Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII GC 85/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 lutego 2014 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie Wydział VIII Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR del. Natalia Pawłowska - Grzelczak

Protokolant: stażysta Patrycja Predko

po rozpoznaniu w dniu 12 lutego 2014 roku w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) J. i Spółka spółki jawnej w S.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w P.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. na rzecz powoda (...) J. i Spółka spółki jawnej w S. kwotę 85 485,00 zł (osiemdziesiąt pięć tysięcy czterysta osiemdziesiąt pięć złotych) z ustawowym odsetkami:

- od kwoty 29 397,00 złotych od dnia 4 listopada 2012 roku,

- od kwoty 56 088,00 złotych od dnia 11 listopada 2012 roku,

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 7 892 zł (siedem tysięcy osiemset dziewięćdziesiąt dwa złote) tytułem kosztów procesu.

Sygn. akt VIII GC 85/13

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 12 grudnia 2012 r. powódka R. J. i Spółka spółka jawna w S. wniosła o zasądzenie od pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. kwoty 85 485,00 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 29 397,00 złotych od dnia 4 listopada 2012 r. i od kwoty 56 088,00 złotych od dnia 11 listopada 2012 r. Nadto wniosła o zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych. W uzasadnieniu powódka podała, że łączyły ją z pozwaną dwie umowy nr (...) z dnia 17 lutego 2012 r. i (...) z dnia 19 lipca 2012 r. Przedmiotem pierwszej było wykonanie przez powódkę aktualizacji dokumentacji projektowej z uzyskaniem wszelkich niezbędnych decyzji administracyjnych oraz uzyskaniem pozwolenia na budowę. Przedmiotem drugiej umowy było wykonanie przez powódkę modernizacji części drogi dojazdowej do dystrybutorów stacji paliw przy obiekcie 290 wraz z wykonaniem odolejaczy i tacy przelewowej w punkcie rozładunku oleju napędowego oraz rozszerzenie tego zakresu wraz z uzyskaniem pozwolenia na budowę. Powódka prawidłowo wykonała powyższe umowy i wystawiła faktury VAT ale pozwana mimo wezwania do zapłaty nie uregulowała tych należności. Pozwana zaproponowała bowiem kompensatę wzajemnych roszczeń i przedstawiła do potrącenia kwotę z tytułu trzeciej umowy jaka łączyła ją z powódką nr (...) dotyczącej wymiany taśm przenośnikowych. Powódka wskazała jednak, że pozwana jako wykonawca bez porozumienia z powódką (projektantem) zakupiła taśmę niespełniającą wymagań inwestora. Wobec tego wykonawca projektu dokonał odstępstwa od projektu bez zgody projektanta. W tej sytuacji zdaniem powódki pozwana bezpodstawnie próbuje obciążyć powódkę kosztami związanymi z zastosowaniem niewłaściwej taśmy. Tym samym powódka zakwestionowała istnienie jakichkolwiek wierzytelności po stronie pozwanej. Nakazem zapłaty wydanym w dniu 17 stycznia 2013 r. przez Sąd Okręgowy w Szczecinie w postępowaniu upominawczym orzeczono zgodnie z żądaniem pozwu. W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwana nie kwestionowała przedstawionego w pozwie stanu faktycznego w zakresie, w jakim dotyczył wykonania umów nr (...), za które powódka dochodzi zapłaty. Pozwana podniosła jednak zarzut nieistnienia wierzytelności wskazując, że powódka nienależycie wykonała umowę nr (...) z dnia 3 października 2011 roku ponieważ na etapie wykonywania projektu okazało się, że ujęta pod pozycją (...) zestawienia materiałów do zakupu taśma przenośnikowa nie była prawidłowo oznaczona i nie spełnia podstawowego wymogu stawianego przez inwestora tj. nie jest odporna na powlekacz M. (...) a powódka nie wskazała tej cechy w opisie taśmy przenośnikowej. Wobec tego pozwana została obciążona przez wykonawcę kosztami wymiany taśmy na zgodną z zapotrzebowaniem inwestora w kwocie 89 212,32 złotych, a w konsekwencji pozwana wystawiła w dniu 5 grudnia 2012 r. notę obciążeniową i obciążyła tą kwotą powódkę. Ponieważ powódka zakwestionowała skuteczność takiego potrącenia w piśmie z dnia 31 stycznia 2013 r. pozwana z ostrożności procesowej złożyła oświadczenie o potrąceniu wzajemnych roszczeń w toku procesu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W ramach prowadzonej działalności gospodarczej na podstawie umowy nr (...) z dnia 17 lutego 2012 r. pozwana spółka (...) zleciła powódce spółce (...) wykonanie aktualizacji dokumentacji projektowej nr I-07.500.000 pod nazwą „Modernizacja układu magazynowania, przesyłu i dystrybucji oleju opałowego lekkiego na potrzeby zasilania palników rozpałkowych kotłów typu (...)” wraz z uzyskaniem niezbędnych decyzji administracyjnych oraz uzyskaniem pozwolenia na budowę. Przedmiot umowy powódka zobowiązała się wykonać do dnia 3 sierpnia 2012 r. (§ 2). Wynagrodzenie strony ustaliły na kwotę 45 600,00 złotych plus podatek VAT (§ 3). Płatność wynagrodzenia miała nastąpić na podstawie faktury VAT wystawionej przez powódkę w terminie 30 dni od daty dostarczenia jej pozwanej wraz z załączonym, obustronnie podpisanym protokołem odbioru, potwierdzającym wykonanie prac umownych (§ 3 ust. 2 i 4). Powódka wykonała zlecone jej prace prawidłowo, zgodnie z umową i w dniu 10 października 2012 r. prace te zostały odebrane przez pozwaną jako zamawiającą bez uwag. Protokół został podpisany zarówno przez osobę upoważnioną ze strony powódki jak i pozwanej. Wobec powyższego w związku z wykonaniem prac powódka wystawiła pozwanej fakturę VAT nr (...) na kwotę 56 088,00 złotych z terminem zapłaty oznaczonym na 30 dni. Faktura ta została odebrana i zaakceptowana przez pozwaną spółkę.

Bezsporne, nadto dowód: umowa nr (...) (k. 27-28), protokół odbioru prac (k.26), faktura VAT nr (...) (k.25).

