Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III U 598/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 września 2013r.

Sąd Okręgowy w Suwałkach III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Danuta Poniatowska

Protokolant:

sekr. sądowy Marta Majewska-Wronowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 września 2013r. w Suwałkach

sprawy T. D. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

przy udziale zainteresowanych Ł. D. i T. D. (2)

o ustalenie

w związku z odwołaniem T. D. (1)

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

z dnia 5 czerwca 2012 r. znak (...)

oddala odwołanie.

Sygn. akt III U 598/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 05.06.2012r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w B., powołując się na art. 138 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(t.j. Dz. U. z 2009r. Nr 153 poz.1227 ze zm.) oraz 84 ust. 1, 9 i 11 ustawy z dnia 13.10.1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. t.j. z 2009r. Nr 205, poz. 1585) zobowiązał T. D. (1) do zwrotu nienależnie pobranej renty rodzinnej za okres od 01.02.2010r. do 31.01.2012r. w kwocie 9.942,04zł i odsetek za okres od 26.03.2010r. do 05.06.2012r. w kwocie 1.688,48zł, czyli łącznie kwoty 11.630,52zł w związku z nieuczęszczaniem przez niego na zajęcia szkolne.

W odwołaniu od tej decyzji T. D. (1) wniósł o uchylenie zaskarżonej decyzji w całości i zwolnienie go z obowiązku zwrotu świadczenia jako nienależnie pobranego. Podniósł, że nie był pouczony o braku prawa do pobierania renty rodzinnej. Ponadto twierdził, że nawet prawidłowe pouczenie o obowiązku uczęszczania na zajęcia pod rygorem zwrotu renty rodzinnej nie mogłoby skutkować wydaniem decyzji o zwrocie renty rodzinnej. Jego zdaniem zarzut organu rentowego, iż nie uczęszczał na zajęcia nie stanowi przesłanki powodującej ustanie prawa do renty rodzinnej.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie. Podtrzymał podstawy skarżonej decyzji.

Postanowieniem z dnia 20.08.2012r. wezwano do udziału w sprawie
w charakterze zainteresowanych T. D. (2) i Ł. D.. T. D. (2), będąca również pełnomocnikiem odwołującego T. D. (1), poparła odwołanie, zaś Ł. D. nie zajął stanowiska w sprawie.

Wyrokiem z dnia 29.11.2012r. Sąd Okręgowy w Suwałkach oddalił odwołanie. Apelację od tego orzeczenia złożył T. D. (1). Sąd Apelacyjny w Białymstoku wyrokiem z dnia 23.07.2013r. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Suwałkach do ponownego rozpoznania. W opinii Sądu Apelacyjnego dodatkowej oceny wymaga dlaczego i w jakich okolicznościach odwołujący był traktowany przez dyrekcję szkoły jako słuchacz kontynuujący naukę, pomimo tego
że nie uczęszczał na zajęcia szkolne i nie przystępował do egzaminów. Czy posiadał on wolę ukończenia tej szkoły i jakie starania podejmował w tym celu.

Sąd ustalił, co następuje :

T. D. (1) (ur. (...)) do końca stycznia 2010r. był słuchaczem Liceum Ogólnokształcącego (...)w S.. Nauka w tej szkole stanowiła podstawę do pobierania przez niego renty rodzinnej do 31.01.2010r.

Od lutego 2010r. odwołujący uzyskał status słuchacza pierwszego semestru na kierunku technik w (...) Szkole (...) w S. informatyk (k. 237 i 295 akt ZUS). Nauka miała trwać 2 lata (4 semestry)
a przewidywany koniec planowano na 30.01.2012r. W dniu 24.02.2010r. wnioskodawca uzyskał zaświadczenie o podjęciu nauki w (...)w S. i organ rentowy przyznał mu prawo do renty rodzinnej na dalszy okres,
tj. do 31.01.2012r. Odwołujący nie zaliczył pierwszego semestru i w dniu 23.08.2010r. złożył podanie o powtarzanie semestru w roku szkolnym 2010/2011
(k. 295 akt ZUS). W dniu 06.09.2010r. odwołujący uzyskał kolejne zaświadczeniu
o kontynuowaniu nauki w (...) z którego wynikało, iż ponownie uzyskał status słuchacza pierwszego semestru, a planowany czas ukończenia nauki to 30.08.2012r. (k. 274 akt ZUS). Jednak w dniu 25.02.2011r. odwołujący ponownie nie zaliczył pierwszego semestru i został skreślony z listy słuchaczy (k. 311 akt ZUS).

