Sygn. akt VII AGa 173/20
Dnia 31 sierpnia 2020 r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie Wydział VII Gospodarczy i Własności Intelektualnej w składzie:
Przewodniczący Sędzia SA Magdalena Sajur - Kordula
Sędziowie: SA Małgorzata Sławińska
SA Ewa Zalewska (spr.)
po rozpoznaniu w dniu 31 sierpnia 2020 r. w Warszawie
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa J. C.
przeciwko Prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki
o wymierzenie kary pieniężnej
na skutek apelacji powódki
od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie
z dnia 11 grudnia 2019 r., sygn. akt XVII AmE 318/18
I. oddala apelację;
II. zasądza od J. C. na rzecz Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki kwotę 540 zł (pięćset czterdzieści złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Magdalena Sajur – Kordula Małgorzata Sławińska Ewa Zalewska
Sygn. akt VII AGa 173/20
Decyzją z dnia 24 lipca 2018 roku nr (...).451.111.2016.2018. (...), działając na podstawie art. 56 ust. 2 i art. 56 ust. 1 pkt 3a, w związku z art. 11 i art. 11d ust. 3 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne (dalej: PE), w związku z §5 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 lipca 2007 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu wprowadzania ograniczeń w sprzedaży paliw stałych oraz w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej lub ciepła (Dz. U. Nr 133, poz. 924), oraz na podstawie art. 104 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego (dalej: k.p.a.) w związku z art. 30 ust. 1 PE, po przeprowadzeniu wszczętego z urzędu w dniu 28 czerwca 2016 r., na podstawie art. 56 ust. 1 pkt 3a PE, postępowania administracyjnego w sprawie wymierzenia Pani J. C. prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą PRZEDSIĘBIORSTWO PRODUKCYJNO-HANDLOWE (...) z siedzibą w miejscowości S., NIP: (...) kary pieniężnej za niestosowanie się do ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej wprowadzonych w dniach 10 - 31 sierpnia 2015 r., orzekł, że:
1. Pani J. C. prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą PRZEDSIĘBIORSTWO PRODUKCYJNO-HANDLOWE (...) w dniach 10-12 sierpnia 2015 r., w odniesieniu do obiektu zlokalizowanego pod adresem: S. (...), (...)-(...) R., naruszyła obowiązek stosowania się do ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej wynikający z art. 11 i art. 11d ust. 3 PE, co podlega karze pieniężnej określonej w art. 56 ust. 1 pkt 3a tej ustawy.
2. Za działanie wymienione w punkcie 1 wymierzył Pani J. C. prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą PRZEDSIĘBIORSTWO PRODUKCYJNO-HANDLOWE (...) karę pieniężną w kwocie 29 400,00 zł.
Odwołanie od powyższej decyzji wniosła J. C. (powódka) prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo Produkcyjno – Handlowe (...), zaskarżając ją w całości i zarzucając jej naruszenie:
1. art. 11 i art. 11d PE poprzez przyjęcie, że J. G. — C. nie przestrzegała obowiązków wynikających z ograniczenia i poborze energii elektrycznej w okresie 10 - 31 sierpnia 2015 r.;
2. art. 11 i art. 11d PE w związku z art. 56 tej ustawy, poprzez przyjęcie, że skarżąca nie przestrzegała obowiązków wynikających z ograniczenia i poborze energii elektrycznej w okresie 10 - 31 sierpnia 2015 r. w sposób świadomy i zawiniony;
3. § 12 rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie szczegółowych zasad i trybu wprowadzenia ograniczeń w sprzedaży paliw stałych i dostarczaniu i poborze energii elektrycznej i ciepła (Dz.U. 2007 r., nr 133, poz. 924), poprzez nie zawiadomienie w sposób pisemny lub inny powoda o wprowadzonych ograniczeniach w poborze energii elektrycznej;
4. art. 56 ust 1 PE, poprzez nieprawidłowe nadanie karze waloru inkwizycyjnego (drakońskiego) w miejsce prewencyjnego, przekraczające dopuszczalny poziom kary wynikający z przepisów ustawy oraz cele, jakie kara ma osiągnąć;
5. art. 56 ust. 6 PE poprzez błędną ocenę społecznej szkodliwości dokonanego przez powoda naruszenia, kwalifikującą to zachowanie jako czyn o dużej społecznej szkodliwości i poprzez nieuwzględnienie przy wymiarze kary pieniężnej stopnia zawinienia powoda przy powstaniu kwestyjnego naruszenia, a także dotychczasowego zachowania powoda w toku prowadzonej działalności gospodarczej;
6. art. 56 ust. 6a PE, poprzez zaniechanie przez pozwanego odstąpienia od wymierzenia powodowi kary, pomimo wystąpienia okoliczności, iż stopień szkodliwości czynu powoda jest znikomy, a nadto powód zaprzestał naruszania prawa;
7. przepisów postępowania, mających istotny wpływ na treść decyzji: naruszenie przepisu art. 7 k.p.a., art. 8 k.p.a., art. 75 k.p.a., art. 77 §1 k.p.a. w zw. z art. 78 §1 k.p.a., art. 84 §1 k.p.a. oraz art. 105 §1 k.p.a. poprzez niezebranie przez pozwanego w sprawie w sposób wyczerpujący materiału dowodowego, skutkiem czego było ustalenie, że powód nie przedsięwziął czynności niezbędnych do ograniczenia poboru energii, a także wybiórczą i dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności poprzez brak uwzględnienia dokumentacji powoda w przedmiotowym rozstrzygnięciu;
8. nadto zarzuciła ona, że decyzja z dnia 24 lipca 2018 r. podpisana została przez Radcę Prezesa URE działającego z upoważnienia Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, w decyzji nie wskazano jednak żadnym dokumentem, iż osoba podpisująca decyzję posiada stosowne upoważnienie do działania w imieniu Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki.
Wskazując na powyższe zarzuty powódka wniosła o uchylenie lub zmianę zaskarżonej decyzji i umorzenie postępowania administracyjnego w sprawie, ewentualnie o uchylenie zaskarżonej decyzji i przekazanie sprawy pozwanemu Prezesowi URE do ponownego rozpoznania, wnosząc z ostrożności procesowej z uwagi na treść przepisu art. 56 ust 6a PE o odstąpienie od wymierzania kary.
Powódka wniosła również o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Pozwany Prezes Urzędu Regulacji Energetyki wniósł o oddalenie odwołania i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Wyrokiem wydanym w dniu 11 grudnia 2019 r. Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów:
1. oddalił odwołanie,
2. zasądził od J. C. na rzecz Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki kwotę 720,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Powyższe rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego zapadło w oparciu o następujący stan faktyczny ustalony na podstawie dowodów z niekwestionowanych przez żadną ze stron dokumentów zgromadzonych w postępowaniu administracyjnym.
J. C. prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo Produkcyjno – Handlowe (...) (Odbiorca) zawarła ze sprzedawcą: (...) Spółką ograniczoną odpowiedzialnością umowę o świadczenie usług dystrybucji energii elektrycznej z dnia 30 czerwca 2010 Nr (...).
Zgodnie z § 6 ppkt 15 umowy, odbiorca zobowiązany był do ograniczenia poboru mocy w przypadku wprowadzenia ograniczeń na podstawie powszechnie obowiązujących przepisów, zgodnie z trybem określonym w Załączniku 4 do ww. umowy. Zgodnie z pkt 5 załącznika nr 4 do ww. umowy, jeżeli żadna ze stron, w terminie 30 dni przed upływem okresu obowiązywania ograniczeń, nie zgłosi zmian w zapisach dotyczących wprowadzania ograniczeń, przyjmuje się, że obowiązują one przez kolejny rok. Zgodnie z załącznikiem nr 2 do ww. umowy, układ pomiarowo – rozliczeniowy jest własnością odbiorcy.
