Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X K 1068/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 marca 2017r.

Sąd Rejonowy Gdańsk – Południe w Gdańsku w X Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SR Joanna Jurkiewicz

Protokolant: Magdalena Barska

po rozpoznaniu w dniu 07.03.2017r. sprawy L. K. , córki J. i E., urodzonej (...), PESEL (...);

oskarżonej o to, że:

1.  w nocy 02 lipca 2016r. w P. , trzymając w ręku nóż, groziła byłemu mężowi T. K. pozbawieniem go życia, co wzbudziło w pokrzywdzonym uzasadnioną obawę spełnienia tych gróźb,

tj. o czyn z art. 190§1 k.k.

2.  w nocy 02 lipca 2016r. w P. groziła byłemu mężowi T. K. podpaleniem mieszkania, co wzbudziło w pokrzywdzonym uzasadnioną obawę spełnienia tych gróźb,

tj. o czyn z art. 190§1 k.k.

I.  Oskarżoną L. K. uznaje za winną czynu zarzucanego jej w punkcie I oskarżenia, czyn ten kwalifikuje z art. 190§1 k.k.

II.  Oskarżoną uznaje za winną czynu zarzucanego jej w punkcie II oskarżenia, czyn ten kwalifikuje z art. 190§1 k.k.

III.  Ustalając, że czyny zarzucane oskarżonej w punktach I i II wyroku stanowią ciąg przestępstw, przy zastosowaniu art. 91§1 k.k. i art. 37b k.k., na podstawie art. 190§1 k.k. w zw. z art. 34§1 i 1a pkt 1 k.k., art. 35§1 k.k. skazuje ją na karę 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności oraz karę 1 (jednego) roku ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu wskazanej przez sąd nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 (dwudziestu) godzin w stosunku miesięcznym.

IV.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata M. L. kwotę 738 (siedemset trzydzieści osiem) złotych tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonej L. K. z urzędu.

V.  Na mocy art. 626§1 k.p.k. oraz art. 624§1 k.p.k. zwalania oskarżoną od ponoszenia kosztów sądowych przejmując je na rachunek Skarbu Państwa.

Na oryginale właściwy podpis

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny :

W 2013 roku małżeństwo L. K. i T. K. zostało rozwiązane przez rozwód.

Dowód: zeznania świadka T. K. k. 2-6,170-171, wyjaśnienia oskarżonej L. K. k.141-144.

W nocy 2 lipca 2016 roku około godziny 02:00 T. K. stojąc na postoju taksówek przy ul. (...) w P., gdzie pracował jako taksówkarz, zauważył swoją byłą żonę L. K. schowaną za drzewem. Około godziny 03:15, gdy został sam na postoju taksówek, do jego samochodu wsiadła L. K., siadając na miejscu pasażera obok kierowcy. Odmawiając opuszczenia samochodu, zagroziła T. K., że go „ zabije, zajebie”, jednocześnie szukając czegoś w torebce. Po krótkiej chwili wyciągnęła z torebki nóż. Widząc to, T. K. wysiadł z samochodu i zadzwonił na numer alarmowy 997. Siedząca wówczas w samochodzie L. K. kilkukrotnie uderzyła nożem w siedzenie kierowcy, wskutek czego doszło do powstania niewielkich dziur w pokrowcu. Słysząc, że T. K. dzwoni na Policję, L. K. wysiadła z samochodu i oddaliła się w kierunku ul. (...) w P.. T. K. pojechał za L. K., żeby umożliwić Policji jej złapanie, co jednak się nie udało. Około godziny 03:30 przyjechał na postój taksówek, ponownie objechał wspólnie z policjantami okolicę, jednakże nie trafili na L. K..

Dowód: zeznania świadka T. K. k. 2-6,170-171, protokół oględzin samochodu marki O. wraz z załącznikami k. 61-61v, 90-91, protokół z odsłuchania nagrania z rejestru Policji k. 95-96.

