd Rejonowy w grupie I jeden z wierzycieli - (...) oddał głos na piśmie, nie załączając jednak do niego karty do głosowania. Z uwagi na powyższe głos tego wierzyciela nie został policzony. Suma, według której obliczany miał być głos ww. wierzyciela w głosowaniu nad układem w spisie wierzytelności określona została na kwotę 16.799,36 zł.

Sąd pierwszej instancji ustalił także, że Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym Gdańsk – Południe w Gdańsku S. P. postanowieniem z dnia 4 grudnia 2017 r. wszczął postępowanie zabezpieczające przeciwko dłużnikowi - (...) z siedzibą w P. z wniosku wierzyciela (...) z siedzibą w W.. W dniach 11 grudnia 2017 r. do dnia 4 stycznia 2018 r. zabezpieczył w ramach tego postępowania środki w kwocie 91.723,76 zł. Postanowieniem z dnia 16 stycznia 2018 r. Komornik zawiesił przedmiotowe postępowanie, a postanowieniem z dnia 6 marca 2018 r. oddalił wniosek dłużnika w zakresie przekazania zabezpieczonych środków na rachunek obowiązanego. Pismem z dnia 21 marca 2018 r. dłużnik złożył skargę na czynności komornika.

Majątek dłużnika stanowią ruchomości o szacunkowej wartości ok. 220.000 zł, majątek ten mógłby nie wystarczyć na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego, postępowanie restrukturyzacyjne może natomiast pozwolić na zaspokojenie wierzycieli w wyższym stopniu niż postępowanie upadłościowe. Dłużnik cały czas prowadzi działalność w ramach której wykonuje zlecone prace, podejmuje działania w celu zawarcia nowych kontraktów, oczekuje na zapłatę należności za wykonane prace ( znacząca wpłata ma nastąpić w grudniu 2018 r.). Nie zachodzi sytuacja zaniechania regulowania bieżących należności przez dłużnika. Zdarzają się opóźnienia w płatnościach ale zobowiązania są regulowane, wobec (...) pozostał dług w wysokości ok. 40.000 zł z kwoty 144.159,94 zł, który jest regulowany częściowo, przy czym dłużnik zawarł porozumienie z tym wierzycielem w zakresie takiej spłaty zobowiązania. W toku postępowania nadzorca nie stwierdził działań reprezentantów dłużnika na szkodę tej spółki, czy też nieprawidłowości w płatnościach. Jak ustalił Sąd Rejonowy przelewy środków znajdowały swoje uzasadnienie w prowadzonej działalności i były dokumentowane, co znajdowało wyraz w składanych przez nadzorcę sprawozdaniach. Reprezentantami dłużnika są D. G. i M. K., którzy są także członkami zarządu (...), będącej komplementariuszem (...) na rzecz której dłużnik dokonywał przelewów z tego tytułu, iż spółka była podwykonawcą dłużnika przy realizacji zlecenia w T. (wykonywanie prac budowlanych, instalacyjnych).

Sąd Rejonowy (Sąd restrukturyzacyjny) zważył, iż zgodnie z art. 165 ust. 1 ustawy Prawo restrukturyzacyjne sąd odmawia zatwierdzenia układu, jeżeli narusza on prawo, w szczególności jeżeli przewiduje udzielenie pomocy publicznej niezgodnie z przepisami, albo jeżeli jest oczywiste, że układ nie będzie wykonany. Domniemywa się, że jest oczywiste, że układ nie będzie wykonany, jeżeli dłużnik nie wykonuje zobowiązań powstałych po dniu otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego.

W ocenie Sądu pierwszej instancji, nie zostało jednak stwierdzone, aby przyjęty w niniejszym postępowaniu układ naruszał prawo. Po dokonanej analizie materiału dowodowego Sąd Rejonowy nie doszedł także do przekonania, że układ nie będzie wykonany. Redakcja wskazanego przepisu nie pozostawia, w ocenie tego Sądu, wątpliwości, że musi być oczywiste że układ nie będzie wykonany. Na gruncie niniejszej sprawy w żaden sposób nie można natomiast przesądzić, że sytuacja dłużnika jest tak zła, że do wykonania układu nie dojdzie.

Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że wierzyciel (...) z siedzibą w W., który złożył zastrzeżenia do układu wskazywał, że do naruszenia prawa doszło w sytuacji liczenia głosów podczas głosowania nad układem i z powodu braku odpowiedniej większości wnosił o odmowę zatwierdzenia układu. Odnosząc się do tego zarzutu Sąd pierwszej instancji podkreślił, że przesłankę tą wyczerpuje art. 165 ust. 5 ww. ustawy, który w takiej sytuacji przewiduje nie odmowę zatwierdzenia układu, a umorzenie postępowania restrukturyzacyjnego. Zgodnie natomiast z art. 119 ust. 3 ww. ustawy układ zostaje przyjęty, chociażby nie uzyskał wymaganej większości w niektórych z grup wierzycieli, jeżeli wierzyciele mający łącznie dwie trzecie sumy wierzytelności przysługujących głosującym wierzycielom głosowali za przyjęciem układu, a wierzyciele z grupy lub grup, które wypowiedziały się przeciw przyjęciu układu, zostaną zaspokojeni na podstawie układu w stopniu nie mniej korzystnym niż w przypadku przeprowadzenia postępowania upadłościowego.

Zdaniem Sądu Rejonowego nie ulegało wątpliwości, że gdyby doszło do ogłoszenia upadłości, wierzyciele dłużnika zostaliby zaspokojeni w niewielkim stopniu oraz byliby w o wiele gorszej sytuacji niż w przypadku przyjęcia układu będącego przedmiotem niniejszego rozstrzygnięcia. Wobec tego zarzut dotyczący błędnego policzenia głosów w grupie I – co w istocie sprowadza się do tego, że w tej grupie nie doszło do zawarcia układu z uwagi na brak wymaganej większości – pozostaje bez znaczenia; w takiej sytuacji należało bowiem stwierdzić przyjęcie układu w oparciu o przepis art. 119 ust 3 ww. ustawy.

W zakresie podnoszonych przez wierzyciela zarzutów o zawyżonych w spisie wierzytelności wysokościach wierzytelności publicznoprawnych – Urzędu Skarbowego i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (które powinny wynosić 147.983,34 zł, zaś w spisie wskazano kwotę 238.641,27 zł, bez wyjaśnienia, zdaniem wierzyciela, przyczyn zwiększenia wysokości tych zobowiązań) Sąd Rejonowy i te zarzuty uznał za bezpodstawne. Zdaniem tego Sądu zasadom logiki przeczy, aby spółka wskazywała na zadłużenie w kwocie wyższej niż faktycznie istniejące a także, że podmioty którym przysługują te należności, jako podmioty Skarbu Państwa, wskazywałyby na wierzytelności w kwocie wyższej niż wynika z przedłożonych dokumentów. Reprezentant dłużnika w sposób logiczny wyjaśnił natomiast możliwą przyczynę zmiany wysokości tego zobowiązania (w szczególności korekty podatku VAT).

Wierzyciel poddawał także w wątpliwość kwestie zapłat dokonywanych przez dłużnika na rzecz nowoutworzonych podmiotów, w których członkami zarządu są reprezentanci dłużnika. Analiza materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie pozwoliła Sądowi Rejonowemu na stwierdzenie, że działania niezgodne z prawem nie miały tutaj miejsca. (...) była podwykonawcą dłużnika przy realizacji zlecenia w T.. Ponadto wszystkie sprawozdania podlegały ocenie sędziego – komisarza, konsekwencją wszelkich nieprawidłowości i ewentualnego wykrycia zbywania majątku przez dłużnika byłoby zaś odebranie zarządu spółce, a taka decyzja w niniejszej sprawie nie zapadła. Takich działań nie stwierdził nadzorca sądowy, który złożył zeznania w sprawie. W świetle wyjaśnień dłużnika oraz przedłożonych dokumentów Sąd Rejonowy uznał, że brak było podstaw do przyjęcia zasadności sformułowanych przez wierzyciela w zastrzeżeniach w zakresie działania członków zarządu dłużnika na szkodę spółki, wyprowadzenia majątku czy nieuzasadnionych płatności.

