Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 643/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 listopada 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Ewa Tkocz

Sędziowie :

SA Ewa Jastrzębska

SO del. Artur Żymełka (spr.)

Protokolant :

Katarzyna Noras

po rozpoznaniu w dniu 24 listopada 2017 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa W. S.

przeciwko Skarbowi Państwa-Dyrektorowi Urzędu Kontroli Skarbowej w K.

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 2 listopada 2016 r., sygn. akt II C 528/16

1)  oddala apelację;

2)  zasądza od powoda na rzecz Skarbu Państwa-Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej 540 (pięćset czterdzieści) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO del. Artur Żymełka SSA Ewa Tkocz SSA Ewa Jastrzębska

Sygn. akt I ACa 643/17

UZASADNIENIE

Powód W. S. w pozwie wniesionym 27 lipca 2015 r. do Sądu Okręgowego w Katowicach zgłosił żądanie nakazania pozwanemu Skarbowi Państwa - Dyrektorowi Urzędu Kontroli Skarbowej w K. (po sprecyzowaniu statio fisci) usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych powoda, będących konsekwencją niewłaściwej pracy Inspektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K. - J. K., działającej jako oskarżyciel w postępowaniu o sygn. akt II K 1113/13 w Sądzie Rejonowym w Zabrzu, która włączyła do postępowania fałszywy dokument urzędowy i na jego podstawie sformułowała oskarżenie wobec powoda, tj. decyzję Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K.

0  numerze KPl-Pp- (...) z 10 września 2004 r., w sprawie określenia straty podatkowej w podatku dochodowym PPHU (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Z. za rok podatkowy 1999, obejmującą okres od 26 czerwca 1999 r. do 31 grudnia 1999 r. w kwocie 21 046,34 zł oraz określenia odsetek za zwłokę liczonych od zaliczek w przedmiotowym podatku za miesiące czerwiec i październik 1999 r. w kwocie

1  851,60 zł. Zdaniem powoda decyzja jest dokumentem fałszywym, w której dobra osobiste powoda zostały naruszone, bowiem poświadcza nieprawdę i dlatego doszło do naruszenia jego dóbr osobistych w związku z poświadczeniem nieprawdy, rozgłasza bowiem nieprawdziwe informacje oraz feruje bezprawne oceny. W związku z tym powód domagał się zamieszczenia oświadczenia wydrukowanego na papierze firmowym pozwanego, poprzez zlecenie zamieszczenia skanowanej elektronicznej, kolorowej wersji tego oświadczenia, na własny koszt, na stronie internetowej wydawnictwa (...) stanowiącego przeproszenie W. S. o następującej treści: "Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w K., działający w imieniu Skarbu Państwa, niniejszym przeprasza Pana W. S. za naruszenie Jego dobra osobistego, jako konstytucyjnego prawa do działania organu administracji państwowej, zgodnie z przepisami prawa, które przekroczenie nastąpiło przez nieprawidłową pracę inspektora (...) w K. J. K.. Niniejsze oświadczenie jest publikowany w rezultacie przegranego procesu sądowego ..." w podpisie "...Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w K...." - pieczęć i podpis, jak również o przesłanie powyższego oświadczenia na jego adres zamieszkania listem poleconym.

Powód w punkcie 4. pozwu wniósł również o uchylenie skutków prawnych powyższej decyzji, która stanowi podstawę prowadzonego postępowania karnoskarbowego przed Sądem Rejonowym w Zabrzu, sygn. akt II K 1113/13, w którym oskarżeni są: W. S. i B. Ś., jako zarząd PPHU (...) i nakazanie (...) w K. uwzględnienie tego faktu w decyzjach za kolejne następne lata, w terminie 14 dni od daty uprawomocnienia się wyroku Sądu pierwszej instancji, a w razie jego zaskarżenia - w terminie 14 dni od daty wydania wyroku przez Sąd drugiej instancji.

Pozew w części obejmującej to ostatnie żądanie został jednakże zwrócony prawomocnym zarządzeniem Przewodniczącego w Sądzie Okręgowym w Katowicach z 31 sierpnia 2015 r.

Powód zgłosił również żądanie zasądzenia od pozwanego kosztów procesu według zestawienia, które zostanie przedłożone w końcowej fazie postępowania.

Jako podstawę prawą żądania powód wskazał art. 23 k.c. i 24 k.c. w zw. z art. 417 k.c.

W uzasadnieniu pozwu powód podał, że naruszenie jego dobra osobistego w postaci prawa do posługiwania się przez organ administracji państwowej tylko prawdziwymi dokumentami urzędowymi, zgodnie z obowiązującym prawem, nastąpiło w postępowaniu sądowym Sądu Rejonowego w Zabrzu, prowadzonym pod sygn. akt II K 1113/13. W jego ocenie podstawą wniesionego aktu oskarżenia jest przede wszystkim decyzja Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej z 10 września 2004 r. nr KPl-Pp- 0730. (...). Wyjaśnił, że w następstwie kontroli prowadzonej przez pozwanego w PPHU (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, w której pełni funkcję prezesa zarządu, spółka ta została zmuszona do zapłacenia nienależnego podatku, na podstawie dokumentu urzędowego poświadczającego nieprawdę co do okoliczności mających znaczenie prawne. Dokumentem tym, zdaniem powoda jest właśnie decyzja numer KPl-Pp-0730. (...), która została wydana w przepisanej formie przez uprawnione organy władzy publicznej w zakresie ich działania, jednakże decyzja ta wydana została z rażącym naruszeniem prawa z uwagi na fakt, że zawiera fałsz intelektualny wynikający z błędnego wyliczenia odsetek za zwłokę od zaległości we wpłatach zaliczek za miesiące czerwiec, październik - grudzień 1999 r. Powód podał, że za okres od 21 grudnia 1999 r. do 23 lutego 2000 r. wyliczono 98 dni zwłoki, gdy faktycznie we wskazanym przedziale czasowym dni tych było 65. Powód stwierdził, że dla zobowiązania za listopad i grudzień 1999 r. w kwocie 11 606 zł, przy rocznej stawce oprocentowania w wysokości 41 %, kwota zaliczki winna wynosić 847,40 zł, a nie jak wyliczono 1.277,60 zł. Łączna kwota odsetek za 1999 r. winna wynosić 1.421,40 zł, a nie wyliczone 1.851,80 zł. Powód podał, że oznacza to, że pozwany ukradł spółce 430,20 zł, jako że decyzja jest prawomocna. Powód stwierdził, że w złożonych odwołaniach i skargach w postępowaniu administracyjnym - do Dyrektora Izby Skarbowej w K., do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w G. i Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie, zarzucał przedmiotowej decyzji rażące naruszenie art. 120, 121, 122 i 124 Ordynacji Podatkowej, niemniej jednak żaden z tych organów nie doprowadził do przywrócenia prawidłowego porządku prawnego, co więcej pozwany użył sfałszowanego dokumentu w postępowaniu karnoskarbowym przed Sądem Rejonowym w Zabrzu. W ocenie powoda wskazane działania pozwanego, w zakresie wydania i tolerowania w obrocie prawnym fałszywej decyzji administracyjnej, narusza jego dobro osobiste w postaci prawa do tworzenia w jego sprawie tylko prawdziwych dokumentów urzędowych. Powód stwierdził, że bezprawne zachowanie pozwanego jest karygodne, niedopuszczalne, niebezpieczne dla podstaw obrotu prawnego, uwłacza godności sądu Rzeczypospolitej Polskiej, obraża wymiar sprawiedliwości i samego powoda.