Około godziny 3:40 wykonując kurs T. K. ponownie zauważył L. K. tym razem na ul. (...) w P., o czym powiadomił Policję. O godzinie 3:45 otrzymał od L. K. wiadomość sms z numeru (...) o treści „ I chuj mi zrobili poscili”. W kolejnych minutach otrzymał z tego samego numeru telefonu dalsze wiadomości sms o treści „ A ty masz dalej przesrane dziś (wysłany o godzinie 03:47), „ podpale co dziwi” (wysłany o godzinie 03:49). Po zakończeniu kursu o godzinie 03:54 T. K. zadzwonił do córki A. K., z którą wspólnie mieszka w P. przy ul. (...), informując ją, że jej matka L. K. jest w P. i żeby czuwała z uwagi na groźbę spalenia drzwi do mieszkania. A. K. obawiając się zachowania matki chciała, żeby ojciec zawiózł ją do babci. Około godziny 04:20 T. K. przyjechał do domu i powiedział córce, że po kursie wróci do domu. Wyjeżdżając z ul. (...) w ul. (...) zauważył L. K. zmierzającą w kierunku jego mieszkania. Wówczas zatrzymał samochód w odległości około 50 m od niej i udawał, że dzwoni na Policję. L. K. widząc to zawróciła i skierowała się w kierunku ścieżki rekreacyjnej w stronę ul. (...). T. K. jadąc drogą krajową nr (...) zauważył L. K., jednak pojechał go domu, bo córka napisała mu wiadomość sms, aby wracał i zawiózł ją do babci.

Dowód: zeznania świadka T. K. k. 2-6,170-171, zeznania świadka A. K. k. 10-12,171-172, protokół oględzin telefonu wraz z załącznikami k. 36-46.

Około godziny 04:30 po wejściu do klatki schodowej T. K. poczuł dym. Wchodząc na piętro zauważył pod drzwiami do mieszkania tlący się karton, w który wsadzony był karton po piwie i wytłoczki od jajek. Karton przystawiony był bezpośrednio do drzwi mieszkania, nie doszło jednak do uszkodzenia drzwi, a jedynie do ich nagrzania. Poprosił, aby córka zalała stojące pod drzwiami kartony, co też uczyniła. Następnie T. K. zabrał kartony i zalał je pod prysznicem. Wyszedł z klatki schodowej zobaczyć, czy w okolicy nie ma L. K.. Napisał do L. K. o godzinie 04:39 wiadomość sms o treści „ tym razem Ci nie daruje – co chciałaś dziecko spalić?”, na co ta odpisała (...) (wiadomość otrzymana o godzinie o 4:40), a następnie wysłała kolejne wiadomości odpowiednio o godzinach 04:40,04:41,04:53,04:57 o treści „ co mi zrobią i tak mnie wypuscili”, „ A. co jes,cze jezzidziesz”, „ Gdzie jestes”. T. K. odpisał „na policji” w odpowiedzi na co L. K. odpisała „chce pogadac” (o godzinie 04:58) i „jak chcesz uratować cprke to jedz do domu teraz (o godzinie 05:11). Po tej wymianie wiadomości tekstowych T. K. wspólnie z córką pojechał na Policję.

Dowód: zeznania świadka T. K. k. 2-6,170-171, zeznania świadka A. K. k. 10-12,171-172, protokół oględzin telefonu wraz z załącznikami k. 36-46.

