Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Ka 827/18

UZASADNIENIE

B. K. została oskarżona o to, że w dniu 16 czerwca 2017 roku w Ł. wykorzystała dane osobowe K. Ł. w postaci imienia, nazwiska, adresu zameldowania, podając je jako nadawcę listu poleconego kierowanego do jego partnerki życiowej, przy czym treść listu miała na celu wyrządzenie mu szkody osobistej,

tj. o czyn z art.190a §2 k.k.

Wyrokiem z 12 lutego 2018 roku, w sprawie sygn. akt VI K 1135/17, Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi:

1.  uznał, iż B. K. dopuściła się zarzucanego jej czynu, z tym uzupełnieniem w jego opisie, że podszyła się pod inną osobę, czym wypełniła dyspozycję art. 190a §2 k.k. i na podstawie art. 66 § 1 i § 2 k.k. i art. 67 § 1 k.k. postępowanie karne w stosunku do oskarżonej warunkowo umorzył na okres 1 roku próby;

2.  na podstawie art. 67 § 3 k.k. zasądził od B. K. na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej kwotę 300 złotych tytułem świadczenia pieniężnego;

3.  zasądził od B. K. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 170 złotych tytułem kosztów sądowych.

Wyrok Sądu Rejonowego zaskarżył w całości apelacją obrońca oskarżonej zarzucając zaskarżonemu orzeczeniu:

1.  obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku tj. art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 k.p.k. poprzez:

- bezzasadne pominięcie dowodów z nagrań rozmów telefonicznych oskarżonej z K. Ł., z których treści wynika, iż B. K. nie działała w zamiarze wyrządzenia K. Ł. jakiejkolwiek szkody osobistej, lecz wskutek próśb K. Ł. oraz działała w celu zapobieżenia wystąpienia możliwości pogorszenia jego relacji z M. S., jak również z których wynika, że K. Ł., przynajmniej w czasie jednoczesnego utrzymywania intymnych kontaktów z oskarżoną, nie traktował relacji z M. S. jako wartości wymagającej ochrony, która mogłaby doznać uszczerbku, opowiadając B. K., iż nawet nie przypomina sobie czy poznał ją przed, czy po poznaniu M. S., jak i to, iż zdradzał M. S. także z kolejną kobietą nazywaną przez niego imieniem A. – czego najdobitniejszym wyrazem są słowa samego K. Ł., iż nie żywi żadnej urazy do oskarżonej w związku z wysłaniem anonimu, jak również, że ma świadomość, że działanie B. K. było jedynie wynikiem najdalej idącej jego nielojalności względem kobiet, z którymi utrzymywał intymne stosunki,

- bezzasadne pominięcie okoliczności wskazujących na uzasadnione podejrzenie, iż K. Ł. dopuścił się złożenia fałszywych zeznań w przedmiotowej sprawie, co wynika z porównania jego enuncjacji złożonych w toku postępowania przygotowawczego oraz sądowego, stanowiąc podstawę do wszczęcia i prowadzenia przez Prokuraturę Rejonową Ł. śledztwa w sprawie 1 Ds. 65/2018;

- błędne, naruszające zasady logiki rozumowanie Sądu, polegające na przyjęciu iż wysłanie korespondencji o treści odpowiadającej anonimowi sporządzonemu przez oskarżoną miało przesądzać o celu takiego zachowania, w postaci woli wywołania konfliktu, kłótni, sporu, a finalnie być także rozpadu związku, podczas gdy z zasady logicznego rozumowania wynika, że konflikt, kłótnia, spór, a finalnie być także rozpad związku, w żadnej mierze nie musi stanowić celu określonego działania, a co najwyżej jego skutek, całkowicie niezależny od woli działającej, jak to miało miejsce w przedmiotowej sprawie;

- bezzasadne pominięcie zeznań oskarżonej w części mówiącej o tym, iż K. Ł. po poinformowaniu oskarżonej, że spotyka się z inną kobietą, zabiegał (wręcz nalegał) na kontynuowanie intymnej relacji z B. K., przez co ustalenia Sądu I instancji, iż z materiału dowodowego bezsprzecznie wynikało, że K. Ł. po tym, jak powiedział oskarżonej, że spotyka się z inną kobietą, nie utrzymywał z B. K. żadnych relacji o charakterze intymnym, pozostają wadliwe i wypaczają rzeczywisty obraz relacji i intencji oskarżonej oraz K. Ł..

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, mający wpływ na jego treść, poprzez przyjęcie, że:

- nie jest wiarygodne, że B. K. działała w celu pomocy innej kobiecie i ostrzeżenia jej przed K. Ł., gdyż przemawia przeciwko temu fakt, iż oskarżona mimo powzięcia wiedzy o związku (...) z inną kobietą początkowo chciała kontynuować znajomość z pokrzywdzonym, podczas gdy z treści wiadomości SMS z dnia 26 maja 2017 r., jak również z protokołu zeznań oskarżonej wynika wprost, że bezpośrednio po dowiedzeniu się o fakcie niemoralnego zachowania K. Ł. oskarżona dążyła do natychmiastowego zakończenia znajomości z K. Ł.;

- związek (...) doznał uszczerbku polegającego na dwumiesięcznej zwłoce we wspólnym zamieszkaniu K. Ł. z M. S., podczas gdy, jak wynika z treści zarejestrowanej rozmowy z dnia 23 czerwca 2017 r., M. S. nie tylko nie zerwała kontaktów z K. Ł., lecz spędzała z nim, jak wcześniej, weekendy w Ł.;

- M. S. w sposób spójny i konkretny opisała swoje rozmowy telefoniczne z oskarżoną podając, że B. K. początkowo mówiła, że nic nie łączy jej z pokrzywdzonym, a także że ma znajomą w placówce pocztowej, która może pomóc w ustaleniu nadawcy listu, podczas gdy z przeprowadzonych dowodów w postaci nagrań rozmów telefonicznych oskarżonej z K. Ł. wynika, iż B. K. przekazywała M. S. treści ustalone przez samego K. Ł. w celu zapobieżenia negatywnym skutkom jego niemoralnego życia.

