Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 33/21

POSTANOWIENIE

Dnia 17 lutego 2021 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Joanna Składowska

Sędziowie Barbara Bojakowska

Katarzyna Powalska

Protokolant sekretarz sądowy Elwira Kosieniak

po rozpoznaniu w dniu 17 lutego 2021 roku w Sieradzu

na rozprawie sprawy

z wniosku M. S.

z udziałem M. P.

o rozgraniczenie

na skutek apelacji uczestniczki postpowania

od postanowienia Sądu Rejonowego w Sieradzu

z dnia 2 grudnia 2020 roku, sygnatura akt I Ns 113/18

postanawia:

1)  oddalić apelację;

2)  zasądzić od M. P. na rzecz M. S. 360 (trzysta sześćdziesiąt) złotych z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I Ca 33/21

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z 2 grudnia 2020 r., wydanym pod sygn. akt I Ns 113/18, Sąd Rejonowy w Sieradzu dokonał rozgraniczenia nieruchomości położonych w miejscowości K., gmina W., powiat (...), województwo (...): o numerze ewidencyjnym działki (...), stanowiącej własność M. S., objętej księgą wieczystą (...) prowadzoną przez VI Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Sieradzu oraz o numerze ewidencyjnym (...), stanowiącej własność M. P., objętej księgą wieczystą (...) prowadzoną przez VI Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Sieradzu w ten sposób, że ustalił przebieg granicy pomiędzy ww. nieruchomościami wzdłuż linii granicznej między punktami gr2-84, 84-85, 85-86, 86-87, 87-gr1 oznaczonej kolorem zielonym na mapie z projektem rozgraniczenia stanowiącej integralną część orzeczenia, sporządzonej przez biegłego sądowego J. S., zaewidencjonowanej w (...) Ośrodku (...) Starostwa Powiatowego w S. w dniu 14 maja 2020 r. za numerem P. (...) (...) (...), stwierdzając, iż granica ta jest zgodna ze stanem prawnym (pkt 1) oraz zasądził od uczestniczki postępowania M. P. na rzecz wnioskodawczyni M. S. 150 złotych

z tytułu zwrotu połowy kosztów postępowania (pkt 2), nakazując pobrać na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Sieradzu z tytułu brakujących wydatków od M. S. i M. P. kwoty po 3 206,82 złotych (pkt 3).

Rozstrzygnięcie zapadło przy następujących ustaleniach i wnioskach:

M. S. jest właścicielką działki o nr ewidencyjnym 130 o pow. 0,5900 ha położonej w K., gmina W., dla której w Sądzie Rejonowym w Sieradzu VI Wydziale Ksiąg Wieczystych prowadzona jest księga wieczysta nr (...). Przedmiotową nieruchomość nabyła na podstawie umowy sprzedaży z 26 sierpnia 1999 r. Natomiast M. P. jest właścicielką działki o nr ewidencyjnym (...) o pow. 0,5600 ha, położonej w K., gmina W., dla której w Sądzie Rejonowym w Sieradzu VI Wydziale Ksiąg Wieczystych prowadzona jest księga wieczysta nr (...). Nieruchomość nabyła od swoich rodziców na podstawie umowy darowizny z 8 marca 2010 r., zaś J. i J. P. (1) na podstawie umowy przekazania gospodarstwa rolnego z 17 stycznia 1985 r. Obie nieruchomości są zabudowane.

W 1960 r. J. P. (2) - ojciec uczestniczki postępowania zamieszkał na stałe u wujostwa C. i W. M. - ówczesnych właścicieli działki nr (...). Stał wtedy drewniany płotek między budynkami uczestników a działką sąsiednią, aby z siedliska nie wychodziły kury czy psy. Dom na działce (...), której właścicielami byli S. i A. K. powstał około 1966 r. S. K. w drugim końcu budynku gospodarczego postawił też szopę na siano. Gdy właścicielami działki (...) byli S. i A. K., a działki (...) wujostwo J. P. (2) i następnie od 1985 r. rodzice uczestniczki, nie było między ww. osobami sporów granicznych. Spory rozpoczęły się po zakupie działki przez wnioskodawczynię M. S. od S. i A. K. w 1999 r.

W 1975 r. na działce (...) wybudowana została stodoła w oparciu o sporządzony przez architekta plan sytuacyjny.

W kwietniu 1981 r. na działkę o nr (...) sprowadziła się po zawarciu związku małżeńskiego J. P. (1). Na działce tej stała już stodoła, zaś na działce (...) budynek mieszkalny i szopa na siano. Był wtedy płot na działce wnioskodawczyni od strony drogi publicznej i „kawałek” ogrodzenia” za budynkiem gospodarczym na działce (...).

Po zakupie przez M. S. działki nr (...) między działkami objętymi postępowania nie było już drewnianego ogrodzenia. Przez wnioskodawczynię został powołany geodeta S. P. celem ustalenia granic. Ojciec wnioskodawczyni wraz z J. P. (2) patrzyli jak przebiegają granice. Granice były zbliżone do tego, co jest obecnie - wzdłuż linii zielonej. Betonowy płot był postawiony około 2002 r. przez ojca wnioskodawczyni i J. P. (2) nie w granicy, ale tak aby pasował przy budynkach.