Pozwany Skarb Państwa - Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w K., zastępowany przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany przyznał, że decyzja Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K. z 10 września 2004 r. o numerze KPI-Pp- (...), określająca stratę podatkową w podatku dochodowym od osób prawnych za rok podatkowy 1999, obejmujący okres od 26 czerwca 1999 r. do 31 grudnia 1999 r. w kwocie 21 046,34 zł i odsetki za zwłokę liczone od zaliczek w przedmiotowym podatku w kwocie 1 851,60 zł zawiera błąd rachunkowy w wyliczaniu odsetek za zwłokę, o którym znajduje się informacja w treści pozwu. Wyjaśnił, że ta oczywista omyłka nie została zauważona przez organ podatkowy, zatem nie dokonano sprostowania tego błędu, przy czym również powód nie wnosił wówczas o sprostowanie tego błędu, tym samym nie zakwestionował wyliczenia odsetek, zaś Dyrektor Izby Skarbowej w K. utrzymał w mocy decyzję organu pierwszej instancji. Pozwany podkreślił, że błąd rachunkowy w wyliczeniu odsetek nie miał wpływu na wysokość zobowiązania podatkowego w podatku dochodowym od osób prawnych zarówno w 1999 r., jak i w kolejnych latach podatkowych. Pozwany szczegółowo opisał wyniki postępowań administracyjnych prowadzonych z inicjatywy powoda. Odnosząc się natomiast do postępowania prowadzonego w sprawie karnoskarbowej przeciwko powodowi, pozwany wskazał, że decyzja numer (...) była podstawą do wyliczenia kwoty narażonego na uszczuplenie podatku dochodowego od osób prawnych, stanowiącego przedmiot czynu zabronionego z art. 56 § 2 k.k.s. i na jej podstawie wszczęto postępowanie przygotowawcze o przestępstwo skarbowe, ponieważ z decyzji wynikało, że podatnik zawyżył kwotę poniesionej straty z działalności gospodarczej za 1999 r. o 153 410,36 zł. Pozwany zaznaczył, że przedmiotem prowadzonego postępowania przygotowawczego nigdy nie były natomiast odsetki za zwłokę. Przedmiotem czynu zabronionego była tylko i wyłącznie narażona na uszczuplenie kwota należności podatkowej. Jeśli chodzi o przestępstwo skarbowe z art. 56 § 2 k.p. związane z zawyżeniem straty za 1999 r. oraz decyzją z 10 września 2004 r., to postępowanie przeciwko podejrzanym o nie osobom zostało umorzone ze względu na przedawnienie karalności czynu. Zdaniem pozwanego, przywołany stan faktyczny i jego skutki dla powoda nie uzasadniają żądania pozwu, bowiem okoliczności takie jak utrzymanie w mocy przedmiotowej decyzji ostateczną decyzją organu odwoławczego, utrzymaną w toku postępowania prowadzonego przez sądy administracyjne oraz fakt, że przedmiotem postępowania w sprawie karnoskarbowej (umorzonego ze względu na przedawnienie karalności czynu) nigdy nie były objęte odsetki za zwłokę wskazują, że w sprawie nie doszło do bezprawności działania organu i do naruszenia dóbr osobistych powoda. Niezależnie od przedstawionych zarzutów pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczeń zgłoszonych przez powoda wyjaśniając, że z okoliczności uzasadniającej podstawę faktyczną powództwa wynika, że powód pozyskał informacje o nieprawidłowości naliczenia odsetek 10 września 2004 r., tj. w dacie wydania spornej decyzji, a najpóźniej 28 grudnia 2006 r., kiedy wskazał w piśmie procesowym na nieprawidłowości w naliczeniu odsetek w sprawie toczącej się przed Naczelnym Sądem Administracyjnym. Tym samym, zdaniem pozwanego, termin do wniesienia pozwu upłynął najpóźniej 28 grudnia 2009 r. Pozwany zarzucił ponadto, że powód nie wykazał żadnej z przesłanek koniecznych do powstania odpowiedzialności Skarbu Państwa, w szczególności nie wykazał, że działania pozwanego doprowadziły do naruszenia jego dóbr osobistych oraz nie wskazał jakie dobro osobiste miałoby zostać naruszone. Pozwany podał także, że powód nie odróżnia błędu rachunkowego w treści dokumentu urzędowego od sfałszowania, czy też posługiwania się nieprawdziwym dokumentem przez organ. Poza tym strona pozwana zarzuciła powodowi, że nie dysponuje prejudykatem wymaganym przez art. 417 2 k.c.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Katowicach oddalił powództwo (pkt 1.) i zasądził od powoda na rzecz pozwanego 360 zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Wyrok został wydany w oparciu o następujące ustalenia faktyczne.

Powód pełnił funkcję prezesa zarządu w (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w Z.. Wcześniej funkcję tę pełnił B. Ś..

W wyniku postępowania kontrolnego przeprowadzonego w 2003 r. w w/w spółce przez Inspektora Kontroli Skarbowej z Urzędu Kontroli Skarbowej w K., w zakresie rozliczeń z budżetem Państwa z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych za okres od 26 czerwca 1999 r. do 31 grudnia 1999 r., stwierdzono nieprawidłowości mające wpływ na wysokość podstawy opodatkowania podatkiem dochodowym od osób prawnych za wyżej wymieniony okres. W dniu 26 września 2003 r. Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w K. wydał decyzję Nr (...) określającą stratę podatkową w podatku dochodowym od osób prawnych za okres od 26 czerwca 1999 r. do 31 grudnia 1999 r. w kwocie 17 890,24 zł oraz odsetki za zwłokę liczone od zaliczek w przedmiotowym podatku za miesiące czerwiec i październik 1999 r.

W wyniku odwołania wniesionego przez w/w spółkę 10 września 2004 r. wydana została przez Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K. decyzja nr (...), w której określono dla P.P.H.U. (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Z. stratę podatkową w podatku dochodowym od osób prawnych za rok podatkowy 1999 obejmujący okres od 26 czerwca 1999 r. do 31 grudnia 1999 r. w kwocie 21 046,34 zł oraz odsetki za zwłokę liczone od zaliczek w przedmiotowym podatku za miesiące czerwiec i październik 1999 r. w kwocie 1 851,60 zł. Organ podatkowy w treści decyzji przedstawił szczegółowy sposób obliczenia odsetek, na stronie 15. decyzji, wskazując w tabeli, że odsetki za okres od 21 lipca 1999 r. do 20 sierpnia 1999 r. (31 dni) od kwoty 408 zł, przy stawce rocznej 34 % wynoszą 11,80 zł, odsetki za okres od 23 listopada 1999 r. do 20 grudnia 1999 r. (28 dni) od kwoty 1.791 zł, przy stawce rocznej 41 %, wynoszą 56,30 zł, odsetki za okres od 21 grudnia 1999 r. do 23 lutego 2000 r. (98 dni) od kwoty 11 606 zł, przy stawce rocznej 41 %, wynoszą 1 277,60 zł, odsetki za okres od 24 lutego 2000 r. do 31 marca 2000 r. (37 dni) od kwoty 11 606 zł, przy stawce rocznej 43 %, wynoszą 505,90 zł, co dało łączną kwotę odsetek w wysokości 1.851,60 zł.

