Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 768/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 maja 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Elżbieta Gawda

Sędziowie:

SA Elżbieta Czaja (spr.)

SO del. do SA Jacek Chaciński

Protokolant: st. prot. sądowy Joanna Malena

po rozpoznaniu w dniu 9 maja 2019 r. w Lublinie

sprawy S. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w L.

o wysokość emerytury

na skutek apelacji S. G.

od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie

z dnia 12 czerwca 2018 r. sygn. akt VIII U 124/18

oddala apelację.

Jacek Chaciński Elżbieta Gawda Elżbieta Czaja

Sygn. akt III AUa 768/18

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. decyzją z dnia 21 listopada 2017 roku wydaną z urzędu ustalił wysokość emerytury dla S. G. wobec zakończenia potrąceń ustalonych w poprzednich decyzjach. Wysokość świadczenia od dnia 1 stycznia 2018 roku została ustalona w kwocie 1 225,50 złotych wraz z dodatkiem pielęgnacyjnym 209,59 złotych.

S. G. złożyła odwołanie od powyższej decyzji, kwestionując wysokość świadczenia. Wskazywała, że przy obliczaniu wysokości organ powinien przyjąć średnią z dwóch świadczeń, tj. obecnej emerytury oraz pobieranej wcześniej renty rodzinnej otrzymywanej z MSWiA.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie. W toku postępowania pełnomocnik wnioskodawczyni kwestionował wysokość emerytury domagając się przyznania jej w wysokości określonej jako średnia arytmetyczna renty rodzinnej oraz emerytury należnej wnioskodawczyni wraz z dodatkiem pielęgnacyjnym.

Wyrokiem z dnia 12 czerwca 2018 roku Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił odwołanie.

Podstawą wyroku były następujące ustalenia:

S. G., urodzona dnia (...), w dniu 4 grudnia 1981 roku złożyła wniosek o emeryturę. Decyzją z dnia 23 lutego 1982 roku organ rentowy przyznał emeryturę od dnia 1 stycznia 1982 roku, jako podstawę wymiaru przyjmując przeciętny zarobek z ostatnich 12 miesięcy od dnia 1 listopada 1980 roku do dnia 31 października 1981 roku. Kolejną decyzją z dnia 7 maja 1982 roku organ rentowy ustalił wysokość emerytury przyjmując jako podstawę wymiaru przeciętny zarobek z ostatnich 12 miesięcy od dnia 1 stycznia 1981 roku do dnia 31 grudnia 1981 roku wynoszący 5 590,41 starych złotych.

Decyzją z dnia 1 grudnia 1991 roku organ rentowy dokonał rewaloryzacji emerytury wnioskodawczyni ustalając wskaźnik wysokości podstawy wymiaru na 72,70 % . ZUS decyzją z dnia 15 lipca 1993 roku ustalił wnioskodawczyni wysokość świadczenia emerytalnego przy przyjęciu (...) 72,70% i stażu 31 lat 1 miesiąc okresów składkowych i 4 lata 10 miesięcy okresów nieskładkowych.

Pismem z dnia 13 listopada 2001 roku Zakład Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformował Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. o złożonym przez S. G. wniosku o policyjną rentę rodzinną wnosząc jednocześnie o wstrzymanie wypłaty emerytury. Decyzją z dnia 3 grudnia 2001 roku organ rentowy wstrzymał wnioskodawczyni od dnia 1 stycznia 2002 roku wypłatę emerytury w związku z nabyciem uprawnień do policyjnej renty rodzinnej.

Wnioskiem z dnia 9 października 2017 roku S. G. wystąpiła do ZUS o podjęcie wypłaty emerytury. Decyzją z dnia 12 października 2017 roku organ rentowy ponownie ustalił wysokość świadczenia emerytalnego wnioskodawczyni, jednocześnie zawieszając wypłatę świadczenia z powodu zbiegu prawa do więcej niż jednego świadczenia. Do ustalenia wysokości emerytury organ przyjął dotychczasową podstawę jej wymiaru. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 72,70 %, a podstawa wymiaru 521,38 złotych. Ponadto organ uwzględnił 31 lat i 1 miesiąc okresów składkowych oraz 4 lata i 10 miesięcy okresów nieskładkowych. Ostateczna wysokość świadczenia wyniosła 1 215,50 złotych, a z uwzględnieniem waloryzacji od dnia 1 marca 2017 roku wyniosła 1225,50 złotych. Do emerytury organ doliczył dodatek pielęgnacyjny w kwocie 209,59 złotych.