Powódka i pozwana zawarły w dniu 19 lipca 2012 r. kolejną umowę nr (...), na podstawie której pozwana zleciła powódce wykonanie modernizacji części drogi dojazdowej do dystrybutorów stacji paliw przy obiekcie 290 wraz z wykonaniem odolejaczy i tacy przelewowej w punkcie rozładunku oleju napędowego oraz rozszerzenie tego zakresu o „bezobsługowy system tankowania pojazdów w magazynie paliw nr (...)” wraz z uzyskaniem pozwolenia na budowę. Termin wykonania strony ustaliły na dzień 23 października 2012 r. (§ 2). Pozwana zobowiązała się zapłacić wynagrodzenie w kwocie 26 400,00 złotych plus VAT (§ 3 ust. 1). Płatność wynagrodzenia miała nastąpić na podstawie faktury VAT wystawionej przez powódkę w terminie 30 dni od daty dostarczenia jej pozwanej wraz z załączonym, obustronnie podpisanym protokołem odbioru, potwierdzającym wykonanie prac umownych (§ 3 ust. 2 i 4). Powódka wykonała zlecone jej prace prawidłowo, zgodnie z umową i w dniu 3 października 2012 r. prace te zostały odebrane przez pozwaną jako zamawiającą ze wskazaniem, że zostały wykonane bez pozwolenia na budowę ze względu na zmianę założeń projektowych. Ostatecznie strony ustaliły koszt powyższych prac na kwotę 23 900,00 złotych plus VAT, tj. łącznie 29 397,00 złotych. Protokół został podpisany zarówno przez osobę upoważnioną ze strony powódki jak i pozwanej. Wobec powyższego w związku z wykonaniem prac powódka wystawiła pozwanej fakturę VAT nr (...) na kwotę 29 397,00 złotych z terminem zapłaty oznaczonym na 30 dni.

Bezsporne, nadto dowód: umowa nr (...) (k. 31-32), protokół odbioru prac (k.30), faktura VAT nr (...) (k.29).

Pozwana nie uregulowała w terminie należności z powyższych faktur, powódka w piśmie z dnia 27 listopada 2012 r. wezwała zatem pozwaną do zapłaty. W odpowiedzi na to wezwanie pozwana w piśmie z dnia 5 grudnia 2012 r. zaproponowała powódce kompensatę zobowiązań z faktur VAT nr (...); (...) na łączną kwotę 95 325,00 złotych z wzajemnym zobowiązaniem wynikającym z noty obciążeniowej w kwocie 89 212,32 złotych. W tym samym dniu pozwana wystawiła powódce notę obciążeniową nr (...), którą obciążyła powódkę kwotą 89 212,32 złotych tytułem kosztu zakupu właściwej taśmy, w związku ze źle wyspecyfikowaną taśmą w projekcie M- (...).12.00 na przenośnik taśmowy (...) oraz przenośnik (...) w stosunku do żądanej przez inwestora. Jako podstawę wskazała umowę nr (...) z dnia 3 października 2011 r.

Bezsporne, nadto dowód: wezwanie do zapłaty (k.33), pismo z dnia 5 grudnia 2012 r. (k.34), nota obciążeniowa (k.35, 81).

Powódkę i pozwaną łączyła jeszcze trzecia umowa nr (...) zawarta w dniu 3 października 2011 r. Na mocy tej umowy pozwana zleciła powódce do wykonania dokumentację techniczną wraz z uzyskaniem wszystkich niezbędnych pozwoleń zadania „I etap rozbudowy bazy logistycznej (...). (...) S.A.” obejmującego przebudowę magazynu 105 oraz instalację nowej linii pakującej w obiekcie (...) wraz z kosztorysami nakładów rzeczowych i inwestorskimi. Przebudowa dotyczyła w szczególności wymiany taśm przenośnikowych. Zlecenie obejmowało wykonanie projektu (PB +PW) branży technologicznej i mechanicznej. Inwestorem tego przedsięwzięcia były Zakłady (...) S.A.” W ramach projektu rozbudowy bazy logistycznej realizowanego przez pozwaną w porozumieniu ze spółką (...), która współpracowała z inwestorem już od dłuższego czasu (zlecano jej m.in. remonty), powódka wykonywała między innymi projekt dotyczący taśmociągów, w szczególności ich zespołów, podzespołów i części. Powódka wykonała projekt zlecony jej na podstawie umowy nr (...) i w dniu 2 kwietnia 2012 r. prace zostały odebrane przez przedstawiciela pozwanej bez uwag. Projekt został przekazany pozwanej spółce, która zapłaciła powódce należne jej wynagrodzenie.

Bezsporne, nadto dowód: umowa nr (...)(k.71-75), protokół odbioru prac (k.36), zeznania świadka A. P. (k. 123), przesłuchanie J. J. (3) w charakterze powódki (k. 177-178).

Projekt uzgadniany był z projektantem czyli powódką oraz inwestorem (...) P., w imieniu którego działał A. P. a także pozwaną na spotkaniach oraz rozmowach z przedstawicielami pozwanej i inwestora. W szczególności wskazywano, że taśma przeznaczona do taśmociągu ma być olejoodporna. Powódka i pozwana miały tego świadomość. W dniu 9 grudnia 2011 r. odbyło się spotkanie przedstawicieli pozwanej spółki (...) oraz powódki - J. B. (1) (projektant) oraz przedstawiciela inwestora R. P., na którym ustalono między innymi warunki techniczne wymaganej przez inwestora taśmy przenośnikowej. R. P. na podstawie swojego wieloletniego doświadczenia zawodowego zaproponował zastosowanie taśmy typu (...) z obrzeżem po obu stronach, odpornej na powlekacz M. 55, firmy (...), co zostało ujęte w sporządzonej z tego spotkania notatce służbowej. Celem projektu była rozbudowa i modernizacja taśmociągów a w jego ramach konieczne było dopasowanie taśmy do innych przenośników, gdyż ten przenośnik transportował z magazynu nawóz w ciągu produkcyjnym. Inwestor zwrócił się z prośbą o zunifikowanie wszystkich taśm, które istnieją. Inwestycja dotyczyła transportu nawozu, przy czym nawóz oprócz mocznika powlekany jest substancją o konsystencji oleju. Wszystkie taśmy, które miały zostać użyte w ramach rozbudowy taśmociągów miały być olejoodporne.

Dowód: notatka służbowa B- (...)_03 (k.37), zeznania świadka J. B. (1) (k. 121), zeznania świadka J. B. (2) (k.122), zeznania świadka A. P. (k. 123), zeznania świadka D. S. (k. 124), zeznania świadka D. C. (k. 124-125), zeznania świadka R. P. (k.125-126), przesłuchanie S. K. w charakterze pozwanej (k. 178) .

