Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 619/19

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 11 grudnia 2018 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt I C 460/15, Sąd Rejonowy w Zgierzu:

1)  nakazał pozwanemu K. J. wydanie powodowi J. R. (1) kombajnu marki B. (...) Rekord rok. prod. 1987 w terminie jednego miesiąca od uprawomocnienia się orzeczenia;

2)  zasądził od pozwanego K. J. na rzecz powoda J. R. (1) kwotę 2189 zł tytułem odszkodowania za utracony kombajn (...) z ustawowymi odsetkami od dnia 16 kwietnia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

3)  zasądził od pozwanego K. J. na rzecz powoda J. R. (1) kwotę 600 zł tytułem odszkodowania za utracony ciągnik marki U. (...) z ustawowymi odsetkami od dnia 16 kwietnia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

4)  zasądził od pozwanego K. J. na rzecz powoda J. R. (1) kwotę 2.900 zł tytułem odszkodowania za zakupione do naprawy części z ustawowymi odsetkami od dnia 16 kwietnia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

5)  umorzył postępowanie w zakresie żądania kwoty 5000 zł z tytułu utraconych korzyści;

6)  umorzył postępowanie w zakresie odszkodowania za zakupione do naprawy części ponad kwotę 5304 zł;

7)  oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

8)  uchylił postanowienie o ustaleniu przedmiotu sporu na kwotę 49.100 zł;

9)  ustalił, iż strony ponoszą koszty procesu na zasadzie stosunkowego rozdzielenia kosztów w oparciu o treść art. 100 zd. 1 k.p.c. pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.

Powyższy wyrok zapadł w oparciu o poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne, z których wynika, że:

W dniu 21 lipca 1995 r. J. R. (1) nabył kombajn zbożowy B. (...) R.. za cenę 23.100 zł.

Dnia 2 stycznia 2008 r. J. R. (1) nabył kombajn zbożowy typ B. (...) rok produkcji 1987 za cenę 1.000 zł. W treści umowy wskazano, iż ze względu na stan techniczny kombajn ten nie nadaje się do dalszej eksploatacji.

Wszystkie podzespoły wymagają kapitalnego remontu. W dniu 2 stycznia 2008 r. J. R. (1) nabył ciągnik rolniczy U. (...) za cenę 800 zł. W treści umowy wskazano, iż ciągnik nie nadaje się do dalszej eksploatacji, jest niekompletny i wymaga kapitalnego remontu.

W 2011 r. powód przekazał pozwanemu do naprawy kombajn B. (...), kombajn B. (...) oraz ciągnik U. (...). Naprawa miała być dokonana odpłatnie. W zamian za wykonanie naprawy przekazanych maszyn pozwany miał korzystać nieodpłatnie z kombajnu B. 058. Po remoncie miał otrzymać uzupełniające wynagrodzenie.

Pozwany zna się na naprawie maszyn rolniczych.

Kombajn B. (...) wymagał generalnej naprawy. Kombajn B. (...) oraz ciągnik U. (...) były niezdatne do użytku. Zostały przyholowane na posesję pozwanego.

Powód nabył niektóre części do naprawy, takie jak 10 litrów farby, podsiewacz i obudowa wentylatora., kosa i sito. Kosę i sito powód zabrał do swojego kombajnu. Farba zakupiona przez powoda nie nadawała się do pomalowania kombajnu podobnie jak podsiewacz i obudowa wentylatora.

Pozostałe koszty naprawy ponosił pozwany.

W 2013 r., z powodu przedłużającego się remontu maszyn, powód zaczął domagać się ich zwrotu. Przyczyną domagania się zwrotu maszyn było także to, iż dowiedział się, że pozwany sprzedał ciągnik U..

Powód jest ojcem chrzestnym żony pozwanego J. J..

Relacje pomiędzy stronami były dobre do momentu żądania wydania maszyn.

Pozwany naprawił kombajn B. (...), a pozostałe dwie maszyny sprzedał. Uzyskał kwotę 600 złotych za sprzedaż ciągnika U. 360 P oraz 2189 złotych za sprzedaż pozostałość po kombajnie B. (...).

