Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 2515/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 marca 2019r.

Sąd Rejonowy w Lubinie I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Iwona Bączek-Zatorska

Protokolant: stażysta Katarzyna Kosior

po rozpoznaniu w dniu 12 marca 2019r. w Lubinie

na rozprawie

sprawy z powództwa B. W. (1)

przeciwko (...) S.A. w S.

o zapłatę i ustalenie

I.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w S. na rzecz powoda B. W. (1) kwotę 73.534 zł (siedemdziesiąt trzy tysiące pięćset trzydzieści cztery złote 0/100) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 04.06.2016 r. do dnia zapłaty;

II.  ustala odpowiedzialność na przyszłość strony pozwanej (...) S.A. w S. wobec powoda B. W. (1) za skutki zdarzenia z dnia 02.06.2015 r. mogące wystąpić w przyszłości;

III.  zasądza od strony pozwanej rzecz powoda kwotę 6.844,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 3.600,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

IV.  nakazuje stronie pozwanej, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Lubinie kwotę 3.262,30 zł tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa oraz brakującej opłaty od rozszerzonego powództwa.

Sygnatura I C 2515/16

UZASADNIENIE

Powód B. W. (1) pozwem z dnia 03 listopada 2016 roku skierowanym przeciwko stronie pozwanej (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w S. domagał się kwoty 48.534,00 złotych, w tym kwoty 43.000,00 złotych z tytułu zadośćuczynienia oraz kwoty 5.534,00 złotych z tytułu odszkodowania za koszty leczenia wraz z należnymi odsetkami i kosztami postępowania. Ponadto powód domagał się ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej na przyszłość, za dalsze ujemne następstwa wypadku.

W uzasadnieniu żądania wskazał, że w dniu 02 czerwca 2015 roku miał miejsce wypadek komunikacyjny, w wyniku którego został poszkodowany. Sprawca zdarzenia był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej. W następstwie wypadku powód B. W. (1) doznał obrażeń ciała w postaci złamania: kości szczękowych, wyrostka łokciowego kości łokciowej lewej, główki kości ramieniowej lewej, nasady kości ramieniowej lewej, skręcenia stawu kolanowego prawego, wtłoczenia i uszkodzenia siekaczy szczęk oraz rany czoła. Wyjaśnił, że urazy te wymagały specjalistycznej diagnostyki i długotrwałego leczenia, dlatego też poszkodowany był hospitalizowany na Oddziale (...) Urazowo – Ortopedycznej Wojewódzkiego Szpitala (...) w L., gdzie został poddany zabiegowi operacyjnemu. Następne 5 miesięcy był intensywnie rehabilitowany. Wskazał, że przez okres 4 miesięcy nie był zdolny do samodzielnej egzystencji, a opiekę nad nim sprawowała jego matka. Poszkodowany wyjaśnił, że urazy powstałe na skutek wypadku istotnie wpłynęły na jego życie, powodując znaczne ograniczenia w funkcjonowaniu codziennym i aktywności fizycznej. Ponadto podał, że mimo podjętego leczenia rokowania, co do jego stanu zdrowia w przyszłości są niepewne. Powód zgłosił stronie pozwanej zaistnienie zdarzenia szkodowego i wniósł o wypłatę stosownego zadośćuczynienia i odszkodowania. Ubezpieczyciel po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, uznał co do zasady swoją odpowiedzialność odszkodowawczą jednak jedynie w części zrekompensował powodowi powstałą szkodę. W ocenie powoda wypłacone kwoty zadośćuczynienia i odszkodowania nie rekompensują w pełni krzywdy doznanej przez niego.

