Pełny tekst orzeczenia

III Ca 1839/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 14 sierpnia 2018 roku w sprawie z powództwa Skarbu Państwa-Naczelnika Urzędu Skarbowego w K. przeciwko M. P. o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną, Sąd Rejonowy w Kutnie oddalił powództwo.

Sąd Rejonowy ustalił, że Ł. P., brat pozwanego M. P., od września 2010 roku prowadził gospodarstwo rolne o powierzchni 65 ha położone w miejscowości W. koło K., które stanowiło jego własność. W prowadzeniu gospodarstwa pomagał mu brat M. P., początkowo też – do 2012 roku – Ł. P. mieszkał wraz z bratem. M. P. pracował w gospodarstwie brata do połowy 2014 roku. Pomagał przy pracach rolnych, do dyspozycji miał też pojazdy kupione przez Ł. P., w tym i samochód marki C. (...) o numerze rejestracyjnym (...), z którego korzystał.

W 2014 roku Ł. P. złożył do Urzędu Skarbowego w K. deklaracje VAT-7, z których wynikało, iż należy mu się zwrot nadpłaconego podatku w kwocie kilkuset tysięcy złotych i zwrotu takiej kwoty oczekiwał jednak nie otrzymał zwrotu wykazanych nadpłat albowiem Urząd Skarbowy w K. wszczął kontrolę badającą zasadność zwrotu nadpłaconego podatku. Kontrole w prowadzonym przez Ł. P. gospodarstwie rozpoczęły się w listopadzie 2014 roku.

Dalej Sąd Rejonowy ustalił, że w trakcie prowadzonej kontroli, w dniu 5 lutego 2015 roku, Ł. P. sprzedał swojemu bratu pojazd osobowy marki C. (...) o nr rej. (...), rok produkcji 2011 roku za kwotę 54 000 zł, którą to pozwany przekazał bratu. Pieniądze na zakup pojazdu M. P. miał z pożyczki uzyskanej od teścia, zgłoszonej do urzędu skarbowego.

W dniu 6 lutego 2015 roku Ł. P. sprzedał gospodarstwo rolne w W.. Ł. P. był wówczas jeszcze właścicielem dwóch innych pojazdów – B. model 750 z 2012 roku i B. model (...) z 2004 roku.

W wyniku przeprowadzonej kontroli Ł. P. złożył w dniu 20 kwietnia 2015 roku:

korektę deklaracji VAT-7 za m-c 9/2014 w której wykazał kwotę podatku podlegającego wpłacie do urzędu skarbowego w kwocie 204 761 zł,

korektę deklaracji VAT-7 za m-c 10/2014 w której wykazał kwotę podatku podlegającego wpłacie do urzędu skarbowego w kwocie 419 zł.

W dniu 18 grudnia 2015 roku została wydana decyzja określająca:

wysokość zwrotu różnicy podatku od towarów i usług za miesiąc luty 2014 roku w kwocie 130 732 zł,

wysokość zobowiązania w podatku od towarów i usług za miesiąc:

- kwiecień 2014 roku w kwocie 9 341 zł,

- maj 2014 roku w kwocie 14 026 zł.

W dniu 28 stycznia 2016 została wydana decyzja określająca wysokość zobowiązania podatkowego Ł. P. od towarów i usług za m-c 11/2014 – w kwocie 39 868 zł oraz decyzja określająca wysokość zobowiązania podatkowego Ł. P. od towarów i usług za m-c 12/2014 – w kwocie 17 830 zł.

Sąd Rejonowy ustalił, że przeciwko Ł. P. były prowadzone egzekucje przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Kutnie A. M. w zakresie zaległości przekraczającej kwotę 209 500 zł oraz Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Kutnie D. F. na wniosek:

(...) Spółdzielni (...) w S. (zadłużenie na 20.05.2015 – 153 000 zł – Km 109/15),

Hurtowni (...) spółka jawna (zadłużenie na 20.05.2015 – 69 000 zł – Km 166/15),

W. D. (zadłużenie na 20.05.2015 – 114 000 zł – Km 181/15),

i wszystkie w/w egzekucje od lutego 2015 roku były bezskuteczne.

Także Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy – Woli w Warszawie M. Ś. prowadził postępowania egzekucyjne przeciwko Ł. P., gdzie łączna wysokość należności wierzycieli wynosiła 12 643,26 zł na dzień 20 maja 2015 roku.

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Rejonowy uznał, że powództwo nie jest zasadne, bowiem wierzyciel nie wykazał wszystkich okoliczności uzasadniających zastosowanie skargi pauliańskiej do ochrony wskazanych przez niego wierzytelności – nie udowodnił, iż dłużnik w skutek sprzedaży pozwanemu samochodu marki C. (...) stał się niewypłacalny albo niewypłacalny w większym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności.