W dniu 29.01.2011r. odwołujący ponownie złożył dokumenty w (...)
i został przyjęty na pierwszy semestr nauki na kierunku technik bezpieczeństwa
i higieny pracy. Z powodu niezaliczenia pierwszego semestru w dniu 27.06.2011r. zwrócił się ponownie z prośba o powtarzanie semestru. W dniu 02.09.2011r. uzyskał kolejne zaświadczenie z (...), z którego wynikało, iż ponownie jest słuchaczem pierwszego roku studiów, które mają trwać 3 semestry i ich ukończenie planowane jest na 31.01.2013r. (k. 300 akt ZUS). Kolejną decyzją organ rentowy do dnia 31.01.2013r. przedłużył odwołującemu prawo do renty rodzinnej.

W dniu 12.01.2012r. odwołujący złożył rezygnację i został skreślony z listy słuchaczy (...)(zaświadczenie nr (...)z dnia 12.01.2012r. akta ZUS).

Wykonując zalecenia Sądu Apelacyjnego, w oparciu o zeznania odwołującego (k. 81-81 odwr.) ustalono, iż już w momencie zapisania się na pierwszy semestr studiów w (...)w lutym 2010r. odwołujący nie miał zamiaru ani fizycznej możliwości uczestniczenia w zajęciach. Nauka odbywała się bowiem w systemie weekendowym (sobota – niedziela), a w tym czasie odbywał kurs na operatora koparko-ładowarki wszystkich typów (k. 79-80) i były potrzebne mu pieniądze na opłacenie tego kursu. Ponadto w tym okresie w każdy piątek i sobotę pracował
w barze, a od 12.04.2010r. rozpoczął pracę w H. jako pracownik tymczasowy (umowa k. 76). Odwołujący nie uczestniczył w żadnych zajęcia i nie zaliczył pierwszego semestru. W lipcu 2010r. stawił się w sekretariacie Szkoły, z zamiarem rezygnacji z dalszej nauki, jednak za namową pracownika sekretariatu złożył wniosek o powtarzanie semestru. W dniu 01.10.2010r. odwołujący podjął zatrudnienie,
w firmie (...) i wyjechał w delegację do W.. Do S. przyjeżdżał na 3-4 dni w miesiącu. Nie uczestniczył w żadnych zajęciach, ani nie podchodził do żadnych egzaminów czy zaliczeń..Nie ukończył pierwszego semestru na kierunku technik informatyki. Pomimo zmiany kierunku studiów, jego sytuacja nie uległa zmianie, gdyż nadal pracował zawodowo i nie uczestniczył w żadnych zajęciach. Ostateczna rezygnacja z nauki w (...)była związana z wyjazdem wnioskodawcy do W..

Sąd zważył, co następuje :

Zgodnie z treścią art. 138 ust.1 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(t.j. Dz. U. z 2009r. Nr 153 poz.1227 ze zm.) osoba, która nienależnie pobrała świadczenia, jest obowiązana do ich zwrotu.

Natomiast w myśl z ust. 2 za nienależnie pobrane świadczenia w rozumieniu uważa się: 1) świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do świadczeń albo wstrzymanie wypłaty świadczeń
w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenia była pouczona o braku prawa do ich pobierania lub 2) świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie fałszywych zeznań lub dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd przez osobę pobierającą świadczenia.

Przed przystąpieniem do rozważań przytoczenia wymaga również art. 68 ust. 1 pkt 2 ustawy o emeryturach i retach z FUS, zgodnie z treścią którego dzieci własne mają prawo do renty rodzinnej do ukończenia nauki w szkole, jeżeli przekroczyły 16 lat życia, nie dłużej jednak niż do osiągnięcia 25 lat życia.

Z ustaleń Sądu wynika jednoznacznie, iż odwołujący został prawidłowo pouczony o tym, kiedy zachodzi brak prawa do pobierania renty rodzinnej, a tym samym kiedy zachodzi pobieranie nienależnego świadczenia, jak również o tym,
że nienależnie pobrane świadczenia podlegają zwrotowi. W tym zakresie wskazać należy choćby na decyzję z dnia 05.03.2010r. przyznającą mu prawo do renty rodzinnej na dalszy okres – do 31.01.2012r. Ponadto z ustaleń Sądu wynika również, iż w spornym okresie odwołujący nie kontynuował nauki, a pobierał rentę rodzinną, która była świadczeniem nienależnie pobranym.