Strona pozwana (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany ubezpieczyciel przyznał, że powód w dniu 02 czerwca 2015 roku uczestniczył w wypadku drogowym spowodowanym przez kierującego, który posiadał polisę OC w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym. Ubezpieczyciel wyjaśnił, że odmówił wypłaty zadośćuczynienia i odszkodowania ponad kwotę 45.792,71 złotych wypłaconą na etapie postępowania likwidacyjnego, gdyż w ocenie strony pozwanej powód nie udowodnił swojego roszczenia, a żądana przez niego suma jest wygórowana. Strona pozwana argumentowała, że poszkodowany w wyniku zdarzenia szkodowe doznał wprawdzie obrażeń ciała, które wymagały leczenia i skutkowały wysokim uszczerbkiem na zdrowiu, jednak wskazała, że dotychczas wypłacona kwota spełnia w całości kompensacyjną funkcję świadczenia. Ponadto pozwany ubezpieczyciel zakwestionował żądanie powoda w zakresie zwrotu kosztów leczenie i rehabilitacji. Strona pozwana zarzuciła, że powód nie wykazał, że podjęte leczenie pozostawało w związku przyczynowym z wypadkiem drogowym z dnia 02 czerwca 2015 roku, a także że poszkodowany nie udowodnił, że zaistniała konieczność korzystania z usług medycznych świadczonych przez prywatne podmioty z pominięciem świadczeń refundowanych przez NFZ. Odnosząc się do żądania ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej za szkody mogące powstać w przyszłości strona pozwana wniosła o oddalenie tego żądania i wskazała, że powód nie udowodnił, że w przyszłości mogą się ujawnić skutki wypadku, które nie są znane obecnie. Niezależnie od powyższego strona pozwana wskazała, że w przypadku uwzględnienia powództwa odsetki od zasądzonego świadczenia powinny zostać określone od dnia wyrokowania.

W piśmie procesowym z dnia 11 stycznia 2019 roku powód rozszerzył żądanie pozwu i wniósł o zasądzenie kwoty 68.000,00 złotych z tytułu zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 04 czerwca 2016 roku do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie powód podtrzymał dotychczasowe żądanie pozwu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 02 czerwca 2015 roku doszło do wypadku komunikacyjnego. Kierujący pojazdem marki V. (...) o numerze rejestracyjnym (...), wykonując manewr skrętu w lewo nie zachował należytej ostrożności i nie udzielił pierwszeństwa przejazdu jadącemu naprzeciwko motocyklowi marki Y. o numerze rejestracyjnym (...), którym poruszał się powód B. W. (1). Sprawcę zdarzenia szkodowego ze stroną pozwaną w chwili zdarzenia łączył umowa odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.

okoliczność bezsporna

Po wypadku powód B. W. (1) stracił przytomność i został przetransportowany przez zespół pogotowania ratunkowego na Oddział (...) Urazowo – Ortopedycznej Wojewódzkiego Szpitala (...) w L., gdzie udzielono mu pomocy medycznej i wykonano niezbędne badania, w tym tomografię komputerową oraz rtg. Poszkodowany przebywał w szpitalu w okresie od 02 czerwca 2015 roku do dnia 08 czerwca 2015 roku. Został wypisany z placówki z zaleceniami zmiany opatrunków, utrzymywania gipsu dłoniowo - ramiennego przez okres 8 tygodni i dalszego leczenia w poradni chirurgii szczękowej. Z powodu silnych dolegliwości stawu kolanowego powód korzystał z pomocy poradni ortopedycznej do dnia 12 listopada 2015 roku. Ponadto powód wielokrotnie korzystał z pomocy poradni stomatologicznej, neurologicznej i leczenia usprawniającego w postaci fizjoterapii.

