Sygn. akt: I C 387/19
Dnia 24 lipca 2019 roku
Sąd Rejonowy w Kwidzynie I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: Sędzia Sądu Rejonowego Alicja Tułodziecka
Protokolant: sekretarz sądowy Natalia Śliwińska
po rozpoznaniu w dniu 12 lipca 2019 r. w Kwidzynie
na rozprawie
sprawy z powództwa A. C.
przeciwko S. W.
o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli
I. oddala powództwo;
II. odstępuje od obciążania powódki kosztami procesu.
SSR Alicja Tułodziecka
Sygn. akt I C 387/19
Powódka A. C. w pozwie wniesionym przeciwko S. W. domagała się nakazania pozwanemu złożenia oświadczenia woli, w którym przeniesie on na powódkę własność lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w budynku nr (...) przy ul. (...) w K., o powierzchni użytkowej 36,38 m 2, dla którego Sąd Rejonowy w Kwidzynie prowadzi księgę wieczystą Kw nr (...) wraz z przynależnym do tego lokalu udziałem w wysokości (...) części w działkach nr (...) o powierzchni 0,0490 ha, dla których Sąd Rejonowy w Kwidzynie prowadzi księgę wieczystą Kw nr (...). Nadto powódka wniosła o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych.
W uzasadnieniu swojego pozwu powódka podała, że pozwany jest jej wnukiem, a ona wspierała pozwanego i jego rodzinę. Powódka wyjaśniła, że darowała pozwanemu i jego żonie część swojej niezabudowanej nieruchomości stanowiącej działkę nr (...). Powódka podała, iż z kolei umową ustanowienia odrębnej własności lokali mieszkalnych i umową darowizny z dnia 16 lipca 2014r. przeniosła na pozwanego własność lokalu mieszkalnego nr (...) położonego przy ul. (...) w K..
Powódka wskazała, że początkowo relacje jej, jak i pozwanego i jego żony były bardzo dobre. Z biegiem czasu zaczęły się one pogarszać. Wskazano, iż pozwany i jego żona prezentują wobec niej postawę roszczeniową. Powódka podała, że nie mogła liczyć na pomoc pozwanego. Powódka wskazała także, że pozwany zaczął ją dręczyć. Wskazano, że pozwany odmówił powódce załatwienia u notariusza sprawy polegającej na błędnym wpisie w księdze wieczystej powierzchni lokalu należącego do pozwanego.
Powódka wskazała, że żona pozwanego wyzywała ją wulgarnie, a pozwany na to nie reagował. Powódka podała, że czuła się krzywdzona przez pozwanego i odczuwała jego niewdzięczność. W ocenie powódki, pozwany i jego żona zachowują się wobec niej wrogo. Powódka podała, że pozwany nie liczy się z jej stanem zdrowia oraz podeszłym wiekiem.
Powódka podała, że złożyła wobec pozwanego oświadczenie na piśmie o odwołaniu darowizny z uwagi na jego rażącą niewdzięczność. Nadto powódka wyjaśniła, że próbowała w sposób polubowny zakończyć tę sprawę, wzywając pozwanego do dobrowolnego w drodze umowy przed notariuszem przeniesienia na nią prawa własności lokalu.
Pozwany S. W. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów procesu. Z ostrożności procesowej, na wypadek uznania zasadności powództwa, pozwany wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 10.000 zł tytułem zwrotu darowizny jako równowartości otrzymanej darowizny w naturze.
Pozwany wskazał, że w 2010 r. otrzymał wraz z żoną od powódki darowiznę działki o nr (...), a następnie w lipcu 2014 r. darowiznę odrębnej własności lokalu o powierzchni 36,8 m 2, składającego się z jednego pokoju, kuchni, wc, korytarza i pomieszczenia na parterze budynku. Pozwany przyznał także, że od 2010 r. zamieszkuje wraz z żoną w tym budynku wspólnie z powódką. Pozwany przyznał, że pomiędzy stronami doszło do konfliktu, jednakże nie z przyczyn jakie przedstawiła powódka. Pozwany zaprzeczył, aby zachowywał się wobec powódki w sposób, który mógłby być zdefiniowany jako rażąca niewdzięczność.
W ocenie pozwanego, nie zachodzą żadne przesłanki do uznania, iż dopuścił się on wobec powódki czynów kwalifikowanych jako rażąca niewdzięczność. Wskazano, iż między stronami istnieje konflikt, ale rozpoczął się on w momencie skierowania przeciwko synowi powódki sprawy o kradzież na szkodę pozwanego. Syn powódki został ukarany za popełnienie tego wykroczenia. Powódka miała o to pretensje do pozwanego i to spowodowało zmianę nastawienia powódki do pozwanego i jego rodziny.
Pozwany zaznaczył także, iż ponadto poczynił nakłady na przedmiotową nieruchomość, które znacząco przenoszą wartość otrzymanej od powódki darowizny.
