Pełny tekst orzeczenia

III Ca 1424/19

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 9 kwietnia 2019 roku w sprawie o sygnaturze akt I C 1865/16 Sąd Rejonowy w Zgierzu z powództwa T. K. przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda odpowiednio kwotę 11.100 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę oraz kwotę 946,80 zł tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 maja 2016 roku do dnia zapłaty oraz orzekł o kosztach postępowania.

W uzasadnieniu Sąd Rejonowy wskazał, iż w dniu 21 sierpnia 2010 roku w miejscowości G. kierujący samochodem B. o nr rej. (...) A. B. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że jadąc z nadmierną prędkością podjął manewr wyprzedzania kilku samochodów jadących przed nim w tym samym kierunku i chcąc uniknąć zderzenia z jadącym z przeciwnego kierunku samochodem zjechał na prawy pas ruchu, potem na lewy, lewe pobocze i do przydrożnego rowu i pola, gdzie uderzył w betonowy słup trakcji elektrycznej, czym nieumyślnie spowodował u swoich pasażerów obrażenia ciała, a mianowicie u S. S. w postaci masywnych obrażeń czaszkowo – mózgowych, w wyniku których zmarł, a u T. K. w postaci złamania żeber III – VIII po stronie prawej i u P. W. stłuczenia głowy naruszające czynności narządów ciała na czas powyżej 7 dni. A. B. prowadził samochód znajdując się w stanie nietrzeźwości, miał 0,58 promila alkoholu we krwi oraz w okresie obowiązywania orzeczonego wobec niego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym.

Właścicielem pojazdu był M. W.. Przed rozpoczęciem podróży uzgodniono, że samochód prowadzić będzie A. B.. Powód oraz inni pasażerowie nie mieli świadomości, że A. B. miał orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Ponadto nie wiedzieli, że spożywał on wcześniej alkohol. U A. B. nie było żadnych widocznych objawów spożycia alkoholu.

W wyniku zdarzenia powód leczony był w Wojewódzkim Szpitalu (...) w Z.. W wyniku wypadku doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5 %. Wymagał poszpitalnej opieki osób trzecich przez okres 6 tygodni po 4 godziny dziennie oraz przez okres kolejnych 2 tygodni po 2 godziny dziennie. Opiekę nad powodem sprawowali rodzice.

Samochód kierowany przez A. B. był sprawny a jego stan techniczny nie miał związku przyczynowego z zaistniałym wypadkiem drogowym. Obrażenia, jakich doznał T. K. mogły wystąpić zarówno przy zapiętych jak i nie zapiętych pasach bezpieczeństwa gdyż z uwagi na mechanizm powstania urazów tj. uderzenie górną częścią ciała w przeszkodę znajdującą się po jego prawej stronie, pasy bezpieczeństwa nie uchroniłyby go przed możliwością przemieszczenie górnej części tułowia z dużą siłą w stronę prawą.

W chwili zdarzenia samochód kierowany przez A. B. był objęty ochroną ubezpieczeniową udzieloną przez stronę pozwaną w zakresie polisy OC. W toku postępowania likwidacyjnego strona pozwana pismem z dnia 5 maja 2016 roku ostatecznie przyznała na rzecz powoda łącznie kwotę 8.176 zł, na którą składała się kwota 7000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznana krzywdę i kwota 1176 zł tytułem odszkodowania w związku z opieka osób trzecich. Jednocześnie uznano, że T. K. przyczynił się do powstania szkody w 80% i faktycznie wypłacono mu kwotę 1400 zł tytułem zadośćuczynienia i kwotę 232,20 zł tytułem odszkodowania w związku z opieką osób trzecich.

