Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 208/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 marca 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie V Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSA Ewa Kaniok (spr.)

Sędziowie: SA Paulina Asłanowicz

SO (del.) Joanna Piwowarun-Kołakowska

Protokolant: Aleksandra Napiórkowska

po rozpoznaniu w dniu 19 marca 2019 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

przeciwko K. O.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 22 czerwca 2017 r., sygn. akt IV C 236/14

I.  zmienia zaskarżony wyrok w całości w ten sposób, że oddala powództwo i zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
z siedzibą w W. na rzecz K. O. kwotę 3.600 (trzy tysiące sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania;

II.  zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz K. O. kwotę 6.050 (sześć tysięcy pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego;

III.  nakazuje pobrać od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego
w W. kwotę 5.280 (pięć tysięcy dwieście osiemdziesiąt) złotych tytułem części nieuiszczonej opłaty od apelacji.

Joanna Piwowarun-Kołakowska Ewa Kaniok Paulina Asłanowicz

Sygn. akt V ACa 208/18

UZASADNIENIE

(...) sp. z o.o. w W. wniosła o zasądzenie od K. O. kwoty 145.600 złotych z odsetkami ustawowymi od wniesienia pozwu do dnia zapłaty i kosztów procesu.

W uzasadnieniu wskazała, iż dochodzona kwota wynika z umowy pożyczki zawartej w dniu 29 sierpnia 2008 r. pod pozorem umowy najmu lokalu na biuro budowy i wypłacanej jako raty czynszu w związku z zawarciem przez pozwaną ze spółką umowy o budowę domu jednorodzinnego.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. Zaprzeczyła zawarciu umowy pożyczki. Zarzuciła, iż pozew ma charakter represji w związku z konfliktem między stronami na tle postępowania o rozwód.

Wyrokiem z dnia 22 czerwca 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie w punkcie pierwszym zasądził od K. O. na rzecz (...) sp. z o.o. w W. kwotę 145.600 złotych z ustawowymi odsetkami od 26 czerwca 2014 r. do dnia zapłaty; w punkcie drugim zasądził od K. O. na rzecz (...) sp. z o.o. w W. kwotę 4.100 złotych tytułem kosztów procesu; w punkcie trzecim nakazał pobrać od K. O. na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 6.780 złotych tytułem kosztów sądowych.

Z ustaleń faktycznych jakie legły u podstaw tego rozstrzygnięcia wynika, że w (...) sp. z o.o. prezesem jednoosobowego zarządu był A. O. (1) - mąż pozwanej.

Pozwana jest właścicielką nieruchomości przy ul. (...) w W., stanowiącej działkę nr (...).

Pozwana i jej mąż pozostawali w rozdzielności majątkowej.

W dniu 28 maja 2008 r. pomiędzy pozwaną jako inwestorem a spółką jako generalnym wykonawcą została zawarta umowa o roboty budowlane - wykonanie domu jednorodzinnego w stanie surowym zamkniętym przy ul. (...). Ustalono, iż wynagrodzenie jest ryczałtowe i niezmienne i wynosi 527.000 złotych, ustalono trzy etapy prac ‑ 1 przygotowanie dokumentacji budowlanej wraz z uzyskaniem pozwolenia na budowę, ‑ 2 przygotowanie kompletnej dokumentacji technicznej wykonawczej z harmonogramem rzeczowo-finansowym, ‑ 3 stan surowy zamknięty. Pozwana miała udzielić wykonawcy pełnomocnictwa do reprezentowania we wszystkich czynnościach faktycznych i prawnych potrzebnych do realizacji umowy.

W trakcie budowy pozwana i jej mąż oraz dzieci mieszkali w mieszkaniu przy ul. (...) po przeciwnej stronie budowy. Mieszkanie składa się z 3 pokoi, jest też tam ślepe pomieszczenie, nazywane komputerownią, które nie posiada drzwi.

W dniu 29 sierpnia 2008 r. pomiędzy pozwaną i spółką został zawarty aneks nr (...) do umowy o roboty budowlane, w którym postanowiono, że pozwana jako inwestor wynajmie spółce jako generalnemu wykonawcy od 1 października 2008 r. lokal przy ul. (...) na biuro budowy, na okres trwania umowy, za opłatą w wysokości 4.000 złotych, zawierającą opłatę za wynajem i zryczałtowaną opłatę za używanie wszystkich mediów. W aneksie wydłużono też okresy wykonania prac w ramach poszczególnych etapów, ustalając końcowy termin na 31 października 2009 r. Ponadto zmieniono par. (...) pierwotnej umowy o roboty budowlane poprzez dodanie postanowienia, iż wynagrodzenie ryczałtowe określone w par. (...)w kwocie 527.000 złotych netto zostanie powiększone o kwotę równą sumie wszystkich opłat ponoszonych przez generalnego wykonawcę na wynajem lokalu na biuro budowy w kolejnych miesiącach realizowania umowy aż do końca jej trwania, płatne w jednej kwocie na podstawie faktury VAT po podpisaniu protokołu końcowego odbioru robót. Za spółkę aneks podpisał A. O. (1).

Tytułem opłat wprowadzonych przez aneks spółka zapłaciła pozwanej od września 2008 r. do października 2012 r. 145.600 złotych, w różnych terminach i różnych kwotach –początkowo 3.400 złotych, później po 3.200 złotych, następnie zdarzały się wpłaty w innych kwotach, np. po 1.000 złotych. W potwierdzeniach przelewu jako tytuł wpłaty wpisywano ,,umowa o roboty budowlane - aneks nr (...)’’.

W rzeczywistości strony ustaliły, ze spółka, której prezesem jest mąż pozwanej, udzieli pozwanej pożyczki kwoty ok. 145.000 złotych na 4 lata.

J. S., który przez kilka miesięcy był pracownikiem przy budowie domu, nic nie wie o biurze budowy.

Biuro budowy znajdowało się przez pewien czas w kontenerze na budowie. Zimą 2009 r. kontener został zabrany, a w budynku zostało wydzielone pomieszczenie w przypadku, gdyby ktoś chciał się rozebrać lub podpisać dokumenty.

