Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 283/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 lipca 2019 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Elżbieta Zalewska-Statuch (ref.)

Sędziowie Katarzyna Powalska

Tomasz Choczaj

Protokolant sekretarz sądowy Elwira Kosieniak

po rozpoznaniu w dniu 24 lipca 2019 roku w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa A. B.

przeciwko (...) SA w W.

o odszkodowanie

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli

z dnia 29 kwietnia 2019 roku, sygnatura akt I C 843/18

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego (...) SA w W. na rzecz powódki A. B. 900 (dziewięćset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I Ca 283/19

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Zduńskiej Woli w sprawie z powództwa A. B. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej
z siedzibą w W. o odszkodowanie, zasądził od pozwanego na rzecz powódki 5014,95 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 4891,95 zł od 9 lipca 2018 roku do dnia zapłaty i 123 zł od 3 września 2018 roku do dnia zapłaty oraz 2768 zł z tytułu zwrotu kosztów postępowania poniesionych w sprawie (pkt 1 i 2).

Rozstrzygnięcie zostało wydane w oparciu o następujące ustalenia i wnioski:

Powódka jest właścicielką pojazdu marki P. (...) o nr rej. (...).

6 czerwca 2018 roku powódka zostawiła zaparkowany pojazd na parkingu. Kierujący pojazdem marki F. (...) o nr rej. (...) 54, około godziny 18:00, wykonując manewr cofania, nie zachował należytej ostrożności i zahaczył o prawidłowo zaparkowany pojazd powódki. Sprawca zdarzenia zawarł z pozwanym towarzystwem umowę ubezpieczenia
od odpowiedzialności cywilnej nr Polisy (...), z okresem ubezpieczenia
od 13.09.2017 r. do 11.09.2018 r. Właścicielem pojazdu sprawcy jest P. P..
W następstwie zderzenia uszkodzeniu uległy drzwi przednie lewe i drzwi tylne.

6 czerwca 2018 roku powódka zgłosiła szkodę ubezpieczycielowi, którą zarejestrowano pod numerem (...). 18 czerwca 2018 roku odbyły się oględziny pojazdu, z udziałem przedstawiciela pozwanego, celem ustalenia wysokości szkody.

Pozwany pismami z 19 czerwca 2018 roku przesłał powódce kalkulację kosztów naprawy i decyzję o ustaleniu wysokości odszkodowania za szkodę w wysokości 1036,77 zł. ocenę techniczną kwalifikując naprawienie szkody poprzez malowanie zderzaka.
Na powyższą kwotę składały się prace blacharskie i mechaniczne, materiały i prace lakiernicze.

Powódka nie zgodziła się z decyzją ubezpieczyciela, uznając, że wartość uszkodzeń samochodu została zaniżona i zleciła rzeczoznawcy inż. L. P. wykonanie kalkulacji napraw. W wyniku przeprowadzonych oględzin, rzeczoznawca sporządził kosztorys, wedle którego koszt naprawy samochodu marki P. (...) określono na kwotę 5928,72 zł (brutto).

W pojeździe powódki naprawy wymagały drzwi przednie lewe i drzwi tylne lewych. Wartość kosztów naprawy tych elementów poprzez ich wymianę została oszacowana
na kwotę 7658,67 zł (brutto), mając na względzie zastosowanie cen części oryginalnych według cen z czerwca 2018 roku. Części zamienne w postaci drzwi przednich lewych
i tylnych lewych nie występują w zamiennikach.. Powódka zleciła dokonanie naprawy uszkodzonych elementów poprzez zastosowanie metody blacharsko - lakierniczej. Która nie była prawidłowa metoda naprawy.

