Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III C 209/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 lutego 2014 roku

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie, Wydział III Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Ewa Dietkow

Protokolant: protokolant Małgorzata Szymanowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 31 stycznia 2014 roku w W.

sprawy z powództwa A. S.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej V. (...) w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. na rzecz powódki A. S. kwotę 18.000,00 PLN (osiemnaście tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 14 lutego 2011 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. na rzecz powódki A. S. kwotę 31.066,50 PLN (trzydzieści jeden tysięcy sześćdziesiąt sześć i 50/100 złotych) z ustawowymi odsetkami od kwoty 13.986,09 PLN od dnia 14 lutego 2011 roku do dnia zapłaty oraz od kwoty 10.492,75 PLN od dnia 26 września 2011 roku do dnia zapłaty;

3.  oddala powództwo w pozostałej części;

4.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. na rzecz powódki A. S. kwotę 2.567,15 PLN (dwa tysiące pięćset sześćdziesiąt siedem i 15/100 złotych) tytułem kosztów procesu;

5.  nakazuje pobranie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. na rzecz Skarbu Państwa - kasa Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie kwotę 2.454,00 PLN (dwa tysiące czterysta pięćdziesiąt cztery złote) tytułem brakującej opłaty sądowej w ten sposób, że kwotę 1.059,67 PLN (tysiąc pięćdziesiąt dziewięć i 67/100 złotych) ściągnąć z niewykorzystanej zaliczki wpłaconej przez pozwanego w dniu 10 września 2012 roku pod poz. (...)/ (...), brakującą kwotę 1.394,33 PLN (tysiąc trzysta dziewięćdziesiąt cztery i 33/100 złotych) nakazuje pobranie od pozwanego;

6.  zwraca powódce A. S. ze Skarbu Państwa - kasa Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie kwotę 349,85 PLN (trzysta czterdzieści dziewięć i 85/100 złotych) z zaliczki wpłaconej w dniu 24 sierpnia 2012 roku pod poz. (...)/ (...) jako niewykorzystaną.

III C 209/11

UZASADNIENIE

Powódka A. S. w pozwie z dnia 14 lutego 2011 roku wnosiła o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. kwot :

1)  134.000,00 PLN (sto trzydzieści cztery tysiące złotych) tytułem zadośćuczynienia na podstawie art. 445 § 1 k.c. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu;

2)  13.986,09 PLN (trzynaście tysięcy dziewięćset osiemdziesiąt sześć i 09/100 złotych) tytułem zwrotu kosztów leczenia na podstawie art. 444 § 1 k.c. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu.

Ponadto wnosiła o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W dniu 26 września 2011 roku powódka rozszerzyła pozew co do zwrotu kosztów leczenia do kwoty 24.478,84 PLN na podstawie art. 444 § 1 k.c. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu (k. 137-140).

W piśmie procesowym z dnia 22 listopada 2011 roku powódka wskazała, że łącznie koszty jej leczenia wynoszą 25.019,74 PLN, wartość przedmiotu sporu wynosi zatem 159.020 złotych (k. 182-186).

W piśmie procesowym z dnia 17 maja 2012 roku powódka wskazała, że łącznie koszty jej leczenia wynoszą 26.432,76 PLN, wartość przedmiotu sporu wynosi zatem 160.433 złotych (k. 222-223).

W piśmie procesowym z dnia 12 lutego 2013 roku powódka wskazała, że łącznie koszty jej leczenia wynoszą 27.938,37 PLN, wartość przedmiotu sporu wynosi zatem 161.938 złotych (k. 317-319).

W piśmie procesowym z dnia 3 września 2013 roku powódka wskazała, że łącznie koszty jej leczenia wynoszą 30.211,70 PLN, wartość przedmiotu sporu wynosi zatem 164.212 złotych (k. 385-387).

W piśmie procesowym z dnia 13 stycznia 2014 roku powódka wskazała, że łącznie koszty jej leczenia wynoszą 31.066,50 PLN, wartość przedmiotu sporu wynosi zatem 165.067 złotych (k. 420-421).

Po stronie pozwanego nastąpiło przekształcenie przedsiębiorstwa i od 31 lipca 2012 roku pozwanym jest (...) Spółka Akcyjna V. (...) w W. – zawiadomienie o połączeniu spółek k. 441, odpis z KRS k. 442-448.