Sąd Rejonowy zważył dalej, że zgodnie z art. 165 ust. 2 ww. ustawy sąd może odmówić zatwierdzenia układu, jeżeli jego warunki są rażąco krzywdzące dla wierzycieli, którzy głosowali przeciw układowi i zgłosili zastrzeżenia. Przepis powyższy przewiduje zatem fakultatywną kwestię odmowy zatwierdzenia układu. Sąd Rejonowy podzielił pogląd doktryny w zakresie rozumienia pojęcia rażącego pokrzywdzenia wierzycieli, wskazując, że na ogół uznaje się, że warunki układu są zbyt krzywdzące dla wierzycieli, jeżeli suma zaproponowana wierzycielom jest zbyt niska w stosunku do wartości majątku dłużnika, jeżeli termin zapłaty jest zbyt odległy, jeżeli zaproponowana suma jest spłacana w zbyt niskich ratach itd. Przy ocenie, czy warunki układu są zbyt krzywdzące dla wierzycieli, którzy głosowali przeciwko niemu, należy jednak uwzględnić, że układ zawsze, ze swej istoty, łączy się ze stratą dla wierzycieli. Interesy stron układu muszą być zatem wyważone szczególnie starannie. Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że z pewnością sytuacja wierzyciela wnoszącego zastrzeżenia do układu jest szczególna z uwagi na to, że od postanowienia w przedmiocie zatwierdzenia układu zależy kwestia dalszego losu środków pozostających na rachunku depozytowym Ministra Finansów w związku z zawieszonym postępowaniem zabezpieczającym toczącym się przed Komornikiem. Zgodnie jednak z przytoczoną powyżej regulacją ustawową, jak i z podzielanym przez Sąd Rejonowy poglądem doktryny wywieść należy, że sam fakt redukcji należności ubocznych w przyjętym układzie, czy też spłaty w określonych ratach nie wyczerpuje przesłanki „rażącego pokrzywdzenia wierzycieli”. Należało bowiem mieć na względzie zaspokojenie wszystkich wierzycieli, a układ zawsze wiąże się dla nich z jakąś stratą.

Zażalenie na powyższe postanowienie złożył wierzyciel - (...) sp. z o.o. z siedzibą w W., zaskarżając to postanowienie w całości. Wierzyciel zarzucił temu postanowieniu naruszenie :

1.  art. 165 ust. 1 ustawy – Prawo restrukturyzacyjne poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż brak jest dowodów, że układ nie zostanie wykonany, pomimo jednoczesnego ustalenia przez Sąd pierwszej instancji, iż dłużnik nie reguluje zobowiązań powstałych po dniu otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego – co ustawa wiąże z domniemaniem, iż jest to oczywiste, iż układ nie zostanie wykonany,

2.  art. 233 k.p.c. poprzez wywiedzenie wniosków o prawidłowości zwiększenia wierzytelności wierzycieli publicznoprawnych w spisie wierzytelności jedynie na podstawie twierdzeń dłużnika o dokonaniu korekty VAT bez weryfikacji z dowodami dostarczonymi przez dłużnika a także sprzeczne zasadami logiki i doświadczenia życiowego, które wskazują, iż na podstawie art. 89a ust. 2 ustawy z dnia 11 marca 2004 r o podatku od towarów i usług, aby dokonać skutecznie takiej korekty, dłużnik nie może pozostawać m.in. w stanie restrukturyzacji, a także nie można tego uczynić wcześniej niż 150 dni po terminie wymagalności (od chwili otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego wszelkie korekty VAT były prawnie nieskutecznie i nie mogło wobec tego dojść do zwiększenia wierzytelności dłużnika wobec Urzędu Skarbowego; tym samym wymagana była weryfikacja ww. wierzytelności od wysokości której zależne było uznanie, iż za układem głosowała większość wierzycieli posiadających 2/3 sumy wierzytelności.