W dacie zdarzeń mających miejsce w dniu 2 lipca 2016 roku L. K. miała orzeczony na mocy postanowienia prokuratora Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim z dnia 14 października 2015 roku zakaz zbliżania się do T. K. i A. K. na odległość 100 metrów. Zakaz ten wraz z dozorem policji został orzeczony w ramach środka zapobiegawczego w sprawie o sygn. 2 Ds. 2150/15 prowadzonej przeciwko L. K. oskarżonej o to, że w okresie od 30 stycznia 2015 roku do 12 października 2015 roku osobiście oraz za pośrednictwem wiadomości sms wysyłanych z różnych numerów telefonu, bezpośrednio na numer telefonu, którego użytkownikiem był jej były mąż T. K., groziła wyżej wymienionemu oraz ich wspólnej córce A. K. pozbawieniem życia, co wzbudziło u obydwojga obawę spełnienia, tj. o przestępstwo z art. 190 § 1 k.k. oraz o to, że w dniu 11 października 2015 roku dokonała uszkodzenia mienia należącego do T. K. poprzez przebicie nożem trzech sztuk opon w pojeździe marki O. (...) o numerze rejestracyjnym (...), którego wyżej wymieniony jest właścicielem, czym spowodowała szkodę w wysokości 750,00 zł, tj. o przestępstwo z art. 288 § 1 k.k. Wyrokiem Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe w Gdańsku z dnia 4 listopada 2016 roku w sprawie o sygn. akt X K 441/16 L. K. została skazana za wskazane wyżej przestępstwa na karę łączną jednego roku ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym, jak również orzeczono wobec wyżej wymienionej obowiązek powstrzymywania się od zbliżania do T. K. i A. K. na odległość mniejszą niż 100 metrów na okres jednego roku. Wyrok uprawomocnił się w dniu 12 listopada 2016 roku.

Dowód: wyjaśnienia oskarżonej L. K. k. 142-144, zeznania świadka T. K. k. 2-6,170-171, zeznania świadka A. K. k. 10-12,171-172, karta karna k. 167-168, postanowienie o zastosowaniu środków zapobiegawczych z dnia 14 października 2015 r. k. 76-77, postanowienie o przedstawieniu zarzutów z dnia 14 października 2015 r. k. 67-68, protokół przesłuchania k. 69-71, 72-75,78-81, akt oskarżenia k. 82-85

Po zdarzeniach mających miejsce w nocy 2 lipca 2016 roku oskarżona nie kierowała pod adresem T. K. gróźb ani nie podejmowała innych niepożądanych zachowań.

Dowód: zeznania świadka T. K. k. 170-171, zeznania świadka A. K. k. 171-172.

L. K. posiada wykształcenie podstawowe. Jest rozwiedziona i posiada trzy córki w wieku 17, 22, 24 lata. Pracuje jako pakowacz w firmie (...). O., z czego uzyskuje dochód w wysokości 700 zł netto miesięcznie. Nie posiada nikogo na utrzymaniu. Stan jej zdrowia jest dobry. W przeszłości była leczona odwykowo od alkoholu, zaś w 2012 roku i w 2013 roku leczona była również psychiatrycznie w związku z próbami samobójczymi. W toku postępowania przygotowawczego L. K. została przebadana przez dwóch biegłych psychiatrów, którzy zgodnie stwierdzili, że nie jest ona chora psychicznie ani upośledzona umysłowo. U opiniowanej rozpoznali osobowość nieprawidłową z odchyleniami w sferze charakteru i wskazali, że poza upiciem alkoholowym prostym, na które wskazywała opiniowana, nie stwierdzili innych zakłóceń czynności psychicznych. Wykluczyli, by względem L. K. zachodziły przesłanki z art. 31 § 1 i 2 k.k.

Dowód: opinia sądowo-psychiatryczna k. 157-158, dane osobopoznawcze k. 69-75,78-81,141-143.

L. K. słuchana w toku postępowania przygotowawczego w charakterze podejrzanej nie przyznała się do zarzucanych jej czynów i złożyła wyjaśnienia, w których wskazała, iż lipcu 2016 roku nie groziła T. K. pozbawieniem życia i spaleniem mieszkania. Wyjaśniła, że nigdy nie miała zamiaru spalić mu mieszkania, ponieważ nie jest to jego mieszkanie i nie wie czemu miałaby spalić komuś obcemu mieszkanie. W pozostałym zakresie wyjaśnienia L. K. odnosiły się do zdarzeń mających miejsce w 2015 roku, kiedy to przebiła byłemu mężowi T. K. opony w samochodzie. Na rozprawę oskarżona nie stawiła się.

Wyjaśnienia oskarżonej L. K. k. 142-144.