Na podstawie zgromadzonej w sprawie dokumentacji oraz zeznań samego odwołującego, Sąd doszedł do przekonania, iż odwołujący nie miał zamiaru kontynuowania nauki, co więcej, takiego zamiaru nie miał już w momencie zapisania się do (...)w lutym 2010r. Zdaniem Sądu, nie ma wątpliwości, iż działania odwołującego były ukierunkowane tylko na uzyskanie prawa renty rodzinnej na dalszy okres. Należy mieć na względzie, iż czym innym jest podejmowanie
i kontynuowanie nauki w celu uzyskania świadczenia, a czym innym pozorowanie nauki w celu uzyskania świadczenia. O tym, że działania odwołującego były pozorne przekonuje analiza przebiegu „nauki” wnioskodawcy w (...)dokonana
w zestawieniu ze zdarzeniami, jakie równolegle miały miejsce w jego życiu. Impulsem do wpisania na listę słuchaczy w (...) było uzyskanie zaświadczenia o kontynuowaniu nauki, w celu przedłożenia w ZUS, co w efekcie stanowiło podstawę do przedłużenia wypłaty renty rodzinnej. Kolejne działania odwołującego sprowadzały się jedynie do złożenia wniosku o ponowne wpisanie na listę słuchaczy lub zmianę kierunku studiów. Nie ma żadnych dowodów, choćby pośrednich na to, że odwołujący w minimalnym stopniu podejmował działania, które potwierdzałyby jego zamiar nauki. O ile nie ma znaczenia, czy wnioskodawca uzyskiwał na egzaminach wyniki pozytywne czy negatywne, o tyle znaczenie ma czy do tych egzaminów w ogóle podchodził. Jak sam przyznał, przez cały okres funkcjonowania na liście słuchaczy nigdy nie podchodził do egzaminów czy zaliczeń. Status słuchacza posiadał zatem jedynie na podstawie wpisania się na taką listę. Nie uszło uwadze Sądu również to, iż od momentu wpisania na listę słuchaczy
w (...)odwołujący pracował zawodowo. Z doświadczenia życiowego można wysnuć wniosek, iż praca i studia mogą być trudne do pogodzenia, jednak nie jest to niewykonalne. Jednak jak przyznał sam odwołujący, już w momencie wpisania
na listę słuchaczy w (...)wiedział, że nie będzie mógł uczestniczyć
w zajęciach. Praca w nocnym barze w okresie, gdy odbywały się zajęcia i późniejszy wyjazd za granicę podważają stanowisko odwołującego o chęci kontynuowania nauki. Fakt, iż po niezaliczeniu pierwszego semestru podjął kolejną próbę, w żaden sposób nie stanowi o tym, że chciał się jednak uczyć, gdyż jego sytuacja osobista nie uległa zmianie. Nadal pracował poza S., rzadko bywał w domu i nie przejawiał jakiejkolwiek chęci ukończenia nauki, albo przynajmniej jej kontynuowania. Notabene przez cały sporny okres odwołujący nie ukończył choćby jednego semestru na obu kierunkach, co nie jest wynikiem przypadku. Zatem zapisanie się na listę słuchaczy było podyktowane jedynie chęcią pobierania renty rodzinnej. Metodą do uzyskania tego świadczenia było zapisywanie się po raz kolejny na pierwszy semestr jako słuchacz i pobieranie stosowanego zaświadczenia w celu przedłożenia organowi rentowemu.

Za niezrozumiałe należało uznać stanowisko odwołującego, który decyzję
o wpisywaniu się na kolejny semestr nauki zrzucał na pracownika sekretariatu. Jeżeli odwołujący nie chciał kontynuować „nauki” to powstaje pytanie, dlaczego jednak się wpisywał na listę, pobierał zaświadczenia i składał je do ZUS-u. 0dpowiedź na takie pytania jest jedna – aby wyłudzić rentę rodzinną. Odwołujący, jako osoba pełnoletnia w momencie podejmowania decyzji o tym czy chce się dalej edukować, czy też nie, może opierać o namowy osób trzecich. Zdaniem Sądu odwołujący działał
z premedytacja i wiedział jak postępować, aby uzyskać rentę rodzinną.

Status materialny i sytuacja rodzinna nie mogła mieć wpływu na ustalenie przesłanek do renty rodzinnej. Podstawę przyznania prawa do tego świadczenia dla dziecka po ukończeniu 16 roku życia stanowi kontynuowanie nauki, a ta okoliczność nie została przez odwołującego spełniona.

Zdaniem Sądu powyższe działania odwołującego wyczerpują przesłanki
z art. 138 ust. 2 pkt 2 ustawy o FUS i dają podstawę do stwierdzenia, że ciąży na nim obowiązek zwrotu nienależnie pobranej renty rodzinnej z uwagi na wprowadzenie
w błąd organu rentowego.

W związku z powyższym, na podstawie art. 477 14 §1 kpc orzeczono,
jak w sentencji.

mt