Podnosząc powyższe zarzutu obrońca oskarżonej wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonej od popełnienia zarzucanego jej czynu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja obrońcy oskarżonej nie była zasadna.

Zawarte w niej zarzuty sprowadzały się w istocie do kwestionowania oceny materiału dowodowego i poczynionych ustaleń faktycznych w zakresie relacji łączących oskarżoną B. K., K. Ł. i M. S.. Obrońca próbował wykazać, że oskarżona działała jedynie w celu ostrzeżenia innej kobiety przed, jej zdaniem, niewłaściwym i niedopuszczalnym zachowaniem pokrzywdzonego.

Odnosząc się do tego kierunku argumentacji obrońcy należy wskazać, że istotą przypisanego B. K. czynu było wysłanie przez nią przesyłek o treści z kart 6 i 32 ze wskazaniem, że ich nadawcą jest K. Ł.. Podlegające ocenie prawo – karnej zachowanie oskarżonej polegało zatem nie na tym, że ostrzegła ona inną kobietę przed niemoralnym postępowaniem mężczyzny, z którym pozostawała w związku, lecz na wykorzystaniu jego danych osobowych i podszyciu się pod niego celem wyrządzenia mu szkody osobistej polegającej na zakończeniu relacji z inną kobietą. Gdyby celem B. K. było tylko i wyłącznie ostrzeżenie M. S. przed relacją z pokrzywdzonym wówczas ostrzegłaby ją we własnym imieniu, podpisując list własnym nazwiskiem, a nie podszywając się pod K. Ł..

B. K. sporządziła tymczasem dwa pisma i nadała je na dwa różne adresy M. S.. W pismach tych informowała, że K. Ł. zdradza ją z inną kobietą, na dowód czego zamieściła swój numer kontaktowy. Pisma te zostały nadane w kopertach, na których jako nadawcę wskazano imię, nazwisko i adres zameldowania K. Ł..

Niewątpliwie jednym z celów działania oskarżonej było wzbudzenie u M. S. wątpliwości co do wierności jej partnera, co mogło doprowadzić do zakończenia jej relacji z pokrzywdzonym. W konsekwencji zatem działanie oskarżonej miało na celu wyrządzenie pokrzywdzonemu szkody osobistej. Ostrzeżenie M. S. przed kontynuowaniem relacji z niewiernym mężczyzną mogło być także równoległym, ale nie jedynym celem zachowania oskarżonej.

Dla przyjęcia odpowiedzialności za przestępstwo z art. 190a § 2 k.k. nie ma wpływu to, czy faktycznie do wystąpienia takiej szkody doszło i jakie przybrała ona rozmiary. Decydujące znaczenie ma bowiem to, że sprawca podszywa się pod inną osobę przez wykorzystanie jej wizerunku lub innych danych osobowych i dąży do wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej. Fakt zaistnienia szkody i jej rozmiar mogą mieć ewentualne znaczenie przy ocenie stopnia szkodliwości społecznej czynu, a przez to wpływają na zakres odpowiedzialności sprawcy.

Z treści apelacji wynika, że skarżący w żadnym zakresie nie kwestionuje, aby B. K. wysłała listy do M. S. wskazując jako nadawcę K. Ł., a de facto przyznaje, iż tak rzeczywiście było. Jednoczesne podważanie przez obrońcę celu działania oskarżonej pozostaje natomiast w sprzeczności z zasadami logicznego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. Nielogicznym jest wykazywanie, że w celu ratowania związku dwojga ludzi informuje się jedno z nich o niewierności drugiego, z jednoczesnym wskazywaniem danych kontaktowych do osoby, która ma potwierdzić fakt zdrady. W świetle tych okoliczności wnioski zawarte w apelacji obrońcy nie mogły zostać uwzględnione.

Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, że B. K. wysłała do partnerki K. Ł., M. S., dwa listy, opatrując je danymi adresowymi K. Ł., w których wskazywała na jego niewierność i powoływała się na samą siebie, jako osobę mającą potwierdzić tę okoliczność. Działała zatem z zamiarem wyrządzenia pokrzywdzonemu szkody osobistej.

Kwestia stosunków łączących B. K. i K. Ł. oraz M. S. i K. Ł. miała natomiast wpływ na ocenę stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonej, co zostało prawidłowo wzięte pod uwagę przez Sąd Rejonowy przy podejmowaniu decyzji o warunkowym umorzeniu postępowania karnego wobec oskarżonej na najkrótszy przewidziany przepisami okres. Za prawidłowe należy także uznać orzeczenie wobec oskarżonej świadczenia pieniężnego w niewysokiej kwocie, co wobec warunkowego umorzenia postępowania będzie stanowić dla niej jedyną dolegliwość będącą wynikiem popełnienia czynu zabronionego.

Ponieważ apelacja obrońcy oskarżonej nie została uwzględniona Sąd Okręgowy, na podstawie art. 636 § 1 k.p.k., zasądził od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 120 złotych tytułem kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze. Na kwotę tą składają się: opłata od warunkowego umorzenia postępowania w wysokości 100 złotych, ustalona na podstawie art. 7 w zw. z art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (tj. Dz.U. z 1983 r. Nr 49, poz. 223 ze zm.) oraz 20 złotych tytułem ryczałtu za doręczenie pism w postępowaniu przed sądem II instancji ustalona na podstawie § 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym (Dz.U. z 2013 r., poz. 663).