Pełny tekst orzeczenia

III Ca 227/19

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 14 listopada 2018 r., wydanym w sprawie z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w W. przeciwko R. B. o zapłatę, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi oddalił powództwo oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3.617,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd I instancji ustalił, że (...) S.A. w W. wystawił potwierdzenie zawarcia umowy pożyczki dla firm nr (...), oznaczając jako dane pożyczkobiorcy R. B. Wydawnictwo (...), a w zaświadczeniu wskazano, że na podstawie wniosku z dnia 18 czerwca 2015 r. i umowy pożyczki nr (...) zawartej w tym samym dniu w formie elektronicznej na zasadach opisanych w Regulaminie udzielania P. dla Firm, (...) S.A. potwierdza, że udzielił pożyczkobiorcy oprocentowanej pożyczki pieniężnej w kwocie 23.200,00 zł na okres 60 miesięcy z przeznaczeniem na finansowanie prowadzonej działalności gospodarczej. W § 2 potwierdzenia wskazano, że bank wypłaca pożyczkę przelewem na rachunek bieżący nr (...), a w jego § 7 – że spłata pożyczki następuje na podstawie zlecenia dokonywania przelewu z tego samego rachunku bieżącego pożyczkobiorcy. W § 6 ust. 1 zapisano, że pożyczkobiorca udzielił bankowi upoważnienia i zlecił mu pobieranie środków pieniężnych na spłatę rat kapitałowych i odsetkowych z tytułu udzielonej pożyczki bez oddzielnej dyspozycji, a ponadto zobowiązał się do spłaty kapitału pożyczki wraz z odsetkami w równych ratach miesięcznych kapitałowo-odsetkowych zgodnie z przekazanym mu harmonogramem spłaty. W § 15 potwierdzenia zaznaczono, że umowa może być wypowiedziana przez każdą ze stron, przy czym bank mógł wypowiedzieć umowę w przypadku, gdy w terminie określonym w umowie pożyczkobiorca nie zapewni środków na wskazanym wyżej rachunku bieżącym w wysokości pozwalającej na spłatę pożyczki, pokrycie należnych bankowi odsetek, zapłacę prowizji i opłat i innych należności związanych z pożyczką; okres wypowiedzenia przez bank wynosił 30 dni i był liczony od dnia doręczenia wypowiedzenia pożyczkobiorcy. Sąd meriti stwierdził dalej, że pismem z dnia 15 października 2016 r. powodowy bank wypowiedział pozwanemu umowę pożyczki dla firm nr (...) z zachowaniem 30-dniowego terminu wypowiedzenia, liczonego od dnia doręczenia pisma, przy czym wypowiedzenie to zostało doręczone pozwanemu w dniu 3 listopada 2016 r. Przy ustalaniu stanu faktycznego sprawy na podstawie dokumentów załączonych do pozwu pominięto elektroniczne zestawienie operacji pożyczka dla firm (...), gdyż w ocenie Sądu nie dotyczyło ono umowy oznaczonej w uzasadnieniu pozwu jako źródło dochodzonego roszczenia; Sąd zważył bowiem, że powód wskazał, iż źródłem roszczenia jest umowa pożyczki zawarta na podstawie wniosku z dnia 18 czerwca 2015 r., a z potwierdzenia zawarcia tej umowy wynika, że zarówno udostępnienie środków pieniężnych przez bank, jak i spłata pożyczki, następować miała na rachunek i z rachunku o numerze (...), a zatem innego niż objęty elektronicznym zestawieniem operacji.