(...) S.A. w dniu 10 sierpnia 2015 roku wydały komunikat, iż w związku z obniżeniem dostępnych rezerw zdolności wytwórczych poniżej niezbędnych wielkości, spowodowanych m. in. wyjątkowo wysokimi temperaturami i niskimi stanami wód w zbiornikach wodnych i rzekach, stwierdziły wystąpienie zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej w rozumieniu postanowień art. 3 pkt 16d PE wprowadzając, na podstawie art. 11c ust. 2 pkt 2 PE, od godz. 10:00 dnia 10 sierpnia 2015 r, ograniczenia w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej. Jednocześnie, w dniu 10 sierpnia 2015 r. (...) S.A., działając na podstawie art. 11c ust. 3 PE, powiadomiły Ministra Gospodarki (obecnie: Minister Energii) i Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (dalej: „Prezes URE”) o wystąpieniu zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej, podjętych działaniach i środkach w celu usunięcia tego zagrożenia i zapobieżenia jego negatywnym skutkom oraz zgłosiły Ministrowi Gospodarki konieczność wprowadzenia ograniczeń na podstawie art. 11 ust. 7 PE, tj. w trybie wydania przez Radę Ministrów rozporządzenia o wprowadzeniu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej do dnia 31 sierpnia 2015 r.
W dniu 11 sierpnia 2015 r. Rada Ministrów wydała Rozporządzenie w sprawie wprowadzenia ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej, które zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw pod poz. 1136 i wprowadziło te ograniczenia w okresie od dnia 11 sierpnia 2015 r. od godz. 24:00 do dnia 31 sierpnia 2015 r. do godz. 24:00.
Na wezwanie Prezesa URE, E. O. Sp. zo.o. (dalej: (...)), do której sieci J. C. prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo Produkcyjno – Handlowe (...) (dalej: „Odbiorca”) jest przyłączona, pismem z dnia 9 maja 2016r. przedstawił zbiorcze dane wskazujące na stopień niedostosowania się odbiorców ujętych w Planie wprowadzania ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej obowiązującym w dniach od 10 do 31 sierpnia 2015 r. do wprowadzonych ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej w odniesieniu do punktu poboru energii elektrycznej zlokalizowanego pod adresem: S. (...), (...)-(...) R..
Jak ustalił Sąd Okręgowy, z informacji przedstawionych Prezesowi URE przez (...), wskazujących na stopień niedostosowania się Odbiorcy do wprowadzonych w dniach 10 - 31 sierpnia 2015 r. ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej wynikało, że Odbiorca w dniach 10-12 sierpnia 2015 r. przekroczył obowiązujące go - zgodnie z Planem wprowadzania ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej - wartości poboru mocy w poszczególnych stopniach zasilania w następujący sposób:
- 10 sierpnia 2015r. łącznie 5,(...) (MW w godzinie);
- 11 sierpnia 2015r. łącznie 2,(...) (MW w godzinie);
- 12 sierpnia 2015r. łącznie 1,08 (MW w godzinie).
We wskazanym okresie przekroczenie przez Odbiorcę dopuszczalnego poboru mocy wyniosło łącznie 9,8 MW w godzinie.
Prezes URE pismem z dnia 28 czerwca 2016 r. zawiadomił Odbiorcę o wszczęciu z urzędu postępowania administracyjnego w sprawie wymierzenia kary pieniężnej - wzywając go jednocześnie do zajęcia stanowiska w sprawie, tj. w szczególności do złożenia wyjaśnień dotyczących powodów niedostosowania się przez Odbiorcę do wprowadzonych ograniczeń, a także nadesłania kopii wszelkich dokumentów mogących stanowić dowód w sprawie, a w szczególności do ustosunkowania się do przekazanych mu informacji otrzymanych przez Prezesa URE od (...), wskazujących na stopień niedostosowania się Odbiorcy do wprowadzonych w dniach 10-31 sierpnia 2015 r. ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej.
Przedstawiając Prezesowi URE swoje stanowisko w piśmie z dnia 28 lipca 2016 r. Odbiorca wskazał m.in. na brak możliwości nagłego zatrzymania ciągu technologicznego i wstrzymania produkcji, w tym wstrzymania urządzeń chłodzących oraz możliwych konsekwencji nagłego zatrzymania pracy powyższych urządzeń. Zaznaczył, że bezwzględne zastosowanie się do ograniczeń mocy w sposób niezorganizowany powodowałoby zagrożenie dla kontynuowania działalności Firmy. Odbiorca wniósł również zastrzeżenia do informacji (...) sp. z o.o., kwestionując przede wszystkim sposób odczytu liczników w tym zakresie i podnosząc, że jego zdaniem system informatyczny dystrybutora był nierzetelny i błędnie wskazano dane pomiarowe, które są efektem ich nieprawidłowej pracy.
Odbiorca wniósł o umorzenie postępowania lub odstąpienie od ukarania karą pieniężną.
W trakcie postępowania administracyjnego Prezes URE wzywał Odbiorcę oraz (...) do nadesłania dodatkowych informacji i dokumentów zmierzających do wyjaśnienia sprawy, a w szczególności do weryfikacji przedstawionych Prezesowi URE przez (...) danych dotyczących stopnia niedostosowania się Odbiorcy do wprowadzonych ograniczeń. Pismem z dnia 25 czerwca 2018 roku zawiadomiono odbiorcę o zakończeniu postępowania dowodowego w niniejszej sprawie i poinformowano o możliwości zapoznania się z zebranym materiałem dowodowym w terminie 7 dni od dnia doręczenia tego pisma z jednoczesnym pouczeniem, że niezapoznanie się w powyższym terminie z aktami sprawy zostanie uznane za rezygnację z możliwości wypowiedzenia się w sprawie zgromadzonego materiału dowodowego.
Sąd Okręgowy ustalił, że w wyznaczonym terminie Odbiorca zapoznał się zgromadzonym materiałem dowodowym i wskazał, że ewentualne uwagi na piśmie złoży do dnia 19 lipca 2018 roku, jednak żadnych uwag nie złożył. W tej sytuacji Prezes URE w dniu 24 lipca 2018 r. wydał zaskarżoną decyzję Nr (...) (...)
Jak ustalił Sąd pierwszej instancji, w roku 2017 Odbiorca osiągnął przychód w wysokości 54.154.483,57 zł.
W ocenie Sądu Okręgowego odwołanie powódki nie zasługiwało na uwzględnienie.
Za niezasadne Sąd I instancji uznał twierdzenia powódki, że nie zaistniały przesłanki do nałożenia kary na podstawie art. 56 ust. 1 pkt 3a PE., gdyż przepis ten odnosi się zdaniem powódki wprost do art. 11, art. 11c ust. 3 lub art. 11d ust. 3 PE, podczas gdy przedmiotowe ograniczenia zostały wprowadzone na podstawie art. 11c ust. 2 pkt 2 PE.
Sąd pierwszej instancji wskazał, iż zgodnie z art. 11 ust. 1 PE w przypadku zagrożenia:
1) bezpieczeństwa energetycznego Rzeczypospolitej Polskiej polegającego na długookresowym braku równowagi na rynku paliwowo - energetycznym,
2) bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej,
3) bezpieczeństwa osób,
4) wystąpienia znacznych strat materialnych
- na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub jego części mogą być wprowadzone na czas oznaczony ograniczenia w sprzedaży paliw stałych oraz w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej lub ciepła, przy czym zgodnie z ust. 6 Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe zasady i tryb wprowadzania ograniczeń, o których mowa w ust. 1, biorąc pod uwagę znaczenie odbiorców dla gospodarki i funkcjonowania państwa, w szczególności zadania wykonywane przez tych odbiorców. Sąd Okręgowy wskazał również, że zgodnie z ust. 7 tego przepisu Rada Ministrów, na wniosek ministra właściwego do spraw energii, w drodze rozporządzenia, może wprowadzić na czas oznaczony, na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub jego części, ograniczenia w sprzedaży paliw stałych oraz w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej i ciepła, w przypadku wystąpienia zagrożeń, o których mowa w ust. 1. Przywołując treść art. 11c ust. 2 pkt 2 PE, Sąd Okręgowy zauważył, że zgodnie z nim w przypadku powstania zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej, operator systemu przesyłowego elektroenergetycznego lub systemu połączonego elektroenergetycznego może wprowadzić ograniczenia w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub jego części do czasu wejścia w życie przepisów wydanych na podstawie art. 11 ust. 7, lecz nie dłużej niż na okres 72 godzin.