Na nieruchomości pozwanego pozostały następujące elementy kombajnu B. (...): tylna belka, koła przednie i tylne, podajnik pochyły, rozdzielcze, koła pasowe, zespól żniwny.

Wartość kombajnu B. (...) Rekord z roku 1987 wynosi 27.000 zł netto, 33.210 zł brutto. Części wskazane w fakturach złożonych przez pozwanego do akt sprawy mogły zostać użyte do naprawy przedmiotowego kombajnu.

Oceniając materiał dowodowy sprawy Sąd Rejonowy uznał, że zeznania pozwanego były wewnętrznie niespójne jak i sprzeczne z zasadami logiki. Pozwany zeznał, że maszyny zostały mu darowane, a jednocześnie, iż jego żona wezwała powoda do zabrania maszyn, gdyż stały nieużywane na posesji pozwanego. Skoro zostały darowane, w ocenie Sądu Rejonowego nielogicznym było wzywanie do ich zabrania. Pozwany nie potrafił przekonywująco wyjaśnić, dlaczego powód miałby darować mu przedmiotowe maszyny, zwłaszcza, że opisywał powoda jako osobę wykorzystującą innych i nieskorą do hojnych gestów. Poza tym, zgodnie z zeznaniami pozwanego, powód miał nabyć części do naprawy kombajnu (...) oraz farbę do kombajnu 058, co oznaczałoby, że nie tylko darował maszyny pozwanemu, ale jeszcze pokrył częściowo koszty ich naprawy, co też było zupełnie niezgodne z zasadami doświadczenia życiowego. Sąd Rejonowy nie dał również wiary zeznaniom świadka J. J. - żony pozwanego. Świadek zeznała, że maszyny zostały darowane pozwanemu, po czym powód poprosił, aby je naprawić, skoro stoją u pozwanego. Pozwany miał zacząć naprawiać maszyny dla powoda. Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że gdyby powód faktycznie darował przedmiotowe maszyny pozwanemu, nie domagałby się ich naprawy. Nadto świadek zeznała, iż od czasu przekazania przez powoda pozwanemu maszyn jej matka nie utrzymuje kontaktu z nią i jej rodziną, co także pośrednio potwierdziło wersję zdarzeń wskazywaną przez powoda. W zeznaniach pozwanego zachodził także inne sprzeczności z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, m.in. zeznał, iż ciągnik 360 P i kombajn 056 otrzymał od powoda w roku 2007, podczas gdy z złożonych dokumentów wynika iż powód nabył te maszyny w roku 2008. Sąd Rejonowy miał również na uwadze zeznania świadka P. S., który zeznał, iż powód powiedział do pozwanego „jak sobie wyremontujesz ten kombajn to taki będziesz miał” w odniesieniu do kombajnu B. (...), przy czym świadek słyszał takie słowa raz i nie pamiętał w jakim kontekście zostały użyte. W ocenie Sądu Rejonowego mogło chodzić o korzystanie z przedmiotowej maszyny przez pozwanego po jej naprawie, co tez nie czyni z nich wystarczającego dowodu dla uznania, iż powód darował maszynę pozwanemu. Świadek W. K. zeznał jedynie, iż słyszał od pozwanego i jego żony, że J. J. otrzymała maszyny od chrzestnego i ma je sobie przyszykować, a zatem opierał się jedynie na relacji pozwanego i jego żony. Świadek P. D. zeznał, że pozwany powiedział mu, iż dostał od powoda kombajn. Powód w rozmowie ze świadkiem miał wskazać, że pozwany z żoną nie pomagają mu za darmo, gdyż dostali kombajn i ciągnik. Powód zezwolił jednakże pozwanemu na korzystanie z maszyn, wobec czego sens wskazanego zdania może być właśnie taki. Ponadto powód jest skonfliktowany ze wskazanym świadkiem o ziemię. Świadek J. S. zeznał, iż maszyny miały być darowane pozwanemu, ale znał tę okoliczność jedynie z relacji pozwanego, podobnie jak świadek R. K.. Świadek nie pamiętał przy tym, dlaczego powód miałby się zgodzić na taki gest. Świadek J. S. swoją wiedzę w sprawie czerpał również wyłącznie z relacji pozwanego. Co do daty przekazania maszyn pozwanemu, wobec sprzecznych zeznań stron i świadków w tym zakresie, Sąd oparł się w głównej mierze na zeznaniach świadków, u których maszyny te były trzymane, tj. R. R. (2) i J. R. (2), uznając iż mają oni najlepsze rozeznanie w tym zakresie, uzupełniając jednak te zeznania dokumentami nabycia maszyn, z których jasno i jednoznacznie wynika data ich nabycia. Ustalając wartość kombajnu B. 058 Sąd oparł się na opiniach biegłego T. W.. Były one spójne, konsekwentne i logiczne. Po wyjaśnieniu wątpliwości stron w ramach ustnej opinii uzupełniającej, nie były przez strony kwestionowane.