W ocenie Sądu Rejonowego brzmienie przepisu art. 527 § 2 k.c. nie budzi żadnych wątpliwości, że sąd bada stan wypłacalności dłużników na dzień dokonania zaskarżonej czynności. Przyjęcie innej koncepcji byłoby nie do pogodzenia z racjonalnością obrotu gospodarczego i możliwością swobodnego dysponowania własnym majątkiem, a potwierdzeniem prawidłowości wyżej zaprezentowanej koncepcji prawnej jest ugruntowane stanowisko doktryny i judykatury, w tym najnowsze orzecznictwo Sądu Najwyższego (por. wyrok SN z dnia 21 marca 2017 r., sygn. akt I CSK 180/16, LEX nr 2305906).

Dlatego badając stan niewypłacalności dłużnika na dzień 5 lutego 2015 roku Sąd Rejonowy stwierdził, że dłużnik Ł. P. w chwili sprzedaży bratu pojazdu marki C. (...) za kwotę 54 000 zł posiadał jeszcze majątek w postaci gospodarstwa rolnego położonego w miejscowości W. o powierzchni 65 ha, 2 samochodów osobowych marki B. – model 750 z 2012 roku i model (...) z 2004 roku, ciągnika rolniczego F. 718 V. oraz 134 krowy mleczne. Wierzyciel wykazał również, iż w tym okresie czasu w stosunku do dłużnika były prowadzone postępowania egzekucyjne przez 3 komorników na łączną kwotę należności około 550 000 złotych – taka kwota należności wynikała bowiem z pism sporządzonych przez komorników. Pomimo wysokiej kwoty już dochodzonych należności nie ulegało jednak wątpliwości, iż dłużnik w dniu 5 lutego 2015 roku posiadał jeszcze majątek o niewątpliwie tak istotnej wartości, że sama wysokość dochodzonych już należności nie uzasadniała konstatacji, iż był on osobą niewypłacalną – powyższą okoliczność należało udowodnić. Tym bardziej zbycie w dniu 5 lutego 2015 roku tak niewielkiej części jego majątku, jakim był jeden samochód osobowy o wartości 54 000 zł, nie uzasadniało samo w sobie jeszcze tego, iż dłużnik stał się niewypłacalny albo niewypłacalny w większym stopniu, jeśli posiadał majątek o tak dużej wartości. W tej sytuacji Sąd Rejonowy uznał, że wobec nieudowodnienia przez powoda twierdzeń uzasadniających żądanie ochrony w oparciu o treść art. 527 k.c. należało stwierdzić brak legitymacji czynnej po jego stronie, a żądanie pozwu podlegało oddaleniu, jako nie udowodnione.

Apelację od tego rozstrzygnięcia złożył powód zaskarżając wyrok w całości i zarzucając naruszenie przepisów:

I. prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną i sprzeczną z zasadami logiki ocenę zebranego materiału dowodowego poprzez przyjęcie, iż na dzień dokonania czynności sprzedaży samochodu marki C. (...) tj. na dzień 5 lutego 2015 r. nie istniał stan niewypłacalności dłużnika;

II. prawa materialnego tj.:

1) art. 527 § 1 i § 2 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegająca na przyjęciu, iż ocena pokrzywdzenia wierzyciela powodująca, iż wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu dokonywana jest według stanu niewypłacalności na dzień dokonania czynności, nie zaś według daty zaskarżenia czynności,

2) art. 529 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w niniejszej sprawie.

Podnosząc powyższe zarzuty skarżący wniósł o:

1. zmianę zaskarżonego wyroku i uznanie za bezskuteczną w stosunku do powoda czynność w postaci zawarcia umowy sprzedaży z dnia 5 lutego 2015 r. w formie pisemnej samochodu marki C. (...) o nr rej (...) rok produkcji 2011, na mocy której Ł. P. sprzedał M. P. powyższy samochód za kwotę 54.000 zł lub z ostrożności o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia oraz o

2. zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych za obie instancje z uwzględnieniem kosztów procesu wynikających z faktu, iż niniejsza apelacja dotyczy wyroku Sądu I instancji wydanego w wyniku uchylenia wyroku przez Sąd Okręgowy i przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia, po przeprowadzeniu postępowania zażaleniowego przed Sądem Najwyższym.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja powoda nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

Sąd pierwszej instancji prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe, na podstawie którego dokonał istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy ustaleń, które to ustalenia Sąd Okręgowy w Łodzi uznaje za prawidłowe i przyjmuje za własne.

