Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 1044/19

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Fabrycznej we Wrocławiu po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 31 maja 2019r. we W. sprawy A. D.

oskarżonego o to, że: w dniu 16 maja 2018 r. we W. przy ul. (...) groził S. G. pozbawieniem zdrowia i życia, co wzbudziło u pokrzywdzonego uzasadnioną obawę spełnienia tj. o czyn z art. 190 § 1 k.k. uniewinnił od popełnienia zarzucanego mu czynu i na podstawie art. 632 pkt 2 k.p.k. kosztami procesu obciążył Skarb Państwa.

Wyrok ten zaskarżył prokurator w całości na niekorzyść oskarżonego na podstawie przepisu art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. i art. 427 § 2 k.p.k. zarzucając:

1.  obrazę przepisu postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, a to przepisu art. 392 § 1 k.p.k. poprzez jego niezasadne zastosowanie i odczytanie na rozprawie w dniu 31 maja 2019 r. zeznań pokrzywdzonego S. G., mimo że bezpośrednie przeprowadzenie dowodu uznać należało za niezbędne;

2.  błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, a polegający za uznaniu, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie jest wystarczający do przyjęcia, iż oskarżony zrealizował swoim postępowaniem wszystkie znamiona zarzucanego mu czynu, co w konsekwencji doprowadziło do wydania wyroku uniewinniającego, podczas gdy dokonanie prawidłowej oceny dowodów winno prowadzić do wniosków przeciwnych. Podnosząc te zarzuty prokurator na podstawie przepisu art. 427 § 1 k.p.k., art. 437 § 1 i 2 k.p.k. i art. 454 § 1 k.p.k. wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Apelacja prokuratora zasługuje na uwzględnienie. Trafny okazał się zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, a polegający za uznaniu, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie jest wystarczający do przyjęcia, iż oskarżony zrealizował swoim postępowaniem wszystkie znamiona zarzucanego mu czynu, co w konsekwencji doprowadziło do wydania wyroku uniewinniającego, podczas gdy dokonanie prawidłowej oceny dowodów winno prowadzić do wniosków przeciwnych.

Na wstępie należy wskazać że Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 16 maja 2018r. gdy A. D. wraz z wódka, za którą nie zapłacił, przeszedł przez linię kas został zatrzymany przez S. G., który nakazał oskarżonemu przejście do oddzielnego pomieszczenia, w celu okazania zawartości torby. Oskarżony nie chciał iść, chwytał się różnych przedmiotów, aby uniemożliwić doprowadzenie go do tego pomieszczenia. Gdy S. G. udało się doprowadzić A. D. do pomieszczenia znajdującego się na zapleczu sklepu, pomiędzy mężczyznami doszło do szarpaniny i użycia gazu pieprzowego. Na miejsce przybyła policja, która zabrała oskarżonego na pobliski komisariat policji. Po około 15 minutach, gdy S. G. wraz z innymi pracownikami sklepu (...) stali przed sklepem, wrócił tam A. D.. Oskarżony widząc pokrzywdzonego krzyczał do niego, że go zabije. Wówczas do oskarżonego podszedł S. G. wykręcił ręce i zaprowadził na znajdujący się nieopodal komisariat policji. Sąd Rejonowy w tych okolicznościach ustalił, że S. G. nie wystraszył się gróźb kierowanych przez A. D.. Dokonując ustaleń w tym zakresie Sąd Rejonowy nie dał wiary pokrzywdzonemu, że wystraszył się gróźb kierowanych przez oskarżonego, przede wszystkim ze względu na fakt, że S. G. zaraz po groźbach podszedł do oskarżonego pochwycił go i sam zaprowadził go na policję. Za przyjęciem, że pokrzywdzony nie wystraszył się oskarżonego w ocenie Sądu Rejonowego przemawiały również zeznania Ł. L., który podczas przesłuchania przed Sądem podał, że po tym, jak ochroniarz zaprowadził oskarżonego na policję i wrócił do sklepu to nie wyglądał na wystraszonego.