Sąd ustalił, co następuje:
Ponad 10 lat temu S. W. zamieszkał wspólnie ze swoją babcią A. C. w budynku mieszkalnym położonym w K. przy ul. (...). S. W. poprosił swoją babcię o pomoc i ona przyjęła go do mieszkania.
Potem wraz ze S. W. zamieszkała jego żona. Relacje między stronami układały się dobrze.
W 2010 r. A. C. dokonała na ich rzecz darowizny działki oznaczonej nr (...). S. W. oraz jego żona mieli plany co do budowy domu na tej działce.
(dowód: zeznania powódki A. C. z k. 73v – 74 akt (nagranie z k.
72 akt) i z k. 99v – 100 akt (nagranie z k. 98 akt)
zeznania pozwanego S. W. z k. 74v – 75 akt
(nagranie z k. 72 akt) i z k. 100 – 101 akt (nagranie z k. 98
akt),
zeznania świadka E. W. z k. 84v – 85 akt (nagranie z k.
87 akt)
Aktem notarialnym z dnia 16 lipca 2014 r. przed notariuszem B. K. ustanowiono odrębną własność lokali mieszkalnych wraz z umową darowizny. A. C. ustanowiła odrębną własność lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w K. przy ul. (...), o łącznej powierzchni 96,06 m 2, składającego się z dwóch pokoi, kuchni, łazienki z wc, korytarza, zlokalizowanych na parterze budynku oraz pokoju na poddaszu i strychu wraz z klatką schodową o powierzchni użytkowej 84,32 m 2 wraz z przynależnymi dwoma pomieszczeniami piwnicznymi o powierzchni 11,74 m 2, z którym związany jest udział w wysokości (...) części nieruchomości składającej się z działek nr (...) o powierzchni 0,0490 ha, pod budynkiem i taki sam udział w elementach wspólnych budynków i ich urządzeń, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali.
Następnie A. C. i S. W. ustanowili odrębną własność lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w K. przy ul. (...), o łącznej powierzchni 36,38 m 2, składającego się z jednego pokoju, kuchni, wc, korytarza i pomieszczenia gospodarczego na parterze budynku oraz pokoju na poddaszu i strychu wraz z klatką schodową, z którym związany jest udział w wysokości (...) części w nieruchomości składającej się z działek nr (...) o powierzchni 0,0490 ha, pod budynkiem i taki sam udział w elementach wspólnych budynków i ich urządzeń, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali.
A. C. lokal mieszkalny nr (...) wraz z przynależnymi do niego prawami darowała swojemu wnukowi S. W..
(dowód: umowa z k. 7 – 9 akt,
odpis księgi wieczystej nr (...) z k. 10 – 14 akt, odpis księgi wieczystej nr (...) z k. 15 – 20 akt,
wypis z rejestru gruntów z k. 21 akt)
Po dokonaniu darowizny S. W. zaczął remontować swoją część nieruchomości. Wymagało to z jego strony znacznych nakładów finansowych, ponieważ S. W. przeprowadził generalny remont w swoim mieszkaniu. Na ten cel S. W. i jego żona zaciągali kredyty.
Już wcześniej S. W. zrezygnował z planów budowy domu na działce otrzymanej od A. C., ponieważ nie miał na to wystarczających środków finansowych, a nadto bank odmówił mu udzielenia kredytu na ten cel. Natomiast S. W. wraz z żoną i ich rodziną chcieli mieć zapewnione miejsce do zamieszkania.
Relacje między stronami układały się dobrze. Strony się odwiedzały. Strony wspólnie robiły zakupy. Strony spędzały ze sobą dużo czasu. A. C. zajmowała się dziećmi S. W..
(dowód: zeznania powódki A. C. z k. 73v – 74 akt (nagranie z k. 72 akt) i z k. 99v – 100 akt (nagranie z k. 98 akt)
zeznania pozwanego S. W. z k. 74v – 75 akt
(nagranie z k. 72 akt) i z k. 100 – 101 akt (nagranie z k. 98
akt),
zeznania świadka E. W. z k. 84v – 85 akt (nagranie z k.
87 akt)
zeznania świadka E. K. z k. 83v – 84 akt (nagranie z k.
87 akt),
zeznania świadka K. K. z k. 85v – 86 akt
(nagranie z k. 87 akt)
zeznania świadka W. W. z k. 82v – 83 akt (nagranie
z k. 87 akt)
Pismem z dnia 25 maja 2017 r. A. C. wezwała S. W. do polubownego rozstrzygnięcia sporu poprzez sprostowanie błędnie wpisanego w księdze wieczystej Kw nr (...) w dziale „I Sp” cudzego prawa, iż w skład darowanego mu lokalu mieszkalnego nr (...) wchodzi również pokój na poddaszu oraz strych wraz z klatką schodową, a nastąpiło to na skutek błędnego zaświadczenia ze Starostwa Powiatowego w K..