W świetle powyższych ustaleń Sąd Rejonowy, upatrując podstawy prawnej roszczeń powoda w art. 222 § 1 k.c. i art. 471 k.c., uwzględnił powództwo w części. W ocenie Sądu Rejonowego powód przedstawił niebudzące wątpliwości i niekwestionowane przez stronę pozwaną dokumenty, z których wynika, iż jest on właścicielem kombajnu B. Z 056, B. Z 058 oraz ciągnika U. C 360 P. Pozwany nie wykazał natomiast, że przysługuje mu skuteczne względem powoda uprawnienie do władania rzeczą. Nie udowodnił podnoszonego twierdzenia, że powód darował mu objęte żądaniem pozwu maszyny. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika jednoznacznie, iż powód nie darował pozwanemu maszyn objętych żądaniem pozwu, a przekazał mu je w celu opłatnej naprawy. Takie zachowania stron wskazują w ocenie Sądu Rejonowego na zawarcie umowy o dzieło, a nie na zawarcie umowy użyczenia, jak wywodził pełnomocnik powoda. Wykonanie naprawy przekazanych pozwanemu maszyn rolniczych doprowadziłoby bowiem do powstania weryfikowalnego rezultatu, za który pozwany- posiadający odpowiednie kwalifikacje- byłby odpowiedzialny. W realiach niniejszej sprawy pozwany zobowiązał się zatem do naprawy przekazanych mu maszyn, zaś powód do zapłaty wynagrodzenia, z tym, że w ramach tegoż wynagrodzenia powód zobowiązał się wynająć pozwanemu kombajn B. (...) do prac polowych, zrzekając się czynszu najmu z tego tytułu. Strony nie wykluczyły dalszego wynagrodzenia, niemniej nie określiły jego wysokości, co też nie powodowało nieważności zawartej umowy. Pozwany wykonał naprawę kombajnu B. 058. Przekazanie pozwanemu tegoż kombajnu celem jego naprawy w sposób oczywisty nie pozbawiło powoda przymiotu właściciela tejże maszyny, co w ocenie Sądu Rejonowego czyniło żądanie oparte na treści art. 222 § 1 k.c. zasadnym. Wprawdzie niewątpliwie w świetle łączącej strony umowy pozwanemu należało się wynagrodzenie za wykonane dzieło w postaci naprawy tegoż kombajnu, jednak pozwany nie zgłaszał żadnych roszczeń z tego tytułu, zatem Sąd Rejonowy nie znalazł żadnych przeszkód do uwzględnienia roszczenia powoda o wydanie tegoż kombajnu.

