Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII GC 430/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lutego 2014 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie Wydział VIII Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Agnieszka Kądziołka

Protokolant: Monika Mackiewicz

po rozpoznaniu w dniu 6 lutego 2014 r. w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa K. M.

przeciwko (...) Bankowi (...) spółce akcyjnej w W.

o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda K. M. na rzecz pozwanej (...) Banku (...) spółki akcyjnej w W. kwotę 7217 zł (siedem tysięcy dwieście siedemnaście złotych) tytułem kosztów procesu.

Sygn. akt VIII GC 430/12

UZASADNIENIE

Powód K. M. pozwem złożonym przeciwko (...) Bank (...) spółce akcyjnej w W. wniósł o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci bankowego tytułu egzekucyjnego z dnia 11 października 2011 roku zaopatrzonego w klauzulę wykonalności postanowieniem Sądu Rejonowego w Stargardzie Szczecińskim z dnia 8 listopada 2011 r., wydanym w sprawie I Co 5622/11. Powód wywodził, że oświadczenie woli w przedmiocie zawarcia umowy pożyczki z bankiem było dotknięte wadą oświadczenia woli – błędem podstępnie wywołanym przez osobę trzecią, przy czym pracownicy pozwanego banku o podstępie osoby trzeciej wiedzieli. Powód wskazał, że pismem z dnia 24 maja 2012 roku, wysłanym do banku, skutecznie uchylił się od skutków prawnych swojego oświadczenia woli złożonego przy zawieraniu umowy pożyczki łączącej go z pozwanym bankiem, co czyni tą umowę nieważną i uzasadnia pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego, obejmującego roszczenia banku z nieważnej umowy pożyczki.

W odpowiedzi na pozew pozwana (...) Bank (...) spółka akcyjna w W. wniosła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda kosztów postępowania. Pozwana podniosła, że umowa pożyczki łącząca strony nie jest obarczona wadą oświadczenia woli i tym samym ważna. Ponadto pozwana powołała się na art. 88 § 2 k.c. oraz na przekroczenie przez powoda określonego tym przepisem terminu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

K. M. prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...) w S.”.

fakt niesporny

J. N. (1) prowadził działalność gospodarczą, w ramach której zamierzał realizować prace budowlane dróg i budynków.

Jednocześnie J. N. (1) współpracował z (...) Bankiem (...) spółką akcyjną w W., między innymi z IV Oddziałem (...) w S.. W oddziale tym na stanowisku dyrektora oddziału zatrudniona była R. M., na stanowisku doradcy - M. P. (1).

J. N. (1) – jako osoba znana pracownikom banku i współpracująca z bankiem od kilku lat – przyprowadzał do banku klientów starających się o uzyskanie kredytów. J. N. (1) nie miał z bankiem umowy o pośrednictwo i nie pobierał wynagrodzenia od banku za pozyskiwanie klientów, robił to nieodpłatnie.

dowód: zeznania świadka R. M. – karta 291 verte-292 verte

przesłuchanie powoda – karta 296 verte– 297 verte (oraz 260 verte)

W listopadzie 2009 roku J. Z. i J. N. (1) umówili się, że J. Z. ze swoją żoną M. zawrą w banku (...) umowy kredytowe, środki z kredytu pożyczą J. N. (1), a on kredyt ten spłaci. J. Z. zgodził się.

(...) Bank (...) spółka akcyjna w W. zawarła następujące umowy kredytowe:

- w dniu 10 grudnia 2009 r. z J. Z. i M. Z., zamieszkałymi w S., umowa została zawarta w II Oddziale w S., była to umowa kredytu gotówkowego P. nr (...), podpisana w imieniu banku przez pełnomocników R. M. i A. S.;

- w dniu 29 grudnia 2009 r. z J. Z., umowa została zawarta w IV Oddziale w S., była to umowa kredytu nr (...), podpisana w imieniu banku przez dyrektora oddziału - R. M. oraz doradcę M. P. (1);

- w dniu 24 listopada 2010 r. z J. Z. w IV Oddziale w S. zawarta została umowa kredytu gotówkowego P. nr (...), podpisana w imieniu banku przez pełnomocników R. M. i H. C..

J. N. (1) był obecny przy zawieraniu umów kredytu, ale nie był pełnomocnikiem żadnej ze stron.

Po zawarciu ustnej umowy z listopada 2009 roku J. N. (1) zostawił J. Z. 80.000 zł na spłatę kredytu. Kiedy pieniądze te zostały wykorzystane na spłatę rat kredytu, J. Z. ze swoją żoną M. jeździli do J. N. (1) po kolejne pieniądze, ale ich nie otrzymali.

dowód: umowa z dnia 10 grudnia 2009 r. - karta 40-45

umowa z dnia 29 grudnia 2009 r. - karta 53-59

umowa z dnia 24 listopada 2010 r. - karta 46-50

zeznania świadka M. Z. – karta 290 verte- 291

W 2010 roku K. M. prowadząc działalność gospodarczą w branży geodezyjnej dowiedział się, że J. N. (1) zamierza realizować prace budowlane przy budowie dróg i budynków.

K. M. zabiegał o zlecenia na wykonywanie prac geodezyjnych przy tych budowach, które planował J. N. (1).

K. M. zawarł z J. N. (1) ustną umowę, w ramach której K. M. zobowiązał się pożyczyć J. N. (1) kwotę 480.000 zł, jaką miał uzyskać w ramach pożyczki z banku (...). J. N. (1) zapewnił swoją pomoc przy złożeniu wniosku o pożyczkę oraz przy skompletowaniu niezbędnych dokumentów, zobowiązał się również, że w ramach umowy banku (...) zapewni bankowi zabezpieczenie umowy pożyczki w postaci hipoteki na działce położonej w R.. J. N. (1) zobowiązał się spłacać pożyczkę udzieloną mu przez K. M. w takich ratach i terminach, jak raty ustalone w ramach umowy łączącej K. M. i bank. Pieniądze uzyskiwane od J. N. (1) K. M. miał przeznaczać na spłatę swojej pożyczki w banku.

dowód: przesłuchanie powoda – karta 296 verte– 297 verte (oraz 260 verte)

W dniu 25 października 2010 roku K. M. zawarł ze swoją żoną H. M. w formie aktu notarialnego umowę majątkową ustanawiając ustrój rozdzielności majątkowej z wyrównaniem dorobków.

dowód: akt notarialny Repertorium A Numer (...) - karta 159-161

W październiku 2010 roku K. M. w ramach prowadzonej działalności gospodarczej wystąpił do (...) Banku (...) spółki akcyjnej w W. z wnioskiem o udzielenie pożyczki hipotecznej dla małych i średnich przedsiębiorstw w wysokości 480.000 zł.

Wniosek został przyjęty w IV Oddziale (...) w S. przez pracownika banku - doradcę M. P. (1). Wniosek został podpisany osobiście przez K. M..

Przy składaniu wniosku został wypełniony i opatrzony podpisem K. M. formularz załącznika do wniosku – „Wywiad z klientem – część I informacje dotyczące prowadzonej działalności”.

K. M. wraz z wnioskiem złożył dokumenty potwierdzające prowadzenie działalności gospodarczej, w tym zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej, zaświadczenie o numerze identyfikacji REGON, potwierdzenie zgłoszenia rejestracyjnego płatnika podatku od towarów i usług, zeznanie o wysokości osiągniętego dochodu w 2009 roku. K. M. złożył również oświadczenie majątkowe w zakresie osiąganych dochodów, posiadanego majątku i zobowiązań oraz oświadczenie o niezaleganiu w płatnościach wobec ZUS i US, a także zaświadczenia o niezaleganiu w opłacie składek i o niezaleganiu w podatkach lub stwierdzające stan zaległości wydane przez właściwe urzędy.

dowód: wniosek kredytowy powoda - karta 112

wywiad z klientem część I - karta 113-114

oświadczenie majątkowe powoda - karta 115

zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej - karta 116

oświadczenie powoda o niezaleganiu w płatnościach wobec ZUS i US - karta 117

zaświadczenie o numerze identyfikacji REGON - karta 119

zaświadczenie o niezaleganiu w podatkach lub stwierdzające stan zaległości wydanego przez US w S. - karta 121

PIT 36 powoda za rok 2009 z potwierdzeniem przyjęcia tego dokumentu przez Urząd Skarbowy - karta 122-127

Przed przystąpieniem do zawarcia umowy M. P. (1) – pracownik banku (...) SA w W. – uzyskał z Bankowego Rejestru - KKN informację, że K. M. nie jest notowany w tym rejestrze.

dowód: wydruk z Bankowego Rejestru - KKN - karta 129

Wraz z wnioskiem złożony został pochodzący z dnia 2 lutego 2009 roku operat szacunkowy obejmujący wycenę nieruchomości gruntowej niezabudowanej stanowiącej działkę nr (...) położoną w obrębie ewidencyjnym gruntów R. w gminie G., dla której prowadzona jest księga wieczysta KW nr (...). Operat opracował rzeczoznawca nieruchomości – K. S. (1). W operacie aktualną wartość rynkową prawa własności nieruchomości niezabudowanej działki nr (...) określono na kwotę 2.011.910 zł. W operacie wskazano, że właścicielem nieruchomości jest P. P. (1).