Skarżący wierzyciel wniósł o:

1.  zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez odmowę zatwierdzenia układu zawartego na zgromadzeniu wierzycieli w dniu 14 sierpnia 2018 r.,

2.  zobowiązanie dłużnika do przedłożenia wykazu zobowiązań wobec Urzędu Skarbowego składających się na kwotę 238.641,27 zł.,

3.  zobowiązanie dłużnika do przedłożenia deklaracji VAT korekty wraz ze wskazaniem konkretnych faktur, z których wynikała korekta VAT zwiększająca zobowiązanie dłużnika wobec Urzędu Skarbowego,

4.  przeprowadzenie dowodu z nakazu zapłaty Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 21 listopada 2018 r. w sprawie VIII GNc 6612/18 na okoliczność nieregulowania zobowiązań przez spółkę (...) - powołaną do uzyskiwania przez dłużnika przychodów w celu realizacji układu,

5.  zasądzenie od dłużnika na rzecz wierzyciela kosztów postępowania zażaleniowego według norm prawem przepisanych w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu zażalenia wierzyciel zwrócił uwagę, że poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne wprost wskazują, że od początku trwania postępowania restrukturyzacyjnego dłużna spółka na bieżąco nie regulowała swoich zobowiązań. W uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia zauważono, że zobowiązania bieżące dłużnika wobec (...) nie są regulowane w wysokości 40.000 zł. Zdaniem wierzyciela, pomimo takiego stwierdzenia oraz wynikających z kilku sprawozdań nadzorcy innych opóźnień w płatnościach Sąd Rejonowy nie stwierdził, iż dłużnik nie wykonuje wymagalnych zobowiązań. Wierzyciel podkreślił również, iż stwierdzone przez ten Sąd zaniechania płatności bieżących zobowiązań zupełnie nie wpłynęły na ocenę, iż realizacja również zobowiązań układowych jest zagrożona, co jest sprzeczne nie tylko z prawem (art. 165 ust. 1 ww. ustawy), lecz również z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Zdaniem skarżącego także z zeznań nadzorcy sądowego wynika, że sytuacja dłużnej spółki uległa pogorszeniu i to pomimo otrzymania przez nią kwoty ponad 1,5 mln zł tytułem należności. W ocenie wierzyciela dłużnik nie wyjaśnił w sposób wiarygodny na co przeznaczył środki w powyższej kwocie - co pozwoliłoby na weryfikację czy działania dłużnika nie były prowadzone na szkodę wierzycieli. Dodatkowo dłużnik i nadzorca mieli przyznać, że w chwili obecnej spółka nie posiada żadnych kontraktów, z których mogłaby wygenerować przychód pozwalający na regulację zobowiązań układowych i jedynie oczekuje na wpłynięcie należności. Ponadto wierzyciel podkreślił, że powołana przez zarząd dłużnika spółka (...) z siedzibą w K. – służąca, jak twierdzi sam dłużnik, do kontynuowania jego działalności i pozyskiwania przez niego kontraktów i dochodów niezbędnych do wykonania układu, sama nie realizuje swoich zobowiązań (skarżący wierzyciel posiada względem tego podmiotu wierzytelność wymagalną w maju 2018 r., stwierdzoną nakazem zapłaty). W ocenie skarżącego sprzeczne z prawem restrukturyzacyjnym a także z ustawą o rachunkowości działania reprezentantów dłużnika (m.in. powołanie nowego podmiotu (...), przy niejasnych przepływach pieniężnych pomiędzy tą spółką a dłużnikiem; wybiórcze zaspakajanie przez dłużnika niektórych wierzycieli układowych - pomimo ustawowego zakazu; dokonywanie wypłat oraz płatności gotówkowych i niejasne związane z tym rozliczenia; kontynuowanie leasingu pojazdów pomimo braku środków dla wierzycieli) nie dają rękojmi, iż układ będzie prawidłowo realizowany.