Na skutek wypadku z dnia 02 czerwca 2015 roku poszkodowany doznał złamania wyrostka łokciowego kości łokciowej lewej, złamania główki kości łokciowej lewej, które to urazy zostały zaopatrzone operacyjnie (stabilizacja wyrostka łokciowego płytką S., stabilizacja główki kości ramiennej śrubą), a także złamania nasady dalszej kości promieniowej lewej oraz złamani kłykcia bocznego piszczeli prawej i głowy strzałki z uszkodzeniem aparatu więzadłowo torebkowego. Urazy te skutkują łącznym 25% trwałym uszczerbkiem na zdrowiu z przyczyn ortopedycznych. Pomimo podjętego leczenia u powoda utrzymuje się ograniczenie ruchomości stawu łokciowego, bolesność przy próbach ruchów zarówno czynnych, jak i biernych. Przebyty wypadek skutkuje również do chwili obecnej dolegliwościami bólowymi stawu nadgarstkowego lewego z ograniczeniem ruchomości niewielkiego stopnia. Uraz może w przyszłości skutkować przyśpieszeniem rozwoju zmian zwyrodnieniowych stawu nadgarstkowego. W wypadku powód doznał także urazu stawu kolanowego prawego, który skutkuje bólami stawu kolanowego prawego i ograniczeniem jego ruchomości. W przyszłości będzie konieczne wdrożenie intensywnego leczenia usprawniającego stawu łokciowego, a także stawu nadgarstkowego i kolanowego.

Ponadto poszkodowany doznał złamania blaszki zewnętrznej kości szczękowej lewej i prawej przechodzące do podstawy przedniej części jamy ustnej, nosowej kostnej przegrody nosa, rany czoła po stronie lewej, w okolicy łuku brwiowego, idącą do prawej strony łuku brwiowego, złamania zęba górnego siecznego bliższego prawego (11), złamania koron zębów siecznych po stronie lewej (21,22), uszkodzenia kanałów korzeni 4 siekaczy górnych – jedynek i dwójek. W wyniku zdarzenia szkodowego poszkodowany B. W. (1) w wyniku obrażeń twarzoczaszki doznał łącznego uszczerbku na zdrowiu z przyczyn chirurgiczno - stomatologicznych w wysokości 10%. Rokowania co do stanu zdrowia powoda w przyszłości, z punktu widzenia stomatologicznego są niepewne. Powód z powodu powikłań późnych po leczeniu endodontycznym, które przeszedł na skutek wypadku, może utracić ząb, co będzie skutkowało wykonaniem nowych uzupełnień protetycznych mostu porcelanowego. Most ten w odcinku przednim szczęki powoduje stan zapalny przyzębia i krwawienie. Ponadto pomimo podjętego leczenia stomatologicznego, do chwili obecnej u powoda utrzymuj się bolesność wyrostka zębodołowego szczęki.

Blizna powstała na twarzy powoda jest duża, bez zaburzeń funkcji, ale obniża walor estetyczny ciała powoda.

Dowód:

- dokumentacja medyczna, k. 84-116, 118-129, 143, 159-171, 191;

- faktury i rachunki, k. 130-143, 178-190;

- opinia biegłego sądowego z zakresu ortopedii M. J. wraz z z opinią uzupełniającą, k. 227-232, 248;

- opinia dr n. med. J. K., k. 278-284;

- zeznania powoda B. W. (1), k. 299, protokół rozprawy z dnia 12.03.2019r., 00:098-00:26.

Powód B. W. (1) (31 lat) z zawodu jest informatykiem. Przed wypadkiem był osobą zdrową, sprawną i aktywną fizycznie. W czasie wolnym grał w siatkówkę, w paint-ball, a także biegał. Poszkodowany ponadto jeździł na nartach oraz na snowboard. Po wypadku z uwagi na ograniczenia ruchomości ręki oraz dolegliwości kolana powód musiał zrezygnować z jazdy na nartach oraz na snowboard, a także ograniczyć pozostałą aktywność fizyczną.

Przez okres ok. 6 miesięcy po wypadku powód z uwagi na dolegliwości bólowe miał znacznie ograniczone możliwości poruszania się, a przez co najmniej 2 miesiące po wypadku wymagał pomocy osób trzecich w podstawowych czynnościach codziennych, której udzielała mu matka.