Pozwany (...) Spółka Akcyjna V. (...) w W. wnosił o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 7 grudnia 2008 roku w miejscowości G. powiat B. doszło do wypadku drogowego, w którym R. S. kierujący samochodem osobowym marki T. numer rejestracyjny (...), nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, określone w art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym, w ten sposób, że na łuku drogi w lewo poruszając się z prędkością nie mniejszą niż 65,2 km/h nie dostosował się do obowiązku jazdy z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem w konsekwencji złamania tej zasady zjechał na prawe pobocze, stracił panowanie nad kierowanym pojazdem, a następnie zjechał na przeciwny pas ruchu i do przydrożnego rowu, doprowadzając do przewrócenia się pojazdu na dach – okoliczność bezsporna, wyrok tut. Sądu VI Ka 958/11 k. 518 akt II K 596/09. Prowadzący samochód R. S. został uznany przez Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie wyrokiem z dnia 12 marca 2012 roku za winnego popełnienia czynu z art. 177 § 2 k.k. w następstwie czego powódka doznała obrażeń ciała w postaci czynności ochronnej powiek oka lewego oraz funkcji mimicznej twarzy, jak też blizny powodującej trwałe i istotne zeszpecenie twarzy w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 k.k. i za to został skazany na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat próby oraz grzywnę – dowód – wyrok tut. Sądu VI Ka 958/11 k. 518-519 akt II K 596/09. Powódka podróżowała jako pasażerka, zajmując tylne lewe siedzenie, częściowo wypadła na zewnątrz nadwozia najprawdopodobniej przez otwór po dachu, którego płat całkowicie oddzielił się od szkieletu nadwozia pojazdu – dowód – opinia biegłych sądowych dr nauk medycznych, specjalisty medycyny sądowej M. F. i inż. T. D. k. 362. Fakt wypadnięcia powódki za zewnątrz nadwozia był skutkiem wynikającym z cech konstrukcyjnych samochodu T. (...) który fabrycznie nie był wyposażony w pasy bezpieczeństwa dla tylnych siedzeń – dowód – opinia biegłych jw. Kierowca był samoistnym posiadaczem samochodu T. i posiadał ubezpieczenie OC u pozwanego – okoliczność bezsporna. Powódka w wyniku wypadku doznała rozleglej rany szarpanej twarzy i przedsionka jamy ustnej lewego policzka od okolicy jarzmowej na wysokości dolnej małżowiny usznej do bruzdy nosowo-wargowej – dowód - karta informacyjna k. 45, historia choroby k. 47. Bezpośrednio po wypadku powódka została przewieziona do Szpitala w B., gdzie dokonano zaopatrzenia chirurgicznego rany policzka lewego i gdzie przebywała do dnia 8 grudnia 2008 roku – dowód – karta informacyjna k. 45. Powódka była obserwowana w Szpitalu w N. po urazie głowy w okresie od 9 grudnia 2008 roku do 15 grudnia 2008 roku, po którym nie stwierdzono objawów uszkodzenia centralnego układu nerwowego, stwierdzono prawidłowe gojenie rany policzka – dowód – karta informacyjna k. 46. Następnie w 2009 roku powódka pozostawała pod opieką poradni ambulatoryjnej w Przychodni w N. i była poddawana zabiegom laseroterapii w prywatnym gabinecie dr M. G., które to zabiegi miały spłycić bliznę i zminimalizować jej widoczność – dowód – opis leczenia k. 26, historia choroby k. 47-59, rachunki k. 65-71. Koszt zabiegów w Prywatnym Instytucie (...) wyniósł kwotę 3.130,00 PLN – dowód – rachunki k. 65-71. Powódka była także konsultowana przez neurologa, który 13 lutego 2009 roku rozpoznał u niej zespół depresyjny, do sierpnia 2011 roku przyjmowała leki antydepresyjne, łagodzące lęk i poprawiające obniżony nastrój – dowód – historia choroby k. 54-59. W czerwcu i lipcu 2010 roku powódka była konsultowana z powodu bruksizmu, otrzymała szynę korekcyjną – dowód – rachunki k. 77-82. Koszt leczenia stomatologicznego wynosił kwotę 640,00 PLN – dowód- rachunki k. 77-82. Na początku 2010 roku powódka została zakwalifikowana do zabiegu operacyjnego korekcji blizny – dowód – informacja do skierowania k. 52, 59. Koszt badań wynosił 24,00 PLN – dowód – rachunek k. 72. Koszt leków i przyjmowanych przez powódkę środków medycznych do września 2010 roku wyniósł łącznie 2.049,52 PLN – dowód – faktury k. 83-122. W dniu 14 września 2010 roku powódka przeszła operację polegającą na korekcie blizn lewego policzka oraz warg dolnej i górnej przeprowadzonej w P. w prywatnym gabinecie prof. dr hab. K. K., podobną w roku następnym w dniu 5 sierpnia 2011 roku – dowód – opis zabiegów k. 266-269. Za operację w 2010 roku oraz pobyt i dojazdy powódka zapłaciła 3.000,00 PLN + 1.953,27 PLN + 320,00 PLN + 2.869,30 PLN – dowód – rachunki k. 73-76, zeznania świadka J. S. (1) k. 417. Koszt operacji w dniu 5 sierpnia 2011 roku oraz konsultacji lekarskich, noclegów i przejazdów powódki z jej ojcem wyniósł łącznie 10.492,75 PLN – dowód – rachunki, faktury k. 141-161, zeznania świadka J. S. (1) k. 417. Dodatkowo za konsultację w dniu 28 października 2011 roku u prof. K., przejazd, pobyt w pensjonacie w P., środki medyczne powódka wydała łącznie kwotę 540,90 PLN – dowód – faktury, rachunki k. 208-211. Za konsultację w dniu 3 lutego 2012 roku, przejazd, pobyt w pensjonacie w P., środki medyczne powódka wydała łącznie kwotę 1.413,02 PLN – dowód – rachunki, faktury k. 224-233, zeznania świadka J. S. (1) k. 417. Za konsultację w dniu 10 sierpnia 2012 roku, przejazd, pobyt w pensjonacie w P., środki medyczne powódka wydała łącznie kwotę 1.505,61 PLN – dowód – rachunki, faktury k. 320-330, zeznania świadka J. S. (1) k. 417. Za konsultację w dniu 18 marca 2013 roku, przejazd, pobyt w pensjonacie w P., środki medyczne oraz zabiegi laseroterapii powódka wydała łącznie kwotę 2.273,33 PLN – dowód – rachunki, faktury k. 388-407, zeznania świadka J. S. (1) k. 417. Dzięki zabiegom wykonanym przez prof. dr hab. K. K. uzyskano znaczną poprawę wyglądu blizny