Sąd Rejonowy wskazał, że powód wywodził swoje roszczenie z umowy pożyczki uregulowanej w art. 720 k.c., zgodnie z którym przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej ilości. Podniósł dalej, że zgodnie z treścią art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z niego wywodzi skutki prawne, a na poparcie swoich twierdzeń strony obowiązane są wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne (art. 232 k.p.c.). Skoro więc powód powoływał się na skuteczne wypowiedzenie umowy pożyczki oraz dochodził w związku z tym niespłaconego kapitału wraz z odsetkami umownymi od przeterminowanego zadłużenia, to – wobec zakwestionowania przez pozwanego także istnienia roszczenia – ocena zasadności pozwu musiała obejmować wszystkie elementy stanu faktycznego, zaś mBank winien był w pierwszej kolejności wykazać zawarcie umowy, skuteczność jej wypowiedzenia, a następnie wysokość dochodzonego roszczenia. Sąd I instancji podniósł, że na okoliczność zawarcia umowy powód przedstawił jedynie jednostronny dokument w postaci potwierdzenia zawarcia pożyczki, jednak w ten sposób – w ocenie Sądu – nie udowodnił zawarcia umowy. Nawet zresztą gdyby przyjąć, że dokument ten stanowi dowód zawarcia umowy, to zdaniem Sądu, nie korespondują z nim pozostałe dowody przedłożone przez powoda, tj. elektroniczne zestawienie operacji i wypowiedzenie umowy, gdyż w piśmie stanowiącym wypowiedzenie powołany wprawdzie został numer umowy pożyczki zawartej na podstawie wniosku z dnia 18 czerwca 2015 roku, lecz podany numer rachunku obsługującego tę pożyczkę jest inny niż wynikający z potwierdzenia zawarcia umowy. Co więcej, w ocenie Sądu meriti powód nie udowodnił, że zachował przewidzianą w umowie procedurę wypowiedzenia umowy, w szczególności że pozwany nie zapewnił na rachunku bieżącym, o którym mowa w potwierdzeniu, środków w wysokości pozwalającej na spłatę pożyczki, odsetek oraz prowizji i opłat, i innych należności związanych z pożyczką. W oparciu o zaoferowane dowody brak było także możliwości zweryfikowania wysokości dochodzonej należności z rozbiciem na kapitał i odsetki. W konsekwencji Sąd Rejonowy oddalił powództwo jako nieudowodnione, a o kosztach procesu orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania.

Apelację od tego wyroku wniósł powód, zaskarżając wyrok w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez uwzględnienie powództwa w całości, ewentualnie – na wypadek uznania przez Sąd odwoławczy, że Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy lub że zachodzi konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości – o jego uchylenie i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania odwoławczego według norm przepisanych; nadto skarżący domagał się zasądzenia na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, za postępowanie przed Sądami obu instancji.. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie prawidłowych dowodów i nieprawidłowe odczytanie ich treści w kontekście umowy. W uzasadnieniu apelacji jej autor podniósł, że Sąd I instancji błędnie odczytał zapisy umowy, gdyż rachunek Nr (...) był podstawowym rachunkiem pozwanego, na którym zarówno dokonywał on zarówno obciążeń, jak i wpływały na niego przelewane tam kwoty pieniężne i z tych przyczyn nie mógł on służyć do rozliczania spłat pożyczki, a wobec powyższego, z tego rachunku, na którym pozwany miał zapewnić środki w celu umożliwienia dokonywania potrąceń, pobierane były co miesiąc na służący do obsługi pożyczki rachunek Nr (...) kwoty odpowiadające należnym ratom. Jak zaznaczył skarżący, wypowiedzenie wprost wskazywało, że spłaty kwoty zadłużenia pozwany ma dokonywać na rachunek (...), natomiast rachunek przypisany do rozliczania zadłużenia umowy to (...), a Sąd Rejonowy całkowicie pominął tę informację. Na dowód przekazania pozwanemu kwoty pożyczki zgodnie z umową, powód do apelacji załączył historię rachunku Nr (...). Nadto apelujący wskazał, że pozwany zawarł przedmiotową umowę elektronicznie i była ona doręczona mu na adres e-mail, a następnie podpisana elektronicznie przez niego oraz pracowników banku, wobec czego przedłożony dokument spełnia wymogi z artykułu 66 1 k.c. i nie wymaga potwierdzenia na zasadach określonych w art. 129 k.p.c.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie jako bezzasadnej oraz o zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu. Sąd odwoławczy podziela i przyjmuje za własne poczynione przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne jako prawidłowe i znajdujące pełne oparcie w zebranym w sprawie materiale dowodowym, stwierdza ponadto, że Sąd ten trafnie określił wynikające z nich konsekwencje na gruncie prawa materialnego.