Sąd zważył, co następuje :

Poddając szczegółowej analizie przeprowadzone i ujawnione w toku rozprawy głównej dowody, Sąd doszedł do przekonania, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy uzasadnia przypisanie oskarżonej L. K. czynów zarzucanych jej oskarżeniem.

Istotne znaczenie dla rekonstrukcji stanu faktycznego w niniejszej sprawie miały zeznania pokrzywdzonego T. K.. Sąd przyznał jego zeznaniom walor wiarygodności, albowiem każdorazowo przedstawiał on taką samą wersję wydarzeń, która w świetle całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, była spójna i logiczna. Podkreślenia wymaga bowiem, iż zeznania pokrzywdzonego nie tylko korelują z zeznaniami świadka A. K., ale również znajdują potwierdzenie w dowodach o charakterze obiektywnym, a mianowicie w treści wiadomości tekstowych zabezpieczonych na telefonie pokrzywdzonego, którego oględzin dokonano w postępowaniu przygotowawczym, protokole oględzin samochodu, w którym ujawniono uszkodzenia opisywane przez pokrzywdzonego, jak również protokole odsłuchania nagrania z rejestru Policji. Analizując treść zeznań pokrzywdzonego Sąd zauważył, iż na etapie postępowania sądowego nie pamiętał on takich szczegółów zdarzenia, jak konkretne godziny, czy treść rozmowy z oskarżoną, jednakże zważywszy na fakt, iż od momentu zdarzenia do przesłuchania przed sądem upłynęło kilka miesięcy, to niepamięć w tym zakresie była w pełni uzasadniona okolicznościami. Co znamienne, pokrzywdzony wprost zaznaczał, że danych okoliczności nie pamięta, co dodatkowo pozytywnie wpłynęło ona ocenę wiarygodności jego zeznań. W tym stanie rzeczy, nie znajdując podstaw do podważenia wiarygodności zeznań pokrzywdzonego T. K., należało całość dyspozycji pokrzywdzonego uznać za miarodajny dowód w sprawie i na tej podstawie dokonać ustaleń faktycznych.

Sąd w pełni dał wiarę zeznaniom świadka A. K., będącej córką oskarżonej L. K. i pokrzywdzonego T. K.. Świadek zarówno na etapie postępowania przygotowawczego, jak i postępowania jurysdykcyjnego, w sposób spójny i logiczny opisała przebieg zdarzeń mających miejsce w inkryminowanym czasie oraz przedstawiła zachowania oskarżonej, które miały miejsce we wcześniejszych latach, w tym odniosła się do prowadzonego uprzednio wobec oskarżonej postępowania karnego w związku z groźbami kierowanymi pod adresem pokrzywdzonego. Dokonując oceny wiarygodności zeznań wskazanego wyżej świadka Sąd miał na względzie, iż pozostaje ona w bliskiej relacji z pokrzywdzonym, z którym wspólnie zamieszkuje, natomiast jej stosunek do oskarżonej może być negatywny z uwagi na uprzednie naganne jej zachowania. Niemniej jednak brak było podstaw do uznania, że okoliczności te w jakikolwiek sposób wpływały na treść zeznań świadka, zwłaszcza, że zeznawała ona w sposób spójny i rzeczowy, a jej zeznania korespondowały z pozostałym uznanym przez Sąd za wiarygodny materiałem dowodowym. Z powyższych względów zeznaniom świadka należało przyznać walor wiarygodności i na ich podstawie dokonać rekonstrukcji stanu faktycznego w sprawie.

Podstawą dla dokonania ustaleń faktycznych w sprawie Sąd uczynił również dokumenty w postaci danych o karalności, protokołów sporządzonych na etapie dochodzenia, jak również protokołów, aktu oskarżenia i postanowienia o zastosowaniu środków zapobiegawczych w sprawie o sygn. 2 Ds. 2150/15. Dokumenty te nie budziły wątpliwości Sądu co do swojej autentyczności i rzetelności zawartych w nich informacji. Zostały one bowiem sporządzone w przepisanej formie przez upoważnione do tego organy, mają charakter kompletny, a nadto nie były kwestionowane w toku postępowania przez żadną ze stron. Mając ponadto na uwadze zgodność danych wynikających z powyższych dokumentów z treścią zeznań świadków, brak było podstaw do zakwestionowania wiarygodności wskazanych dowodów.