S. W. nie kwestionował, iż w skład jego lokalu mieszkalnego nie wchodzą opisane powyżej części nieruchomości. S. W. nie korzystał z tej części budynku. Nadto S. W. nie uważał się za właściciela tej części nieruchomości. S. W. nie chciał pokryć kosztów usunięcia tego błędnego zapisu w księdze wieczystej, gdyby miało to miejsce przed notariuszem. Nadto S. W. nie do końca znał się na kwestiach prawnych i nie rozumiał konsekwencji sprostowania tegoż zapisu w księdze wieczystej.
(dowód: wezwanie do polubownego rozstrzygnięcia sporu z k. 22 akt,
zeznania powódki A. C. z k. 73v – 74 akt (nagranie z k. 72 akt) i z k. 99v – 100 akt (nagranie z k. 98 akt)
zeznania pozwanego S. W. z k. 74v – 75 akt
(nagranie z k. 72 akt) i z k. 100 – 101 akt (nagranie z k. 98
akt),
zeznania świadka E. W. z k. 84v – 85 akt (nagranie z k.
87 akt)
Wyrokiem Sądu Rejonowego w Kwidzynie z dnia 12 października 2017 r., sygn. akt I C 680/17, uzgodniono treść księgi wieczystej o nr (...) prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Kwidzynie w ten sposób, że nakazano wykreślenie w Dziale I -0, rubryce opis lokalu (rodzaj izby – liczba), „pokój na poddaszu – 1, strych wraz z klatka schodową – 1”.
(dowód: wyrok z k. 25 akt)
Postanowieniem Sądu Rejonowego w Kwidzynie z dnia 29 czerwca 2018r. w sprawie o sygn. akt I Ns 462/17 z wniosku A. C. z udziałem S. W. ustalono sposób korzystania z rzeczy wspólnej, w skład której wchodzi nieruchomość składająca się z działek ewidencyjnych nr (...), zabudowanej budynkiem mieszkalnym, z której wyodrębniono dwa lokale mieszkalne, położonej w K. przy ul. (...), stanowiącą współwłasność A. C. w 725/1000 części i S. W. w 275/1000 części, opisana w księdze wieczystej nr (...).
Natomiast siedem lat wcześniej S. W. poprosił swoją babcię o wykonanie wjazdu na posesję przy ul. (...) z drugiej strony domu. A. C. na to się zgodziła. Przez kilka lat taki stan rzeczy funkcjonował. Nadto strony wspólnie korzystały z działek. Na tym tle nie dochodziło między nimi do konfliktów.
Następnie A. C. zmieniła zdanie i zażądała zmiany co do tego wjazdu na posesję. Z tegoż względu wniosła opisaną powyżej sprawę o ustalenie sposobu korzystania z nieruchomości wspólnej. S. W. nie kwestionował wniosku złożonego przez A. C..
(dowód: postanowienie z k. 29 akt,
zeznania powódki A. C. z k. 73v – 74 akt (nagranie z k.
72 akt) i z k. 99v – 100 akt (nagranie z k. 98 akt)
zeznania pozwanego S. W. z k. 74v – 75 akt
(nagranie z k. 72 akt) i z k. 100 – 101 akt (nagranie z k. 98
akt),
zeznania świadka E. W. z k. 84v – 85 akt (nagranie z k.
87 akt)
zeznania świadka K. K. z k. 85v – 86 akt
(nagranie z k. 87 akt)
Wyrokiem z dnia 15 listopada 2017 r. wydanym przez Sąd Rejonowy w Kwidzynie II Wydział Karny B. C. został uznany za winnego popełnienia czynu polegającego na tym, że w marcu 2017 r. przywłaszczył obciążniki żeliwne o wartości 360 zł, stanowiące własność S. W., tj. za popełnienie wykroczenia z art. 119 k.w. Nadto B. C. został zobowiązany do zwrotu na rzecz S. W. kwoty 360 zł tytułem zwrotu równowartości przywłaszczonego mienia.
Z uwagi na to, że B. C. nie dokonał zwrotu kwoty 360 zł na rzecz pokrzywdzonego, wystąpił on do Komornika Sądowego o egzekucję tych należności.
(dowód: wyrok z k. 65 akt,
informacja z k. 67 akt)
Po wskazanej wyżej sprawie przeciwko B. W. relacje między stronami się zmieniły. A. C. miała pretensje o skierowanie tej sprawy do Sądu. Nadto miała też pretensje o skierowanie oskarżeń pod adresem jej syna. Strony zaczęły się unikać. Dochodziło między nimi do sprzeczek. Strony nie mogły porozumieć się co do korzystania z nieruchomości.
A. C. jest w konflikcie z żoną S. W.. Uważa, że jest ona osobą agresywną. Nadto A. C. uważa, że to z jej inicjatywy doszło do sprawy przeciwko jej synowi B. C..
(dowód: zeznania powódki A. C. z k. 73v – 74 akt (nagranie z k.