Od decyzji tej spółka złożyła odwołanie. W dniu 3 stycznia 2005 r. Dyrektor Izby Skarbowej w K., decyzją o nr (...), utrzymał decyzję organu pierwszej instancji, tj. decyzję Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K. z 10 września 2004 r. o nr KPl-Pp- (...), wskazując, że jako organ drugiej instancji nie stwierdził naruszenia przez organ przepisów prawa oraz nie znalazł podstaw do uchylenia decyzji z 10 września 2004 r. Na decyzję tę spółka wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w G., który wyrokiem z 28 listopada 2005 r., wydanym w sprawie o sygn. akt I SA/G1 483/05, oddalił skargę, a Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z 25 kwietnia 2007 r., w sprawie o sygn. akt II FSK 547/06, oddalił skargę kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w G.. Jak wynika z uzasadnienia wyroku z 25 kwietnia 2007 r., w toku postępowania ze skargi kasacyjnej spółka w piśmie z 28 grudnia 2006 r., zatytułowanym „uzupełnienie skargi kasacyjnej”, dodatkowo podniosła kwestię błędnie obliczonych odsetek w decyzji z 10 września 2004 r. i podała, że zaskarżony wyrok potwierdza rażące naruszenie prawa oraz sankcjonuje fałszerstwo intelektualne zawarte w decyzjach Dyrektora Izby Skarbowej w K. i Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K.. Nadto spółka wskazała, że błędne wyliczenie dotyczące odsetek za zwłokę ma istotny wpływ na merytoryczne rozstrzygnięcie zaskarżonego wyroku i musi powodować jego uchylenie z powodu rażącego naruszenia prawa. Naczelny Sąd Administracyjny wskazał jednakże w uzasadnieniu wyroku, że skarga kasacyjna nie miała usprawiedliwionych podstaw i nie zasługiwała na uwzględnienie.

Następnie w związku z wnioskiem P.P.H.U. (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Z. z 8 czerwca 2007 r. o wznowienie postępowania w sprawie zakończonej decyzją Dyrektora Izby Skarbowej w K. z 3 stycznia 2005 r. nr (...)/2- (...), w przedmiocie określenia wysokości straty w podatku dochodowym od osób prawnych za okres od 26 czerwca do 31 grudnia 1999 r., Dyrektor Izby Skarbowej w K. postanowieniem z 18 lipca 2007r. o nr. (...)/1- (...)/pl wznowił postępowanie w przedmiotowej sprawie, by następnie decyzją z 24 września 2007r., nr (...)/1- (...), odmówić uchylenia ostatecznej decyzji organu podatkowego drugiej instancji z 3 stycznia 2005r. nr PB 1/2- (...) utrzymującej w mocy decyzję Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K. z 10 września 2004r. nr KP l-Pp- (...). Spółka zarzuciła „...poświadczenie nieprawdy, że decyzje zostały wydane w wyniku przestępstwa, a ustalenia dokonane przez Inspektorów Organów Skarbowych, na podstawie których ustalono istotne okoliczności faktyczne, okazały się fałszywe”. Zdaniem spółki „... łączna kwota odsetek za 1999 r. winna wynosić 1 421,40 zł, a nie jak wyliczono 1 851 zł, w związku z czym decyzja została wydana z rażącym naruszeniem prawa, z uwagi na fakt, że zawiera fałsz intelektualny, wynikający z błędnego wyliczenia odsetek za zwłokę od zaległości we wpłatach zaliczek za miesiące czerwiec, października - grudzień 1999 r.” Dyrektor Izby Skarbowej w K. w uzasadnieniu powyższej decyzji z 24 września 2007 r. wskazał, że wznowienie postępowania jest instytucją procesową umożliwiającą weryfikację ostatecznych decyzji podatkowych z powodu wad postępowania, a nie samej decyzji, a sam fakt naliczenia odsetek w innej kwocie niż wskazuje strona nie stanowi przesłanek z art. 240 § 1 pkt i 2 Ordynacji Podatkowej. Nadto zwrócił uwagę na fakt, że tę kwestię badał Naczelny Sąd Administracyjny w sprawie I SA/G1 483/05, który skargę kasacyjną spółki oddalił. Powyższa decyzja została utrzymana w mocy decyzją Dyrektora Izby Skarbowej w K. z 10 grudnia 2007 r. o nr (...). Spółka zaskarżyła również powyższe decyzję, jednakże Wojewódzki Sąd Administracyjny w K. wyrokiem z 23 marca 2009 r., wydanym w sprawie o sygn. akt I SA/GI 129/08, oddalił skargę.

W dalszej kolejności 20 kwietnia 2009 r. P.P.H.U. (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Z. wniosła do Dyrektora Izby Skarbowej w K. wniosek o stwierdzenie nieważności decyzji Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K. z 10 września 2004 r. oraz Dyrektora Izby Skarbowej w K. z 3 stycznia 2005 r., powołując się na te same okoliczności, co we wniosku

0  wznowienie postępowania. Dyrektor Izby Skarbowej w K. decyzją z 3 czerwca

2009 r. o nr (...)/1- (...) odmówił wszczęcia postępowania w sprawie wszczęcia nieostatecznej decyzji z 10 września 2004 r., a decyzją z tej samej daty nr (...)/1 - (...) odmówił wszczęcia postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności ostatecznej decyzji z 3 stycznia 2005 r. Powyższe decyzje zostały utrzymane w mocy przez organ drugiej instancji decyzjami z 24 sierpnia 2009r. nr (...)/1- (...) i nr (...)/1- (...). Spółka zaskarżyła i te decyzje. Wojewódzki Sąd Administracyjny w G. postanowieniami z 2 września 2010 r., w sprawach o sygn. akt I SA/G1 886/09, I SA/G1 887/09, I SA/GI 888/09 i I SA/G1 889/09, odrzucił skargi na postanowienia Dyrektora Izby Skarbowej w K. z 27 sierpnia 2009 r. nr (...)/1- (...) i nr (...)/1 - (...) oraz na decyzje z 24 sierpnia 2009 r. nr (...)/1- (...) i nr (...)- (...) z powodu ich nieopłacenia w terminie.

Dnia 31 lipca 2009 r. został sporządzony akt oskarżenia przeciwko m.in. powodowi, jako osobie pełniącej w latach 2000-2004 funkcję pełnomocnika zarządu P.P.H.U. (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Z., o czyny z art. 56 § 1 k.k.s., art. 56 § 2 k.k.s. i art. 61 § 1 k.k.s. i art. 62 § 2 k.k.s. Jednym z dowodów w sprawie wymienionym w akcie oskarżenia była decyzja Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej z 10 września 2004 r. nr KPl-Pp- (...). Pozwany zapoznał się z przedstawionymi mu zarzutami. Postępowanie toczyło się przed Sądem Rejonowym w Zabrzu pod sygn. akt II K 521/09. Na skutek apelacji oskarżonych, w tym powoda

1  obrońcy drugiego z oskarżonych, Sąd Okręgowy w Gliwicach wyrokiem z 5 listopada 2013 r., wydanym w sprawie o sygn. akt VI Ka 523/13, uchylił wyrok w zaskarżonej części, tj. w punktach: 2, 3, 4 oraz 6, 7, 8, 9, 10, 11 oraz 12 i sprawę oskarżonych, w tym powoda. W powyższym zakresie przekazał Sądowi Rejonowemu w Zabrzu do ponownego rozpoznania, a w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymał w mocy. Sprawa toczyła się pod nową sygn. akt II K 1113/13. Sąd Okręgowy utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Zabrzu z 25 lutego 2013 r., w części dotyczącej powoda w zakresie pkt. 5. wyroku, którym Sąd umorzył postępowanie wobec powoda jako oskarżonego w zakresie czynów zarzucanych mu w pkt. I-III aktu oskarżenia, z uwagi na przedawnienie karalności tych czynów, tj. czynów polegających m.in. na narażeniu w 2000 r. Skarbu Państwa na uszczuplenie podatku dochodowego od osób prawnych w kwocie 42.071 zł przez to, że w składanych w latach 2001-2002 zeznaniach CIT 8 odliczano zawyżoną o kwotę 150 254 zł stratę za rok 1999, a zawyżenie to spowodowane było podaniem nieprawdziwych danych w zeznaniu CIT 8 o wysokości dochodu (poniesionej straty) przez podatnika podatku dochodowego od osób prawnych za 1999 r.

