Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 grudnia 2020 roku

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Małgorzata Radomska-Stęplewska

po rozpoznaniu w dniu 21 grudnia 2020 roku w Poznaniu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa Powiatu (...)

przeciwko L. D.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwaną

od wyroku Sądu Rejonowego w Gnieźnie

z dnia 1 sierpnia 2019 r.

sygn. akt I C 3403/18

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 900 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.

Małgorzata Radomska-Stęplewska

UZASADNIENIE

W dniu 29 sierpnia 2018 r. powód Powiat (...) wniósł o zasądzenie od L. D. kwoty 8.200,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 9 sierpnia 2018 r. do dnia zapłaty, jak również o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 21 września 2018 r. orzeczono zgodnie z żądaniem pozwu.

Pozwana złożyła sprzeciw, w którym zaskarżyła nakaz zapłaty w całości i wniosła o zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu.

Wyrokiem z dnia 1 sierpnia 2019 r., wydanym w sprawie I C 3403/18, Sąd Rejonowy w Gnieźnie zasądził od pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 8.200 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 9 sierpnia 2018 roku do dnia zapłaty (pkt 1.) oraz kwotę 2.117 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 2.).

Na podstawie ustalonego stanu faktycznego Sąd Rejonowy poczynił następujące rozważania:

W niniejszym postępowaniu powód żądał zasądzenia kwoty 8.200 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 9 sierpnia 2018 r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu udzielonego bonu na zasiedlenie w dniu 8 maja 2018 r. Powód wywiódł, że pozwana zawierając z nim umowę w zakresie bonu na zasiedlenie nie była już osobą bezrobotną, gdyż łączyła ją umowa o pracę zawarta w dniu 7 maja 2018 r. Sąd podzielił w całości stanowisko przedstawione przez stronę powodową.

Sąd zważył, że powód wykazał za pomocą stosownych dowodów z dokumentów, że pozwana nie wywiązała się także z pozostałych warunków umowy, tj. w ciągu 7 dni od dnia utraty zatrudnienia nie przedstawiła powiatowemu urzędowi pracy oświadczenia o utracie zatrudnienia, a także nie udokumentowała, aby pozostawała w zatrudnieniu przez okres 6 miesięcy.

W ocenie Sądu pozwana nie wykazała, aby powód realizując swoje uprawnienie do żądania zwrotu udzielonego bonu na zasiedlenie naruszył zasady współżycia społecznego. Nie wskazała w szczególności jaka zasada współżycia społecznego miałaby uzasadniać całkiem wyjątkowe zastosowanie art. 5 k.c. Dodatkowo Sąd przypomniał, że ochrona z tytułu normy art. 5 k.c. nie przysługuje temu, kto sam pozostaje w niezgodzie z zasadami współżycia społecznego. Związana z tym jest zasada „czystych rąk”, a to oznacza, że nie może korzystać z ochrony art. 5 k.c. ten, kto sam narusza zasady współżycia społecznego. Jak wynika z okoliczności sprawy pozwana zawierając przedmiotową umowę oraz wypełniając kartę uczestnika projektu w dniu 8 maja 2018 r., podała nieprawdę, że jest osobą bezrobotną, gdyż dzień wcześniej podpisała umowę o pracę.

Apelację od powyższego wyroku wni osła pozwan a .

Apelująca skarżąc przedmiotowe orzeczenie w całości, zarzuciła Sądowi Rejonowemu:

- naruszenie prawa procesowego przez błędną wykładnię i nieprawidłowe zastosowanie polegające na bezzasadnym uznaniu, że powód mógł dochodzić zwrotu świadczenia,

- naruszenie art. 505 9 k.p.c.,

- nieważność postępowania w oparciu o art. 379 k.p.c. i art. 89 § 1 k.p.c. przez niedołączenie pełnomocnictwa z podpisem mocodawcy albo wierzytelnego odpisu pełnomocnictwa wraz z odpisem dla strony przeciwnej.

