Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: X K 939/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 grudnia 2017 roku

Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku X Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Adrianna Kłosowska

Protokolant: Mateusz Patelczyk

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim

po rozpoznaniu w dniach 15 listopada 2017 roku i 13 grudnia 2017r. na rozprawie

sprawy N. D. (1) , syna P. i A. z domu J., ur. (...) w G., PESEL (...)

oskarżonego o to, że :

1.  w dniu 18 marca 2017 roku w P., działając wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą, po uprzednim dokonaniu kradzieży z terenu sklepu (...) 4 butelek whisky marki J. W. (1), dwóch sztuk butelek wódki o pojemności 0,7 litra marki K. oraz trzech opakowań kiełbasy podwawelskiej tj. mienia o łącznej wartości 499,96 zł, w celu utrzymania się w posiadaniu zabranych rzeczy, bezpośrednio po dokonaniu kradzieży, podczas próby ich ujęcia używali przemocy wobec pracowników sklepu (...) poprzez szarpanie i odpychanie,

tj. o czyn z art. 281 k.k.

2.  w dniu 18 marca 2017 roku w P., używając przemocy wobec małoletniego M. G. (1) poprzez przewrócenie na ziemię oraz kopanie po głowie, twarzy i całym ciele, w wyniku czego doznał on obrażeń w postaci stłuczenia powłok twarzy w okolicy lewego oczodołu z obrzękiem powiek i złamaniem ściany dolnej lewego oczodołu, co spowodowało rozstrój zdrowia na czas trwający nie dłużej niż 7 dni, doprowadził go do stanu bezbronności, a następnie usiłował dokonać zaboru w celu przywłaszczenia posiadanych przez niego pieniędzy na szkodę A. G., lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na fakt, iż pokrzywdzony nie posiadał przy sobie żadnych pieniędzy,

tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

3.  w 18 marca 2017 roku w P. działając publicznie i bez powodu okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego dokonał uszkodzenia ciała małoletniego J. W. (2) w postaci przekrwienia powłok lewego policzka ze znacznego stopnia bolesnością tej okolicy ciała, co spowodowało rozstrój zdrowia na czas trwający nie dłużej niż 7 dni,

tj. o czyn z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 57a § 1 k.k.

orzeka:

I.  oskarżonego N. D. (2) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu w punkcie 1 aktu oskarżenia czynu, który kwalifikuje z art. 281 k.k. i skazując go za to przestępstwo, na mocy art. 281 k.k. i art. 33§1, 2 i 3 k.k. skazuje go na karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności oraz grzywnę 50 (pięćdziesiąt) stawek dziennych po 10 (dziesięć) złotych każda;

II.  oskarżonego N. D. (2) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu w punkcie 2 aktu oskarżenia czynu, który kwalifikuje z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i skazując go za ten występek, przy zastosowaniu art. 14 § 1 k.k. i art. 11 § 3 k.k., na mocy art. 280 § 1 k.k. skazuje go na karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności;

III.  oskarżonego N. D. (2) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu w punkcie 3 aktu oskarżenia czynu, który kwalifikuje z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 57a § 1 k.k. i skazując go za to przestępstwo, na mocy art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 57a § 1 k.k. skazuje go na karę 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

IV.  na mocy art. 85 § 1 i 2 k.k., art. 86 § 1 k.k. łączy jednostkowe kary pozbawienia wolności orzeczone wobec oskarżonego w punktach I, II i III wyroku i wymierza w ich miejsce karę łączną 4 (czterech) lat pozbawienia wolności;

V.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 18.03.2017r. do dnia 13.12.2017r.;

VI.  na podstawie art. 46 § 1 k.k. zobowiązuje oskarżonego N. D. (2) do naprawienia szkody i zadośćuczynienia poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonych:

- (...) Spółka z o.o. w L. kwoty 131,98 zł (sto trzydzieści jeden złotych 98/100) tytułem naprawienia szkody,

- M. G. (1) (płatne do rąk przedstawiciela ustawowego A. G.) kwoty 5.700,61zł (pięć tysięcy siedemset złotych 61/100) tytułem naprawienia szkody i kwoty 1.000 zł (jeden tysiąc złotych) tytułem zadośćuczynienia,

- J. W. (2) (płatne do rąk przedstawiciela ustawowego J. W. (3)) kwoty 500 zł tytułem zadośćuczynienia;

VII.  na mocy art. 626 § 1 k.p.k., 627 k.p.k. w zw. z art. 616 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 1, art. 2 ust 1 pkt 5, art. 3 ust. 1 oraz art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity Dz. U. z 1983 r. nr 49 poz. 223 z późn. zm.) obciąża oskarżonego kosztami sądowymi – wydatkami w kwocie 872,49 zł. (osiemset siedemdziesiąt dwa złote czterdzieści dziewięć groszy) oraz wymierza mu opłatę w kwocie 500 zł (pięćset złotych).

Sygn. akt X K 939/17

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

N. D. (2) wracając w nocy z 17 na 18 marca 2017 roku autobusem nocnym z G. do P. spotkał swojego znajomego – D. K. (1). Mężczyźni wspólnie udali się do nocnego sklepu monopolowego. Tam kupili wódkę żołądkową o pojemności 0,7 litra, po czym poszli do domu N. D. (1) położonego przy ul. (...), gdzie spożyli zakupiony alkohol. Gdy nad ranem skończyli pić wódkę poszli wspólnie do pobliskiego sklepu (...), gdzie kupili kolejne 0,7 litra wódki, po czym wrócili do mieszkania N. D. (1), aby dalej spożywać alkohol. Kiedy w godzinach popołudniowych w dniu 18 marca 2017 roku N. D. (1) i D. K. (1) skończył się alkohol wyszli z mieszkania N. D. (1) i poszli w kierunku sklepu (...) znajdującego się przy ulicy (...) w P..

Dowody: częściowo wyjaśnienia oskarżonego N. D. (1) k. 119-120, 138, 160-170, 990-933 akt X K 593/17 oraz k. 76-76v.

