Sygn. akt I C 1166/18
Dnia 1 lipca 2019 roku
Sąd Rejonowy w Rybniku I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
sędzia Marcin Rozmus |
Protokolant: |
stażysta Katarzyna Piecuch |
po rozpoznaniu w dniu 1 lipca 2019 r. w Rybniku
sprawy z powództwa GetPro Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą w W.
przeciwko M. H.
o zapłatę
1. zasądza od pozwanego M. H. na rzecz powoda GetPro Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą w W. kwotę 16 194,75 zł (szesnaście tysięcy sto dziewięćdziesiąt cztery złote 75/100) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 12 września 2017 roku do dnia zapłaty;
2. zasądza od pozwanego M. H. na rzecz powoda GetPro Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą w W. kwotę 3820 zł (trzy tysiące osiemset dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Sygn. akt I C 1166/18
Wyroku z dnia 1 lipca 2019 r.
Powódka GetPro Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W. wniosła pozew przeciwko M. H. o zapłatę kwoty 16 194,75 zł oraz kosztów procesu.
W uzasadnieniu podała, że strona pozwana oraz (...) Bank S.A. łączyła umowa bankowa z dnia 3 kwietnia 2014 r., na podstawie której pozwany otrzymał kredyt gotówkowy. Pozwany nie wywiązywał się z warunków określonych w umowie, co spowodowało powstanie wymagalnego zadłużenia. Umowa uległa rozwiązaniu, a następnie (...) Bank S.A. zbył w dniu 27 lipca 2017 r. wierzytelność na rzecz powoda.
Nakazem zapłaty wydanym w elektronicznym postępowaniu upominawczym przez Sąd Rejonowy w Lublinie-Zachód w L. uwzględnił powództwo w całości.
Pozwany od powyższego nakazu wniósł sprzeciw wnosząc o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu sprzeciwu oraz dalszych pismach procesowych wskazał brak podania przez powoda wymagalności roszczenia oraz danych pozwalających taką datę ustalić. W związku z powyższym świadczenie winno być spełnione zgodnie z warunkami umowy do dnia 12 kwietnia 2020 r. Podniósł także zarzut przedawnienia. Wskazał nadto, że wyciąg z elektronicznego załącznika cesji wierzytelności jest dowodem niekompletnym, który nie może stanowić dowodu w sprawie. Powyższy fakt skutkuje brakiem legitymacji czynnej, jako przesłanki materialno prawnej.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 03 kwietnia 2014 roku pozwany M. H. zawarł z (...) Bank S.A. (następca prawny Banku (...) S.A.) umowę kredytu gotówkowego nr (...). Umowa została zawarta na okres od 3 kwietnia 2014 r. do 12 kwietnia 2020 r. Spłata kredytu miała nastąpić w 72 miesięcznych ratach w wysokości 452,20 zł, płatnych do 12 dnia każdego miesiąca, poczynając od 12 maja 2014 roku. Całkowita kwota kredytu wyniosła 20 800 zł, w tym 20.000 zł z przeznaczeniem na cele konsumpcyjne oraz 800 zł na opłacenie prowizji od udzielonego kredytu. Kredyt został uruchomiony w dniu 3 kwietnia 2014 r.
(umowa kredytu k. 78-87, potwierdzenie wykonania dyspozycji k. 88)
Umową sprzedaży wierzytelności z dnia 27 lipca 2017 r. zawartą pomiędzy (...) Bankiem S.A. a GetPro Niestandaryzowanym Sekurytyzacyjnym Funduszem Inwestycyjnym Zamkniętym z siedzibą w W., powód nabył wierzytelność określoną w załączniku numer 1 do umowy. W ramach pakietu wierzytelności znajdowała się również wierzytelność z umowy kredytu gotówkowego nr (...) z dnia 3 kwietnia 2014 r. A. Banku (...). Pismem z dnia 11 sierpnia 2017 roku powód zawiadomił pozwanego o cesji wierzytelności i wezwał do spłaty całości zadłużenia.
(umowa sprzedaży wierzytelności k. 51-72, zawiadomienie o cesji k. 75-77, pismo k. 73, zawiadomienie o cesji k. 75-77)
Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie powołanych dowodów z dokumentów. Pozwany zaprzeczył wysokości zadłużenia oraz jego wymagalności, jednak dowody z dokumentów przedłożone przez powoda potwierdzają fakt zawarcia umowy, wysokość wypłaconego kredytu i spłaconego kapitału. Również własnoręcznie pozwany podpisał umowę kredytu. Dokumenty złożone przez stronę powodową zostały poświadczone przez fachowego pełnomocnika działającego w sprawie. Podkreślenia przy tym wymaga, że wbrew twierdzeniom pozwanego, ciężar dowodu w postępowaniu cywilnym nie zawsze spoczywa na powodzie bowiem ten, kto odmawia uczynienia zadość żądaniu obowiązany jest udowodnić fakty wskazujące na to, że uprawnienie żądającemu nie przysługuje. Skutecznym zatem środkiem obrony pozwanego nie może być wyłącznie kwestionowanie złożonej dokumentacji. Uwzględniając zatem całokształt okoliczności w sprawie, Sąd uznał że przedłożone przez stronę powodową dokumenty należy ocenić jako wiarygodne.
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.