Przebyty wypadek uniemożliwia powodowi wykonywanie wielu czynności życia codziennego i uprawianie sportów związanych z nadmiernym statycznym i dynamicznym obciążaniem stawów kolanowych.

Dowód:

- opinia biegłego sądowego z zakresu ortopedii M. J. wraz z z opinią uzupełniającą, k. 227-232, 248;

- opinia biegłego sądowego z zakresu ortopedii M. J. wraz z z opinią uzupełniającą, k. 227-232, 248;

- opinia dr n. med. J. K., k. 278-284;

- zeznania powoda B. W. (1), k. 299, protokół rozprawy z dnia 12.03.2019r., 00:098-00:26.

Poszkodowany B. W. (1) zgłosił zaistnienie zdarzenia szkodowego stronie pozwanej i wezwał ją do wypłaty odszkodowania za koszty leczenia i fizjoterapii w wysokości 5.534,00 złotych pismem z dnia 04 maja 2016 roku. Decyzją z dnia 27 czerwca 2016 roku strona pozwana przyznała i wypłaciła poszkodowanemu 45.740,08 złotych z tytułu zadośćuczynienia i odszkodowania, w tym 37.000,00 złotych z tytułu zadośćuczynienia, 1.617,00 złotych z tytułu zwrotu kosztów opieki osób trzecich, 300,00 złotych z tytułu dojazdu do placówek medycznych, 4.053,82 złotych z tytułu kosztów leczenia oraz 2.769,26 złotych z tytułu utraconego zarobku. Pismem z dnia 05 sierpnia 2016 roku powód ponownie wezwał stronę pozwaną do zapłaty 80.000,00 złotych z tytułu zadośćuczynienia. Strona pozwana odmówiła wypłaty zadośćuczynienia w powyższej kwocie oraz odszkodowania za koszty prywatnej rehabilitacji oraz koszty leczenia stomatologicznego, za które powód zapłacił łącznie 5.534,00 złotych (3.650,00 złotych leczenie stomatologiczne, 1.884,00 złotych fizjoterapia).

Dowód:

- pismo z dnia 04.05.2016r., k. 7-8,

- wezwanie do zapłaty z dnia 05.08.2016r., k. 9;

- decyzja z dnia 27.06.2016r., k. 10;

- faktury i rachunki, k. 139-141, 143.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje na uwzględnienie w całości.

W sprawie pozostawało bezspornym, że sprawca zdarzenia, któremu uległ powód B. W. (1) w dniu 02 czerwca 2015 roku był ubezpieczony z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej. Pozwany ubezpieczyciel nie kwestionował samego faktu zaistnienia zdarzenia szkodowego w/w terminie, a jedynie charakter obrażeń zgłaszanych przez poszkodowanego. Pozwany zarzucił w szczególności, że kwoty żądanych zadośćuczynienia oraz odszkodowania są wygórowane i nie przystają do okoliczności zdarzenia szkodowego i jego skutków. Innymi słowy istota przedmiotowego sporu sprowadzała się do ustalenia rozmiaru krzywdy doznanej przez powoda w następstwie wypadku oraz wysokości należnego mu zadośćuczynienia i odszkodowania. Ponadto Sąd był zobligowany do rozstrzygnięcia żądania powoda w zakresie ustalenie odpowiedzialności odszkodowawczej strony pozwanej za skutki wypadku z dnia 02 czerwca 2015 roku na przyszłość.