Pismem z dnia 20 października 2017 roku Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA poinformował organ rentowy o wstrzymaniu wypłaty policyjnej renty rodzinnej dla wnioskodawczyni od dnia 1 listopada 2017 roku wskazując, że za miesiąc października 2017 roku renta została wypłacona w kwocie 1 000,00 złotych wraz z dodatkiem pielęgnacyjnym w kwocie 209,59 złotych, co stanowiło nadpłatę.

Decyzją z dnia 25 października 2017 roku organ rentowy ponownie ustalił wysokość emerytury wnioskodawczyni od dnia 1 października 2017 roku zmniejszając świadczenie z powodu nienależnie pobranych świadczeń wypłaconych przez Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA. Po dokonaniu potrąceń i rozliczeniu pobranych świadczeń z MSWiA organ rentowy w dniu 21 listopada 2017 roku wydał zaskarżoną decyzję.

Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie nie jest zasadne.

Stan faktyczny w sprawie nie jest sporny w niniejszej sprawie. Istotną kwestią jest wysokość świadczenia wnioskodawczyni jakie wymieniona pobiera w związku ze zmianą świadczenia z policyjnej renty rodzinnej na emeryturę własną ubezpieczonej.

Wysokość świadczenia emerytalnego ubezpieczonej obliczona według ustalonego wskaźnika wysokości podstawy wymiaru emerytury i przy przyjęciu okresów składkowych i nieskładkowych nie była kwestionowana w sprawie. Nie jest też sporne w sprawie, iż wnioskodawczyni pobierała tak obliczone własne świadczenie do czasu przyznania jej policyjnej renty rodzinnej z dniem 7 listopada 2001 roku na podstawie przepisów ustawy z dnia 18 lutego 1994 roku o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz.U. 2016 r., poz. 708, tekst jedn. ze zm., zwana dalej ustawą o zaopatrzeniu emerytalnych służb mundurowych oraz ich rodzin). Przyznana renta rodzinna była wyższa niż dotychczasowa emerytura, w związku z czym organ wstrzymał wypłatę emerytury na podstawie art. 95 ust. 1 i ust. 2 ustawy emerytalnej.

Zgodnie z tymi przepisami w razie zbiegu u jednej osoby prawa do kilku świadczeń przewidzianych w ustawie wypłaca się jedno z tych świadczeń - wyższe lub wybrane przez zainteresowanego. Przepis ten ma również zastosowanie do świadczeń przyznanych na podstawie przepisów ustawy o zaopatrzeniu emerytalnych służb mundurowych i ich rodzin, w tym przysługującej wnioskodawczyni renty rodzinnej.

W dalszej kolejności, z uwagi na wniosek S. G. z dnia 9 października 2017 roku, obniżeniem pobieranej policyjnej renty rodzinnej Zakład Ubezpieczeń Społecznych podjął wypłatę emerytury, której wysokość została obliczona według wyżej wskazanych zasad, z uwzględnieniem dotychczasowego wskaźnika wysokości podstawy wymiaru 72,20 % i okresów składkowych i nieskładkowych w rozmiarze udokumentowanym przez ubezpieczoną.

Analizując powyższe przepisy Sąd Okręgowy nie dopatrzył się nieprawidłowości w działaniu organu rentowego. Wnioskodawczyni pobierała emeryturę, a następnie rentę rodzinną policyjną, która okazała się świadczeniem korzystniejszym. Z uwagi na obniżenie wysokości renty rodzinnej, na jej wniosek Zakład Ubezpieczeń Społecznych ponownie podjął wypłatę emerytury, obliczonej zgodnie z obowiązującymi przepisami. Jak wskazano wyżej art. 95 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nie pozwala na jednoczesną wypłatę dwóch świadczeń. Oznacza to, że wnioskodawczyni nie może pobierać zarówno swojej emerytury, jak i policyjnej renty rodzinnej. Aktualnie obowiązujące przepisy nie przewidują również obliczania wysokości świadczenia w sposób wskazany przez wnioskodawczynię, tj. jako średniej arytmetycznej dwóch świadczeń. Brak jest podstawy prawnej takiego działania.