Sąd Okręgowy rozpoznający niniejszą sprawę podał, że przedstawiony stan faktyczny ustalił w oparciu o dowody z dokumentów urzędowych, przedstawiające przebieg postępowania administracyjnego i czynności podejmowane przez organy podatkowe i spółkę zarządzaną przez powoda w zakresie dotyczącym podatku dochodowego od osób prawnych za 1999 r., jak również wynik postępowania karnoskarbowego, toczącego się przed Sądem Rejonowym w Zabrzu na skutek wniesionego przeciwko powodowi aktu oskarżenia w 2009 r. Sąd Okręgowy wskazał, że żadna ze stron nie zakwestionowała tych dokumentów. Podał, że dał wiarę również zeznaniom powoda, z których wynikały przyczyny, dla których wniósł pozew o ochronę dóbr osobistych. Powód wskazał, iż skierowanie przeciwko niemu aktu oskarżenia, w którym jako dowód w sprawie wskazano decyzję z 10 września 2004 r., z błędnie wyliczonymi odsetkami zwłoki, odebrał jako czynność naruszającą jego prawo do sądu. Sąd Okręgowy wyjaśnił, że oddalił wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków J. K. i R. L., jako że dowody te wobec treści dokumentów urzędowych, jak i wskazanej podstawy faktycznej przez powoda nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy stwierdził, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Wskazał, że powód oparł roszczenie o art. 23 k.c. i art. 24 k.c. w zw. z art. 417 k.c. W art. 24 k.c. wymienione zostały przesłanki i środki sądowej ochrony dóbr osobistych. Dobra osobiste człowieka w rozumieniu art. 23 k.c., jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego. Ten czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Odpowiedzialność z tytułu naruszenia dóbr osobistych uzależniona jest od trzech przesłanek: istnienia dobra osobistego, jego naruszenia oraz bezprawności działania. Jeżeli wykazane zostanie naruszenie dobra osobistego, sprawcę naruszenia uwolnić może od odpowiedzialności tylko dowód braku bezprawności, co faktycznie jest równoznaczne z wykazaniem przesłanek wyłączających bezprawność. Sąd w pierwszej kolejności bada, czy doszło do naruszenia określonego dobra osobistego strony wnoszącej powództwo, a dopiero w przypadku pozytywnej odpowiedzi ustala, czy działanie pozwanego było bezprawne. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że przepis art. 24 § 1 k.c. rozkłada ciężar dowodu w ten sposób, że na powoda nakłada obowiązek udowodnienia, że pozwany naruszył jego dobra osobiste. Ponadto, w sprawach o naruszenie dóbr osobistych przedmiot kontroli sądowej mogą stanowić wyłącznie wskazane przez powoda okoliczności faktyczne. Oznacza to, że ciężar udowodnienia pierwszej i drugiej przesłanki obciąża pokrzywdzonego (powoda), a trzecia objęta jest wzruszalnym domniemaniem prawnym. Sąd Okręgowy odnosząc się do wykazania dwóch pierwszych przesłanek, obciążających stronę powodową, wskazał że doktryna, jak i orzecznictwo stoją na stanowisku, że przy ocenie, czy doszło do naruszenia dobra osobistego decydujące znaczenie nie ma subiektywne odczucie osoby, wnoszącej pozew, jej indywidualne wartości uczuć i stanu psychicznego, ale to, jaką reakcję wywołuje naruszenie w społeczeństwie. Odmiennie niż w ujęciu subiektywnym, odwołującym się przede wszystkim do indywidualnych wartości świata uczuć, stanu życia psychicznego jednostki, koncepcja obiektywna przyjmuje, że źródłem dóbr osobistych, jako wartości niemajątkowych i ściśle związanych z osobą ludzką, jest porządek prawny oraz zawarte w nim społeczne normy i oceny. Sąd Okręgowy podał, że dobra osobiste charakteryzowane są więc jako wartości wynikające ze społecznych ocen, stanowiące przedmiot społecznego uznania i typizacji,

0  których istnieniu rozstrzyga osąd opinii społecznej. Są to wartości uznane powszechnie w społeczeństwie i akceptowane przez dany system prawny. Ocena, czy w konkretnej sytuacji nastąpiło naruszenie dobra osobistego, nie może być dokonywana według miary indywidualnej wrażliwości pokrzywdzonego, a więc według oceny subiektywnej zainteresowanego. Kryteria oceny naruszenia muszą być poddane obiektywizacji, trzeba w tym zakresie uwzględnić odczucia szerszego grona uczestników i powszechnie przyjmowane, a zasługujące na akceptację normy postępowania, w tym normy obyczajowe