W dokumentacji projektowej sporządzonej przez powódkę została wyspecyfikowana taśma taka jaką wskazał inwestor w notatce z dnia 9 grudnia 2011 roku tj. typu (...) z obrzeżem po obu stronach, odpornej na powlekacz M. (...)5, firmy (...). Powódka nie zweryfikowała tego wskazania. Notatka z dnia 9 grudnia 2011 r., w której wskazano typ, rodzaj taśmy, olejoodporność oraz firmę została załączona do dokumentacji projektowej, stanowiąc jej integralną część. Natomiast w zestawieniu materiałowym projektu umieszczono oznaczenie taśmy pod pozycją (...) wskazując typ (...) z obrzeżem po obu stronach, materiał – poliester/poliamid, firmę – (...) (...)l – W., wielkość i masę. Nie wskazano, że taśma ma być olejoodporna. Pozwana nie skonfrontowała projektu z załączoną do niego notatką służbową. Po przekazaniu projektu pozwanej spółce sporządzono opinię techniczną na jego temat. W opinii tej dotyczącej wykonanego projektu i opracowanej przez inwestora nie było zastrzeżeń co do tak wyspecyfikowanej taśmy. W innych projektach dotyczących przenośników taśmowych (...) sporządzonych przez pozwaną spółkę (...) projektant wyraźnie zaznaczył w projekcie, że taśma, która ma zostać użyta do jej realizacji, powinna posiadać cechę olejoodporności. Mimo tego wykonawca tj. spółka (...) zakupiła taśmy nieposiadające cechy olejoodporności.

Dowód: opinia techniczna z dnia 9 maja 2012 r. (k. 38-39), projekt (k.86), projekt M- (...).04 i M- (...).05 (k.152-171), zeznania świadka zeznania świadka J. B. (2) (k.122), przesłuchanie J. J. (3) w charakterze powódki (k. 177-178), przesłuchanie S. K. w charakterze pozwanej (k. 178) .

Wykonawca powyższego (...) spółka (...) złożyła firmie (...) na podstawie zestawienia materiałowego zamówienie na taśmę do taśmociągów (...) i (...) podając jej typ (...) z obrzeżem po obu stronach, materiał z którego miała być wykonana i ilość. W odpowiedzi firma (...) poinformowała wykonawcę, że oznaczenie taśmy (...) nie jest oznaczeniem (...) W., jest niejednoznaczne i nie precyzuje rodzaju taśmy. Podczas rozmowy telefonicznej pracownika wykonawcy projektu ( spółki (...)) z producentem ustalono, że taśma ma zostać wykonana w wersji trudno zapalnej. W związku z tym producent taśm zaproponował wykonawcy projektu ( spółce (...)) zastosowanie taśmy, która jego zdaniem odpowiada parametrom taśmy wskazanym przez wykonawcę.

Dowód: pismo z dnia 19 listopada 2012 r. (k.41), korespondencja mailowa (k.76-78).

Wykonawca ( spółka (...)) wyraził na to zgodę i zakupił samodzielnie bez porozumienia z projektantem – powódką, taśmę dobraną przez producenta o symbolu (...), PL (...).

Bezsporne.

W dotychczasowej współpracy projektanta ( spółki (...)) z wykonawcą była stałą praktyka, że w razie pojawienia się wątpliwości co do danych przyjętych w projekcie lub potrzeby jego zmiany na etapie realizowania inwestycji wykonawca zwracał się do projektanta o wyrażenie zgody na zmiany jak też o dokonanie interpretacji niejasnych zapisów.

Dowód: korespondencja mailowa (k.131-135), przesłuchanie J. J. (3) w charakterze powódki (k. 177-178)

Po zamontowaniu okazało się, że zakupiona przez wykonawcę taśma nie odpowiada wymogom projektu, nie posiada bowiem cechy olejoodporności. W związku z tym kierownik projektu po konsultacji z inwestorem wystąpił o zakup i wymianę taśm na spełniające określone parametry olejoodporności.

Bezsporne.

W dniu 30 listopada 2012 r. odbyło się spotkanie dotyczące rozstrzygnięcia niewłaściwego zakupu taśm transporterowych. Wskazano na tym spotkaniu, że projektant (powódka) wyspecyfikował taśmę, która nie występuje w sprzedaży u wyznaczonego producenta (W.). Uzgodniono jednocześnie, że wykonawca zakupi i wymieni na swój koszt taśmę do taśmociągów (...) a projektant (powódka) zostanie obciążony kosztami zakupu i wymiany taśmy na taśmociągu (...) i odcinkiem 20 metrów taśmy (...).

Dowód: pismo z dnia 16 listopada 2012 r. (k.40), pismo z dnia 19 listopada 2012 roku (k.41), notatka służbowa z dnia 30 listopada 2012 r. (k.82), zeznania świadka J. B. (1) (k. 121), zeznania świadka J. B. (2) (k.122), zeznania świadka A. P. (k. 123), zeznania świadka D. S. (k. 124), zeznania świadka D. C. (k. 124-125), zeznania świadka R. P. (k.125-126), przesłuchanie S. K. w charakterze pozwanej (k. 178) .

W dniu 4 grudnia 2012 r. wystawiona została nota księgowa nr (...) obciążająca pozwaną spółkę (...) kwotą 89 212,32 złotych tytułem źle wyspecyfikowanej taśmy w M- (...).12.00 na przenośnik taśmowy (...) oraz (...) w stosunku do żądanej przez inwestora. Wskazano w niej, że projekt powstał na podstawie zalecenia nr (...)-01 wystawionego przez (...) P.. W tym samym dniu pozwana spółka wystawiła polecenie księgowania nr (...) noty obciążeniowej (zakup urządzenia P.) na kwotę 89 212,32 złotych. W piśmie, które wpłynęło do pozwanej w dniu 5 grudnia 2012 r. firma (...) poinformowała pozwaną, że w związku ze źle wyspecyfikowaną taśmą w projekcie M- (...).12.00 na przenośnik taśmowy (...) oraz (...) w stosunku do żądanej przez inwestora, firma (...) obciąży pozwaną kosztem zakupu właściwej taśmy. Wartość taśmy wyniesie 89 212,32 złote. Dowód: pismo z dnia 5 grudnia 2012 r. (k. 42, 83), polecenie księgowania (k. 79), nota księgowa nr (...) z dnia 4 grudnia 2012 r. (k.80).

W piśmie z dnia 31 stycznia 2013 r. pozwana złożyła powódce oświadczenie o potrąceniu przysługującej pozwanej wierzytelności z tytułu obciążenia pozwanej przez Zakłady (...) kosztami zakupu nowej taśmy w miejsce źle wyspecyfikowanej taśmy w projekcie M- (...).12.00 w łącznej wysokości 89 212,32 złotych z wierzytelnościami powódki z tytułu wynagrodzenia z umowy nr (...) z dnia 17 lutego 2012 r. w wysokości 56 088,00 złotych, wynagrodzenia z umowy nr (...) z dnia 19 lipca 2012 r. w wysokości 29 397,00 złotych oraz z faktury FA (...) w kwocie 9 840,00 złotych.

Dowód: pismo z dnia 31 stycznia 2013 r. wraz z dowodem nadania (k. 84-85).