Jeżeli natomiast chodzi o dane osobopoznawcze, to zdaniem Sądu nie były oparte na prawdzie informacje zawarte w protokole przesłuchania oskarżonej z dnia 25 listopada 2016 roku w zakresie, w jakim odnosiły się one do nie podejmowania przez nią leczenia odwykowego i psychiatrycznego. Pozostawały one bowiem w sprzeczności z informacjami przedstawionymi przez oskarżoną w sprawie 2 Ds. 2150/15, gdzie wskazała na podejmowane leczenie odwykowe od alkoholu oraz leczenie psychiatryczne związane z podjętymi przez nią próbami samobójczymi. Sprzeczne ze wskazaniami doświadczenia życiowego byłoby uznanie, że oskarżona nie będąc leczona odwykowo i psychiatrycznie podałaby ze wskazaniem konkretnych dat oraz przyczyn, że takie leczenie podejmowała. Ponadto z informacji posiadanych przez Komisariat Policji w G. wynika, że oskarżona nadużywała alkoholu i wielokrotnie przewożona była do szpitala z uwagi na chęć popełnienia samobójstwa ( vide: pismo z dnia 25 listopada 2016 r. k. 102).

Jako w pełni miarodajny materiał dowodowy ocenił Sąd opinię sądowo-psychiatryczną dotyczącą oskarżonej, która została sporządzona dla potrzeb niniejszego postępowania przez biegłych psychiatrów. W przedmiotowej opinii biegłe w sposób jednoznaczny stwierdziły, iż w stosunku do oskarżonej L. K. nie zachodzą przesłanki z art. 31§1 i 2 k.k. Rzeczona opinia spełnia wymagania określone w art. 202 k.p.k., została wydana na podstawie przeprowadzonego badania sądowo-psychiatrycznego przez biegłe w zakresie ich specjalności zawodowej, zgodnie ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia. Tym samym zostały zachowane wszystkie wymogi stawiane tego typu opiniom i brak jest podstaw do kwestionowania jej rzetelności oraz trafności wniosków z niej płynących.

W świetle przedstawionych wyżej rozważań, Sąd odmówił dania wiary wyjaśnieniom oskarżonej L. K. złożonym na etapie postępowania przygotowawczego, w których ta nie przyznała się do winy, uznając, iż powyższe stanowiło jedynie przyjętą przez nią linię obrony.

W świetle zaprezentowanej powyżej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, Sąd uznał, że zachowania oskarżonej, które miały miejsce w nocy 2 lipca 2016 roku, wyczerpały znamiona przestępstw z art. 190§1 k.k., przy czym czynów tych dopuściła się w warunkach ciągu przestępstw (art. 91§1 k.k.).