Zgodnie z treścią art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Chodzi tu o krzywdę pojmowaną jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości), cierpienia psychiczne, ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia, niemożności uprawiania sportów, działalności naukowej, wyłączenia z normalnego życia itp. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Obejmuje ono wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości. Ma więc ono charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego, mowa jest bowiem o „odpowiedniej sumie tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę” przyznawaną jednorazowo. Przepis ten nie reguluje natomiast pojęcia „odpowiedniej” sumy zadośćuczynienia i pozostawia ją uznaniu Sądu. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29 sierpnia 2013 roku w sprawie o sygn. akt I CSK 667/12 wyjaśnił, że: „Określając wysokość zadośćuczynienia sąd powinien wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, zwłaszcza okres trwania cierpień fizycznych i psychicznych, ich nasilenie, liczbę i czasookres pobytów w szpitalach, liczbę i stopień inwazyjności ewentualnych zabiegów medycznych, nasilenie i czas trwania ewentualnych dolegliwości bólowych, a nadto trwałość skutków czynu niedozwolonego, wpływ na dotychczasowe życie poszkodowanego, ogólną sprawność fizyczną i psychiczną poszkodowanego oraz prognozy poszkodowanego na przyszłość. Zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny, stąd jego wysokość musi przedstawiać realną, ekonomicznie odczuwalną wartość.” Ponadto zgodnie z wyrokiem Sadu Najwyższego z dnia 8 sierpnia 2012 roku w sprawie o sygn. akt I CSK 2/12 decydującym kryterium przy ustalaniu należnego zadośćuczynienia jest rozmiar krzywdy i ekonomicznie odczuwalna wartość świadczenia z tytułu zadośćuczynienia adekwatna do warunków gospodarki rynkowej.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy, że Sąd za punkt wyjścia uznał przede wszystkim ustalenie rzeczywistych następstw zdarzenia szkodowego dla zdrowia powoda, co uczynił mając na uwadze dokumentację medyczną, twierdzenia powoda oraz opinię biegłego sądowego z zakresu ortopedii M. J. oraz opinię specjalisty z zakresu chirurgii szczękowej dr n. med. J. K., które to dowody korespondowały ze sobą, a zatem Sąd uznał je za przydatne. Wskazać należy, że żadna ze stron nie kwestionowała mocy dowodowej opinii wydanych przez w/w specjalistów, po wydaniu opinii uzupełniającej przez biegłego z zakresu ortopedii M. J., wobec czego Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania ich mocy dowodowej z urzędu.

W ocenie Sądu wypłata dotychczas przez pozwanego ubezpieczyciela zadośćuczynienia w kwocie 37.000,00 złotych jest rażąco niesprawiedliwa zważywszy w szczególności na kompensacyjny charakter świadczenia oraz rozmiar obrażeń doznanych przez powoda w następstwie wypadku dnia 02 czerwca 2015 roku. Zadośćuczynienie bowiem ma na celu przede wszystkim skompensować niewymierną z natury rzeczy szkodę niemajątkową.