Idąc ulicą (...) w kierunku ulicy (...) zobaczyli idących z naprzeciwka małoletnich J. W. (2) i K. S.. Kiedy mężczyźni mijali chłopców, N. D. (2) bez żadnego powodu uderzył barkiem J. W. (2) w lewe ramię, a gdy ten przystanął zdziwiony jego zachowaniem – dodatkowo uderzył go prawą pięścią w lewy policzek. Widząc to K. S. uciekł na drugą stronę ulicy, zaś D. K. (1) chwycił N. D. (2) za szyję i powiedział mu „zostaw ich, to tylko dzieciaki”. N. D. (2) uspokoił się wówczas i pozwolił J. W. (2) odejść, sam idąc dalej w przeciwnym kierunku.

Dowód: zeznania pokrzywdzonego J. W. (2) k. 15-16, 395, 476-477v., 492-493v. akt X K 593/17; zeznania świadków: K. S. k. 22-23, 478-479v., 494-495v. akt X K 593/17; K. N. (1) k. 42-43, 472-473v., 490-491v. akt X K 593/17 oraz k. 81v.-82; częściowo wyjaśnienia i zeznania D. K. (1) k. 112, 123, 148-150, 162-163, 484, 929-930 akt X K 593/17 oraz k. 92v.-93v.; częściowo wyjaśnienia oskarżonego N. D. (1) k. 119-120, 138, 160-170, 990-933 akt X K 593/17 oraz k. 76-76v.

Na skutek opisanego zdarzenia J. W. (2) doznał obrażeń ciała w postaci przekrwienia powłok lewego policzka ze znacznego stopnia bolesnością tej okolicy ciała, co spowodowało u niego rozstrój zdrowia na czas trwający nie dłużej niż 7 dni.

Dowody: zeznania świadka J. W. (3) k. 4-6 akt X K 593/17; dokumentacja medyczna k. 9-10 akt X K 593/17; opinia sadowo – lekarska k. 54-57 akt X K 593/17.

Po incydencie z udziałem J. W. (2), N. D. (2) i D. K. (1) szli dalej ulicą (...). Z oddali obserwował ich wówczas K. N. (1) zaniepokojony agresywnym zachowaniem N. D. (1), gotowy w razie konieczności zawiadomić Policję. Obserwował ich także K. S., który wrócił na miejsce uderzenia J. W. (2) przez N. D. (2) sądząc, że uciekając przez ulicę zgubił pieniądze i chcąc ich w tym miejscu poszukać. W pewnym momencie N. D. (2) zauważył idących ulicą małoletnich M. G. (1) i M. K. i krzyknął do nich „chono tu!”. Kiedy chłopcy nie reagowali, N. D. (2) chwycił M. G. (1) za kurtkę i zapytał „dlaczego kozaczy?”. M. G. (1) odparł, że „nie kozaczy”, wtedy N. D. (2) przewrócił go na ziemię i zaczął kopać go w twarz krzycząc „dawaj forsę!”. D. K. (1) tym razem nie reagował na powyższe i poszedł dalej. Następnie N. D. (2) słysząc od M. G. (1), że ten nie ma przy sobie żadnych pieniędzy przestał go kopać i poszedł za swoim kolegą. M. G. (1) wstał wówczas pośpiesznie i podszedł do M. K., który przestraszony zachowaniem N. D. (1) uciekł na drugą stronę ulicy, gdzie stał K. N. (1) dzwoniący już wówczas po Policję.

W tym czasie N. D. (2) i D. K. (1) weszli do sklepu (...).

Dowód: zeznania pokrzywdzonego M. G. (1) k. 33v.-34v, 45v.-46 akt X K 593/17; zeznania świadków: K. S. k. 22-23, 478-479v., 494-495v. akt X K 593/17; K. N. (1) k. 42-43, 472-473v., 490-491v. akt X K 593/17 oraz k. 81v.-82; M. K. k. 380, 474-475, 488-489v. akt X K 593/17; częściowo wyjaśnienia i zeznania D. K. (1) k. 112, 123, 148-150, 162-163, 484, 929-930 akt X K 593/17 oraz k. 92v.-93v.; częściowo wyjaśnienia oskarżonego N. D. (1) k. 119-120, 138, 160-170, 990-933 akt X K 593/17 oraz k. 76-76v.

Na skutek opisanego zdarzenia M. G. (1) doznał stłuczenia powłok twarzy w okolicy lewego oczodołu z obrzękiem powiek i złamaniem ściany dolnej lewej oczodołu, co spowodowało u niego naruszenie czynności narządu ciała i rozstrój zdrowia na czas trwający nie dłużej niż 7 dni. W związku z odniesionymi obrażeniami ciała M. G. (1) leczył się okulistycznie, psychologicznie, stomatologicznie i ortodontycznie. Pokrzywdzony poddany został także badaniu rezonansem magnetycznych oraz konieczny był zakup leków. Łącznie koszty i wyniosły 5.700,61 zł.

Dowód: zeznania świadka A. G. k. 29 akt X K 593/17 oraz k. 77-78; dokumentacja medyczna k. 35-37 akt X K 593/17; opinia sadowo – lekarska k. 54-57 akt X K 593/17, rachunki k. 90-91, k. 917-927 akt X K 593/17.

Po wejściu do sklepu (...) N. D. (2) i D. K. (1) podeszli, do obsługującego kasę nr 1 Z. M. z pytaniem, czy mogą zostawić przy nim zakupy zrobione w innym sklepie, a gdy kasjer się zgodził, przekazali mu siatkę z zakupami i weszli między regały z towarem. Tam zaczęli się rozglądać, po czym zaczęli chować pod kurtki paczki kiełbasy. Jednocześnie przystąpili do spożywania kiełbasy z kolejnej paczki. Widząc to ochroniarz sklepu – (...) zwrócił mężczyznom uwagę, że będą musieli uiścić cenę za ten produkt w kasie. W odpowiedzi N. D. (2) i D. K. (1) zaczęli wykrzykiwać do niego „chuju, co się gapisz”, „chuja nam możesz zrobić”, po czym przeszli na dział alkoholi. Tam każdy z nich schował pod ubranie po dwie butelki whisky marki J. W. (1) i po butelce wódki marki K. o pojemności 0,7 litra każda. Z pochowanym w ten sposób towarem N. D. (2) i D. K. (1) udali się w kierunku wyjścia. Po minięciu kas na ich drodze stanął jednak ochroniarz D. A., zamierzający powstrzymać ich przed opuszczeniem sklepu bez uiszczenia zapłaty za zabrane artykuły. Mężczyźni zaczęli go odpychać i szarpać się z nim, aby uniknąć odebrania im alkoholu oraz zabranych opakowań kiełbasy. Pracownikowi ochrony przyszedł następnie z pomocą kasjer – Z. M., a także funkcjonariusze Policji Ł. K. i S. P., którzy przyjechali na ulicę (...) po zgłoszeniu K. N. (1). W trakcie szarpaniny mężczyźni upuścili część skradzionego alkoholu, przez co stłukła się jedna z butelek whisky i jedna z butelek wódki.