Zdaniem Sądu I instancji z treści powyższego przepisu wynika, że w przypadku powstania zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii do kompetencji OSP na mocy tej ustawy należało wprowadzenie ograniczenia w dostarczaniu i poborze energii, na okres nie dłuższy niż 72 godziny. Sąd zauważył, iż w dalszej kolejności ustawodawca przewidział, w treści art. 11d ust. 3 tej ustawy, iż w okresie występowania zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej operatorzy systemu elektroenergetycznego mogą wprowadzać ograniczenia w świadczonych usługach przesyłania lub dystrybucji energii elektrycznej, w zakresie niezbędnym do usunięcia tego zagrożenia.
Sąd Okręgowy podniósł, że z przepisu tego wynika, iż ustawodawca przyznał uprawnienie OSP do zastosowania środka w postaci wprowadzenia ograniczeń, jednak ograniczył swobodę w określeniu jego zakresu. Powyższe skorelowane zostało z zasadą proporcjonalności, którą powinien kierować się OSP przy wprowadzaniu ograniczeń, z uwagi na możliwy skutek w postaci ograniczenia swobody działalności gospodarczej.
Zauważył jednocześnie, że art. 11c jak również art. 11d PE jest wynikiem implementacji postanowień dyrektywy 2005/89 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 18 stycznia 2006 r. dotyczącej działań na rzecz zagwarantowania bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej i inwestycji infrastrukturalnych. Przyczyną powołania powyższych przepisów jest zatem dalsze doprecyzowanie działań, jakie powinien podjąć OSP w związku z zaistnieniem (powstaniem i występowaniem) zagrożenia bezpieczeństwa dostawy energii elektrycznej i jednym z nich jest wprowadzenie przedmiotowych ograniczeń, do których powód powinien był się zastosować.
W ocenie Sądu Okręgowego okoliczność, iż doprecyzowanie zakresu, w jakim OSP może wprowadzić przedmiotowe ograniczenia zostało zawarte treści art. 11c ust. 2 pkt 2 PE, nie oznacza, iż nie zostały one wprowadzone na podstawie art. 11d ust. 3 PE. Podniósł, że treść przedmiotowych regulacji prawnych tj. art. 11c ust. 2 pkt 2 i 11d ust. 3 PE pozostaje w ścisłym związku, albowiem dopiero łączna ich treść określająca podstawę do wprowadzenia ograniczenia przez OSP w okresie występowania zagrożenia tj. art. 11 d ust. 3 oraz określająca możliwy zakres, czemu służy art. 11c ust. 2 pkt 2, którego stosowanie jest możliwe już w sytuacji powstania zagrożenia, umożliwia skuteczne wprowadzenie przedmiotowego ograniczenia przez OSP, tj. w ściśle organicznym czasie i na ściśle określnym terytorium. Niewątpliwe zaś fakt „występowania zagrożenia” wynika wprost z treści komunikatu OSP, w którym stwierdził „wystąpienie zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej”. Sąd I instancji uznał, że w świetle powyższego OSP, w myśl ww. regulacji prawnych posiadała kompetencję do wprowadzenia przedmiotowych ograniczeń w poborze energii w myśl art. 11d ust. 3 PE, zaś okres i zakres terytorialny ich obowiązywania, zgodnie z treścią art. 11c ust. 2 pkt 2 PE wprowadzono od godziny 10:00 dnia 10 sierpnia 2015 roku z informacją o zgłoszonej konieczności wprowadzenia dalszych ograniczeń w trybie art. 11 ust. 7 PE.
Podniósł, iż OSP mogło wprowadzić przedmiotowe ograniczenia do czasu wejścia w życie przepisów wydanych na podstawie art. 11 ust.7, lecz nie dłużej niż na okres 72 godzin. Zdaniem Sądu Okręgowego jedynie realizacja działań z zachowaniem przedstawionej wyżej kolejności umożliwiała uzyskanie podstawowego celu powołanej ustawy, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego w kraju. W świetle powyższego Sąd I instancji nie podzielił wniosków powódki co do tego, że wprowadzenie przez OSP przedmiotowych ograniczeń w poborze energii w czasie „wystąpienia zagrożenia” tj. na podstawie art. 11d. ust. 3 PE, którego zakres czasowy i terytorialny został określony zgodnie z wymogami art. 11c ust. 2 pkt 2 PE powoduje zwolnienie powódki z odpowiedzialności, o której mowa w treści art. 56 ust. 1 pkt 3a PE.
Odnosząc się z kolei do zakwestionowania przez powódkę przedstawionych przez OSP informacji o wartości dokonanych przekroczeń w dniach 10-12 sierpnia 2015 roku, w oparciu o które pozwany dokonał ustaleń w powyższym zakresie Sąd Okręgowy zauważył, iż powódka nie kwestionowała wartości mocy obowiązujących powódkę w poszczególnych stopniach ograniczeń w dniach 10-12 sierpnia, kwestionując system informatyczny dystrybutora jako nierzetelny i błędnie wskazujący dane pomiarowe. Sąd I instancji wskazał, iż powódka w odniesieniu do powyższego poprzestała jedynie na twierdzeniach, które nie są jednak dowodami. Podkreślił jednocześnie, odwołując się do ustawowej konstrukcji odwołania, iż postępowanie z odwołania od decyzji Prezes URE ma charakter postępowania rozpoznawczego, pierwszoinstancyjnego i kontradyktoryjnego, w którym zastosowanie znajdują również reguły dowodzenia w procesie cywilnym, w tym dotyczące ciężaru dowodu. Sąd Okręgowy wskazał, że ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie spoczywał na tej stronie, która z tych faktów wywodzi skutki prawne, zaś powódka w niniejszym postępowaniu dowodów takich nie przedstawiła. Sąd uznał ponadto, iż wbrew stanowisku powódki, z treści dokumentów znajdujących się w aktach postępowania administracyjnego bezsprzecznie wynika, że układ pomiarowy jest własnością powódki, w związku czym, zgodnie z § 4 pkt 3.2. umowy za stan techniczny, poprawną eksploatację, naprawę i konserwację, kontrolę i legalizację elementów układu pomiarowo – rozliczeniowego oraz ich dokumentację techniczno-eksploatacyjną odpowiadała powódka.
Zdaniem Sądu I instancji w świetle powyższego brak było podstaw do zakwestionowania wartości przekroczeń poboru energii przez powódkę w dniach 10-12 sierpnia 2015 r. i przekroczenia przez nią dopuszczalnego wówczas poboru mocy w łącznej wysokości 9,8 MW w godzinie.
Sąd Okręgowy wskazał przy tym, że powódka nie należy do kręgu podmiotów, które w myśl §6 ust. 1 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 lipca 2007 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu wprowadzania ograniczeń w sprzedaży paliw stałych oraz w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej lub ciepła, podlegają ochronie przed wprowadzanymi ograniczeniami.
Stwierdził, że zgodnie z treścią z §8 ust. 1 i 2 wskazanego Rozporządzenia operatorzy opracowują plany wprowadzania ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej, z uwzględnieniem zasad określonych w art. 11 ust. 3 PE. Z treści załącznika nr 4 do umowy wynika, że wartości ograniczeń w poszczególnych stopniach zasilania oparte zostały o treść przedmiotowej umowy, w tym w zakresie mocy umownej i mocy bezpiecznej, tj. odpowiednio 1,100MW i 0,300 kW. Zatem, wskazane w informacji wartości stanowiły pochodną wartości zawartych w umowie, której treść została ustalona przez obie strony, w tym przez powódkę. Z tego względu powyższe wartości były dla powódki wiążące. Sąd I instancji zauważył przy tym, że zgodnie z pkt 5 załącznika nr 4 do ww. umowy, jeżeli żadna ze stron, w terminie 30 dni przed upływem okresu obowiązywania ograniczeń, nie zgłosi zmian w zapisach dotyczących wprowadzania ograniczeń, przyjmuje się, że obowiązują one przez kolejny rok. Zdaniem Sądu Okręgowego powódka, znając proces technologiczny swego zakładu, niedostatecznie współpracowała na etapie zawierania umowy, nie zgłaszając uwag do ustalanych w jej treści wartości, nie zgłaszała też później zmian w zapisach umowy dotyczących wprowadzania ograniczeń, których skutkiem byłyby inne wartości ograniczeń w planie ograniczeń obowiązującym w czasie 10 - 31 sierpnia 2015 r. Sąd I instancji zwrócił przy tym uwagę na to, że pomimo tego, iż zgodnie z treścią § 3 ust. 5 pkt 1 Rozporządzenia, ograniczenia w sprzedaży paliw stałych oraz w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej lub dostarczaniu ciepła nie mogą powodować zagrożenia bezpieczeństwa osób oraz uszkodzenia lub zniszczenia obiektów technologicznych, to powódka nie wnioskowała o przyjęcie innych wartości w treści umowy, ani też jej zmiany w przedmiotowym okresie, nie przewidziała też wcześniej odpowiedniej procedury, której zastosowanie umożliwiłoby jej odpowiednie ograniczenie poboru energii w odpowiednim czasie, bez przekraczania przewidzianych dla powódki wartości ograniczeń w poszczególnych stopniach zasilania. Z tych względów, szeroko przedstawione przez powódkę rozważania co do przyczyny braku możliwości dostosowania się do ograniczeń, w szczególności, z uwagi na różnego rodzaju możliwe skutki dostosowania się do ograniczeń w dniach 10-12 sierpnia 2015 roku, lecz stwierdzone przez powódkę dopiero w czasie, kiedy już przedmiotowe ograniczenia zostały wprowadzone, nie mogły zdaniem Sądu I instancji skutkować zwolnieniem jej z odpowiedzialności za dokonane przekroczenia.