Ustalając wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia, Sąd brał pod uwagę szereg okoliczności związanych z następstwami uszkodzenia ciała, jakich doznał powód na skutek wypadku. Poszkodowany w wyniku zdarzenia szkodowego doznał licznych urazów i złamań lewej kończyny górnej, prawej kończyn dolnej oraz twarzoczaszki. Wszystkie te urazy wymagały pogłębionej diagnostyki oraz specjalistycznego, intensywnego i długotrwałego leczenia. Powód po wypadku był hospitalizowany, przeszedł leczenie operacyjne, skomplikowane leczenie stomatologiczne, a także długotrwałe leczenie usprawniające. Pomimo wielomiesięcznego leczenia farmakologicznego i usprawniającego, do chwili obecnej nie powrócił do pełnej sprawności, a rokowania co do jego stanu zdrowia w przyszłości są niepewne. Biegli sądowi opiniujący w sprawie zgodnie stwierdzili, że w przyszłości powód z pewnością będzie musiał przechodzić dodatkowe leczenie zachowawcze i usprawniające. Podkreślić należy, że w chwili obecnej pomimo upływu niemal 4 lat od wypadku u poszkodowanego wciąż utrzymuje się 25% trwały uszczerbek na zdrowiu z przyczyn ortopedycznych oraz 10 procentowy uszczerbek na zdrowiu z przyczyn stomatologiczno-chirurgicznych. Już tylko z tych powodów, w ocenie Sądu powodowi należy się znacznie wyższa kwota zadośćuczynienia, niż ta którą otrzymał na etapie postępowania likwidacyjnego. Ustalając wysokość należnego poszkodowanemu zadośćuczynienia Sąd wziął również pod uwagę, okoliczności samego zdarzenia szkodowego, które bez wątpienia były traumatyczne. Zważyć należy, że do wypadku doszło z winy kierującego samochodem osobowym, który nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, poruszającemu się prawidłowo na motocyklu powodowi. Powód nie tylko nie mógł spodziewać się zaistnienia wypadku, ale również miał wątpliwe szanse na wyjście ze zdarzenia bez uszczerbku na zdrowiu, w obliczu zderzenia się z samochodem osobowym, gdyż poruszając się na motorze nie był w żaden sposób chroniony przez bezpośrednim uderzeniem. Ponadto Sąd miał na uwadze, że w dacie zdarzenia szkodowego poszkodowany był osobą młodą, zdrową, samodzielną, sprawną, dla której udział w wypadku, a następnie konieczność wdrożenia leczenia specjalistycznego oraz usprawniającego wiązało się niewątpliwie z dużym dyskomfortem zarówno fizycznym jak i psychicznym. Powód ponadto został niejako zmuszony, aby zmienić swój harmonogram dnia i podporządkować go procesowi leczenia. Powyższe doskwierało poszkodowanemu także dlatego, że w dacie wypadku był on osobą aktywną fizycznie. Poszkodowany, jak wynika z jego twierdzeń, czas wolny spędzała grając w siatkówkę, grając w paintball, a także jeżdżąc na nartach i na snowboard, które to aktywności stanowiły jego pasję. Z uwagi na urazy doznane w wypadku oraz dolegliwości bólowe, które im towarzyszyły powód musiał w zasadzie zrezygnować niemal ze wszystkich aktywności, gdyż przebyty wypadek uniemożliwia powodowi wykonywanie wielu czynności życia codziennego i uprawianie sportów związanych z nadmiernym statycznym i dynamicznym obciążaniem stawów kolanowych. Ponadto Sąd miał na uwadze, że bezpośrednio po zdarzeniu przez okres około 6 miesięcy po wypadku powód z uwagi na dolegliwości bólowe miał znacznie ograniczone możliwości normalnego funkcjonowania, a w szczególności poruszania się, a przez co najmniej 2 miesiące po wypadku wymagał pomocy osób trzecich w podstawowych czynnościach codziennych. Z tego powodu Sąd dał wiarę poszkodowanemu, że wypadek komunikacyjny był dla niego trudnym i stresującym przeżyciem. Powyższe okoliczności zdaniem Sądu w sposób niebudzący wątpliwości świadczą, o tym że powód na skutek zdarzenia doznał obrażeń, krzywdy i cierpienia, które wymagają rekompensaty w formie zadośćuczynienia. Za kwotę adekwatną należy uznać należność w wysokości 105.000,00 złotych. Zważywszy, że powód w postępowaniu likwidacyjnym otrzymał kwotę 37.000,00 złotych od pozwanego ubezpieczyciela Sąd zasądził dalszą kwotę zadośćuczynienia w wysokości 68.000,00 złotych, jak w pkt. I wyroku, uwzględniając powództwo w tym zakresie w całości. Przyznając w/w kwotę Sąd prócz powyższych okoliczności miał również na uwadze wysokość świadczeń orzekanych w tego rodzaju sprawach. Przyznane bowiem powodowi zadośćuczynienie nie może prowadzić do nieuzasadnionego wzbogacenia poszkodowanego kosztem strony przeciwnej. Powyższa kwota jest adekwatna do wielkość i zakres obrażeń doznanych przez powoda, okresu rekonwalescencji, długotrwałości procesu leczenia, stanu jego obecnego zdrowia oraz jego stopy życiowej.

