Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 339/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 lipca 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SA – Dorota Tyrała

Sędziowie: SA – Zbigniew Kapiński

SO (del.) – Dorota Radlińska (spr.)

Protokolant: sekr. sądowy Olaf Artymiuk

przy udziale Prokuratora Mirosława Midro

po rozpoznaniu w dniu 8 lipca 2019 r. w Warszawie

sprawy:

1.  K. B., syna W. i K., urodzonego (...) w m. D.,

oskarżonego o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k.

2.  Ł. A., syna W. i J.,

urodzonego (...) w Ż.,

oskarżonego o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 30 maja 2018 r. sygn. akt XVIII K 50/18

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonych K. B. i Ł. A. ;

2.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. A. (1) i adw. E. B. kwoty po 738,00 (siedemset trzydzieści osiem 00 / 100 ) zł w tym VAT z tytułu zwrotu kosztów obrony z urzędu w postępowaniu przed Sądem Apelacyjnym w Warszawie;

3.  zwalnia oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, obciążając wydatkami Skarb Państwa;

UZASADNIENIE

K. B. i Ł. A. zostali oskarżeni o to, że:

- dnia 1 sierpnia 2017 r. w W., działając wspólnie i w porozumieniu z innymi nieustalonymi osobami, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadzili K. W. (1) do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem znacznej wartości w postaci pieniędzy w łącznej kwocie 231.000 zł w ten sposób, iż zgodnie z przyjętym wcześniej podziałem ról nieustalone osoby zadzwoniły do pokrzywdzonej K. W. (1) podając się za funkcjonariusza Policji oraz prokuratora wprowadzając ją w błąd co do swojej tożsamości oraz co do okoliczności, iż prowadzone są działania Policji i prokuratury mające na celu ujęcie sprawców przestępstwa, a następnie udzielając pokrzywdzonej instrukcji dwukrotnie odebrały od pokrzywdzonej pieniądze w kwocie odpowiednio 71.000 zł oraz 20.000 zł, a następnie spowodowały, iż pokrzywdzona przekazała kwotę 140.000 zł na rachunek bankowy prowadzony dla K. B. w (...) Bank S.A. o nr (...), a pieniądze z tego rachunku w kwocie 43.740,10 zł zgodnie z podziałem ról wypłacili Ł. A. i K. B.,

to jest o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k.

Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem w dniu 30 maja 2018 r. sygn. akt XVIII K 50/18:

1. oskarżonych K. B. i Ł. A. w ramach zarzuconego im czynu uznał za winnych tego, że dnia 1 sierpnia 2017 r. w W. działając wspólnie i w porozumieniu ze sobą oraz innymi nieustalonymi osobami, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadzili K. W. (1) do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem znacznej wartości w postaci pieniędzy w łącznej kwocie 231.000 zł w ten sposób, iż zgodnie z przyjętym podziałem ról nieustalone osoby zadzwoniły do pokrzywdzonej K. W. (1) podając się za funkcjonariusza Policji oraz prokuratora i wprowadziły ją w błąd co do swojej tożsamości i co do faktu, że Policja i Prokuratura prowadzą działania nakierowane na ujęcie nieuczciwych pracowników banków przywłaszczających środki z rachunków klientów, a następnie udzielając pokrzywdzonej instrukcji dwukrotnie odebrały od pokrzywdzonej pieniądze w kwocie odpowiednio 71.000 zł i 20.000 zł, a następnie spowodowały, iż K. W. (1) zleciła przelew kwoty 140.000 zł ze swojego rachunku bankowego na rachunek bankowy nr (...) prowadzony przez Bank (...) S.A. dla K. B., a następnie K. B. i Ł. A. zgodnie z podziałem ról podjęli z niego łącznie kwotę 43.740,10 zł, przy czym K. B. czynu tego dopuścił się przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności wymierzonej za umyślne przestępstwo podobne, co stanowi:

w przypadku K. B. występek z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.,

w przypadku Ł. A. występek z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k.,

za który na podstawie wskazanych przepisów skazał każdego z nich, a na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. wymierzył:

a) oskarżonemu K. B. karę 3 (trzech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,

b) oskarżonemu Ł. A. karę 2 (dwóch) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