Dokonana ocena i dokonane ustalenia w tym zakresie zdaniem Sądu Okręgowego są błędne. Jak wynika bowiem z zeznań pokrzywdzonego zeznał on, że obawia się gróźb oskarżonego tj. stwierdził: „nie wiem do czego jest zdolny ten mężczyzna i po tych słowach, które do mnie powiedział, obawiam się, że może spełnić te groźby”. W tym miejscu przytoczyć należy poglądy wyrażane i akceptowane w doktrynie, że przedmiotem ochrony) przy przestępstwie z art. 190 kk. jest wolność człowieka rozumiana jako wolność od strachu, obawy przed popełnieniem przestępstwa na szkodę zagrożonego lub jego najbliższych (D.-P., Groźba, s. 32–33). (…) Wyrażenie „ jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona" należy interpretować w ten sposób, iż pokrzywdzony winien traktować groźbę poważnie i uznawać jej spełnienie za rzeczywiście możliwe. Jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z 26.01.1973 r., III KR 284/72, Biul. SN 1973/5, s. 95: „Wzbudzenie obawy w zagrożonym należy oceniać subiektywnie, nie zaś z punktu widzenia obiektywnego niebezpieczeństwa realizacji groźby". Zatem dokonana ocena przez Sąd Rejonowy czy groźba wzbudziła w pokrzywdzonym obawę jest nieprawidłowa, albowiem kwestię tę należy oceniać subiektywnie a nie obiektywnie. Należy dodać, że trafnie natomiast podniósł Sąd Najwyższy w wyroku z 6.04.2017 r., V KK 372/16, LEX nr 2284206: że „ Uzasadniona obawa, w konstrukcji przepisu art. 190 § 1 k.k., jest tym elementem, który pozwala ująć i zweryfikować, czy subiektywna odczucie obawy pokrzywdzonego co do spełnienia groźby miało obiektywne (uzasadnione) podstawy. Nie wystarczy zatem to, że pokrzywdzony oświadczy, iż obawiał się spełnienia groźby; konieczne jest dokonanie oceny, czy jego przekonanie miało obiektywne podstawy w ustalonych okolicznościach. Obiektywizacja podstawy wymaga zaś oceny w oparciu zarówno o osobowość pokrzywdzonego, jak i okoliczności, które pozwalają stwierdzić, że każdy przeciętny człowiek o podobnej osobowości, cechach psychiki, intelektu co pokrzywdzony, w ustalonych okolicznościach, uwzględniając także wcześniejsze ewentualne relacje pomiędzy oskarżonym a pokrzywdzonym, towarzyszące wypowiedziom zachowania, uznałby groźbę za rzeczywistą i wzbudzającą obawę jej spełnienia". LEX Komentarz do Kodeksu karnego do art.190 pod. red. M. M..

Przechodząc do oceny czy w przedmiotowej sprawie subiektywna obawa spełnienia groźby przez pokrzywdzonego była uzasadniona należało rozważyć czy jego przekonanie miało obiektywne podstawy w ustalonych okolicznościach. Oceny tej należało dokonać w oparciu o osobowość pokrzywdzonego, jak i okoliczności zdarzenia, stwierdzając, czy przeciętny człowiek o podobnej osobowości, cechach psychiki, intelektu, co pokrzywdzony, w ustalonych okolicznościach, uznałby groźbę za rzeczywistą i wzbudzającą obawę spełnienia. Biorąc pod uwagę dokonane ustalenia przez Sąd I instancji należy stwierdzić, że okoliczności zdarzenia w tym fakt, że wcześniej pomiędzy mężczyznami doszło do szarpaniny i użycia gazu pieprzowego, powrót na miejsce zdarzenia A. D. i grożenie pokrzywdzonemu, że go zabije powoduje, że obawa ta jest jak najbardziej uzasadniona. Nie zmienia takiej oceny to, że oskarżony groził również innym pracownikom sklepu oraz że S. G. zaprowadził go na znajdujący się nieopodal komisariat policji. Należy, bowiem mieć na uwadze, że samo zatrzymanie oskarżonego podczas próby kradzieży było obowiązkiem pokrzywdzonego, jako ochroniarza, stąd podobnie należy ocenić późniejszą jego reakcję tj. doprowadzenie oskarżonego na komisariat. Zachowanie to w ocenie Sądu Okręgowego nie podważa faktu, że pokrzywdzony obawiał się spełnienia groźby oskarżonego a nadto, że obawa ta w tych okolicznościach była uzasadniona. Aby dokonać prawidłowej oceny należy uwzględnić zawód wykonywany przez pokrzywdzonego podczas zdarzenia i jego obowiązki z tym związane oraz mieć na względzie, że oskarżony wie gdzie pokrzywdzony pracuje. Ponadto istotnym dla oceny zachowania pokrzywdzonego była obecność kierownika sklepu podczas jego interwencji. Jak trafnie, bowiem podnosi prokurator w uzasadnieniu apelacji pokrzywdzony był w pracy i pełnił obowiązki ochroniarza, odpowiadając za bezpieczeństwo pracowników i klientów sklepu jak i mienia.

Należy dodać, że trafnie prokurator zarzuca, że jeżeli Sąd Rejonowy powziął wątpliwości, co do faktycznego stanu emocjonalnego i przeżyć psychicznych S. G. w czasie zdarzenia, winien go na te okoliczności przesłuchać, bowiem dowód z jego zeznań byłby kluczowym i niezbędnym. Stąd przy ponownym rozpoznawaniu sprawy Sąd Rejonowy oceni czy jest konieczne bezpośrednie przesłuchanie pokrzywdzonego.

Konkludując, w ocenie Sądu Odwoławczego zgromadzony w sprawie materiał dowodowy jest wystarczający do uznania, iż oskarżony A. D. wypełnił swoim zachowaniem zespół znamion czynu zabronionego z art. 190 § 1 k.k., czym działał na szkodę S. G.. Uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji w tej sytuacji z uwagi na treść przepisu art przepisu art. 454 § 1 k.p.k. stało się koniecznością