Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 617/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 stycznia 2013r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Władysława Prusator-Kałużna (spr.)

Sędziowie: SA Barbara Orechwa-Zawadzka

SO del. Stanisław Stankiewicz

Protokolant: Agnieszka Maria Oleńska

po rozpoznaniu w dniu 16 stycznia 2013 r. w Białymstoku

sprawy z wniosku S. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o wyrównanie emerytury

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

od wyroku Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w Suwałkach III Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 24 kwietnia 2012 r. sygn. akt III U 829/11

I.  zmienia zaskarżony wyrok i oddala odwołanie od decyzji z dnia 27 października 2011r.

II.  odstępuje od obciążania wnioskodawcy kosztami zastępstwa procesowego w sprawie.

Sygn. akt III AUa 617/12

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z dnia 7 października 2011 roku, wydaną na podstawie art. 27 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 roku, Nr 153, poz. 1227 ze zm.), przyznał S. M. od dnia 1 października 2011 roku emeryturę. Do ustalenia podstawy wymiaru świadczenia przyjęto dotychczasową podstawę wymiaru świadczenia wynikającą ze wskaźnika podstawy wymiaru wynoszącego 228,79 % i kwoty bazowej w wysokości 717,16 złotych. Składnik emerytury wynoszący 24 % kwoty bazowej organ rentowy obliczył z uwzględnieniem aktualnie obowiązującej kwoty bazowej, tj. 2.822,66 złotych, ponieważ S. M. po przyznaniu prawa do wcześniejszej emerytury podlegał ubezpieczeniom społecznym przez okres co najmniej 30 miesięcy.

S. M. w odwołaniu od powyższej decyzji domagał się ustalenia prawidłowej wysokości świadczenia oraz wyrównania dotychczas wypłaconych świadczeń. Podniósł, że organ rentowy nie poinformował go o tym, iż jest mu należne świadczenie emerytalne w wyższej wysokości, niż to, które pobiera. W toku postępowania przed Sądem I instancji przyznał, że na podstawie aktualnie zaskarżonej decyzji organu rentowego pobiera emeryturę w prawidłowej wysokości, jednakże podtrzymał swoje żądanie w zakresie wypłaty wyrównania.

Sąd Okręgowy w Suwałkach Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych po rozpoznaniu powyższego odwołania, wyrokiem z dnia 24 kwietnia 2012 roku zmienił zaskarżoną decyzję i ustalił zaległość z tytułu błędnego przyznania niższych świadczeń S. M. za okres od dnia 1 października 2008 roku do dnia 30 września 2011 roku w kwocie 1.152,49 złotych brutto i odsetkami od kwoty brutto w wysokości 234,50 złotych. Sąd I instancji ustalił, że S. M. od dnia 1 września 1989 roku był uprawniony do emerytury nauczycielskiej. Odwołujący w dalszym ciągu pracował i sukcesywnie składał do organu rentowego zaświadczenia o zatrudnieniu. Na podstawie powyższych dokumentów organ rentowy przeliczał wysokość świadczenia uwzględniając dodatkowy staż pracy. Zdaniem Sądu Okręgowego obowiązkiem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych było bieżące analizowanie sytuacji ubezpieczonego i informowanie o przysługujących uprawnieniach emerytalnych. S. M. ukończył 65-ty rok życia w dniu 22 stycznia 2001 roku. W ocenie Sądu I instancji skoro odwołujący składał zaświadczenia o zatrudnieniu, to organ rentowy winien mu wskazać, że powinien złożyć wniosek o przyznanie emerytury na podstawie art. 27 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 roku, Nr 153, poz. 1227 ze zm.), gdy osiągnął powszechny wiek emerytalny. Zdaniem Sądu Okręgowego organ rentowy powinien także informować odwołującego o sytuacji, kiedy po przyznaniu prawa do emerytury przepracował on co najmniej 30 miesięcy, gdyż stosownie do art. 53 w/w ustawy przysługiwało mu wówczas prawo do przeliczenia emerytury. I tak, S. M. winien mieć naliczoną nową emeryturę z nową kwotą bazową w części socjalnej z tytułu przepracowania co najmniej 30 miesięcy na dzień 1 września 2004 roku oraz na dzień 1 września 2008 roku. W tych dniach złożył stosowne zaświadczenia o zatrudnieniu i powinien zostać poinformowany o możliwości złożenia wniosku o przeliczenie emerytury z nową kwotą bazową zarówno na dzień 1 września 2004 roku oraz na dzień 1 września 2008 roku. Sąd I instancji uznał, że przyznanie S. M. niższych świadczeń było następstwem błędu organu rentowego, stąd stosownie do art. 133 ust. 1 pkt 2 w/w ustawy jest mu należne wyrównanie za okres 3 lat wstecz od daty przyznania świadczenia we właściwej wysokości. Opierając się na wyliczeniach dokonanych przez biegłego sądowego z zakresu rachunkowości i finansów Sąd Okręgowy ustalił, że zaległości organu rentowego wynikające z zaniechania wyliczenia odpowiedniej emerytury za okres 3 lat, tj. od dnia 1 października 2008 roku do dnia 30 września 2011 roku, wynoszą 1.152,49 złotych należności głównej oraz 234,50 złotych odsetek. Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy jak w sentencji wyroku orzekł na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. zaskarżył powyższy wyrok w całości, zarzucając mu naruszenie:

- art. 116 oraz art. 129 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 roku, Nr 153, poz. 1227 ze zm.) poprzez brak ich zastosowania polegający na uznaniu, iż Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. powinien był ustalić S. M. prawo do emerytury z zastosowaniem w części socjalnej emerytury nowej kwoty bazowej już w dniu 1 września 2004 roku bez konieczności złożenia właściwego wniosku o świadczenie,

- art. 133 ust. 1 pkt 2 w/w ustawy poprzez błędne jego zastosowanie polegające na uznaniu, że w okolicznościach niniejszej sprawy nastąpił taki stan faktyczny, który dawał podstawy do przyznania odwołującemu prawa do świadczenia, lecz z przyczyn leżących po stronie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B., organ rentowy tego nie uczynił.

Wskazując na powyższe zarzuty organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna.

Jak prawidłowo ustalił Sąd I instancji S. M. od dnia 1 września 1989 roku ma przyznane prawo do emerytury nauczycielskiej.

Na podstawie decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B. z dnia 25 stycznia 2006 roku przyznano odwołującemu od dnia 1 stycznia 2006 roku na podstawie art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 roku, Nr 153, poz. 1227 ze zm.) prawo do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym z tytułu pracy w szczególnych warunkach.

Aktualnie zaskarżoną decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B. z dnia 27 października 2011 roku przyznano S. M. od dnia 1 października 2011 roku emeryturę w powszechnym wieku emerytalnym na podstawie art. 27 w/w ustawy. Wysokość świadczenia została ustalona przy uwzględnieniu dotychczasowej podstawy wymiaru (przyjętej do wyliczenia poprzednio przyznanej wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach). Składnik emerytury wynoszący 24 % kwoty bazowej obliczono od kwoty bazowej obowiązującej na dzień 1 października 2011 roku, tj. 2.822,66 złotych, stosownie do art. 53 ust. 4 w/w ustawy, ponieważ odwołujący po przyznaniu wcześniejszej emerytury na podstawie decyzji organu rentowego z dnia 25 stycznia 2006 roku podlegał ubezpieczeniom społecznym przez kolejny okres co najmniej 30 miesięcy.

Po przyznaniu pierwszego chronologicznie świadczenia, tj. emerytury nauczycielskiej odwołujący nadal pracował i sukcesywnie składał do organu rentowego zaświadczenia o zatrudnieniu. Na podstawie powyższych dokumentów Zakład Ubezpieczeń Społecznych przeliczał wysokość świadczeń, uwzględniając dodatkowy staż pracy.

Okolicznością sporną pozostaje to, czy odwołującemu należne jest wyrównanie emerytury z uwagi na przyznanie prawa do emerytury na podstawie art. 27 w/w ustawy w okresie późniejszym, niż spełnienie przez ubezpieczonego wszystkich niezbędnych warunków.