Złożoną kserokopię operatu za zgodność z oryginałem potwierdził doradca P. P. (2).

Przed zawarciem umowy K. M. zapoznał się z tym operatem, udostępnionym mu przez J. N. (1).

dowód: operat szacunkowy z dnia 2 lutego 2009 roku - karta 139-148

przesłuchanie powoda – karta 296 verte– 297 verte (oraz 260 verte)

W dniu 27 października 2010 roku zawarta została przez (...) Bank (...) spółkę akcyjną w W. i K. M. – prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...) w S. – „Umowa nr (...) pożyczki hipotecznej dla małych i średnich przedsiębiorstw”.

Umowa została podpisana w IV Oddziale Banku w S., w imieniu którego działał dyrektor oddziału - R. M. oraz doradca M. P. (1).

Na mocy umowy i na zasadach w niej określonych bank udzielił K. M. pożyczki hipotecznej dla małych i średnich przedsiębiorstw w wysokości 480.000 zł (§ 1 pkt 1). K. M. jako pożyczkobiorca oświadczył, że środki pochodzące z pożyczki przeznaczy na cele związane z prowadzoną działalnością gospodarczą (§ 1 pkt 2).

Bank zobowiązał się, że postawi pożyczkę w wysokości 480.000 zł do dyspozycji pożyczkobiorcy w terminie od dnia 27 października 2010 roku do dnia 29 października 2010 roku. Pożyczkobiorca zobowiązał się do spłaty całości wynikającego z umowy zadłużenia do dnia 1 października 2025 roku (§ 2 umowy).

Raty pożyczki miały być płatne w terminie 1 dnia każdego miesiąca (§ 8).

W myśl § 20 umowy spłata pożyczki została zabezpieczona w następujący sposób:

-

weksel własny in blanco

-

klauzula potrącenia z rachunku bankowego,

-

hipoteka zwykła w kwocie 480.000 zł na prawie własności działki (...) położonej w obrębie ewidencyjnym gruntów R. w gminie G., dla której prowadzona jest księga wieczysta nr (...)

-

hipoteka kaucyjna do kwoty 96.000 zł na prawie własności działki (...) położonej w obrębie ewidencyjnym gruntów R. w gminie G., dla której prowadzona jest księga wieczysta nr (...).

W dniu 27 października 2010 roku dla zabezpieczenia umowy K. M. podpisał weksel in blanco, deklarację wekslową wystawcy weksla in blanco, oświadczenie o poddaniu się egzekucji na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego oraz informację o skutkach złożenia takiego oświadczenia z kolejnym oświadczeniem o poddaniu się egzekucji, a także pisemnie wyraził zgodę na dokonanie przez bank przelewu wymagalnej wierzytelności na towarzystwo funduszy inwestycyjnych tworzących fundusze sekurytyzacyjne.

dowód: umowa z dnia 27 października 2010 r. - karta 18-25

kserokopia weksla własnego in blanco - karta 134

deklaracja wystawy weksla własnego niezupełnego - karta 135

oświadczenie o poddaniu się egzekucji - karta 136

informacja o skutkach oświadczenia o poddaniu się egzekucji oraz oświadczenie o poddaniu się egzekucji - karta 137

zgoda na przelew przez (...) S.A. wierzytelności - karta 138

K. M. podpisał umowę, ale nie przeczytał jej do końca, ponieważ miał zaufanie do J. N. (1).

dowód: przesłuchanie powoda – karta 297

W dniu 27 października 2010 roku D. O. (1) podpisała „Oświadczenie o ustanowieniu hipoteki”, w którym oświadczyła, że ustanawia na podstawie dokumentów wystawionych przez (...) Bank (...) spółkę akcyjną zabezpieczenie zobowiązań wobec tego banku z tytułu pożyczki udzielonej K. M. na podstawie umowy nr (...) z dnia 27 października 2010 roku w postaci hipoteki zwykłej w wysokości 480.000 zł oraz hipoteki kaucyjnej do wysokości 96.000 zł na własności działki (...) położonej w obrębie ewidencyjnym gruntów R. w gminie G., dla której prowadzona jest księga wieczysta nr (...).

W dniu 27 października 2010 roku D. O. (1) podpisała wniosek o dokonanie w księdze wieczystej nr (...) wpisu powyższych hipotek, który w tej samej dacie został złożony i opłacony w Sądzie Rejonowym w Gryfinie.

dowód: oświadczenie o ustanowieniu hipoteki z dnia 27 października 2010 r. - karta 149

wniosek o wpis w księdze wieczystej z dowodem opłaty - karta 150-154

Zgodnie z umową w dniu 27 października 2010 roku bank postawił pożyczkę w wysokości 480.000 zł do dyspozycji K. M..

W dniu 27 października 2010 roku K. M. podpisał formularz „Dyspozycji wypłaty kredytu/pożyczki/ transzy”.

W dokumencie tym K. M. poprosił o dokonanie na podstawie umowy wypłaty kwot według następującej dyspozycji:

1.  kwoty 100.000 zł na rachunek bankowy K. M., z oznaczeniem tytułu przelewu: „uruchomienie kredytu”,

2.  kwoty 380.000 zł na konto J. G. na wskazany rachunek bankowy, z oznaczeniem tytułu przelewu: „dyspozycja”.

W części formularza przeznaczonej do wypełnienia przez bank podpisy złożyli: M. P. (1) potwierdzając przyjęcie dyspozycji wypłaty oraz R. M. jako osoba akceptująca dyspozycję wypłaty.

W tym samym dniu wystawiono „Potwierdzenia przyjęcia przelewów do realizacji”, na kwotę 100.000 zł oraz 380.000 zł.

dowód: Dyspozycja wypłaty kredytu - karta 162

potwierdzenia przyjęcia przelewów do realizacji - karta 163-164

Po zawarciu umowy pożyczki K. M. spłacił kilka miesięcznych rat. Pieniądze otrzymywał od J. N. (1). Odbywało się to w ten sposób, że kiedy zbliżał się termin płatności raty – według umowy łączącej K. M. i bank (...) przekazywał pieniądze gotówką do rąk K. M., który wpłacał je do banku.

Po spłacie kilku rat J. N. (1) przestał przekazywać pieniądze K. M..

K. M. próbował kontaktować się telefonicznie z J. N. (1), ale on nie odbierał telefonu.

W tych okolicznościach K. M. zaprzestał spłacania pożyczki do banku.

dowód: przesłuchanie powoda – karta 296 verte– 297 verte (oraz 260 verte)

W dniu 3 listopada 2010 roku (...) Bank (...) spółka akcyjna w W. zawarła z K. M. umowę kredytu nr (...). W ramach umowy bank udzielił K. M. kredytu z pakietem ubezpieczeniowym w kwocie 50.000 zł.

Umowa została zawarta w IV Oddziale Banku w S., w imieniu którego działał dyrektor oddziału - R. M. oraz doradca - H. C..

dowód: umowa kredytu z dnia 3 listopada 2010 r. - karta 33-36

W piśmie z dnia 11 maja 2011 roku (...) Bank (...) i Windykacji w S. wezwała K. M. do zapłaty zadłużenia z umowy pożyczki hipotecznej nr (...) z dnia 27 października 2010 roku, a nadto oświadczyła, że z uwagi na niedotrzymanie warunków spłaty wypowiada umowę.

W piśmie stwierdzono, że na dzień 9 maja 2011 roku istnieje zaległość z tytułu wskazanej umowy pożyczki hipotecznej wynosząca łącznie 27.596,36 zł. Dalej wskazano, że z uwagi na niedotrzymanie warunków spłaty zadłużenia bank niniejszym wypowiada umowę, przy czym wypowiedzenie warunków spłaty oznacza obowiązek spłaty całej kwoty zadłużenia w terminie wypowiedzenia wynoszącym 30 dni. Zadłużenie wobec banku na dzień 9 maja 2011 roku wynosi łącznie 492.533,96 zł, w tym kapitał niewymagalny w wysokości 463.910,64 zł. Jednocześnie bank wezwał do natychmiastowej zapłaty powstałych zaległości.