Na tle tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Rejonowy uwzględnił powództwo w całości. Pozwany nie kwestionował swej odpowiedzialności – wynikała ona z art. 805 k.c., art. 436 § 1 k.c. oraz art. 444 k.c. i art. 445 k.c. Sąd Rejonowy wskazał, iż powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5 %, w okresie poszpitalnym potrzebował opieki osób trzecich. Skoro zatem powodowi ostatecznie wypłacono kwotę 1400 zł tytułem zadośćuczynienia Sąd Rejonowy uznał, iż kwota 12.500 zł łącznie w pełni zrekompensuje doznaną przez powoda krzywdę i zasądził zatem żądana brakującą kwotę 11.100 zł. Powód wymagał poszpitalnej opieki osób trzecich przez okres 6 tygodni po 4 godziny dziennie oraz przez okres kolejnych 2 tygodni po 2 godziny dziennie. Opiekę zapewnili mu rodzice. Sąd przyjął stawkę godzinową przyjętą w toku postępowania likwidacyjnego i nie kwestionowana przez powoda tj. 6 zł, bowiem taka stawka na usługi opiekuńcze obowiązywała w (...) Komitecie Pomocy (...) w 2010 roku. Skoro więc odszkodowanie z tego tytułu winno wynieść 1176 zł, a strona pozwana wypłaciła powodowi w toku postępowania likwidacyjnego z tego tytułu kwotę 235,20 zł, tym samym zgodnie z żądaniem powoda sąd zasądził na jego rzecz kwotę 948,80 zł. Ponadto Sąd Rejonowy wskazał, iż stosownie do treści art. 362 k.c. powodowi nie można przypisać przyczynienia się do zaistnienia szkody w żadnym stopniu. Po pierwsze bowiem powód nie wiedział, iż A. B. przed wypadkiem spożywał alkohol i nie można mu zarzucić, że świadomie i lekkomyślnie zdecydował się na jazdę z nietrzeźwym kierowcą. Powód nie wiedział także, iż wobec A. B. orzeczono zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Po drugie prowadzony przez A. B. samochód był sprawny technicznie, a jego stan techniczny nie miał związku z wypadkiem drogowym. Po trzecie biegli w opiniach wyjaśnili, iż nie jest możliwe ustalenie, czy powód w chwili wypadku miał zapięte pasy bezpieczeństwa, jednak obrażenia jakich doznał powód mogły wystąpić zarówno przy zapiętych jak i przy niezapiętych pasach bezpieczeństwa, gdyż z uwagi na mechanizm powstania urazów tj. uderzenie górną częścią ciała w przeszkodę znajdująca się po jego prawej stronie, pasy bezpieczeństwa nie uchroniłyby go przed możliwością przemieszczenia górnej części tułowia z dużą siła w stronę prawą. O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. a o kosztach postępowania na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. zasadzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2745 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania (wyrok z uzasadnieniem).

Od powyższego wyroku apelację wniósł pozwany zaskarżając wyrok w części co do kwoty 5500 zł tj. ponad kwotę 5600 zł wraz z odsetkami oraz pkt 2 wyroku w części odnoszącej się do kosztów postępowania.

Zaskarżonemu wyrokowi strona pozwana zarzuciła naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy tj. art. 233§ 1 k.p.c. polegające na przekroczeniu przez Sąd I instancji granic swobodnej oceny materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie, skutkujące błędnym uznaniem sądu, iż okoliczności niniejszej sprawy uzasadniają uwzględnienie roszczeń powoda w wysokości objętej zaskarżonym wyrokiem, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego w sprawie i uznanie, iż powód swoim postępowaniem nie przyczynił się do powstania szkody podczas gdy z stanu faktycznego wynika, iż powód swoim rażąco nagannym zachowaniem przyczynił się do powstania przedmiotowej szkody co najmniej w 50%, dokonanie wadliwej oceny dowodu z zeznań świadka P. W. będącego przyjacielem powoda, któremu Sąd dał w pełni wiarę mimo tego, że zeznania te winny być ocenione nieobiektywnie w zakresie nieświadomości powoda, iż nie miał wiedzy o stanie upojenia alkoholowego kierowcy pojazdu, sprzeczną z zasadami logiki ocenę dowodu z przesłuchania strony, przy którym sąd dał wiarę w pełni powodowi, którego zeznania są niewiarygodne ze względu na zainteresowanie powoda pozytywnym rozstrzygnięciem sprawy. Skarżący zarzucił nadto niezastosowanie przepisu art. 316 § 1 k.p.c. w związku z art. 445 k.p.c. w związku z art. 481 § 1 k.p.c polegające na niezastosowaniu w/w przepisów i nie zasądzeniu odsetek od zasadzonej kwoty zadośćuczynienia od dnia wyrokowania czyli od kwietnia 2019 roku. Ponadto skarżący zarzucił sprzeczność ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego a mianowicie nieustalenie przyczynienia się powoda do powstania szkody, podczas gdy z okoliczności faktycznych sprawy wynika, iż powód przyczynił się do powstania szkody przynajmniej na poziomie 50%, bowiem nie wydaje się możliwe by powód nie miał świadomości, że sprawca wypadku spożywał wcześniej alkohol a 0,58 promila jest wyczuwalne dla osób trzecich i widoczne są zmiany w zachowaniu oraz ustalenie zbyt wysokiej kwoty zadośćuczynienia, która miałaby być adekwatna do poniesionej przez powoda krzywdy. Ponadto skarżący zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 445 k.c. poprzez błędne zastosowanie sformułowania „ odpowiednia suma” w kontekście przyznanego powodowi zadośćuczynienia oraz naruszenie art. 362 k.c. poprzez jego niezastosowanie i ustalenie przez Sąd Rejonowy, że powód nie przyczynił się do powstania szkody co najmniej w 50 %.