Na marginesie Sąd zwrócił uwagę, że w toku postępowania wnioskodawczyni nie podnosiła żadnych okoliczności mogących mieć wpływ na wysokość przyznanej emerytury. Nie wskazywała dodatkowych okresów składkowych lub nieskładkowych, które nie zostały uwzględnione przez organ rentowy. Nie zgadzała się, co prawda z wysokością wskaźnika wysokości podstawy wymiaru emerytury, jednak nie kwestionowała sposobu jego wyliczenia. Sposób ten został natomiast wyjaśniony w decyzji organu rentowego z dnia 1 grudnia 1991 roku, która nie była zaskarżona. Podnoszone przez nią kwestie związane z postępowaniem o zniesienie współwłasności, trudna sytuacja materialna, zdrowotna wymienionej nie mają znaczenia dla ustalenia wysokości emerytury z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Z powyższych względów Sąd Okręgowy uznał, że zaskarżona decyzja okazała się prawidłowa, a odwołanie należało oddalić. W związku z tym, na podstawie powołanych przepisów oraz art. 477 14 § 1 k.p.c., Sąd orzekł jak w wyroku.

Powyższy wyrok został zaskarżony apelacją w całości przez pełnomocnika wnioskodawczyni , który wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i wypłatę emerytury w wysokości policyjnej renty rodzinnej w kwocie 2775, 58 zł. Apelacja nie zawiera skonkretyzowanych zarzutów, zdaniem skarżącego wnioskodawczyni powinna otrzymać świadczenie w wysokości wypłacanej dotychczas policyjnej renty rodzinnej, bowiem MSWIA oraz ZUS są dofinansowane przez Skarb Państwa, a wyrok został wydany wedle sumienia a nie prawa, przy pominięciu bliżej nie sprecyzowanych okoliczności niewygodnych. Skarżący powołuje się nadto na naruszenie zasady praw nabytych i trudną sytuację wnioskodawczyni.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Ustalenia Sądu I instancji i wyprowadzone na ich podstawie wnioski Sąd Apelacyjny podziela, co sprawia, że nie zachodzi potrzeba powtarzania szczegółowych ustaleń faktycznych oraz dokonanej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku interpretacji przepisów prawa mających zastosowanie w sprawie niniejszej.

Stan faktyczny w sprawie nie jest sporny. Spór dotyczy wysokości świadczenia wnioskodawczyni jakie pobiera w związku ze zmianą świadczenia z policyjnej renty rodzinnej na emeryturę własną wypłacaną przez ZUS.

Wysokość świadczenia emerytalnego ubezpieczonej obliczona według ustalonego wskaźnika wysokości podstawy wymiaru emerytury i przy przyjęciu okresów składkowych i nieskładkowych nie była kwestionowana w sprawie. Brak jest podstaw prawnych do tego by ZUS wypłacał świadczenie w wysokości dotychczas pobieranej przez wnioskodawczynię policyjnej renty rodzinnej.

Wysokość, czy też zasadność obniżenia policyjnej renty jaką pobierała wnioskodawczyni nie jest i być nie może przedmiotem niniejszego postępowania, w tym zakresie właściwe jest skorzystanie z możliwości kwestionowania decyzji wydanej przez Zakład Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji na podstawie ustawy
o zaopatrzeniu emerytalnym służb mundurowych oraz ich rodzin, co zresztą wnioskodawczyni uczyniła.

Podnoszone okoliczności związane, trudna sytuacją materialną, zdrowotną, konieczność opieki, jak też sposób finasowania organów rentowych nie mają znaczenia dla ustalenia wysokości emerytury z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Odnosząc się do podnoszonych w apelacji zarzutów dotyczących ochrony praw nabytych, Sąd Apelacyjny jedynie pragnie zaznaczyć, że okoliczności te mogą być podnoszone w toku procesu kwestionującego obniżenie i wysokość policyjnej renty.

Mając powyższe na względzie Sąd Apelacyjny orzekł, na podstawie art. 385 k.p.c., jak w sentencji.