Oznaczenie taśmy (...) (...) nie znajduje swojego odzwierciedlenia w obecnej rzeczywistości, brak jest możliwości zdekodowania parametrów taśmy na podstawie tego symbolu, co do części można się domyślać i interpretować ale nie jest to jednoznaczne. Tym samym brak jest możliwości porównania typu taśmy (...) (...) z typem zakupionej przez wykonawcę taśmy (...), PL (...). W żaden sposób nie można porównać obu oznaczeń symbolicznych taśm. Taśma o symbolu (...), PL (...) należy do rodzaju taśm trudno zapalnych według oznaczeń (...) W.. Z samego oznaczenia taśmy jako (...) (...) nie wynika też, że jest to taśma olejoodporna. Żaden z aktualnych dostawców nie posiada analogicznego systemu kodowania parametrów taśmy. Tak określony symbol jest mocno okrojony (uproszczony) w stosunku do używanych obecnie. Normatywy taśm są zaś wciąż uaktualniane, wiele z norm zostało wycofanych i zastąpionych zupełnie nowymi.

Dowód: opinia biegłego sądowego P. P. (k.203-225).

Sąd zważył co następuje:

Powództwo okazało się uzasadnione.

Przedmiotowym pozwem powódka dochodziła zapłaty kwoty 58 088,00 złotych z ustawowymi odsetkami oraz kwoty 29 397,00 złotych z ustawowymi odsetkami tytułem wynagrodzenia za wykonanie prac projektowych zleconych jej na podstawie umowy (...) z dnia 17 lutego 2012 r. oraz umowy (...) z dnia 19 lipca 2012 r.