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę punktu 1 zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa ponad kwotę 5600 zł i rozstrzygnięcie o kosztach postępowania oraz o kosztach postępowania apelacyjnego. (apelacja).

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (odpowiedz na apelację).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna.

Sąd pierwszej instancji przeprowadził prawidłowo postępowanie dowodowe, na podstawie którego dokonał istotnych do rozstrzygnięcia sprawy ustaleń. Ustalenia te Sąd Okręgowy w Łodzi uznaje za prawidłowe i przyjmuje za własne. Sąd odwoławczy nie dostrzega potrzeby ponowienia dowodów dopuszczonych w postępowaniu pierwszoinstancyjnym oraz podziela ocenę ich wiarygodności wyrażoną przez sąd pierwszej instancji. Wówczas wystarczająca jest aprobata dla stanowiska przedstawionego w orzeczeniu sądu pierwszej instancji (zob. m.in. postanowienie SN z dnia 22 lipca 2010 r., sygn. I CSK 313/09, niepubl.; wyrok SN z dnia 16 lutego 2005 r., sygn. IV CK 526/04, niepubl.; wyrok SN z dnia 20 maja 2004 r., sygn. II CK 353/03, niepubl.). Sąd Okręgowy w Łodzi podziela przedstawiony pogląd.

Odnosząc się do zarzutów apelacyjnych w pierwszej kolejności wskazać należy, iż zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów wyrażoną w art. 233 k.p.c. sąd orzekający ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie „wszechstronnego rozważenia zebranego materiału", a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności. Ramy swobodnej oceny dowodów są przy tym zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Skarżący, zarzucając naruszenie wskazanych wyżej granic swobodnej oceny dowodów, o której mowa w art. 233 § 1 k.p.c, powinien wykazać, że dokonana przez Sąd Rejonowy ocena zgromadzonych w sprawie dowodów jest wadliwa, oczywiście błędna, sformułowane przez Sąd wnioski nie wynikają z dowodów albo są z nimi sprzeczne, rozumowanie Sądu prezentuje się jako wewnętrznie niespójne albo nielogiczne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona ( por. wyrok SN z dnia 27.09.2002 r, II CKN 817/00, Lex nr 56906).

W sprawie niniejszej – co zasadnie wskazał już Sąd Rejonowy – całokształt materiału dowodowego nie daje podstaw do uznania, iż Sąd Rejonowy błędnie ocenił materiał dowodowy w postaci zeznań świadka P. W. i powoda. Zeznania ich korelują bowiem z pozostałym materiałem dowodowym. Okoliczność, iż kierujący miał 0,58 promila alkoholu w wydychanym powietrzu nie daje bowiem bezwzględnych podstaw do uznania, iż powód winien zorientować się, że A. B. spożywał alkohol.