Zważyć należy, iż dyspozycję przywołanego wyżej przepisu wypełnia ten, kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona. Warto podkreślić, iż dla wypełnienia znamion przestępstwa z art. 190§1 k.k. nie jest konieczne, aby grożący miał w rzeczywistości zamiar zrealizowania groźby, ani też by istniały obiektywne okoliczności jej realizacji, a wystarczy, aby z punktu widzenia pokrzywdzonego, w subiektywnym jego odczuciu, groźba ta wywoływała przekonanie, że jest poważna i że może zostać spełniona. Innymi słowy z uzasadnioną obawą mamy do czynienia wówczas, gdy na podstawie towarzyszących okoliczności normalny (przeciętny) obserwator uznałby groźbę za prawdopodobną i złożoną na serio.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, iż oskarżona grożąc T. K. w nocy 2 lipca 2016 roku pozbawieniem go życia i podpaleniem drzwi do mieszkania z całą pewnością groziła popełnieniem przestępstwa na jego szkodę. Ponadto Sąd doszedł do przekonania, że groźby oskarżonej wzbudziły u pokrzywdzonego uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione. Z ustaleń faktycznych poczynionych w niniejszej sprawie wynika bowiem, że oskarżona odmawiając opuszczenia samochodu pokrzywdzonego, kierowała do niego groźby pozbawienia go życia, jednocześnie trzymając w ręku nóż, którym następnie dokonała uszkodzenia siedzenia kierowcy. Taki sposób wyrażania groźby pozbawienia życia przy użyciu noża niewątpliwie urealnia obawę, że groźba ta zostanie spełniona, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że zdarzenie to miało miejsce w nocy, bez obecności w pobliżu innych osób. Okazanie osobie pokrzywdzonej noża miało na celu wzbudzenie w nim obawy jego użycia i wywołania w jego psychice uczucia bezradności zaistniałą sytuacją, brak było bowiem okoliczności uzasadniających dysponowanie przez oskarżoną nożem i jego okazania pokrzywdzonemu. W zaistniałej sytuacji, biorąc pod uwagę zachowanie oskarżonej, która nie tylko groziła pokrzywdzonemu przy użyciu noża, ale również dokonała zniszczenia należącego do niego mienia, za realną należało także uznać obawę spełnienia groźby podpalenia mieszkania. Zresztą oskarżona podjęła działania bezpośrednio zmierzające do jej spełnienia, bowiem pod drzwiami do mieszkania pokrzywdzonego podpaliła kartony. Zważyć przy tym należy, że w przeszłości oskarżona kierowała względem T. K. groźby, które zrealizowała (przebicie opon w samochodzie), co w pełni uzasadnia obawę po stronie pokrzywdzonego, że i tym razem może ona podjąć działania prowadzące bezpośrednio do zrealizowania tak groźby pozbawienia go życia, jak i podpalenia drzwi do mieszkania.

Co więcej zachowanie oskarżonej towarzyszące powyższym zdarzeniom dodatkowo wzmagało uzasadnione poczucie obawy po stronie pokrzywdzonego, że groźby kierowane przez oskarżoną zostaną spełnione. Zauważyć należy, że zdarzenia te miały miejsce w środku nocy, oskarżona przebywała z dala od swojego miejsca zamieszkania, obserwując pokrzywdzonego i wyczekując w okolicach jego miejsca pracy, aż ten zostanie sam na postoju taksówek, jak również pojawiała się w takich godzinach w okolicach miejsca jego zamieszkania nie mając ku temu racjonalnych powodów. Takie zachowanie oskarżonej niewątpliwie odbiegało od standardowych zachowań przeciętnej osoby, co w powiązaniu z mającą miejsce uprzednio realizacją gróźb kierowanych do pokrzywdzonego, mogło potęgować istnienie u pokrzywdzonego obawy ponownej realizacji gróźb przez oskarżoną. Warto także nadmienić, iż groźby adresowane do T. K. wywołały również niepokój u jego córki A. K., która w obawie ich spełnienia chciała opuścić mieszkanie i pojechać do babci.

Wskazane okoliczności, w ocenie Sądu, przemawiały za obiektywnym uznaniem prawdopodobieństwa popełnienia przez L. K. przestępstwa na szkodę T. K. za wysokie. W tym stanie rzeczy nie budziło wątpliwości Sądu, że zachowania oskarżonej wypełniły znamiona przestępstw z art. 190§1 k.k.

Ponieważ oskarżona popełniła czyny w podobny sposób, w krótkich odstępach czasu, Sąd uznał, że dopuściła się ich w warunkach ciągu przestępstw w rozumieniu art. 91§1 k.k.

Rozważając kwestię kary, Sąd miał na względzie przesłanki określone w dyrektywach jej wymiaru, ujęte w art. 53 k.k.