Ponadto na podstawie art. 444 k.c. Sąd uwzględnił w całości żądanie zwrotu kosztów leczenia stomatologicznego i rehabilitacji, gdyż poszkodowany wykazał za pomocą przedłożonych faktur i rachunków, że wydatkował na leczenie stomatologiczne 3.650,00 złotych, a na zabiegi fizjoterapeutyczne 1.884,00 złotych. Wszystkie powyższe wydatki były celowe i ekonomicznie uzasadnione albowiem pozostawały w związku przyczynowo - skutkowym ze zdarzeniem szkodowym, a nadto ich poniesienie było niezbędne w procesie leczenia poszkodowanego. Nie sposób oczekiwać, że powód który doznał rozległych obrażeń ciała i twarzoczaszki będzie oczekiwał na możliwość skorzystania ze świadczeń w ramach NFZ skoro powszechnie jest wiadome, że oczekiwanie na leczenie usprawniające oraz leczenie stomatologiczne gwarantowane przez fundusz wiąże się z wielomiesięcznym oczekiwaniem, na które w ocenie Sądu powód zważywszy na charakter obrażeń, których doznał nie mógł sobie pozwolić. Ponadto podkreślić należy, że leczeni stomatologiczne w ramach NFZ jest ograniczone i wysoce wątpliwe jest, aby powód w ramach NFZ był w stanie odtworzyć swoje uzębienie i wyleczyć powstałe urazy. W tych okolicznościach Sąd uwzględnił żądanie powoda w zakresie kosztów leczenie i zasądził z tego powodu odszkodowanie w łącznej kwocie 5.534,00 złotych.

Od zasądzonej kwoty powodowi należą się również odsetki ustawowe za opóźnienie. Zgodnie z art. 817 § 1 k.c., ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Skoro pozwany otrzymał żądanie wypłaty zadośćuczynienia i odszkodowania w dniu 04 maja 2016 roku, to Sąd uwzględniając upływ w/w terminu oraz żądanie pozwu w tym zakresie zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 73.534,00 złotych od dnia 04 czerwca 2016 roku do dnia zapłaty. Ustalenie wysokości zadośćuczynienia nie ma charakteru wyroku konstytutywnego, dlatego też w ocenie Sądu odsetki ustawowe od w/w kwoty należą się według zasad ogólnych, a nie od dnia wyrokowania.

Odnosząc się do żądania powoda w przedmiocie ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej za szkody mogące powstać w przyszłości Sąd uznał, że żądanie to zostało wykazane przez poszkodowanego i dlatego zasługuje ono na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 189 k.p.c., powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny.

Uważa się, że interes prawny w ustaleniu zachodzi wówczas, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości ( por. wyrok SN z dnia 18 czerwca
2009 r., II CSK 33/09, OSNC 2010, Nr B, poz. 47
). Interes prawny zachodzi zatem wówczas, gdy istnieje niepewność danego prawa lub stosunku prawnego, zarówno z przyczyn faktycznych, jak i prawnych.