Podstawę materialnoprawną roszczenia powódki stanowiły zatem przepisy umowy o dzieło, albowiem powódka domagała się realnego wykonania umów poprzez zapłatę ustalonego wynagrodzenia. Zgodnie z art. 627 kc przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. W sprawie poza sporem pozostawał fakt, że strony łączyły powyższe umowy, na podstawie których powódka dochodzi wynagrodzenia. Pozwana nie kwestionowała faktu wykonania tych umów przez powódkę bez zastrzeżeń i mimo to braku zapłaty wynagrodzenia nawet po skierowaniu do niej wezwania do zapłaty. Tym samym uznać należało, że pozwana nie kwestionowała w toku niniejszej sprawy wierzytelności powódki dochodzonej pozwem ani co do zasady ani co do wysokości. Natomiast celem zniweczenia powództwa podniosła zarzut nieistnienia roszczenia wskazując, że wygasło ono na skutek potrącenia dokonanego przed procesem na podstawie oświadczenia z dnia 31 stycznia 2013 r. Pozwana twierdziła, że dokonała kompensaty wzajemnej wierzytelności wynikającej z noty obciążeniowej nr (...) z dnia 5 grudnia 2012 r. na kwotę 89 212,32 złotych skutkującej umorzeniem wierzytelności dochodzonej pozwem. Kwota wynikająca z noty obciążeniowej miała stanowić wartość zakupionej taśmy do przenośnika w zamian za źle wyspecyfikowaną przez powódkę taśmę w ramach innej umowy łączącej strony oraz koszt jej montażu. Z tego względu zdaniem pozwanej nie było podstaw do dochodzenia przez powódkę roszczenia w niniejszym procesie. Nie akceptując takiego stanowiska powódka zakwestionowała wierzytelność pozwanej przedstawioną do potrącenia zarówno co do zasady jak i wysokości. Wskazała, że nie jest dłużnikiem pozwanej spółki ponieważ nie przysługuje jej żadna wierzytelność istniejąca i wymagalna, która mogłaby zostać skutecznie potrącona. W świetle powyższych stanowisk wyrażonych przez strony procesu spór na gruncie niniejszej sprawy koncentrował się na ocenie umowy nr (...) zawartej przez powódkę z pozwaną w dniu 3 października 2011 r. W szczególności rozważenia wymagała podniesiona w sprzeciwie od nakazu zapłaty kwestia nienależytego wykonania tej umowy przez powódkę, a co za tym idzie skutków prawnych takiego zachowania. Jest to bowiem istotne w świetle tego, czy pozwanej przysługiwała wierzytelność, którą mogła skutecznie potrącić z wierzytelnością powódki, czy też nie. W tym drugim przypadku potrącenie dokonane przed procesem uznać należałoby za nieskuteczne a tym samym złożony z ostrożności procesowej zarzut potrącenia w toku procesu także nie wywołałby skutków prawnych. Przechodząc do analizy zarzutu nieistnienia roszczenia, które miało wygasnąć na skutek potrącenia zważyć należało, że nie zasługuje on na uwzględnienie. W ocenie Sądu zaoferowany materiał dowodowy wskazuje, że pozwana nie dowiodła, iż posiada wierzytelność mogącą stanowić podstawę skutecznego potrącenia z wierzytelnością powódki. Wierzytelność swą wywodzi z tytułu naprawienia szkody spowodowanej nienależytym wykonaniem przez powódkę umowy nr (...) z dnia 3 października 2011 r. Przed zbadaniem wysokości wierzytelności przedstawionej do potrącenia niezbędnym było ustalenie czy potrącenie możliwe jest tutaj co do zasady. Przesłanki potrącenia zawarte zostały w art. 498 § 1 kc. Wynika z niego, że gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub innym przeznaczonym do tego organem państwowym. Dopuszczalność omawianego potrącenia ustawowego uzależniona jest od współistnienia ustawowo określonych przesłanek. Pierwszą z nich jest wzajemność wierzytelności, która wymaga ustalenia, że potrącający jest równocześnie dłużnikiem oraz wierzycielem swego wierzyciela, przy czym wierzytelności podlegające potrąceniu mogą wynikać zarówno z różnych tytułów, jak i tylko z jednego, z wyłączeniem jednak umowy wzajemnej, gdyż wówczas - jeżeli w ogóle już wchodziłaby w grę jednorodzajowość świadczeń - potrącenie kolidowałoby z istotą nawiązanego stosunku zobowiązaniowego. Kolejną przesłanką jest jednorodzajowość świadczeń obu wierzytelności, która w myśl art. 498 § 1 kc zachodzi, gdy przedmiotem świadczeń są jednocześnie albo pieniądze, albo rzeczy oznaczone tylko co do gatunku i zarazem tej samej jakości. Dalej, aby mogło dojść do potrącenia obie wierzytelności muszą być wymagalne, a ściślej rzecz biorąc wymagalne mają być roszczenia wynikające z tych wierzytelności czyli, że jeden i drugi wierzyciel mogą nawzajem żądać od siebie spełnienia należnych im świadczeń (dopuszcza się odstępstwo od tej zasady w przypadku, gdy dłużnik może spełnić świadczenie przed terminem). Wreszcie końcowym elementem konstrukcji omawianego potrącenia jest zaskarżalność obu potrącanych wierzytelności, jako że ustawa wymaga by nadawały się one do dochodzenia przed sądem lub innym organem państwowym. Jednocześnie oceniając dopuszczalność potrącenia ustawowego należy badać występowanie jego przesłanek w takiej kolejności, w jakiej zostały one wyżej zaprezentowane, co oznacza, że brak przesłanki wskazanej w pierwszej kolejności czyni zbędnym i niedopuszczalnym badanie przesłanek wymienionych w dalszej kolejności. W konsekwencji punktem wyjścia musi być zawsze ustalenie wzajemności wierzytelności, a to z kolei wymaga ustalenia, że wierzytelności, które miałyby być wzajemne, w ogóle istnieją. O ile w omawianym przypadku poza sporem pozostaje istnienie wierzytelności powódki do żądania zapłaty ceny za wykonane umowy, o tyle zbadania wymagała wierzytelność jaką do potrącenia przedstawiła strona pozwana. Jak wyżej wskazano wierzytelność swoją pozwana upatruje w obowiązku powódki naprawienia szkody wywołanej nienależytym wykonaniem zobowiązania wynikającego umowy nr (...) z dnia 3 października 2011 roku. Źródłem odpowiedzialności odszkodowawczej powódki jest zatem norma art. 471 § 1 kc. Zgodnie z nią dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest wynikiem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jak wynika z powyższego do ustalenia odpowiedzialności odszkodowawczej dłużnika dochodzić należy stopniowo. Pierwszym elementem tej odpowiedzialności będzie ustalenie, że dłużnik nie wykonał lub nienależycie wykonał zobowiązanie, w dalszej kolejności, że wierzyciel poniósł szkodę, a na koniec, że pomiędzy niewłaściwym zachowaniem dłużnika a szkodą wierzyciela zachodzi normalny związek przyczynowy. Zatem brak przesłanki wskazanej w pierwszej kolejności wyklucza badanie przesłanek wymienionych w dalszej kolejności, przy czym zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodu z art. 6 kc to na wierzycielu (w tym wypadku pozwanej) spoczywa ciężar wykazania tych okoliczności, albowiem to on wywodzi z nich skutki prawne. W sprawie niniejszej w pierwszej kolejności należało więc ustalić czy doszło do niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez dłużnika, czyli powódkę. Sąd orzekający musiał zatem ustalić czy powódka wywiązała się prawidłowo z umowy nr (...) z dnia 3 października 2011 roku. Przedmiotem tej umowy było wykonanie przez powódkę projektu dotyczącego taśmociągów znajdujących się w Zakładach (...), w szczególności ich zespołów, podzespołów i części, w tym taśm przenośnikowych. Celem inwestycji finansowanej przez (...) P. była