Jako bezzasadny należy ocenić zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. W orzecznictwie Sądu Najwyższego słusznie przyjmuje się, że zarzut ten może być uznany za usprawiedliwiony tylko wtedy, jeżeli sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z regułami logiki, zasadami wiedzy lub z doświadczeniem życiowym. Sprzeczność ta występuje w szczególności w sytuacji, gdy z treści dowodu wynika co innego niż przyjął sąd, gdy pewnego dowodu nie uwzględniono przy ocenie, gdy sąd przyjął pewne fakty za ustalone, mimo że nie zostały one w ogóle lub dostatecznie potwierdzone lub gdy sąd przyjął pewne fakty za nieudowodnione, chociaż nie było ku temu podstawy. Zarzut obrazy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie może też polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego, ustaleń stanu faktycznego (tak też SN w postanowieniu z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, publ. LEX nr 53136 i w wyroku z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, publ. LEX nr 56906) .

Skarżący podnosił, iż umowa między stronami została zawarta w formie elektronicznej. Z art. 78 1 § 1 k.c. wynika, że do zachowania elektronicznej formy czynności prawnej wystarcza złożenie oświadczenia woli w postaci elektronicznej i opatrzenie go kwalifikowanym podpisem elektronicznym, a zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy o usługach zaufania oraz identyfikacji elektronicznej z dnia 5 września 2016 r. (t.j. Dz. U. z 2019 r. poz. 162), podpis elektroniczny weryfikowany za pomocą certyfikatu wywołuje skutki prawne, jeżeli został złożony w okresie ważności tego certyfikatu. Z art. 245 § 1 k.p.c. wynika z kolei, że dokument prywatny sporządzony w formie elektronicznej stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Nie ulega więc wątpliwości, że w sytuacji, gdy na powodzie spoczywał ciężar wykazania faktu zawarcia umowy, z której wywodził swe roszczenia, mógł to uczynić poprzez przedstawienie dokumentu zawierającego oświadczenia woli stron, których skutkiem było nawiązanie stosunku umowy pożyczki, oraz opatrzonego kwalifikowanymi podpisami elektronicznymi pochodzącymi od stron umowy lub osób umocowanych do działania w ich imieniu. Powód – jak trafnie stwierdził Sąd meriti – przedłożył jedynie dokument potwierdzenia zawarcia umowy pożyczki, zawierający treść określonych oświadczeń woli składających się na tę umowę, jednak nie wykazał, by dokument ten – czy też samą umowę – opatrzono kwalifikowanymi podpisami elektronicznymi pochodzącymi od stron procesu; bezsporne jest bowiem, że podpisy w innej formie nie zostały pod tym dokumentem złożone. Dopiero w apelacji powód twierdzi, że znajdujący się na potwierdzeniu kod kreskowy jest właśnie podpisem elektronicznym pozwanego, niemniej twierdzenie takie jest z jednej strony spóźnione – a przez to podlegające pominięciu z mocy art. 381 k.p.c. – jak i gołosłowne, skoro skarżący nie poparł go żadnym dowodem; kod kreskowy zamieszczony na dokumencie sam w sobie z pewnością nie pozwala Sądowi na stwierdzenie, czy jest to odzwierciedlenie kwalifikowanego podpisu elektronicznego, a jeśli nawet tak, to czy podpis ten został złożony przez R. B.. Wobec powyższego, stwierdzić trzeba, że w sprawie niniejszej nie został wykazany sporny fakt złożenia przez strony zgodnych świadczeń woli skutkujących nawiązaniem opisanej w pozwie umowy pożyczki.