W dniu 1 września 2008 r. strony zawarły aneks nr (...), w którym postanowiły, iż wykonawca do zakończenia wszystkich czynności objętych umową i aneksami będzie ponosił wszystkie opłaty administracyjne, za czynności prawne, notarialne i wszystkie koszty obsługi prawnej, które będą powiększały należne wykonawcy wynagrodzenie ryczałtowe, w par. (...) dodano, że koszty wynikłe z powyższych opłat będą płatne w jednej kwocie na podstawie faktury VAT po podpisaniu protokołu końcowego robót. Za spółkę aneks podpisał A. O. (1).

W dniu 30 czerwca 2009 r. strony zawarły aneks nr (...) do umowy o roboty budowlane z uwagi na zakończenie prac 1 i 2 etapu, w którym zmieniły termin końcowy robót na 31 grudnia 2009r., ustaliły wynagrodzenie ryczałtowe za wykonanie robót na kwotę 777.895,25 złotych, wykonawca zobowiązał się do dostarczenia gwarancji na wykonane roboty budowlane, strony potwierdziły też prawidłowość wykonania dotychczasowych robót, ustalono firmę, która miała być podwykonawcą 3 etapu robót. Za spółkę aneks podpisał A. O. (1). Dokonano w dniu 2 lipca 2009 r. protokolarnego odbioru robót 1 i 2 etapu. Spółka wystawiła fakturę na część wynagrodzenia ‑ 48.800 zł, która została zapłacona.

Faktura na pozostałą część wynagrodzenia za 1 i 2 etap prac została wystawiona w styczniu 2014 r.

Następnie w dniu 9 lipca 2009 r. strony zawarły aneks nr (...), w którym ustaliły, że 3 etap robót obejmuje stan surowy otwarty. Za spółkę aneks podpisał A. O. (1).

W dniu 17 maja 2010 r. strony zawarły aneks nr (...), w którym zmieniono termin zakończenia robót i poszczególnych etapów -nie później niż do 31.10.2014 r.

Spółka wystawiła trzy faktury za wykonanie prac w ramach 3 etapu z grudnia 2009 r., czerwca 2012 r. i lipca 2012 r.

W trakcie realizacji 3 etapu ‑ stanu surowego otwartego ‑ doszło do powiększenia nadbudówki, (oranżerii) wymagającej wykonania projektu zamiennego. Między pozwaną i jej mężem istniały rozbieżności, co do wyglądu nadbudówki. Spółka wykonała projekt zamienny w listopadzie 2013 r. Kierownik budowy potwierdził wpisem w dzienniku budowy wykonanie stanu surowego otwartego na dzień 25 października 2013 r.

W dniu 25 października 2013 r. PINB dokonał kontroli budowy w sprawie realizacji robót budowlanych na skutek informacji projektanta, że budowa jest prowadzona z odstępstwami od projektu, a inwestor nie wystąpił o zamianę pozwolenia na budowę.

Pismem z 18 listopada 2013 r. pozwana wystąpiła do PINB o kontrolę całej inwestycji.

Pismem z 25 listopada 2013 r. pozwana została wezwana do odbioru budynku w dniu 13 grudnia 2013 r.

Od 2013 r. pozwana i jej mąż prowadzili postępowanie rozwodowe. Od marca 2013 r. pozwana i jej maż nie mieszkali razem, nie prowadzili rozmów na temat budowy z uwagi na napiętą sytuację między nimi. Pozwana stracił zaufanie do spółki (...). Wcześniej spółkę utożsamiała z mężem.

Postanowieniem z 29 listopada 2013 r. wstrzymano budowę z uwagi na istotne odstępstwa od projektu budowlanego w postaci wybudowania oranżerii w konstrukcji murowanej zamiast stalowej i nałożono na pozwaną obowiązek sporządzenia inwentaryzacji robót budowlanych.

Pismem z 9 grudnia 2013 r. pozwana poinformowała spółkę, iż wstrzymuje się z dalszymi czynnościami w związku z prowadzonym postepowaniem administracyjnym. Do odbioru robót nie doszło.

Decyzją z 28 stycznia 2014 r. wezwano pozwaną do przedłożenia projektu budowlanego zamiennego.

Pismem z 1 marca 2014 r. powód wezwał pozwaną do zapłaty pozostałej kwoty za wykonanie etapu 1 i 2.

Decyzją z 17 marca 2014 r. uchylono decyzję z 2008 r. o zatwierdzeniu projektu budowlanego. Decyzję wydano w wyniku wcześniejszego nałożenia na pozwaną obowiązku przedstawienia projektu budowlanego zamiennego uwzględniającego zmiany wynikające z dotychczasowych robót.

Pismem z 27 marca 2014 r. spółka wystąpiła do PINB w sprawie odstępstw od projektu. W wyniku tego pisma PINB wezwał pozwaną do wyjaśnienia, czy udziela spółce pełnomocnictwa do reprezentacji w sprawie.

Postanowieniem z 5 maja 2014 r. PINB odmówił wszczęcia postępowania na wniosek spółki w sprawie doprowadzenia budowy do zgodności z prawem z uwagi na brak statusu strony, w tym brak pełnomocnictwa od inwestora.

Spółka w lipcu 2014 r. wystawiła fakturę na wynagrodzenie za pozostałą część prac budowlanych.

Pismem z 1 września 2014 r. pozwana wystąpiła do PINB o przedłużenie terminu na złożenie projektu zamiennego, usprawiedliwiając to m.in. odmową wykonania projektu przez autora dotychczasowego projektu. Termin przedłużono do 31.10.2014 r., a następnie do 30.11.2014 r.

Pismem z 5 września 2014 r. spółka ponownie wezwała pozwaną do odbioru robót wyznaczonego na 24.09.2014 r. Pismem z 29 września 2014 r. pozwana ponownie poinformowała spółkę, iż wstrzymuje się z dalszymi czynnościami w związku z prowadzonym postepowaniem administracyjnym. Do odbioru robót nie doszło.