W ocenie Sądu Okręgowego nieuzasadnione były także twierdzenia powódki co do konieczności indywidulanego powiadomienia jej o wprowadzonych przez OSP ograniczeniach biorąc pod uwagę to, że zgodnie z treścią §12 ust. 2 przywoływanego rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 23 lipca 2007 r., komunikaty operatorów o obowiązujących stopniach zasilania, o których mowa w §9, wprowadzanych jako obowiązujące w najbliższych 12 godzinach i przewidywanych na następne 12 godzin, są ogłaszane w radiowych komunikatach energetycznych w programie I (...) o godzinie 7.55 i 19.55 oraz na stronach internetowych operatorów i przedsiębiorstw energetycznych wykonujących działalność gospodarczą w zakresie zaopatrzenia w ciepło, które obowiązują w czasie określonym w tych komunikatach.
Przywołując treść art. 56 ust. 3a PE Sąd Okręgowy wskazał, iż karze pieniężnej podlega ten, kto nie stosuje się do ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii, wprowadzonych na podstawie art. 11, art. 11c ust. 3 lub art. 11d ust. 3. W świetle dokonanych ustaleń Sąd I instancji doszedł do przekonania, że powódka nie dostosowała się do wprowadzonych ograniczeń w poborze energii w dniach 10, 11 i 12 sierpnia 2015 r. przez OSP, a następnie wskutek Rozporządzenia na podstawie 11d ust. 3 PE, a tym samym zaistniała przesłanka do nałożenia na powódkę przez Prezesa URE kary pieniężnej.
Podkreślił jednocześnie, iż wymierzenie na tej podstawie kary pieniężnej ma charakter obligatoryjny, co uzasadniało nałożenie na powódkę kary według art. 56 ust. 3 PE, zgodnie z treścią którego (w brzmieniu obowiązującym w dacie wydania zaskarżonej decyzji) wysokość kary pieniężnej nałożonej na powódkę nie przekroczyła 15% przychodu ukaranego przedsiębiorcy, osiągniętego w poprzednim roku podatkowym (…).
Przywołując treść art. 56 ust. 6a PE Sąd Okręgowy wskazał, że Prezes URE może odstąpić od wymierzenia kary, jeżeli stopień szkodliwości czynu jest znikomy, a podmiot zaprzestał naruszania prawa lub zrealizował obowiązek. Dokonując zatem oceny stopnia szkodliwości czynu powódki, Sąd Okręgowy wziął pod uwagę zakres przekroczenia w dniu 10, 11 i 12 sierpnia 2015 r. w obiekcie powódki łącznie o wartości, 9,8 MW w godzinie i uznał, że powyższe wynika z faktu, iż powódka nie stosując się do wprowadzonych ograniczeń, dokonując przekroczenia w powyższym zakresie, w sposób bezpośredni oddziaływała negatywnie na bezpieczeństwo energetyczne, zaś skutkiem takiego działania może być wystąpienie rzeczywistego zagrożenia w pracy całego systemu. Zdaniem Sądu I instancji okoliczność ta świadczy o wyższym niż znikomy stopniu szkodliwości czynu powódki.
Przyjęcie, że szkodliwość czynu powódki była większa niż znikoma, uniemożliwiało z kolei odstąpienie od nałożenia na powódkę kary na podstawie powołanego wyżej art. 56 ust. 3a PE, biorąc nadto pod uwagę, że skorzystanie przez Prezesa URE z tej instytucji ma charakter fakultatywny.
Biorąc pod uwagę fakt, że w roku 2017 poprzedzającym rok, w którym wydano zaskarżoną decyzję, powódka osiągnęła przychód w wysokości 54.154.483,57 zł oraz treść art. 56 ust.3 PE Sąd I instancji wskazał, że nałożona na powódkę kara w wysokości 29.400,00 zł jest znacznie niższa od limitu określonego tym przepisem. W ocenie Sądu Okręgowego wysokość kary pieniężnej jest adekwatna do wysokości dokonanego przez powódkę przekroczenia.
Analizując sposób wyliczenia przez pozwanego jej wysokości i uznając jego prawidłowość, Sąd Okręgowy wskazał, że stanowi ona iloczyn 3.000,00 zł i łącznego przekroczenia mocy odpowiadającej MW w poszczególnych godzinach doby, po zaokrągleniu w dół do pełnych złotych (9,8 x 3.000,00 zł), a wartość mnożnika wynika z tego, iż pozwany wziął pod uwagę poziom najwyższej możliwej ceny rozliczeniowej za 1 MW energii elektrycznej na rynku bilansującym, tj. 1.500,00 zł (odnotowanej 7 stycznia 2016 roku), której należałoby się spodziewać przy ograniczonej podaży elektrycznej w okresie 10-31 sierpnia 2015 roku, którą dla celów represyjnych kary, podwoił z tytułu sankcji. W ocenie Sądu I instancji tak ustalona kara nie przekracza również możliwości płatniczych powódki.
Odwołując się do orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego Sąd Okręgowy wskazał przy tym, że kara administracyjna nie stanowi odpłaty za popełniony czyn, lecz ma charakter środka przymusu służącego zapewnieniu realizacji wykonawczo – zarządzających zadań administracji agregowanych przez pojęcie interesu publicznego.
Sąd I instancji uznał, że powódka nie wykazała w toku postępowania, aby nałożona kara zachwiała jej płynność finansową, a nadto, wbrew jej twierdzeniom, z decyzji nie wynika, aby pozwany stwierdził brak wcześniej jakiegokolwiek naruszenia z zakresu prawa energetycznego ze strony powódki. Zauważył bowiem, że pozwany wskazał w niej jedynie to, że brak było możliwości oceny dotychczasowego zachowania powódki jako Odbiorcy w aspekcie wcześniejszego wykonywania przez nią obowiązków wynikających z ustawy Prawo energetyczne związanych z wprowadzaniem ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii, z uwagi na to, że sytuacja taka nie miała dotychczas miejsca pod rządami tych przepisów. Sąd Okręgowy wskazał natomiast, że uwzględnił podjęte przez odbiorcę działania zmierzające do jak najszybszego dostosowania się do wprowadzonych ograniczeń, uwzględniając jednocześnie jednak fakt niedostatecznej staranności powódki przy opracowywaniu wartości ograniczeń przed ich faktycznym wprowadzeniem w dniach 10-31 sierpnia 2015 r.
Zdaniem Sądu I instancji, wbrew twierdzeniom powódki okoliczności powyższe świadczą o tym, że pozwany dokonał prawidłowej oceny dotychczasowego zachowania powódki, zaś kara w nałożonej wysokości 29.400,00 zł jest relatywnie niska i zarazem adekwatna do zakresu stwierdzonego naruszenia i jego przyczyny, będzie również odpowiednio odczuwalna i na tyle dolegliwa, aby spełniła swoje funkcje represyjną i zapobiegawczą, sprawiając, że powódka jako podmiot ukarany będzie stosowała się do obowiązującego porządku prawnego, a także wychowawczą oddziałując zniechęcająco na innych przedsiębiorców do podejmowania działań niezgodnych z prawem.