Przyznać też trzeba rację Sądowi Rejonowemu, że gdyby nawet zebrany w sprawie materiał dowodowy dawał wystarczające podstawy do przyjęcia, iż umowa pożyczki między stronami została rzeczywiście zawarta, to jednak stronie powodowej nie udało się skutecznie udowodnić, że doszło do jej skutecznego wypowiedzenia, a tym samym że nastąpiła wymagalność roszczenia dochodzonego pozwem. Z potwierdzenia umowy pożyczki wynika bowiem, że bank był uprawniony do jednostronnego rozwiązania umowy wraz z postawieniem wynikających z niej należności w stan natychmiastowej wymagalności wówczas, gdyby na rachunku Nr (...) w chwili nadejścia terminu spłaty raty pożyczki nie było wystarczających na ten cel środków. Skoro powód w myśl art. 6 k.c. obowiązany jest udowodnić fakty, z których wywodzi skutki prawne, to na nim spoczywał ciężar wykazania, że w terminie płatności którejkolwiek z rat przed dokonaniem wypowiedzenia, ilość środków na rachunku, z którego należności miały być pobierane, była niewystarczająca na pokrycie wymagalnego długu. Tymczasem zwrócić uwagę trzeba, że skarżący nie dołączył do pozwu ani historii przedmiotowego rachunku, z którego okoliczność taka mogłaby wynikać, ani też żadnych innych dowodów na poparcie swego twierdzenia. Wraz z pozwem przedłożony był wyciąg z rachunku powoda Nr (...), choć ilość środków na nim nie miała – w myśl postanowień umownych – znaczenia w kontekście uprawnienia banku do dokonania wypowiedzenia umowy pożyczki. Dopiero do apelacji jej autor załączył historię rachunku Nr (...), niemniej czynność taka jest ewidentnie spóźniona. Dowód ten mógł bez przeszkód zostać powołany jeszcze w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, jak również – w świetle art. 6 k.c. i art. 232 zd. I k.p.c. – już wówczas zachodziła potrzeba powołania go, jednak skarżący zaniechał tego, co upoważnia Sąd do skorzystania z zawartego w art. 381 k.p.c. uprawnienia do pominięcia tego dowodu. Ponadto w celu przekonania Sądu II instancji o istnieniu podstaw do wypowiedzenia umowy pożyczki, apelujący powołał w złożonym środku odwoławczym zupełnie nowe twierdzenie o dwóch okolicznościach faktycznych – że rachunek Nr (...) służył wyłącznie do obsługi spłat przedmiotowej pożyczki i że na to konto przelewane były środki pobrane na ten cel z rachunku Nr (...). Po pierwsze jednak, choć twierdzenie to mogło zostać powołane jeszcze w postępowaniu pierwszoinstancyjnym i zachodziła wówczas potrzeba powołania go w ramach podstawy faktycznej powództwa, to jednak skarżący zaniechał tego, co upoważnia Sąd do jego pominięcia z mocy art. 381 k.p.c., po drugie, twierdzeń tych nie można uznać za wykazane środkami dowodowymi przeprowadzonymi przed Sądem I instancji, w szczególności dowodem takim nie jest treść pochodzącego od banku wypowiedzenia umowy; z użytego tam sformułowania „umowa POŻYCZKA DLA FIRM (...) o numerze (...) o numerze rachunku (...)” nie wynika , w ocenie Sądu, bynajmniej, że rachunek ten służył do obsługi pożyczki po uprzednim przeniesieniu na niego przez bank środków z rachunku pożyczkobiorcy opisanego w umowie. Po trzecie wreszcie, nawet przy ewentualnym wykazaniu tych okoliczności stosownymi dowodami z faktu niewpłynięcia w określonej dacie wystarczających funduszy na rachunku Nr (...) nie wynikałoby nieodzownie, że środków tych nie było wówczas na rachunku Nr (...), gdyż taki stan rzeczy mógł być również konsekwencją zaniechania przeniesienia przez bank tych środków z jednego konta na drugie lub nieskuteczności takiego transferu, np. z przyczyn technicznych.

Mając na uwadze niezasadność zarzutu apelacyjnego oraz jednoczesny brak ujawnienia okoliczności, które podlegają uwzględnieniu w postępowaniu odwoławczym z urzędu, apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. Zważywszy na wynik kontroli instancyjnej, Sąd II instancji o kosztach postępowania apelacyjnego orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., określając wysokość kosztów zastępstwa prawnego pozwanego na kwotę 1.800,00 zł w myśl § 10 ust. 1 pkt 1 w związku z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tj. Dz. U. z 2018 r., poz. 265).