Pismem z 6 października 2014 r. spółka wezwała pozwaną do udzielenia gwarancji zapłaty za wykonane roboty.

Pismem z 27 października 2014 r. spółka wezwała pozwaną do udzielenia pełnomocnictwa przewidzianego umową, informując, iż brak pełnomocnictwa uniemożliwia podjęcie czynności związanych z zatwierdzeniem projektu zamiennego. Zwróciła się też do pełnomocnika pozwanej o podanie informacji o decyzjach podjętych przez PINB. Pismo pozostało bez odpowiedzi.

Pozwana nie była wcześniej informowana o wykonaniu projektu zamiennego.

Decyzją z 12 grudnia 2014 r. nakazano pozwanej rozbiórkę części budynku w postaci oranżerii stanowiącej istotne odstępstwo od projektu budowlanego. Decyzja została wydana z uwagi na nieprzedstawienie przez pozwaną projektu zamiennego mimo dwukrotnego przedłużenia przez organ do 30 listopada 2014 r. terminu na wykonanie tego obowiązku.

W dniu 17 grudnia 2014 r. pozwana dokonała rozbiórki nadbudówki.

Pismem z 1 czerwca 2016 r. A. O. (1) wezwał pozwaną do umożliwienia mu odebrania przedmiotów osobistych z dotychczas zajmowanego przez strony mieszkania przy ul. (...). W wezwaniu wskazano rzeczy osobiste A. O., pamiątkowe i firmowe. Ruchomości zostały odebrane w październiku 2016 r.

Pozwana nie wpłacała zaliczek na podatek dochodowy z tytułu najmu, nie składała też zeznań podatkowych, w których wskazywałaby przychody uzyskane z najmu.

Sąd uznał, że na okoliczność zawarcia umowy pożyczki oraz celu umowy zawartej w aneksie nr (...) dopuszczalnym było przeprowadzenie dowodu z przesłuchania świadków i stron.

Zgodnie z art. 720 § 2 k.c. forma pisemna dla pożyczki powyżej 1.000 złotych została zastrzeżona tylko dla celów dowodowych. Dokument, z którego wprost wynikałoby, iż strony zawarły umowę pożyczki nie został w ogóle sporządzony. Strona powodowa powoływała się na to, iż dokument, w którym zawarto aneks nr (...) do umowy o roboty budowlane w rzeczywistości zawiera postanowienia o umowie pożyczki.

W kwestii ustalenia, jakiego rodzaju umowa wiązała strony, sąd oparł się na zeznaniach świadka A. O. oraz na analizie treści umowy i aneksów. Za zasadne sąd uznał powoda, w których powód uznaje za nielogiczną taką konstrukcję umowy najmu w połączeniu z umową o roboty budowlane, z której miałby wynikać – z jednej strony obowiązek zapłaty czynszu za najmowany lokal od inwestora, a z drugiej strony – postanowienie, zgodnie z którym strony doliczają do dotychczas ustalonego wynagrodzenia należnego wykonawcy, opłaty za najem, które poniósł wykonawca. Słusznie zarzuca powód, iż prowadziłoby to do tego, iż pozwana jako inwestor miałaby oddać powodowi pieniądze uzyskane od niego z tytułu wynajmowanego powodowi lokalu na biuro budowy.

Fakt otrzymania przez pozwaną kwot na podstawie aneksu nr (...) został potwierdzony dokumentami przelewów, w których tytułach wyraźnie podano, iż zapłata dotyczy opłat wprowadzonych aneksem nr (...).

Niezasadnym jest też argument strony pozwanej o podwyższeniu dotychczasowego wynagrodzenia ryczałtowego w kolejnym aneksie. Podwyższenie wynagrodzenia do kwoty 777.897, 25 złotych nastąpiło aneksem nr (...) i wynikało ze zmian wynagrodzenia za poszczególne etapy prac, a nie z wprowadzenia dodatkowych opłat przez aneksy nr (...). Ponadto, jak wynika z treści wszystkich aneksów, dokonując zmian pierwotnej umowy przez poszczególne aneksy, strony jednocześnie zastrzegały, iż dotychczasowe postanowienia pozostają w mocy. Prowadzi to do wniosku, iż kolejnymi aneksami nie zmieniano postanowień dotychczasowych aneksów, ale postanowienia pierwotnej umowy. Za zasadne zatem uznał twierdzenie powoda, iż kwota wynagrodzenia ustalona w aneksie nr (...), to nie jest kwota powiększona o opłaty, które spółka miała wnosić tytułem czynszu najmu (lub pożyczki). Aneks nr (...) nie musiał – w związku z podwyższeniem wynagrodzenia – zawierać postanowień dotyczących rozliczenia kosztów najmu, dotyczył on bowiem zupełnie innych kwestii i brak takiego rozliczenia nie wpływa na odmienną interpretację aneksu nr (...). W aneksie nr (...), w którym wprowadzono obowiązek ponoszenia przez wykonawcę opłat administracyjnych, notarialnych itp. z zastrzeżeniem rozliczenia się między stronami po podpisaniu protokołu końcowego robót, nie ma żadnego postanowienia o podwyższeniu do oznaczonej kwoty (tak jak to uczyniono w aneksie nr (...)) dotychczasowego wynagrodzenia. Prowadzi to do wniosku, iż wynagrodzenie wskazane w aneksie nr (...), to podwyższone wynagrodzenie wynikające z pierwotnej umowy z innych przyczyn, niż opłaty za najem i opłaty wskazane w aneksie nr (...).

Sąd miał także na uwadze, że pozwana nie wykazała, aby odprowadzała do urzędu skarbowego zaliczki na podatek od dochodu uzyskiwanego z tytułu najmu, oraz aby złożyła deklarację podatkową wskazującą na uzyskiwanie dochodów z tego tytułu. To też wskazuje na to, iż umowa zawarta między stronami nie była umową najmu pomieszczenia. Pozwana ma rozeznanie co do ewentualnych obowiązków prawnych – jest specjalistą z zakresu bankowości. Powyższe okoliczności dają podstawę do uznania zeznań świadka A. O. za wiarygodne.