Tym samym wniosek powódki o zmniejszenie nałożonej kary Sąd Okręgowy uznał za nieuzasadniony.
Sąd I instancji nie podzielił argumentów powódki co do zasadności zmiany decyzji, wobec prowadzenia przez powódkę działalności gospodarczej ze stratą za 2017 rok. Podniósł, że ustawodawca nie uzależnił wysokości kary od dochodu przedsiębiorcy w roku poprzedzającym wydania decyzji, lecz od jego przychodu, niezależnie od tego, czy przedsiębiorca prowadzi swoją działalność ze stratą.
W ocenie Sądu I instancji kara pozostaje we właściwej proporcji do przychodu adresata decyzji uzyskanego w roku poprzedzającym wydanie decyzji, zaś wysokość wskazanej straty odnotowanej przez przedsiębiorcę nie przemawiała za obniżeniem kary ustalonej przez Prezesa URE na poziomie 29.400,00 zł, zważywszy na fakt, że powódka w roku 2017 osiągnęła przychód w wysokości 54.154.483,57 zł.
Zdaniem Sądu pierwszej instancji niezasadne były również zarzuty odwołania dotyczące niewskazania żadnym dokumentem w zaskarżonej decyzji, że osoba podpisująca decyzję posiadała stosowne upoważnienie do działania w imieniu Prezesa URE. Sąd wskazał, iż zarzut ten postawiony został wbrew treści art. 107 §1 k.p.a. oraz 268a k.p.a., z których jednoznacznie wynika brak wskazywanego przez powódkę obowiązku, a niezależnie od tego stosowne upoważnienie, wykazujące umocowanie udzielone przed dniem wydania zaskarżonej decyzji, Prezes URE przedstawił wraz ze złożoną odpowiedzią na odwołanie powódki.
Sąd I instancji, wbrew zarzutom powódki, nie stwierdził naruszenia przez Prezesa URE przepisów postępowania, wskazując jednocześnie, że w kontekście pierwszoinstancyjnego charakter niniejszego postępowania, w którym Sąd rozpoznaje sprawę merytorycznie, wskazywane przez powódkę naruszenia nie mogłyby skutkować uchyleniem lub zmianą decyzji.
W konsekwencji powyższego, na podstawie art. 479 53 §1 k.p.c., Sąd I instancji oddalił odwołanie powódki, obciążając przy tym powódkę na podstawie art. 98 k.p.c. obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego.
Apelację od powyższego wyroku wywiodła strona powodowa. Zaskarżając powyższy wyrok w całości, powódka zarzuciła mu naruszenie:
1. art. 11 i art. 11d PE poprzez przyjęcie, że J. C. nie przestrzegała obowiązków wynikających z ograniczenia i poborze energii elektrycznej w okresie 10 - 31 sierpnia 2015 r.;
2. art. 11 i art. 11d PE w związku z art. 56 PE, poprzez przyjęcie, że skarżąca nie przestrzegała obowiązków wynikających z ograniczenia i poborze energii elektrycznej w okresie 10 - 31 sierpnia 2015 r. w sposób świadomy i zawiniony;
3. § 12 rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie szczegółowych zasad i trybu wprowadzenia ograniczeń w sprzedaży paliw stałych i dostarczaniu i poborze energii elektrycznej i ciepła (Dz.U. 2007, nr 133, poz. 924), poprzez nie zawiadomienie w sposób pisemny lub inny powoda o wprowadzonych ograniczeniach w poborze energii elektrycznej;
4. art. 56 ust 1 PE, poprzez nieprawidłowe nadanie karze waloru inkwizycyjnego (drakońskiego) w miejsce prewencyjnego, przekraczające dopuszczalny poziom kary wynikający z przepisów ustawy oraz cele, jakie kara ma osiągnąć;
5. art. 56 ust. 6 PE poprzez błędną ocenę społecznej szkodliwości dokonanego przez powódkę naruszenia, kwalifikującą to zachowanie jako czyn o dużej społecznej szkodliwości i poprzez nieuwzględnienie przy wymiarze kary pieniężnej stopnia zawinienia powódki przy powstaniu kwestyjnego naruszenia, a także dotychczasowego zachowania powódki w toku prowadzonej działalności gospodarczej;
6. art. 56 ust. 6a PE, poprzez zaniechanie przez pozwanego odstąpienia od wymierzenia powódce kary, pomimo wystąpienia okoliczności, że stopień szkodliwości czynu powódki jest znikomy, a nadto powódka zaprzestała naruszania prawa;
7. art. 56 ust. 6 PE poprzez niewłaściwą i zbyt pobieżną wykładnię poszczególnych dyrektyw wymiaru kary, w tym poprzez szerokie ujmowanie okoliczności świadczących przeciwko powódce, przy jednoczesnym pomijaniu zagadnień dla niej korzystnych, nieuwzględnienie wszystkich aspektów składających się na pojęcia stopnia szkodliwości czynu i stopnia zawinienia, nieprawidłową wykładnię przesłanki dotychczasowego zachowania podmiotu ukaranego oraz jego możliwości finansowych, a w konsekwencji pominięcie należytej wykładni tych przesłanek i ustalenie wymiaru kary w sposób nieadekwatny do zarzucanych czynów i z naruszeniem zasady proporcjonalności;
7. przepisów postępowania, mające istotny wpływ na treść decyzji, tj. naruszenie przepisu art. 7 k.p.a., art. 8 k.p.a., art. 75 k.p.a., art. 77 §1 k.p.a. w zw. z art. 78 §1 k.p.a., art. 84 §1 k.p.a. oraz art. 105 §1 k.p.a. poprzez niezebranie przez pozwanego w sprawie w sposób wyczerpujący materiału dowodowego, skutkiem czego było ustalenie, że powódka nie przedsięwzięła czynności niezbędnych do ograniczenia poboru energii, a także wybiórczą i dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności poprzez brak uwzględnienia dokumentacji powoda w przedmiotowym rozstrzygnięciu.
Podnosząc powyższe zarzuty skarżąca wniosła o uchylenie lub zmianę zaskarżonej decyzji i umorzenie postępowania administracyjnego w sprawie, ewentualnie o uchylenie zaskarżonej decyzji i przekazanie sprawy pozwanemu Prezesowi URE do ponownego rozpoznania.
Z ostrożności procesowej, powołując się na treść przepisu art. 56 ust 6a PE skarżąca wniosła o odstąpienie od wymierzania kary, ewentualnie o miarkowanie kary do kwoty 10.000 zł.
Wniosła również o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu, w tym zastępstwa według norm przepisanych,
Pozwany w odpowiedzi złożonej na apelację powódki, wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, za drugą instancję.
Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje.
Apelacja powódki nie zasługiwała na uwzględnienie i jako bezzasadna podlegała oddaleniu.
Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji i uznaje je za własne, co oznacza, że nie zachodzi konieczność ich powtarzania w tym miejscu.
Okolicznością bezsporną w niniejszej sprawie jest, że (...) S.A., pełniące funkcję O. (...), w związku z obniżeniem dostępnych rezerw zdolności wytwórczych poniżej niezbędnych wielkości, spowodowanych m. in. sytuacją pogodową i hydrologiczną (wyjątkowo wysokimi temperaturami i niskimi stanami wód w zbiornikach wodnych i rzekach), stwierdziły wystąpienie zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej w rozumieniu art. 3 pkt 16d PE i wprowadziły - na podstawie art. 11c ust. 2 pkt 2 PE - od godz. 10.00 dnia 10 sierpnia 2015 r. ograniczenia w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej, które obowiązywały do godziny 24:00 dnia 11 sierpnia 2015 r. Wprowadzając powyższe ograniczenia O. (...) powiadomił jednocześnie Ministra Gospodarki i Prezesa URE o zagrożeniu, a w konsekwencji w dniu 11 sierpnia 2015 r. Rada Ministrów wydała rozporządzenie w sprawie wprowadzenia ograniczeń w dostawie i poborze energii elektrycznej (Dz.U. z 2015r. poz. 1136). Rozporządzenie to obowiązywało od dnia 11 sierpnia 2015 r. od godz. 24 do dnia 31 sierpnia 2015 r. do godz. 24:00.
