Pełny tekst orzeczenia


[Sędzia Przewodniczący Świerczyński Jacek 00:02:44.000]

Początek uzasadnienia. Wyrokiem z dnia 21 lutego 2019 r. Sąd Rejonowy w Zgierzu zasądził od pozwanej M. J. [f 00:02:55.492] na rzecz powoda kwotę 2.389 zł 67 gr z umownymi odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP w skali roku, jednak nie wyższymi, niż odsetki maksymalne za opóźnienie od dnia 27 czerwca 2018 r. do dnia 21 lutego 2019 r. W punkcie 2 oddalił powództwo w pozostałym zakresie, natomiast w pkt. 3 płatność zasądzonej w pkt. 1 kwoty rozłożył na 13 rat miesięcznych, przy czym 1 w kwocie 145 zł i 49 gr, zaś 12 pozostałych rat w kwocie po 200 zł płatnych do 15 dnia każdego miesiąca począwszy od miesiąca, w którym uprawomocni się wyrok w niniejszej sprawie, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie na wypadek uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat. W pkt. 4 Sąd nie obciążył pozwanej M. J...., J. kosztami procesu. Apelację od tego orzeczenia wywiodła strona powodowa, zaskarżyła wyrok w części oddalającej powództwo, czyli ponad kwotę 2.389 zł 67 gr, to jest co do kwoty 2.717 zł i 16 groszy, a także w części oddalającej powództwo co do dalszych odsetek. Zaskarżonemu wyrokowi postawiono 2 zarzuty, a mianowicie naruszenie art. 232 k.p.c. polegające na przyjęciu, że powód nie wywiązał się z obowiązku udowodnienia okoliczności, z których wywodzi skutki prawne podczas, gdy powód zaoferował logiczne wzajemnie uzupełniające się dowody w postaci umowy pożyczki gotówkowej, wyciągu z ksiąg banku, zestawienia wpłat z rozksięgowaniem potwierdzające w całości roszczenie powoda. I drugi zarzut naruszenia prawa procesowego poprzez naruszenie art. 233 k.p.c. polegające na tym, że Sąd pominął dokumenty nie wyciągając z nich wniosków. Przede wszystkim Sąd pominął fakt, że składka ubezpieczeniowa w całości została skredytowana przez powoda i przekazana ubezpieczycielowi. I w oparciu o te zarzuty skarżący wniósł o zmianę wyroku poprzez zasądzenie kwoty 5.106 zł 83 gr z odsetkami umownymi za opóźnienie w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP w skali roku od kwoty 4.265 zł i 44 gr, ale nie więcej niż w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od dnia 27 czerwca 2018 r. do dnia zapłaty. Strona powodowa wniosła także o zasądzenie kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych. Sąd Okręgowy zważył co następuje. W pierwszej kolejności trzeba zaznaczyć, że niniejsza sprawa rozpoznana została w postępowaniu uproszczonym, to zaś determinuje konieczność zastosowania określonych dla tego rodzaju spraw regulacji szczególnych, zwłaszcza w dyspozycji przepisu art. 505 z indeksem 13 paragraf 2 kpc zgodnie z którym, jeżeli Sąd II Instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, to uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Wziąwszy pod uwagę treść tego przepisu, a także zarzuty, które zostały postawione w apelacji, należy stwierdzić, iż była ona bezzasadna. Przede wszystkim zarzuty postawione w apelacji, to jest naruszenie art. 232 k.p.c. i 233 Kodeksu postępowania cywilnego są całkowicie chybione i nie przystają do rozważań, które uczynił Sąd I Instancji. Postawienie tego rodzaju zarzutów świadczyłoby o tym, że Sąd ustalając stan faktyczny, jakieś dowody pominął, nie wyciągnął z nich wniosków, dokonał niewszechstronnej, albo dowolnej oceny materiału dowodowego, podczas gdy stan faktyczny sprawy jest jasny. Sąd I Instancji przyjmuje, że doszło do zawarcia określonej umowy, w tym, co jest istotą niniejszej