powódki w stosunku do utrwalonego na fotografiach dołączonych do opinii M. S. k. 184 akt II K 596/09, pochodzącej z końca 2009 roku, obecnie blizna wargi górnej i policzka jest stosunkowo mało widoczna, szpecąca – dowód – opinia biegłego sądowego M. K. specjalisty w dziedzinie chirurgii plastycznej k. 303. Obecnie na skórze wargi górnej i lewego policzka utrzymuje się blada pooperacyjna blizna przebiegająca ukośnie na wardze górnej po stronie prawej, u podstawy słupka nosa, wzdłuż granicy lewego skrzydła nosa, a następnie poprzecznie na policzku lewym około 2 cm poniżej brzegu rzęsowego lewej powieki dolnej kończącej się rozdwojeniem w kształcie litery V w okolicy lewej jarzmowej – dowód – opinia biegłego M. K. k. 302, fotografie k. 307. Cała blizna ma długość około 11 cm i szerokości 1 mm, jest nieznacznie zapadnięta w stosunku do otaczających tkanek – dowód – opinia i fotografie jw. Na lewym policzku, poniżej blizny występuje niewielki obszar osłabionego czucia skórnego i w tym obszarze występują mimowolne ruchy mięśni mimicznych tzw. tiki – dowód – opinia biegłego M. K. k. 302. Nie jest możliwe całkowite usunięcie blizny i to bez względu na ilość i rodzaj zabiegów, którym podda się powódka – dowód – opinia biegłego M. K. k. 303. Mimo, że blizna jest słabo widoczna stygmatyzuje powódkę, nie ma wpływu na stan fizyczny powódki, gdyż nie zaburza żadnej istotnej funkcji życiowej, ale ma wpływ na jej codzienne funkcjonowanie poprzez świadomość stałej obecności blizny na twarzy, zaburzenia adaptacyjne depresyjno-lękowe przeszły u powódki w stan przewlekły – dowód – opinia biegłej J. S. (2) specjalisty psychiatry k. 279-280. Powódka wymaga dalszego leczenia lekami przeciwdepresyjnymi i psychoterapii – dowód – opinia bieglej J. S. (2) k. 280. Powódka nie zdecydowała się przyjmować leku bioxetin, ponieważ jeździ do pracy samochodem – dowód – opinia biegłej jw. K. 279. W dniach od 24 listopada 2013 roku do 17 grudnia 2013 roku powódka odbyła terapię psychosomatyczną w ramach prewencji rentowej ZUS – dowód – informacja k. 422-423. Za terapię laserową w październiku 2013 roku oraz środki medyczne powódka zapłaciła łącznie 854,80 PLN – dowód – faktury k. 424-428. Na zabiegi lecznicze, operacje, konsultacje lekarskie, pobyty hotelowe, przejazdy oraz leki wraz ze środkami medycznymi łącznie powódka wydała kwotę 31.066,50 PLN – działanie matematyczne. Pozwany przyznał powódce w dniu 1 grudnia 2010 roku i wypłacił w dniu 9 grudnia 2010 roku tytułem zadośćuczynienia kwotę 12.000,00 PLN oraz odszkodowanie z tytułu utraconych zarobków w kwocie 4.162,47 PLN – okoliczność bezsporna, pismo k. 124-125. Powódka ukończyła studia wyższe w Politechnice (...) na kierunku Administracja z wynikiem celującym i uzyskała tytuł licencjata – dowód – dyplom k. 63. W dniu 17 września 2007 roku powódka w tej samej uczelni uzyskała tytuł magistra z wynikiem celującym – dowód – dyplom k. 64. Od 1 stycznia 2008 roku powódka rozpoczęła pracę zawodową w Ministerstwie Sprawiedliwości na stanowisku referendarza, za ostatnie trzy miesiące 2010 roku otrzymała średnie miesięczne wynagrodzenie w kwocie 2.477,45 PLN netto, z którego potrącono składkę na (...) w kwocie 60,00 PLN oraz ratę pożyczki (...) w kwocie 600,00 PLN – dowód – zaświadczenie k. 22. Powódka pracuje w tym samym zakładzie pracy, ma obecnie 31 lat, nie założyła rodziny, ma od wielu lat narzeczonego w G., mieszka z rodzicami w N. – dowód – zeznania powódki k. 433.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Według art. 822 § 1 k.c., powstanie obowiązku zapłaty przez zakład ubezpieczeń (ubezpieczyciela) odszkodowania z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakłada powstanie odpowiedzialności ubezpieczonego, czyli samego ubezpieczającego lub osoby, na której rzecz ubezpieczający zawarł umowę ubezpieczenia, za szkody wyrządzone osobom trzecim. Zobowiązanie do zapłaty odszkodowania z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ma więc ze swej istoty charakter akcesoryjny, tylko zatem wtedy, gdy ubezpieczony stanie się zgodnie z przepisami prawa cywilnego odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną osobie trzeciej, dochodzi do powstania odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń wobec tej osoby z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Zakres odpowiedzialności ubezpieczonego wobec osoby trzeciej wyznacza co do zasady zakres odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (por. np. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 2005 r., III CZP 99/04, OSNC 2005, nr 10, poz. 166 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 353/99, nie publ.). Zgodnie z art. 34 ust. 1 i art. 35 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jedn. Dz. U. z 2013, poz. 392), kierujący pojazdem jest osobą ubezpieczoną i odpowiada za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów. Wyrządzając szkodę komukolwiek ponosi odpowiedzialność deliktową, której podstawą jest art. 436 § 1 i § 2 k.c. W okolicznościach niniejszej sprawy kierujący samochodem marki T. ponosi odpowiedzialność za szkody wyrządzone powódce jako pasażerowi, gdyż to ona był samoistnym posiadaczem pojazdu i to z jego winy doszło do wypadku, w którym powódka została poszkodowana. Kierowca w tym wypadku odpowiada na zasadzie ryzyka określonej w przepisie art. 436 § 1 k.c. w związku z art. 435 §1 k.c.. Za kierowcę odpowiada zaś pozwany, który w toku procesu nie kwestionował swojej, wynikającej z przepisu art. 822 § 1 k.c. odpowiedzialności co do zasady za skutki wypadku z dnia 7 grudnia 2008 roku oraz wypłacił część zadośćuczynienia w kwocie 12.000 PLN, zrekompensował część wydatków powódki związanych z utratą zarobków w związku z nieobecnością w pracy w kwocie 4.162,47 PLN.