1  wynikające z tradycji. Sąd Okręgowy stwierdził, że nie każde zdarzenie wywołujące u jednostki "subiektywne wzburzenie emocjonalne" stanowi fakt, któremu można przypisać skutek w postaci naruszenia dóbr osobistych jednostki. Owych kryterium delimitacyjnych dostarcza obiektywna koncepcja naruszenia dóbr osobistych. Należy zatem przyjmować koncepcję obiektywną naruszenia dobra osobistego w kontekście całokształtu okoliczności sprawy. Kwestia zagrożenia lub naruszenia dóbr osobistych winna być ujmowana w płaszczyźnie faktycznej i prowadzić do ustalenia, czy dane zachowanie, biorąc pod uwagę przeciętne reakcje ludzkie, mogły obiektywnie stać się podstawą do negatywnych odczuć po stronie pokrzywdzonego. Natomiast strona pozwana jest obowiązana wykazać, że jej działania nie było bezprawne. Z treści przepisu art. 24 k.c. wynika w sposób jednoznaczny, że ochrona dóbr osobistych przysługuje jedynie przed działaniem bezprawnym. Przesłanka bezprawności działania jest zarazem warunkiem koniecznym udzielenia podmiotowi ochrony o charakterze niemajątkowym. Sąd Okręgowy podał, że pojęcie działania bezprawnego nie jest w nauce i orzecznictwie w pełni ujednolicone, jednakże można uznać za ugruntowane w orzecznictwie stanowisko, iż bezprawne jest zachowanie sprzeczne z normami prawnymi, z porządkiem prawnym lub z zasadami współżycia społecznego, bez względu na winę a nawet świadomość sprawcy. Bezprawność oznacza zatem ujemną ocenę zachowania się, opartą na sprzeczności tego zachowania z szeroko pojętym porządkiem prawnym, a więc na sprzeczności z obowiązującymi przepisami ustawy bądź regułami wynikającymi z zasad współżycia społecznego. Sąd Okręgowy wskazał, że do okoliczności wyłączających bezprawność naruszenia dóbr osobistych na ogół zalicza się: działanie w ramach porządku prawnego, tj. działanie dozwolone przez obowiązujące przepisy prawa, wykazywanie prawa podmiotowego, zgodę pokrzywdzonego oraz działania w ochronie uzasadnionego interesu. W przypadku stawiania zarzutu naruszenia dobra osobistego przez funkcjonariusza państwowego, organy władzy publicznej, ustawodawca przewidział w art. 417 § 1 k.c. odpowiedzialność m.in. Skarbu Państwa. Przepis ten stanowi, że za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa. Natomiast w myśl art. 417 1 §2 k.c. jeżeli szkoda została wyrządzona przez wydanie prawomocnego orzeczenia lub ostatecznej decyzji, jej naprawienia można żądać po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu ich niezgodności z prawem, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej. Z ostatniego przepisu wynika, iż dochodzenie naprawienia szkody powiązane jest z postępowaniem ze skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia lub ostatecznej decyzji. Przepisem szczególnym, który wyłącza konieczność uzyskania prejudykatu stwierdzającego niezgodność z prawem prawomocnego orzeczenia jest art. 424 lb k.p.c. Z tych względów, ustawodawca w stosunku do ogólnego przepisu zawartego w art. 417 § 1 k.c., regulującego odpowiedzialność odszkodowawczą za bezprawne działania władzy publicznej, przyjął odrębną regulację prawną, obecnie zawartą w art. 417 1 § 2 k.c. oraz powiązanym z nim art. 424 1 k.p.c., dotyczącą odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa za szkodę wyrządzoną przez wydanie prawomocnego orzeczenia niezgodnego z prawem. Odpowiedzialność odszkodowawcza Skarbu Państwa za bezprawie judykacyjne wiąże się z wydaniem prawomocnego orzeczenia "niezgodnego z prawem". Sąd Okręgowy następnie wskazał, że powód swoje roszczenie opierał na stwierdzeniu, że decyzja Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K. nr KPl-Pp- (...) z 10 września 2004 r., w której organ określił dla P.P.H.U. (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Z. stratę podatkową w podatku dochodowym od osób prawnych za rok podatkowy 1999 obejmujący okres od 26 czerwca 1999 r. do 31 grudnia 1999 r. w kwocie 21 046,34 zł oraz odsetki za zwłokę liczone od zaliczek w przedmiotowym podatku za miesiące czerwiec i październik 1999 r. w kwocie 1 851,60 zł, utrzymana następnie decyzją Dyrektora Izby Skarbowej w K. nr (...)/2- (...) z 3 stycznia 2005 r., jest niezgodna z prawem, bowiem w jej treści błędnie wyliczono wysokość odsetek, co zdaniem powoda świadczy o tym, że jest one sfałszowana w tym zakresie, bowiem zawiera fałsz intelektualny. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że przedstawiony stan faktyczny wskazuje na to, że powyższe decyzje są prawomocne mimo podejmowania przez spółkę zarządzaną przez powoda czynności, zmierzających do wzruszenia tych decyzji. W ocenie Sądu fakt, że w decyzji z 10 września 2004 r. dotyczącej osoby prawnej, zarządzanej przez powoda, doszło do błędnego wyliczenia ilości dni opóźnienia, co strona pozwana przyznała w odpowiedzi na pozew, podając że doszło do błędu rachunkowego, nie oznacza jeszcze, że strona pozwana dokonała tym samym naruszenia dóbr osobistych powoda. Nie świadczy to także o sfałszowaniu decyzji. Także decyzja z 3 stycznia 2005 r., utrzymująca w mocy decyzję z 10 września 2004 r., nie świadczy o tym. Sąd pierwszej instancji wskazał również, że zarzut zawarty w akcie oskarżenia z 31 lipca 2009 r. nie dotyczy faktu niezapłacenia odsetek za zwłokę w wysokości błędnie wyliczonej, lecz samego postępowania powoda jako pełnomocnika spółki (...) spółki ograniczoną odpowiedzialnością w Z., któremu zarzucono przestępstwo skarbowe z art. 56 § 2 k.k.s. Sąd Okręgowy stwierdził, że ustalenia faktyczne nie dały podstaw do przyjęcia, że jakiekolwiek dobro osobiste powoda zostało naruszone działaniem pozwanego, a wskazane przez niego dobra nie można uznać za dobra osobiste. Co prawda katalog dóbr osobistych jest bardzo rozbudowany, a przepis art. 23 k.c. wymienia przykładowe dobra osobiste podlegające ochronie, jednakże nie jest dobrem osobistym prawo powoda do tworzenia w jego sprawie prawdziwych dokumentów, podobnie jak nie jest dobrem osobistym prawo do sądu. Sąd Okręgowy podał, że nie można także uznać w okolicznościach sprawy, że posłużenie się jako dowodem w sprawie karnej przed Sądem Rejonowym w Zabrzu decyzją z 10 września 2004 r. zawierającą błąd rachunkowy co do ilości dni zwłoki i odsetek, jest przejawem naruszenia dóbr osobistych. Sam fakt wszczęcia, czy prowadzenia postępowań podatkowych przeciwko spółce kierowanej przez powoda, a następnie postępowania karnoskarbowego przeciwko powodowi nie może być też zakwalifikowane jako naruszenie dóbr osobistych. Każda osoba (fizyczna czy prawna) musi liczyć się z możliwością wszczęcia przeciwko niej jakiegokolwiek postępowania. Prowadzenie każdego postępowania w oparciu o obowiązujące przepisy prawa wiąże się z kolei z podejmowaniem i wydawaniem różnego rodzaju rozstrzygnięć, w tym decyzji, postanowień, orzeczeń. Istotne jest, aby były one podejmowanie zgodnie z obowiązującym porządkiem prawnym, przez podmioty do tego uprawnione w ramach posiadanych kompetencji. Zachowaniem takim może być także wystąpienie przez oskarżyciela z aktem oskarżenia w postępowaniu karnym. Powyższe działania są prawnie dopuszczalne, bowiem nie wykraczają poza granice działania w ramach porządku prawnego, nie są bezprawne i nie prowadzą do powstania roszczeń zmierzających do ochrony dóbr osobistych. Jeżeli więc obowiązujące przepisy przewidują określone procedury, to działanie w ich ramach z reguły nie jest bezprawne. Tylko jeżeli w toku takich prawnie uregulowanych procedur dochodzi do wyraźnego, poważnego naruszenia przepisów, zwłaszcza w sposób powodujący wykroczenie poza cel i niezbędność postępowania, to nie jest wykluczone uznanie bezprawności takiego działania. Sąd Okręgowy stwierdził, że w okolicznościach rozpoznawanej sprawy funkcjonariusze publiczni, z działaniem których powód wiąże naruszenie określonych przez siebie dóbr osobistych, działali w ramach kompetencji i na określonej podstawie prawnej. Inspektorzy pozwanego byli upoważnieni do przeprowadzenia kontroli w (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością i podejmowania innych czynności, a na podstawie zebranego materiału do wystąpienia z aktem oskarżenia. Wykonywanie tych czynności mieści się w granicach ustawowych kompetencji pozwanego, w szczególności, że działania te podejmowane były z zachowaniem ustawowych procedur, czego dowodem są decyzje organów podatkowych, jak i orzeczenia sądów administracyjnych. O bezprawności działania pozwanego nie świadczy wydanie wyroku umarzającego postępowanie w zakresie czynów zarzucanych powodowi. Prowadzenie jakiegokolwiek postępowania publicznoprawnego (administracyjnego, cywilnego, karnego, itp.) nie może zostać zakwalifikowane jako działanie bezprawne tylko z uwagi na to, że organ prowadzący postępowanie niewłaściwie zinterpretował prawo materialne. Sąd Okręgowy wskazał, że ustawodawca przewidział inne środki ochrony osoby dotkniętej kwestionowaną decyzją organu władzy publicznej. Środki te polegają na stworzeniu odpowiedniego systemu odwoławczego. W niniejszej sprawie takie środki były zagwarantowane i spółka zarządzana przez powoda z tego skorzystała. Powód, co zostało ustalone w toku postępowania dowodowego, miał zagwarantowaną ochronę swoich praw, w ramach toczącego się postępowania karnego w Sądzie Rejonowym w Zabrzu, co wynika z treści wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach rozpoznającego apelację powoda jako oskarżonego w sprawie karnoskarbowej. Powód miał więc w postępowaniu karnym możliwość kwestionowania stawianych mu zarzutów, popartych decyzją z 10 września 2004 r. Sąd Okręgowy wskazał, że z obiektywnego punktu widzenia nie można doszukać się w postępowaniu pozwanego jakichkolwiek zachowań, które naruszałyby dobra osobiste powoda. Podkreślił również, że postępowanie w sprawie o ochronę dóbr osobistych nie może być wykorzystane do weryfikowania prawomocnych orzeczeń sądowych i wyników innych postępowań, kwestionowania zasadności aktu oskarżenia i zgłoszenia jako dowodu w sprawie kwestionowanej decyzji w sytuacji, gdy wniesienie takiego aktu oskarżenia do sądu nastąpiło w ramach obowiązującego porządku prawnego i przez właściwy organ.