W orzecznictwie i judykaturze już dawno dostrzeżono, że nie wszystkie szkody na osobie zawsze powstają jednocześnie ze zdarzeniem, które wywołało uszkodzenie ciała. Następstwa takiego zdarzenia są bowiem często wielorakie, a sama szkoda ma charakter rozwojowy. W jakiś czas po zdarzeniu, często wiele lat, ujawniają się kolejne następstwa zdarzenia. Następstw tych, zależnych od indywidualnych właściwości organizmu, przebiegu leczenia czy rehabilitacji oraz wielu innych czynników (także rozwoju nauk medycznych
i biologicznych) nie sposób przewidzieć. Poszkodowany nie może zatem, występując
z powództwem o świadczenie, określić wszystkich skutków danego zdarzenia, które jeszcze się nie ujawniły, ale których wystąpienie jest prawdopodobne. Z powyższych względów,
w uchwale składu 7 sędziów z dnia 17 kwietnia 1970 r., III PZP 34/69 (Legalis nr 14511), mającej moc zasady prawnej, Sąd Najwyższy przyjął, że w sprawie o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia zasądzenie określonego świadczenia nie wyłącza jednoczesnego ustalenia w sentencji wyroku odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia. Dopuszczając możliwość ustalenia w sentencji wyroku odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia wskazano na dwa zasadnicze argumenty przemawiające za takim stanowiskiem: po pierwsze, przerwanie biegu terminu przedawnienia i po drugie, wyeliminowanie lub przynajmniej złagodzenie trudności dowodowych mogących wystąpić w kolejnym procesie odszkodowawczym z uwagi na upływ czasu pomiędzy wystąpieniem zdarzenia szkodzącego a dochodzeniem naprawienia szkody. Stanowisko powyższe oznacza w konsekwencji, że przynajmniej co do zasady, powód w procesie
o naprawienie szkód na osobie ma interes prawny pozwalający na skorzystanie z powództwa o ustalenie także wówczas, gdy jednocześnie żąda zasądzenia świadczenia.

W niniejszej sprawie powód, zdaniem Sądu, wykazał, że miał interes prawny
w ustaleniu odpowiedzialności strony pozwanej za szkody wynikające ze zdarzenia z dnia
02 czerwca 2015 roku, które mogą się u niego ujawnić w przyszłości. Z przeprowadzenia postępowania dowodowego wynika, że z pewnością w przyszłości wystąpią u powoda szkody, będące wynikiem zdarzenia szkodowego, które będą wymagały zrekompensowania. Biegli sądowi opiniujący w sprawie, każdy w zakresie opiniowanej przez niego dziedziny, zgodnie i stanowczo stwierdzili, że w przyszłości u poszkodowanego pojawią się kompliakcji zdrowotne, które będą wymagały dalszego intensywnego leczenia, gdyż prognoza, co do stanu zdrowia powoda w przyszłości jest niekorzystna. Biegły z zakresu ortopedii, wskazywał w tym zakresie na przyspieszenie zmian zwyrodnieniowych w obrębie stawów, które doznały urazów oraz na konicznosć leczenia usprawniającego stawu łokciowego, a specjalista z zakresu chirurgi szczękowej na powikłania po leczeniu endodontycznym, które mogą skutkować utratą zębów przez powoda, co będzie natomiast skutkowało koniecznością wykonaniem nowych uzupełnień protetycznych mostu porcelanowego. W świetle powyższych okoliczności żądanie powoda o ustalenie odpowiedzialności strony pozwanej na przyszłość podlegało uwzględnieniu, o czym orzeczono w punkcie II sentencji wyroku.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., uznając pozwanego ubezpieczyciela za stronę przegrywającą sprawę w całości. Na koszty procesu poniesione przez powoda składają się: kwota 2.427,00 złotych z tytułu opłaty sądowej od pozwu, kwota 3.600,00 złotych tytułem wynagrodzenia pełnomocnika, kwota 800,00 złotych z tytułu zaliczki na wynagrodzenie opiniujących w sprawie biegłych oraz kwota 17,00 złotych tytułem opłaty od pełnomocnictwa, łącznie 6.844,00 złotych.

Rozstrzygnięcie z pkt. IV wyroku znajduje uzasadnienie w art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. W toku postępowania wydatkowano tymczasowo ze środków budżetowych Sądu kwotę 3.262,30 złotych na wynagrodzenie biegłych sądowych opiniujących w sprawie. Biorąc pod uwagę, że strona pozwana przegrała sprawę w całości Sąd nakazał jej zwrócić na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Lubinie w/w kwotę tytułem brakującego wynagrodzenia biegłych, które pokryte zostało tymczasowo ze środków budżetowych Sądu.

Z powyższych względów Sąd orzekł jak w sentencji wyrok.