Przesyłkę zawierającą powyższe wezwanie doręczono K. M. w dniu 20 maja 2011 roku.

dowód: pismo z dnia 11 maja 2011 roku - karta 157

potwierdzenie odbioru – karta -158

W dniu 11 października 2011 roku (...) Bank (...) spółka akcyjna w W. wystawiła bankowy tytuł egzekucyjny przeciwko K. M., obejmujący kwotę 480.000 zł jako należność główną z umowy pożyczki z dnia 27 października 2010 roku. Tytułowi temu Sąd Rejonowy w Stargardzie Szczecińskim postanowieniem z dnia 8 listopada 2011 r., wydanym w sprawie I Co 5622/11, nadał klauzulę wykonalności.

Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Stargardzie Szczecińskim zawiadomił K. M. pismem z dnia 29 marca 2012 roku, że w sprawie KM 1029/12 wszczęte zostało przeciwko niemu postępowanie egzekucyjne na mocy tytułu wykonawczego - bankowego tytułu egzekucyjnego z klauzulą wykonalności. Komornik zawiadomił o zajęciu rachunku bankowego i zakazie wypłat z rachunku bankowego K. M. w Banku (...) SA oraz innych rachunków, lokat i depozytów w tym banku.

W dniu 25 kwietnia 2012 roku Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Stargardzie Szczecińskim zajął ruchomości K. M. – samochody marki T. (...), A. (...), V. (...) i O. (...).

dowód: zajęcie rachunku bankowego z dnia 29 marca 2012 roku - karta 14-15

protokół zajęcia ruchomości – karta 16-17

Adwokat K. G. w dniu 7 listopada 2011 roku złożył w Prokuraturze Okręgowej w Szczecinie Wydziale VI do spraw przestępczości gospodarczej pismo z dnia 4 listopada 2011 roku - zawiadomienie o popełnieniu przestępstw.

W piśmie wskazał, że działa jako pełnomocnik: M. i J. Z., T. K., R. B., A. S., M. W., R. C., E. W., P. B., P. G., K. N. (1), W. G., L. G., K. S. (2) i M. S., R. W., R. H. i A. J., Z. Z., K. Z. (1), G. K., K. N. (2), M. i S. P. (1) P. J., K. Z. (2), H. D., M. P. (2), P. I., S. P. (2), G. S., L. N., P. K. i J. I. oraz wniósł o nadanie wymienionym osobom statusu pokrzywdzonych działaniami J. N. (1).

W piśmie adwokat K. G. wskazał, że wszystkie powyżej wskazane osoby zostały oszukane przez J. N. (1). Działania J. N. (1) polegały na namówieniu konkretnej osoby na zaciągnięcie kredytu bankowego lub pożyczki, a następnie pożyczeniu tej kwoty. Umowy pomiędzy konkretną osobą a J. N. (1) nie zawsze miały charakter umów pisemnych. J. N. (1) w każdym przypadku zapewniał, że to on będzie na bieżąco spłacał zaciągnięte przez daną osobę zobowiązanie kredytowe. Drugim ze sposobów osiągania przez J. N. (1) korzyści majątkowych było zawieranie z konkretną osobą (działającą zazwyczaj przez pełnomocnika w osobie współpracownika J. N. (1), np. K. W. lub A. W.) umów sprzedaży nieruchomości, na zakup której dana osoba zaciągała kredyt hipoteczny.

Adwokat K. G. podkreślił również, że J. N. (1) współpracował z pracownikami banków, które udzielały kredytów i pożyczek, w szczególności z bankami: (...) S.A. w W. (np. oddziały w S. oraz IV o/S., I o/S.), (...) S.A. w W. (np. I Oddział w S.), (...) S.A. (Oddział w S.), (...) św. J. z K. i (...). Byli to pracownicy banków w głównej mierze zajmujący kierownicze stanowiska (np. R. M. z (...) S.A. lub bank (...) S.A. I Oddział w S.). J. N. (1) wchodząc do danego banku od razu kierował się do jego dyrektora na rozmowę, a dopiero po niej następowało zawarcie umowy kredytowej. Niejednokrotnie J. N. (1) rozwiązywał problemy zaistniałe przy wydawaniu decyzji kredytowej telefonicznie, co wskazuje na dużą dozę zażyłości pomiędzy nim a pracownikami banków.

dowód: zawiadomienie o popełnieniu przestępstw z dnia 4 listopada 2011 r. - karta 60-62

Adwokat K. G. w piśmie z dnia 20 maja 2011 roku zawiadomił Prokuraturę Okręgową w Szczecinie o popełnieniu przez J. N. (1) oraz współpracujące z nim w ramach kierowanej przez niego zorganizowanej grupy przestępczej inne ustalone osoby szeregu przestępstw polegających m.in. na oszustwach, oszustwach kredytowych, podrabianiu i przerabianiu dokumentów oraz posługiwaniu się takimi dokumentami, poświadczaniu nieprawdy oraz prawdopodobnie praniu brudnych pieniędzy.

Pismo złożył działając w imieniu M. i J. Z., T. K., R. B., A. S., M. W., Ł. G., R. C., E. W., P. B., P. G., K. N. (1), W. G., L. G., K. S. (2) i M. S., R. W., R. H. i A. J..

W piśmie wskazano, że około 2008 roku J. N. (1) rozpoczął proceder wyłudzania kredytów bankowych. W tym celu namawiał osoby trzecie - w tym wszystkich wskazanych powyżej klientów - aby zaciągały w swoim imieniu kredyty, a następnie środki pieniężne w ten sposób uzyskane przekazywały jego osobie, a to na podstawie umów pożyczki. Według szacunkowych informacji posiadanych przez pełnomocnika wynika, że oszukanych przez J. N. (1) osób fizycznych (co do zamiaru spłaty zaciąganych pożyczek) jest co najmniej kilkadziesiąt, a łączna kwota pieniędzy, którą w ten sposób uzyskał, przekracza 15 mln złotych.

W piśmie wskazano także, że jednym ze sposobów działania J. N. (1) było wykorzystywanie znajomości w bankach, jak np. znajomości z dyrektorem IV Oddziału Banku (...) S.A w S. - R. M.. W całą sprawę zamieszani byli inni jeszcze pracownicy, zarówno banku (...) S.A., jak i innych banków np. (...), (...) S.A. oraz (...). Nadto wskazano, że zawarte m.in przez wymienionych w piśmie klientów umowy kredytowe sugerują, że w ramach zorganizowanej grupy przestępczej kierowanej przez J. N. (1) prócz pracowników banków działali także rzeczoznawcy majątkowi, którzy dokonywali nierzetelnych wycen nieruchomości przedstawianych jako zabezpieczenie udzielanych kredytów.

dowód: zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z dnia 20 maja 2011 r. - karta 233-235

Adwokat K. G. w piśmie z dnia 22 maja 2012 roku, kierowanym do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, działając w imieniu P. i M. C. (1), L. A. oraz K. M. zawiadomił o popełnieniu przez J. N. (1) oraz osoby z nim współpracujące w ramach kierowanej przez niego zorganizowanej grupy przestępczej przestępstw polegających m.in. na oszustwach, oszustwach kredytowych, podrabianiu i przerabianiu dokumentów oraz posługiwania się takimi dokumentami, poświadczaniu nieprawdy oraz - prawdopodobnie - praniu brudnych pieniędzy. Dalej adwokat K. G. podkreślił, że okoliczności związane z popełnieniem wskazanych powyżej przestępstw są tożsame z okolicznościami przedstawionymi w zawiadomieniu o popełnieniu przestępstw z dnia 20 maja i 4 listopada 2011 roku.

dowód: zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z dnia 22 maja 2012r. - karta 63-64

Adwokat M. C. (2) jako pełnomocnik K. M. w dniu 24 maja 2012 roku sporządziła pismo kierowane do (...) S.A. w W. Oddział - Centrum Restrukturyzacji i Windykacji zatytułowane „Oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli wraz z wezwaniem do dobrowolnego odstąpienia od egzekucji komorniczej”

W piśmie tym powołując się na udzielone pełnomocnictwo w imieniu K. M. uchyliła się od skutków prawnych złożonego w dniu 27 października 2010 roku oświadczenia woli w formie umowy pożyczki o numerze (...), zawartej z (...) S.A. IV Oddział w S. - podstawę prawną przedmiotowego oświadczenia stanowi art. 86 w zw. z art. 84 § 1 w zw. z art. 88 § 1 k.c.