Nie pozostawała natomiast przedmiotem sporu wysokość świadczenia ustalona na podstawie zaskarżonej aktualnie decyzji organu rentowego z dnia 27 października 2011 roku.

Stosownie do art. 53 ust. 1 w/w ustawy emerytura wynosi:

1)24 % kwoty bazowej, o której mowa w art. 19, z zastrzeżeniem ust. 3 i 4, oraz

2)po 1,3 % podstawy jej wymiaru za każdy rok okresów składkowych,

3)po 0,7 % podstawy jej wymiaru za każdy rok okresów nieskładkowych

- z uwzględnieniem art. 55.

Przy obliczaniu emerytury okresy, o których mowa w ust. 1 pkt 2 i 3, ustala się z uwzględnieniem pełnych miesięcy (art. 53 ust. 2 w/w ustawy). Emeryturę, której podstawę wymiaru stanowi podstawa wymiaru świadczenia, o którym mowa w art. 21 ust. 1 pkt 1 i ust. 2, oblicza się od tej samej kwoty bazowej, którą ostatnio przyjęto do ustalenia podstawy wymiaru, a następnie emeryturę podwyższa się w ramach waloryzacji przypadających do dnia nabycia uprawnień do emerytury (art. 53 ust. 3 w/w ustawy). Przepisu ust. 3 nie stosuje się, jeżeli zainteresowany po nabyciu uprawnień do świadczenia, którego podstawę wymiaru wskazał za podstawę wymiaru emerytury, podlegał co najmniej przez 30 miesięcy ubezpieczeniu społecznemu lub ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym (art. 53 ust. 4 w/w ustawy).

Powyższe uregulowanie zawarte w art. 53 ust. 4 w/w ustawy oznacza, iż wyliczenie emerytury z nową kwotą bazową odniesioną do części socjalnej świadczenia z tytułu pozostawania w ubezpieczeniu przez kolejne co najmniej 30 miesięcy możliwe jest tylko w sytuacji ustalania prawa do nowego – następnego świadczenia.

I tak, skoro odwołujący na podstawie decyzji organu rentowego z dnia 25 stycznia 2006 roku był uprawniony do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach, to wysokość nowego świadczenia – emerytury przyznanej na podstawie art. 27 w/w ustawy, stosownie do art. 53 ust. 4 w/w ustawy, została prawidłowo wyliczona przy uwzględnieniu do części socjalnej świadczenia kwoty bazowej obowiązującej na dzień 1 października 2011 roku (tj. dzień od którego przyznano prawo do emerytury w powszechnym wieku emerytalnym), gdyż S. M. po nabyciu uprawnień do wcześniejszej emerytury podlegał co najmniej przez 30 miesięcy ubezpieczeniom społecznym.

Odnosząc się do zarzutu apelacyjnego naruszenia przez Sąd I instancji art. 116 oraz art. 129 ust. 1 w/w ustawy należy uznać, iż jest on w pełni uzasadniony.

Jak stanowi art. 116 ust. 1 w/w ustawy postępowanie w sprawach świadczeń wszczyna się na podstawie wniosku zainteresowanego, chyba że ustawa stanowi inaczej.

Stosownie zaś do art. 129 ust. 1 w/w ustawy świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu, z uwzględnieniem ust. 2.

Wbrew stanowisku Sądu Okręgowego, procedowanie organu rentowego, który zaskarżoną decyzją z dnia 27 października 2011 roku przyznał prawo do emerytury na podstawie art. 27 w/w ustawy od dnia 1 października 2011 roku (tj. od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek), było prawidłowe. Wniosek o świadczenie został złożony w dniu 20 października 2011 roku.

Należy podzielić stanowisko skarżącego, iż w sytuacji odwołującego nie zachodziła sytuacja, w której przyznanie świadczenia winno nastąpić z urzędu, stąd prawidłowo zastosowano zasadę wynikającą z art. 116 oraz art. 129 ust. 1 w/w ustawy, czyli przyznano je od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek.

Okoliczność, że S. M., będąc uprawnionym do wcześniejszej emerytury sukcesywnie składał do organu rentowego zaświadczenia o zatrudnieniu, nie mogła być potraktowana jako wniosek o nowe świadczenie. Zdaniem Sądu Apelacyjnego Zakład Ubezpieczeń Społecznych procedował prawidłowo, przeliczając na podstawie powyższych dokumentów wysokość dotychczas przyznanych świadczeń przy uwzględnieniu dodatkowego stażu pracy.