Nie ma także podstaw do zakwestionowania w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, że powódka jako odbiorca nie dostosowała się do wprowadzonych ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej w obiekcie zlokalizowanym w S. (...), w dniach 10, 11 i 12 sierpnia 2015 r., zaś wartość przekroczenia przez odbiorcę dopuszczalnego poboru mocy (MW w godzinie) wyniosła: 10 sierpnia 2015r. łącznie 5,(...) (MW w godzinie), 11 sierpnia 2015r. łącznie 2,(...) (MW w godzinie), zaś 12 sierpnia 2015r. łącznie 1,08 (MW w godzinie) i że we wskazanym okresie przekroczenie przez Odbiorcę dopuszczalnego poboru mocy wyniosło łącznie 9,8 MW w godzinie.
Jak słusznie zauważył Sąd pierwszej instancji, powódka nie kwestionowała wartości mocy obowiązujących powódkę w poszczególnych stopniach ograniczeń w dniach 10-12 sierpnia 2015 r., a jakkolwiek kwestionowała system informatyczny dystrybutora jako nierzetelny i błędnie wskazujący dane pomiarowe, to jednak w odniesieniu do nierzetelnych danych poprzestała jedynie na twierdzeniach, nie przywołując na ich poparcie w istocie żadnych konkretnych zarzutów ani dowodów, np. dowodu z opinii biegłego sadowego, pomimo spoczywającego na niej ciężaru dowodu w tym zakresie.
Trafnie w tym wypadku Sąd I instancji uznał, odwołując się także do odpowiedzialności powódki, że zgodnie z umową za stan techniczny, to powódka odpowiadała za poprawną eksploatację, naprawę i konserwację, kontrolę i legalizację elementów układu pomiarowo – rozliczeniowego i w tej sytuacji tym bardziej brak było podstaw do zakwestionowania wskazanych wyżej wartości przekroczeń przez powódkę poboru energii. Powódka nie wykazała także tego, że system informatyczny dystrybutora (...) SA był zawodny i jego pomiary są efektem jego nieprawidłowej pracy. Nie wykazała też, że dostosowanie się do ograniczeń wymagałoby przerwania produkcji, a spadek przychodów firmy był wyłącznie skutkiem ograniczenia zużycia energii, że przekroczenie poboru energii i to w zakresie, jaki wynikał z ustaleń Prezesa URE wynikało z niezbędności kontynuowania niektórych procesów dla ochrony majątku o znacznej wartości, ochrony kontynuowania działalności, w tym miejsc pracy oraz ochrony środowiska, w tym życia zwierząt.
Przechodząc do podnoszonych przez powódkę zarzutów dotyczących naruszenie przepisów art. 11 i art. 11d w zw. z art. 56 Prawa Energetycznego oraz przywołanego wyżej rozporządzenia, zauważyć w pierwszej kolejności należy, że Prezes Urzędu Regulacji Energetyki wymierzył powódce karę pieniężną zgodnie z art. 56 ust. 1 pkt 3a PE, w myśl którego karze pieniężnej podlega ten, kto nie stosuje się do ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii, wprowadzonych na podstawie art. 11, art. 11c ust. 3 lub art. 11 d ust. 3 PE.
W zaskarżonej decyzji wskazał przy tym, iż powódka naruszyła obowiązek stosowania się do ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej wynikający z art. 11 i 11 d ust. 3 PE. Podkreślić zatem należy, iż przepisy art. 56 ust. 1 pkt 3a PE w zw. z art. 11, 11 c ust. 3, 11 d ust. 3 oraz w zw. z art. 11 c ust. 2 pkt 2 PE należy odczytywać łącznie, bowiem dopiero łącznie pozwalają one odkodować normę w nich zawartą, co wynika nie tylko z wykładni językowej, ale też ich wykładni funkcjonalnej.
Zgodnie z art. 11 ust. 1 pkt 2 PE w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub jego części mogą być wprowadzone na czas oznaczony ograniczenia w sprzedaży paliw stałych oraz w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej lub ciepła. Zgodnie zaś z art. 11c ust. 1 PE w przypadku powstania zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej, operator systemu przesyłowego elektroenergetycznego lub systemu połączonego elektroenergetycznego może wprowadzić ograniczenia w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub jego części do czasu wejścia w życie przepisów wydanych na podstawie art. 11 ust. 7, lecz nie dłużej niż na okres 72 godzin. W niniejszej sprawie O. (...) wprowadził ograniczenie, o których mowa w powyższych przepisach.
Nie można w tym wypadku podzielić twierdzeń skarżącej, że „twarde (karalne) restrykcje” wprowadzało w okolicznościach przedmiotowej sprawy dopiero rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 11 sierpnia 2015 r. w sprawie wprowadzenia ograniczeń w dostawie i poborze energii elektrycznej (Dz.U. z 2015r. poz. 1136), które zaczęło obowiązywać 12 sierpnia 2015 r., przez co sankcjonowanie niedostosowania się przez powódkę do ograniczeń poboru energii za okres przed 12 sierpnia 2015 r. nie ma prawnego uzasadnienia, gdyż art. 56 ust. 1 pkt 3a PE karze za naruszenia ograniczeń mające miejsce dopiero po tej dacie.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego pozostawienie poza zakresem sankcjonowania nie stosowania się przez powódkę do ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii w dniach 10 i 11 sierpnia 2015 r. jest nieakceptowalne w kontekście argumentów określających funkcję wymienionych wyżej przepisów. Trafnie podnosi pozwany w odpowiedzi na apelację, że należy przyjąć domniemanie racjonalności ustawodawcy, a tym samym przyjąć, że zastosowanie ograniczeń w poborze energii elektrycznej wprowadzone przez OSP jako pozbawione sankcji zostałoby uzależnione jedynie od dobrej woli zobowiązanych i zależałoby od ich poczucia odpowiedzialności za interes społeczny.
Podkreślić należy, że wymienione przepisy mają zapobiec załamaniu Krajowego Systemu Elektroenergetycznego (awarii tego systemu na wielką skalę lub nawet całkowitemu blackoutowi całego systemu). Ich wykładnia dokonana przez Sąd I instancji, potwierdzająca możliwość nałożenia kary pieniężnej przez Prezesa URE za niedostosowanie się do ograniczeń wprowadzonych przez O. (...) jest prawidłowa. Istotną wagę ma w tym ujęciu znaczenie względów bezpieczeństwa energetycznego, które zostało zdefiniowane w art. 3 pkt 16 PE jako stan gospodarki umożliwiający pokrycie bieżącego i perspektywicznego zapotrzebowania odbiorców na paliwa i energię w sposób technicznie i ekonomicznie uzasadniony, przy zachowaniu wymagań ochrony środowiska. Prawo energetyczne zawiera w art. 3 pkt 16a, 16b i 16d definicje: bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej - jest to zdolność systemu elektroenergetycznego do zapewnienia bezpieczeństwa pracy sieci elektroenergetycznej oraz zrównoważenia dostaw energii elektrycznej z zapotrzebowaniem na tę energię; bezpieczeństwa pracy sieci elektroenergetycznej - nieprzerwana praca sieci elektroenergetycznej, a także spełnienie wymagań w zakresie parametrów jakościowych energii elektrycznej i standardów jakościowych obsługi odbiorców, w tym dopuszczalnych przerw w dostawach energii elektrycznej odbiorcom końcowym, w możliwych do przewidzenia warunkach pracy tej sieci; zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej - stan systemu elektroenergetycznego lub jego części, uniemożliwiający zapewnienie bezpieczeństwa pracy sieci elektroenergetycznej lub równoważenie dostaw energii elektrycznej z zapotrzebowaniem na tę energię.
Bezpieczeństwo energetyczne stanowi jedną z kluczowych wartości systemu prawnego Rzeczpospolitej Polskiej. Zgodnie z art. 5 Konstytucji RP, Rzeczpospolita Polska ma obowiązek strzec bezpieczeństwa swoich obywateli, a jednym z jego elementów jest właśnie bezpieczeństwo energetyczne. Infrastruktura elektroenergetyczna, w tym w szczególności sieci w znaczeniu wynikającym z art. 3 pkt 11 PE, stanowi element infrastruktury krytycznej, o której mowa w ustawie z dnia 26 kwietnia 2007 r. o zarządzaniu kryzysowym (tj. Dz.U.2019.1398 j.t.). Przez pryzmat powyższych okoliczności należy zatem postrzegać sens wprowadzania przez operatorów systemu przesyłowego ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej oraz stosowanie szeregu innych, uregulowanych prawem powszechnie obowiązującym, uprawnień operatorskich. Instrumenty te służą zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego.