W piśmie wyjaśniono, że K. M. podpisał z oddziałem banku umowę pożyczki na kwotę 480.000 zł. Powodem, dla którego zdecydował się na związanie przedmiotową umową była chęć pomocy J. N. (1). J. N. (1) zobowiązał się do dokonania wszelkich formalności związanych z udzieleniem wskazanej pożyczki. W gestii K. M. pozostało jedynie złożenie podpisów pod treścią samej umowy. Całość z uzyskanych z pożyczki środków została przez K. M. przekazana J. N. (1) na podstawie zawartej z nim umowy. We wskazanej umowie K. M. zobowiązał się do zaciągnięcia wobec instytucji finansowych umów kredytów oraz pożyczek oraz przekazania środków finansowych z tych umów pochodzących J. N. (1). J. N. (1) zobowiązał się z kolei do zwrotu otrzymanej sumy pieniężnej oraz wypłaty stosownego wynagrodzenia. Strony umowy ustaliły, że wpłaty, które miały być dokonywane przez J. N. (1) na rzecz K. M. regularnie, przeznaczone zostaną na poczet uiszczania rat kredytowych. Z zobowiązania tego J. N. (1) wywiązywał się jedynie przez kilka pierwszych miesięcy od dnia przekazania mu uzyskanych przez K. M. z pożyczki pieniędzy.

Dalej wskazano, że K. M. początkowo dał wiarę dobrym chęciom J. N. (1), jednakże w braku jakiegokolwiek kontaktu z nim oraz w oparciu o uzyskane informacje w pierwszych miesiącach 2012 roku zorientował się, że padł ofiarą oszustwa. J. N. (2) założył bowiem zorganizowaną grupę przestępczą. Przestępcza działalność J. N. (1) nie byłaby możliwa, gdyby nie fakt, że w skład grupy przestępczej, którą kierował, wchodzili również pracownicy banków i instytucji finansowych, w których oszukane przez J. N. (1) osoby zaciągały pożyczki i kredyty. W przedmiotowej sprawie również w zawarcie umowy ingerowali pracownicy oddziału banku.

W oparciu o podniesione wyżej okoliczności oświadczenie woli złożone przez K. M. dotyczące zawarcia umowy pożyczki należy uznać za dokonane pod wpływem podstępnie wywołanego u K. M. błędu. W przedmiotowej sprawie błąd co do treści czynności prawnej nie miał miejsca, występuje tu on jednak w jego postaci kwalifikowanej - w postaci podstępu. K. M. podpisał bowiem z bankiem (...) umowę pożyczki z uwagi na pomoc, która miała zostać przez niego udzielona J. N. (1), a w zamian za którą J. N. (1) zobowiązał się do spłaty tejże pożyczki wobec banku. Zamiarem J. N. (1) nie był jednak nigdy zwrot pożyczonych od K. M. pieniędzy, a uzyskanie korzyści majątkowej. W związku z tym K. M. został podstępnie wprowadzony w błąd przez J. N. (1) – osobę trzecią. Błąd ten jest równoznaczny z podstępem strony, ponieważ pracownicy banku mieli świadomość istnienia błędu po stronie K. M., co więcej sami brali udział w całym procederze jako członkowie zorganizowanej grupy przestępczej.

Egzemplarz pisma pozostawiony u adwokata opatrzono pieczątką : „wysłano poleconym 25.05.2012”.

dowód: pismo z dnia 24 maja 2012 r. - karta 65-67

W księdze wieczystej nr (...), według stanu z dnia 18 lipca 2012 roku, wpisana była hipoteka umowna zwykła w kwocie 480.000 zł na zabezpieczenie spłaty wierzytelności – K. M. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) w S. oraz hipoteka umowna kaucyjna do kwoty 96.000 zł na zabezpieczenie spłaty odsetek – K. M. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) w S.”.

dowód: wydruk z księgi wieczystej – stan na 18 lipca 2012 roku - karta 212-232

Obecnie Prokuratura Okręgowa w Szczecinie prowadzi postępowania karne: VI Ds. 44/11 oraz VI Ds. 31/12.

W sprawie VI Ds. 44/11 przedstawiono zarzuty R. M., M. P. (1) oraz J. N. (1).

fakt niesporny (nadto: pismo Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, karta 264)

Sąd zważył, co następuje:

Powód wnosi o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego - bankowego tytułu egzekucyjnego. Podstawą prawną powództwa jest art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c.

Powód twierdzi w niniejszym procesie, że pismem z dnia 24 maja 2012 roku, wysłanym do banku, skutecznie uchylił się od skutków prawnych swojego oświadczenia woli złożonego przy zawieraniu umowy pożyczki łączącej go z pozwanym bankiem, co czyni tą umowę nieważną. Według powoda oświadczenie woli złożone zostało pod wpływem błędu wywołanego podstępnie przez osobę trzecią - J. N. (1), przy czym pracownicy pozwanego banku o podstępie osoby trzeciej wiedzieli.

Zgodnie z art. 84 k.c. :

§ 1. W razie błędu co do treści czynności prawnej można uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia woli. Jeżeli jednak oświadczenie woli było złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków prawnych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę, chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd zauważyć; ograniczenie to nie dotyczy czynności prawnej nieodpłatnej.

§ 2. Można powoływać się tylko na błąd uzasadniający przypuszczenie, że gdyby składający oświadczenie woli nie działał pod wpływem błędu i oceniał sprawę rozsądnie, nie złożyłby oświadczenia tej treści (błąd istotny).

Zgodnie z art. 86 k.c. :

§ 1. Jeżeli błąd wywołała druga strona podstępnie, uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu może nastąpić także wtedy, gdy błąd nie był istotny, jak również wtedy, gdy nie dotyczył treści czynności prawnej.

§ 2. Podstęp osoby trzeciej jest jednoznaczny z podstępem strony, jeżeli ta o podstępie wiedziała i nie zawiadomiła o nim drugiej strony albo jeżeli czynność prawna była nieodpłatna.

Według powszechnie przyjętego w prawie cywilnym określenia błąd jako wada oświadczenia woli oznacza mylne wyobrażenie o rzeczywistym stanie spraw (o prawdziwym stanie rzeczy) lub brak takiego wyobrażenia. Kodeks cywilny nie zawiera definicji błędu, określa natomiast cechy, jakim musi on odpowiadać, aby mógł być uznany za wadę oświadczenia woli prawnie relewantną (błąd musi dotyczyć treści czynności prawnej – art. 84 § 1 k.c., musi być istotny – art. 84 § 2, jeżeli oświadczenie woli było złożone innej osobie – musi być wywołany przez tą osobę bądź osoba ta musi wiedzieć o błędzie lub mieć możność zauważenia błędu z łatwością - art. 84 § 1 k.c.). Wystąpienie błędu nie powoduje bezwzględnej nieważności czynności prawnej, pociąga natomiast za sobą tzw. nieważność względną, polegającą na tym, że unieważnienie czynności prawnej dotkniętej wadą występuje w wyniku uchylenia się od skutków oświadczenia woli, przy czym uprawnienie to w przypadku błędu wygasa z upływem roku od jego wykrycia (art. 88 § 1 i 2 k.c.).

W piśmie z dnia 24 maja 2012 roku, kierowanym do pozwanego banku powód wyjaśnił, że w okolicznościach niniejszej sprawy błąd co do treści czynności prawnej nie miał miejsca, występuje on jednak w jego postaci kwalifikowanej - w postaci podstępu. K. M. podpisał bowiem z bankiem (...) umowę pożyczki z uwagi na pomoc, która miała zostać przez niego udzielona J. N. (1), a w zamian za którą J. N. (1) zobowiązał się do spłaty pożyczki wobec banku. K. M. został podstępnie wprowadzony w błąd przez J. N. (1) – osobę trzecią, zamiarem J. N. (1) nie był bowiem zwrot pożyczonych od K. M. pieniędzy, ale uzyskanie korzyści majątkowej. K. M. dalej wskazywał, że błąd ten jest równoznaczny z podstępem strony, ponieważ pracownicy banku mieli świadomość istnienia błędu po stronie K. M., co więcej sami brali udział w całym procederze jako członkowie zorganizowanej grupy przestępczej.

Tożsame stanowisko powód zajmuje w niniejszym procesie. Powód wywodzi, że miał miejsce podstęp ze strony J. N. (1), który skłonił powoda do udzielenia mu pożyczki ze środków uzyskanych przez powoda w ramach umowy z bankiem, nie mając zamiaru spłacania tej pożyczki, a pracownicy banku o podstępie wiedzieli. Podstępnym działaniem J. N. (1) są więc jego kłamliwe zapewnienia co do tego, że spłaci pożyczkę powodowi. Te kłamliwe zapewnienia doprowadziły powoda do podjęcia decyzji o zawarciu umowy pożyczki z bankiem, a następnie umowy pożyczki z J. N. (1). Według powoda pracownicy banku o kłamliwych zapewnieniach J. N. (1) wiedzieli. Stąd zdaniem powoda miała miejsce sytuacja opisana w art. 86 § 2 k.c., wiedza strony czynności prawnej (pozwanego banku) o podstępie osoby trzeciej jest bowiem równoznaczna z podstępem strony.