rozbudowa taśmociągów, budowa nowych oraz modernizacja istniejących. Z uwagi na to, że taśmociągi przeznaczone były do transportu specyficznego materiału w postaci nawozów, inwestorowi zależało by taśmy przenośnikowe posiadały cechę olejoodporności. Właśnie z tego względu powstał problem doboru właściwych taśm. W tym celu odbyło się w dniu 9 grudnia 2011 r. spotkanie, w którym uczestniczył przedstawiciel inwestora, pozwanej oraz powódki. Na spotkaniu tym, z przebiegu którego została sporządzona notatka służbowa (k.37), przedstawiciel inwestora R. P. przekazał informacje dotyczące wymogów technicznych taśmy oznaczając jej typ (...) z obrzeżem po obu stronach oraz firmę, jednocześnie wskazując, że powinna być odporna na powlekacz M. (...)5. Na istotność wymagania co do olejoodporności taśmy wskazywali wszyscy przesłuchani w sprawie świadkowie, w szczególności J. B. (2), A. P. i R. P. a także D. C.. W świetle zeznań świadków, a przede wszystkim treści notatki służbowej z dnia 9 grudnia 2011 roku, nie budzi wątpliwości, że projektant czyli powódka miała wiedzę co do wymagań inwestora w zakresie olejoodporności taśmy. Pracownik inwestora A. P. zeznał nadto, że zarówno przed realizacją projektu jak i w trakcie informował pracownika powódki D. C. oraz pozwanej A. O., a także reprezentanta powódki J. J. (4), że projektowana taśma ma być olejoodporna (k. 123). Zdaniem Sądu nie budzi także wątpliwości, a poza tym wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego, że powódka dokonała nieprawidłowego oznaczenia (specyfikacji) w wykonanym przez siebie projekcie rodzaju taśmy, który miał zostać zakupiony przez wykonawcę projektu tj. spółkę (...), chociaż zrobiła to na wyraźne wskazanie przedstawiciela inwestora R. P.. Wprawdzie R. P. legitymuje się wieloletnim doświadczeniem i zapewniał, że taka taśma była już użyta w taśmociągach (...) P. oraz, że jest wciąż produkowana przez firmę (...) (zeznania k. 125 – 126) to jak się później okazało ten typ taśmy został wycofany ze sprzedaży. Z treści korespondencji mailowej (k. 76-78) prowadzonej z firmą (...) wynika, że oznaczenie taśmy (...) nie jest oznaczeniem (...) W., jest niejednoznaczne i nie precyzuje rodzaju taśmy. Okoliczność ta została także potwierdzona w opinii biegłego sądowego, który wskazał, że zamieszczony w projekcie symbol nie podlega w żaden sposób deskrypcji według oznaczeń firmy (...), ani podobnych w branży. Co istotne żadna ze stron wniosków tych nie podważała. Powyższe okoliczności jasno wskazują, że oznaczenie taśmy wyspecyfikowane w projekcie w ogóle nie istnieje a producent nie wytwarza takiej taśmy o takim oznaczeniu jak określono w projekcie. Fakt, że powódka oznaczyła taśmę zgodnie z wolą inwestora wyrażoną w notatce służbowej z dnia 9 grudnia 2011 roku nie zwalnia jednak powódki od obowiązku weryfikacji tego wskazania. Zgodnie z art. 634 kc jeżeli materiał dostarczony przez zamawiającego nie nadaje się do prawidłowego wykonania dzieła albo jeżeli zajdą inne okoliczności, które mogą przeszkodzić prawidłowemu wykonaniu, przyjmujący zamówienie powinien niezwłocznie zawiadomić o tym zamawiającego. Materiał nie nadaje się do prawidłowego wykonania dzieła, gdy nie posiada właściwości umożliwiających wykonanie dzieła zgodnie z umową, takich jak kolor, skład chemiczny, struktura, właściwości plastyczne, jakość itp. (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 20 maja 1986 r., III CRN 82/86, OSN 1987, nr 8, poz. 125). Przyjmujący zamówienie ma obowiązek niezwłocznie zawiadomić zamawiającego o którejkolwiek z okoliczności wskazanych w hipotezie art. 634 kc. Zauważyć należy, że przyjmujący zamówienie, który jest profesjonalistą w zakresie świadczonych usług, ma obowiązek ustalenia w momencie zawierania umowy bądź w toku jej wykonywania, czy powierzona mu rzecz nie wykazuje właściwości wyłączających prawidłowe wykonanie usługi (zob. cytowany wyżej wyrok Sądu Najwyższego z 20 maja 1986 r.). Na uwadze należy mieć także obowiązki projektanta wynikające z przepisów ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. prawo budowlane (Dz.U.2013.1409 j.t.), do których m.in. należy wyjaśnianie wątpliwości dotyczących projektu i zawartych w nim rozwiązań (art. 20 ust. 1 pkt 3). Wobec tego, mimo że oznaczenie taśmy – jak się okazało wadliwe – nastąpiło na wyraźne wskazanie inwestora, nie zwalniało to powódki z obowiązku weryfikacji tego wskazania. Powódka jednak nie dokonała takiej weryfikacji bezkrytycznie przyjmując, że taśma wskazana przez inwestora nie tylko posiada odpowiednie parametry ale przede wszystkim - opierając się na doświadczeniu R. P. – jest dostępna u konkretnego producenta. Okoliczność ta została wprost przyznana przez powódkę w piśmie procesowym z dnia 5 marca 2012 r. wyjaśniającym, że nie było potrzeby by projektant podważał narzucone przez inwestora rozwiązanie (k.91). Należy jednak zauważyć, o czym zeznawał zresztą świadek J. B. (1), że typy taśm jak i ich oznaczenia ulegają zmianom. Tym bardziej zatem istnieje potrzeba weryfikacji tych oznaczeń przez projektanta. W ocenie sądu wszystkie te okoliczności prowadzą do wniosku, że powódka nienależycie wykonała umowę nr (...) skoro w projekcie ujęła taśmę wycofaną ze sprzedaży, nieistniejącą, czyniąc to wbrew obowiązkowi sprawdzenia czy taki rodzaj taśmy jest w ogóle dostępny na rynku. Kolejnym elementem odpowiedzialności odszkodowawczej podlegającym badaniu jest kwestia czy niewykonanie umowy - w tym wypadku nieprawidłowe oznaczenie taśmy - spowodowało szkodę u pozwanej. Zdaniem sądu to, że powódka działała nienależycie wadliwie oznaczając taśmę w projekcie, nie przesądza automatycznie, że z tego tytułu pozwana poniosła szkodę. Wprawdzie w kodeksie cywilnym brak bliższego określenia pojęcia szkody to jednak przyjmuje się, że pojęcie to obejmuje swoim zakresem zarówno szkodę majątkową, jak też szkodę niematerialną (uszczerbek niematerialny), przy czym ogólnie rzecz ujmując za szkodę materialną uważana jest powstała wbrew woli poszkodowanego różnica między obecnym jego stanem majątkowym a tym stanem, jaki zaistniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 11 lipca 1957 r. sygn. akt 2 CR 304/57, OSN 1958/III/ 76 oraz w uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 1963 r. sygn. akt III PO 31/63, OSNCP 1964/7-8/128). Wstępne zastrzeżenie jest niezbędne, gdyż prowadzi do odróżnienia szkody od wszelakich uszczerbków, jakie zachodzą zgodnie z wolą samego zainteresowanego (czynności rozporządzające, zobowiązujące itp.). Określając natomiast wielkość wspomnianej różnicy, czyli ustalając wysokość szkody majątkowej, należy zazwyczaj odwoływać się do tzw. metody subiektywnej, która zakłada, że uwzględnieniu podlega szczególna wartość, jaką dla poszkodowanego miały naruszone dobra. Z kolei metoda obiektywna wymaga badania przeciętnej, powszechnej wartości dobra, a zatem odwołania się do wartości rynkowej rzeczy. Tą ostatnią metodę stosuje się, jeżeli tak stanowi przepis szczególny (np. art. 788 § 1 kc, art. 801 § 1 kc) lub też, gdy zawodzi metoda subiektywna. Jednakże ustalenie wartości szkody i wybór metody musi poprzedzić ustalenie, że szkoda w ogóle