Finalnie N. D. (2) i D. K. (1) zostali ujęci i zatrzymani przez funkcjonariuszy Policji, a następnie przewiezieni do KPP w P. celem podjęcia dalszych czynności z ich udziałem.

Skradzione przez N. D. (2) i D. K. (1) artykuły przedstawiały wartość 499,96 zł.

Dowody: zeznania świadków: J. W. (4) k. 384, 480-481, 486-487v. akt X K 593/17 oraz k. 78-78v.; E. K. k. 62-63v. akt X K 593/17; D. A. k. 69-71, 103-104 akt X K 593/17 oraz k. 78v.-79; S. P. k. 90, 190, 422 akt X K 593/17 oraz k. 80v. – 81; Z. M. k. 192-194, 388 akt X K 593/17 oraz k. 79v.-80, Ł. K. k. 204-205, 497 akt X K 593/17 oraz k. 81-81v.; częściowo wyjaśnienia i zeznania D. K. (1) k. 112, 123, 148-150, 162-163, 484, 929-930 akt X K 593/17 oraz k. 92v.-93v.; częściowo wyjaśnienia oskarżonego N. D. (1) k. 119-120, 138, 160-170, 990-933 akt X K 593/17 oraz k. 76-76v.; protokół oględzin k. 73-74v. akt X K 593/17; protokoły zatrzymania osoby k. 76-77, 79-80 akt X K 593/17; zapis monitoringu wraz z protokołem odtworzenia k. 100, 101-101v. akt X K 593/17; materiał poglądowy k. 426-438.

Słuchany w toku postępowania przygotowawczego w charakterze podejrzanego N. D. (2) oświadczał, iż rozmie treść stawianych mu zarzutów i przyznaje się do popełniania zarzucanych mu czynów. Jednocześnie wskazał w toku pierwszego przesłuchania, iż znajdował się wówczas pod wpływem alkoholu i nie pamięta dokładnie przebiegu zdarzeń opisanych zarzutami. Słuchany w dniu 20 marca 2017 roku utrzymywał natomiast, iż pobił tylko M. G. (2), zaś J. W. (2) pobił D. K. (1). Utrzymywał też, że ukradł mniej alkoholu, aniżeli ilość wskazana w pierwszym ze stawianych mu zarzutów.

Słuchany przed Sądem w charakterze oskarżonego N. D. (2) przyznał się do popełniania zarzucanych mu czynów zwięźle opisując okoliczności ich popełnienia i zaznaczając, iż w zakresie pierwszego z nich nie działał w porozumieniu z D. K. (1).

Jednocześnie z uwagi na wymóg zwięzłości uzasadnienia wynikający z art. 424 § 1 k.p.k. odstąpiono od cytowania całości wyjaśnień oskarżonego odsyłając do wskazanych poniżej kart akt postępowania.

vide: wyjaśnienia oskarżonego N. D. (1) k. 119-120, 138, 160-170, 990-933 akt X K 593/17 oraz k. 76-76v.

N. D. (2) ma wykształcenie gimnazjalne. Jest bezdzietnym kawalerem i nie ma nikogo na sowim utrzymaniu. Jest uczniem i pozostaje na utrzymaniu rodziców. Stan jego zdrowia jest dobry, nie był leczony psychiatrycznie, neurologicznie, ani odwykowo, deklaruje uzależnienie od alkoholu. W toku postępowania został poddany badaniu przez dwóch biegłych lekarzy psychiatrów, którzy zgodnie stwierdzili, iż nie zachodzą względem niego przestanki z art. 31 § 1 i 2 k.k. Był uprzednio karany.

Dowody: dane osobopoznawcze k. 117-118 akt X K 593/17, dane o karalności k. 83-87, odpisy i kopie wyroków k. 408-409 akt X K 593/17; opinia sądowo – psychiatryczna k. 271-273 akt X K 593/17; wyjaśnienia oskarżonego N. D. (1) k. 119-120, 138, 160-170, 990-933 akt X K 593/17 oraz k. 76-76v.

Sąd zważył co następuje:

Poddając szczegółowej analizie przeprowadzone i ujawnione w toku rozprawy głównej dowody Sąd doszedł do przekonania, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy uzasadnia przypisanie oskarżonemu N. D. (1) czynu z art. 281 § 1 k.k. popełnionego w warunkach współsprawstwa oraz występków z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zb. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 57a § 1 k.k.

Do zrekonstruowania stanu faktycznego w sprawie w zakresie drugiego z przypisanych oskarżonemu czynów w znacznej mierze przyczyniły się zeznania małoletniego pokrzywdzonego - M. G. (1). Opisał on rzeczowo przebieg zdarzania z dnia 18 marca 2017 roku ze swoim udziałem wyraźnie starając się być przy tym precyzyjnym, dokładnie cytując słowa sprawcy czynu. Jednocześnie Sąd uznał omawiane depozycje za szczere, pokrzywdzony nie starł się bowiem obciążać w nich nikogo ponad miarę, zaznaczając wprost, iż z pozycji w jakiej się znajdował (przewrócony na ziemię) nie widział twarzy kopiącej go osoby, ani nawet nie był w stanie stwierdzić, czy kopie go jedna, czy też dwie osoby. Powyższe jawi się zdaniem Sądu jako w pełni logiczne w świetle wskazań doświadczenia życiowego i uzasadnia niemożność wskazania przez M. G. (1) sprawcy dokonanego na jego szkodę występku na okazanej mu tablicy poglądowej. W konsekwencji fakt, iż pokrzywdzony nie rozpoznał po zdarzeniu N. D. (1) na pokazanych mu zdjęciach był zdaniem Sądu w pełni zrozumiały i usprawiedliwiony wskazaniami świadka, że nie zapamiętał i nie widział dokładnie twarzy sprawcy. Zeznania tego pokrzywdzonego korespondowały z zeznaniami świadków zdarzenia – K. N. (1), M. K. i K. S.. Sąd w pełni dał tez wiarę tym zeznaniom.