Nadto Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Rejonowego, iż powód w żaden sposób nie przyczynił się do powstania szkody. Jak wynika z materiału dowodowego powód nie wiedział, iż A. B. przed wypadkiem spożywał alkohol. Powód nie wiedział także, iż wobec A. B. orzeczono zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Po drugie prowadzony przez A. B. samochód był sprawny technicznie, a jego stan techniczny nie miał związku z wypadkiem drogowym. Po trzecie biegli w opiniach wyjaśnili, iż nie jest możliwe ustalenie, czy powód w chwili wypadku miał zapięte pasy bezpieczeństwa, jednak obrażenia jakich doznał powód mogły wystąpić zarówno przy zapiętych jak i przy niezapiętych pasach bezpieczeństwa, gdyż z uwagi na mechanizm powstania urazów tj. uderzenie górną częścią ciała w przeszkodę znajdująca się po jego prawej stronie, pasy bezpieczeństwa nie uchroniłyby go przed możliwością przemieszczenia górnej części tułowia z dużą siła w stronę prawą. Stąd też zarzut naruszenia art. 362 k.c. uznać należy za chybiony.

Nadto podkreślić należy, iż powód doznał 5% trwałego uszczerbku na zdrowiu. Zasądzona przez Sąd Rejonowy suma absolutnie nie stanowi kwoty wygórowanej – mając na uwadze także kwotę wypłaconą już przez stronę pozwaną. Łączna kwota 12.500 zł jest – jak trafnie wskazał Sąd I instancji – sumą odpowiednią dla zrekompensowania krzywdy powoda i nie nadmierną ani rażąco wygórowaną. Powód doznał złamania żeber, wymagał pomocy osób trzecich, podlegał hospitalizacji.

W zakresie zarzutu dotyczącego odsetek wskazać należy, iż brak zdaniem Sądu Okręgowego jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, by dochodzona przez powoda kwota zadośćuczynienia była mu należna dopiero od dnia wydania wyroku. W rozpoznawanej sprawie powód już na etapie postępowania związanego z likwidacją szkody zgłosił żądanie zadośćuczynienia. Również na etapie postępowania likwidującego szkodę, strona pozwana dysponowała dokumentacją lekarską powoda. Nadto podnieść trzeba, iż artykuł 817 § 1 k.c. nakłada na zakład ubezpieczeń obowiązek aktywnego, samodzielnego wyjaśnienia okoliczności wypadku i wysokości szkody. Nieterminowe spełnienie świadczenia przez ubezpieczyciela należy więc ocenić jako nienależyte wykonanie zobowiązania. Powyższe potwierdza ugruntowane w tym zakresie orzecznictwo sądowe, zgodnie z którym zakład ubezpieczeń odpowiadający za sprawce wypadku komunikacyjnego z tytułu odpowiedzialności cywilnej dopuszcza się zwłoki, jeżeli nie spełnia świadczenia na rzecz poszkodowanego w terminie 30 dni od dnia otrzymania zawiadomienia o wypadku (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15.11.2002 r V CKN 1331/00). Celem bowiem postępowania likwidacyjnego jest m.in. ustalenie wysokości szkody i świadczenie zakładu ubezpieczeń. Zakład ubezpieczeń po otrzymaniu zawiadomienia o wypadku ma obowiązek ustalenia przesłanek swojej odpowiedzialności, to znaczy aktywnego samodzielnego wyjaśnienia okoliczności wypadku i wysokości szkody. W związku z powyższym nie można zgodzić się z pozwanym, iż dopiero przeprowadzenie dowodów w postaci opinii biegłych lekarzy i dokumentacja medyczna przedkładana przez powoda na etapie postępowania sądowego, dopiero pozwoliły na ustalenie wysokości zadośćuczynienia, gdyż pozwany jako profesjonalista, współpracujący z lekarzami specjalistami, jest w stanie ocenić wysokość i rozmiar szkody i dysponuje na to 30 dniowym terminem wynikającym z ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych i Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym. Stosownie do art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jedn. Dz. U. z 8 lutego 2013 r. poz.392) ubezpieczyciel ma obowiązek spełnić świadczenie w terminie 30 dni licząc od dnia otrzymania zawiadomienia o szkodzie.

Mając zatem na uwadze niezasadność zarzutów apelacyjnych oraz jednocześnie brak ujawnienia okoliczności, które podlegają uwzględnieniu w postępowaniu odwoławczym z urzędu, apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Zważywszy na wynik kontroli instancyjnej, o kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 900 tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego - § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokackie (t.j. Dz.U. z 2016 r., poz. 1668 ) w związku z § 2 pkt 4 oraz § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz.1800).