Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I A Ca 890/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 listopada 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSA Przemysław Kurzawa

Sędziowie: SA Zbigniew Cendrowski (spr.)

SA Roman Dziczek

Protokolant: ref. staż. Katarzyna Wielgosz

po rozpoznaniu w dniu 21listopada 2013 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa L. S. (1)

przeciwko P. L. (1)

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 11 marca 2013 r.

sygn. akt II C 822/11

I.  oddala apelację

II.  nie obciąża powoda obowiązkiem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

UZASADNIENIE

Powód L. S. (1) wniósł o zobowiązanie pozwanego P. L. (1) do dwukrotnego zamieszczenia w dzienniku (...) przeprosin powoda za rozgłaszanie pod jego adresem nieprawdziwych informacji oraz za nakłanianie świadków do składania przed sądem niezgodnych z prawdą zeznań, obciążających powoda. Poza tym wnosił on o zakazanie pozwanemu P. L. naruszania dóbr osobistych powoda na przyszłość oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zadośćuczynienia w kwocie 10.000 zł. Wnosił on wreszcie o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu poniesionych kosztów postępowania.

Pozwany P. L. (1) wniósł o oddalenie powództwa i o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu poniesionych kosztów postępowania.

Wyrokiem z dnia 11 marca 2013 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo i zasądza od powoda L. S. (1) na rzecz pozwanego P. L. (1) kwotę 720 złotych tytułem zwrotu poniesionych kosztów postępowania.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny.

Jeszcze przed wytoczeniem powództwa w tej sprawie, strony prowadziły spór w tut. Sądzie, w Wydziale XXIV, w którym P. L. (1) zarzucał L. S. (1), że naruszył jego dobra osobiste przez opublikowanie w tygodniku (...) artykułu - (...). Sprawa ta toczyła się za sygn. XXIV C 129/08. Nieprawomocnym wyrokiem z dnia 14 marca 2011 r., sygn. XXIV C 129/08, Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo w tamtej sprawie, podnosząc, że powód nie udowodnił, że pozwany był autorem tego artykułu.

W niniejszej sprawie powód L. S. (1), który w tamtej sprawie był pozwanym, domaga się od pozwanego P. L. (1), który w tamtej sprawie był powodem, ochrony dóbr osobistych w związku z przypisywaniem mu przez pozwanego w cytowanej sprawie sądowej oraz w środowisku, że jest on - wbrew prawdzie - autorem artykułu(...) opublikowanego w tygodniku (...), że rozpowszechnia on w środowisku dziennikarskim inne informacje naruszające jego godność i rzetelność dziennikarską, jak też, że nakłaniał on dwie dziennikarki E. Ż. i A. G. (1) do składania fałszywych zeznań, obciążających go.

Artykuł pt. (...) jest poświęcony współpracy Policji z przestępcami, a autor zarzucał w tym artykule pozwanemu P. L. (1), że przeszkadzał on w opublikowaniu tego artykułu.

Na podstawie powyższego stanu faktycznego Sąd Okręgowy dokonał następujących ustaleń prowadzących do nieuwzględnienia powództwa.

Sąd Okręgowy uznał, powołując się na treść art. 23 k.c. oraz art. 24
§ 1 k.c.
, że przypisywanie przez pozwanego P. L. (1) powodowi L. S. (1), że jest autorem artykułu (...), opublikowanego w tygodniku (...), nie stanowi naruszenia dóbr osobistych powoda. Sąd wskazał, że na gruncie przepisu art. 15 ust. l ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. prawo prasowe (Dz. U. nr 5 z 1984 r., poz.24) autorowi materiału prasowego przysługuje prawo zachowania w tajemnicy swego nazwiska, niemniej jednak wspomniane prawo podmiotowe nie ma charakteru dobra osobistego. Prawo do zachowania w tajemnicy swego nazwiska jako autora materiału prasowego nie wiąże się z ochroną twórczości i nie ma charakteru dobra osobistego. Przypisywanie komuś wbrew jego woli autorstwa artykułu prasowego, nawet, gdyby było zgodne z prawdą, stanowi naruszenie prawa tej osoby i podlega ochronie cywilno prawnej, ale nie jest naruszeniem dobra osobistego i nie podlega ochronie przysługującej w przypadku naruszenia dóbr osobistych.

Sąd wskazał także, że pozwany P. L. (1) miał prawo w postępowaniu przed Sądem przeprowadzić dowód, że powód L. S. (1) jest autorem artykułu(...) Postępując w ten sposób działał on w granicach prawa, korzystając z prawa do sądu i prawa do obrony. Jego zachowanie, jako zgodne z prawem, dodatkowo jeszcze wyłącza odpowiedzialność z tytułu naruszenia dóbr osobistych powoda, bowiem przesłanką tej odpowiedzialności jest bezprawne zachowanie sprawcy.