72 akt) i z k. 99v – 100 akt (nagranie z k. 98 akt)
zeznania pozwanego S. W. z k. 74v – 75 akt
(nagranie z k. 72 akt) i z k. 100 – 101 akt (nagranie z k. 98
akt),
zeznania świadka E. W. z k. 84v – 85 akt (nagranie z k.
87 akt)
zeznania świadka E. K. z k. 83v – 84 akt (nagranie z k.
87 akt),
zeznania świadka K. K. z k. 85v – 86 akt
(nagranie z k. 87 akt),
zeznania świadka R. P. z k. 83 – 83v akt (nagranie z
k. 87 akt)
zeznania świadka J. R. z k. 75v – 76 akt (nagranie z k. 72 akt)
zeznania świadka G. Ć. z k. 76v – 77 akt (nagranie z k.
72 akt)
Oświadczeniem z dnia 31 sierpnia 2018 r. A. C. odwołała darowiznę w stosunku do S. W. lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w budynku przy ul. (...) w K., dla którego Sąd Rejonowy w Kwidzynie prowadzi księgę wieczystą Kw nr (...) wraz z przynależnymi do niego prawami z powodu rażącej niewdzięczności obdarowanego.
(dowód: oświadczenie z k. 31 akt)
W protokole stawiennictwa jednej i niestawiennictwa drugiej strony wydanym przez notariusza K. C. w dniu 28 września 2018r. wskazano, że A. C. na dzień sporządzenia protokołu oświadczyła, że na ten dzień został wyznaczony termin zawarcia umowy odwołania darowizny i umowy przeniesienia własności przez powódkę w wykonaniu odwołania darowizny nieruchomości – lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w K. przy ul. (...) wraz z prawami z tym lokalem związanymi. Wskazano, iż S. W. został zawiadomiony listem poleconym o wyznaczonym terminie, jednakże nie stawił się.
(dowód: akt notarialny z k. 34 akt)
Pomiędzy S. W. a A. C. nie dochodziło do kłótni, czy awantur, ani też do rękoczynów. Nie zdarzyło się, by S. W. ubliżał swojej babci. Nadto nie zdarzyło się, aby używał on wobec swojej babci słów obelżywych.
W chwili obecnej strony ze sobą nie rozmawiają. S. W. nie chce się odzywać do swojej babci, aby uniknąć ewentualnej sprzeczki.
W obecności S. W. jego żona nie wyzywała A. C..
W chwili obecnej dzieci S. W. także unikają swojej prababci i nie utrzymują z nią kontaktów.
(dowód: zeznania powódki A. C. z k. 73v – 74 akt (nagranie z k.
72 akt) i z k. 99v – 100 akt (nagranie z k. 98 akt)
zeznania pozwanego S. W. z k. 74v – 75 akt
(nagranie z k. 72 akt) i z k. 100 – 101 akt (nagranie z k. 98
akt),
zeznania świadka E. W. z k. 84v – 85 akt (nagranie z k.
87 akt)
zeznania świadka E. K. z k. 83v – 84 akt (nagranie z k.
87 akt),
zeznania świadka J. R. z k. 75v – 76 akt (nagranie z k. 72 akt)
zeznania świadka G. Ć. z k. 76v – 77 akt (nagranie z k.
72 akt)
Sąd zważył, co następuje:
Okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy Sąd ustalił na podstawie wskazanych poniżej dowodów.
Sąd dał wiarę danym wynikającym z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, bowiem ich wiarygodność oraz prawdziwość ich treści nie była kwestionowana przez strony, a Sąd nie znalazł innych podstaw, by odmówić danym wynikającym z tych dokumentów mocy dowodowej.
Sąd dał wiarę zeznaniom świadków J. R. i G. Ć.. Świadkowie w swoich zeznaniach opisali relacje panujące między stronami, w chwili obecnej oraz wcześniej. Świadkowie zwrócili także uwagę na konflikt powódki z żoną pozwanego. Świadkowie opisali również jakie sprawy były prowadzone z udziałem stron w Sądzie. Nadto wskazali, iż powódka miała pretensje do pozwanego o wszczęcie sprawy przeciwko jej synowi. Zeznania tych świadków były jasne i logiczne.
Świadek W. W. w swoich zeznaniach także opisał relacje między stronami. Świadek opisał także remonty wykonane przez pozwanego w jego części nieruchomości. Świadek zwrócił również uwagę, że powódka miała pretensje o skierowanie sprawy przeciwko jej synowi. Nadto świadek podał, że powódka ma pretensje do żony pozwanego. Sąd uznał zeznania świadka W. W. za wiarygodne, ponieważ były jasne i spójne.
Sąd dał wiarę zeznaniom świadka R. P., których w swoich zeznaniach również przedstawił relacje między stronami. Świadek mówił także o konflikcie powódki z żoną pozwanego. Świadek podał, że pozwany jest pozytywnie nastawiony do swojej babci. Nadto świadek opisał także prace remontowe wykonane przez pozwanego w jego mieszkaniu. Zeznania tegoż świadka były jasne i niesprzeczne.