Pozwany uznał wypłacone powódce kwoty zadośćuczynienia oraz odszkodowania za wystarczające, a żądanie zgłoszone przez powódkę nadmierne w stosunku do doznanej krzywdy, nieudowodnione, podnosił także 50% przyczynienia się powódki do wyrządzenia jej szkody , gdyż podróżowała pojazdem, który nie był wyposażony w pasy bezpieczeństwa, a mogła zdecydować, że nie będzie jechała samochodem, który nie gwarantuje elementarnego poziomu bezpieczeństwa.

Przepis art. 361 § 1 k.c. przewiduje, że zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Rozwiązanie to jest przejawem przyjętej na gruncie polskiego prawa koncepcji związku łączącego szkodę i jej rozmiar ze zdarzeniem, z którym ustawa wiąże obowiązek odszkodowawczy. Według stanowiska dominującego zarówno w nauce prawa, jak i orzecznictwie, o tym, czy przebieg badanego łańcucha zdarzeń, między którymi istnieje powiązanie typu conditio sine qua non, jest normalny, decydują kryteria zobiektywizowane, wynikające z doświadczenia społecznego (życiowego) i wiedzy naukowej. Za normalne następstwo danego zdarzenia uważa się taki skutek, który zazwyczaj, w zwykłym porządku rzeczy jest konsekwencją tego zdarzenia, a zatem, jeżeli zdarzenie to ogólnie sprzyja jego wystąpieniu. Obecny stan zdrowia powódki jest bezpośrednim następstwem wypadku. Przed wypadkiem powódka była osobą zdrową, na twarzy nie miała żadnych blizn. Po wypadku w dniu 7 grudnia 2008 roku powódka ma trwałą bliznę, która na skutek przeprowadzonego leczenia nie jest obecnie widoczna. Biegły sądowy, specjalista chirurgii plastycznej M. K. w dniu 24 stycznia 2013 roku stwierdził, że blizna wargi górnej i lewego policzka jest następstwem chirurgicznych zabiegów korekcyjnych pierwotnych blizn, które powstały w wyniku obrażeń doznanych przez powódkę podczas wypadku, czyli jest bezpośrednim skutkiem tego wypadku.

Zadośćuczynienie na podstawie art. 445 § 1 k.c. :

Przepis art. 445 k.c. ma zastosowanie do szkody na osobie, której naprawienia poszkodowany żąda na podstawie reguł odpowiedzialności deliktowej. Podmiotem uprawnionym do dochodzenia roszczenia na podstawie art. 445 k.c. jest pokrzywdzony wskutek uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia. Odpowiedzialność może ponosić każdy podmiot stosunku cywilnoprawnego, jeżeli jest sprawcą naruszenia lub odpowiada za sprawcę.

Na powyższej podstawie powódka domaga się zasądzenia kwoty 134.000,00 PLN ponad kwotę wypłaconą przez pozwanego dobrowolnie tj. 12.000,00 PLN. Razem więc z uznaną i wypłaconą przez pozwanego kwotą zadośćuczynienie łącznie wymagane przez powódkę wynosi 146.000,00 PLN.