powstała. Według art. 361 § 2 kc, szkoda polega albo na stracie, którą poniósł poszkodowany (damnum emergens), albo pozbawieniu go korzyści, które mógłby uzyskać, gdyby mu szkody nie wyrządzono (lucrum cessans), gdzie pod pojęciem straty rozumie się pomniejszenie majątku poszkodowanego polegające na uszczupleniu aktywów (np. zniszczenie, utrata lub uszkodzenie określonych składników majątkowych albo obniżenie ich wartości) , albo na przybyciu pasywów (np. powstanie nowych zobowiązań albo ich zwiększenie). Natomiast szkoda związana z utraconymi korzyściami ma zawsze charakter hipotetyczny i z reguły występuje obok rzeczywiście poniesionej straty. Postacie szkody polegającej na utraconych korzyściach są wielce zróżnicowane i jakkolwiek ustalenie jej jest hipotetyczne, to jednak poszkodowany musi ją wykazać z tak dużym prawdopodobieństwem, że uzasadnia ono przyjęcie w świetle doświadczenia życiowego, że utrata korzyści rzeczywiście nastąpiła (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 3 października 1979 r. sygn. akt II CR 304/79 OSNCP 1980/ 9/164). Uwzględniając powyższe wskazówki teoretyczne pozwana winna wykazać, że w jej majątku nastąpił uszczerbek chociażby w jednej z wyżej wymienionych postaci szkody. Tymczasem pozwana tej przesłanki nie wykazała. Według twierdzeń prezentowanych w toku procesu upatruje ona szkody w majątku w fakcie obciążenia jej kosztem zakupu i montażu właściwej taśmy. Na potwierdzenie zaistnienia szkody oraz jej wysokości pozwana przedłożyła notę księgową nr (...) z dnia 4 grudnia 2012 r. (k. 80), polecenie księgowania nr (...) noty obciążeniowej (k.79) oraz pismo z dnia 5 grudnia 2012 r., którego nadawcą jest spółka (...) stanowiące zapowiedź obciążenia pozwanej kosztami zakupu właściwej taśmy (k. 83). Jednak zaoferowane dowody są niewystarczające do przyjęcia, że zaistniały okoliczności, z których pozwana wywodzi roszczenie. Jeśli chodzi o notę księgową to przede wszystkim nie wynika z jej treści kto tą notę pozwanej wystawił, można się jedynie na podstawie okoliczności sprawy domyślać, że był to inwestor czyli (...) P., przy czym treść tej noty jest prawie identyczna z treścią pisma spółki (...). Należy jednak zauważyć, że z dokumentów powyższych nie wynika jaki koszt to koszt zakupu taśmy, a jaki jest koszt jej montażu oraz czy jest to koszt zasadny, a mianowicie czy faktyczny koszt zakupu taśmy jest tożsamy z kosztem wskazanym w tych dokumentach. Nie ma bowiem wśród przedstawionego materiału dowodowego żadnego dokumentu źródłowego potwierdzającego zakup taśmy a co za tym idzie jej kosztu oraz podmiotu dokonującego tego zakupu. W szczególności z zebranych dowodów nie wynika by to pozwana dokonała zakupu taśmy, a jeżeli to nie pozwana kupiła taśmę to brak dowodów na to, że faktycznie została obciążona tymi kosztami a przede wszystkim, że koszty te zaakceptowała i poniosła. Zauważyć bowiem trzeba, że w piśmie z dnia 5 grudnia 2012 r. spółka (...) informuje, że obciąży pozwaną kosztami zakupu właściwej taśmy. Jest to zatem jedynie zapowiedź obciążenia. Zaś w aktach sprawy brak dowodu na urzeczywistnienie tej zapowiedzi, a przede wszystkim brak dowodu na uczynienie zadość tym żądaniom przez pozwaną. Natomiast same zeznania świadków, że właściwa taśma została zakupiona i zamontowana są niewystarczające do przyjęcia, iż to właśnie pozwana poniosła koszt tych czynności, a co za tym idzie, że w jej majątku powstała szkoda. Poza tym sama nota księgowa i polecenie księgowania nie mogą przesądzić o istnieniu szkody, przy czym podobnie należy ocenić pismo stanowiące zapowiedź obciążenia kosztem zakupu taśmy. Nie można wywodzić, że tylko na skutek wystawienia noty księgowej pozwana poniosła szkodę, a właśnie z tego dokumentu pozwana próbuje wywieźć, że skoro jej wystawiono notę księgową to znaczy, że poniosła szkodę. Pozwana ograniczając się do przedłożenia noty księgowej, polecenia księgowania oraz pisma z dnia 5 grudnia 2012 r. nie zaoferowała innego materiału dowodowego na wykazanie szkody tak co do zasady jak i wysokości. Zeznania świadków też nie potwierdzają szkody po stronie pozwanej, wynika z nich jedynie fakt wymiany taśmy na właściwą ale żaden ze świadków nie wskazał kto związany z tym koszt poniósł. Gdyby nawet hipotetycznie przyjąć, że pozwana szkodę poniosła, czego sąd nie ustalił, to brak jest kolejnej przesłanki z art. 471 kc tj. normalnego związku przyczynowego. Faktycznie powódka w projekcie ujęła taśmę wskazaną przez inwestora, a która jak się okazało została wycofaną ze sprzedaży. Niekwestionowany był bowiem fakt ustalony również przez biegłego sądowego, iż taśma o parametrach podanych w projekcie nie istnieje, oznaczenie tam wskazane nie ma odpowiednika na rynku producentów taśm. W ramach realizacji projektu wykonawca (...) spółka (...) przystępując do zakupu taśmy uzyskała informację od producenta - firmy (...), że nie posiada jej w swoim asortymencie, nadto, że takiej taśmy o takich parametrach nie ma na rynku. Wykonawca miał zatem wiedzę, że taśmy oznaczonej w projekcie nie może kupić ponieważ ten typ taśmy nie istnieje, a producent informował wykonawcę o problemach z ustaleniem jej parametrów, co zresztą wynika z treści korespondencji mailowej. W takiej sytuacji wykonawca powinien zwrócić się do projektanta, w którego gestii leży wyjaśnianie wątpliwości dotyczących projektu i zawartych w nim rozwiązań i zasygnalizować problem polegający na tym, że symbolika zastosowana w projekcie nie ma pokrycia w rzeczywistości, tj. nie przekłada się na konkretną taśmę. Natomiast wykonawca nie poinformował ani projektanta – powódki, ani spółki (...), że na etapie zakupu taśmy pojawił się problem, podejmując samodzielnie decyzję o zakupie taśmy zasugerowanej przez producenta. Wykonawca zatem sam ustalił właściwość taśmy z producentem nie weryfikując tych parametrów z projektantem. Co istotne w dotychczasowych kontaktach wykonawcy i projektanta takie działania nie miały miejsca. Normą była niekwestionowana przez pozwaną praktyka, a nadto potwierdzona załączoną przez powódkę korespondencją elektroniczną (k.131-135), że w razie pojawienia się wątpliwości co do danych przyjętych w projekcie lub potrzeby jego zmiany na etapie realizowania inwestycji wykonawca zwracał się do projektanta o wyrażenie zgody na zmiany jak też o dokonanie interpretacji niejasnych zapisów. Skoro zatem wykonawca stwierdził, że taśma wskazana w projekcie nie istnieje i nie jest dostępna w sprzedaży to nie miał prawa do arbitralnych ustaleń w tym zakresie ze sprzedawcą. Jeśli wykonawca nie podjął takich czynności to stanowi to jego uchybienie. Tym samym nie można obciążać powódki odpowiedzialnością za to, że wykonawca sam zdecydował o zakupie taśmy, która w ocenie sprzedawcy stanowi odpowiednik tej, o której mowa w projekcie. Natomiast na gruncie rozważanej sprawy pozwana, w ocenie Sądu w sposób nieuprawniony, próbuje przenieść odpowiedzialność za zakup taśmy na powódkę. Wprawdzie jak wyżej wskazano w notatce służbowej z dnia 9 grudnia 2011 r. inwestor sam podał parametry wymaganej przez niego taśmy a powódka została poinformowana o cechach, w szczególności olejoodporności, jakie taśma powinna