Sąd podniósł, że jakkolwiek uznał, że rozpowszechnianie w środowisku dziennikarskim przez pozwanego P. L. (1) informacji, że powód L. S. (1) jest osobą trudną we współpracy, a współpraca z nim prowadzi do udziału w procesach sądowych, stanowi bezprawne naruszenie dóbr osobistych powoda, tak mimo to, oddalił powództwo i w tej części, uznając, że żądanie przez powoda ochrony prawnej w tej części - w warunkach tej sprawy - stanowi nadużycie prawa w rozumieniu art.5 k.c.

Zdaniem Sądu powód L. S. (1) nie może korzystać z ochrony prawnej przed zachowaniem pozwanego P. L. (1) - na gruncie przepisu art.5 k.c., gdyż wytoczony przez niego proces jest odpowiedzią na proces wytoczony wcześniej przez pozwanego P. L. (1) i - jako forma retorsji - ma on stanowić zaporę przed dochodzeniem przeciwko niemu w przyszłości ochrony sądowej. Powództwo L. S. (1) w tej sprawie stanowi odwzorowanie wcześniejszego powództwa P. L. (1) przeciwko niemu, lecz skierowane jest przeciwko P. L. (1) emu. Powód L. S. dochodzi od niego ochrony przed zarzutami postawionymi mu przez P. L. (1) w tamtym procesie, że jest on autorem artykułu (...), podejmując próbę zamknięcia mu drogi do ochrony sądowej. Dochodzenie przez niego ochrony prawnej nie stanowi więc realizacji prawa do obrony lecz jest próbą manipulacji wymiarem sprawiedliwości. Jego powództwo jak sprzeczne z celami wymiaru sprawiedliwości nie zasługuje na uwzględnienie. A ponadto nie zasługuje na ochronę prawną na gruncie przepisu art.5 k.c. również z tego względu, że, jak wykazało postępowanie dowodowe, pozwany P. L. (3) wieki tylko raz w prywatnej rozmowie z jednym z dziennikarzy podważał dobre imię i rzetelność zawodową powoda, twierdząc, że współpraca z nim kończy się sprawami w sądzie, toteż niewielki zakres naruszonego dobra osobistego powoda, niewielki wpływ tej rozmowy na rozpowszechnienie tej informacji i niezbyt duży stopień krzywdy powoda również przemawiały za odstąpieniem od ochrony prawnej powoda z uwagi na skalę naruszenia jego dóbr osobistych.

Sąd stwierdził ponadto, że rozgłaszanie informacji, że powód L. S. (1) jest autorem artykułu (...) nie jest tożsame z nakłanianiem kogokolwiek do składania fałszywych zeznań na szkodę powoda i powód nie udowodnił w tym procesie, że pozwany nakłaniał cytowane dziennikarki do składania przeciwko niemu fałszywych zeznań. Jednocześnie nakłanianie do składania fałszywych zeznań nie jest też równoznaczne z naruszeniem dóbr osobistych powoda.

O kosztach postępowania Sąd orzekł zgodnie z przepisem art.98 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku z dnia 11 marca 2013 r. wniósł powód zaskarżając to orzeczenie w całości i zarzucając:

1. naruszenie prawa materialnego:

a.  art. 23 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie, tj. uznanie, że dobra osobiste powoda - w szczególności dobre imię i rzetelność zawodowa, choć bezprawnie naruszone, nie pozostają pod ochroną prawa cywilnego w trybie ochrony dóbr osobistych oraz poprzez uznanie, że nie stanowi naruszenia dobra osobistego powoda przypisywanie mu autorstwa artykułu pt.(...) z jednoczesnym twierdzeniem o nierzetelności i kłamliwości tego artykułu, podczas gdy działanie pozwanego jest klasycznym przykładem tzw. „odwróconego plagiatu” i jako takie może stanowić, a w niniejszej prawie stanowiło, naruszenie dobra osobistego;

b.  art. 24 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że pomimo bezprawnego naruszenie dóbr osobistych powoda - w szczególności dobrego imienia i rzetelności zawodowej, powód nie może żądać, aby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków oraz przyznanie pozwanemu sądowego uprawnienia do bezprawnego naruszenia dóbr osobistych powoda w przyszłości - bowiem w przypadku gdyby wyrok z dnia 11 marca 2013 r. się uprawomocnił i uzyskał walor res iudicata pozwany mógłby bezprawnie naruszać dobra osobiste powoda w dotychczasowy sposób, zaś powód nie mógłby uzyskać ochrony prawnej, bowiem próba uzyskania takiej ochrony prawnej zostałaby uznana przez Sąd 1 instancji za nadużycie prawa podmiotowego;