Zdaniem sądu zadośćuczynienie należne powódce powinno wynosić łącznie 30.000,00 PLN (trzydzieści tysięcy złotych). Na tak określoną wysokość zadośćuczynienia wpływ miały różne okoliczności i były to: obrażenia jakich doznała powódka – ich stosunkowo niewielki zasięg, brak długotrwałych unieruchomień, brak rozłąki z osobami bliskimi, wpływ tych okoliczności na rozmiar cierpienia powódki, ale także znakomite wyniki leczenia operacyjnego przeprowadzonego przez prof. K. K. i niewielką widoczność blizny pooperacyjnej, także wpływ tych obrażeń na funkcjonowanie powódki w pracy zawodowej. Sąd także brał pod uwagę ogólny poziom życia społeczeństwa. Sąd dał wiarę opiniom wydanym w sprawie przez biegłych psychiatrę J. S. (3), oraz biegłych lekarza specjalisty medycyny sądowej M. F. i inż. T. D. oraz w znacznej części chirurga plastyka M. K.. Opinie biegłych są obszerne, odpowiadają na pytania sądu i stanowią istotnie o ocenie skutków wypadku z dnia 7 grudnia 2008 roku. Sąd w części uznał opinię biegłego M. K. za nieodpowiadającą stanowi lewego policzka powódki oraz co do konieczności ponoszonych przez nią wydatków, o czym będzie jeszcze mowa. Nie da się przeliczyć i wskazać konkretnej kwoty należnej powódce z tytułu doznanych cierpień związanych z trzema zabiegami chirurgicznymi – pierwszy tuż po wypadku zaopatrzenie chirurgiczne rany policzka i dwa zabiegi mające na celu usunięcie blizny. Powódka przebywała w Szpitalu w B. praktycznie jeden dzień, a następnie w Szpitalu w N. była obserwowana od 9 do 15 grudnia 2008 roku pod kątem ewentualnego uszkodzenia centralnego układu nerwowego, czego nie stwierdzono. Powódka od początku samodzielnie funkcjonowała, nie miała żadnych ograniczeń ruchowych. Ma rację biegły M. K., że blizna na lewym policzku jest widoczna, ale nie przykuwa to uwagi patrzącego na powódkę. Choć istnienie tej blizny ma wpływ na codzienne funkcjonowanie powódki, to biegły przesadził opiniując, że stygmatyzuje to powódkę. Biegła psychiatra rozpoznała zaburzenia adaptacyjne depresyjno-lękowe, które dominują nad objawami fizykalnymi, a nawet je wyolbrzymiają i nakręcają. Subiektywne odczucie zeszpecenia powoduje utrwalenie się stresu pourazowego. Utrzymywanie się tego stresu przy tak niewielkich pozostałościach wypadku przez prawie 8 lat po jego zaistnieniu budzi wątpliwości sądu. Trzeba zauważyć, że powódka nie przyjmowała wszystkich leków poprawiających jej samopoczucie, gdyż jak wynika z opinii biegłej psychiatry J. S. (3) powódka jeździ do pracy samochodem. Jednocześnie powódka podawała w trakcie rehabilitacji leczniczej ZUS w końcu roku 2013, że ma lęk przed jazdą samochodem. Powódka była świetną studentką, która nie podjęła po studiach pracy modelki, czy aktorki. Podjęła pracę związaną z wysiłkiem umysłowym. Jak wyjaśniała biegłej psychiatrze, początkowo w Ministerstwie Sprawiedliwości zamierzała pracować tylko rok, a potem odbyć studia podyplomowe z architektury krajobrazu, planowała też pracę przy ochronie zabytków w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego (k. 278). Powódka nie udowodniła, że w pracy, z którą nie wiązała swojej przyszłości oczekiwała na awans oraz, że był on prawdopodobny. Nie ma w sprawie dowodów na to, że powódka pracuje z dużą grupą ludzi, którzy obserwują powódkę i oceniają jej twarz, co powoduje utrzymywanie się stresu pourazowego. Ponadto powódka świadoma utrzymywania się depresji pourazowej nie podjęła żadnej terapii psychologiczno/psychiatrycznej, a dopiero w toku niniejszego procesu, a właściwie tuż przed jego zakończeniem. Nie można nie zauważyć, że powódka jest mądrą, pełną uroku osobistego młodą kobietą, która nie jest zeszpecona. Widoczność blizny jest nieduża i tego nie można tracić z pola widzenia. Należy podkreślić, że w ramach swobodnej oceny dowodów – art. 233 § 1 k.p.c. sąd brał pod uwagę całokształt okoliczności sprawy, w tym potrzebę utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa oraz że nie może to prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia. Sąd miał na uwadze uwagi poczynione przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 30 stycznia 2004 roku w sprawie I CK 131/03, publ. OSNC 2005/2/40: „W orzecznictwie ugruntował się aprobowany przez piśmiennictwo pogląd opowiadający się za kompensacyjnym charakterem przewidzianego w art. 445 § 1 k.c. zadośćuczynienia pieniężnego, tj. uznający je za sposób naprawienia szkody niemajątkowej, wyrażającej się krzywdą w postaci doznanych cierpień fizycznych i psychicznych (por. w szczególności wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 czerwca 1968 r., I PR 175/68, OSNCP 1969, nr 2, poz. 37, oraz uchwałę pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, OSNCP 1974, nr 9, poz. 145). O rozmiarze należnego zadośćuczynienia pieniężnego powinien zatem decydować w zasadzie rozmiar doznanej krzywdy, tj. stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność, czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku i inne podobne okoliczności. Niewymierny w pełni charakter tych okoliczności sprawia, że sąd przy ustalaniu rozmiaru krzywdy i tym samym wysokości zadośćuczynienia ma pewną swobodę. Podkreśla się, że ocena sądu w tym względzie powinna opierać się na całokształcie okoliczności sprawy, nie wyłączając takich czynników, jak np. wiek poszkodowanego (por. np. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 2 września 1960 r., 3 CR 173/60, OSN 1962, nr 1, poz. 14, z dnia 15 grudnia 1965 r., II PR 280/65, OSNCP 1966, nr 10, poz. 168, i z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00, nie publ.) i postawa sprawcy (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 października 1967 r., I CR 224/67, OSNCP 1968, nr 6, poz. 107 oraz z dnia 19 sierpnia 1980 r., IV CR 238/80, OSNCP 1981, nr 5, poz. 81). Wiek poszkodowanego i postawa sprawcy mogą rzutować na rozmiar krzywdy; gdy poszkodowany jest osobą młodą lub następuje szczególne nasilenie winy sprawcy rozmiar krzywdy może być większy niż gdy takie okoliczności nie występują. Wysokość odpowiedniej sumy, której przyznanie przewiduje art. 445 § 1 k.c., zależy więc przede wszystkim od rozmiaru doznanej przez poszkodowanego krzywdy, ustalonej przez sąd przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności sprawy. Uzupełnieniem tej zasady, a właściwie jej ograniczeniem, jest - wywodzone również z użytego w art. 445 § 1 k.c. zwrotu mówiącego o "odpowiedniej sumie" - przyjmowane konsekwentnie w orzecznictwie rozwiązanie, zgodnie z którym przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego wysokość zadośćuczynienia powinna być "utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa" (por. zwłaszcza orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1965 r., I PR 203/65, OSPiKA 1966, nr 4, poz. 92). Konsekwencją tego była tendencja do zasądzania tytułem zadośćuczynienia sum raczej skromnych”. Tak więc o rozmiarze należnego zadośćuczynienia pieniężnego powinien decydować w zasadzie rozmiar doznanej krzywdy - stopień cierpień fizycznych i psychicznych poszkodowanego. Dokonane przez sąd ustalenia wskazują na niezbyt bolesne skutki wypadku i zakończone sukcesem zabiegi korekcyjne laserowe oraz operacyjne w postaci słabej widoczności blizny. Powódka nie była długotrwale unieruchomiona, nie przechodziła bolesnych zabiegów stomatologicznych, a tylko zainstalowanie aparatu korekcyjnego uniemożliwiającego zaciskanie szczęki. Oszpecenie twarzy powódki nie jest widoczne. Skazanie kierowcy T. z opisem obrażeń powódki jako bardzo ciężkich nie wiąże sądu w niniejszej sprawie, w której sąd samodzielnie dokonał oceny tych obrażeń i ich trwałości, szczególnie, że miały one charakter dynamiczny. Na skutek przeprowadzonego leczenia nie ma już istotnego i trwałego oszpecenia powódki, jest trwała blizna, która jest widoczna w niewielkim stopniu. Zgodnie z art. 11 k.p.c. ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym. Popełnienie przestępstwa przez kierującego to nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a nie skutek – obrażenia u powódki, które były spowodowane także poprzez konstrukcję pojazdu. U powódki nie pozostało to pierwotne oszpecenie twarzy, co mogłoby uzasadniać szczególnie ujemne przeżycia psychiczne młodej kobiety. Wszystkie cierpienia i ujemne doznania przedstawiane przez powódkę były tak zwielokrotnione, że nie usprawiedliwiały przyznania jej żądanej sumy zadośćuczynienia. Do ograniczenia jej do przyjętego przez sąd poziomu dawało podstawy akceptowane w orzecznictwie i piśmiennictwie dążenie do utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Subiektywny ze swej istoty charakter krzywdy ogranicza wprawdzie przydatność kierowania się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia sumami zasądzonymi z tego tytułu w innych przypadkach, lecz nie eliminuje jej całkowicie. Ze względu na niemożliwość przeliczenia krzywdy na pieniądze, konfrontacja danego przypadku z innymi może dać orientacyjną wskazówkę co do wysokości odpowiedniego zadośćuczynienia w podobnych przypadkach i pozwolić uniknąć znaczących dysproporcji. Zastosowanie tego zabiegu w niniejszej sprawie prowadzi do wniosku, że określona przez sąd wysokość należnego powódce zadośćuczynienia jest zbliżona do zasądzonego w innych podobnych przypadkach. Przykładowo, w sprawie, w której zapadł wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2002 roku, IV CKN 1266/00, wysokość zadośćuczynienia dla powoda - ucznia poparzonego w dniu 24 listopada 1994 r. (łączna powierzchnia oparzeń - 7%, w tym oparzenia pierwszego i drugiego stopnia twarzy oraz drugiego i trzeciego stopnia rąk), została ustalona na 70.000 zł, a w sprawie, w której zapadł wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 września 1999 r., III CKN 339/98, powódce, studentce medycyny, przyznano w 1996 r. zadośćuczynienie w kwocie 30.000 zł w związku z uszkodzeniem w wypadku samochodowym łokcia prawej ręki, przejawiającym w znacznym ograniczeniu prostowania i zginania tej ręki. Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 7 listopada 2013 roku I ACa 534/13 (LEX nr 1391951) zasądził na rzecz powódki, młodej matki trójki małoletnich dzieci kwotę 120.000,00 PLN tytułem zadośćuczynienia, u której po wypadku komunikacyjnym rozpoznano uraz wielonarządowy, stłuczenie pnia mózgu, krwawienie podpajęczynówkowe pourazowe, otwarte wieloodłamowe złamanie kości ramiennej lewej, złamanie kości śródręcza oraz uraz kolana prawego. Poszkodowana przez kilkanaście dni po wypadku była w stanie bardzo ciężkim, była nieprzytomna, miała wspomagany oddech. Dla zestawienia obu przypadków trzeba wskazać, że po tak ciężkich obrażeniach powódka (ze sprawy łódzkiej) nie ma objawów psychotycznych, cech depresji, ani lęku, czy innych objawów stresu pourazowego, choć ma orzeczony znaczny stopień niepełnosprawności i otrzymuje maksymalny zasiłek pielęgnacyjny ZUS. Także Sąd Apelacyjny w Łodzi wyrokiem z dnia 24 kwietnia 2013 roku I ACa 1418/12 (LEX nr 1321973), w innych okolicznościach, bo ze znacznym przyczynieniem się poszkodowanego zasądził kwotę 200.000,00 PLN powodowi, u którego po wypadku komunikacyjnym stwierdzono: poprzeczne przerwanie rdzenia kręgowego z całkowitym porażeniem kończyn, następową dysfunkcję pęcherza moczowego i zwieracza cewki moczowej, a także utratę potencji i możliwości współżycia fizycznego. Powód wymaga okresowego stosowania leczenia przeciwbakteryjnego w związku z cewnikowaniem, należy liczyć się także z następstwami w postaci kamicy pęcherza moczowego, marskością pęcherza, zakażeniem nerek i kamicą nerek. Powód samodzielnie się nie przekręca, wymaga przekładania na boki przez osobę pielęgnującą, jest chorym leżącym, ze względu na porażenie kończyn dolnych nie przemieszcza się, ograniczenie ruchomości biodra lewego ogranicza korzystanie z wózka inwalidzkiego i utrzymanie pozycji siedzącej. Możliwości jego samodzielnego funkcjonowania są praktycznie niemożliwe. W takiej sytuacji żądanie przez powódkę kwoty 146.000,00 PLN musi być uznane za nieadekwatne do doznanych przez powódkę obrażeń i nie odpowiadające wysokością zadośćuczynieniom zasądzanym przez sądy w podobnych wypadkach.