spełniać to jednak wykonawca nie mógł sam kupić innej taśmy. Ponadto świadkowie R. P., J. B. (1) czy A. P. zeznali, że ta właśnie cecha - olejoodporności była istotna z punktu widzenia inwestora. Nie zmienia to jednak faktu, że wykonawca ustalając, że takiej taśmy w ogóle nie ma w sprzedaży kupił w istocie zupełnie inną taśmę, nieodpowiadającą parametrom wskazanym w projekcie. Z opinii biegłego jasno wynika, że parametry taśmy oznaczonej jako (...) w żaden sposób nie odpowiadają parametrom zakupionej taśmy oznaczonej jako (...), PL (...) bowiem nie można w żaden sposób porównać tych oznaczeń symbolicznych taśm (k. 213). Innymi słowy typ taśmy zakupiony przez wykonawcę nie jest typem taśmy oznaczonym w projekcie. Trudno zatem obciążać powódkę za zaistniałą sytuację, skoro to nie powódka jako projektant wskazała taśmę, którą kupił wykonawca. Nie można nawet stwierdzić, że wykonawca dokonał zakupu odpowiednika bo w tym przypadku nie ma mowy o odpowiedniku skoro w świetle przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd ustalił, że kupiona taśma jest zupełnie inną taśmą niż określona w projekcie. Nie ma podstaw by winę w wyborze wykonawcy przypisywać i przerzucać na projektanta pomimo, że w projekcie taśma oznaczona jest wadliwie. Podkreślić bowiem należy, że wykonawca nie kupił tej wadliwej taśmy, o której mowa w projekcie tylko dokonał zakupu zupełnie innej taśmy, co jest oczywiste jeśli wziąć pod uwagę fakt, że taśmy określonej w projekcie kupić nie mógł z tego względu, że ona nie istnieje, tzn. nie jest w ogóle produkowana. Tylko reakcja projektanta na zgłoszony mu przez wykonawcę w tym zakresie problem skutkowałaby przyjęciem odpowiedzialności za zakup taśmy. Wówczas projektant obowiązany byłby do zajęcia stanowiska w tej sprawie bo to niego należy wyjaśnianie wątpliwości dotyczących projektu i zawartych w nim rozwiązań. W niniejszej sprawie to nie projektant wskazał taśmę, która ostatecznie kupił wykonawca. Gdyby wykonawca zwrócił się do projektanta z problemem i ten wskazałby taśmę wadliwą albo pozostawił wykonawcy wolny wybór w tym zakresie, dopiero wówczas projektant ponosiłby odpowiedzialność odszkodowawczą. Jak już wyżej wskazano praktyka w kontaktach między stronami pokazuje, że do tej pory tak właśnie wyglądał schemat działań wykonawcy i projektanta w razie niejasności wynikających z projektu. Wykonawca dowolnie podjął decyzję o zakupie taśmy wobec tego zdaniem Sądu przejął na siebie odpowiedzialność w tym zakresie. Pomimo zatem błędu w projekcie brak podstaw by obciążać tym błędem powódkę ponieważ to nie ten błąd spowodował szkodę po stronie pozwanej. Gdyby bowiem wykonawca poinformował projektanta – powódkę o problemie a nie sam dokonał zakupu innej taśmy, która nie była odporna na powlekacz to nie zaistniałaby sytuacja z jaką mamy do czynienia na gruncie rozważanej sprawy. W niniejszych okolicznościach faktycznych pomiędzy błędnym wyspecyfikowaniem taśmy, która nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości, a zakupem taśmy przez wykonawcę Sąd nie dostrzega adekwatnego związku przyczynowego wymaganego dla przyjęcia odpowiedzialności z art. 471 kc. Trzeba bowiem podkreślić, że wykonawca nie kupił taśmy wskazanej w projekcie tylko dokonał zakupu zupełnie innej taśmy, samodzielnie ustalając jej parametry z producentem. Skoro więc w projekcie ujęta jest inna taśma a inna ostatecznie została zakupiona tym samym to nie błąd projektanta leży u podstaw ewentualnej szkody po stronie pozwanej. Reasumując, niewątpliwie pomiędzy zachowaniem powódki a hipotetyczną szkodą w majątku pozwanej nie zachodzi normalny związek przyczynowy. Inaczej mówiąc naruszenie przez powódkę więzi zobowiązaniowej (wskazanie nieistniejącego typu taśmy) nie spowodowało u pozwanej szkody. To zachowanie wykonawcy projektu tj. spółki (...) spowodowało szkodę. Nie ma zatem pomiędzy działaniem powódki – projektanta, a ewentualną szkodą pozwanej normalnego związku przyczynowego uzasadniającego odpowiedzialność odszkodowawczą, o której mowa w art. 471 kc. Mając na uwadze powyższe, w świetle zaoferowanego materiału dowodowego, przy uwzględnieniu twierdzeń stron i przytoczeń faktycznych, Sąd doszedł do przekonania, że pozwana nie zniweczyła roszczenia powódki o zapłatę wynagrodzenia z tytułu umów łączących strony. Stan faktyczny sprawy Sąd ustalił w oparciu o zgromadzone w toku postępowania dowody z dokumentów, oceniając je jako rzetelnie i wiarygodnie przedstawiające stanowiska stron i okoliczności sprawy. Należy zwrócić uwagę na fakt, że strony nie kwestionowały żadnego z tych dowodów pod względem ich prawdziwości. W tej sytuacji również Sąd uznał, że dowody z dokumentów stanowią podstawę do czynienia w oparciu o nie ustaleń faktycznych w istotnych dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy kwestiach. Ustalony stan faktyczny Sąd oparł także na dowodach z zeznań świadków i przesłuchania stron. Sąd nie znalazł podstaw do odmowy wiarygodności zeznań świadków, zwłaszcza, że były one spójne i znajdowały odzwierciedlenie w pozostałym materiale dowodowym. Za wiarygodne co do ustalenia istotnych okoliczności niniejszego postępowania Sąd uznał również wyjaśnienia reprezentantów strony powodowej i pozwanej bowiem wyjaśnienia te korespondują ze sobą i zebranym w sprawie materiałem dowodowym w postaci dokumentów oraz zeznań świadków. Podkreślić przy tym należy, że strony w zasadzie nie kwestionowały istotnych okoliczności stanowiących podstawę ustaleń faktycznych w sprawie a związanych z zawarciem i wykonaniem wszystkich umów łączących strony, w szczególności przebiegiem ustaleń w zakresie umowy nr (...) a także czynności podjętych w ramach realizacji tej umowy. Kierując się kryteriami o jakich mowa w art. 233 § 1 kpc Sąd uwzględnił także opinię biegłego sądowego P. P., albowiem jest ona spójna, kompleksowa wydana w oparciu o całokształt dowodów znajdujących się w aktach sprawy zaś wnioski tej opinii są jednoznaczne i stanowcze. Z przedstawionych wyżej względów Sąd uznał, że roszczenie powódki o zapłatę wynagrodzenia z tytułu umów nr (...) z dnia 17 lutego 2012 r. oraz nr (...) z dnia 19 lipca 2012 r. w łącznej kwocie 85 485,00 złotych zasługuje na uwzględnienie o czym orzekł jak w pkt 1 sentencji wyroku. O odsetkach za opóźnienie orzeczono na podstawie art. 481 kc od dnia 4 listopada 2012 r. w przypadku umowy nr (...) oraz od dnia 11 listopada 2012 r. w przypadku umowy nr (...) czyli od niekwestionowanego przez pozwaną dnia następującego po upływie terminu zapłaty tych należności wskazanego w fakturach VAT. Kierując się zasadą odpowiedzialności za wynik procesu oraz faktem, że powódka wygrała w zakresie całego żądania, Sąd Okręgowy orzekając w oparciu o treść art. 98 kpc w zw. z art. 108 § 1 i 2 kpc zasądził w punkcie II wyroku od pozwanej na rzecz powódki kwotę 7 892 złotych tytułem kosztów procesu. Na koszty procesu złożyły się opłata sądowa od pozwu w kwocie 4 275 złotych, koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3 600 złotych określone w oparciu o § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.) oraz kwota 17 złotych tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.