c.  art. 5 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie, tj. dowolne i niemające jurydycznego uzasadnienia uznanie, że poszukiwanie przez powoda ochrony prawnej, w sytuacji, gdy dobra osobiste powoda zostały w sposób bezprawny naruszone, stanowi nadużycie prawa podmiotowego;

d.  art. 448 k.c. poprzez jego niezastosowanie i przyznanie powodowi, którego dobro osobiste zostało bezprawne naruszone, odpowiedniej sumy zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę;

e.  art. 45 Konstytucji RP, poprzez niezastosowanie, tj. nierozpatrzenie sprawy w sposób sprawiedliwy, w szczególności polegające na uznaniu, iż pomimo bezprawnego naruszenia dóbr osobistych powoda, nie należy mu się sądowa ochrona

2. naruszenie prawa materialnego:

a.  art. 6 ust. 2 k.p.c. w zw. z art. 126 k.p.c. oraz art. 187 k.p.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na uznaniu przez Sąd I instancji, że pomimo przytoczenia okoliczności faktycznych i dowodów świadczących o naruszeniu praw podmiotowych powoda, a także stwierdzeniu przez Sąd 1 instancji, że w tej sytuacji powód podlega ochronie cywilnoprawnej - i pomimo to nieudzielenie tej ochrony z powodu wskazania przez powoda innych przepisów niż Sąd I instancji uznał za właściwe w sytuacji gdy po stronie nie leży obowiązek wskazania podstawy prawnej;

b.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i orzekanie dowolne:

i)  dowolne przyjęcie, że powód opiera swe roszczenie na zasadzie art. 15 ust. 1 ustawy Prawo prasowe, tj. że jako autor artykułu(...) pragnie zachować w tajemnicy swoje nazwisko, które to założenie Sądu implikuje stanowisko, że działanie pozwanego nie stanowi naruszenia dobra osobistego;

ii)  rażąco dowolne, nie mające żadnego oparcia w zgromadzonym materiale dowodowym przyjęciu, że powód wytoczył niniejszy proces jako „formę retorsji” - i to w sytuacji, gdy Sąd stwierdził, że pozwany bezprawnie narusza dobra osobiste powoda przestrzegając przez współpraca z powodem;

(...))  rażąco dowolne, nie mające żadnego oparcia w zgromadzonym materiale dowodowym przyjęcie, że powód traktuje niniejszy proces jako „zaporę przed dochodzeniem przeciwko niemu w przyszłości ochrony sądowej”;

iv)  rażąco dowolne przyjęcie, że dochodzenie przez powoda ochrony prawnej przez bezprawnym działaniem pozwanego nie stanowi realizacji prawa do obrony, lecz jest próbą manipulacji wymiarem sprawiedliwości i w związku z tym jest sprzeczne z celami wymiaru sprawiedliwości;

v)  bezpodstawne przyjęcie, że powództwo powoda w niniejszej sprawie stanowi odwzorowanie wcześniejszego powództwa P. L. (1) - oddalonego; zaś kluczowe okoliczności podane przez powoda Sąd I instancji uznał za udowodnione, a wiec uznał, że dobra osobiste powoda zostały naruszone;

vi)  dowolne przyjęcie, iż skoro skala naruszenia dobra osobistego była w ocenie Sądu I instancji niewielka, to na zasadzie art. 5 k.c. ochrona sądowa nie przysługuje.

Powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie zgodnie z żądaniami określonymi w powództwie; ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania - ze względu na fakt, iż Sąd I instancji orzekł w oderwaniu od zgromadzonego materiału dowodowego przez co nie rozpoznał istoty sprawy. Powód wniósł także o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania w tym postępowania apelacyjnego, z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za instancję odwoławczą w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja jest nieuzasadniona.

W pierwszej kolejności należy wskazać, jak była podstawa faktyczna żądania. Jest to konieczne, jako że w pozwie powód nie określił tej podstawy w sposób jednoznaczny.

Ograniczył się do wskazania, że pozwany rozpowszechnia nieprawdziwe informacje.

Z uzasadnienia pozwu wynika wprawdzie odwołanie się do akt sprawy XXIV C 129/08, ale nie zostało ostatecznie sprecyzowane, jakich działań pozwanego umiejscowionych w czasie, dotyczy to żądanie.