Przed przystąpieniem do dalszych rozważań dostrzec należy istotną dla sprawy okoliczność – oświadczenie woli, od którego uchylił się powód zostało złożone innej osobie, którą był pozwany bank, będący osobą prawną.

W piśmiennictwie przyjmuje się, że ze względu na element psychiczny w stanach faktycznych objętych regulacją przepisów o wadach oświadczenia woli oczywiste jest, że odnoszą się one wyłącznie do zachowania indywidualnego człowieka – osoby fizycznej, a nie osoby prawnej (por. System Prawa Prywatnego, TOM II, Prawo Cywilne Część Ogólna pod red. Z. Radwańskiego).

Wymagana przez art. 86 § 2 k.c. wiedza strony czynności prawnej o podstępie osoby trzeciej, w sytuacji, gdy drugą stroną czynności prawnej jest osoba prawna, może być wyłącznie postrzegana jako wiedza organów tej osoby prawnej (w tym przypadku osób wchodzących w skład zarządu banku). Konstrukcja przyjęta przez powoda zakłada natomiast, że wiedza pracowników banku (do których powód zalicza R. M. i M. P. (1)) o podstępie J. N. (1) oznacza, że pozwany bank miał wiedzę o podstępnym działaniu J. N. (1). Jak już wyjaśniono wiedza pracowników banku (zatrudnionych w czasie składania oświadczenia woli) nie powoduje, że bank (będący osobą prawną) miał wiedzę o podstępnym działaniu osoby trzeciej. Co więcej można założyć, że gdyby zarząd banku miał wiedzę o tym zachowaniu J. N. (1), które powód uważa za podstępne wprowadzenie w błąd (a więc o tym, że J. N. (1) nie zamierza spłacać pożyczki udzielonej mu przez powoda, a w konsekwencji powód nie będzie mógł spłacić pożyczki udzielonej mu przez bank), to nie dopuściłby do zawarcia umowy pożyczki między powodem i bankiem. Zawarcie umowy w tych okolicznościach było bowiem dla banku niekorzystne – bank zawierał umowę pożyczki z osobą, która nie dawała gwarancji spłaty.

Mając na względzie powyższe rozważania przyjąć trzeba, że konstrukcja z art. 86 § 2 k.c. w ogóle nie może mieć zastosowania w niniejszej sprawie, co stanowi samodzielną przesłankę oddalenia powództwa. Niespełnienie przesłanki w postaci wiedzy strony (w tym przypadku zarządu banku) o podstępie osoby trzeciej pozbawia bowiem ofiarę podstępu możliwości uchylenia się od skutków prawnych jej oświadczenia woli na podstawie art. 86 k.c., może ona natomiast to uczynić według ogólnych zasad dotyczących błędu przy spełnieniu przesłanek wskazanych w art. 84 k.c., jednak te przesłanki – jak przyznaje sam powód – w niniejszej sprawie nie miały miejsca.

Abstrahując od przedstawionego wyżej wniosku należy wskazać, że przytoczone przez powoda okoliczności nie dają podstaw aby założyć, że kłamstwo czy też oszustwo J. N. (1) może być uznawane za podstęp osoby trzeciej uzasadniający uchylenie się przez powoda od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego wobec banku.

Z okoliczności faktycznych, jakie przedstawił powód w pozwie wynika, że na stan faktyczny sprawy składają się dwie umowy: ustna umowa pożyczki między powodem i J. N. (1) oraz będąca jej konsekwencją pisemna umowa pożyczki między powodem i pozwanym bankiem.

Stanowisko powoda opiera się na założeniu, że wywołany podstępnie błąd (a więc mylne wyobrażenie o rzeczywistym stanie spraw) dotyczył wyobrażenia powoda o zamiarach J. N. (1), dotyczących wykonania pierwszej z wymienionych umów: umowy pożyczki między powodem i J. N. (1). Powód zakładał, że zamiarem J. N. (1) jest spłata udzielonej powodowi pożyczki, a faktycznie po stronie J. N. (1) - według twierdzeń powoda - był zamiar niezwracania pożyczki i tym samym uzyskanie przez J. N. (1) korzyści majątkowej kosztem powoda.

W literaturze podkreśla się (por. Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska Komentarz do Kodeksu cywilnego), że Kodeks cywilny wskazuje wszystkie przesłanki, których wypełnienie decyduje o wystąpieniu wady oświadczenia woli w postaci podstępu. Są to : podstępne wywołanie błędu i złożenie oświadczenia woli pod jego wpływem.

Na podstęp składają się dwa elementy:

1) intencjonalny – psychiczny,

2) materialny – określone zachowanie się.

Jak wyjaśnia autorka cytowanego wyżej komentarza B. P. podstęp charakteryzuje się określonym intencjonalnym nastawieniem osoby do niego się uciekającej. Autor podstępu musi działać celowo. Chodzi o rozmyślność ukierunkowaną na wywołanie takiego niezgodnego z prawdą obrazu rzeczywistości u innej osoby (kontrahenta), który byłby zdolny skłonić ją do dokonania określonej czynności prawnej. "Podstęp zakłada celowe, umyślne działanie sprawcy skierowane na wywołanie takiego niezgodnego z prawdą obrazu rzeczywistości u osoby, na wolę której oddziałuje, by zdolny on był do nakłonienia jej do złożenia oświadczenia woli określonej treści" (por. uzasadnienie wyroku SN z dnia 23 marca 2000 r., II CKN 805/98, Lex, nr 50881). Istotę podstępu stanowi bowiem nie chęć szkodzenia, lecz niedozwolone naruszenie swobody decyzji innej osoby poprzez wytworzenie lub podsunięcie jej fałszywych przesłanek rozumowania, co z kolei prowadzi albo do podjęcia przez nią decyzji opartej na tych przesłankach, albo utwierdza ją w błędzie powstałym spontanicznie.

Element materialny oznacza natomiast, że zamiar musi zostać zmaterializowany przez podjęcie określonego zachowania się. Musi wystąpić czynnik obiektywny w postaci "wywołania błędu". Z punktu widzenia obiektywnego przez podstępne wywołanie błędu należy rozumieć każde zachowanie się, które świadomie wywołuje, wzmacnia lub utwierdza błędne wyobrażenie u innej osoby. Sformułowanie art. 86 k.c. "podstępne wywołanie błędu" zakresem swoim obejmuje nie tylko działanie prowadzące do powstania błędu poprzez wywołanie fałszywego obrazu otaczającej rzeczywistości, lecz także działanie utwierdzające błąd, umacniające go np. przez dostarczenie sfałszowanych dowodów.

W orzecznictwie wskazuje się, że zachowanie podstępne polegać może na kłamliwych zapewnieniach lub niezgodnych z prawdą zaprzeczeniach (por. uzasadnienie wyroku z dnia 9 września 2004 r. , II CK 498/03, Lex, nr 137573 oraz z dnia 13 czerwca 2001 r., II CKN 507/00, OSP 2002, z. 1, poz. 3). Przyjmuje się, że jeśli ktoś świadomie zapewnia o fakcie nieprawdziwym lub zaprzecza faktowi prawdziwemu i w ten sposób wytwarza u kontrahenta błędne wyobrażenie, działa podstępnie.

W orzecznictwie i literaturze podkreśla się również, że kłamliwe zapewnienie może przyjąć postać fałszywej obietnicy, kłamliwego przyrzeczenia, co do których składający przyrzeczenia już w chwili składania wie, że nigdy nie będą one spełnione albo dlatego, że nie ma zamiaru ich spełnić, albo dlatego, że z innych przyczyn spełnione być nie mogą (por. Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska, Komentarz do Kodeksu cywilnego oraz cytowane tam orzecznictwo).

Jednocześnie wskazuje się, że : „ Pochopne byłoby jednak stwierdzenie, że każde kłamstwo oznacza podstęp. Kłamstwo, by mogło być uznane za podstęp, musi mieć moc zapewnień, twierdzeń. Musi być wypowiadane z określoną pewnością i w takich okolicznościach, by zdolne było wywołać zaufanie u kontrahenta. Nikt nie jest zwolniony od obowiązku myślenia i dbania o własne interesy” (por. Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska, Komentarz do Kodeksu cywilnego).