Sąd nie podzielił zarzutu pozwanego co do przyczynienia się powódki do powstania szkody. Powódka nie wsiadała do samochodu z nietrzeźwym kierowcą, czy też nie odrzuciła funkcjonujących pasów bezpieczeństwa. Nie można stawiać powódce zarzutu, że podróżowała pojazdem, dopuszczonym do ruchu na terenie RP, ubezpieczonym u pozwanego, który fabrycznie nie był wyposażony w pasy bezpieczeństwa dla tylnych siedzeń. Powódka wypadła na zewnątrz nadwozia, co spowodowało zabrudzenie rany policzka i jej rozległość, z powodu cech konstrukcyjnych samochodu T.. Zdaniem biegłych M. F. i T. D. nawet przyjmując hipotetycznie, że samochód byłby wyposażony w pasy bezpieczeństwa dla siedzeń tylnych i wypadek przebiegałby tak jak w sprawie to nie jest możliwe jednoznaczne stwierdzenie, że powódka nie doznałaby obrażeń głowy podczas przewrócenia się pojazdu na dach, a także jakiego rodzaju obrażenia twarzy u powódki by wystąpiły. Nie jest więc tak, że powódka w jakikolwiek sposób przyczyniła się do powstania swojej szkody. Sąd uwzględnił w ostatecznym rozrachunku zadośćuczynienie zrekompensowane powódce przez pozwanego w kwocie 12.000,00 PLN i od ustalonego na kwotę 30.000,00 PLN odjął wypłaconą powódce z tego tytułu kwotę. Różnica w kwocie 18.000,00 PLN została zasądzona na dobro powódki z ustawowymi odsetkami zgodnie z żądaniem od daty wytoczenia powództwa – art. 481 § 1 i 2 k.c.