Świadkowie E. K. i K. K. w swoich zeznaniach opisali relacje między stronami. Wskazali także, że powódka miała pretensje do pozwanego o założenie sprawy przeciwko jej synowi. Nadto świadek K. K. opisał także remonty wykonane przez pozwanego w jego części nieruchomości. Z kolei świadek E. K. wskazała z jakich przyczyn pozwany zrezygnował z budowy domu. Zeznania tych świadków były spójne i logiczne i z tychże względów Sąd uznał je za wiarygodne.
Sąd uznał za wiarygodne także zeznania świadka E. W.. Świadek opisała przyczyny dokonania darowizn przez powódkę. Świadek wyjaśniła z jakich przyczyn zrezygnowano z planów budowy domu. Świadek opisała także remont w zajmowanej przez nich części nieruchomości. Świadek wskazała także na relacje panujące między stronami. Nadto świadek wskazała, że powódka ma do nich pretensje w związku ze sprawą skierowaną przeciwko jej synowi. Świadek wyjaśniła także czemu pozwany odmówił sprostowania zapisu w księdze wieczystej u notariusza. Nadto podała, że pozwany dobrze zachowywał się wobec swojej babci oraz był jej wdzięczny za dokonanie tej darowizny. Zeznania świadka E. W. były logiczne i wzajemnie niesprzeczne. Oceniając zeznania tegoż świadka Sąd miał na uwadze to, iż była ona osobą najbliższą dla pozwanego (jego żoną). Jednakże ta okoliczność nie może podważać wiarygodności zeznań świadka E. W., zważywszy, że jej relacja przedstawiona w tej sprawie nie wykazywała chwiejności, ani niespójności. W ocenie Sądu, w tejże sprawie nie ujawniły się inne okoliczności, które podważyłyby moc dowodową zeznań tegoż świadka.
Sąd dał wiarę zeznaniom powódki A. C. w znacznej części. Powódki opisała okoliczności zamieszkania z pozwanym, a także okoliczności dokonania darowizn na rzecz pozwanego. Powódka opisała także relacje panujące między stronami. Powódka nadto wskazała, że to żona pozwanego chciała sprawy w sądzie przeciwko jej synowi. Powódka podała także, że pozwany jest osobą spokojną, a jego żona jest agresywna. Zeznania powódki w tym zakresie były jasne i spójne.
W swoich zeznaniach powódka przedstawiła także szereg zdarzeń, które miały świadczyć o niewdzięczności pozwanego wobec niej. W ocenie Sądu, te sytuacje mieściły się w kategoriach zwykłego rodzinnego konfliktu, o czym będzie jeszcze mowa w dalszej części uzasadnienia.
Sąd dał wiarę zeznaniom pozwanego S. W., w których przedstawił on okoliczności zamieszkania u swojej babci oraz okoliczności dokonania na jego rzecz darowizn. Pozwany opisał także relacje panujące między stronami. Pozwany wskazał jakie remonty wykonał w swoim lokalu mieszkalnym. Nadto pozwany wskazał kiedy zaczął się konflikt między stronami i jaka była jego przyczyna. Zeznania pozwanego były spójne i logiczne, a nadto znajdowały oparcie w innych dowodach, które Sąd w tej sprawie uznał za wiarygodne.
Sąd oddalił wniosek pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu budownictwa. Zdaniem Sądu, ten wniosek dowodowy pozwanego nie był przydatny dla rozstrzygnięcia tejże sprawy.
W przedmiotowej sprawie powódka A. C. domagała się zobowiązania pozwanego do złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu prawa własności do lokalu nr (...) położonego w K. przy ul. (...) na rzecz powódki. Powódka wskazywała, że domaga się odwołania darowizny uczynionej na rzecz pozwanego w lipcu 2014 r.
Wobec powyższego wskazać trzeba, iż żądanie powódki należało opierać na treści przepisów art. 64 k.c. i art. 1047 k.p.c., przy czym powódka powoływała się na odwołanie darowizny wobec pozwanego na podstawie przepisu art. 898 § 1 k.c. twierdząc, że był on względem niej rażąco niewdzięczny.
Dla rozstrzygnięcia tejże sprawy istotne było więc ustalenie, czy zachowanie pozwanego względem powódki można było oceniać w kategoriach rażącej niewdzięczności i w konsekwencji – czy powódka mogła skutecznie odwołać darowiznę z tej przyczyny.