2. na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet wymierzonej w punkcie 1.a) /(pierwszym a)/ wyroku kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu K. B. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w postaci tymczasowego aresztowania od dnia 1 sierpnia 2017 r. (godz. 16:50) do dnia 30 maja 2018 r.;

3. na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet wymierzonej w punkcie 1.b) /(pierwszym b)/ wyroku kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu Ł. A. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w postaci tymczasowego aresztowania od dnia 1 sierpnia 2017r. (godz. 16:50) do dnia 30 maja 2018 r.;

4. na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonych K. B. i Ł. A. obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę solidarnie na rzecz pokrzywdzonej K. W. (1) kwoty 134.770,10 (sto trzydzieści cztery tysiące siedemset siedemdziesiąt 10/100) złotych;

5. na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzekł przepadek dowodu rzeczowego opisanego pod pozycją 1. (pierwszą) na wykazie dowodów rzeczowych na karcie 375a) akt sprawy;

6. na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych w całości, wydatkami obciążając Skarb Państwa;

7. przyznał od Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Warszawie na rzecz adwokata A. A. (1) kwotę 1.402,20 (jeden tysiąc czterysta dwa 20/100) złote tytułem zwrotu nieopłaconych kosztów pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu K. B. z urzędu, w tym kwotę 262,20 (dwieście sześćdziesiąt dwa 20/100) złote tytułem podatku od towarów i usług; 

8. przyznał od Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Warszawie na rzecz adwokata E. B. kwotę 1.402,20 (jeden tysiąc czterysta dwa 20/100) złote tytułem zwrotu nieopłaconych kosztów pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu Ł. A. z urzędu, w tym kwotę 262,20 (dwieście sześćdziesiąt dwa 20/100) złote tytułem podatku od towarów i usług.

Apelacje od tego wyroku wnieśli obrońcy obu oskarżonych.

Obrońca oskarżonego K. B. wyrokowi zarzuciła:

1) obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, tj.:

a) art. 7 k.p.k., poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów, polegające na bezzasadnej odmowie dania wiary wyjaśnieniom oskarżonego K. B. w zakresie w jakim wskazał, iż nie był świadomy uczestnictwa w przestępstwie oszustwa „na policjanta”, w sytuacji, gdy zeznania te są ze sobą spójne, logiczne i konsekwentne od początku postępowania. Ponadto, Sąd dokonując oceny świadomości oskarżonego nie wziął pod uwagę obniżonych możliwości poznawczych oskarżonego, wynikających z długotrwałego spożywania alkoholu i choroby psychicznej. Jak wynika bowiem z opinii biegłego, oskarżony częściowo miał ograniczoną możliwość rozpoznania znaczenia swoich czynów i zdolność pokierowania swoim postępowaniem. Okoliczność, iż Sąd powiązał określone sytuacje z możliwością domyślenia się przez oskarżonego, iż uczestniczy w przestępstwie oszustwa „na policjanta” nie oznacza, że oskarżony K. B. był w stanie dokonać takich samych ustaleń, a tym samym świadomie uczestniczyć w przestępczym procederze,

b) art. 7 k.p.k., poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów, polegające na bezzasadnej odmowie dania wiary zeznaniom oskarżonego K. B. w części w jakiej wskazał, że nie składał w toku postępowania przygotowawczego zeznań dotyczących otrzymania kartki z danymi pokrzywdzonej. Ponadto, Sąd wyciągnął dowolne, a tym samym błędne wnioski z dowodu w postaci kartki z zapisanymi danymi pokrzywdzonej. Wbrew twierdzeniom Sądu, kartka z danymi pokrzywdzonej nie jest żadnym dowodem na wiedzę oskarżonego, że środki na rachunku nie pochodzą z zagranicy i nie mają związku z unikaniem opodatkowania. Wskazane ustalenie sądu stanowi wyraz dowolności w interpretacji dowodów, bowiem zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego wskazanego wniosku nie można jednoznacznie wysnuć z podanych powyżej faktów,