W ocenie skarżącego wierzyciela Sąd Rejonowy bez weryfikacji z dowodami, przyjął także za wiarygodne wyjaśnienia dłużnika, iż zwiększenie zobowiązań wobec Urzędu Skarbowego z pierwotnej wysokości w kwocie 147.983, 34 zł ujętej na spisie wierzytelności do kwoty 238.641.27 zł były wynikiem korekty VAT, wskutek skorzystania przez wierzycieli z tzw. ulgi na złe długi z art. 89a ust. 2 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług. Wskazał przy tym na brak podstaw ustawowych oraz faktycznych dokonywania takich korekt po otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego. Bezpodstawny wzrost wysokości wierzytelności głosujących za układem o ok. 90.000 zł należy więc, zdaniem skarżącego, uznać za manipulację w celu zapewnienia sobie większości 2/3 sumy wierzytelności.

W odpowiedzi na zażalenie dłużnik wniósł o jego oddalenie, a także o zasądzenie od wierzyciela na rzecz dłużnika kosztów postępowania zażaleniowego.

Uzasadniając swoje stanowisko dłużnik podniósł, że dokonane w toku postępowania restrukturyzacyjnego aktualizacje spisu wierzytelności - w zakresie dotyczącym zwiększenia zobowiązań publicznoprawnych są prawidłowe, brak jest przesłanek do uznania, że układ nie zostanie wykonany, wszelkie środki pieniężne w toku postępowania restrukturyzacyjnego były wydatkowane przez dłużnika zgodnie z prawem, ponadto dłużnik podejmuje działania mające na celu poprawę jego sytuacji finansowej, która – po dniu wydania przez Sąd postanowienia o zatwierdzeniu układu – uległa polepszeniu. Dłużnik przede wszystkim podniósł, że zwiększenie (aktualizacja) w spisie należności publicznoprawnych obejmowało zwiększenie wierzytelności wobec Skarbu Państwa wynikających ze zobowiązań podatkowych, jak i z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenia społeczne obejmowała kwoty należne z tytułu odsetek za opóźnienie oraz wynikające z konieczności złożenia korekt deklaracji VAT -7K z tytułu ulgi za złe długi, do czego dłużnik został zobligowany przez właściwy Urząd Skarbowy. Ponadto, zdaniem dłużnika, relatywnie niewielkie i mające charakter jedynie incydentalny opóźnienia w płatnościach – nie będące niczym nadzwyczajnym w branży budowlanej – nie są równoznaczne z nieregulowaniem zobowiązań. Zdaniem dłużnika natomiast to skarżący wierzyciel doprowadził do sytuacji w której niesłusznie przetrzymywane są środki zajęte w toku postępowania zabezpieczającego w kwocie 91.723,76 zł, zaskarżył bowiem rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w Świeciu nakazujące Komornikowi zwrot ww. środków na rachunek dłużnika.

Odnosząc się do twierdzeń wierzyciela o tym, iż dłużnik nie posiada obecnie żadnych kontraktów pozwalających na realizację układu wyjaśniono, że z wyjaśnień udzielonych przez reprezentanta dłużnika na rozprawie wynikało jedynie, że obecnie spółka nie realizuje zleceń na terenie Niemiec. Dłużnik bierze natomiast udział w przetargach i prowadzi rozmowy dotyczące kolejnych zleceń. Natomiast spółka (...) jest podmiotem odrębnym i niezależnym od dłużnika, współpracującą jedynie z nim (z uwagi na brak możliwości brania udziału w przetargach z zakresu zamówień publicznych). Dłużnik wyjaśnił, że środki pozyskane od kontrahentów w grudniu 2017 r. zostały przeznaczone wyłącznie na potrzeby bieżącej działalności dłużnika, niezbędnej dla dalszego funkcjonowania jego przedsiębiorstwa (m.in. na wypłatę wynagrodzeń dla pracowników, pokrycie kosztów eksploatacyjnych). Płatność dokonana na rzecz jednego w wierzycieli układowych w dniu poprzedzającym otwarcie względem niego przyspieszonego postępowania układowego nastąpiła bez wiedzy o tym (dłużnik powziął o tym informację dopiero następnego dnia). Również wszelkie wypłaty gotówkowe posłużyły pokryciu bieżących wydatków dłużnika, co zostało odpowiednio udokumentowane, brak ponadto możliwości zakończenia leasingu, który to stosunek nawiązany został przed otwarciem postępowania restrukturyzacyjnego. Wszelkie zaś działania dłużnika, których prawidłowość i zasadność kwestionuje wierzyciel znajdują swoje odzwierciedlenie nie tylko w dokumentach księgowych dłużnej spółki, ale także w sprawozdaniach nadzorcy sądowego, które z kolei podlegały kontroli sędziego-komisarza. W tym zakresie nie dopatrzono się aby działania dłużnika były nieprawidłowe, czy też miały na celu pozbycie się majątku.