Wskazać w tym miejscu trzeba, że jedyną przesłanką dopuszczalności odwołania darowizny jest w wypadku wskazanym w przepisie art. 898 § 1 k.c. rażąca niewdzięczność obdarowanego, która musi przy tym wystąpić po zawarciu umowy darowizny. Przez pojęcie rażącej niewdzięczności należy rozumieć tylko takie czynności obdarowanego (działania lub zaniechania), które są skierowane przeciwko darczyńcy z zamiarem nieprzyjaznym. Chodzi tu przede wszystkim o popełnienie przestępstwa przeciwko darczyńcy (zarówno przeciwko życiu, zdrowiu i czci, jak i przeciwko mieniu) oraz o naruszenie przez obdarowanego obowiązków wynikających ze stosunków osobistych łączących go z darczyńcą. Znamion rażącej niewdzięczności nie wyczerpują z reguły czyny nieumyślne obdarowanego, a także drobne czyny nawet umyślne, ale nie wykraczające w określonych środowiskach poza zwykłe konflikty życiowe lub rodzinne (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2019 r., sygn. akt II CSK 673/18, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2019 r., sygn. akt IV CSK 339/18).
O istnieniu lub nieistnieniu podstaw do odwołania darowizny z powodu rażącej niewdzięczności decydują w każdym wypadku konkretne okoliczności, rozważane na tle zwyczajów panujących w określonym środowisku społecznym.
Przepis art. 898 k.c. przewidując możliwość odwołania – z powodu rażącej niewdzięczności obdarowanego – darowizny zarówno wykonanej, jak i nie wykonanej, w zakresie skutków odwołania zawiera jedynie ogólne postanowienie, a mianowicie, że zwrot przedmiotu odwołanej darowizny powinien nastąpić stosownie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu i że od chwili zdarzenia uzasadniającego odwołanie obdarowany ponosi odpowiedzialność na równi z bezpodstawnie wzbogaconym, który powinien liczyć się z obowiązkiem zwrotu (por. przepis art. 898 § 2 k.c.). Odwołanie darowizny nie wywołuje skutków rzeczowych, lecz jedynie skutek obligacyjny – zwrot przedmiotu darowizny stosownie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Oświadczenie odwołujące darowiznę nieruchomości z powodu rażącej niewdzięczności nie powoduje przejścia własności nieruchomości z obdarowanego na darczyńcę, lecz stwarza jedynie obowiązek zwrotu przedmiotu odwołanej darowizny stosownie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Jeżeli chodzi o nieruchomość obdarowany ma więc obowiązek zawrzeć umowę notarialną przenoszącą własność nieruchomości na darczyńcę. W razie odmowy darczyńca jest uprawniony do wytoczenia powództwa o stwierdzenie obowiązku złożenia przez obdarowanego oświadczenia woli co do przeniesienia własności z powrotem na darczyńcę (por. przepisy art. 64 k.c. i art. 1047 k.p.c.).
W przedmiotowej sprawie powódka A. C. opisywała sytuacje, które miały świadczyć o rażącej niewdzięczności pozwanego S. W.. W ocenie Sądu, te zdarzenia i sytuacje świadczyły o istnieniu między stronami rodzinnego konfliktu. Jednakże nie wyczerpywały one przesłanki rażącej niewdzięczności obdarowanego w rozumieniu przepisu art. 898 k.c.
Powódka zarzucała pozwanemu, iż wraz ze swoją żoną nie pomógł w wykonaniu ocieplenia dachu, co spowodowało, że powódka sama musiała dźwigać materiały budowlane. Powódka wskazywała także, że pozwany i jego żona przyjmowali wobec niej postawę krytyczną. Wskazać trzeba, iż nie wyjaśniono na czym ta krytyczna postawa pozwanego miała polegać. Natomiast ustalono, że przy wykonywaniu ocieplenia pozwany pomagał w miarę swoich możliwości, a zatem kiedy nie miał swoich obowiązków zawodowych. Nadto wskazano, iż przy wykonywaniu tego remontu pomagał syn powódki, który nie pracował, a zatem dysponował czasem na wykonanie tych prac.
Powódka także zarzuciła pozwanemu, iż odmówił jej dobrowolnego sprostowania księgi wieczystej, ponieważ błędnie przy oznaczeniu lokalu pozwanego wpisano pomieszczenia należące faktycznie do powódki, co wynikało z błędnego zaświadczenia ze Starostwa Powiatowego. Powódka podała, że pozwany nie zgodził się na załatwienie tej sprawy u notariusza, co zmusiło powódkę do wystąpienia z pozwem do Sądu. Wskazać trzeba, iż w istocie w księdze wieczystej prowadzonej dla lokalu mieszkalnego pozwanego znajdował się błąd. Pozwany jednak nie chciał pokryć kosztów usunięcia tego błędu u notariusza, ponieważ to była znaczna kwota. Nadto pozwany podał, że nie do końca rozumiał na czym będzie polegało sprostowanie w księdze wieczystej. Pozwany podał, że obawiał się, iż babcia chce zabrać mu darowiznę. Co istotne, pozwany nigdy nie uważał, iż do niego należą te pomieszczenia. Nadto pozwany z nich nie korzystał.