Okoliczność, iż A. O. (1), do czasu gdy strony były małżeństwem, miał korzystać z pieniędzy, które pozwana uzyskiwała na podstawie aneksu nr (...) nie wpływa na obowiązek zwrotu tej kwoty przez pozwaną, co najwyżej mogłaby być podstawą rozliczeń między byłymi małżonkami. Twierdzenia pozwanej o tym, iż wszystkie dokumenty sporządzał mąż, iż pozwana zaufała mężowi i została zmuszona do podpisania tego rodzaju umowy, nie zasługują na wiarę. Z zeznań świadka wynika, iż pozwana jest specjalistą z zakresu bankowości, zatem ma do czynienia z różnego rodzaju umowami, zatem brak podstaw do uznania, iż podpisując aneks nr (...) , nie wiedziała, jakiego rodzaju ta umowa miałaby rodzić obowiązki.

Sąd I instancji uznał, że brak uiszczania zaliczek na podatek dochodowy, brak zgłoszenia umowy najmu do opodatkowania w powiązaniu z zeznaniami świadka dają podstawę do stwierdzenia, iż między stronami doszło do zawarcia innej umowy, aniżeli umowa najmu.

Sąd wskazał, że pozwana nie wykazała faktu wynajęcia lokalu spółce. Przede wszystkim z umowy nie wynika, jakiego rodzaju lokalu dotyczy najem – czy jest to cały lokal, czy część, a jeśli część, to jaka. Pozwana posiada trzypokojowe mieszkanie przy ul. (...), w którym zamieszkiwała wraz z mężem i dziećmi. Z żadnego dowodu nie wynika, aby pozwana całe mieszkanie wynajęła spółce. Z kolei w trakcie postępowania dowodowego przewijała się informacja o pomieszczeniu zwanym komputerownią, bez okien i bez drzwi, o pow. 2x2 m. Dowodem takim nie jest wezwanie skierowane przez A. O. do zwrotu ruchomości, które pozostawił w tym mieszkaniu i wskazanie w wezwaniu, oprócz rzeczy osobistych i pamiątkowych, także rzeczy firmowych. Z zestawienia tych rzeczy nie można wysnuć wniosku, iż stanowiły one wyposażenie biura spółki (biuro budowy), mogły bowiem stanowić wyposażenie mieszkania małżonków w ruchomości zakupione za środki pieniężne pochodzące od spółki. Pozwana podawała bowiem, że spółka była utożsamiana z jej mężem, który pełnił funkcję jednoosobowego zarządu. Jest powszechnie znaną praktyką nabywanie ruchomości ,,na firmę’’ przez osoby pełniące jednoosobowo funkcje w spółkach i wykorzystywanie tych ruchomości do celów prywatnych. Sama pozwana potwierdziła, iż jeździła samochodem, który był kupiony ,,na spółkę’’. Przedstawiony wykaz ruchomości nie dowodzi zatem, iż jest to wyposażenie biura. Słusznie też strona powodowa zarzuciła, iż w zestawieniu w pozycji ,,firmowe’’ figurują takie pozycje, jak karnisz okienny, który z pewnością nie mógł być wyposażeniem biura, skoro ,,komputerownia’’ nie posiadała okna. Poza tym wezwanie do zwrotu ruchomości wystosował do pozwanej A. O. (1) w imieniu własnym, a nie spółki, co prowadzi do wniosku, iż jest ono rozliczeniem między byłymi małżonkami po zakończonym postępowaniu rozwodowym. Pozwana zeznała też, iż w tym pomieszczeniu stało dużo kubków od kawy, co zdaniem pozwanej wskazuje, że przychodziły tam inne osoby – w domyśle – klienci spółki. Zauważyć jednak należy, iż pozwana nie zeznała, aby rzeczywiście tam ktokolwiek przychodził, a skoro mieszkała w tym mieszkaniu, to musiałaby widzieć inne osoby przychodzące do tego pomieszczenia w sprawach spółki.

W wyniku realizacji umowy najmu wynajmujący jest zobligowany do wydania przedmiotu najmu do używania, czyli udostępnienia pomieszczenia najemcy. Z dowodów wynika natomiast, iż nie doszło do wydania lokalu w celu korzystania na zasadach najmu, co prowadzi do wniosku, iż zamiarem stron nie było zawarcie umowy najmu.

Sąd pominął zeznania świadka E. M., albowiem nie mają one znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Z tych samych względów pominięto pozostałe dowody z dokumentów.

Sąd Okręgowy wskazał, iż zgodnie z art. 65 § 2 k.c. w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. W rozumieniu art. 65 § 2 k.c. cel umowy jest wyznaczany przez funkcję, jaką strony wyznaczają danej czynności w ramach łączących je stosunków prawnych. Cel umowy można określić jako intencję stron, co do osiągnięcia pewnego stanu rzeczy (por. wyr. SN z dn. 21.12.2010 r., III CSK 47/10). Dokonując wykładni umowy sąd musi zatem brać pod uwagę nie tylko jej literalną treść, lecz również okoliczności towarzyszące jej zawarciu. Wynika z tego, iż samo nazwanie umowy aneksem do innej umowy lub nadanie jej tytułu - o najem nie może być argumentem pozwalającym na bezdyskusyjne przyjęcie, że wolą stron było zawarcie tego rodzaju umowy.

W świetle powyższych uwag, w ocenie Sądu, zawarta pomiędzy spółką a pozwaną umowa najmu w formie aneksu do już zawartej umowy o roboty budowlane nosiła wszelkie znamiona pozorności.