Mając na uwadze przedstawione wyżej rozważania, odnoszące się do prawnej istoty błędu wywołanego podstępem, dostrzec trzeba, że okoliczności faktyczne niniejszej sprawy nie dają podstaw do przyjęcia założenia, że kłamstwo J. N. (1) mogło być uznane za podstęp uzasadniający uchylenie się przez powoda od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego wobec banku.

Stanowisko powoda zakłada, że działania J. N. (1) wywołały u powoda mylne wyobrażenie o rzeczywistym stanie rzeczy, tj. co do tego, że J. N. (1) spłaci pożyczkę, podczas gdy działał on z góry powziętym zamiarem niespłacania pożyczki. Zastrzec trzeba w tym miejscu, że jak wynika z zeznań powoda (por. protokół karta 297 verte), ustna umowa pożyczki była wykonywana w ten sposób, że J. N. (1) spłacał pożyczkę gotówką do rąk powoda, a powód ze środków tych spłacał własną pożyczkę w banku. Wynika stąd, że ustna umowa pożyczki zakładała, że terminy i wysokość spłat tej ustnej umowy będą odpowiadały terminom i kwotom, jakie powód miał obowiązek płacić na rzecz banku w ramach łączącej go z bankiem pisemnej umowy.

Umowę pożyczki tworzą dwa oświadczenia woli: dającego pożyczkę, który zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy oraz biorącego, który zobowiązuje się tę samą ilość pieniędzy zwrócić (art. 720 § 1 k.c.).

Oświadczenie dłużnika co do tego, że spłaci pożyczkę, jest w istocie jednym z oświadczeń woli składających się na umowę pożyczki, a więc ściślej mówiąc jest to oświadczenie biorącego pożyczkę, który zobowiązuje się tę samą ilość pieniędzy zwrócić (por. art. 720 § 1 k.c.). To oświadczenie woli nie może być postrzegane w kategoriach prawdziwego bądź kłamliwego zapewnienia i w tym drugim przypadku – o ile wpłynie na sferę motywacyjną strony czynności prawnej – traktowane jak podstępnie wywołany błąd. Podstawową zasadą rządzącą wszelkimi stosunkami umownymi jest zasada pacta sunt servanda, która wzmacnia i utwierdza inną związaną z nią regułę, według której dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią, w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu, zasadom współżycia społecznego oraz zwyczajom - jeżeli są one w tym zakresie ustalone (art. 354 k.c.). W przypadku, gdy dłużnik nie wykonuje zobowiązania, wierzyciel może zastosować środki przymusu wytaczając powództwo o spełnienie świadczenia, a po uzyskaniu wyroku sądowego zawarta w tym rozstrzygnięciu norma indywidualna jest wprowadzona w życie w postępowaniu wykonawczym, przy zastosowaniu przymusu.

Tym samym oświadczenie biorącego pożyczkę w przedmiocie tego, że pożyczka zostanie spłacona, z jednoczesnym zamiarem niespłacania pożyczki po stronie biorącego i równoległym niezgodnym z prawdą zapewnieniem o zamiarze spłaty pożyczki, może wywołać u dającego pożyczkę nie tyle mylne wyobrażenie o rzeczywistym stanie rzeczy (jak definiuje się błąd), ale mylne wyobrażenie o przyszłym stanie rzeczy w zakresie tego, czy zobowiązanie zostanie zaspokojone dobrowolnie, czy też wierzyciel będzie musiał skorzystać z drogi przymusu. Takie mylne wyobrażenie o sposobie przyszłego zaspokojenia zobowiązania nie może być uznane za wywołany podstępnie błąd. Każde zobowiązanie, którego źródłem jest umowa, zawiera oświadczenie woli dłużnika w zakresie tego, że spełni on świadczenie, wierzyciel musi zaś liczyć się z tym, że może to nastąpić dobrowolnie, bądź w drodze przymusu. Tym samym nie można przyjąć, że fałszywe zapewnienie o dobrowolnym zamiarze spełnienia świadczenia przez J. N. (1) było fałszywą przesłanką, która skłoniła powoda do podjęcia decyzji o zawarciu umowy z bankiem. Każdy przedsiębiorca jako uczestnik obrotu zdaje sobie bowiem sprawę, że świadczenie – niezależnie od prawdziwych bądź fałszywych zapewnień dłużnika – może być w przyszłości dochodzone w drodze przymusu. Inaczej mówiąc błędne wyobrażenie co do tego, czy świadczenie zostanie spełnione dobrowolnie trudno postrzegać w kategoriach motywacyjnych strony, skoro nawet przy prawdziwym zapewnieniu o zamiarze dobrowolnego spełnienia świadczenia może dojść do przymusowej realizacji świadczenia, także z przyczyn niezależnych od składającego zapewnienie dłużnika.

Z powyższego wynika, że mylne wyobrażenie powoda o tym, że J. N. (1) w przyszłości dobrowolnie spłaci pożyczkę, nie może być uznane za wywołany podstępnie błąd.

Kolejną kwestią, na jaką należy zwrócić uwagę w rozpoznawanej sprawie jest to, że jak już wspominano w doktrynie podkreśla się, że nie każde kłamstwo oznacza podstęp. Kłamstwo, by mogło być uznane za podstęp, musi być wypowiadane z określoną pewnością i w takich okolicznościach, by zdolne było wywołać zaufanie u kontrahenta. Cytowana wyżej autorka komentarzy i publikacji dotyczących wad oświadczeń woli – B. P. – zakończyła tą myśl stwierdzeniem, że : nikt nie jest zwolniony od obowiązku myślenia i dbania o własne interesy”.

W realiach rozpoznawanej sprawy kłamstwo J. N. (1), które powód uważa za podstęp, nie zostało wypowiedziane w okolicznościach mogących wywołać zaufanie u kontrahenta. Zaufanie wobec J. N. (1), na które powód kilkakrotnie powoływał się w toku procesu, skutkujące wiarą powoda w dobrowolne spełnienie przez niego świadczenia z umowy pożyczki, nie było w okolicznościach niniejszej sprawy niczym uzasadnione, w szczególności wiary powoda w dobrowolne spełnienie świadczenia przez J. N. (1) nie potwierdzała wiedza o jego wypłacalności.

Podkreślić należy, że powód zawarł z J. N. (1) umowę pożyczki dotyczącą kwoty 480.000 zł ustnie. Przy zawieraniu umowy z J. N. (1) powód nie żądał żadnych zabezpieczeń. Natomiast zawierając umowę z bankiem powód – jak sam przyznaje (karta 297) – nawet nie do końca ją przeczytał, ponieważ jak zeznał : miał zaufanie do J. N. (1). Powód zeznał również, że jeszcze przed podpisaniem umowy z bankiem dowiedział się o zabezpieczeniu tej umowy, jakie miała stanowić hipoteka na nieruchomości wartej ponad 2.000.000 zł, co uspokoiło powoda, widział bowiem operat szacunkowy (karta 297). W tym miejscu zauważyć trzeba, że operat, o którym mowa, sporządzony został ponad 1,5 roku przed zawarciem umowy powoda z bankiem, wskazuje on na stan nieruchomości z dnia 2 lutego 2009 roku, a jako właściciela działki wymienia P. P. (1). Tymczasem wniosek o wpis hipoteki złożyła D. O. (2) (jak należy domniemywać będąca właścicielem nieruchomości w dacie zawierania umowy przez powoda z bankiem oraz w dacie składania wniosku o wpis hipoteki), natomiast środki z pożyczki zostały zgodnie z dyspozycją powoda w przeważającej części (kwota 380.000 zł) wypłacone na rachunek J. G.. Dokument dyspozycji (karta 162) został podpisany przez powoda osobiście.

Z powyższego wynika, że powód nie zadał sobie nawet trudu aby sprawdzić w księdze wieczystej (korzystając z jawności wpisów), kto jest właścicielem działki, oraz czy obciążona jest ona innymi hipotekami. Powód nie zainteresował się też tym, czy środki z pożyczki przekazuje właścicielowi działki, czy innej osobie. W piśmie procesowym z dnia 18 lipca 2012 roku powód wskazał (karta 177), że o fakcie wpłaty środków w wysokości 380.000 zł na rachunek J. G. dowiedział się z odpowiedzi na pozew złożonej w niniejszej sprawie, twierdzenia powoda zawarte w tym piśmie należy jednak uznać za nieprawdziwe – przeczy im własnoręczny podpis powoda na dyspozycji (karta 162) oraz wyjaśnienia powoda złożone na rozprawie w dniu 28 marca 2013 roku, kiedy powód zeznał, że 380.000 zł J. N. (1) rozliczył „z tym człowiekiem, który miał działkę w R.”. Wynika stąd, że powód wiedział, iż pieniądze przekazuje J. G., zakładał przy tym – nie wiadomo na jakich podstawach – że osoba ta jest właścicielem działki, operat jaki powód sprawdził przed podpisaniem umowy z bankiem jako właściciela działki wymieniał bowiem P. P. (1), materiał dowodowy wskazuje natomiast na to, że wniosek o wpis hipotek złożyła jeszcze inna osoba – D. O. (1).

