Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 280/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 maja 2019 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy IV Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Mirosław Kędzierski

Protokolant Olga Szałapska

przy udziale ---------

po rozpoznaniu dnia 15 maja 2019 r.

sprawy J. O. c. B. i Z. ur. (...) w K.

obwinionej z art. 66 § 1 i 2 k.w.

na skutek apelacji wniesionej przez obwinioną

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 11 grudnia 2018 r. sygn. akt IX W 177/18

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że uniewinnia obwinioną od popełnienia zarzucanego jej czynu;

2.  kosztami procesu w sprawie obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt IV Ka 280/19

UZASADNIENIE

J. O. obwiniona została o to, że w dniu 15.08.2017r. ok. godz.13:10 chcąc wywołać niepotrzebną czynność, po uprzednim wprowadzeniu w błąd dyspozytora numeru alarmowego, spowodowała niepotrzebne podjęcie interwencji przez patrol Komisariatu Policji w K. pod adresem K. ul. (...) w ten sposób, że fałszywie informowała, że nieznane osoby , a po przybyciu patrolu, że były mąż, z którym jest w konflikcie, wspólnie z zięciem włamują się do garażu i kradną jej rzeczy nie potwierdzono podczas interwencji, tj. o czyn z art.66§1 i 2 kw.

Wyrokiem z dnia 11.12.2018r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy w sprawie IX W 177/18:

1.  obwinioną J. O. uznał za winną popełnienia zarzucanego jej czynu, tj. wykroczenia z art.66§1 i 2 kw i za to, na podstawie tego przepisu wymierzył jej karę grzywny w kwocie 200 zł;

2.  na podstawie art.66§2 kw zasądził od obwinionej kwotę 100 zł tytułem nawiązki na rzecz Komendy Miejskiej Policji w B., płatne w ciągu miesiąca od uprawomocnienia się orzeczenia;

3.  zwolnił obwinioną od kosztów postępowania, wydatkami obciążając Skarb Państwa.

Od powyższego wyroku apelację wniosła obwiniona osobiście zaskarżając powyższy wyrok w całości. Zarzuciła mu „obrazę przepisów prawa karnego, dowolną a nie swobodną ocenę dowodów, brak logiki w rozumowaniu, jak i pominięcie złożonych przez obwinioną wyjaśnień w pisemnej odpowiedzi na akt oskarżenia z dnia 1.03.2018r. oraz pominięcie treści istotnego dowodu w postaci nagrań dźwiękowych dostarczonych przez Komisariat Policji w K. dokumentujących wezwanie przez obwinioną Policji z dnia15.08.2017r. Podnosząc powyższe zarzuty, obwiniona wniosła o uchylenie powyższego wyroku i uniewinnienie”.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Apelacja jest zasadna.

Nie sposób zaakceptować ustalenia Sądu Rejonowego, iż zebrane dowody pozwalają na przypisanie obwinionej wykroczenia z art. 66 § 1 kw. Wręcz przeciwnie ustalenia faktyczne w sprawie nie dają podstaw do tego rodzaju konstatacji.

Analiza zebranych dowodów w sprawie nie wskazuje, by zachowanie obwinionej wyczerpało znamiona przypisanego jej wykroczenia z art. 66 § 1 k.w.

Odpowiedzialność bowiem za wykroczenie z art. 66 § 1 k.w. zachodzi w stosunku do tego, kto chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej lub inny organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia. Wykroczenie to można popełnić tylko z winy umyślnej i to ograniczoną do zamiaru bezpośredniego. Sprawca kieruje się bowiem złą wolą, chcąc wywołać niepotrzebną czynność. W obecnym brzmieniu art. 66 § 1 kw istotne jest jedynie, aby sprawca chciał wywołać niepotrzebne czynności wskazanych w dyspozycji przepisu podmiotów, a więc miał świadomość, że czynność ta jest zbędna, ale jego wolą jest, aby spowodować jej podjęcie. Zachowanie się sprawcy wykroczenia polega więc na świadomym wprowadzaniu w błąd wskazanych instytucji lub organów przez fałszywą informacją, ale również w każdy inny sposób. Nie będzie więc ponosiła odpowiedzialności osoba, która co prawda podała fałszywą, nieprawdziwą informację, ale działała w dobrej wierze, czyli w przekonaniu, że informacja, której udzieliła, jest prawdziwa.

Tymczasem z treści zebranych dowodów oraz przypisanego obwinionej czynu nie wynika, by sąd uznał, że wzywając patrol Policji w dniu 15 sierpnia 2017 r. działała ona z chęci wywołania niepotrzebnej czynności policji oraz by obwiniona wprowadziła w błąd policjantów fałszywą informacją.

W realiach niniejszej sprawy należy uznać, iż z nieznanych Sądowi Okręgowemu powodów Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 15.08.2017r. obwiniona zawiadamiając Policję stwierdziła, że „nieznane osoby włamują się do jej garażu i kradną rzeczy”, gdy w rzeczywistości z nagrania wezwania przez nią Policji, której kopia dźwiękowa znajduje się na k.16 akt sprawy w oczywisty sposób wynika, że J. O. informowała dyżurnego, że „zięć włamuje się … , że przeskakuje przez płot i wchodzi do garażu …”

W konsekwencji w żaden sposób nie ma oparcia w powyższym dowodzie twierdzenie Sądu w uzasadnieniu wyroku, że to nieznane osoby włamują się do garażu. Dalszą konsekwencją tego błędu jest błędna argumentacja Sądu o „fałszywej informacji Policji” oraz iżby „… zdawała sobie sprawę, że obwiniony może i ma prawo przebywać jeszcze na terenie nieruchomości i zabrać swoje rzeczy”. Nie mają oparcia w dowodach także kolejne wywody Sądu o rodzinnym konflikcie między obwinioną a jej byłym mężem, o prawie jego przebywania na nieruchomości, skoro zawiadomienie nie dotyczyło ani nieznanych osób, ani byłego męża a zięcia, który nie miał żadnego tytułu do przebywania na nieruchomości obwinionej.

Nie można zatem uznać, iż obwiniona działała z chęci wywołania niepotrzebnej czynności, by w momencie zgłaszania interwencji wiedziała, że jest ona nieuzasadniona, a jej informacja fałszywa. Nawet jeżeli przewidywała taką sytuację, to można mówić co najwyżej o działaniu w zamiarze ewentualnym nie zaś bezpośrednim, który jest wymagany do przypisania zawinienia z art. 66 § 1 k.w. Jeżeli w przekonaniu obwinionej wezwanie policji było niejako na wyrost, mogła domyślać się, że zięć działa razem z byłym mężem w celu zabrania jego rzeczy z garażu, to jednak nie sposób mówić o jej działaniu „z chęci wywołania niepotrzebnej czynności”.

W konsekwencji w realiach faktycznych niniejszej sprawy, w ocenie Sądu Okręgowego nie zostały przez obwinioną wyczerpane znamiona wykroczenia z art. 66 § 1 k.w.

Oczywiste jest zatem, że skoro obwinionej nie można przypisać działania z chęci wywołania niepotrzebnej czynności, jak też, że podała fałszywą informację dzwoniąc na policję, to jej zachowanie nie wyczerpywało znamion wykroczenia z art. 66 § 1 k.w.

Z powyższych względów Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok i uniewinnił obwinioną od popełnienia przypisanego jej wykroczenia.

SSO Mirosław Kędzierski