Zgodzić należy się z pozwanym, że w tym wypadku przepisy art. 11d PE wskazują środki i sposoby działania przez operatora systemu przesyłowego, stanowiąc rozwinięcie generalnych dyrektyw postępowania przewidzianych w art l1c ust. 2 ustawy (odpowiednio art. l1c ust. 2 pkt 1 w zw. z art. l1d ust. 1 ustawy oraz art. l1c ust. 2 pkt 2 w zw. z art. l1d ust. 3 ustawy). Przepis art. l1d ust. 1 PE określa uprawnienia operatora systemu przesyłowego względem innych użytkowników systemu (w celu wykonania art. l1c ust. 2 pkt 1), a art. l1d ust. 3 PE zezwala na wykonywanie usług przesyłania i dystrybucji w sposób odpowiadający treści art. l1c ust. 2 pkt 2 PE. Przepisy te są powiązane ze sobą funkcjonalnie i istnieje między nimi ścisła zależność, co potwierdza z kolei ich redakcja, wskazująca analogiczne hipotezy ich stosowania: „W przypadku powstania zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej (...)” (tak w art. l1c ust. 2) i „W okresie występowania zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej (...)” (tak w art. l1d ust. 3; por. również art. l1d ust. 1). Z uzasadnienia ustawy nowelizującej ustawę - Prawo energetyczne, wprowadzającej powołane przepisy wynika, że ograniczenia w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej, wprowadzane na podstawie art. 11 ustawy - Prawo energetyczne oraz art. l1c - l1d tej ustawy, różnią się od siebie:
„Art 11 Pe dotyczy sytuacji zagrożenia systemu, kt ó re można wcześniej przewidzieć i jest wystarczający czas na wprowadzenie środk ó w nadzwyczajnych, jakimi są ograniczenia w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej wprowadzane w drodze rozporządzenia Rady Ministr ó w. Natomiast dodane art. 11c - 11f Pe zawierają dodatkowe przepisy dotyczące postępowania w sytuacjach zagrożenia dla funkcjonowania systemu elektroenergetycznego i bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej, kt ó re mogą wystąpić nagle i wymagają natychmiastowych działań operator ó w system ó w elektroenergetycznych dla zapobieżenia skutkom tych zagrożeń, a także zadania w zakresie bezpieczeństwa operacyjnego sieci elektroenergetycznej.”
Dzięki wskazanym przepisom operatorzy systemów sieciowych mieli dysponować możliwościami skutecznego zarządzania instalacjami i sieciami energetycznymi nawet w sytuacjach wyjątkowych (art. l1c ust. 2 pkt 1 w zw. z art. l1d ust. 1 ustawy), a w sytuacji zagrożeń miały być wdrażane ograniczenia w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej w taki sposób, aby nie doszło do dysfunkcji całego systemu zaopatrzenia sieciowego (art. l1c ust. 2 pkt 2 w zw. z art. l1d ust. 3 ustawy). Założeniem reagowania kryzysowego w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej jest pełna współpraca użytkowników systemu z operatorem systemu przesyłowego i realizującymi jego polecenia operatorami systemów dystrybucyjnych (art. 9j ust. 3 w zw. z art. l1c ust. 2 pkt 1 i art. l1d ust. 2 ustawy) oraz wykonywanie ich poleceń dyspozytorskich (z zastrzeżeniem braku bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia osób). Polecenia operatora systemu przesyłowego mają wówczas nadrzędny charakter wobec poleceń operatorów systemu dystrybucyjnego.
Z powyższego wynika, że art. l1d ust. 1 i 3 PE dostarczają operatorowi systemu przesyłowego instrumenty reagowania na wypadek sytuacji przewidzianych w art. l1 c ust. 2 PE. W świetle art. l1d ust. 3 PE ustawy operator systemu przesyłowego dysponuje kompetencją do czasowego ograniczenia zakresu wykonywania umów przesyłowych poprzez ograniczenie dostarczania energii elektrycznej. Jego działania wymuszają z kolei dokonanie analogicznych działań przez operatorów systemów dystrybucyjnych. W konsekwencji na odbiorcach końcowych spoczywa obowiązek współpracy i wykonania ogłoszonych ograniczeń.
Należy zatem przyjąć, że ograniczenia wskazane w art. l1d ust. 3 PE zawierają również te wskazane w art. l1c ust. 2 pkt 2 PE, absorbując je niejako i stanowiąc ich realizację. Niedostosowanie się do ograniczeń w poborze skutkuje również niewykonaniem przez odbiorcę ograniczeń w dostarczaniu energii elektrycznej, pobieranej przez niego z sieci w ilości większej niż wynikająca z planu ograniczeń. Odbiorca wymusza bowiem swoim działaniem nieplanowaną przez operatora, dodatkową pracę sieci elektroenergetycznej. Sytuacja ta zależy jedynie od decyzji odbiorcy. Wprowadzanie ograniczeń nie polega bowiem na fizycznym odcinaniu odbiorców od sieci, lecz właśnie na dobrowolnym dostosowaniu się przez nich do ustalonych wcześniej planów ograniczeń.
Wykładnia powołanych w apelacji norm pozwala w ocenie Sądu Apelacyjnego na uznanie, że wszystkie ograniczenia wprowadzane przez operatora systemu przesyłowego w dniach 10 - 11 sierpnia 2015 r. podlegały ochronie za pomocą sankcji administracyjnych (polecenia operatorskie, o których mowa w art. l1c ust. 2 pkt 1 w zw. z art. l1d ust. 1 - w treści art. 56 ust. 1 pkt 19 PE; natomiast ograniczenia w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej, o których mowa w art. l1 c ust. 2 pkt 2 w zw. z art. l1 d ust. 3 - w treści art. 56 ust. 1 pkt 3a PE).
Stąd zdaniem Sądu Apelacyjnego pozwany był obowiązany nałożyć na powódkę karę pieniężną, a jej wysokość znajduje oparcie w przepisach prawa i spełnia konstytucyjny wymóg proporcjonalności. W ocenie Sądu Apelacyjnego, wbrew zarzutom skarżącej nie przybiera ona przy tym waloru inkwizycyjnego jak twierdzi skarżąca, w szczególności w sytuacji, gdy kwota kary w wysokości 29.400 zł jest zdecydowanie niższa od limitu wyznaczonego w art. 56 ust. 3 PE wynoszącego aż 8.123.172 zł. Poza tym w takiej sytuacji niższa kara nie spełniałaby celu kary tj. celu represyjnego, edukacyjnego i prewencyjnego, zważywszy na szczególny charakter dobra chronionego w przedmiotowej sprawie.
Sąd I instancji zasadnie uznał, że jest ona adekwatna do charakteru popełnionego czynu oraz skutków naruszenia obowiązujących norm. Trzeba przy tym podkreślić, że skarżąca w apelacji nie przedstawiła dowodów, które wykazałyby, że ustalenie Sądu Okręgowego co do tego, że ww. kara nie wpłynie na pogorszenie kondycji finansowej powódki oraz jej płynności finansowej, zostało poczynione z przekroczeniem zasady swobodnej oceny dowodów, o jakiej mowa w art. 233 § 1 k.p.c. Zresztą w apelacji nie pojawia się zarzut naruszenia tej normy prawnej przez Sąd I instancji, co do oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i poczynionych na jego podstawie ustaleń przez ten Sąd. Mało tego jego naruszenie mogło zostać wzięte pod uwagę przez sąd odwoławczy tylko na zarzut strony.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego dla zastosowania art. 56 ust. 1 pkt 3a PE wystarczające było ustalenie, że w dniach 10 i 11 sierpnia 2015 r. doszło do wprowadzenia przez (...) S.A., pełniące funkcję O. (...), ograniczeń w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej i faktu ich naruszenia przez powódkę.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, nie mogły zostać również uwzględnione zarzuty skarżącej dotyczące naruszenie art. 56 ust. 6 i 6a PE poprzez błędną ocenę społecznej szkodliwości dokonanego przez powódkę naruszenia, kwalifikującą to zachowanie jako czyn o dużej społecznej szkodliwości i nieuwzględnienie przy wymiarze kary pieniężnej stopnia zawinienia powódki przy powstaniu kwestyjnego naruszenia, a także dotychczasowego zachowania powódki w toku prowadzonej działalności gospodarczej, podobnie jak zaniechanie przez pozwanego odstąpienia od wymierzenia powódce kary czy też niewłaściwą i zbyt pobieżną wykładnię poszczególnych dyrektyw wymiaru kary.