Opisane wyżej działania powoda, tj. zawarcie ustnej umowy pożyczki z J. N. (1) na kwotę 480.000 zł bez żadnych zabezpieczeń, w okolicznościach mogących wywoływać wątpliwości co do wiarygodności zabezpieczenia hipotecznego, jakie J. N. (1) zobowiązał się zapewnić umowie pisemnej powoda z bankiem, są działaniami, które dalece odbiegają od elementarnych reguł staranności wymaganej od przedsiębiorcy działającego w obrocie gospodarczym.

Jak już podkreślano nie każde kłamstwo oznacza podstęp - kłamstwo, by mogło być uznane za podstęp, musi być wypowiadane z określoną pewnością i w takich okolicznościach, by zdolne było wywołać zaufanie u kontrahenta. Takich okoliczności w niniejszej sprawie nie było. Okoliczności, w jakich J. N. (1) kłamliwie oświadczył powodowi, że pożyczkę spłaci dobrowolnie, nie dawały żadnych podstaw, aby wywołać u powoda przekonanie o prawdziwości tego stwierdzenia. Przeciwnie – powód mógł łatwo sprawdzić, czy nieruchomość należy do osoby wymienionej w operacie, a nadto czy jest już ona obciążona hipotekami. Jest powszechne w obrocie gospodarczym, że przed udzieleniem komukolwiek pożyczki w dużej wysokości (a za taką należy uznać kwotę rzędu 480.000 zł) pożyczkodawca sprawdza wiarygodność kontrahenta, a nawet wymaga zabezpieczeń. Samo stwierdzenie biorącego pożyczkę, że spłaci on pożyczkę w wysokości 480.000 zł dobrowolnie, nie poparte żadnym wiarygodnym zabezpieczeniem, nie może wywołać u przedsiębiorcy zachowującego reguły należytej staranności przekonania o wiarygodności tego stwierdzenia. Dlatego należy przyjąć, że w okolicznościach niniejszej sprawy kłamstwo J. N. (1) nie zostało wypowiedziane w okolicznościach mogących wywołać zaufanie u kontrahenta i tym samym nie może być uznane za podstęp. Przepisy o wadach oświadczenia woli (w tym o błędzie wywołanym podstępnie) nie chronią osób, które – jak to ujęła B. P. – postępują jakby były zwolnione od obowiązku dbania o własne interesy.

Jak już wspomniano o stwierdzeniu błędu w znaczeniu wadliwości procesu woli (też błędu wywołanego podstępnie) rozstrzyga ocena, że zachowanie podstępne zdolne było błąd spowodować. W realiach niniejszej sprawy przesłanka ta nie została spełniona – kłamstwo uznawane przez powoda za podstęp nie zostało złożone w takich okolicznościach, w których można byłoby przyjąć za uzasadnione i wiarygodne gołosłowne stwierdzenie J. N. (1) co do tego, że w przyszłości dobrowolnie spłaci on pożyczkę w wysokości 480.000 zł.

Dodać trzeba, że bez znaczenia dla sprawy były podkreślane przez powoda fakty takie jak przedkładanie przez J. N. (1) bankowi fałszywych dokumentów, które miały dowodzić istnienia zdolności kredytowej po stronie powoda bądź też dowodzić istnienia zabezpieczeń pożyczki, a także naruszanie przez pracowników banku procedur bankowych przy udzielaniu powodowi pożyczki. Takie działania J. N. (1), o ile miały miejsce, rzeczywiście były działaniami bezprawnymi, nie ma to jednak znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Żadne z tych działań J. N. (1) nie wpłynęło bowiem na sferę motywacyjną powoda i nie skłoniło go do zawarcia umowy z bankiem, a tylko takie działanie można postrzegać w kategoriach podstępu. Co więcej powód przyznał, że o sfałszowaniu dokumentów przez J. N. (1) w dacie zawierania umowy nawet nie wiedział.

Analizując opisywaną sytuację stwierdzić natomiast trzeba, że to bank, a nie powód, mógłby zarzucać J. N. (1) wytworzenie u pracowników banku fałszywych przesłanek rozumowania prowadzących do podjęcia decyzji o zawarciu umowy pożyczki z powodem, jednak – jak już wyżej wspomniano – bank nie mógłby uchylić się od skutków oświadczenia woli z powodu podstępu J. N. (1), ponieważ jest osobą prawną, a więc regulacje dotyczące wad oświadczenia woli jego nie dotyczą.

Wreszcie wskazać trzeba, że powód nie może uchylić się od skutków oświadczenia woli złożonego bankowi pod wpływem działań J. N. (1) – uważanych przez powoda za podstępne – ponieważ J. N. (1) wobec powoda nie może być uznawany za osobę trzecią. W literaturze zgodnie podkreśla się (por. np. Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska Komentarz do Kodeksu cywilnego, Stanisław Rudnicki Komentarz do Kodeksu cywilnego – Księga pierwsza Część ogólna), że osobą trzecią jest „osoba obca” zarówno w stosunku do osoby dokonującej czynności prawnej, jak i samej czynności w takim rozumieniu, że jest to osoba niezwiązana z żadną stroną czynności prawnej ani też w żaden sposób nie włączona w przygotowania do dokonania określonej czynności prawnej. Nie jest więc osobą trzecią przedstawiciel (w tym pełnomocnik) strony, ale także nie jest nią żadna osoba uczestnicząca w jakimkolwiek stadium zawierania umowy w jakimkolwiek charakterze. W literaturze podaje się, że nie są osobami trzecimi osoby, które uczestniczyły w rokowaniach, negocjacjach, redagowały postanowienia umowy, ani też osoby, którymi strona posłużyła się przy dokonywaniu czynności prawnej, o którą chodzi (por. np. Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska Komentarz do Kodeksu cywilnego).

W realiach rozpoznawanej sprawy sam powód twierdzi (por. np. twierdzenia pozwu, str.2), że J. N. (1) zaoferował się dokonać wszelkich formalności związanych z podpisaniem umowy przez powoda i bank, stąd też powód przekazał mu za pośrednictwem syna całą dokumentację. Tym samym J. N. (1) nie może być traktowany jako „osoba obca” w stosunku do osoby dokonującej czynności prawnej jak i samej czynności, co jest kolejną przesłanką przemawiającą za oddaleniem powództwa.

Na koniec odnieść należy się do tego sposobu obrony pozwanego, który - przy hipotetycznym założeniu, że podstępne działanie J. N. (1) wywołało błąd powoda - odwołuje się do niezachowania terminu z art. 88 § 2 k.c.. Przepis ten stanowi, że uprawnienie do uchylenia się w razie błędu wygasa z upływem roku od jego wykrycia. Wezwanie do zapłaty ze strony banku wobec powoda, datowane na dzień 11 maja 2011 roku, zostało doręczone powodowi w dniu 20 maja 2011 roku (karta 157, 158). W tej dacie powód dowiedział się o wysokości długu wobec banku - tą datę pozwany uważa za dzień, w którym powód dowiedział się o błędzie wywołanym podstępnie, dowiedział się bowiem, że pożyczka nie jest spłacana. Jak wywodzi pozwany najpóźniej w dniu 20 maja 2012 roku upłynął więc wobec powoda termin z art. 88 § 2 k.c., co oznacza, że powód terminu tego nie zachował.

Zauważyć trzeba, że z zeznań powoda wynika, iż po zawarciu umowy pożyczki J. N. (1) zapłacił klika rat. Na początku, kiedy zbliżał się termin płatności raty, J. N. (1) przekazywał pieniądze gotówką do rąk powoda, który wpłacał je do banku. Po spłacie kilku rat J. N. (1) przestał przekazywać pieniądze powodowi, który próbował jeszcze kontaktować się telefonicznie z J. N. (1), ale on nie odbierał telefonu, w tych okolicznościach powód zaprzestał spłacania pożyczki do banku. Z powyższego wynika, że o kłamliwym zapewnieniu J. N. (1) co do dobrowolnego spłacania pożyczki powód dowiedział się nawet wcześniej, niż otrzymał pismo z banku, tj. po kilku miesiącach od zawarcia umowy pożyczki, kiedy to J. N. (1) przestał spłacać pożyczkę i zerwał z powodem kontakt. Umowę zawarto w październiku 2010 roku, raty były miesięczne, należy więc przyjąć, że powód dowiedział się o błędzie w pierwszych miesiącach 2011 roku.