Dłużnik podkreślił na koniec, że złożenie zażalenia prze wierzyciela motywowane jest chęcią zaspokojenia swojej wierzytelności w pełnej wysokości ze środków niesłusznie przetrzymywanych w ramach zawieszonego postępowania zabezpieczającego. Skarżący dąży więc do jedynie do zaspokojenia swojego partykularnego interesu, działając tym samym na szkodę nie tylko dłużnika, ale także pozostałych wierzycieli objętych układem.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zażalenie dłużnika nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd odwoławczy aprobuje i przyjmuje za własne ustalenia poczynione w sprawie przez Sąd Rejonowy, jak również i jego ocenę prawną - bez potrzeby ponownego przytaczania w tej części niniejszego uzasadnienia prawidłowej i wyczerpującej argumentacji tego Sądu.

W pierwszej kolejności podkreślić wymaga, że w ocenie Sądu Okręgowego Sąd pierwszej instancji nie naruszył przepisów postępowania poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów określonej w art. 233 k.p.c. Zważyć bowiem należy, iż skuteczne postawienie takiego zarzutu wymaga wykazania, iż sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego; to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej, niż przyjął Sąd, wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05, LEX nr 172176).

W niniejszej sprawie sformułowanie przez skarżącego zarzutu tej treści wiąże się z jego twierdzeniem, że – poprzez manipulowanie wysokością wierzytelności publicznoprawnych (pierwotnie ujętych przez nadzorcę sądowego w spisie wierzytelności w łącznej kwocie 147.983,34 zł, a w spisie wierzytelności zatwierdzonym przez sędziego-komisarza na zgromadzeniu wierzycieli wykazanych w kwocie 238.641,27 zł – zob. k. 91, 431 i 967 akt) – dłużnik bezpodstawnie uzyskał większość kapitałową dwóch trzecich sumy wierzytelności przysługujących głosującym wierzycielom wymaganą dla przyjęcia układu przez przepis art. 119 ust. 3 ustawy z dnia 15 maja 2015 r. Prawo restrukturyzacyjne; tekst jedn. : Dz.U. z 2019 r., poz. 243 ze zm. - dalej „Pr. restr.”).

Skarżący swoją argumentację w tym zakresie skoncentrował na umieszczonej w zatwierdzonym przez sędziego-komisarza spisie wierzytelności sumie, według której obliczany był w głosowaniu nad układem głos wierzyciela – Skarbu Państwa - reprezentowanego przez Naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w Ś. (art. 86 ust. 2 pkt 3 w zw. z art. 97 ust. 1 Pr. restr.), wynoszącej kwotę 213.881,60 zł ( zob. k. 431 akt). Zdaniem Sądu drugiej instancji argumentacja ta, wskazująca na uchybienia samego dłużnika (czy też właściwie nadzorcy sądowego, którego obowiązkiem było sporządzenie spisu wierzytelności – por. art. 261 pkt 2 Pr. restr.) we właściwym określeniu własnych zobowiązań podatkowych, jest jednak gołosłowna, a o jej niezasadności świadczy w sposób wyraźny przede wszystkim to, że tenże wierzyciel Skarb Państwa - reprezentowany przez Naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w Ś. głosując pisemnie za układem załączył „listę zaległości w podatku dochodowym oraz w podatku od towarów i usług wraz z odsetkami naliczonymi na dzień 7 grudnia 2017 r., tj. na dzień otwarcia przyspieszonego postępowania układowego” - obejmującą łącznie kwotę 202.349 zł ( zob. k. 1088-1093 akt). Różnica tego rzędu – niezależnie od przyczyn jakie ją spowodowały, a także podstaw ustalenia właściwej wysokości wierzytelności podatkowych dłużnika – nie jest jednak na tyle duża, aby mogła doprowadzić do uznania, iż układ nie został przyjęty w świetle regulacji art. 119 ust. 3 Pr. restr. (zob. protokół zgromadzenia wierzycieli – k. 1199 akt).