c) art. 7 k.p.k., poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów, polegające na bezzasadnym uznaniu, iż fakt odbycia licznych rozmów telefonicznych przez Ł. A. z nieznanym mężczyzną, a także pobyt oskarżonego K. B. w hotelu (...) z Ł. A. świadczy o zamiarze oskarżonego K. B. udziału w przestępstwie oszustwa „na wnuczka". Wskazane ustalenie sądu stanowi wyraz dowolności w interpretacji dowodów, bowiem zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego wskazanego wniosku nie można jednoznacznie wysnuć z podanych powyżej faktów;

2) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na treść orzeczenia, a polegający na błędnym uznaniu, iż K. B. posiadał zamiar bezpośredni udziału z zarzucanym przestępstwie oszustwa „na policjanta”, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwalał na dokonanie wskazanego ustalenia. Sąd Okręgowy błędnie zatem ustalił, iż K. B. dopuścił się popełnienia zarzucanego przestępstwa.

W konkluzji wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części i uniewinnienie oskarżonego K. B. od zarzucanego mu czynu.

Obrońca oskarżonego Ł. A. wyrokowi zarzuciła:

1. obrazę art. 7 k.p.k., co miało istotny wpływ na treść orzeczenia i skutkowało błędem w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że:

a) Ł. A. był jednym z tzw. werbowników poszukujących osób gotowych do wzięcia udziału w tzw. oszustwach na wnuczka w różnych ich modyfikacjach i to jego zadaniem było wyszukanie słupa i wysondowanie jego potencjalne gotowości do udziału w nielegalnym zachowaniu, co w konsekwencji doprowadziło Sąd do przyjęcia, że to Ł. A. zwerbował K. B. do przestępczego procederu, w sytuacji gdy żaden dowód przeprowadzony w sprawie nie wskazuje na ustalone przez Sąd okoliczności; Sąd takie wnioski wyciągnął jedynie na podstawie tego, że oskarżeni przebywali razem przez dwie doby w hotelu (...) i na podstawie wyjaśnień K. B., który stwierdził, że poznał Ł. A. kilka dni wcześniej a jego wyjaśnienie były w tym zakresie kilka razy zmieniane;

b) Ł. A. podczas pobytu w hotelu (...) miał przekazywać instrukcje zachowania i postępowania K. B., które otrzymywał od nieustalonej osoby, w sytuacji gdy takie okoliczności nie wynikają z żadnego dowodu, bowiem nie ustalono tożsamości osoby, z którą rozmawiał ani nie wykazano jakie dokładnie informacje ta osoba posiadała i ewentualnie przekazywała, w aktach sprawy brak jest również treści zapisów rozmów, które prowadził Ł. A. z osobą która uprzednio rezerwowała pokój, a także na takie okoliczności nie wskazywał K. B. w swoich wyjaśnieniach;

c) pobyt w Hotelu (...) miał na celu doprowadzenie oskarżonego K. B. do takiej formy, gdzie wygląd i stan trzeźwości nie będą budzić podejrzeń pracowników banku, w sytuacji gdy oskarżeni przebywali w hotelu w dniach od 27 lipca 2017 r. do 29 lipca 2017 r. a wizyta w banku odbyła się 1 sierpnia 2017 r. a zatem rozumowanie Sądu jest nielogiczne, bo gdyby rzeczywiście pobyt w hotelu miał się o odbyć we wskazanym celu to najprawdopodobniej miałby miejsce bezpośredni przed wizytą w banku bowiem w ciągu dwóch dni, które były miedzy pobytem w hotelu a wizytą w banku oskarżony B. mógł spożywać alkohol i spać na ulicy;