Powódka podawała również, że pozwany wraz z żoną utrudniali jej spokojne zamieszkiwanie. Powódka wskazała, że była w sposób obelżywy wyzywana przez żonę pozwanego. Zaznaczyć trzeba, że nie wykazano w tejże sprawie, aby tych czynów wobec powódki dopuścił się pozwany. Zaznaczyć trzeba, że powódka w tejże sprawie nie ukrywała swojego negatywnego nastawienia wobec żony pozwanego. Powódka wyrażała wobec niej wiele zarzutów i pretensji. Nadto te okoliczności potwierdzali w swoich zeznaniach także świadkowie przesłuchani w tejże sprawie.
W ocenie Sądu, negatywne nastawienie powódki do żony pozwanego nie może obciążać pozwanego. Nie ma on bowiem wpływu na wzajemne relacje między jego żoną i babcią. Nadto te okoliczności opisywane przez powódkę mieszczą się w kategoriach zwykłego rodzinnego konfliktu. W świetle zasad doświadczenia życiowego wskazać trzeba, iż w rodzinach często zdarzają się takie sytuacje, a wynikają z tegoż, że niektórzy członkowie rodziny nie darzą się sympatią.
Powódka podnosiła także, że na skutek zachowania pozwanego musiała wystąpić z wnioskiem o uregulowanie sposobu korzystania z nieruchomości wspólnej. W toku prowadzonego postępowania ustalono, iż strony kilka lat temu ustaliły sposób korzystania z tej nieruchomości i przez kolejne lata bez problemu to między stronami funkcjonowało. Następnie powódka chciała zmienić te wcześniejsze ustalenia i wystąpiła z wnioskiem o ustalenie sposobu korzystania z nieruchomości. Wskazać trzeba, że pozwany nie kwestionował wniosku złożonego przez powódkę oraz podporządkował się rozstrzygnięciu wydanemu przez Sąd.
Powódka podnosiła także, że pozwany i jego żona są wrogo nastawieni do niej i w ogóle nie liczą się z powódką. Powódka wskazała, że w sierpniu 2018 r. pozwany zamknął bramę wejściową na posesję, co zmusiło powódkę do noszenia wiadrami węgla z ulicy do piwnicy. Pozwany natomiast wytłumaczył, że brama jest zamykana z uwagi na jego psa. Pozwany podał, że tego dnia wyjechał wraz z rodziną i nie wiedział, iż tego dnia zostanie przywieziony węgiel dla powódki. Pozwany podał także, że gdyby o tym wiedział, to nie utrudniałby wnoszenia węgla. Wskazać trzeba, iż nie ma przeszkód, aby strony porozumiały się co do tego wzajemnego funkcjonowania na nieruchomości oraz co do zasad korzystania z niej.
Wskazać w tym miejscu trzeba, że z ustaleń poczynionych przez Sąd wynika, iż przez kilka lat relacje między stronami układały się bardzo dobrze, na co także wskazywali przesłuchani w sprawie świadkowie. Pozwany w toku tejże sprawy podkreślał, że jest wdzięczny swojej babci za dokonanie na jego rzecz darowizny. Wskazywał także, iż wraz z żoną zależało im na posiadaniu „własnego kąta”.
Natomiast okoliczności tej sprawy przekonują, że konflikt między stronami rozpoczął się od momentu skierowania sprawy przeciwko synowi powódki, a wcześniej oskarżeniem syna powódki o dokonanie kradzieży ciężarków należących do pozwanego. Ta sprawa zakończyła się ukaraniem syna powódki za przywłaszczenie mienia należącego do pozwanego. Powódka miała pretensje o wytoczenie tej sprawy przeciwko jej synowi, przy czym powódka przyznała to także w toku tejże sprawy. Z kolei pozwany i jego żona uważali, że syn powódki jako sprawca winien ponieść karę. Ustalono także, iż powódka chciała uregulować zobowiązanie swojego syna wobec pozwanego, na co pozwany się nie zgodził, ponieważ uważał, że to nie jest dług jego babci. Z ustaleń poczynionych w sprawie wynikało, iż ta sytuacja znacząco wpłynęła na pogorszenie się relacji między stronami. Od tego momentu zaczęły się bowiem kłótnie oraz pretensje powódki wobec pozwanego i jego rodziny. Nadto powódka odłączyła pozwanemu gaz oraz prąd, co zmusiło go do założenia odrębnych instalacji. Nadto ta sprawa przeciwko synowi powódki była także przyczyną wystąpienia powódki o uzgodnienie treści księgi wieczystej oraz o uregulowanie sposobu korzystania z nieruchomości wspólnej – zdarzenie z udziałem syna powódki miało miejsce w marcu 2017 r, a zaraz potem pojawiły się te wnioski powódki.
Zaznaczyć nadto trzeba, że powódka nie może mieć pretensji o zmianę planów pozwanego co do budowy domu. Nie budzi bowiem wątpliwości, iż taka inwestycja wymagała znacznych nakładów finansowych, których pozwany i jego żona nie mieli. Podobnie jak powódka nie może mieć pretensji co do rozporządzeń pozwanego odnośnie darowanej mu działki. Pozwany bowiem wyjaśnił, że ta działka została przekazana dla jego teściowej, a uzyskane w ten sposób środki zostały wykorzystane przy remoncie jego lokalu mieszkalnego.