Sąd I instancji wskazał, że inaczej kształtowała się kwestia żądania przez powoda wydania pozostałych maszyn: tj. kombajnu B. (...) i ciągnika U. C 360 P. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynikało, iż pozwany sprzedał te maszyny, zaś powód ostatecznie żądał zasądzenia ich równowartości w oparciu o art. 471 k.c. Kwestią sporną pozostawała jednakże wartość tychże maszyn. W ocenie Sądu Rejonowego powód nie wykazał jednak, aby maszyny te miały wartość, jaką wskazał w pozwie. Powołany w sprawie biegły na podstawie zgromadzonego w aktach sprawy materiału dowodowego nie był bowiem w stanie stwierdzić wartości kombajnu B. Z 056 S ani ciągnika U. C 360 P. W takiej sytuacji Sąd przyjął za miarodajne wartości uzyskane przez pozwanego ze sprzedaży przedmiotowych maszyn, i podane przez niego samego w toku przesłuchania, oraz wynikające ze złożonych przez świadka D. Z. dokumentów. Z tych ostatnich wynikało, iż wartość, jaką pozwany uzyskał ze sprzedaży kombajnu B. (...) wyniosła 2189 złotych. Wprawdzie istotnie pozwany oświadczył na pierwszej rozprawie, iż jego zdaniem wartość tegoż kombajn wynosi 8000 złotych, jednak po pierwsze, z przesłuchania pozwanego, jak i ustnej uzupełniającej opinii biegłego wynika, iż część pozostałości tegoż kombajnu nadal znajduje się na posesji pozwanego, zatem w tym zakresie powodowi służyłoby roszczenie o ich wydanie, wartość zaś tychże pozostałości nie jest znana, i nie można wykluczyć, iż łączna ich wartość to kwota przyznana. Po wtóre, na pierwszym terminie rozprawy strony czyniły sobie pewne ustępstwa, po czym powód się z nich wycofał, zaś pozwany w toku dalszego postępowania konsekwentnie wnosił o oddalenie powództwa, zatem Sąd Rejonowy nie mógł przyjąć okoliczności podanej przez pozwanego na pierwszym terminie rozprawy za przyznaną, wreszcie, z umowy przedłożonej przez powoda wynika, iż zakupił tenże kombajn w roku 2008 za kwotę 1000 złotych, zatem podana przez niego wartość po 10 latach nijak nie przystaje do wartości za jaką go zakupiono. Odnośnie ciągnika U. C 360 P, to z przesłuchania pozwanego wynika, iż sprzedał go za kwotę 600 złotych. Z przyczyn podanych powyżej, a także z faktu, iż powód zakupił tenże ciągnik w roku 2008 za 800 złotych Sąd I instancji nie mógł przyjąć kwoty podanej przez pozwanego na pierwszym terminie rozprawy, tj. 7 tysięcy złotych, za miarodajną dla rozstrzygnięcia.

Nadto, Sąd Rejonowy nie uznał zarzutu zasiedzenia przedmiotowych maszyn przez pozwanego za uzasadniony Po pierwsze, pozwany jako przyjmujący zamówienie był jedynie dzierżycielem maszyn przekazanych przez powoda. Samoistność posiadania przez niego tychże maszyn można by liczyć najwcześniej od sierpnia 2014 roku, kiedy to pozwany sprzedał ciągnik U. C 360 P oraz kombajn B. 056, jednak wówczas pozwany wyzbył się już posiadania tychże maszyn. Kolejno wskazał, że niemożliwym jest zasiedzenie ruchomości w sytuacji gdy posiadacz jest w złej wierze, zaś pozwany niewątpliwe był posiadaczem w złej wierze. Wiedział bowiem, komu własność ruchomości objętych pozwem przysługuje, jako , że zostały mu one oddane w posiadanie jedynie w celu ich naprawy. Nadto, wytaczając powództwo powód przerwał bieg ewentualnego zasiedzenia w myśl art. 123 § 1 pkt 1 k.c. w zw. z art. 175 k.c.

W kwestii odszkodowania za części zakupione przez powoda Sąd Rejonowy wskazał, że powód niewątpliwie zakupił materiały do naprawy przedmiotowych maszyn, i bezspornie nie zostały one użyte do naprawy kombajnu B. 058. Powód nie przedstawił jednak żadnej faktury ani rachunku na tę okoliczność. Pozwany przyznał jednak, iż otrzymał od pozwanego 10 litrów farby, podsiewacz i obudowę wentylatora. Zeznał także, iż powód zakupił jeszcze sita i kosę, jednak zabrał je do swojego kombajnu. Tym samym Sąd zasądził równowartość farby, podsiewacza i obudowy wentylatora, które łącznie kosztowały-co wynika z pisma pełnomocnika powoda z k. 84- 2.900 złotych. To, czy pozwany ostatecznie skorzystał z tychże części nie miało w ocenie Sądu znaczenia dla rozstrzygnięcia, bowiem jako osoba trudniąca się naprawą sprzętów rolniczych pozwany winien wiedzieć, jakie części i materiały nadają się do wykorzystania przy przedmiotowej naprawie.

