Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 670/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 listopada 2018r.

Sąd Rejonowy w Kaliszu w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący SSR Agnieszka Wachłaczenko

Protokolant st. sekretarz sądowy Agnieszka Dębowa

przy udziale Prokuratora----

po rozpoznaniu dnia 22.10.2018r., 27.11.2018r

sprawy D. W., syna S. i M. z domu K., ur. (...) w K.

oskarżonego o to, że:

w okresie od grudnia 2013 roku do 24 listopada 2017 roku w miejscowości (...) gm. Ż. znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoim ojcem S. W. w ten sposób, że będąc zazwyczaj pod wpływem alkoholu wszczynał awantury domowe w trakcie których zachowywał się agresywnie, szarpał i popychał pokrzywdzonego, używał wobec niego słów powszechnie uznanych za wulgarne i obelżywe, a także groził pozbawieniem życia i zdrowia, przy czym groźby te wzbudziły w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione

tj. o czyn z art. 207 § 1 k.k.

1.  uznaje oskarżonego D. W. za winnego zarzucanego mu czynu wypełniającego dyspozycję art. 207 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 207 § 1 k.k. wymierza mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności,

2.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od 29 kwietnia 2018r. godz. 09.20 do 30 kwietnia 2018r. godz. 8.46,

3.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 564,95 (pięćset sześćdziesiąt cztery złote 95/100) tytułem kosztów sądowych.

SSR Agnieszka Wachłaczenko

II K 670/18

UZASADNIENIE

Oskarżony D. W. zamieszkuje wraz z ojcem S. W. w domu jednorodzinnym. W domu tym znajduje się jeden pokój, kuchnia i łazienka, cały dom ma ok. 30 m 2. W przeszłości S. W. nadużywał alkoholu oraz znęcał się nad matką oskarżonego. Obecnie oskarżony D. W. nadużywa alkoholu, zdarzało się że przyjmował dopalacze. Kiedy wraca nietrzeźwy do domu ojciec robi mu wymówki, a to oskarżony odbiera jako prowokację ze strony ojca. Oskarżony uważa, że cały dom jest jego, może pić kiedy zechce, a nadto jest usprawiedliwiony, bo jego ojciec w przeszłości również nadużywał alkoholu oraz znęcał się nad matką oskarżonego. W trakcie tych awantur oskarżony ubliżał pokrzywdzonemu, zwracał się do niego słowami obelżywymi, groził pozbawieniem życia i zdrowia, zdarzało się także, że szarpał i popychał pokrzywdzonego. Wielokrotnie na prośbę pokrzywdzonego miały miejsce interwencje policji. Również w czasie tych interwencji oskarżony zachowywał się agresywnie w stosunku do ojca, np. ubliżał mu. Takie zachowania rozpoczęły się pod koniec 2013 r. po śmierci matki oskarżonego

(dowód: wyjaśnienia oskarżonego – k. 90-91, 150, zeznania świadków S. W. – k.149-150, J. W. – k. 150, 20-21, A. Z. – k. 165, wywiad środowiskowy – k. 159-161, wykaz interwencji – k. 11-17, kopie notatników służbowych – k. 108-121).

Oskarżony D. W. ma 28 lat. Ma wykształcenie podstawowe, nie ma zawodu. Utrzymuje się z prac dorywczych, z których osiąga dochód w wysokości ok. 2000 zł miesięcznie. Nie ma majątku większej wartości. Jest kawalerem, nie ma nikogo na swoim utrzymaniu Leczył się odwykowo. Nie był karany

(dane osobowe – k. 88-89, karta karna – k. 27, 70, opinia – k. 97-99).

Oskarżony D. W. w wyjaśnieniach złożonych w postępowaniu przygotowawczym przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, iż ojciec miał do niego pretensje, że wraca do domu pod wpływem alkoholu. Przyznał, że używał wobec ojca słów wulgarnych i obelżywych. Przyznał, że ojciec nie pozwala mu pić alkoholu i jeśli się napije, to ojciec ma do niego pretensje. Wyjaśnił również, że nie ma szacunku do ojca, bo ten sam pił i znęcał się nad matką. Przyznał, że pije alkohol, a czasami przyjmował również dopalacze. Na razie nie przestanie pić, bo jest za słaby.

Wyjaśnienia oskarżonego w zakresie stosunków panujących w rodzinie oskarżonego znajdują odzwierciedlenie w zebranym wywiadzie środowiskowym, zeznaniach świadka J. W. oraz S. W. i funkcjonariusza policji A. Z.. Pośrednio znajdują także potwierdzenie w wykazie interwencji.