Wartość pojazdu w związku z wykonaną w nim naprawą, uległa zmniejszeniu o około 10% w stosunku do wartości pojazdu przez zdarzeniem. Wartość pojazdu z wykonana naprawa drzwi nadto skutkować będzie naliczeniem amortyzacji na tylne i przednie drzwi lewe 50 %

Ustaleń sąd dokonał w oparciu o dowody przedstawione wyżej. Według sadu, kluczowe znaczenie miała opinia biegłego z zakresu techniki samochodowej, ruchu drogowego, rekonstrukcji kolizji i rekonstrukcji wypadków drogowych mgr inż. L. T., gdyż biegły jednoznacznie wskazał, iż wartość kosztów naprawy która należało zastosować w uszkodzonym pojeździe wynosi 7658,67 zł, i tym samym znacznie odbiega wyceny sporządzonej przez pozwanego. Jednocześnie biegły podniósł, iż w pojeździe nie ma możliwości zastosowania części zamiennych, a zatem należało przyjąć ceny części oryginalnych. W związku z tym, iż powódki nie stać było na zapłatę za wymianę drzwi
na nowe zleciła ona inną formę naprawy, która skutkowała obniżeniem wartości jej pojazdu.

W tych okolicznościach – zdaniem sądu – twierdzenia pozwanego, zawarte
w odpowiedzi na pozew, są niczym innym jak próbą zwolnienia się od odpowiedzialności.

Powołując się na m. in na art. 822 § 1 k.c., art. 361 § 1 k.c. sąd stwierdził,
że roszczenie powódki zasługują na uwzględnienie.

Zwrócono przy tym uwagę, że bezspornym jest, iż sprawcą kolizji był właściciel pojazdu, którego z pozwanym łączyła umowa ubezpieczeniowa, na mocy, której pozwany zobowiązał się do naprawienia szkód powstałych w pojeździe w wyniku zdarzeń losowych takich kolizja zaistniała w dniu 06 czerwca 2018 roku. Wobec tego, iż to ubezpieczający odpowiada za szkodę będącą następstwem zdarzenia drogowego, pozwany w ramach łączącej go ze sprawcą szkody umowy obowiązany jest do naprawienia szkody.

Odwołując się do treści art. 363 § 1 k.c., art. 365 § 3 k.c., art. 361 § 2 k.c. sąd omówił problematykę skompensowania szkody, przywrócenia stanu poprzedniego oraz prawa wyboru świadczenia przez poszkodowanego i stwierdził, że powódka dokonała wyboru w granicach upoważnienia przez ustawodawcę, naprawiła w ramach swoich możliwości finansowych pojazd przez wyeliminowanie uszkodzeń na poziomie umożliwiającym jej korzystanie
z pojazdu. Naprawa ta nie spowodowała przywrócenia stanu sprzed wypadku i powrotu
jego wartości. Pozwany zaś obowiązany jest do wypłaty pełnych kosztów naprawy uszkodzonych części.

Sąd zaznaczył, że pozwany zaniżając koszty naprawy pojazdu nie zmierza do naprawy szkody. Pozwany zakład nie kwestionował ustaleń opinii biegłego, z której wynika,
że pozwany zaniżył blisko sześciokrotnie koszty naprawy uszkodzonego samochodu powódki, które to zachowanie – według sądu – nie zasługuje na aprobatę, tym bardziej,
że pozwany występuje w obrocie gospodarczym i powinien znać realia rynkowe w zakresie cen.

Zauważono też, że sposób i forma naprawy należy do poszkodowanego pozwany
nie może narzucać poszkodowanemu przeprowadzenia naprawy w rekomendowanym
przez siebie zakładzie, gdyż powódka może nie mieć zaufania do takiego zakładu.

Wobec tego, iż przywrócenie stanu poprzedniego pojazdu powódki wymagałoby naprawy za 7658,67 zł, a pozwany zapłacił jedynie 1036,77 zł, to powódka mogła dochodzić zwrotu dodatkowo 6621,90 zł. Żądanie ograniczyła do sumy 4891,95 zł plus 123 zł z tytułu wydatku na sporządzenie opinii.

W tych warunkach, żądana dopłata rekompensuje jej utratę wartości pojazdu
oraz zwrot poniesionych kosztów naprawy, zaś przeprowadzenie ekspertyzy było konieczne
dla wystąpienia z pozwem, gdyż powódka nie jest specjalista, który mógłby oszacować wartość należnego odszkodowania.

O odsetkach orzeczono zgodnie z żądaniem na podstawie art. 481 § 1 k.c.
w zw. art. 478 k.c., natomiast o kosztach na podstawie art. 98 k.c., zasądzając zwrot kosztów zastępstwa procesowego, opłaty od pełnomocnictwa, zwrotu opłaty od pozwu i wydatków
na opinię biegłego.