O odsetkach Sad Rejonowy orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.p.c. zasądzając je zgodnie z do dnia następującego po dniu doręczenia pozwanemu odpisu pozwu ( tj. dnia 15 kwietnia 2015 roku , co wynika z daty sporządzenia odpowiedzi na pozew oraz jej wpływu do sądu) do dnia 31 grudnia 2015 roku i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty.

Na podstawie art. 355 § 1 k.p.c., wobec cofnięcia powództwa przez powoda ze zrzeczeniem się roszczenia w zakresie utraconych korzyści oraz odszkodowania ponad kwotę 5304 złote Sąd umorzył postępowanie.

Sąd oddalił powództwo o zapłatę ponad kwotę zasądzona jako nieudowodnione.

Na podstawie art. 359 § 1 k.p.c. Sąd uchylił postanowienie ustaleniu wartości przedmiotu sporu. Wprawdzie na terminie rozprawy w dniu 28 lipca 2015 roku sąd ustalił tę wartość na kwotę 49.100, jednak po tymże terminie rozprawy powód ostatecznie sprecyzował swe żądanie w odniesieniu do ciągnika marki U. (...) oraz kombajnu B. Z 056 domagając się odszkodowania w związku z ich sprzedażą przez pozwanego. Tym samym to te kwoty zgodnie z art. 19 § 1 k.p.c., stanowiły według Sądu wartość przedmiotu sporu.

O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c. pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając go w części oddalającej powództwo. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie:

1.  art. 328 §2 k.p.c. poprzez zaniechanie rozpoznania powództwa ewentualnego, w którym powód domagał się odszkodowania za utracony kombajn B. (...) w wypadku gdyby jego wydanie przez pozwanego okazało się niemożliwe, a także poprzez zaniechanie podania w uzasadnieniu orzeczenia przyczyn, dla których nie rozpoznano tego roszczenia,

2.  art. 233 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez zaniechanie podania przyczyn, dla których nie wzięto pod uwagę zeznań świadka L. B. przy ustalaniu wartości części i materiałów przekazanych przez powoda pozwanemu na naprawę maszyn i oparcie się wyłącznie na zeznaniach pozwanego w sytuacji, gdy świadek ten na rozprawie w dniu 3 1istopada 2015r. potwierdziła treść roszczeń powoda, zeznając że części i materiały przekazane pozwanemu miały wartość około 5 tysięcy złotych, a nie tylko 2.900, jak twierdził pozwany,

3.  art. 233§ 1 i 2 k.p.c. poprzez przyjęcie wartości maszyn B. Z05 oraz ciągnika U. 360 w oparciu o twierdzenia pozwanego w sytuacji, gdy pozwany zaniechał wykonania zarządzenia Sądu dostarczenia dokumentów świadczących o zbyciu tych maszyn, biegły do spraw maszyn rolniczych stwierdził wyraźnie, że nie jest w stanie ustalić ich wartości, nie dysponując kompletnymi maszynami, a twierdzenia te stoją w rażącej sprzeczności do twierdzeń powoda i zeznań świadka L. B.,

W świetle tak podniesionych zarzutów apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa w całości, zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych za druga instancję, a w tym kosztów zastępstwa adwokackiego oraz o nieobciążanie powoda kosztami procesu za drugą instancję.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów zastępstwa procesowego w postepowaniu apelacyjnym.

Na rozprawie apelacyjnej z dnia 12 grudnia 2019 roku powód cofnął zarzut dotyczący nierozpoznania roszczenia ewentualnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i jako taka podlega oddaleniu.

W pierwszej kolejności należy powiedzieć, że zarzut dotyczący zaniechania rozpoznania przez Sąd I instancji powództwa ewentualnego, w którym powód domagał się odszkodowania za utracony kombajn B. (...) oraz niewyjaśnienia przyczyn takiego stanu rzeczy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, stał się bezprzedmiotowy w toku postepowania apelacyjnego z uwagi na jego cofnięcie, które też nie było sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego, ani też nie zmierzało do obejścia prawa. Z tego powodu Sąd Okręgowy nie widzi potrzeby czynienia rozważań w powyższym zakresie. Na marginesie można wspomnieć, że dodatkowym argumentem przemawiającym za bezzasadnością podniesionego zarzutu jest fakt, iż kombajn B. (...) został powodowi wydany w lutym 2019 roku. Spełnienie roszczenia głównego zniwelowało bowiem możliwość rozstrzygania w przedmiocie roszczenia ewentualnego.