Sąd przypomniał, że zgodnie z art. 83 § 1 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru, a jeżeli oświadczenie takie zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, ważność oświadczenia ocenia się według właściwości tej czynności. W niniejszej sprawie czynnością pozorną, symulowaną przez strony była umowa najmu. Miała ona na celu ukrycie czynności dysymulowanej tj. pożyczki. W świetle dyspozycji art. 83 § 1 k.c. nie jest to jednoznaczne z nieważnością umowy pożyczki, którą związały się strony. Czynność zewnętrzna jest zawsze nieważna. Ważność czynności wewnętrznej jest uzależniona od tego, aby czynność zewnętrzna została zawarta w takiej formie, jaka jest przewidziana dla czynności wewnętrznej. Dla umowy pożyczki zastrzeżona została jedynie forma pisemna dla celów dowodowych, natomiast umowa najmu została zawarta także w formie pisemnej. Zatem ukryta umowa pożyczki spełnia kryterium do uznania jej za ważną.

Zdaniem Sądu Okręgowego podstawą prawną roszczenia jest art. 720 k.c., który stanowi definicję umowy pożyczki i który jednocześnie określa wzajemne obowiązki, między innymi obowiązek zwrotu pożyczki. Do elementów przedmiotowo istotnych umowy pożyczki należy ustalenie przedmiotu pożyczki, w tym wypadku – wysokości kwoty pieniężnej oraz obowiązek zwrotu przedmiotu pożyczki. Z umowy wynika, iż opłaty tytułem czynszu miały być płacone przez czas trwania umowy o wykonanie robót budowlanych, co pierwotnie oznaczało okres do 31.10.2009 r. (aneks nr (...)), następnie do 31.12.2009 r. (aneks nr (...) przedłużający czas trwania umowy o wykonanie robót budowlanych), następnie do 31.10.2014 r. (aneks nr (...)). Prowadzi to do wniosku, iż wysokość pożyczki była wyznaczona przez liczbę miesięcy trwania umowy i wysokość opłaty za każdy miesiąc – 4.000 złotych. Faktycznie spółka wypłaciła kwotę 145.600 złotych do października 2012 r., co nie jest między stronami sporne. Zatem należy uznać, iż co najmniej kwota 145.600 złotych została pozwanej pożyczona.

Bezspornie z umowy wynika też, iż kwota ta miała zostać zwrócona. Zatem wspomniana umowa zawiera elementy przedmiotowo istotne dla pożyczki.

Sąd zwrócił uwagę, że z ustaleń nie wynika termin zwrotu pożyczki. W takim wypadku zgodnie z art. 723 k.c., zwrot pożyczki jest wymagalny po dokonaniu wypowiedzenia. W niniejszej sprawie za czynność w postaci wypowiedzenia należało uznać wniesienie powództwa. W takim wypadku pieniądze powinny być zwrócone w terminie 6 tygodni i po tym terminie biorący pożyczkę pozostaje w zwłoce ze zwrotem przedmiotu pożyczki. Przy ustalaniu terminu 6 tygodni sąd uwzględnił datę doręczenia pozwanej odpisu pozwu, albowiem z tą datą pozwana uzyskała informację, iż pożyczka została wypowiedziana i do tej daty doliczył 6 tygodni. W konsekwencji pierwszym dniem, w którym pozwana pozostawała w opóźnieniu jest 26 czerwca 2014 r. i od tej daty zasądzono odsetki za opóźnienie.

Nadto Sąd I instancji wskazał, że omyłkowo nie zamieścił rozstrzygnięcia o oddaleniu powództwa w pozostałym zakresie, czyli co do wcześniejszej daty, od której powód żądał zasądzenia odsetek za opóźnienie.

Nawet gdyby przyjąć, iż co do terminu zwrotu pożyczki strony umówiły się w aneksie nr (...) w części, która zmienia par. (...)umowy, to nie ma podstaw do twierdzenia w świetle postanowień par.(...), iżby wymagalność żądania zwrotu kwot wpłaconych przez spółkę była uzależniona od podpisania protokołu końcowego odbioru robót. Bezspornie w świetle par. (...) kwoty, których spółka może żądać zwrotu nie są wynagrodzeniem za roboty budowlane, co najwyżej-jak wynika z par. 3 - miały być doliczone do już ustalonego między stronami wynagrodzenia i zapłacone przez pozwaną razem z wynagrodzeniem.

Niestawiennictwo pozwanej na wyznaczony przez spółkę termin odbioru robót było niezasadne. Poza tym pozwana była w tym czasie reprezentowana przez adwokata, a zatem miała możliwość uzyskania porady prawnej co do charakteru prawnego czynności w postaci odbioru robót. W konsekwencji należy uznać, iż w takim wypadku termin zapłaty ( zwrotu ) przez pozwaną kwot zapłaconych w ramach tzw. czynszu nastąpił w dniu 13 grudnia 2013r. (data pierwszego planowanego odbioru robót). W takim zatem wypadku opóźnienie z zapłatą tych kwot miałoby miejsce od 14 grudnia 2013r.

Sąd I instancji podkreślił ponadto, iż nawet gdyby literalnie odczytywać treść aneksu nr (...) i przyjąć, iż w sprawie nie mamy do czynienia z pozornością czynności prawnej, to z kolei należałoby uznać, że strony nie zawarły w ten sposób umowy najmu (albowiem elementem przedmiotowo istotnym umowy najmu jest świadczenie czynszu o charakterze bezzwrotnym), ale innego rodzaju umowę nienazwaną z obowiązkiem zwrotu przekazanego świadczenia. Pozwana bowiem nie kwestionowała ważności aneksu nr (...), w tym swojego obowiązku zwrotu powyższej kwoty. W takim wypadku podstawą roszczenia byłby wprost par.(...)umowy zmienionej tym aneksem, co także uzasadniałoby uwzględnienie powództwa.