d) Ł. A. znał wszystkie szczegóły dotyczące przestępstwa oszustwa na policjanta i prokuratora popełnionego na szkodę K. W. (1), co w konsekwencji doprowadziło do naruszenia art. 18 § 3 k.k. poprzez jego niezastosowania i przyjęcie, że oskarżony A. dopuścił się przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w formie zjawiskowej współsprawstwa, w sytuacji gdy takie wniosku nie można wyciągnąć na podstawie dowodów zgromadzonych w sprawie bowiem ani z wyjaśnień oskarżonych, ani z zeznań pokrzywdzonej ani też z zeznań pracowników banku oraz z bilingów rozmów telefonicznych nie wynika, że oskarżony A. wiedział, że uczestniczy w przestępstwie oszustwa metodą na policjanta na szkodę K. W. (2), co w konsekwencji powinno było doprowadzić Sąd do wniosku, że zachowanie Ł. A. w postaci przebywania z K. B. w hotelu (...) i następnie uczestniczenie podczas wizyt w banku było ewentualnie pomocnictwem w popełnieniu przestępstwa oszustwa, nie zaś współsprawstwem;

2. rażącą niewspółmierność kary orzeczonej za przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w szczególności orzeczenia obowiązku naprawienia szkody w całości solidarnie z K. B., w sytuacji gdy oskarżony nie uzyskał korzyści z przestępstwa a także nigdy nie będzie miał realnej finansowej możliwości spłacenia całości kwoty.

W konkluzji wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu kary łagodniejszej i miarkowanie obowiązku naprawienia szkody, ewentualnie uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

Apelacje nie były zasadne i nie zasługiwały na uwzględnienie.

Obrońca oskarżonego K. B. kwestionował ocenę wyjaśnień K. B., której dokonał Sąd I instancji. Zdaniem obrońcy, Sąd Okręgowy bezzasadnie odmówił dania wiary wyjaśnieniom oskarżonego K. B. w zakresie, w jakim nie przyznawał się do przypisanego mu czynu. Zdaniem skarżącego podawane przez oskarżonego okoliczności na poparcie tej tezy były logiczne i powinny zostać uznane za wiarygodne przez Sąd I instancji. Odmówienie im wiarygodności spowodowało naruszenie przez Sąd Okręgowy normy z art. 7 k.p.k., co wyrażało się w dowolnej a nie swobodnej ocenie wyjaśnień tego oskarżonego. Skarżący kwestionował ustalenie Sądu I instancji w zakresie, w jakim dotyczyło ono świadomego uczestnictwa oskarżonego w przestępstwie oszustwa „na policjanta.

Wbrew twierdzeniom obrońcy, Sąd I instancji dokonał prawidłowej oceny wyjaśnień oskarżonego K. B.. Ocena ta pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. i w żadnym razie nie może być mowy aby charakteryzowała się dowolnością. Analiza uzasadnienia Sądu I instancji /str. 17- 21 uzasadnienia/ nie pozostawia żadnych wątpliwości w tym zakresie. Za zbędne uznać należało przytaczanie profesjonalnie podanej argumentacji przez Sąd I instancji. Wskazać jednak należy, iż Sąd Okręgowy w sposób wręcz drobiazgowy przeanalizował złożone przez oskarżonego wyjaśnienia na kolejnych etapach postępowania. Dokonując ich oceny- Sąd I instancji oparł się o zasady logicznego rozumowania, czemu także dał wyraz we wskazanej części uzasadnienia. Wbrew twierdzeniom obrońcy- Sąd I instancji słusznie ustalił, że oskarżony K. B. miał pełną świadomość w jakim przestępstwie bierze udział. Sąd Okręgowy wskazując na zachowania oskarżonego i dokonując ich analizy w sposób profesjonalny przedstawił tok rozumowania, który doprowadził do ustalenia świadomego uczestnictwa oskarżonego w przypisanym mu przestępstwie.

Także za chybiony uznać należało zarzut obrońcy w zakresie, w jakim podnosił, że z opinii biegłego wynikało, iż oskarżony B. miał częściowo ograniczoną możliwość rozpoznania znaczenia swoich czynów i zdolności pokierowania swoim postępowaniem, co z kolei determinowało u oskarżonego występowanie obniżonych możliwości poznawczych.