Wskazując na powyższe apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powód reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie na swoją rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej była bezzasadna.

Zaskarżone orzeczenie należało uznać za prawidłowe, stanowiące wynik właściwej oceny zebranego materiału dowodowego. Sąd Okręgowy podziela poczynione przez Sąd I instancji ustalenia i w konsekwencji przyjmuje za swoje, uznając za zbędne powielanie ich w treści uzasadnienia.

Analizę zarzutów apelacji pozwanej zacząć należy od zarzutu najdalej idącego, tj. zarzutu nieważności postępowania pierwszoinstancyjnego, której apelująca upatrywała w niedołączeniu pełnomocnictwa udzielonego pełnomocnikowi strony powodowej z podpisem mocodawcy albo wierzytelnego odpisu pełnomocnictwa wraz z odpisem dla strony przeciwnej. Zarzut ten w całości był chybiony. Przede wszystkim wskazać trzeba, że stosowne pełnomocnictwo znajduje się w aktach na karcie 3. Zostało ono podpisane przez dwóch członków zarządu Powiatu (...) zgodnie z art. 48 ust. 1 ustawy o samorządzie powiatowym. Dodatkowo w odpowiedzi na zarzuty podniesione w sprzeciwie powód przedstawił odpowiednie uchwały Rady Powiatu (...), z których wynikało powołanie na członków zarządu powiatu osób, które podpisały pełnomocnictwo złożone w niniejszej sprawie (k. 66 i 67). Podkreślenia wymaga, że ważność tych uchwał nie była przez pozwaną kwestionowana.

Jeśli chodzi o pozostałe zarzuty apelacji i podnoszone przez pozwaną twierdzenia, Sąd II instancji zważył, że stanowiły w istocie powtórzenie argumentacji zawartej w piśmie z 31 maja 2019r.

Wymaga podkreślenia, że pozwana zasadniczo nie kwestionowała ustaleń Sądu Rejonowego, w szczególności dotyczących naruszenia przez nią warunków umowy. Apelująca skoncentrowała się jedynie na przedstawieniu odmiennej, tj. korzystnej dla siebie interpretacji tych ustaleń. Powyższe prowadziło do wniosku, że obrona pozwanej przybrała postać zwykłej polemiki z rozstrzygnięciem Sądu I instancji, która nie mogła odnieść zamierzonego skutku.

Faktem jest, że pozwana naruszyła obowiązki informacyjne wynikające z umowy o bon zasiedleniowy tj. nie dostarczyła w terminie umowy o pracę i nie poinformowała na czas o utracie zatrudnienia. Pozwana nie kwestionowała, że naruszyła obowiązek informacyjny wynikający z § 4 ust.1 pkt a i b umowy o bon zasiedleniowy. Tymczasem zgodnie z § 6 ust. 1 umowy o bon zasiedleniowy w przypadku niespełnienia warunków określonych w § 4 ust. 1 lit. a-c kwota bonu na zasiedlenie podlega zwrotowi w całości w terminie 30 dni od dnia doręczenia wezwania starosty. Pozwana nie kwestionowała, że wezwanie doręczono jej 9 lipca 2018 r. W efekcie termin płatności upływał z dniem 8 sierpnia 2018 r. Wobec odmowy zapłaty żądanej przez powoda kwoty, oprócz należności główniej przysługiwały mu odsetki od dnia następnego, tj. 9 sierpnia 2018 r. W kontekście powyższego prezentowana przez pozwaną w apelacji subiektywna interpretacja przepisów unijnych była w całości bezprzedmiotowa. Istota problemu sprowadzała się bowiem do naruszenia przez pozwaną warunków umowy o bon zasiedleniowy. Zaś fakt naruszenia przez pozwaną tych warunków został przez powoda w okolicznościach niniejszej sprawy w pełni wykazany.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy oddalił apelację jako bezzasadną na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w oparciu o art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Poniesione przez powoda koszty obejmowały wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 900 zł (§ 2 pkt 4 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych).

Małgorzata Radomska-Stęplewska