Nie było przesłanek do konstruowania odpowiedzialności pozwanej na podstawie art. 405 k.c. – z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia. Przepis ten może być zastosowany w sytuacjach, gdy po jednej stronie istnieje zubożenie, które odpowiada wzbogaceniu po drugiej stronie i między stronami nie istnieje żaden tytuł prawny do tego rodzaju przesunięć majątkowych. W niniejszej sprawie kwoty, których zwrotu dotyczy żądanie, były przekazywane na podstawie łączącej strony umowy. Jednocześnie strona powodowa nie wykazała, by zaszedł którykolwiek z wypadków wskazanych w art. 410 § 2 k.c., a zatem, aby spełnione świadczenie było lub stało się następnie nienależne.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c., mając na uwadze, iż strona powodowa przegrała w nieznacznym zakresie, zatem sąd obciążył pozwaną obowiązkiem zwrotu wszystkich kosztów powodowej spółce. Przy zastosowaniu tej samej zasady w zw. z art. 113 ust. 1 uksc sąd obciążył pozwaną kosztami sądowymi, których dotychczas nie miała obowiązku uiścić strona powodowa.

Apelację od powyższego wyroku wniosła pozwana zaskarżając go w całości i zarzuciła naruszenie:

1.  przepisów prawa procesowego tj.

a)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez nieuzasadnione pominięcie zeznań pozwanej w zakresie faktycznych przyczyn i charakteru zawartego między stronami aneksu nr (...) do umowy nr (...) zawartego w dniu 29 sierpnia 2008 roku, podczas gdy zeznania pozwanej w tym zakresie tj., że dochodzone przez powodową spółkę w niniejszym postępowaniu środki finansowe były w rzeczywistości środkami przekazywanymi przez jej byłego męża i zarazem jedynego wspólnika i członka zarządu spółki (...) sp. z o.o. za pośrednictwem powodowej jako środki na koszty utrzymania rodziny, podczas gdy zeznania te są spójne i logiczne i w pełni korespondują z zeznaniami złożonymi przez A. O. (1), który potwierdził, iż w 2008 roku miał problemy finansowe i było prowadzone przeciwko niemu postępowanie egzekucyjne;

b)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez bezkrytyczne danie wiary zeznaniom A. O. (1), iż strony zawarły umowę pożyczki.

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a)  art. 83 § 1 w związku z art. 65 § 1 i 2 oraz 720 w zw. z art. 723 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że strony łączyła umowa pożyczki, podczas gdy aneks nr (...) do umowy nr (...) zawarty w dniu 29 sierpnia 2008 roku w rzeczywistości służył jedynie wywiązaniu się przez A. O. (1) z jego osobistego obowiązku łożenia na utrzymanie rodziny, przez co pozwana nie ma obowiązku zwrotu dochodzonej w niniejszym postępowaniu kwoty na rzecz (...) sp. z o.o.

Ewentualnie, gdyby przyjąć, iż strony niniejszego postępowania faktycznie pod pozorem umowy najmu zawartej w aneksie nr (...) do umowy nr (...) zawartym w dniu 29 sierpnia 2008 roku zawarły umowę pożyczki:

b)  art. 65 § 1 i 2 w związku z art. 723 k.c. w związku z art. 455 k.c. poprzez błędną wykładnię postanowień aneksu nr (...) do umowy nr (...) zawartego w dniu 29 sierpnia 2008 roku i przyjęcie, iż strony nie oznaczyły terminu spłaty pożyczki, a nadto nieuwzględnienie, że termin zwrotu pożyczki jeszcze nie nadszedł, skoro nie został podpisany protokół końcowy odbioru robót budowlanych.

W konkluzji skarżąca wniosła o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu za postępowanie przed Sądem I i II instancji. Ponadto wniosła o dopuszczenie dowodów opisanych w treści pisma na okoliczności tam wskazane, oraz o zobowiązanie powoda do złożenia dokumentów wskazanych w treści pisma.

Uzupełniając apelację pozwana wniosła o dołączenie akt postępowań przed Sądem Okręgowym w Warszawie o wskazanych w treści pisma sygnaturach.

Powód wniósł o oddalenie apelacji, zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych oraz o oddalenie wniosków dowodowych pozwanej zawartych w apelacji oraz o pominięcie opinii budowlanej z sierpnia 2017 roku.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

apelacja jest uzasadniona i pociąga za sobą zmianę zaskarżonego wyroku w oparciu o art. 386 par. 1 k.p.c.

Sąd Apelacyjny oddalił wnioski dowodowe zgłoszone przez pozwaną w apelacji i w toku postępowania apelacyjnego jako nie mające znaczenia dla rozstrzygnięcia.

Ustalenie Sądu I instancji, iż strony w dniu 29 sierpnia 2008 r. w aneksie nr (...) do umowy o roboty budowlane zawarły umowę pożyczki jest ustaleniem wadliwym.

Kodeksowa definicja pożyczki wskazuje, że świadczeniem dającego pożyczkę jest przeniesienie na własność biorącego pożyczkę określonej ilości pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku ( art. 720 par. 1 k.p.c.). Do essentialia negotii umowy pożyczki należy: oznaczenie stron i określenie ilości pieniędzy albo rzeczy oznaczonych co do gatunku oraz zobowiązanie się do ich przeniesienia, a nadto obowiązek zwrotu przedmiotu pożyczki. Bez tych elementów nie ma umowy pożyczki.

Pożyczka nie jest świadczeniem okresowym, gdyż ze swej natury stanowi świadczenie jednorazowe jedynie podzielone na mniejsze kwoty spłacane co miesiąc i składające się na jedną większą całość.

Ustalenie, że strony w umowie z 29.08.2008r. określiły ilość pieniędzy stanowiących przedmiot pożyczki, Sąd I instancji oparł na zeznaniach A. O. (1). W ocenie Sądu Apelacyjnego zeznania te na wiarę nie zasługują. Przeczą im zeznania pozwanej oraz literalne brzmienie par. 1 aneksu nr (...) do umowy nr (...) ( k.29). W aneksie tym mowa jest o wynajmie lokalu położonego w W. przy ul. (...) na okres trwania umowy (...) tj. do 31.10.2009r. ( bo zgodnie z par.(...) aneksu zakończenie robót nastąpić miało nie później niż 31.10.2009r.), przy czym generalny wykonawca uiszczać miał za najem opłatę stałą w wysokości 4000 zł. miesięcznie. W rzeczywistości (...) spółka z o.o. uiszczała na rzecz powódki różne kwoty ( w wysokości od 700 zł. do 3400zł.) w okresie od 8.09.2008r. do 3.10.2012r. ( k.30-31).