Podobnie oceniono zeznania J. W. (2) – małoletniego, w stosunku do którego N. D. (2) miał dopuścić się czynu kwalifikowanego z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 57a k.k. Pokrzywdzony wskazał dokładnie na czym miało polegać przestępcze zachowanie oskarżonego i opisał jakie wywołało u niego obrażenia. Sąd miał nadto na uwadze, iż pokrzywdzony rozpoznał N. D. (2) i D. K. (1), jako mężczyzn, którzy mijali go na ul. (...) w dniu 18 marca 2017 roku. Jednocześnie, zdaniem Sądu na ocenę wiarygodności zeznań małoletniego nie miał wpływu fakt, iż w czasie okazania w dniu 25 maja 2017 roku nie był on w stanie podać który z rozpoznanych mężczyzn go uderzył. Powyższe wynikało bowiem zdaniem Sądu z faktu, iż pokrzywdzony miał okazję przyjrzeć się N. D. (1) i D. K. (1) jedynie przez chwilę, zaś między zdarzeniem i okazaniem minęły ponad dwa miesiące, nie zaś ze skłonności małoletniego do konfabulowania. Warto przy tym zaznaczyć, że finalnie wersję wydarzeń prezentowaną przez pokrzywdzonego potwierdził sam N. D. (2), co tym bardziej przemawiało za uczynieniem depozycji J. W. (2) podstawą ustaleń faktycznych dokonanych w zakresie trzeciego z zarzucanych oskarżonemu czynów.

Za rzeczowe, jasne i logiczne uznano również zeznania K. N. (1). Wynikało z nich, że świadek obserwował zachowanie N. D. (1) już od momentu, gdy bez powodu uderzył on J. W. (2), a następnie, po dokonaniu rozboju na szkodę M. G. (1), świadek zawiadomił Policję. Świadek bez wahania wskazał następnie N. D. (2) jako sprawcę tych zachowań w toku okazania, co dodatkowo przemawiało za uznaniem jego słów za wiarygodne. Nie bez znaczenie pozostało nadto, iż z materiału dowodowego nie wynika, aby świadek miał jakiekolwiek powody do bezpodstawnego obciążania oskarżonego. W związku z powyższym relacja K. N. (1) stała się, obok wskazań bezpośrednich uczestników kolejnych, opisanych zarzutami zdarzeń, podstawą dokonanych przez Sąd ustaleń.

Przechodząc do omówienia zeznań M. K., który był bezpośrednim świadkiem rozboju dokonanego na M. G. (1) Sąd stwierdził, iż w całości polegały one na prawdzie. Złożył on w dniu 10 maja 2017 roku zeznania w całej rozciągłości zbieżne z wersją M. G. (1) i K. N. (1), opisując jak wyglądało użycie przemocy względem wskazanego pokrzywdzonego, jak również zaznaczając stanowczo, że w pobiciu go brał udział tylko jeden z napotkanych mężczyzn. Jednocześnie Sąd, mając na względzie dynamiczny przebieg zdarzenia oraz upływ czasu uznał, iż fakt, że w czasie okazania świadek nie rozpoznał N. D. (1), zaś D. K. (1) rozpoznał „na 60%” nie wpływał na ocenę wiarygodności jego zeznań.

Do dokonania ustaleń w sprawie przyczyniły się również zeznania K. S., który towarzyszył w dniu zdarzenia J. W. (2). Opisał on zachowanie oskarżonego względem wskazanego pokrzywdzonego zaznaczając, że następnie doszło do pobicia kolejnej osoby. Świadek wyraźnie zaznaczał przy tym, że z uwagi na odległość w jakiej znajadował się od M. G. (1) w czasie napaści na niego, nie był w stanie określić ilu sprawców dopuszczało się kopania go. Powyższe stanowcze i jasne określenie przez świadka, co do jakich okoliczności posiada wiedzę, a które nie są mu znane, zamiast przedstawiania swoich opinii i domysłów – pozytywnie wpłynęło na ocenę wiarygodności jego słów. Odnosząc się dalej do zeznań świadka złożonych w czasie okazania Sąd stwierdził, iż choć początkowo podał on, że N. D. (2) odciągał sprawcę od J. W. (2), rozpoznając następnie D. K. (1), ewidentnie zweryfikował te wskazania podając, że to jednak D. K. (1) upomniał N. D. (2), aby ten zostawił w spokoju J. W. (2). Mając zaś na względzie treść zeznań innych słuchanych w sprawie osób oraz wyjaśnień samego oskarżonego Sąd doszedł do przekonania, że poczynione w czasie drugiego z okazań spostrzeżenia polegały na prawdzie, pierwsze zaś były jedynie pomyłką świadka wynikającą z upływu czasu i silnych emocji, jakie wywołało u niego przedmiotowe zdarzenie.

Zastrzeżeń Sądu nie wzbudziły również zeznania funkcjonariuszy Policji – S. P. i Ł. K., którzy dokonali w dniu 18 kwietnia 2017 roku zatrzymania oskarżonego i D. K. (1). Obaj zgodnie opisali, w jakich okolicznościach doszło do ujęcia w/w, zaznaczają, że gdy weszli do sklepu (...) szarpał się z jednym z jego pracowników, co pozwoliło wykluczyć, aby zachowanie jego stanowiło występek z art. 278 § 1 k.k. i zakwalifikować je z art. 281 k.k. Oceniając waiarygodność twierdzeń świadków Sąd miał z jednej strony na względzie ich zgodność z pozostałym uznanym za wiarygodny materiałem dowodowym, z drugiej zaś fakt, iż świadkowie, jako osoby obce dla N. D. (1) i D. K. (1), nie mieli żadnego interesu w tym aby bezpodstawnie ich obciążać.