Jak wynika z uzasadnienia apelacji- powyższe twierdzenie – obrońca wywiódł z wniosku z opinii sądowej, tj. ze stwierdzenia- że skoro stan psychiczny oskarżonego nie znosił, ani nie ograniczał w stopniu znacznym możliwości rozpoznania znaczenia czynów i zdolności do pokierowania swoim postępowaniem, to a contrario oznacza, że stan psychiczny oskarżonego częściowo ograniczał możliwości rozpoznania znaczenia czynów i zdolności do pokierowania swoim postępowaniem.

Wskazana powyżej interpretacja stanu psychicznego oskarżonego podczas przypisanego mu przestępstwa, której dokonał obrońca – była zdaniem Sądu Apelacyjnego co najmniej nieuprawniona. Nie sposób bowiem z wniosku o braku zniesienia bądź znacznego ograniczenia możliwości rozpoznania znaczenia czynów i zdolności do pokierowania swoim postępowaniem wywieźć, że możliwości te były częściowo ograniczone. Nadto wbrew twierdzeniom obrońcy- Sąd I instancji miał na uwadze treść sporządzonych w sprawie opinii zarówno psychiatrycznej, jak też psychologicznej, czemu dał wyraz w pisemnych motywach rozstrzygnięcia /str.21-22 uzasadnienia/. Co więcej także fakt obniżonych możliwości poznawczych, występujący u oskarżonego nie umknął Sadowi I instancji /str. 21 uzasadnienia/.

Reasumując, stwierdzić należy, iż zarzut wskazany w punkcie 1 lit.a) apelacji w ocenie Sądu Apelacyjnego nie był zasadny.

Podobnie, jak wyżej, także zarzut wskazany w punkcie 1 lit.b.) apelacji, zdanie Sądu Apelacyjnego nie zasługiwał na aprobatę. Zasadnie bowiem Sąd I instancji poczynił ustalenia, które dotyczyły posiadania przez oskarżonego kartki z danymi pokrzywdzonej. Z faktu tego- Sąd Okręgowy wywiódł prawidłowe wnioski, które przy zastosowaniu zasady swobodnej oceny dowodów w sposób uprawniony posłużyły do poczynienia ustaleń faktycznych. Także w tym zakresie, wbrew twierdzeniom obrońcy Sąd I instancji nie uchybił normie prawnej z art. 7 k.p.k.

Zarzut wskazany przez obrońcę w punkcie 1 lit. c.) apelacji dotyczył kolejnej – dowolnej- zdaniem obrońcy oceny materiału dowodowego, której w jego ocenie dokonał Sąd I instancji.

Wbrew zatem twierdzeniom obrońcy- Słusznie Sąd I instancji wskazał, że zarówno fakt odbycia szeregu rozmów telefonicznych przez Ł. A. z nieustaloną osobą, jak też wspólny pobyt oskarżonych w hostelu w okolicznościach przedmiotowej sprawy- stanowiły dowody na sprawstwo obydwu oskarżonych. Także tym razem za chybiony uznać należało zarzut obrońcy. Stanowisko Sądu I instancji także tym razem zostało profesjonalnie uzasadnione /str. 17, 19 uzasadnienia/.

W punkcie drugim apelacji skarżący zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ zdaniem obrońcy na treść orzeczenia. Błąd ten w ocenie skarżącego polegał na błędnym uznaniu przez Sąd I instancji, że K. B. posiadał zamiar bezpośredni udziału z zarzucanym przestępstwie oszustwa „na policjanta”. Zdaniem skarżącego ustalenie to stało w sprzeczności ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym.

Uznając, że dokonana przez Sąd I instancji ocena materiału dowodowego była rzetelna, zgodna z zasadami logicznego rozumowania, a zatem pozostająca pod ochroną instytucji z art. 7 k.p.k. tym samym, zdaniem Sądu Apelacyjnego oparte na tak dokonanej ocenie ustalenie faktyczne nie budziły żadnych wątpliwości. Tym samym nie sposób podzielić zarzutu obrońcy wskazanego w punkcie drugim apelacji. Wbrew twierdzeniom obrońcy – za Sądem I instancji wskazać należy, iż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, oceniony w oparciu o zasady logicznego rozumowania dawał pełne podstawy do przypisania oskarżonemu współudziale w przestępstwie oszustwa.