W kontekście pozostałych zarzutów apelacji powiedzieć należy, że Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za podstawę własnego rozstrzygnięcia ustalenia faktyczne i wywody jurydyczne Sądu I instancji, bez konieczności ich powielania w niniejszym postepowaniu.

Zarówno zarzut naruszenia art. 233 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c., dotyczący niezasadnego -w ocenie apelującego - niewzięcia pod uwagę zeznań świadka L. B. w zakresie w jakim dotyczyły wysokości kosztów zakupu części i niepodania przyczyn ich nieuwzględnienia, jak również zarzut naruszenia art. 233 § 1 i 2 k.p.c. odnoszący się do nieprawidłowego ustalenia przez Sad I instancji wartości sprzedanych przez pozwanego maszyn, a tym samym należnego powodowi odszkodowania z tego tytułu, nie są uzasadnione w okolicznościach niniejszej sprawy.

W doktrynie i judykaturze panuje zgoda co do tego, iż z uwagi na przyznaną sądowi swobodę w ocenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie wtedy, gdy podstawą rozstrzygnięcia uczyniono rozumowanie sprzeczne z zasadami logiki bądź wskazaniami doświadczenia życiowego. Dlatego w sytuacji, gdy na podstawie zgromadzonych dowodów możliwe jest wyprowadzenie konkurencyjnych wniosków co do przebiegu badanych zdarzeń, dla podważenia stanowiska orzekającego sądu nie wystarcza twierdzenie skarżącego o wadliwości poczynionych ustaleń odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości, ale trzeba podważyć prawidłowość dokonanej przez sąd oceny wskazując, że jest ona wadliwa w rozumieniu wyżej przytoczonym. W przeciwnym razie analizowany zarzut sprowadza się do polemiki ze stanowiskiem wyrażonym przez sąd, co jednak nie jest wystarczające do wzruszenia kwestionowanego rozstrzygnięcia (por. T. Ereciński w: Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, pod red. T. Erecińskiego, wyd. V, SIP Lex, tak też Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 4 sierpnia 2016r., I ACa 162/16; por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2000r., V CKN 17/00; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 25 stycznia 2018r., III AUa 367/17; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 12 stycznia 2018r., III AUa 518/17). Zdaniem Sądu Okręgowego, ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd I instancji jest swobodna, lecz na pewno nie dowolna. Sąd Rejonowy poddał analizie wszystkie dowody przedstawione przez strony postępowania i odniósł się do nich w sposób kompleksowy w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia, a Sąd Okręgowy uznaję tę argumentację za prawidłową.