Za polegające na prawdzie uznano też zeznania D. A. i Z. M. – odpowiednio pracownika ochrony i kasjera, którzy byli bezpośrednimi świadkami kradzieży rozbójniczej dokonanej przez N. D. (2) i D. K. (1), a następnie uczestniczyli w ich zatrzymaniu. Sąd nie miał żadnych zastrzeżeń do wiarygodności twierdzeń świadków, gdyż rzetelnie opisali zachowanie oskarżonego. Jednocześnie obaj zgodnie zwracali uwagę na konieczność zatrzymania sprawców siłą. Dodatkowo omawiane zeznania w pełni korespondowały z zeznaniami funkcjonariuszy Policji wezwanych na miejsce przez K. N. (1). Jednocześnie Sąd zauważył, iż D. A. zwracał uwagę na okoliczność wspólnego działania oskarżonego i D. K. (1) podkreślając, że poruszali się po sklepie razem, komentując między sobą swoje zamiary. Przytoczone okoliczności jednoznacznie wskazywały na działanie tych mężczyzn w ramach współsprawstwa, Sąd zważył zaś przy tym, iż świadek nie miał interesu, aby przedstawiać nieprawdziwe, niekorzystne dla oskarżonych fakty.

W kwestii zeznań E. K. – pracowniczki sklepu (...) – miały one znaczenie dla postępowania w zakresie ustalenia rozmiarów szkody wyrządzonej pierwszym z zarzucanych oskarżonemu czynów. W/w nie była bowiem świadkiem dokonania przez N. D. (2) i D. K. (1) kradzieży rozbójniczej i pojawiła się na miejscu zdarzenia już po ujęciu oskarżonego. Rzeczowo odniosła się natomiast do wartości skradzionych przez sprawców artykułów, jej zeznania, jako niekwestionowane przez strony postępowania stały się więc podstawą dokonanych przez Sąd w tym zakresie ustaleń.

Podobnie oceniono zeznania J. W. (5) – pracowniczki sklepu (...). Kobieta nie była bowiem świadkiem samego ujęcia oskarżonego i D. K. (2), a jedynie słyszała ich krzyki z drugiego końca sklepu. W konsekwencji jej zeznania posłużyły wyłącznie do ustalenia, iż w dniu 18 marca 2017 roku doszło do kradzieży rozbójniczej na szkodę jej pracodawcy.

Niewielkie znaczenie dla sprawy miały natomiast zeznania matek pokrzywdzonych małoletnich – J. W. (3) i A. G., kobiety nie były bowiem naocznymi świadkami opisanych w akcie oskarżenia zachowań N. D. (1), mając o nich wiedzę jedynie z relacji swoich synów. W konsekwencji w tym zakresie depozycje świadków pominięto, czyniąc ustalenia na ich podstawie wyłącznie w zakresie odnoszących się do opisu powstałych u pokrzywdzonych obrażeń.

Zupełnie pominięte zostały natomiast zeznania A. P., gdyż świadek nie miała wiedzy na temat okoliczności sprawy.

Przechodząc do omówienia zeznań i wyjaśnień D. K. (1) Sąd stwierdził, iż co do zasady polegały one na prawdzie – w/w przyznał się bowiem do popełnienia we współudziale z N. D. (2) w dniu 18 marca 2017 roku przestępstwa z art. 281 k.k. na szkodę (...) Spółka z o.o. w L.. Jednocześnie jednak Sąd doszedł do przekonania, iż mijał się on z prawdą utrzymując, że właściwie nie wiedział co w sklepie robił jego kolega. Powyższe kłóciło się nie tylko ze oświadczeniem samego N. D. (1) odnośnie przyznania się przez niego do winy, lecz również z zeznaniami D. A., który wyraźnie wskazywał na działanie obu mężczyzn w porozumieniu, jego zeznania w tym zakresie nie budziły zaś zastrzeżeń Sądu. Podobnie ocenione zostały depozycje D. K. (1) odnośnie tego, iż przed wejściem do sklepu nie musiał powstrzymywać N. D. (1) przed jakimkolwiek zachowaniem skierowanym przeciwko małoletniemu. W tym względzie zeznania oskarżonego stały w rażącej sprzeczności z zeznaniami K. N. (1) J. W. (2) i K. S.. Sąd zauważył przy tym, iż D. K. pozostawał w relacjach koleżeńskich z N. D. (2), a zatem zasady doświadczenia życiowego przemawiały za uznaniem, iż zeznając zmierzał do unikania podawania niekorzystnych dla oskarżonego okoliczności. Nie uszło również uwagi Sądu, iż świadek zasłaniał się niepamięcią co do szczegółowych okoliczności zdarzeń, bagatelizując ich znaczenie, jego postawa w czasie składania zeznań i sposób odpowiedzi wskazywały, iż składa je niechętnie. Na większość szczegółowych pytań świadek odpowiadał, że nie pamięta i że był wówczas nietrzeźwy. Dlatego Sąd dał wiarę zeznaniom świadka jedynie częściowo.

Jako miarodajną ocenił Sąd opinię sądowo – psychiatryczną wydaną w toku postępowania, na okoliczność stanu zdrowia psychicznego oskarżonego, jego zdolności rozpoznania i pokierowania swoim postępowaniem tempore criminis. W opinii tej wykluczono, aby oskarżony był chory psychicznie lub upośledzony umysłowo, podając rzeczową argumentację przemawiającą za uznaniem, iż względem w/w nie zachodziły warunki z art. 31 § 1 i 2 k.k. Sąd zważył, iż rzeczona opinia spełnia wymagania określone w art. 202 k.p.k., została bowiem wydana w oparciu o dane z akt sprawy oraz odpowiednie badania. Tym samym zostały zachowane wszystkie wymogi stawiane tego typu opiniom i brak jest podstaw do kwestionowania jej rzetelności oraz trafności wniosków.

Podobnie za pełna, jasną i wewnętrznie spójną uznano opinię lekarza medycyny sądowej, która odniosła się do charakteru i rozmiaru obrażeń doznanych przez pokrzywdzonych na skutek zdarzeń opisanych stawianymi N. D. (1) zarzutami.