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego jakoby na krótki czas podjął leczenie odwykowe, gdyż przeczy temu informacja uzyskana z (...) oraz wyjaśnienia samego oskarżonego, który potwierdza, ze nie potrzebuje leczenia, a regularne picie piwa i wódki to „nie jest picie”.

Sąd dał wiarę dokumentom zgromadzonym w aktach sprawy ponieważ nie ujawniły się okoliczności nakazujące odmówić im autentyczności lub rzetelności.

Zgodnie z treścią art. 207 § 1 k.k. karze podlega ten, kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą. Pojęcie „znęca się„ jest szerokie i niedookreślone. Według Sądu Najwyższego znęcanie się oznacza działanie albo zaniechanie polegające na umyślnym zadawaniu bólu fizycznego lub dolegliwych cierpień moralnych (psychicznych), powtarzających się albo jednorazowych, lecz intensywnych i rozciągniętych w czasie (np. wyr. SN z 8.2.1982 r., II KR 5/82, OSNPG 1982, Nr 8, poz. 114).

W ocenie Sądu zachowanie oskarżonego D. W. polegające na tym, że w okresie od grudnia 2013 roku do 24 listopada 2017 roku w miejscowości (...) gm. Ż. znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoim ojcem S. W. w ten sposób, że będąc zazwyczaj pod wpływem alkoholu wszczynał awantury domowe w trakcie których zachowywał się agresywnie, szarpał i popychał pokrzywdzonego, używał wobec niego słów powszechnie uznanych za wulgarne i obelżywe, a także groził pozbawieniem życia i zdrowia, wyczerpuje znamiona czynu zabronionego opisanego w art. 207 § 1 k.k.

Oskarżony D. W. działał umyślnie z zamiarem bezpośrednim. Oskarżonemu chodziło o poniżenie ojca, okazanie przewagi psychicznej i fizycznej nad ojcem, wywarcie swoistego „odwetu” za zachowania ojca wobec matki. Sąd nie dopatrzył się okoliczności wyłączających winę lub bezprawność czynu oskarżonego. Społeczną szkodliwość czynu oskarżonego Sąd ocenił jako dość dużą. D. W. przyznał sobie prawo do zachowywania się w sposób którego nie akceptował jeśli chodziło o zachowania ojca wobec innych członków rodziny. Nadto w chwili obecnej pokrzywdzony jest osobą schorowaną, wymagającą ograniczenia stresów, z czego oskarżony doskonale zdaje sobie sprawę. Oskarżony opisując motywację swojego działania pomija okoliczność niewygodną dla niego, tj. fakt, iż pokrzywdzony zaprzestał picia alkoholu kilkanaście lat temu. Jako okoliczność obciążającą Sąd uznał fakt, iż oskarżony dopuszczał się zarzucanego mu czynu każdorazowo znajdując się pod wpływem alkoholu. Jako okoliczność łagodzącą uprzednią jego niekaralność oraz złożenie wyjaśnień w sprawie. Na wymiar kary miał też wpływ fakt, iż tego typu wzorce zachowania oskarżony wyniósł z domu, ale w chwili obecnej oskarżony jest osoba dorosłą, w pełni poczytalną a co za tym idzie oskarżony nie musi powielać patologicznych wzorców.

Z tych przyczyn Sąd uznał, iż adekwatną do stopnia zawinienia, społecznej szkodliwości czynu oskarżonego będzie kara 3 miesięcy pozbawienia wolności na poczet której zaliczono okres zatrzymania oskarżonego – art. 63 § 1 k.k.

Sąd uznał, iż wobec oskarżonego nie można założyć pozytywnej prognozy. Oskarżony jest uzależniony od wielu substancji psychoaktywnych. Jak wynika z jego wypowiedzi neguje to uzależnienie, nie widzi potrzeby podjęcia leczenia odwykowego, wręcz oszukuje w przedmiocie rzekomego podjęcia terapii uzależnień (jak wynika z informacji (...) oskarżony nie figuruje jako pacjent tej Poradni). Nadto uważa, że ma prawo zachowywać się w taki sposób wobec ojca. Zatem warunkowe zawieszenie wykonania kary nawet połączone z dozorem kuratora nie daje gwarancji, że oskarżony ponownie nie wejdzie w konflikt z prawem.

Na podstawie art. 627 k.p.k. Sąd obciążył oskarżonego kosztami sądowymi.

SSR Agnieszka Wachłaczenko