W tym wypadku Sąd I instancji szczegółowo uzasadnił dlaczego zarzuty w tym zakresie nie odniosły zamierzonego skutku, wskazując że organ właściwie zastosował dyrektywy wymiaru kary i Sąd Apelacyjny tę ocenę podziela.
Kwestia społecznej szkodliwości czynu pozwanego była przedmiotem analizy Sądu Okręgowego, który trafnie wskazał, że w przedmiotowym przypadku o stopniu szkodliwości decyduje sam charakter czynu i jego znaczenie dla zagrożenia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej, a w konsekwencji dla bezpieczeństwa energetycznego kraju. Podkreślić należy, iż bezpieczeństwo energetyczne ma zasadnicze znaczenie dla bezpieczeństwa państwa i jest chronione również konstytucyjnie. W krytycznej dla bezpieczeństwa energetycznego kraju sytuacji, każde - nawet niewielkie - przekroczenie dopuszczalnego poboru nosiło w sobie znaczny stopień szkodliwości, ponieważ bezpośrednio zagrażało sprawności maksymalnie obciążonego krajowego systemu elektroenergetycznego. Z tego powodu należy przyjąć, że stopień szkodliwości czynu powódki był większy od znikomego, co wyklucza możliwość zastosowania w stosunku do niej dobrodziejstwa odstąpienia od wymierzenia jej kary pieniężnej.
Za chybione uznać należy podnoszone przez powódkę zarzuty dotyczące niepowiadomienia jej w sposób pisemny lub inny o wprowadzonych ograniczeniach w poborze energii elektrycznej.
Zgodnie bowiem z § 12 ust. 1 przywoływanego już rozporządzenia Rady Ministrów, ograniczenia w poborze energii elektrycznej są realizowane przez odbiorców stosownie do komunikatów operatorów o obowiązujących stopniach zasilania, przy czym w myśl § 12 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów komunikaty operatorów o obowiązujących stopniach zasilania, o których mowa w §9, wprowadzanych jako obowiązujące w najbliższych 12 godzinach i przewidywanych na następne 12 godzin, są ogłaszane w radiowych komunikatach energetycznych w programie I (...) o godzinie 7 55 i 19 55 oraz na stronach internetowych operatorów i przedsiębiorstw energetycznych wykonujących działalność gospodarczą w zakresie zaopatrzenia w ciepło, które obowiązują w czasie określonym w tych komunikatach. Powódka nie negowała faktu wyemitowania powyższych ogłoszeń. Podkreślić należy, że sposób i terminy ogłoszenia przez operatorów komunikatów o obowiązujących stopniach zasilania jednoznacznie wynika z powyżej przytoczonego § 12 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów, a tym samym Sąd Okręgowy mógł uznać je za fakt notoryjny, zwłaszcza że powódka nie kwestionowała zamieszczenia komunikatów. Z powyższego wynika przy tym, że operator systemu dystrybucyjnego nie miał obowiązku zawiadamiać powódki „odrębnie" w sposób pisemny, gdyż zgodnie z rozporządzeniem komunikaty o wprowadzonych ograniczeniach ogłaszane są za pomocą radia oraz na stronach internetowych operatorów, co zostało uczynione. Jedynie w przypadku zróżnicowania wprowadzonych ograniczeń w poborze energii elektrycznej, w stosunku do stopni zasilania ogłoszonych w komunikatach radiowych, operatorzy powiadamiają odbiorców indywidualnie w formie pisemnej lub w sposób określony w umowach, o których mowa w art 5 ust. 2 pkt 1 i 2 oraz ust 3 PE, albo za pomocą innego środka komunikowania się w sposób zwyczajowo przyjęty w danej miejscowości (ust. 3 rozporządzenia). W niniejszej sprawie taka sytuacja jednak nie miała miejsca. W stosunku do powódki nie zostały wprowadzone zróżnicowane ograniczenia w poborze energii elektrycznej, w stosunku do stopni zasilania ogłoszonych w komunikatach radiowych i tym samym operator systemu dystrybucyjnego nie miał obowiązku powiadamiać jej indywidualnie o wprowadzonych ograniczeniach.
W ocenie Sądu Apelacyjnego nie zasługiwały na uwzględnienie także podnoszone przez powódkę zarzuty dotyczące naruszenia przepisów postępowania, mające istotny wpływ na treść decyzji, tj. naruszenie przepisu art. 7 k.p.a., art. 8 k.p.a., art. 75 k.p.a., art. 77 §1 k.p.a. w zw. z art. 78 §1 k.p.a., art. 84 §1 k.p.a. oraz art. 105 §1 k.p.a. poprzez niezebranie przez pozwanego materiału dowodowego w wyczerpujący sposób już tylko z tego względu, że Sąd Okręgowy nie mógł naruszyć przepisów kodeksu postępowania administracyjnego poprzez niezebranie przez pozwanego wystarczających dowodów. Taki zarzut mógł zostać postawiony pozwanemu w odwołaniu od decyzji Prezesa URE, a nie Sądowi I instancji w apelacji od wyroku.
Zauważyć należy, że odwołanie od decyzji Prezesa URE jest środkiem prawnym inicjującym postępowanie cywilne przed Sądem, wniesienie którego otwiera możliwość prowadzenia kontradyktoryjnego postępowania sądowego w sprawie, która uprzednio była przedmiotem rozstrzygnięcia w postępowaniu administracyjnym prowadzonym przez Prezesa URE, wyznaczając granicę pomiędzy jednoinstancyjnym postępowaniem administracyjnym, a dwuinstancyjnym postępowaniem cywilnym, które zmierza do merytorycznej weryfikacji decyzji. Podobnie jak w pozostałych postępowaniach regulacyjnych, również w postępowaniu w sprawach z zakresu regulacji energetyki ustawodawca wprowadził dwie jego fazy, z których pierwszą stanowi szczególne postępowanie administracyjne prowadzone przez Prezesa URE według przepisów k.p.a. i kończące się wydaniem decyzji, druga zaś przebiega przed sądem ochrony konkurencji i konsumentów według przepisów postępowania cywilnego i kończy wydaniem wyroku. Sąd nie działa w tym wypadku na podstawie przepisów k.p.a., ale jedynie ocenia czy doszło do ich naruszenia przy wydawaniu zaskarżonej decyzji. Tej oceny, jak wskazano wyżej, Sąd I instancji dokonał prawidłowo, zaś zarzucanie przedmiotowemu wyrokowi naruszenie „przepisów postępowania mających istotny wpływ na treść decyzji: naruszenie przepisów art 7, art. 8 art. 75, art. 77 § 1 w zw. z art. 78 § 1, art. 84 § 1 oraz art. 105 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego” należy uznać za całkowicie chybione. W istocie bowiem zarzuty i argumentacja zawarta w uzasadnieniu na ich poparcie sprowadza się do polemiki z
ustaleniami i rozważaniami Prezesa URE zawartymi w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji, a nie z ustaleniami i argumentacją zawartą w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku poczynionymi przez Sąd Okręgowy.
Z powyższych względów podnoszone przez skarżącą zarzuty nie mogły odnieść zamierzonego skutku. W ocenie Sądu Apelacyjnego brak jest podstaw do uznania, że zaskarżony wyrok wydany został z naruszeniem przepisów prawa procesowego, czy materialnego, dlatego też apelacja powódki jako bezzasadna nie zasługiwała na uwzględnienie i na podstawie art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. Biorąc pod uwagę, iż w świetle oddalonej apelacji, powódka jest na etapie postępowania apelacyjnego stroną przegrywającą, Sąd Apelacyjny zasądził na rzecz pozwanego zwrot poniesionych przez niego kosztów postepowania, na które w tym wypadku składało się wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego będącego radcą prawnym ustalone na podstawie § 14 ust. 2 pkt 1 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2018, poz. 265 t.j.) na kwotę 540 zł.
Magdalena Sajur – Kordula Małgorzata Sławińska Ewa Zalewska