apelacji, w umowie tej było zawarte także postanowienie dotyczące ubezpieczenia na rzecz innego podmiotu, aniżeli podmiot..., aniżeli podmioty, które zawierały między ze sobą umowę. A zatem zarzuty te są, jak gdyby całkowicie poza przedmiotem niniejszej sprawy i to by wystarczyło do przyjęcia, że są one bezzasadne, a apelacja podlegała oddaleniu. Jednakże Sąd dodatkowo tylko wskazuje, że również wywody jurydyczne Sądu I Instancji dotyczące art. 385 z indeksem 1 paragraf 1 k.c. jak również dotyczące art. 58 k.c. są prawidłowe. Jak stanowi art. 385 z indeksem 1 paragraf 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszając jego interesy. Są to tzw. niedozwolone postanowienia umowne. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, w tym orzecznictwem Sądu Najwyższego wielokrotnie stwierdzano, że niedozwolone klauzule umowne występują przede wszystkim wtedy, kiedy indywidualne postanowienia nie są ustalone z klientem. Trzeba tu mieć oczywiście na uwadze m.in. rażące naruszenie interesów konsumenta, co przyjmuje się w orzecznictwie i doktrynie, że oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść. I w niniejszej sprawie taka sytuacja zaistniała. W umowie pożyczki nie podano żadnych bliższych informacji dotyczących jej ubezpieczenia. Nie wiadomo, jakie były warunki przedmiotowego ubezpieczenia i rzeczywiste koszty z tytułu zabezpieczenia przedmiotowej umowy pożyczki. Prawidłowo konkluduje Sąd Rejonowy, że pozwana nie miała rzeczywistego wpływu na treść postanowień w zakresie ubezpieczenia. Postanowienia umowy nie podlegały negocjacji. Pozwana mogła jedynie przyjąć warunki umowy w kształcie przedstawionym przez pozwanego, lub też zrezygnować z zawarcia umowy pożyczki. Nie miała zatem żadnych realnych możliwości uzgodnienia, czy negocjowania zapisów umowy. To wszystko świadczy o tym, że klauzula ta nosiła cechy abuzywności. Co więcej prawidłowo także konstatuje Sąd I Instancji, że kwota ubezpieczenia po przeliczeniu stanowiła około 29% kwoty wypłaconej pożyczki, a zatem była znacząco wygórowana i w całości obciążała pożyczkobiorcę. Uposażonym był natomiast z tego tytułu bank. Oderwanie wysokości opłaty z tytułu zabezpieczenia pożyczki od kosztów ponoszonych przez pożyczkodawcę zmierzało zatem do obejścia przepisów o odsetkach maksymalnych i było sprzeczne z art. 58 paragraf 1 Kodeksu Cywilnego. Należy zwrócić uwagę, że również prawidłowo skonkludował Sąd Rejonowy, że ustalenie kosztów opłaty za tzw. monity, bądź to list zwykły, bądź to monit telefoniczny na kwotę 15 zł kształtowało obowiązki pożyczkobiorcy w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszało interes pozwanej. W tej sytuacji Sąd słusznie określił tę opłatę na występującą w obrocie rynkowym po 5,50 zł za każde z pism. I wreszcie na zakończenie należy stwierdzić, że nie może też przynieść oczekiwanego skutku twierdzenie strony powodowej, że Sąd pominął okoliczność, że składka ubezpieczeniowa została skredytowana przez powoda i przekazana ubezpieczycielowi. W kontekście oceny abuzywności postanowień umownych nie ma to żadnego znaczenia, albowiem z chwilą stwierdzenia, że dane postanowienie miało charakter niedozwolonego postanowienia umownego przestaje ona obowiązywać. A zatem obrona poprzez twierdzenie, że składka ta już została przekazana podmiotowi 3-go..., trzeciemu nie może przynieść negatywnych skutków prawnych w sferze praw pozwanej. Biorąc pod uwagę te wszystkie okoliczności Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako niezasadną.

[ (...):12:43.780]