W konsekwencji nie można uznać aby z tego względu układ „naruszał prawo” w rozumieniu art. 165 ust. 1 Pr. restr.

W ocenie Sądu odwoławczego nie jest także oczywiste – jak o tym również stanowi przepis art. 165 ust. 1 Pr. restr. – że układ nie będzie wykonany, o czym miałby przesądzać fakt, że dłużnik nie wykonuje zobowiązań powstałych po dniu otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego. Jak to bowiem przekonująco wyjaśnił dłużnik - w czasie tego postępowania przypadki braku bieżącego (terminowego) regulowania takich zobowiązań nie miały charakteru trwałego, a jedynie incydentalny, o czym przede wszystkim treść ostatnich znajdujących się w aktach sprawy sprawozdań nadzorcy sądowego (dotyczące kolejnych miesięcy od września do grudnia 2018 r.) obejmujących informacje dotyczące tego czy dłużnik reguluje zobowiązania powstałe po otwarciu przyspieszonego postępowania układowego – wymaganej przez przepis art. 31 ust. 2 pkt 1 Pr. restr. ( zob. k. 1381, 1453, 1477 i 1566 akt). Należy zwrócić uwagę, że wierzytelność przysługująca od dłużnika na rzecz (...) (w łącznej kwocie 144.159,94 zł) według stanu na dzień 31 grudnia 2018 r. pozostała do zaspokojenia jedynie w kwocie 10.000 zł – a z podmiotem tym, wedle wyjaśnień dłużnika, zawarto porozumienie co do spłaty tego zadłużenia w ratach ( zob. k. 1437, 1442 i 1508 akt). Zdaniem Sądu drugiej instancji w okolicznościach niniejszej sprawy na tej tylko podstawie, że niektóre z bieżących zobowiązań dłużnika regulowane są z pewnym opóźnieniem i nie zawsze od razu w całości - nie może pozwolić jeszcze na podtrzymanie domniemania, że jest oczywiste, że przyjęty układ nie będzie wykonany (art. 165 ust. 1 zd. 2 Pr. restr. a contrario). W sytuacji bowiem gdy – jak wynika z ostatnich sprawozdań nadzorcy sądowego ( zob. k. 1475 i 1564 akt) – dłużnik zakończył już realizację umowy na roboty budowlane dla (...) i oczekuje z tego tytułu płatności wynagrodzenia w kwocie 98.400 zł, przyjął zlecenie realizacji kolejnej umowy na kwotę ok. 100.000 zł, a realizowane są także i prowadzone negocjacje dotyczące innych także zleceń, to należy podzielić ocenę nadzorcy sądowego wyrażoną na rozprawie w dniu 31 października 2018 r., iż realizacja układu pozostaje możliwa (czas nagrania : 01:49:37-01:58:11 – zob. k. 1439 i 1442 akt).

