Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 460/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 września 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie V Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSA Ewa Kaniok

Sędziowie: SA Marta Szerel

SO (del.) Maria Piasecka (spr.)

Protokolant: Małgorzata Szmit

po rozpoznaniu w dniu 5 września 2019 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa S. N. (1)

przeciwko Towarzystwu (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie z dnia 21 kwietnia 2019 r., sygn. akt II C 1491/18

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie drugim częściowo w ten sposób, że zasądza od Towarzystwa (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz S. N. (1) dalszą kwotę 20.000 (dwadzieścia tysięcy) złotych;

b)  w punkcie trzecim w ten sposób, że zasądza od Towarzystwa (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz S. N. (1) kwotę 2.765 (dwa tysiące siedemset sześćdziesiąt pięć) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

I.  oddala apelację w pozostałej części;

II.  znosi wzajemnie między stronami koszty postępowania apelacyjnego.

Maria Piasecka Ewa Kaniok Marta Szerel

V ACa 460/19

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 13 listopada 2018 roku S. N. (1) wniósł o zasądzenie od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 86 350 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty w związku ze śmiercią matki S. N. (2).

Wyrokiem z dnia 12 kwietnia 2019 roku Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda S. N. (1) 26 350 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 12 kwietnia 2019 roku do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałej części oraz rozstrzygnął o kosztach procesu.

Sąd Okręgowy ustalił, że matka powoda S. N. (2) zmarła w dniu 31 stycznia 2007 roku w następstwie obrażeń doznanych na skutek potrącenia podczas przechodzenia przez jezdnię na przejściu dla pieszych. W dacie zgonu miała 74 lata, była wdową, mieszkała sama. Kierowca samochodu były ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez ruch pojazdu w pozwanym Towarzystwie (...). Sprawca wypadku był skazany za przestępstwo naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy-Pragi Północ z dnia 11 września 2007 roku w sprawie o sygnaturze akt IV K 827/07. W chwili śmierci matki, powód miał 49 lat, był rozwiedziony, ale zamieszkiwał w bezpośredniej bliskości byłej żony i córek, z którymi utrzymywał bardzo dobre relacje. Spędzał z nimi na przykład wszystkie święta i uroczystości rodzinne, na które zapraszano również S. N. (2). Relacje powoda z matką były bardzo dobre, powód często ją odwiedzał, nawet kilka razy w tygodniu, spędzał z nią weekendy. Po jej śmierci odczuwał smutek, codziennie odwiedzał grób matki. Obecnie również odwiedza jej grób i zamawia msze w jej intencji. Powód zgłosił szkodę w dniu 21 września 2018 roku zaś pozwany wypłacił kwotę 13 650 zł tytułem zadośćuczynienia.

Sąd Okręgowy ustalił, że podstawą odpowiedzialności pozwanego są przepisy art. 436 par. 1 i 822 kodeksu cywilnego zaś podstawą zasądzenia zadośćuczynienia jest art. 448 kodeksu cywilnego, gdyż naruszone zostało dobro osobiste powoda w postaci więzi rodzinnej.

Zasądzając na rzecz powoda kwotę 40 000 zł pomniejszoną o kwotę wypłaconą przez ubezpieczyciela, Sąd Okręgowy wziął pod uwagę, że S. N. (1) w chwili śmierci matki był osobą dorosłą, samodzielną, otoczoną rodziną, z którą utrzymywał bliski kontakt. Sąd wziął również pod uwagę wiek matki powoda w chwili jej zgonu a także upływ czasu od chwili jej śmierci. Sąd miał także na uwadze brak dolegliwości psychicznych wymagających pomocy psychologa lub leczenia psychiatrycznego po śmierci matki.

Apelację od tego orzeczenia wywiódł powód zaskarżając rozstrzygnięcie w części oddalającej powództwo. Powód podniósł zarzut naruszenia prawa materialnego tj. art. 448 w związku z art. 24 kc poprzez przyjęcie, że dolegliwości i cierpienia powoda po śmierci matki zasługują na zadośćuczynienie jedynie w kwocie 26 350 zł podczas gdy sąd powinien przyznać kwotę 86 350 zł oraz zarzut naruszenia prawa procesowego tj. art. 233 par. 1 i art. 328 kpc poprzez przekroczenie zasad swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie polegającej na przyjęciu, że właściwą kwotą zadośćuczynienia jest kwota 26 350 zł. W związku z powyższym wniósł o zamianę wyroku w części oddalającej powództwo i zasądzenie na rzecz powoda kwoty 86 350 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kosztów postepowania za obie instancje.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja jest częściowo uzasadniona.

W pierwszej kolejności jednak wskazać należy, że Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne i wywody prawne Sądu I instancji i przyjmuje je za własne.