Sytuacja w tym zakresie jedynie częściowo uległa zmianie po sprecyzowaniu żądania na rozprawie 17 kwietnia 2012 r. (k. 65 akt) oraz po wniesieniu pisma procesowego z 18 kwietnia 2012 r. – k 71 akt.

Analiza treści kolejnych pism procesowych pozwala na stwierdzenie, że zarzut dotyczący rozpowszechniania przez pozwanego informacji o autorstwie artykułu (...) dotyczy nieokreślonego w czasie działania pozwanego w relacji z E. Ż. i A. G. (1). Ponieważ powód odwołuje się do zeznań tych osób w sprawie XXI C 129/08 na rozprawie 30 stycznia 2008 r. jedynie uzasadniony jest wniosek, że miało to miejsce przed tą datą.

Analogiczna uwaga dotyczy zarzutu namawiania tych osób przez pozwanego do składania fałszywych zeznań.

Ostatni zarzut dotyczy rozmowy pozwanego z T. S. (1).

Nie jest jasne, czy żądanie pozwu dotyczy samego faktu wniesienia przez pozwanego powództwa przeciwko powodowi w sprawie sygn. akt XXIV C 129/08 Sądu Okręgowego w Warszawie. Jednakże treść pisma procesowego powoda z 8 sierpnia 2012 r. oraz uzasadnienie apelacji wskazuje, że powód żądanie swoje wywodzi z faktu wniesienia przez pozwanego powództwa do Sądu i zawartego tam uzasadnienia.

Na wstępie dalszych rozważań należy wskazać, że Sąd Apelacyjny, tak jak i Sąd Okręgowy, dysponował jedynie dowodami zawartymi w aktach sprawy a wskazanymi w postanowieniu Sądu Okręgowego w Warszawie z 15 listopada 2012 r. k. 116 akt.

Brak jest w szczególności chociażby kserokopii artykułu zamieszczonego w tygodniku (...) pt.(...)

W sprawie został przeprowadzonym dowód z zeznań stron i z zeznań świadka T. S. (1).

Na rozprawie dnia 26 lutego 2013 r. Sąd Okręgowy oddalił wniosek dowodowy pozwanego co do zeznań m.in. świadka E. Ż. i R. R.. Powód w toku procesu nie wnosił o przesłuchanie świadków E. Ż. i A. G. (1).

Sąd Apelacyjny ma w tej sytuacji do dyspozycji jedynie dowód w postaci protokołu rozprawy sądowej zawierający zeznania tych świadków złożone w zakończonym już procesie toczącym się prze Sądem Okręgowym.

Jest to dowód szczególny – zważywszy jednak, że żadna ze stron nie kwestionowała, iż zeznania tej treści, podobnie jak i zeznania stron, rzeczywiście zostały złożone – Sąd Apelacyjny w rozważaniach swoich bierze pod uwagę treść tych zeznań.

Jedynie z zeznań świadka A. G. (1) wynika, że pozwany w sprawie niniejsze poinformował świadka o autorstwie powoda artykułu pt.(...). Świadek E. Ż. nie stwierdziła, by pozwany informował ją o tym.

Analiza treści zeznań tych świadków prowadzi zaś do wniosku, że obie panie uważają właśnie powoda za autora tegoż artykułu, przy czym świadek E. Ż. uzasadnia to okolicznościami mającymi miejsce przed ukazaniem się tegoż artykułu (zeznania świadka – karta 131 niniejszych akt, k. 76 akt XXIV C 129/08).

Jak wynika zatem z tych dowodów, miało miejsce jedno zdarzenie, nieokreślone w czasie, gdy pozwany poinformował A. G. o autorstwie powoda, przy czym nie ma wiedzy co do tego, kiedy taka informacja została przekazana przez pozwanego świadkowi G..

Sąd Apelacyjny zwraca jednocześnie uwagę na to, że powód nie przedstawił dowodu w postaci tekstu artykułu. Sąd nie ma zatem możliwości jego dokładnej analizy. Ogólnie przekazywane przez strony informacje w tym zakresie nie są wystarczające.

Aby ocenić, czy taka informacja wskazana przez powoda naruszała dobra osobiste pozwanego, konieczna jest znajomość całego, pełnego tekstu. Jedynie jego analiza pozwoliłaby na ocenę, czy artykuł ten jest napisany w taki sposób, że przypisanie mu autorstwa oznacza jednocześnie naruszenie dóbr osobistych osoby, której autorstwo takie się przypisuje.

Analogiczna uwaga dotyczy tej części żądania, które odwołuję się do treści pozwu sporządzonego przez pozwanego i wszczynającego proces sądowy w sprawie XXIV c 129/09.