W tej sytuacji Sąd Okręgowy stwierdził, że brak było podstaw do udzielenia powodowi ochrony prawnej na podstawie przepisów dotyczących ochrony dóbr osobistych. Nie zostały bowiem naruszone dobra osobiste powoda bezprawnym działaniem strony pozwanej. Wskazał, że decyzja Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej z 10 września 2004 r. została wydana w ramach przysługujących mu kompetencji, w oparciu o obowiązujące w dacie jej wydania przepisy prawa, czego zresztą sam powód nie kwestionował, pisząc w pozwie, że decyzja ta została wydana w przepisanej formie przez uprawniony organ władzy.

Niezależnie od tego Sąd Okręgowy podzielił zarzut przedawnienia roszczenia. Wskazał, że 10 sierpnia 2007 r. weszła w życie ustawa z 16 lutego 2007 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny, która uchyliła dotychczasowy przepis art. 442 k.c. i dodała art. 442 1 k.c. w brzmieniu: § 1. Roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę.§ 2. (...). §3. W razie wyrządzenia szkody na osobie, przedawnienie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się

0  szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Zgodnie z art. 2 wyżej cytowanej ustawy: do roszczeń, o których mowa w art. 1, powstałych przed 10 sierpnia 2007 r., a według przepisów dotychczasowych w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych, stosuje się przepis art. 442 1 k.c. Trzyletni termin przedawnienia roszczenia deliktowego może rozpocząć swój bieg dopiero wówczas, gdy poszkodowanemu znany jest zarówno sam fakt powstania szkody, osoba sprawcy oraz związek przyczynowy pomiędzy działaniem sprawcy i powstałą szkodą. Sąd Okręgowy wskazał, że w okolicznościach rozpoznawanej sprawy, wobec twierdzeń powoda i okoliczności faktycznych przez niego wskazanych, z których wywodzi swoje roszczenia, wynika że zdarzeniem naruszającym jego dobra osobiste jest wydanie decyzji z 10 września 2004 r. przez Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w Kątowych z błędnie wyliczoną ilością dni zwłoki, co skutkowało błędnie wyliczoną wysokością odsetek za zwłokę, jak i posłużeniem się taką decyzją w sprawie karnoskarbowej. Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że powód już w piśmie procesowym z 28 grudnia 2006 r., w postępowaniu przez NSA wskazał na błędne wyliczenie odsetek za zwłokę w powyższej decyzji, zaś o decyzji tej, jako dowodzie w sprawie karnoskarbowej, dowiedział się w chwili przedstawienia mu zarzutów i aktu oskarżenia z 31 lipca 2009 r. Natomiast pozew został wniesiony 27 lipca 2015 r., a więc prawie po upływie 6 lat od wniesienia przeciwko powodowi aktu oskarżenia. W ocenie Sądu Okręgowego przedstawienie powodowi zarzutów, jak i zapoznanie się powoda z aktem oskarżenia i wnioskowanymi w nim dowodami, było tym momentem, w którym powodowi znane były przesłanki do pociągnięcia do odpowiedzialności osoby odpowiedzialnej za naruszenie jego dóbr osobistych, tj. osoba sprawcy, związek przyczynowy pomiędzy działaniem sprawcy a szkodą (ewentualną szkodą)

1  szkoda. Wtedy też w ocenie Sądu pierwszej instancji ziściły się przesłanki rozpoczęcia biegu trzyletniego terminu przedawnienia roszczenia deliktowego, i w dacie wniesienia pozwu roszczenie powoda uległo przedawnieniu, co stanowiło samodzielną podstawę oddalenia powództwa.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. w zw. § 11 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w zw. z § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie za czynności adwokackie.

Powód w apelacji zaskarżył wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach w całości, zarzucając:

1)  nierozpoznanie istoty sprawy;

2)  naruszenie przepisów prawa materialnego i procesowego, tj. art. 23 k.c. w zw. z art. 24 k.c. w zw. z art. 417 k.c w zw. z art. 244 k.p.c. przez błędne przyjęcie, że poświadczenie nieprawdy w dokumencie urzędowym jakim jest decyzja Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K. o numerze KPl-Pp-73 (...) z 10 września 2004 r., w sprawie określenia straty podatkowej w podatku dochodowym PPHU (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością za rok podatkowy 1999, obejmująca okres od 26 czerwca 1999 r. do 31 grudnia 1999 r. w kwocie 21.046,34 zł oraz określenie odsetek za odsetek za zwłokę liczonych od zaliczek w przedmiotowym podatku za miesiące czerwiec i październik 1999 r. w kwocie 1.851,60 zł, która następnie posłużyła do sporządzenia aktu oskarżenia przez funkcjonariusza publicznego - Inspektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K. J. K., nie jest działaniem bezprawnym, a tym samym nie zostały spełnione przesłanki ochrony dóbr osobistych powoda;

3)  naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. przez sporządzenie lakonicznego uzasadnienia zaskarżonego wyroku, w treści którego nie sposób się dopatrzyć podstaw zapadłego orzekania;

4)  bezpodstawnego oddalenia wniosku dowodowego złożonego przez powoda w postaci przesłuchania w charakterze świadka Inspektora Urzędu Kontroli Skarbowej w K. J. K..

Powołując się na przedstawione zarzuty powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uznanie żądań zawartych w pozwie i nakazanie pozwanemu usunięcia naruszeń praw podmiotowych powoda w postaci prawa do sądu i prawa do prawidłowej procedury sądowej, który to stan zagraża dobrom osobistym powoda powoda w postaci dobrego imienia i godności, które to zagrożenie spowodowane jest poświadczeniem nieprawdy w decyzji z 10 września 2004 r. przez funkcjonariuszy publicznych, będącej zarazem dokumentem urzędowym, a wpływającym na sytuację procesową i życiową powoda, ponieważ w/w decyzja stanowi podstawę skierowania przez Inspektora Urzędu Kontroli Skarbowej J. K. aktu oskarżenia przeciwko powodowi do Sądu Rejonowego w Zabrzu, w sprawie o sygn. akt II K 1113/13, a jego realizacja narusza dobre imię powoda i jego godność.