W nauce prawa słusznie zauważono, że uchybienia w wykonywaniu zobowiązań są czymś powszechnym w działalności gospodarczej przedsiębiorcy, można się więc spodziewać, że będą to częste przypadki także w działalności przedsiębiorcy realizującego restrukturyzację. Należy jednak pamiętać, że w świetle regulacji art. 165 ust. 1 Pr. restr. dłużnik nie musi udowodnić, że wykona układ, lecz jedynie to, że jego niewykonanie nie jest oczywiste. Biorąc to pod uwagę należy wskazać, że często dopiero wdrożenie układu pozwoli w pełni zreorganizować działalność przedsiębiorstwa. W ocenie wykonalności układu sąd powinien brać pod uwagę stan przedsiębiorstwa pod kątem tego, czy – z uwzględnieniem źródeł finansowania określonych w planie restrukturyzacyjnym i (ewentualnie) układzie oraz treścią propozycji układowych (w ujęciu czasowym) – sytuacja dłużnika umożliwi mu wykonanie zrestrukturyzowanych zobowiązań (zob. A. J. Witosz [w] Prawo restrukturyzacyjne. Komentarz WK 2016, teza 4 do art. 165). Oczywista niewykonalność układu następuje więc przede wszystkim w wypadku wybitnie złej sytuacji majątkowej dłużnika (P. Zimmerman Prawo upadłościowe. Prawo restrukturyzacyjne. Komentarz. Wyd. 5, Warszawa 2018 CH Beck, nb 7 do art. 165). Taka sytuacja z pewnością nie zachodzi jednak w stosunku do dłużnika, jak zaś przewidziano w planie restrukturyzacyjnym układ ma zostać sfinansowany poprzez realizację nowych inwestycji, a także udział w przetargach na realizację zamówień publicznych ( zob. k. 63- 80 akt).

Trzeba też podkreślić, że twierdzenia skarżącego o uchybieniach do jakich miało dojść w czasie trwania postępowania restrukturyzacyjnego – a które mają rzekomo świadczyć o braku pozytywnej prognozy w zakresie realizacji przyszłego układu – nie znajdują uzasadnienia przede wszystkim z tego względu, iż nie zostały one w toku postępowania stwierdzone w jakikolwiek sposób we właściwym do tego trybie. W szczególności nie został przez Sąd restrukturyzacyjny uchylony zarząd własny dłużnika (i ustanowiony zarządca), co powinno mieć miejsce w szczególności gdy dłużnik, chociażby nieumyślnie, naruszył prawo w zakresie sprawowania zarządu, czego skutkiem było pokrzywdzenie wierzycieli lub możliwość takiego pokrzywdzenia w przyszłości, albo gdy oczywiste jest, że sposób sprawowania zarządu nie daje gwarancji wykonania układu (art. 239 ust. 1 pkt 1 i 2 Pr. restr.). Nie toczyło się także postępowanie dotyczące ewentualnych uchybień w wykonywaniu przez nadzorcę sądowego obowiązków w zakresie rzetelnego weryfikowania przedstawionych mu przez dłużnika informacji (art. 30 w zw. z art. 41 zd. 2 Pr. restr.). W ocenie Sądu drugiej instancji ocena szczegółowych zarzutów skarżącego w tym zakresie wykracza poza zakres kognicji związanej z oceną przesłanek odmowy zatwierdzenia układu przewidzianych w art. 165 Pr. restr.

Mając powyższe okoliczności na względzie, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 w zw. z art. 397 § 2 k.p.c., a także w zw. z art. 209 Pr. restr. oddalił zażalenie. Wniosek dłużnika o zasądzenie od skarżącego wierzyciela kosztów postępowania zażaleniowego podlegał jednak oddaleniu, w myśl bowiem regulacji art. 208 ust. 1 i 2 w zw. z art. 65 ust. 1 pkt 1 Pr. restr. koszty postępowania restrukturyzacyjnego ponosi dłużnik, uczestnik postępowania zaś (także wierzyciel) ponosi jedynie koszty związane ze swoim udziałem w sprawie. Przepisy te, jako szczególne, wyłączają więc w niniejszej sprawie wywołanej wniesieniem zażalenia (rozpoznawanej w ramach postępowania restrukturyzacyjnego) zastosowanie zasady odpowiedzialności za wynik sprawy.