Sąd nie maił także zastrzeżeń co do wiarygodności opinii z zakresu badania chemicznego. Wskazana opinia nie budziła w ocenie Sądu wątpliwości. Została bowiem sporządzona przez biegłego w zakresie jego specjalności zawodowej, zgodnie ze wskazaniami wiedzy oraz doświadczenia zawodowego. Nie mniej jednak jednocześnie opinia ta została przez Sąd pominięta, choć bowiem z opinii tej nie wynikało jednoznacznie, czy na kurtce użytkowanej w czasie czynu przez M. G. (1) przekazanej do badania, znajdowały się ślady biologiczne należące do N. D. (1), powyższe nie pozwoliło jednocześnie potwierdzić ani wykluczyć, dopuszczenia się przez oskarżonego użycia przemocy względem wskazanego pokrzywdzonego.

Ponadto Sąd uznał za podstawę ustaleń faktycznych w sprawie dokumenty ujawnione w trybie art. 393 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 394 § 1 i 2 k.p.k., w szczególności: protokoły okazania, dane o karalności i odpisy oraz kopie wyroków, dokumentację medyczną, rachunki dotyczące leczenia. Ich autentyczność, wiarygodność i rzetelność nie była kwestionowana, zostały one sporządzone przez upoważnione osoby i podmioty, w zakresie ich kompetencji.

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd doszedł do przekonania, iż wyjaśnienia N. D. (1) z dnia 11 października 2017 roku polegają na prawdzie, zaś jego przyznanie się do winy nie budzi wątpliwości. Przedstawił on wówczas spójną z zeznaniami K. N. (2) i D. A. oraz pokrzywdzonych i nadto logiczną wersję wydarzeń, co przemawiało za uznaniem jej za wiarygodną.

Kompletnie odmiennie oceniono natomiast wcześniejsze wyjaśnienia N. D. (1), w których ten utrzymywał, że „wydaje mu się, że nikogo nie uderzył z pięści”, ewentualnie kopnął, nie żądając przy tum jednak żadnych pieniędzy. Zdaniem Sądu powyższe stanowiło tylko przyjętą przez oskarżonego wówczas linię obrony, ustaloną wyłącznie celem uchronienia się od poniesienia odpowiedzialności karnej. Poza niespójnością tych twierdzeń z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym, za przyjęciem takiej konkluzji przemawiał fakt, iż wyjaśnienia oskarżonego z postępowania przygotowawczego były również wewnętrznie niespójne i mało konkretne. Sprowadzały się w zasadzie do zaprzeczania i umniejszania roli oskarżonego w zarzucanych mu czynach. Ponadto oskarżony czynił w nich niejasne sugestie, iż za dokonanie występku na szkodę J. W. (2) odpowiedzialny był D. K. (1), nie zaś on. W tym względzie oskarżony nie był w stanie przytoczyć przy tym żadnych konkretnych informacji.

Jednocześnie Sąd za polegające na prawdzie uznał depozycje N. D. (1) z dnia 20 marca 2017 roku odnoszące się do okoliczności spożywania przez niego wspólnie z D. K. (1), bezpośrednio przed zdarzeniami, alkoholu w znacznych ilościach. Powyższe korespondowało bowiem, tak z zeznaniami świadków, jak i D. K. (1) oraz samego oskarżonego, iż w inkryminowanym czasie N. D. (2) był nietrzeźwy.

Wobec zaprezentowanej powyżej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd uznał, iż ujawnione i przeprowadzone dowody pozwalały na przypisanie N. D. (1) czynu zarzucanego mu i kwalifikowanego z art. 281 k.k.

Sąd ustalił bowiem, iż N. D. (2) w dacie wskazanej pierwszym ze stawianych mu zarzutów, działając wspólnie i w porozumieniu z D. K. (1), dokonał z terenu sklepu (...) kradzieży 4 butelek whisky marki J. W. (1), dwóch sztuk butelek wódki o pojemności 0,7 litra marki K. oraz trzech opakowań kiełbasy podwawelskiej tj. mienia o łącznej wartości 499,96 zł, po czym w celu utrzymania się w posiadaniu zabranych rzeczy, bezpośrednio po dokonaniu kradzieży, podczas próby ich ujęcia używali przemocy wobec chcących ich zatrzymać pracowników sklepu szarpiąc ich i odpychając. Tym samym zachowania N. D. (1) w żadnym razie nie sposób zakwalifikować z art. 278 § 1 k.k., czy 119 § 1 k.w. Zachowanie polegające na używaniu przemocy wobec osoby lub grożeniu natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzaniu człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności bezpośrednio po dokonaniu kradzieży, w celu utrzymania się w posiadaniu zabranej rzeczy, stanowi bowiem występek z art. 281 k.k., do znamion którego nie zalicza się zaś okoliczność przekroczenia przez wartość przywłaszczonej rzeczy ruchomej równowartości ¼ minimalnego wynagrodzenia.