Mając na uwadze powyższą uznać należało, że apelacja obrońcy K. B. nie była zasadna.

Także obrońca Ł. A. kwestionował orzeczenie w przedmiotowej sprawie.

Skarżący wyrok w imieniu oskarżonego Ł. A. zarzucił Sądowi I instancji obrazę art. 7 k.p.k., co zdaniem jego miało istotny wpływ na treść orzeczenia i skutkowało błędem w ustaleniach faktycznych. Podobnie jak obrońca B., także obrońca A. w punkcie II.1.lit. od a.) do d.) apelacji zakwestionował poszczególne fragmenty ustalonego stanu faktycznego, które wskazywały na sprawstwo oskarżonego Ł. A.. Obrońca poddał materiał dowodowy w tym zakresie własnej ocenie, odmiennej od tej, którą dokonał Sąd I instancji.

Wobec zbieżności zarzutów postawionych przez obydwu obrońców – jeszcze raz zatem powtórzyć należy, iż Sąd I instancji w sposób wnikliwy z daleko idącą precyzją ustalając poszczególne etapy zdarzenia i zachowania oskarżonych w oparciu o zasady logicznego rozumowania wywiódł prawidłowe wnioski w oparciu, o które ustalił prawidłowo stan faktyczny. Sąd I instancji dał temu wyraz w profesjonalnie sporządzonym uzasadnieniu. W szczególności jeszcze raz wskazać należy na rozważania, które Sąd Okręgowy poczynił na stronach 17-21 uzasadnienia. W tej części uzasadnienia Sąd Okręgowy precyzyjnie przedstawił tok rozumowania, który doprowadził do uznania oskarżonych za winnych przypisanego im czynu. Sąd Apelacyjny w całości podzielił stanowisko Sądu Okręgowego, uznając apelację obrońcy we wskazanym powyżej zakresie za niezasadną.

W punkcie II. 2. apelacji obrońca Ł. A. podnosił rażącą niewspółmierność kary orzeczonej wobec tego oskarżonego w szczególności orzeczenia obowiązku naprawienia szkody w całości solidarnie z K. B., w sytuacji gdy oskarżony nie uzyskał korzyści z przestępstwa a także nigdy nie będzie miał realnej finansowej możliwości spłacenia całości kwoty.

Także w powyżej wskazanym zakresie apelacja obrońcy oskarżonego A. nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd I instancji na stronach 26- 28 uzasadnienia szczegółowo wskazał co do obydwu oskarżonych jakimi przesłankami kierował się wymierzając im kary. Sąd Okręgowy wskazał na okoliczności zarówno łagodzące, jak też obciążające. Analiza uzasadnienia Sądu I instancji prowadzi do wniosku, że także w tym zakresie orzeczenie wydane zostało w oparciu o profesjonalnie zastosowane zasady wymiaru kary unormowane w art. 53 k.k.

Nie zasługiwało także na aprobatę stanowisko obrońcy Ł. A. w zakresie, w jakim kwestionował on zastosowanie wobec reprezentowanego przez niego oskarżonego instytucji z art. 46§1 k.k. Także w tym zakresie Sąd I instancji w sposób nie budzący żadnych wątpliwości uzasadnił swoje stanowisko /str. 28-29 uzasadnienia/. Argumentacja Sądu I instancji jest przekonująca, a zarzut apelacyjny w tej części zasadniczo uznać można za oczywiście niezasadny.

Konkludując, stwierdzić należy, iż także apelacja obrońcy Ł. A. nie była zasadna i nie zasługiwała na uwzględnienie.

Z tych wszystkich przyczyn Sąd Apelacyjny orzekł, jak w sentencji wyroku.