Wobec powyższego wskazać należy, iż przesłanka rażącej niewdzięczności nie może mieć zastosowania w razie niezgodnych z wolą darczyńcy działań obdarowanego będących wyrazem zagwarantowanej mu przez prawo autonomii (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 sierpnia 2017r., II CSK 871/16).
Dodać także trzeba, iż nie wykazano w tej sprawie, że dzieci pozwanego celowo unikają kontaktów z powódką, a miało wynikać to z ich negatywnego nastawienia do prababci. Wydaje się, iż w tym zakresie to subiektywne odczucia powódki. Natomiast ustalono, że powódka nie wzięła udziału w komunii syna pozwanego, mimo zaproszenia jej na tę uroczystość.
W ocenie Sądu orzekającego, zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dawał podstaw do uznania, iż pozwany S. W. dopuścił się względem powódki rażącej niewdzięczności. Podkreślenia wymaga to, że czyny dowodzące rażącej niewdzięczności muszą świadczyć o znacznym nasileniu złej woli obdarowanego. Zdaniem Sądu, w świetle poczynionych w sprawie ustaleń nie można zarzucić pozwanemu rażącego zaniedbania obowiązków rodzinnych. Z pewnością takiego charakteru nie mają zwykłe przypadki rodzinnych konfliktów między stronami. Natomiast takie właśnie zdarzenia były opisywane przez powódkę w toku tegoż postępowania. Powódka traktowała je jako rażąco niewdzięczne w stosunku do jej osoby, dające jej podstawę do odwołania darowizny. Sąd orzekający natomiast nie zgodził się z tymi twierdzeniami powódki, mając na uwadze zebrane w sprawie dowody i wynikające z ich ustalenia. Podkreślenia nadto wymaga to, że brak poprawnych relacji między stronami to nie to samo co stan rażącej niewdzięczności ze strony obdarowanego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 25 lipca 2018 r., sygn. akt ).
Wskazać w tym miejscu jeszcze trzeba, iż dla stwierdzenia, czy przedmiotowe zachowania pozwanego można uznać za rażąco niewdzięczne konieczna jest ocena obiektywna, na podstawie której można dokonać ustalenia, iż odbiegają one od przyjętego w stosunkach rodzinnych schematu w taki sposób, iż można stwierdzić, że są one niewdzięczne i to w sposób rażący. Należy w tym miejscu w sposób wyraźny zaznaczyć, iż nie chodzi tu o każde zachowanie obdarowanego, nawet obiektywnie nielojalne w stosunku do darczyńcy. Zachowanie to musi jeszcze być nacechowane wyjątkowo ujemnie w stosunku do jego osoby, tak aby można je było uznać aż za rażąco niewdzięczne.
Wskazać należy, że nie każde niedopełnienie obowiązku wdzięczności przez obdarowanego opatrzone jest przewidzianą w przepisie art. 898 § 1 k.c. sankcją w postaci uprawnienia darczyńcy do odwołania darowizny. Odwołanie to jest wyjątkiem od obowiązującej zasady trwałości i dotrzymywania umów. Uprawnienie darczyńcy do tego, aby na powrót uzyskał przedmiot czynności, której dokonał z obdarowanym, należy traktować ze względu na konieczność zapewnienia pewności obrotu prawnego jako wyjątkowe. Sięganie po ten instrument prawny może mieć miejsce w zupełnie szczególnych sytuacjach, nad wyraz nagannego zachowania obdarowanego, sprzeniewierzającego się, w jaskrawy sposób, zasadzie wdzięczności, obowiązującej go wobec darczyńcy.
Mając powyższe okoliczności oraz rozważania na względzie należało na podstawie przepisu art. 898 § 1 k.c. a contrario oddalić powództwo, gdyż nie była spełniona wskazana w tym przepisie przesłanka skutecznego odwołania darowizny.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie przepisu art. 102 k.p.c. – przy zastosowaniu zasady słuszności.
Pozwany wygrał niniejszą sprawę w całości, a w konsekwencji tegoż powódka miałaby obowiązek zwrotu kosztów procesu poniesionych przez pozwanego.
Zastosowanie przepisu art. 102 nie wymaga osobnego wniosku od strony przegrywającej. Powinno ono być ocenione w całokształcie okoliczności konkretnego przypadku, z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego. Przepis art. 102 k.p.c. nie konkretyzuje pojęcia „wypadków szczególnie uzasadnionych”, zatem ich kwalifikacja należy do Sądu, który po uwzględnieniu całokształtu okoliczności konkretnej sprawy, winien kierować się własnym poczuciem sprawiedliwości.
Sąd jednakże odstąpił od obciążania powódki kosztami procesu. Sąd miał przede wszystkim na względzie sytuację majątkową powódki, która jest trudna i która została opisana w oświadczeniu majątkowym powódki.