Pełnomocnik pozwanej sformułował w apelacji zarzuty dotyczące naruszenia zarówno norm prawa materialnego, jak i norm prawa procesowego. W pierwszej kolejności należy odnieść się do przypisywanych Sądowi I instancji uchybień procesowych, gdyż z istoty rzeczy wnioski w tym zakresie determinują kierunek dalszych rozważań.

Oceniając zarzut naruszenia przepisów art. 233 § 1 k.p.c. polegający w ocenie skarżącego, że Sąd Rejonowy niezasadnie przyjął, iż na dzień dokonania czynności sprzedaży samochodu marki C. (...) tj. na dzień 5 lutego 2015 r. nie istniał stan niewypłacalności dłużnika należy wskazać, że nie jest on zasadny wobec tego, że powód w żadnym zakresie go nie udowodnił. Przeciwnie - z materiału dowodowego wynika, że na dzień 5 lutego 2015 roku dłużnik Ł. P., oprócz pojazdu marki C. (...), posiadał jeszcze majątek w postaci gospodarstwa rolnego położonego w miejscowości W. o powierzchni 65 ha, 2 samochodów osobowych marki B. – model 750 z 2012 roku i model (...) z 2004 roku, ciągnika rolniczego F. 718 V. oraz 134 krowy mleczne. Mimo prowadzonych wobec Ł. P. postępowań egzekucyjnych na łączną kwotę należności około 550 000 dysponował on majątkiem o niewątpliwie dużej wartości, której to okoliczności powód nie zaprzeczył, a co oznacza, że okoliczność, iż na dzień dokonania sprzedaży samochodu pozwanemu był niewypłacalny, nie została udowodniona, a ustalenia Sądu Rejonowego w tym zakresie są prawidłowe.

Natomiast rację ma skarżący podnosząc, że ocena pokrzywdzenia wierzyciela powodująca, iż wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, dokonywana jest według stanu niewypłacalności na dzień dokonania czynności, nie zaś według daty zaskarżenia czynności. Pogląd ten wynika z ugruntowanego orzecznictwa Sądu Najwyższego np. w wyroku z dnia 06-09-2017 w sprawie I CSK 38/17 Sąd Najwyższy zawarł tezę, że pokrzywdzenie wierzyciela należy oceniać nie według chwili dokonania czynności prawnej dłużnika z osoba trzecią, lecz według chwili jej zaskarżenia oraz że wiążąca się z pokrzywdzeniem niewypłacalność dłużnika musi istnieć zarówno w chwili wystąpienia ze skargą pauliańską, jak i w chwili orzekania o zawartym w niej żądaniu uznania czynności prawnej za bezskuteczną. Sąd Okręgowy rozpoznający niniejszą apelację w całości ten pogląd podziela.

Mimo to Sąd Okręgowy uznał zaskarżony wyrok za prawidłowy uznając, że zdziałana czynność, jako czynność ekwiwalentna, nie doprowadziła do uszczuplenia majątku dłużnika, a w każdym razie powód nie wykazał, aby taka okoliczność miała miejsce. W apelacji powód podnosi zarzut naruszenia przepisu art. 529 kc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie. Przepis ten mówi, że jeżeli w chwili darowizny dłużnik był niewypłacalny, domniemywa się, iż działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. To samo dotyczy wypadku, gdy dłużnik stał się niewypłacalny wskutek dokonania darowizny. W toku całego postępowania przed Sądem I instancji strona powodowa nie podnosiła okoliczności, z której by wynikało, że zaskarżona czynność w postaci umowy sprzedaży samochodu C. (...) była czynnością pozorną, a w istocie strony tej umowy zawarły umowę darowizny. Z zeznań pozwanego ( nie podważonych przez powoda ) wynika, że za samochód zapłacił umówioną cenę 54.000 złotych i pieniądze na jej zapłacenie uzyskał z pożyczki zaciągniętej u swojego teścia, która to pożyczka została zgłoszona do Urzędu Skarbowego. W tym kontekście należy stwierdzić, że spośród przesłanek uznania skargi paulińskiej za zasadną, powód nie udowodnił z pewnością, że w wyniku kwestionowanej czynności dłużnika osoba trzecia, tj. pozwany, uzyskała korzyść majątkową. Pozwany bowiem udowodnił, że zapłacił za samochód umówiona cenę, a zatem nie może być mowy o uzyskaniu korzyści, skoro dokonana czynność miała charakter ekwiwalentny. Nie można, w ocenie Sądu Okręgowego, obarczać odpowiedzialnością dłużnika za to, w jaki sposób dłużnik postąpił z otrzymanym ekwiwalentem.

Z tego względu orzeczenie Sądu Rejonowego należało uznać za prawidłowe i na podstawie art. 385 kpc oddalić apelację powoda.