W przypadku nieuwzględnienia wniosku o zmianę zaskarżonego wyroku powód wniósł o uchylenie tego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie jako bezzasadnej oraz zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności należało odnieść się do zarzutu naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 328 § 2 k.p.c., ponieważ ocena dalszych zarzutów stawianych orzeczeniu Sądu pierwszej instancji możliwa była tylko w sytuacji uznania, że uzasadnienie zaskarżonego wyroku odpowiada wymaganiom wynikającym z w/w przepisu. Utrwalonym w orzecznictwie sądowym jest stanowisko, że o skutecznym postawieniu zarzutu naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. można mówić tylko wtedy, gdy uzasadnienie wyroku nie zawiera elementów pozwalających na weryfikację stanowiska sądu, a braki uzasadnienia w zakresie oceny dowodów, poczynionych ustaleń faktycznych i oceny prawnej muszą być tak znaczne, że sfera motywacyjna orzeczenia pozostaje nieujawniona, bądź ujawniona w sposób uniemożliwiający poddanie jej ocenie instancyjnej. Zarzut ten może więc odnieść skutek jedynie w tych wyjątkowych sytuacjach, w których treść uzasadnienia orzeczenia sądu pierwszej instancji uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania zaskarżonego orzeczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19 marca 2012 r., II UK 162/11, LEX 1171001, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20 listopada 2012 r., I ACa 599/12, LEX nr 1238241; wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 16 marca 2016 r., III AUa 1039/15, LEX nr 2031133). Tymczasem wbrew zarzutowi powoda uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera ocenę zebranego materiału, ustalenia faktyczne oraz rozważania prawne odzwierciedlające i ujawniające tok procesu myślowego oraz decyzyjnego Sądu Okręgowego, w związku z czym wydany wyrok poddaje się kontroli instancyjnej.

W związku z bezzasadnością zarzutu naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 328 § 2 k.p.c. w dalszej kolejności wskazać należy, że Sąd Apelacyjny podziela prawidłowe ustalenia poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjmuje je za własne, ponieważ były one wynikiem prawidłowej oceny zebranych dowodów, odpowiadającej kryteriom określonym w art. 233 § 1 k.p.c. Materiał dowodowy oceniony zgodnie z regułami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego nie dał podstaw do czynienia ustaleń odmiennych od tych, które legły u podstaw prawidłowego rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym wyroku.

Bezzasadnym był zarzut bezpodstawnego oddalenia wniosku o przesłuchanie świadka J. K.. Istotne okoliczności sprawy, w tym fakt przyznanego zresztą przez pozwanego błędnego naliczenia odsetek, wynikały ze złożonych dokumentów, w związku z czym trafnie w świetle art. 217 § 3 k.p.c. Sąd Okręgowy nie uwzględnił wniosku o przesłuchanie tego świadka. Zgodnie z tym przepisem sąd pomija dowody, jeżeli okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione lub których przeprowadzenie spowodowałoby jedynie zwłokę w postępowaniu.

Bezzasadnym był również zarzut nierozpoznania istoty sprawy. Z treści apelacji wynika, że powód bezpodstawnie utożsamia nierozpoznanie istoty sprawy z faktem nieuwzględnienia jego żądania zgłoszonego w rozpoznawanej sprawie. Tymczasem nierozpoznanie istoty sprawy ma miejsce wówczas, gdy sąd pierwszej instancji nie orzekł merytorycznie o żądaniu strony, zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania albo pominął merytoryczne zarzuty pozwanego i w swoim rozstrzygnięciu w istocie nie odniósł się do tego, co było przedmiotem sprawy (por. np.: wyrok Sądu Najwyższego z 23 września 1998 r., II CKN 895/97, Legalis nr 43042 i postanowienia Sądu Najwyższego z 5 kwietnia 2017 r., II CZ 4/17, Legalis nr 1629860 oraz z 10 listopada 2016 r., IV CZ 63/16, Legalis nr 1533090), co w rozpoznawanej sprawie nie miało miejsca.

Co prawda Sąd Okręgowy nieprawidłowo uznał, że na uwzględnienie zasługiwał podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia, jednakże nie ograniczył się do oddalenia powództwa tylko z tej przyczyny, ponieważ niezależnie od zarzutu przedawnienia dokonał wnikliwej merytorycznej oceny zgłoszonego przez powoda żądania, trafnie ostatecznie uznając, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie z uwagi na jego bezzasadność. Zarzut przedawnienia nie zasługiwał na uwzględnienie, ponieważ stosownie do art. 117 § 1 k.c. przedawnieniu ulegają roszczenia majątkowe, tymczasem dochodzone w sprawie roszczenie miało charakter niemajątkowy, a żaden z przepisów nie przewiduje przedawnienia takiego roszczenia, jakie zgłosił powód.