W ocenie Sądu na niekorzyść oskarżonej przemawiało, że działała ona w sposób przemyślany, w zamiarze bezpośrednim, a także fakt, iż podjęła działania bezpośrednio zmierzające do realizacji groźby polegające na wyjęciu noża i dźganie nim foteli auta oraz postawienie pod drzwiami podpalonych kartonów, co należy uznać za celowe i świadome łamanie obowiązującego porządku prawnego i lekceważący stosunek do norm prawnych. Oskarżona celowo i z pełną świadomością swojego postępowania kierowała pod adresem pokrzywdzonego groźby, dokonując tego w okolicznościach i w sposób mający wywołać u pokrzywdzonego obawę, że groźby te zostaną spełnione, przy czym groziła ona popełnieniem czynów, o których każdy przeciętny człowiek wie, że stanowią poważne przestępstwa. Za okoliczność obciążającą należało również uznać uprzednią karalność oskarżonej za kierowanie w stosunku do pokrzywdzonego gróźb pozbawienia go życia. Wymierzając oskarżonej karę, Sąd jako okoliczność obciążającą uwzględnił także znaczny stopień społecznej szkodliwości czynów z art. 190§1 k.k. z uwagi na rodzaj naruszonego dobra, jakim jest wolność osobista człowieka, w tym wolność od jakiegokolwiek zagrożenia i spokojna, niezakłócona egzystencja.

Z kolei jako okoliczność łagodzącą Sąd poczytał to, że po zaistniałych zdarzeniach oskarżona zaprzestała podejmowania niepożądanych zachowań w stosunku do pokrzywdzonego, stosując się do orzeczonego wobec niej zakazu zbliżania się do T. K. i A. K..

W ocenie Sądu właściwości i warunki osobiste oskarżonej, rodzaj i sposób popełnionych przez nią przestępstw nakazuje uznać, że orzeczona kara dwóch miesięcy pozbawienia wolności, która ma uzmysłowić oskarżonej powagę sytuacji, w jakiej się znalazła, nieuchronność i dolegliwość kary, jaka ją musi spotkać z uwagi na ponowne dopuszczenie się podobnych przestępstw, a następnie kara roku ograniczenia wolności polegająca na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym w sposób sprawiedliwy i możliwie najpełniejszy pozwoli na urzeczywistnienie celów kary. Kara mieszana w postaci dwóch miesięcy kary bezwzględnej i roku kary ograniczenia wolności jawi się jako dostatecznie dolegliwa, która pozwoli oskarżonej odczuć negatywne konsekwencje podejmowanych przez nią zachowań i zrozumieć naganność własnego postępowania, a jednocześnie będzie wpływać na pohamowanie się przez nią w przyszłości od podejmowania podobnych działań. Co niezmiernie istotne, kara ta jednocześnie uwzględnia stopień społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonej, stopień jej zawinienia, jak i jej prognozę kryminologiczną.

W punkcie drugim uzasadnianego wyroku Sąd przyznał od Skarbu Państwa na rzecz adwokata M. L. stosowną kwotę tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonej z urzędu. We wskazanym zakresie Sąd zważył, iż za udzieloną oskarżonej pomoc prawną obrońcy należy się wynagrodzenie, zaś wniosek w tym zakresie wraz z oświadczeniem o nieuiszczeniu kosztów, złożony został na rozprawie. Orzekając w tym zakresie Sąd uwzględnił tryb, w jakim prowadzone było postępowanie oraz ilość terminów rozpraw, a stawkę wynagrodzenia w ten sposób obliczoną powiększył o należny podatek od towarów i usług.

W punkcie trzecim uzasadnianego wyroku, mając na uwadze możliwości zarobkowe oskarżonej oraz brak majątku, Sąd na podstawie art. 624§1 k.p.k. zwolnił oskarżoną od ponoszenia kosztów postępowania, przejmując je na rachunek Skarbu Państwa.

Sędzia SR Joanna Jurkiewicz

ZARZĄDZENIE

1.  odnotować w rep. K i kontrolce uzasadnień;

2.  odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć zgodnie z wnioskiem;

3.  akta przedłożyć z wpływem apelacji lub do uprawomocnienia.

G., dnia 30 marca 2017r.

Sędzia SR Joanna Jurkiewicz