Odszkodowanie z tytułu kosztów leczenia.

Odszkodowanie przewidziane w art. 444 § 1 k.c. obejmuje wszelkie wydatki (koszty) pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne (niezbędne) i celowe. W grupie wydatków celowych i koniecznych, pozostających w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia tradycyjnie wymienia się koszty leczenia (pobytu w szpitalu, pomocy pielęgniarskiej, koszty lekarstw), specjalnego odżywiania się, nabycia protez i innych specjalistycznych aparatów. Do grupy tej zalicza się również wydatki związane z transportem chorego na zabiegi i do szpitala, koszty związane z odwiedzinami chorego w szpitalu czy wynikające z konieczności specjalnej opieki i pielęgnacji nad chorym, koszty zabiegów rehabilitacyjnych (Komentarz do art. 444 § 1 k.c. autorstwa Agnieszki Rzepeckiej – Gil, Lex 2013). Powódka dowiodła, że poniesione przez nią koszty były celowe dla uzyskania obecnego stanu blizny policzka i wargi. Powódka miała podstawy aby niezwłocznie podjąć leczenie, a nie czekać 8 lat na leczenie finansowane przez NFZ. Nie ma racji biegły M. K., że powódka wybrała najdroższy wariant leczenia oraz, że w okolicach W. można było uzyskać porady specjalistów. Sam biegły przyznał, że prof. K. K. jest bardzo znanym i cenionym w Polsce specjalistą chirurgii plastycznej. Powódka nie mogła uzyskać porady u podobnej klasy specjalistów w okolicach W.. Sąd dał wiarę powódce, że wielu chirurgów odmawiało leczenia, a inni przedstawiali bardzo odległe terminy. Nie można czynić powódce zarzutu, że skorzystała z leczenia u najlepszego specjalisty, który w dodatku zastosował skuteczną dla zminimalizowania widoczności blizny metodę. Ten skutek musi być przesądzający. I tak jak w przypadku zadośćuczynienia sąd brał pod uwagę skuteczność zabiegów, którym poddana była powódka, tak dla zwrotu kosztów leczenia, dojazdów na to leczenie i środków medycznych, które doprowadziły do skuteczności leczenia istotne jest przyznanie powódce zwrotu wszystkich poniesionych w tym celu kosztów. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka J. S. (1), który podał dokładnie ilość dojazdów oraz poniesione na ten cel koszty. Sąd nie podzielił wątpliwości biegłego M. K. co do konsultacji powódki w Ł. oraz co do zakupów aptecznych witaminy A+E, witaminy PP forte, preparatu do leczenia stanu zapalnego zatok, sosu z aloesu, tranu, rutinoscorbinu, V., czy szamponu nawilżającego. Środki przeciwzapalne oraz tran, jak zeznała powódka, miały pomóc w przyspieszeniu zdrowienia powódki ze względu na zabieg operacyjny wyznaczony przez prof. K., a ponadto wrażliwa skóra powódki została narażona na poważny stan zapalny, który ostatecznie uniemożliwił wykonanie tego zabiegu w zaplanowanym terminie. Szampon nawilżający jest konieczny ze względu na wrażliwą skórę powódki, a preparaty witaminowe wpływają korzystnie na wygląd skóry – vit. A+E, PP, sok z aloesu. Powódka poniosła łącznie tytułem kosztów leczenia kwotę 31.066,50 PLN. Powódka była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, który domagał się zasądzenia odsetek ustawowych tylko co do kwoty 13.986,09 PLN oraz co do rozszerzenia do kwoty 24.478,84 PLN z żądaniem ich zasądzenia od daty wniesienia powództwa. Powódka ponosiła dalsze koszty w toku procesu i nie rozszerzała powództwa wskazując na poniesione koszty i wyższą wartość przedmiotu sporu. W tym zakresie sąd uznał jednak, że domagając się w pozwie zasądzenia wszystkich kosztów leczenia powódka wskazywała następnie ich dalszą wysokość. Nie pociągało to jednak domniemania żądania zasądzenia odsetek, tym bardziej, że poniesione w toku procesu wydatki nie mogły być zasądzone z odsetkami od daty wniesienia pozwu. Zgodnie z żądaniem powódki sąd zasądził odsetki ustawowe od daty wytoczenia powództwa o zasądzenie kosztów leczenia, uznając, że powódka ma prawo do żądania odsetek ustawowych na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c.. W przypadku kwoty 13.986,09 PLN decydująca była data wniesienia pozwu 14 lutego 2011, a co do kwoty 10.492,75 PLN data złożenia pisma z rozszerzeniem powództwa – 26 września 2011 roku.

Sąd oddalił powództwo w części nie uwzględnionej.

To wszystko mając na uwadze sąd orzekł jak w wyroku.

Stosując przepis art. 100 k.p.c. sąd nałożył na pozwanego obowiązek zwrotu powódce poniesionych przez nią kosztów sądowych w kwocie 2.567,15 PLN, na którą składają się koszty wynagrodzenia biegłego w kwocie 150,15 PLN oraz wynagrodzenie adwokata w kwocie 2.417,00 PLN zgodnie z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163 poz. 1348 ze zm.) wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa. O obowiązku uiszczenia przez pozwanego brakującej opłaty sądowej, od uiszczenia której powódka była zwolniona, sąd orzekł na mocy art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) w związku z art. 100 k.p.c. Po rozliczeniu wydatków Skarbowi Państwa należy się od pozwanego kwota 1.394,33 PLN. Powódce należy zwrócić niewykorzystaną część zaliczki w kwocie 349,85 PLN na mocy art. 84 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.).