W tym miejscu ponownie wskazać trzeba, że błąd jako wada oświadczenia woli oznacza mylne wyobrażenie o rzeczywistym stanie rzeczy, podstęp zakłada zaś celowe, umyślne działanie sprawcy skierowane na wywołanie takiego niezgodnego z prawdą obrazu rzeczywistości u osoby, na wolę której oddziałuje, by zdolny on był do nakłonienia jej do złożenia oświadczenia woli określonej treści (por. uzasadnienie wyroku SN z dnia 23 marca 2000 r., II CKN 805/98, Lex, nr 50881).

W niniejszym procesie podstępnym działaniem J. N. (1) były jego kłamliwe zapewnienia co do tego, że dobrowolnie spłaci pożyczkę powodowi, te kłamliwe zapewnienia doprowadziły powoda do podjęcia decyzji o zawarciu umowy pożyczki z bankiem, a następnie umowy pożyczki z J. N. (1). Wiedzę o wywołanym podstępnie błędzie (przy założeniu, że w okolicznościach niniejszej sprawy w ogóle można byłoby przyjąć konstrukcję błędu) powód powziął więc w dacie, w której dowiedział się, że J. N. (1) nie spłaca dobrowolnie pożyczki, a nie w dacie, w której dowiedział się o prowadzonym postępowaniu karnym wobec J. N. (1), o stawianych mu zarzutach czy też czynach popełnionych wobec innych osób. Jak już wskazano powyżej istotę podstępu stanowi nie chęć szkodzenia, lecz niedozwolone naruszenie swobody decyzji innej osoby poprzez wytworzenie fałszywych przesłanek jej rozumowania, co z kolei prowadzi do podjęcia przez nią decyzji opartej na tych przesłankach. Naruszenie swobody decyzji powoda sprowadzało się do wytworzenia u niego mylnego wyobrażenia, że J. N. (1) dobrowolnie spłaci pożyczkę. Dlatego nie można uznać, że początek biegu terminu z art. 88 § 2 k.c. nastąpił dopiero wtedy, kiedy powód dowiedział się o postępowaniach karnych prowadzonych wobec J. N. (1). Powód zdaje się utożsamiać wiedzę o podstępie (o tym, że J. N. (1) wywołał u niego mylne wyobrażenie o rzeczywistym stanie rzeczy) z wiedzą o popełnieniu przez J. N. (1) czynu niedozwolonego bądź też czynu będącego przestępstwem, co w okolicznościach niniejszej sprawy nie jest uzasadnione. Podstęp odnosi się do sfery psychicznej osoby składającej oświadczenie woli, w rozpoznawanej sprawie ingerencja J. N. (1) w sferę psychiczną powoda w dacie składania przez niego oświadczenia woli skierowana była na wywołanie u powoda takiego obrazu rzeczywistości, w którym J. N. (1) dobrowolnie i terminowo spłaca pożyczkę.

Tym samym zasadny jest zarzut pozwanej odnoszący się do niezachowania terminu z art. 88 § 2 k.c., który rozpoczął bieg w pierwszych miesiącach 2011 roku (najpóźniej, jak dowodziła pozwana – w dniu 20 maja 2011 roku), pełnomocnik powoda sporządził zaś pismo zawierające wymagane oświadczenie w dniu 24 maja 2012 roku, pismo wysłane zostało – jak wynika z adnotacji (karta 65) – w dniu 25 maja 2012 roku, data doręczenia bankowi nie została zaś przez powoda udowodniona.

Na koniec należy zwrócić uwagę na to, że nawet wystąpienie wskazanej przez powoda wady oświadczenia woli nie oznaczałoby, że bank nie ma wobec powoda żadnych roszczeń, a powód jest wolny od jakiejkolwiek odpowiedzialności. O ile bowiem umowa pożyczki powoda i banku faktycznie na skutek uchylenia się przez powoda od wadliwego oświadczenia woli okazałaby się nieważna, to nie zmienia to faktu, że powód otrzymał do swojej dyspozycji kwotę pożyczki od pozwanego banku. Bank posiadałby więc roszczenie o zwrot tej kwoty jako świadczenia nienależnego, a w związku z tym, że bank świadczył w wyniku nieważnej czynności prawnej, powód nie mógłby powołać się na art. 411 pkt 1 k.c.

W ocenie Sądu nie było podstaw do zawieszania niniejszego postępowania do czasu zakończenia postępowań karnych w sprawie VI Ds. 44/11 oraz VI Ds. 31/12, w których przedstawiono zarzuty R. M., M. P. (1) oraz J. N. (1). Wyżej przedstawione rozważania, dotyczące braku zasadności roszczenia powoda, oparte są na hipotetycznym założeniu, że okoliczności, na które powołuje się powód faktycznie miały miejsce (a więc że miało miejsce kłamliwe zapewnienie J. N. (1) o zamiarze spłacania pożyczki). Stąd też nie było potrzeby czekania na wynik postępowań karnych – powództwo podlegałoby bowiem oddaleniu nawet przy założeniu, że przeciwko R. M., M. P. (1) oraz J. N. (1) zapadłyby wyroki skazujące za przestępstwa, które przypisuje tym osobom powód. Z tego samego powodu Sąd uznał, że prowadzenie postępowania może być kontynuowane mimo odmowy zeznań ze strony M. P. (1).

Stan faktyczny sprawy ustalony został w oparciu o dowody z dokumentów, z zeznań świadków oraz w części w oparciu o dowód z przesłuchania powoda.

Pominięty przy ustalaniu stanu faktycznego został dokument, który powód w swoich zeznaniach okazywał na rozprawie jako podrobiony, jak już jednak wyżej wyjaśniano takie działania J. N. (1), jak przedkładanie bankowi fałszywych dokumentów, o ile miały miejsce, nie wpływały na sferę motywacyjną powoda (wpływały co najwyżej na sferę motywacyjną pracowników banku), stąd też ewentualne podrobienie tego dokumentu nie ma znaczenia dla sprawy.

Zeznania świadków M. Z., R. M., M. P. (1) w zasadzie nie były potrzebne dla rozstrzygnięcia, świadkowie poza faktami znanymi Sądowi z dokumentów nie przytoczyli żadnych nowych istotnych dla sprawy okoliczności.

Dowód z zeznań powoda – z uwagi na ich częściową sprzeczność z pozostałym materiałem dowodowym, a także z twierdzeniami podnoszonymi w pozwie, w pismach procesowych i przedprocesowych powoda – został potraktowany za wiarygodny jedynie w części. Istotne znaczenie dla sprawy miała przede wszystkim treść ustnej umowy łączącej powoda z J. N. (1). Zeznania powoda odnośnie treści tego stosunku prawnego odbiegały po części od faktów przytoczonych w pismach procesowych i przedprocesowych powoda. Poza wymienionymi we wcześniejszej części rozważań okolicznościami dotyczącymi sposobu spłaty pożyczki przez J. N. (1) (spłacanej – jak zeznał powód – do jego rąk, a nie jak wynika z pism procesowych bezpośrednio na rzecz banku) uwaga ta dotyczy ekwiwalentu, jaki powód miałby otrzymać w zamian za udzielenie pożyczki J. N. (1). W pozwie, w piśmie procesowym powoda z dnia 18 lipca 2012 roku oraz w kierowanym do banku oświadczeniu o uchyleniu się od skutków wadliwego zdaniem powoda oświadczenia woli powód wskazywał bowiem, że J. N. (1) miał zapłacić powodowi w zamian za udzielenie pożyczki „wynagrodzenie”. W czasie zeznań powód zaprzeczył jednak temu podnoszonemu pismach procesowych faktowi wskazując, że jedyną korzyścią, jaką chciał osiągnąć, nie było „wynagrodzenie”, ale możliwość uzyskania w przyszłości zleceń geodezyjnych. Powyższa rozbieżność między zeznaniami powoda i jego twierdzeniami zawartymi w pismach procesowych i przedprocesowych powoduje obawę co do wiarygodności zeznań powoda oraz co do tego, czy nie zataił on niektórych faktów towarzyszących nawiązanym stosunkom prawnym. Rozbieżność ta nakazuje więc oceniać zeznania powoda z dużą ostrożnością.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. i art. 98 § 1 i 2 k.p.c. oraz przepisów Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 z 2002 roku) przy założeniu, że strona pozwana jest stroną wygrywającą proces w całości. Na koszty procesu zasądzone na rzecz strony pozwanej składają się koszty zastępstwa procesowego w wysokości 7200 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.