Odnosząc się dodatkowo do kwestii wskazania w stawianym oskarżonemu zarzucie okoliczności, iż działał on wspólnie i w porozumieniu z D. K. (1), Sąd zważył, iż istotą współsprawstwa jest oparte na porozumieniu wspólne działanie co najmniej dwóch osób, z których każda obejmuje swym zamiarem urzeczywistnienie wszystkich przedmiotowych znamion czynu przestępnego. Obiektywnym elementem współsprawstwa jest nie tylko wspólna (w sensie przedmiotowym) realizacja znamion określonej w odpowiednim przepisie tzw. czynności czasownikowej, lecz także taka sytuacja, która charakteryzuje się tym, że czyn jednego współsprawcy stanowi dopełnienie czynu drugiego współsprawcy albo popełnione przestępstwo jest wynikiem czynności przedsięwziętych przez współsprawców w ramach dokonanego przez nich podziału ról w przestępnej akcji. Natomiast subiektywnym elementem, a zarazem warunkiem niezbędnym współsprawstwa jest porozumienie oznaczające nie tylko wzajemne uzgodnienie przez wszystkich współsprawców woli popełnienia przestępstwa, lecz także świadome współdziałanie co najmniej dwóch osób w akcji przestępnej. Porozumienie to jest czynnikiem podmiotowym, który łączy w jedną całość wzajemnie dopełniające się przestępne działania kilku osób, co w konsekwencji pozwala przypisać każdej z nich również i tę czynność sprawczą, którą przedsięwzięła inna osoba współdziałająca świadomie w popełnieniu przestępstwa [zob. wyrok SN z dnia 24 maja 1976 r., Rw 189/76, OSNKW 1976, nr 9, poz. 117]. Wspólne wykonanie czynu zabronionego oznacza, iż współdziałający sprawcy łącznie (nie zaś każdy z osobna) muszą zrealizować komplet jego ustawowych znamion. Do przyjęcia współsprawstwa nie jest zatem konieczne, aby każdy ze współdziałających realizował wszystkie znamiona, lecz aby prowadziła do tego suma ich zachowań. Co więcej, dla wykazania istnienia współsprawstwa nie jest konieczne ustalenie, iż do zawarcia porozumienia doszło przed podjęciem przestępczych zachowań, może zostać bowiem zawarte nawet w trakcie czynu i w sposób dorozumiany. Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy należało stwierdzić, iż z dniu 18 marca 2017 roku oskarżony wraz z D. K. (1) wspólnie udali się do sklepu (...), po tym gdy skończył się im spożywany w domu N. D. (1) alkohol, a następnie razem przemieszczali się między sklepowymi regałami komentując między sobą uwagi ochrony – co wynika jednoznacznie z zeznań D. A. i razem zamierzali sklep opuścić. Elementarne zasady logiki i doświadczenia życiowego wskazywały zatem, iż każdy z mężczyzn doskonale zdawał sobie sprawę z tego, co robi jego towarzysz, pozostając w co najmniej dorozumianym porozumieniu powziętym celem zdobycia kolejnej porcji alkoholu i artykułów spożywczych. W konsekwencji przyjęcie, że N. D. (2) i D. K. (1) działali w warunkach współsprawstwa było w pełni uzasadnione.

Odnosząc się do drugiego ze stawianych N. D. (1) zarzutów, Sąd w pierwszej kolejności zwarzył, iż przepis art. 280 § 1 k.k. penalizuje zachowanie polegające na dokonaniu kradzieży przy użyciu przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności. Oskarżony w dniu 18 marca 2017 roku w P. użył zaś przemocy względem małoletniego M. G. (1) przewracając go na ziemię oraz kopiąc po głowie, twarzy i całym ciele, doprowadzając go tym samym do stanu bezbronności, a następnie usiłował dokonać zaboru w celu przywłaszczenia posiadanych przez niego pieniędzy na szkodę A. G., lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na fakt, iż pokrzywdzony nie posiadał przy sobie żadnych pieniędzy. Niewątpliwe dopuścił się zatem rozboju w formie stadialnej usiłowania. Jednocześnie na skutek użycia wobec małoletniego przemocy, pokrzywdzony doznał obrażeń w postaci stłuczenia powłok twarzy w okolicy lewego oczodołu z obrzękiem powiek i złamaniem ściany dolnej lewego oczodołu, co spowodowało rozstrój zdrowia na czas trwający nie dłużej niż 7 dni. Opisane drugim ze stawianych oskarżonemu zarzutów zachowanie wyczerpywało zatem jednocześnie znamiona występku z art. 157 § 2 k.k. co uzasadniało zakwalifikowanie go z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. Skoro bowiem oskarżony podjął szereg działań celu realizacji jednego zamiaru – sprowadzającego się zasadniczo do okradzenia M. G. (1) – należało uznać za jeden czyn w rozumieniu art. 11 § 2 k.k.

Sąd za zasadne uznał również przypisanie N. D. (1) występku z art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 57a § 1 k.k. popełnionego w dniu 18 marca 2017 roku na szkodę J. W. (2). Oskarżony nie tylko dokonał uszkodzenia ciała małoletniego J. W. (2) w postaci przekrwienia powłok lewego policzka ze znacznego stopnia bolesnością tej okolicy ciała, co spowodowało rozstrój zdrowia na czas trwający nie dłużej niż 7 dni, lecz jednocześnie działał publicznie i bez powodu okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego, co przemawiało jednoznacznie za uznaniem jego zachowania za występek chuligański.

Zdaniem Sądu oskarżonemu, we wszystkich przypadkach przypisać można winę w popełnieniu omawianych czynów. Jest on, ze względu na wiek, zdolny do ponoszenia odpowiedzialności karnej, a zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dostarcza podstaw do przyjęcia, iż w chwili czynu był niepoczytalny lub znajdował się w anormalnej sytuacji motywacyjnej. Miał dodatkowo obiektywną możliwość zachowania się w sposób zgodny z obowiązującym porządkiem prawnym, czego jednak nie uczynił i z tego tytułu zasadnie postawić można mu zarzuty.

Rozważając kwestię kary dla N. D. (1) za tak opisane przestępstwa, Sąd miał na względzie przesłanki określone w dyrektywach jej wymiaru ujętych w art. 53 k.k. oraz art. 54 § 1 k.k.

Zgodnie z brzmieniem przepisu stanowiącego podstawę skazania N. D. (1) za przypisany mu w pkt I wyroku czyn, podlegał on karze pozbawienia wolności od 1 roku do 10 lat, za czyn przypisany mu w pkt II wyroku – karze pozbawienia wolności od 2 lat do 12 lat (z uwagi na treść art. 11 § 3 k.k.), zaś za czyn przypisany mu w pkt III wyroku – karze grzywny, ograniczenia wolności albo karze pozbawienia wolności od 1 miesiąca i 15 dni do 2 lat (z uwagi na treść art. 57a k.k.). Uwzględniając przywołane powyżej dyrektywy wymiaru kary z art. 53 k.k. i art. 54 § 1 k.k., Sąd doszedł do przekonania, iż najwłaściwszą karą dla oskarżonego za pierwszy czyn będzie kara 1 roku pozbawienia wolności oraz orzeczona z uwagi na treść art. 33 § 2 k.k. kara grzywny w wymiarze 50 stawek dziennych grzywny po 10 zł każda z nich; za drugi czyn – kara 3 lat pozbawienia wolności, zaś za trzeci – kara 10 miesięcy pozbawienia wolności.