Należy podzielić w pełni argumentację organu rentowego, iż ubezpieczony uprawniony do świadczenia z ubezpieczenia społecznego, winien mieć swobodę wyboru czasu, w którym składa wniosek o kolejne świadczenie, skoro wyliczenie nowego świadczenia (w razie podlegania po nabyciu uprawnień do wcześniej przyznanego świadczenia co najmniej przez 30 miesięcy ubezpieczeniom społecznym) następuje z uwzględnieniem do części socjalnej świadczenia nowej kwoty bazowej, tj. kwoty obowiązującej na dzień przyznania nowego świadczenia. Rację ma skarżący podnosząc, że ubezpieczeni, wybierając czas, w którym występują o nowe świadczenie, często kierują się wysokością aktualnie obowiązującej kwoty bazowej i uznając ją za satysfakcjonującą występują ze stosownym wnioskiem. Zastosowanie nowej kwoty bazowej do części socjalnej świadczenia może bowiem mieć miejsce wyłącznie w sytuacji nabycia nowego świadczenia dla osoby, która uprzednio również była uprawniona do świadczenia z ubezpieczenia społecznego i po nabyciu uprawnień do poprzedniego świadczenia podlegała co najmniej przez 30 miesięcy ubezpieczeniu społecznemu lub ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym (art. 53 ust. 4 w/w ustawy).

Sąd Apelacyjny podziela również stanowisko organu rentowego, iż brak jest przepisów zobowiązujących Zakład Ubezpieczeń Społecznych do pouczania o możliwości zgłaszania wniosku o nowe świadczenie.

Skoro więc przyznanie emerytury na podstawie art. 27 w/w ustawy, nastąpiło we właściwym terminie, to brak jest podstaw do wypłacenia wyrównania świadczenia za okres 3 lat wstecz od dnia przyznania w/w emerytury. Zasadny jest zatem zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 133 ust. 1 pkt 2 w/w ustawy.

Na marginesie należy wskazać, iż odwołujący powszechny wiek emerytalny osiągnął w dniu 22 stycznia 2001 roku. Stąd organ rentowy, wydając decyzję z dnia 25 stycznia 2006 roku, mógł przyznać świadczenie na podstawie art. 27 w/w ustawy, nie zaś emeryturę w obniżonym wieku emerytalnym z tytułu pracy w szczególnych warunkach na podstawie art. 32 w/w ustawy. Podkreślenia wymaga jednak, że emerytura na podstawie art. 27 w/w ustawy zostałaby przyznana w identycznej wysokości jak ta na podstawie art. 32 w/w ustawy. Powyższa pomyłka organu rentowego jest jednak z korzyścią dla odwołującego, który w 2011 roku złożył kolejny wniosek o emeryturę i na podstawie aktualnie zaskarżonej decyzji z dnia 27 października 2011 roku przyznano mu emeryturę w powszechnym wieku emerytalnym (nową emeryturę), zaś do ustalenia jej wysokości do części socjalnej świadczenia przyjęto kwotę bazową obowiązującą w październiku 2011 roku. W konsekwencji przyznanie w 2006 roku emerytury wcześniejszej skutkowało możliwością skorzystania z wyliczenia wysokości nowego świadczenia przy uwzględnieniu nowej kwoty bazowej do części socjalnej (na podstawie art. 53 ust. 4 w/w ustawy), której to możliwości S. M. nie miałby otrzymując w 2006 roku emeryturę w powszechnym wieku emerytalnym.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzekł jak w pkt I sentencji wyroku.

Końcowo należy wskazać, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. winien w treści wydawanych decyzji dokładnie formułować sentencję oraz wskazywać przepisy ustawy, na podstawie których orzeka. Powyższego obowiązku nie wykonał należycie, o czym świadczy treść decyzji z dnia 25 stycznia 2006 roku. Z uwagi zatem na charakter sprawy jak w pkt II sentencji wyroku orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c.

A.K.