Zgodnie z treścią art. 6 k.c. powódka zobowiązana była do przedstawienia dowodów na poparcie swoich twierdzeń. Powołany przepis nakłada na stronę powodową, jako wywodzącą ze swych twierdzeń skutki prawne obowiązek wykazania swoich racji. Przepis art. 232 k.p.c. normuje natomiast jedną z podstawowych zasad procesu cywilnego, jaką jest zasada kontradyktoryjności. W myśl tej zasady przygotowanie, gromadzenie i dostarczanie materiału dowodowego należy do stron, do sądu należy zaś jedynie ocena tego materiału i wydanie na jej podstawie rozstrzygnięcia. Zasada ta oznacza odstąpienie od odpowiedzialności sądu orzekającego za rezultat postępowania dowodowego, którego dysponentem są strony.
Wykonując obowiązek wynikający z art. 6 k.c. powód wykazał, że została zawarta umowa o kredyt gotówkowy. Zgodnie z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe z dnia 29 sierpnia 1997 r. ( tj. z dnia 7 listopada 2016 r. Dz.U. z 2016 r. poz. 1988) przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Wobec wypłaty świadczenia przez bank poprzez udzielenie kredytu i braku jego zwrotu przez pozwanego, powództwo co do zasady i wysokości było usprawiedliwione.
Podkreślenia przy tym wymaga, że argumentacja pozwanego przedstawiona w piśmie przygotowawczym nie może być uznana za słuszną, nadto ma charakter ogólnikowy. Jak bowiem wcześniej wskazano, strona pozwana nie może poprzestać na gołosłownym kwestionowaniu roszczenia co do wysokości bez przedstawienia jakichkolwiek konkretnych argumentów przeciwko żądaniu pozwu i dowodów wykazujących jego twierdzenia. Zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodów, to na stronie zaprzeczającej ciąży obowiązek przedstawienia dowodów, na poparcie swoich twierdzeń, o ile strona pozwana wykazuje istnienie zobowiązania. Nie można ona zatem skutecznie oprzeć się wyłącznie na kwestionowaniu stanowiska strony przeciwnej. Skoro zatem pozwana nie zgłosiła żadnych wniosków dowodowych wykazujących spełnienie roszczenia, to przy przedstawieniu wszelkiej dokumentacji przez stronę powodową, z której w sposób nie budzący wątpliwości wynikało, że zobowiązanie istnieje i jest wymagalne, brak było podstaw dla uznania, że roszczenie nie zostało wykazane i to zarówno co do zasady, jak i co do wysokości. Pozwany twierdząc, iż terminowo spłaca kredyt, winien na ten fakt przedstawić odpowiednie dowody np. terminowe potwierdzenia przelewów bankowych, czego nie uczynił. Podkreślić bowiem należy, że ciężar dowodu, że świadczenie zostało spełnione spoczywa na tym, kto tak twierdzi. Nie można wymagać od strony wymagać dowodzenia okoliczności negatywnych, a do tego sprowadzałoby się przerzucenie ciężaru dowodu w tym zakresie na powoda.
W myśl art. 509 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania.
Przedłożone do akt dokumenty w postaci umowy cesji wierzytelności zostały sporządzone w formie pisemnej co stanowiło zadość wymaganiom z art. 511 k.c., który stanowi że, jeżeli wierzytelność jest stwierdzona pismem, przelew tej wierzytelności powinien być również pismem stwierdzony. Zgromadzony materiał dowodowy wskazuje, że doszło do skutecznego nabycia wierzytelności przez powoda.
Nadto okoliczności rozpoznawanej sprawy nie dają także podstaw do przyjęcia, że roszczenie uległo przedawnieniu. Zdaniem Sądu, w sprawie zastosowanie znajdzie przepis art. 118 kc przewidujący trzyletni okres przedawnienia dla roszczeń o świadczenia związane z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz o świadczenia okresowe. Na marginesie zasygnalizować jedynie należy, że do zastosowania trzyletniego terminu przedawnienia nie jest wymagane, aby obie strony stosunku prawnego, z którego wywodzi się roszczenie majątkowe, prowadziły działalność gospodarczą. Wystarczy, że działalność gospodarczą prowadzi tylko strona dochodząca roszczenia, które wiąże się z tą działalnością (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia (...)., III CSK 302/07). Termin wymagalności nastąpił z dniem 15 lipca 2015 r. a pozew wniesiony został 12 września 2017 r., zatem w konsekwencji nie upłynął trzyletni okres przedawnienia. Na marginesie należy wspomnieć, że wniosek o nadania klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu przerywa bieg przedawnienia jedynie wobec roszczeń banków, a nie innych podmiotów (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 9 czerwca 2017 r., III CZP 17/17). W niniejszej sprawie nie miało to jednak znaczenia, gdyż nawet bez przerwania biegu przedawnienia przez złożenie wniosku o nadanie klauzuli wykonalności, roszczenie nie było przedawnione.
O odsetkach Sąd orzekł uwzględniając art. 481 k.c. i zasądził od pozwanego na rzecz powoda 16.194,75 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 12 września 2017 r. do dnia zapłaty.
O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. zasądzając od pozwanego na rzecz powoda 3820 zł, na które składają się 17 zł tytułem opłaty skarbowej, 203 zł tytułem opłaty od pozwu oraz 3600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, ustalone na podstawie § 2 pkt. 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.