W ujęciu kodeksu cywilnego pożyczka jest umową konsensualną, polegającą na zgodnym oświadczeniu woli stron – dającego i biorącego pożyczkę. Z treści aneksu nr (...) nie sposób wywieść, że powódka i A. O. (1) w dniu 29.08.2008r. złożyli zgodne oświadczenia woli o zawarciu umowy pożyczki w kwocie 145600 zł. wypłacanej w ratach płatnych do dnia 3.10.2012r.

W chwili zawierania aneksu nr (...) strony nie wiedziały, że termin zakończenia umowy nr (...) określony na 31.10.2009 nie zostanie dotrzymany i że w przyszłości podpisane zostaną kolejne aneksy, przy czym w aneksie nr (...) umowę przedłużono do 31.12.2009r. (k.176), zaś aneks nr (...) nie został podpisany przez pozwaną ( k.178) i nie zostało wykazane aby doszło do jego zawarcia.

Powód nie przedstawił żadnego dowodu, z którego wynikałoby, że strony doszły do konsensusu odnośnie kwoty pożyczki. Jeśli przyjąć, jak uczynił to sąd I instancji, że pod pozorną umową najmu kryje się umowa pożyczki, to jej kwota powinna zostać określona na 56.000 zł. ( 14 miesięcy x 4000 zł. tj. od 1.09.2008 do 31.10.2009 tj. do czasu na który zawarta była umowa - po 4000 zł.). Z faktu, iż wszystkie wpłaty bankowe określone w wykazie znajdującym się na k.30-31 akt dają sumę 145.600 zł. nie wynika, że strony zawarły umowę pożyczki właśnie na taką kwotę.

Zgodnie z art. 83. § 1. K.c., nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Jeżeli oświadczenie takie zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, ważność oświadczenia ocenia się według właściwości tej czynności. Zatem dla ważności oświadczenia wymaganego dla czynności ukrytej ( tu dla umowy pożyczki) w treści tego oświadczenia powinny być zawarte elementy przedmiotowo istotne dla tej ukrytej czynności ( m. innymi oznaczenie ilości pieniędzy, które pożyczkodawca zobowiązał się przenieść na pożyczkobiorcę). W treści umowy z 29.08.2008r. nie oznaczono kwoty pożyczki na 145.600 zł. ani nie zawarto podstaw, które pozwalałyby na ustalenie, że pożyczka dotyczy kwoty 145.600 zł. Powyższy brak nie pozwala na przyjęcie, że mocą tego porozumienia doszło do zawarcia umowy pożyczki na kwotę 145.600 zł.

Wadliwe jest także ustalenie sądu I instancji, że aneks numer (...) do umowy nr (...) nie obejmuje zmiany par.(...) dokonanej aneksem nr (...) do umowy nr (...) (k.176) oraz , że wynagrodzenie ryczałtowe ustalone aneksem nr (...) na kwotę 777.895,25 zł. nie zawiera w sobie sumy wszystkich wpłat ponoszonych przez Generalnego Wykonawcę na wynajem lokalu.

Pozwana i A. O. (1) są skonfliktowani, ich zeznania nie są zbieżne. Oboje zainteresowani są rozstrzygnięciem sporu i przedstawiają fakty w taki sposób, aby uzyskać korzystne dla siebie rozstrzygnięcie. W tej sytuacji zgodny zamiar stron i cel umowy wyrażonej w aneksie nr (...) należy w ocenie Sądu Apelacyjnego ustalać przede wszystkim w taki sposób, aby nie kolidował z jej literalnym brzmieniem i zasadami logiki.

Aneksem nr (...) dokonano zmiany par. 3 umowy nr (...) dodając treść: „wynagrodzenie ryczałtowe opisane w par. (...) Umowy w kwocie 527 000 zł netto zostanie powiększone o kwotę równą sumie wszystkich opłat ponoszonych przez Generalnego Wykonawcę na wynajem lokalu na Biuro (...) w kolejnych miesiącach realizowania Umowy, aż do końca jej trwania, płatne w jednej kwocie na podstawie faktury VAT po podpisaniu protokołu końcowego odbioru robót” ( k.174). A więc podwyższyły wynagrodzenie ryczałtowe wskazując podstawę do wyliczenia owej podwyżki.

Aneksem nr (...) do umowy (...) dokonano zmiany treści par. (...) tej umowy wprowadzając nowe brzmienie punktu (...) i zmianę brzmienia dodatkowego punktu dodanego na mocy aneksu nr (...) stanowiąc, że „wynagrodzenie ryczałtowe za wykonanie przedmiotu umowy jest niezmienne i wynosi 777 895,25 zł netto”.

Zgodnie z zasadami logiki prawniczej, po podpisaniu przez strony aneksu nr (...) zmieniony został par. 3 umowy nr (...). (...) poprzez powiększenie wynagrodzenia ryczałtowego w kwocie 527 000 zł netto o sumę wszystkich opłat ponoszonych przez Generalnego Wykonawcę na wynajem lokalu na biuro budowy. Tym samym zmiana dokonana aneksem nr (...) nie może odnosić się do par.(...) umowy(...) w jego pierwotnym brzmieniu z pominięciem zmiany dokonanej aneksem nr (...), zwłaszcza że w aneksie nr (...) zastrzeżono, że określone w tym aneksie wynagrodzenie ryczałtowe jest niezmienne ( a więc logicznie rozumując nie ulega powiększeniu o żadne dodatkowe składniki). Za taką interpretacją przemawia także okoliczność, że aneksem nr (...) znacząco powiększono wynagrodzenie ( z kwoty 527.000 zł. na kwotę 777.895,25 zł.) a powódka nie przedłożyła dowodów pozwalających na ustalenie jakie były przyczyny takiego podwyższenia wynagrodzenia ani wyliczenia co składało się na ową podwyżkę. Godzi się dodać, że aneksem nr(...) 9.07.2009r. a więc zawartym 9 dnia od daty zawarcia aneksu nr (...) strony znacząco zawęziły przedmiot umowy nr (...) ( k.177) stanowiąc, że etap nr 3 obejmuje stan surowy otwarty a nie stan surowy zamknięty i nie dokonały obniżki wynagrodzenia. Nielogiczne jest przyjęcie, że pozwana godziła się na zwężenie przedmiotu umowy, znaczącą podwyżkę wynagrodzenia ryczałtowego i jednocześnie dodatkowo zobowiązała się powiększyć owo wynagrodzenie o kwotę równą sumie wszystkich opłat ponoszonych przez Generalnego wykonawcę na wynajem lokalu na Biuro (...).