Jak już wskazano Sąd Okręgowy rozpoznał jednakże sprawę również przez pryzmat tego, czy doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda uzasadniającego udzielenie mu ochrony prawnej w sposób zgłoszony w pozwie, a trafnie oceniając, że powód nie wykazał zasadności tego żądania oddalił powództwo także z tej przyczyny. Sąd Apelacyjny podziela w tym zakresie rozważania prawne Sądu pierwszej instancji i przyjmuje je za własne, bez zbędnego powtarzania. Zwrócić dodatkowo należy uwagę, że powództwo o ochronę dóbr osobistych nie jest środkiem prawnym, który miałby służyć wyeliminowaniu nieprawidłowości w działaniu innych podmiotów, gdy przewidziane na to, we właściwym trybie, środki ochrony prawnej okazały się bezskuteczne, jak bezpodstawnie oczekuje tego powód, skoro w uzasadnieniu pozwu wprost stwierdził, że „wyczerpał wszelkie możliwe środki prawne, zatem koniecznym stało się wniesienie powództwa cywilnego z zakresu ochrony dóbr osobistych” (k. 11). Powództwo mające podstawy wart. 24 k.c. w zw. z art. 23 k.c. w zw. z art. 417 k.c. przewiduje bowiem samodzielne i wyczerpujące przesłanki konieczne do uwzględnienia powództwa o ochronę dóbr osobistych. Wadliwe działanie innych organów państwa, nawet gdy jest sprzeczne z prawem, aby mogło uzasadniać ochronę prawną na podstawie przepisów o ochronie dóbr osobistych wymaga wykazania zaistnienia przesłanek określonych w tych przepisach. Jak już wskazał Sąd Okręgowy odpowiedzialność z tytułu naruszenia dóbr osobistych uzależniona jest od wystąpienia trzech przesłanek: istnienia dobra osobistego, jego naruszenia oraz bezprawności działania, przy czym to na powodzie spoczywa ciężar udowodnienia faktu naruszenia dobra osobistego w wyniku zarzucanego pozwanemu zachowania. Wyraźnie przy tym podkreślić należy, że nie każde naruszenia prawa jest równoznaczne z naruszeniem dóbr osobistych, z uwagi na ich wyjątkowy i szczególny charakter, na co również zwracał uwagę Sąd Okręgowy. Nawet gdyby przyjąć bezprawność zachowania pozwanego, to do powstania roszczeń określonych w art. 24 k.c. byłoby to więc niewystarczające. Niezbędnym do tego jest bowiem skutek takiego zachowania w postaci naruszenia jednego z dóbr osobistych, o których mowa w art. 23 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z 7 kwietnia 2009 r., I PK 210/08, Legalis nr 180184). Jest to zasadnicza kwestia w sprawie o ochronę dóbr osobistych, dlatego też w postępowaniu dotyczącym ochrony dóbr osobistych w pierwszej kolejności wymagane jest wykazanie okoliczności naruszenia jednego z dóbr osobistych wymienionych w art. 23 k.c. Dopiero w razie pozytywnego przesądzenia tej kwestii sąd orzekający dokonuje oceny bezprawności działania bądź zaniechania prowadzącego do takiego naruszenia, a także oceny w zakresie wystąpienia szkody i związku przyczynowego między inkryminowanym zachowaniem pozwanego a owym naruszeniem (por. wyrok Sądu Najwyższego z 25 kwietnia 1989 r., I CR 143/89, Legalis 26653). Zwrócić przy tym należy uwagę, że chociaż katalog dóbr osobistych wymienionych w w/w przepisie jest przykładowy, to nie oznacza to dowolności w konstruowaniu tych dóbr. W ramach istniejących instrumentów ochrony cywilnoprawnej ochrona dóbr osobistych ma charakter wyjątkowy, w związku z czym sięganie do jej mechanizmów powinno następować z odpowiednią ostrożnością i powściągliwością, bez tendencji do sztucznego poszerzania katalogu tych dóbr (por. uchwała Sądu Najwyższego z 19 listopada 2010 r., III CZP 79/10, L. (...) i wyroki Sądu Najwyższego z 24 marca 2011 r., I CSK 372/10, Legalis 354220 oraz z 9 maja 2007 r., II CSK 42/07, Legalis nr 165588). Na tle takiego pojmowania dóbr osobistych nie można konstruować dobra osobistego w postaci „prawa do prawidłowej procedury sądowej”, czy nawet prawa do sądu. Wbrew twierdzeniom powoda nie został on zresztą w żaden sposób pozbawiony prawa do sądu. Prawo do sądu, to prawo do rozpatrzenia sprawy przez niezależny, niezawisły i właściwy sąd, a tego nikt powoda nie pozbawił. Okoliczności sprawy nie dały także podstaw do stwierdzenia, że pozwany w związku z zarzucanym mu przez powoda zachowaniem naruszył mające charakter dóbr osobistych dobre imię oraz godność powoda. Ponownie podkreślić należy, na co zwracał także uwagę Sąd Okręgowy, że to czy doszło do naruszenia tych dóbr osobistych powoda nie decyduje jego subiektywne przekonanie, ale ocena obiektywna, a więc dokonana przy użyciu pewnych wzorców obiektywnych, a nie według miary indywidualnej wrażliwości osoby, która czuje się dotknięta zachowaniem innej osoby. Jeżeli w powszechnym odczuciu czyjeś zachowanie nie jest przyjmowane jako naruszające cześć lub godność osobistą osoby, której zachowanie to dotyczy, to - niezależnie od subiektywnego odczuwania tej osoby - nie podlega ono zakwalifikowaniu jako naruszające dobra osobiste, a tym samym korzystające z ochrony przewidzianej w art. 24 k.c. (por. np.: wyroki Sądu Najwyższego z 11 marca 1997 r., III CKN 33/97, Legalis nr 30799; z 4 kwietnia 2001 r., III CKN 323/00, Legalis nr 53944 oraz z 5 kwietnia 2002 r., II CKN 953/00, L. (...)). Tymczasem z pewnością z obiektywnego punktu widzenia błąd w obliczeniu odsetek przez organ podatkowy nie jest równoznaczny z naruszeniem dóbr osobistych podatnika, w tym jego godności i dobrego imienia. Zwrócić przy tym należy także uwagę, że jak wskazywał sam powód w uzasadnieniu pozwu, w rozpoznawanym przypadku nie chodziło zresztą o to, że powód został bezpodstawnie obciążony odsetkami, ale że odsetki zostały wyliczone w nieprawidłowej wysokości. Powód m.in. wprost stwierdził, bowiem że kwota odsetek jest nieprawidłowa ”bo została zawyżona

0  430,20 złotych” oraz, że „w konsekwencji łączna kwota odsetek za 1999 rok winna wynosić 1.421,40 złotych, a nie jak wyliczono 1.851,60 złotych” (k. 7). Zresztą zarzucając w pozwie rażące naruszenia przepisów ordynacji podatkowej również wskazywał na „fałszywe informacje” dotyczące przedziału czasowego podlegających obliczeniu odsetek za zwłokę oraz nieprawdziwą ilość dni zwłoki. Wskazać przy tym można, że jak wynika z przedstawionych dowodów istniała możliwość kwestionowania prawidłowości obliczenia odsetek, tyle tylko, że spółka, której prezesem był powód nie zrobiła tego w przewidzianym na to terminie.

Zwrócić również należy uwagę, że jak wynika z dokumentów przedłożonych przez strony, postępowanie karnoskarbowe zostało wszczęte w związku z szeregiem zarzucanych powodowi czynów, w tym w oparciu o decyzje, które wcześniej były zaskarżane przez podatnika i utrzymywane w mocy przez właściwe organy nadrzędne. Powód nie tylko nie przedłożył dokumentów stwierdzających we właściwym postępowaniu niezgodność z prawem wydanych decyzji, czy też ich nieważność, ale wprost stwierdził, że podjęte w tym celu działania okazały się bezskuteczne. Całkowicie bezzasadnym było również stanowisko powoda, że nieprawidłowe obliczenie odsetek skutkowało nieważność całej decyzji, a zatem również w części rozstrzygającej o innych zobowiązaniach niż zadłużenie z tytułu odsetek. Powód nie mógł zatem skutecznie kwestionować zasadności wszczęcia przeciwko niemu postępowania karnoskarbowego, skoro podstawą wszczęcia tego postępowania nie był fakt nieuregulowania odsetek obliczonych w błędnej wysokości. Nie było więc żadnego związku pomiędzy błędnym naliczeniem odsetek a wszczęciem postępowania karnoskarbowego, a w tej sytuacji bezprzedmiotowe dla niniejszej sprawy były wywody powoda co do tego, w jaki sposób postępowanie to miało negatywnie oddziaływać na jego postrzeganie w społeczeństwie, czy też jego godność. Skoro nie można było stwierdzić, aby wszczęte postępowanie było bezprawnym działaniem, to tym samym nie mogło skutkować naruszeniem dóbr osobistych powoda w postaci godności i dobrego imienia. Odmienne twierdzenia powoda są wynikiem jego subiektywnego przekonania, nie mającego obiektywnego uzasadnienia. Bezpodstawnym było twierdzenia powoda, że oddalenie powództwa o ochronę dóbr osobistych było równoznaczne z zaaprobowaniem przez Sąd Okręgowy nieprawidłowości w działaniu organu podatkowego, który wyliczył odsetki w błędnej wysokości. Jak już bowiem wskazano, w ramach postępowania o ochronę dóbr osobistych nie można domagać się eliminowania nieprawidłowości w działaniu innych organów. Powództwo o ochronę dóbr osobistych zasługuje bowiem na uwzględnienie wyłącznie w sytuacji, w której określone zachowanie innej osoby lub organu stanowi bezprawne naruszenie dóbr osobistych pokrzywdzonego, co w rozpoznawanej sprawie z podanych przyczyn nie miało miejsca, jak prawidłowo stwierdził Sąd Okręgowy

1  w związku z tym trafnie oddalił w całości wytoczone w niniejszej sprawie powództwo.

Z podanych przyczyn Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację powoda jako bezzasadną, a na podstawie art. 98 § 1, 3 i 4 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. wzw. żart. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 32 ust. 3 ustawy z dnia 15 grudnia 2016 r. o Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. z 2016 r. poz. 2261) wzw. z § 8 ust. 1 pkt 2 oraz § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia z 22 października 2015 r. Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r.poz. 1800) zasądził od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej 540 zł z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO del. Artur Żymełka SSA Ewa Tkocz SSA Ewa Jastrzębska