Niezależnie od tego przedstawione w treści pozwu twierdzenia pozwanego pozbawionej są cechy bezprawności. Ich treść i forma pozwala na ocenę, że stanowią one uzasadniony środek prawny realizujący prawo do sądu.

Trafny jest zarzut zawarty w apelacji, iż Sąd Okręgowy błędnie zastosował przepis art. 5 k.c.

Analiza treści zeznań świadka T. S. (1) prowadzi do wniosku, iż pozwany w czasie rozmowy z tym świadkiem naruszył dobro osobiste powoda, podważając jego rzetelność i uczciwość zawodową. Takiej też oceny dokonał Sąd Okręgowy.

Brak było natomiast podstaw do oceny, iż żądanie powoda nie może w tym zakresie korzystać z ochrony ze względu na treść przepisu art. 5 k.c. Istniejące miedzy stronami spory mające swoje odbicie w toczącym się wcześniej procesie sądowym nie stanowią wystraczającej podstawy do odmowy ochrony prawnej powodowi w niniejszym postępowaniu sądowym.

Powództwo nie mogło być jednak i w tym zakresie uwzględnione – ze względu na to, ze żądanie powoda co do treści i formy przeproszenia oraz co do zadośćuczynienia jest oczywiście nieadekwatne do sposobu naruszenia jego dobra osobistego – w czasie rozmowy pozwanego ze świadkiem T. S. (1).

Okoliczności wskazywane przez Sąd Okręgowy nie uzasadniają wprawdzie zastosowania przepisu art. 5 k.c., ale mają znaczenie dla oceny, czy sposób ochrony żądanej przez powoda jest adekwatny do sposobu naruszenia jego dobra osobistego.

W rozmowie z T. S. pozwany nie użył wobec powoda słów obraźliwych, nie dopuścił się również oszczerstwa rozumianego tutaj jako przekazanie nieprawdziwych informacji. Przedstawił swoją ocenę co do osoby powoda, sugestywną na tyle, że wywołała ona u T. S. – jak zeznał – wniosek, że L. S. nieuczciwie postępuje.

Taki sposób naruszenia dobra osobistego w prywatnej rozmowie z inną osobą świadczy o niewielkiej skali naruszenia dobra osobistego powoda.

W tej sytuacji żądanie publikacji oświadczenia (dwukrotnego) w ogólnopolskim dzienniku (...) jest oczywiście nieadekwatne do naruszenia dobra osobistego i z tego względu nie może być uwzględnione.

Sąd rozpoznający sprawę nie może zaś zmienić sposobu żądanej ochrony.

Przedstawione okoliczności dotyczące naruszenia dobra osobistego powoda nie uzasadniają również zasądzenia żądanego zadośćuczynienia.

Zgodnie z treścią art. 448 k.c. Sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią summę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego.

Oznacza to, że ustawodawca pozostawił Sądowi orzekającemu rozstrzygniecie, czy w realiach sprawy zasądzenie zadośćuczynienia jest niezbędne do naprawienia doznanej przez powoda krzywdy (wyrok Sądu Najwyższego z 8 sierpnia 2007 r. – I CSK 165/07).

Podstawową funkcją zadośćuczynienia pieniężnego za naruszenie dóbr osobistych jest funkcja kompensacyjna.

Zadośćuczynienie ma przede wszystkim wynagrodzić doznaną krzywdą.

Dla oceny, czy zadośćuczynienie pieniężne jest niezbędne do spełnienia takiej funkcji – znaczenie ma tak charakter naruszonego dobra, stopień nasilenia i czas trwania doznawania ujemnych przeżyć psychicznych przez osobę, której dobro zostało naruszone, jak też – stopień winy naruszającego dobro i okoliczności jego naruszenia.

Z dowodów zebranych w sprawie nie wynika, jak powód odczuł skutki treści rozmowy przekazanej mu przez T. S.. Pozostałe zaś okoliczności, już wcześniej omówione, uzasadniają ocenę iż ten sposób ochrony jest w sprawie niniejszej zbędny.

Do naprawienia szkody wyrządzonej powodowi wystarczające byłoby – przykładowo – opublikowanie stosownego oświadczenia w prasie lokalnej.

Wyżej omówione okolicznością nie uzasadniają potrzeby ani publikacji w dzienniku ogólnopolskim, ani też zasądzenia zadośćuczynienia pieniężnego (vide też wyrok Sądu Najwyższego z 26 sierpnia 209 r. – I CSK 528/08).

Mając powyższe na uwadze, orzeczono zgodnie z art. 385 k.p.c.

Mając na uwadze okoliczności sprawy, Sąd Apelacyjny na mocy
art. 102 k.p.c. nie obciążył powoda kosztami postępowania apelacyjnego.