Bezsporne jest, że K. O. i A. O. (1) będący prezesem zarządu (...) spółki z o.o. byli w tamtym czasie małżeństwem, że łączył ich ustrój rozdzielności majątkowej, że A. O. (1) miał problemy finansowe, że zamieszkiwał wraz z żoną i dziećmi w lokalu położonym w W. przy ul. (...), że ciążył na nim obowiązek alimentacyjny w stosunku do dzieci.

Pozwana twierdzi, że A. O. (1) przekazywał jej za pośrednictwem powodowej spółki środki na koszty utrzymania rodziny, oraz że aneks nr (...) do umowy (...) w rzeczywistości służył wywiązaniu się przez A. O. (1) z jego osobistego obowiązku łożenia na utrzymanie rodziny. Nie sposób twierdzeniu temu odmówić wiarygodności. Świadczenia wypłacane przez spółkę na mocy aneksu nr (...) miały charakter miesięczny, a ich wysokość nie była stała ( k.30) i zasadniczo uiszczane były w różnych terminach, dopóty dopóki stosunki pomiędzy małżonkami układały się poprawnie. Okres uiszczania owych wpłat nie pokrywa się ani z okresem, na który zawarta została umowa nr (...), ani z okresem realizacji inwestycji.

Zawarta w aneksie nr 1 umowa najmu miała zatem charakter pozorny ale nie kryła się pod nią umowa pożyczki na rzecz pozwanej, umowa ta służyła uzasadnieniu dokonywania przelewów środków finansowych z rachunku powodowej spółki na utrzymanie rodziny A. O. (1). W tych okolicznościach spółka zastrzegła sobie zwrot świadczenia, do którego nie była zobowiązana wprowadzając w aneksie nr (...) zmianę par.(...) umowy (...) poprzez podwyższenie wynagrodzenia z umowy (...).

Powództwo o zwrot pożyczki nie zasługuje zatem na uwzględnienie, co uzasadnia zmianę zaskarżonego wyroku.

Ostatecznie zawierając aneks numer (...) powódka i pozwana zastąpiły postanowienie z aneksu nr (...) mocą, którego pozwana zobowiązała się do powiększenia wynagrodzenia ryczałtowego w kwocie 527.000 zł. o kwotę równą „sumie wszystkich opłat ponoszonych przez Generalnego Wykonawcę na wynajem lokalu na Biuro (...) w kolejnych miesiącach realizowania umowy” ( k.174 aneks nr (...) ) postanowieniem, iż wynagrodzenie ryczałtowe za wykonanie przedmiotu umowy jest niezmienne i wynosi 777.895,25 zł. netto (aneks nr (...) k.176).

Zgodnie z art. 321 k.p.c. sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie.

Przedmiotem żądania w niniejszej sprawie był zwrot pożyczki. Podstawą faktyczną powództwa nie zostało objęte rozlicznie stron z tytułu umowy nr (...). Bezsporne jest, że postępowanie o zapłatę z tytułu umowy (...) toczy się w innej sprawie. Niedopuszczalne jest zatem zasądzenie dochodzonej kwoty jako części wynagrodzenia z umowy o roboty budowlane nr (...)

Kwestia czy przedmiot umowy (...) został wykonany, czy doszło do podpisania protokołu końcowego odbioru robót, ewentualnie z czyjej winy do podpisania takiego protokołu nie doszło leży poza podstawą faktyczną niniejszego powództwa albowiem podstawę tę określił powód w pozwie, żądając zwrotu pożyczki. Należy jednak dodać, że niesporne jest, iż protokół końcowego odbioru robót nie został podpisany, natomiast Sąd Apelacyjny nie podziela stanowiska sądu I instancji, że pozwana miała obowiązek dokonania końcowego odbioru robót niezależnie od istniejących wad. Pozwana miała obowiązek odbioru o ile przedmiot umowy posiadał cechy, o których mowa w art. 647 k.c. i pozostawał zgodny z umową. Pozwana zaś twierdzi, że obiekt został zbudowany niezgodnie z projektem budowlanym i że 12.12.2014r. wydany został nakaz rozbiórki części budynku jako niezgodnej z projektem ( k.497). To powód powinien w tych okolicznościach wykazać, że zaoferowany pozwanej przedmiot posiadał cechy, o których mowa w art. 647 k.c., oraz że pozwolenie na budowę nie utraciło ważności, czego w ramach niniejszego procesu nie uczynił.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, uwzględnienie powództwa na podstawie art. 405 k.c., jest niedopuszczalne skoro strony ustaliły, że kwota wypłacona powódce powiększy wynagrodzenie za umowę nr (...), co nie narusza zasady wyrażonej w art. 353 1 k.c.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny podzielił i przyjął za własne jedynie te ustalenia faktyczne sądu I instancji, które nie pozostają w sprzeczności z ustaleniami poczynionymi w niniejszym uzasadnieniu i na podstawie art. 386 par. 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok oddalając powództwo jako nieudowodnione.

O kosztach procesu Sąd Apelacyjny orzekł zgodnie z wynikiem sporu w oparciu o art. 98 par. 1 i 3 k.p.c. obciążając nimi powódkę. Na podstawie art.113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych obciążono powódkę opłatą od apelacji, w części, w której powódka nie miała obowiązku jej uiścić.

Paulina Asłanowicz Ewa Kaniok Joanna Piwowarun - Kołakowska