Za nieuzasadniony należało uznać zarzut naruszenia art. 233 par. 1 kpc. Jak wskazuje się w orzecznictwie, postawienie skutecznego zarzutu naruszenia art. 233 § 1 kpc wymaga wykazania przyczyn, które dyskwalifikują postępowanie sądu w zakresie ustaleń, oznaczenia, jakie kryteria oceny sąd naruszył, a nadto wyjaśnienia dlaczego zarzucane uchybienie mogło mieć wpływ na ostateczne rozstrzygnięcie. Jednocześnie postawienie zarzutu błędnej oceny dowodów, a tym samym naruszenia powołanego wyżej przepisu, nie może być celem samym w sobie i musi zmierzać do zakwestionowania faktów ustalonych przez sąd. Tylko w takiej sytuacji można zakładać, że naruszenie powołanego przepisu postępowania mogło mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi - I Wydział Cywilny z 4 lipca 2018, I ACa 49/18). Za utrwalony uznaje się pogląd, zgodnie z którym zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd Okręgowy, czyli bada czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 k.p.c. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych (por. przykładowo postanowienie z dnia 11 stycznia 2001 r., I CKN 1072/99, Prok. i Pr. rok 2001, Nr 5, poz. 33, postanowienie z dnia 17 maja 2000 r., I CKN 1114/99, nie publ., wyrok z dnia 14 stycznia 2000 r., I CKN 1169/99, OSNC rok 2000, Nr 7-8, poz. 139, wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie - I Wydział Cywilny z 2018-06-07, I ACa 48/18).

W niniejszej sprawie Sąd I instancji nie naruszył powyższych zasad rządzących oceną dowodów. Dokonana przez Sąd Okręgowy ocena i w konsekwencji poczynione ustalenia faktyczne wprost odpowiadały treści dowodów zgłoszonych przez strony. Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie w żaden sposób nie uchybił również zasadom logicznego rozumowania.

Istota apelacji dotyczy ustalenia odpowiedniej kwoty zadośćuczynienia, a w tym zakresie Sąd Apelacyjny nie podzielił oceny dokonanej przez Sąd Okręgowy.

Nie ulega wątpliwości, że wskutek wypadku i śmierci matki powoda w następstwie zdarzenia komunikacyjnego, doszło do zerwania więzi rodzinnej między powodem, a jego matką. Sąd Apelacyjny nie kwestionuje również, że śmierć matki była dla powoda ogromną stratą. Z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie jednoznacznie wynika, że powoda i S. N. (2) łączyła bliska i serdeczna więź, która wyrażała się w częstych odwiedzinach matki, zapraszaniu jej na święta i uroczystości rodzinne, pomocy w życiu codziennym. Nie budziło wątpliwości Sądu, iż powód po stracie matki przez wiele lat pielęgnował pamięć o niej codziennie odwiedzając jej grób. Prawidłowe były również ustalenia i ocena Sądu Okręgowego, które Sąd Apelacyjny podziela, że poczucie krzywdy powoda zostało złagodzone dzięki więzom rodzinnym z własnymi dziećmi i żoną, wprawdzie rozwiedzioną, ale z którą powód utrzymywał przyjazne relacje. Nie może również ujść uwadze, że w chwili zgonu matki, powód był dorosłą, samodzielną osobą, niewymagającą codziennej troski i pomocy rodzica. Również matka powoda była w tym czasie samodzielną osobą prowadzącą własne, odrębne od syna gospodarstwo domowe. W ocenie Sądu Apelacyjnego, poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia, jakkolwiek prawidłowe i niesporne między stronami, uzasadniają odmienną ocenę w zakresie wysokości należnego powodowi zadośćuczynienia. W okolicznościach sprawy, biorąc pod uwagę wysokość zasądzanych kwot z tytułu zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej, uzasadniona jest kwota w wymiarze 60 000 zł. Należy podkreślić, że strata rodzica nawet dla osoby dorosłej, w nagłym, niespodziewanym zdarzeniu, jest stratą dojmującą, traumatyczną, powodującą zerwanie więzi rodzinnych z osobą najbliższą. Krzywda ta powinna być zrekompensowana w sposób adekwatny do stopnia krzywdy, która w przedmiotowej sprawie była znaczna. W ocenie Sądu Apelacyjnego, nawet pomimo upływu ponad 10 lat od zdarzenia i niewątpliwego zatarcia części negatywnych doznań wskutek upływu czasu, doznaną krzywdę należy zrekompensować w sposób adekwatny do stopnia jej natężenia w chwili zdarzenia, a ten był w niniejszej sprawie znaczący. Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny podwyższył należne powodowie zadośćuczynienie zasądzając na jego rzecz dalszą kwotę 20 000 zł.

Z tych względów na podstawie art. 386 kpc wyrok podlegał zmianie. Zmianie uległo również rozstrzygnięcie w zakresie kosztów procesu. Po zmianie orzeczenia, powód wygrał sprawę w 54 %. Na koszty powoda w postępowaniu przed sądem I instancji złożyła się opłata od pozwu w wysokości 4318 zł i koszty zastępstwa adwokackiego wraz z opłatą skarbową w wysokości 5417 zł. Łącznie koszty procesu w I instancji poniesione przez powoda powinny wynosić 9735 zł. Pozwany poniósł koszty zastępstwa procesowego w kwocie 5417 zł. Łączne koszty procesu wyniosły zatem 15152 zł zaś 54% z tej kwoty wynosi 8182 zł. Pozwany, który poniósł koszty procesu w wysokości 5417 zł winien zatem zwrócić powodowi różnicę w wysokości 2765 zł (8182 zł-5417 zł).