W ocenie Sądu na niekorzyść oskarżonego we wszystkich przypadkach przemawiał fakt, iż działał on w pełni umyślnie – w zakresie występku z art. 281 k.k. czym okazał lekceważący stosunek dla obowiązujących norm prawnych. Zachowanie oskarżonego było agresywne, bezwzględne, działał on z niskich pobudek – chęci uzyskania kwoty pieniędzy i zdobycia alkoholu, zaczepił i spowodował uszkodzenia ciała dwóch małoletnich pokrzywdzonych, którzy spokojnie szli chodnikiem, w żaden sposób nie prowokowali oskarżonego, wręcz przeciwnie to oskarżony ich bez żadnego powodu zaczepił i nie skorygował swojego postepowania nawet po upomnieniu go przez D. K. (1) po pobiciu J. W. (2), po chwili usiłował dokonać rozboju na małoletnim M. G. (1) powodując u niego obrażenia ciała. Wszystkie zachowania oskarżonego cechowała wysoka społeczna szkodliwość, na co wskazują okoliczności popełnienia przypisanych mu czynów. Okolicznością ogólnie obciążając był również fakt, iż dopuszczając się przypisanych mu występków N. D. (2) znajdował się pod wpływem alkoholu. Analizując okoliczności dopuszczenia się przestępstw na szkodę M. G. (1), Sąd zważył nadto, iż oskarżony wyczerpał jednocześnie znamiona dwóch występków. Co zaś tyczy się okoliczności dokonania przez oskarżonego uszkodzenia ciała J. W. (2), istotnym było, że N. D. (2) działał w warunkach opisanych w art. 115 § 21 k.k. Na niekorzyść N. D. (1) przemawiał również fakt, iż był on uprzednio wielokrotnie karany, w tym za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz przeciwko mieniu, co jednak ewidentnie nie skłoniło go do refleksji nad sowim zachowaniem i nie stanowiło bodźca do zmiany postępowania. Wobec takich okoliczności, kary pozbawienia wolności oraz kara grzywny orzeczone względem N. D. (1) nie mogą być w ocenie Sądu poczytane za nieadekwatne, a w żadnym razie – za rażąco surowe.

W związku z tym, że N. D. (2) dopuścił się popełnienia trzech przestępstw, zanim w stosunku do któregokolwiek z nich zapadł wyrok, Sąd w punkcie IV uzasadnianego orzeczenia, na podstawie art. 85 § 1 i 2 k.k. i art. 86 § 1 k.k. połączył orzeczone względem niego kary i orzekł karę łączną 4 lat pozbawienia wolności – przy zastosowaniu zasady asperacji. W ocenie Sądu za wymierzeniem oskarżonemu kary łącznej we wskazanym wymiarze przemawiała z jednej strony okoliczność, iż przypisane oskarżonemu czyny zostały popełnione bezpośrednio po sobie, w krótkich odstępach czasu i jednocześnie częściowo przeciwko tym samym dobrom prawnym; z drugiej zaś fakt, iż zostały one popełnione na szkodę różnych osób. Nadto podkreślenia wymaga, iż Sąd nie dopatrzył się względem oskarżonego żadnych szczególnych okoliczności, które przemawiałyby za zastosowaniem przy łączeniu wymierzonych jej kar zasady pełnej absorpcji lub też kumulacji.

Z uwagi na wysokość orzeczonej wobec N. D. (1) kary oraz okoliczność jego uprzednich skazań na kary pozbawienia wolności, nie było potrzeby rozważania celowości warunkowego zawieszenia jej wykonania (art. 69 § 1 k.k.).

Nadto na postawie art. 63 § 1 k.k. Sąd zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 18 marca 2017 roku do dnia 13 grudnia 2017 roku.

Sąd zważył, iż z uwagi na charakter dokonanych przez N. D. (2) naruszeń prawa w pełni zasadne było orzeczenie względem niego obowiązku naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody poprzez zapłatę na rzecz (...) Sp. z o.o. w L. kwoty 131,98 zł. wysokość tego zobowiązania ustalono mając na uwadze okoliczność działania oskarżonego w warunkach współsprawstwa, jak i fakt częściowego odzyskania przez pokrzywdzoną Spółkę skradzionego w dniu 18 marca 2017 roku towaru. Nadto, na podstawie art. 46 § 1 k.k. Sąd zasądził również od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonych M. G. (1) i J. W. (2) odpowiednio kwoty 1.000 zł i 500 zł tytułem zadośćuczynienia oraz na rzecz M. G. (1) kwotę 5.700,61 zł tytułem naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody, której wysokość wynikała z przedłożonych przez przedstawiciela ustawowego pokrzywdzonego rachunków. Powyższe kwoty zadośćuczynienia są zdaniem Sądu adekwatne zarówno do rozmiaru krzywdy wyrządzonej przestępstwami, jak też intensywności cierpienia pokrzywdzonych tak fizycznego jak i psychicznego. Rozstrzygając w zakresie orzeczenia omawianego środka, Sąd wziął pod uwagę zarówno konieczność oddziaływania w sferze prewencji szczególnej, jak i zapewnienie realizacji jednego z głównych celów prawa karnego, jakim jest kompensowanie szkód poniesionych przez pokrzywdzonego przestępstwem.

Na mocy art. 626 § 1 k.p.k., 627 k.p.k. w zw. z art. 616 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 1, art. 2 ust 1 pkt 5, art. 3 ust. 1 oraz art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity Dz. U. z 1983 r. nr 49 poz. 223 z późn. zm.) Sąd zasądził od oskarżonego koszty sądowe, w tym 872,49 zł tytułem wydatków, a także kwotę 500 zł tytułem opłaty. Sąd przy rozstrzyganiu tej kwestii kierował się ogólną zasadą sprawiedliwego postępowania, zgodnie z którą każdy, kto przez swoje zawinione zachowanie spowodował wszczęcie postępowania karnego, zobowiązany jest do poniesienia jego kosztów. N. D. (2) jest osoba młodą i zdolną do pracy zarobkowej, jest zatem, w ocenie Sądu, w stanie ponieść wskazane koszty.