Z powyższym orzeczeniem nie zgodził się ubezpieczyciel, który zaskarżył przedmiotowe rozstrzygnięcie w całości, zarzucając naruszenie norm prawa materialnego:

- art. 361 § 2 k.c. oraz art. 824 1 § 1 k.c. poprzez wadliwą wykładnię polegającą
na ustaleniu, że poniesienie kosztów naprawy pojazdu po szkodzie w wysokości większej
niż zaakceptowana przez pozwanego pozostawało w adekwatnym związku przyczynowym
ze szkodą, podczas gdy nieskorzystanie poszkodowanego z oferty naprawy organizowanej przez (...) w Sieci naprawczej na preferencyjnych warunkach skutkowało bezzasadnym zwiększeniem rozmiarów szkody;

- art. 354 § 2 k.c. poprzez niezastosowanie i pominięcie, że poszkodowany zobowiązany byt współdziałać z pozwanym przy wykonywaniu zobowiązania,
w szczególności poszkodowany byt zobowiązany do racjonalizowania kosztów naprawy;

art. 361 § 2 k.c. poprzez wadliwą wykładnię polegającą na ustaleniu, że poniesienie kosztów opinii prywatnej mieści się w zakresie szkody wynikającej z niewykonania zobowiązania, pomimo tego, że nie pozostawało w adekwatnym związku przyczynowym
z tą szkodą i poszkodowany nie doznał szkody.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości; zmianę orzeczenia sądu I instancji
w przedmiocie kosztów postępowania poprzez zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania stosownie do wyniku sprawy, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie
od pozwanego na rzecz powódki kosztów zastępstwa adwokackiego za postępowanie apelacyjne.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Błędne jest twierdzenie skarżącego, iż w sprawie doszło do naruszenia art. 361 § 2 k.c.

Zgodnie z treścią art. 361 § 2 k.c. w braku odmiennego przepisu ustawy
lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

W orzecznictwie nie budzi wątpliwości, że skoro odszkodowanie pieniężne ma pełnić taką samą funkcję jak przywrócenie do stanu poprzedniego, to jego wysokość powinna pokryć wszystkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki niezbędne dla przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu. Zgodnie przyjmuje się również, że przywrócenie stanu poprzedniego ma miejsce, jeżeli stan pojazdu po naprawie pod każdym istotnym względem (stanu technicznego, zdolności użytkowania, części składowych, trwałości, wyglądu estetycznego itd.) odpowiada stanowi pojazdu przed uszkodzeniem.

Wypada wskazać na ugruntowane orzecznictwo Sądu Najwyższego, z którego wynika iż obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, powstaje
z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawiać (patrz: wyrok Sądu Najwyższego
z 7 sierpnia 2003 r., sygn. akt IV CKN 387/01, LEX nr 141410, uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z 15 listopada 2001 r., sygn. akt III CZP 68/01, OSPiKA 2002, nr 7-8, poz. 103 oraz orzeczenie Sądu Najwyższego z 27 czerwca 1988 r., sygn. akt I CR 151/88, niepubl.). Przy takim zaś rozumieniu obowiązku odszkodowawczego, nie ma w zasadzie znaczenia okoliczność, czy poszkodowany dokonał naprawy oraz jakim kosztem to uczynił.

Nie znajduje zatem żadnego uzasadnienia stanowisko pozwanego, że poszkodowana powinna skorzystać z oferty naprawy organizowanej przez (...) w sieci naprawczej. W takiej sytuacji nie doszłoby do realizacji zasady pełnego odszkodowania w ten sposób,
że odszkodowanie nie rekompensowałoby całego uszczerbku jakiego doznała powódka. Decyzja, aby naprawiać uszkodzony pojazd poprzez zastosowanie metody blacharsko
– lakierniczej i nie korzystać z usług profesjonalistów, należała do powódki. Takie działanie powódki miało jednak swoje konsekwencje związane chociażby niższą jakością dalszej eksploatacji pojazdu czy też wartością przy jego sprzedaży. Po stronie pozwanej leżał natomiast obowiązek naprawienia szkody w pełnej wysokości, czyli zrekompensowania całego uszczerbku jaki powódka poniosła.