Ustalenia Sądu Rejonowego co do wartości maszyn powoda, które pozwany sprzedał, są uzasadnione w świetle okoliczności niniejszej sprawy. Należy bowiem podzielić stanowisko Sądu Rejonowego, że skoro powołany w sprawie biegły nie był w stanie stwierdzić wartości kombajnu B. Z 056 S ani ciągnika U. C 360 P na podstawie zgromadzonego w aktach sprawy materiału dowodowego, należało uznać za miarodajne wartości uzyskane przez pozwanego ze sprzedaży przedmiotowych maszyn i podane przez niego samego w toku przesłuchania, nadto wynikające ze złożonych przez świadka D. Z. dokumentów. Fakt nieprzedłożenia przez pozwanego dowodów sprzedaży maszyn, wykazujących ich ceny, nie może stanowić o zasadności podniesionego zarzut w apelacji. Z okoliczności sprawy wynika, że maszyny nie zostały sprzedane w całości. Na posesji pozwanego pozostały pewne części tych maszyn, które w świetle doświadczenia życiowego również posiadają pewną wartość. Sprzedaż części maszyn, nadto w tzw. „relacjach sąsiedzkich”, a więc poza profesjonalnym obrotem towarem, mogła mieć natomiast odformalizowaną postać. Nie sposób zatem czynić pozwanemu zarzutu, że nie wykazał ceny, za którą zbył części do maszyn, tym bardziej, że ta okoliczność wynika z innych środków dowodowych. W tym stanie rzeczy niemożliwym było oparcie ustaleń faktycznych na zeznaniach powoda w powyższym zakresie, albowiem nie znalazły one odzwierciedlenia w pozostałym materiale dowodowym sprawy. Wbrew zapatrywaniom apelującego z zeznań świadka L. B. nie wynikają okoliczności, które potwierdzałyby wersję zdarzeń powoda. Świadek nie była w stanie określić ceny sprzedaży powyższych maszyn. Nadto należy przyznać rację Sądowi Rejonowemu, że skoro powód zakupił kombajn B. Z 056 S w roku 2008 za kwotę 1000 złotych, co też wynika z umowy przedłożonej przez powoda, nie może po 10 latach żądać kwoty aż ośmiokrotnie wyższej. Tak podnoszona okoliczność stoi bowiem w sprzeczności z doświadczeniem życiowym, albowiem rzeczy materialne co do zasady nie zyskują wartości z biegiem upływu czasu, a wręcz przeciwnie. To samo tyczy się ciągnika U. C 360 P. Mając na uwadze to, że powód zakupił tenże ciągnik w roku 2008 za 800 złotych, nadto to, że nie został on sprzedany w całości, miarodajnym było przyjęcie twierdzeń pozwanego w zakresie ceny sprzedaży poszczególnych części w wysokości 600 zł za uzasadnioną.

Jeśli chodzi o kwestię wartości zakupionych części do naprawy maszyn powiedzieć należy, że Sąd Rejonowy ustalił ją w oparciu o inne fakty, prawidłowo uznane przez tenże Sąd za udowodnione. Wbrew argumentacji apelanta, kwestionowane uzasadnienie zawiera ustalenie faktów uznanych przez Sąd pierwszej instancji za udowodnione z ich przywołaniem, ocenę dowodów, na których się oparł i przyczyny zakwestionowania innych dowodów, a także wyjaśnienie podstawy prawnej wraz z przytoczeniem przepisów i ich wykładni. Sąd II instancji nie dopatrzył się też tego typu niejasności, czy sprzeczności, które mogłyby zdyskwalifikować, czy też poważnie zakłócić możliwość kontroli toku rozumowania Sadu Rejonowego. Zarówno sama konstrukcja uzasadnienia, jak i jego poszczególne obszary spełniają wymogi określone w art. 328 § 2 k.p.c. i bez trudu pozwalają na weryfikację oraz ocenę zarówno ustaleń faktycznych, mocy dowodowej, jak i wywodów prawnych poczynionych przez tenże Sąd. Uzasadnienie zakwestionowanego orzeczenia stanowi pewną logiczną całość, która zawiera elementy wymagane przez prawo i prezentuje kwestie odnoszące się do ustaleń faktycznych i rozważań prawnych w zakresie podjętego rozstrzygnięcia. Stanowisko apelującego sprowadza się z kolei do polemiki z trafną i należycie uzasadnioną oceną zebranych dowodów dokonaną przez Sąd Rejonowy. Sąd Rejonowy nie mógł oprzeć swych ustaleń co do wartości zakupionych części przez powoda na podstawie zeznań świadka L. B., albowiem zeznania te, w powyższym zakresie były oparte wyłącznie o informację uzyskaną od powoda. Jej wiedza w powyższymi przedmiocie nie wynikała z dokumentów, w tym dowodów zakupu materiałów. Powód takowych dokumentów również nie przedstawił. Nie stwierdzono też, aby świadek była profesjonalistą w zakresie wycen części maszyn rolniczych. Jedynym źródłem powzięcia takiej informacji był z kolei powód. W związku z powyższym, pominięcie zeznań świadka w tej części, jako nieprzydatnych, było uzasadnione.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy oddalił apelację powoda na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., stwierdzając, iż brak jest podstaw do zastosowania art. 102 k.p.c. Na koszty te w kwocie 2700 zł złożyło się jedynie wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego, ustalone w oparciu o § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800).