Nie doszło również w sprawie do naruszenia art. 824 1 § 1 k.c.

Zakład ubezpieczeń bezsprzecznie zobowiązany był na żądanie poszkodowanej
do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty służące do naprawy uszkodzonego pojazdu. Odszkodowanie podlegałoby obniżeniu stosownie do ograniczenia określonego w art. 824 1 § 1 k.c. jedynie w sytuacji, gdyby ubezpieczyciel wykazał, że odszkodowanie przyznane w żądanej wysokości prowadziło do wzrostu wartości pojazdu – o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi.

W rozpoznawanej sprawie, z uwagi na wyliczenie przez biegłego kosztów naprawy oraz mając na uwadze wysokość żądanego przez poszkodowaną odszkodowania, do takiego wzbogacenia bez wątpienia nie doszło.

Niezasadne jest także twierdzenie skarżącego, iż w sprawie zastosowanie znajduje
art. 354 § 2 k.c.

Niewątpliwie, zgodnie z dyspozycją art. 361 § 1 i 2 k.c., poszkodowany ma prawo
o pełnej rekompensaty poniesionej szkody, z drugiej zaś strony ciąży na nim obowiązek współpracy z ubezpieczycielem poprzez przeciwdziałanie zwiększeniu szkody
i minimalizowanie jej skutków (art. 354 § 2 k.c.). Obowiązek ten nie może jednak
być w związku z tym poczytywany za równoznaczny z obligacją do poszukiwania najtańszej usługi. Przypisanie poszkodowanemu naruszenia obowiązku współpracy z ubezpieczycielem jest bowiem możliwe jedynie wtedy, gdy świadomie lub przez niedbalstwo skorzystał
on z usług droższych. Zarzut uchybienia obowiązkowi z art. 354 § 2 k.c. mógłby zatem wchodzić w grę tylko w razie wykazania świadomości i niedbalstwa poszkodowanego
przy skorzystaniu z naprawy stosując stawki wygórowane (i to rażąco), która to jednak sytuacja w sprawie nie wystąpiła.

Wbrew stanowisku skarżącego, Sąd Rejonowy nie dokonał wadliwej wykładni
art. 361 § 2 k.c. ustalając, że poniesienie kosztów opinii prywatnej mieszczą się w zakresie szkody wynikającej z niewykonania zobowiązania.

Zgodnie bowiem z zasadą pełnego odszkodowania pozwany ubezpieczyciel
ma obowiązek ponieść także koszty prywatnej ekspertyzy, sporządzonej na zlecenie powódki. Powódka poprzez odmowę wypłaty pełnego należnego jej odszkodowania musiała ponieść koszty opinii prywatnej w celu wykazania nieprawidłowości obliczeń dokonanych przez pozwanego. Bowiem, dzięki posiadaniu tej wiedzy, powódka mogła podjąć decyzję
o wystąpieniu na drogę sądową. W takiej sytuacji, zlecenie przez powódkę sporządzenia opinii było celowe. To w skutek zachowania samego ubezpieczyciela doszło do poniesienia powyższych kosztów przez powódkę, a zatem może ona domagać się ich zwrotu. (patrz m.in. uchwała Sądu Najwyższego z 18 maja 2004 r., sygn. akt III CZP 24/04, czy też postanowienie Sądu Najwyższego z 7 września 2018 r., sygn. akt III CZP 33/18).

Z przedstawionych powyżej względów, uznać należy że apelacja pozwanego
jest całkowicie bezzasadna i dlatego na podstawie art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu, o czym orzeczono jak w punkcie 1 sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego, należnych od pozwanego na rzecz powódki
Sąd Okręgowy orzekł w punkcie 2 wyroku, na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw.
z art. 99 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c., tj. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, który pozwany przegrał w instancji odwoławczej w całości.

Wysokość kosztów profesjonalnego zastępstwa prawnego po stronie powodowej
Sąd Odwoławczy ustalił w oparciu o § 2 pkt 4 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.).