W dniu 23 marca 2011 r. M. S. wystąpiła do Wójta Gminy W.

o ustalenie warunków zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie budynku mieszkalno-gospodarczego na działce nr (...) w zbliżeniu do granicy z działką nr (...). Wymieniony budynek stanowił samowolę budowlaną. Postępowanie w sprawie samowoli budowlanej prowadził Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w S..

M. S. dokonała demontażu ocieplenia z fragmentu ściany ze styropianu.

Decyzją nr (...) Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w S. nakazał M. P. rozbiórkę budynku inwentarsko-składowego zlokalizowanego na działce o nr ewidencyjnym (...) w miejscowości (...), gm. W.. W uzasadnieniu wskazano, że przedmiotowy budynek zrealizowano w innej lokalizacji niż określał to plan realizacyjny.

Postępowania administracyjne dotyczące nakazania M. P. przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w S. rozbiórki budynku inwentarsko - składowego na działce (...), tj. stodoły oraz dotyczące budynku gospodarczego na tej działce nie zostały jeszcze zakończone.

Biegły z zakresu geodezji J. S. w drugiej opinii pisemnej wyznaczył przebieg tej granicy według stanu prawnego wynikającego z dokumentów znajdujących się w aktach ksiąg wieczystych prowadzonych dla nieruchomości będących przedmiotem postępowania i dostępnych w ewidencji gruntów oraz wynikającą z zasiedzenia przygranicznego pasa gruntu pod budynkami po 30 latach (linia koloru zielonego na mapie z 14 maja 2020 r.) oraz w drugim wariancie przy uwzględnieniu stanu aktualnego posiadania na gruncie (linia koloru czerwonego) i według wskazania uczestniczki (linia koloru niebieskiego).

Biegły na sporządzonej mapie zaewidencjonowanej w (...) Ośrodku (...) Starostwa Powiatowego w S. w dniu 14 maja 2020 r. za numerem P. (...) (...) (...) wyznaczył linię graniczną oznaczoną kolorem zielonym wskazując ją jako linię graniczną wg stanu prawnego - punkty gr2-84, 84-85, 85-86, 86-87, 87-gr1 oraz linię graniczną oznaczoną kolorem czerwonym, wskazując ją jako linię graniczną wg stanu aktualnego posiadania - punkty 81-44, 44-40, 40-82, 82-33, 33-28, 28-27, 27-9, 9-36, 36-37, 37-13, 13-14. Biegły na mapie zaznaczył także kolorem niebieskim linię graniczną według wskazania M. P. - linia prosta w bezpośrednim połączeniu punktów 80-34, 34-82, 82-33, 33-83, 83-13, 13-14.

Z dokumentów z 1961 r. wynika, że granica między działkami uczestników była linią prostą. Przy tworzeniu ewidencji gruntów w 1961 r. nie dochowano należytej staranności. Granice były wyznaczane w linii prostej bez tyczenia między budynkami, stąd obecnie mogą powstawać nieścisłości. Nie jest możliwe sprawdzenie czy dane odnośnie punktów ewidencyjnych z 1974 r. pokrywają się z obecnymi punktami ewidencyjnymi. Plan realizacyjny z 1974 r. sporządzał architekt, a nie geodeta i nie miał on narzędzi do pomiaru gruntu.

W sporządzonym przez architekta planie realizacyjnym nie zgadzają się odległości. Zamiast 3 metrów między budynkami gospodarczymi jest 1,54 m.

Granica według ewidencji gruntów i budynków przebiega w linii prostej w bezpośrednim połączeniu punktów gr1-gr2.

Jak zauważył Sąd Rejonowy, postępowanie sądowe w przedmiocie rozgraniczenia jest konsekwencją niezakończonego pomyślnie postępowania administracyjnego w tym przedmiocie, prowadzonego na podstawie regulacji art. 29 - 39 ustawy z 17 maja 1989 r. prawo geodezyjne i kartograficzne (tekst jedn. Dz. U. z 2020 r. poz. 276 z późn. zm.).

W przedmiotowej sprawie strony postępowania rozgraniczeniowego nie osiągnęły kompromisu, dlatego też sprawa o rozgraniczenie - na podstawie art. 34 ust. 2 ww. ustawy - została przekazana przez organ prowadzący administracyjne postępowanie rozgraniczeniowe sądowi do rozpoznania.

Podstawą oznaczenia spornych działek w księgach wieczystych były dane z ewidencji rejestru gruntów i budynków, jednakże nie tworzyły one stanu prawnego granic nieruchomości.

Istota rozgraniczenia polega na wyodrębnieniu nieruchomości z innych otaczających ją gruntów przez ustalenie zasięgu prawa własności w stosunku do gruntów sąsiadujących. Zgodnie z art. 153 k.c., jeżeli granice gruntów stały się sporne, a stanu prawnego nie można stwierdzić, ustala się granice według ostatniego spokojnego stanu posiadania. Gdyby również takiego stanu nie można było stwierdzić, a postępowanie rozgraniczeniowe nie doprowadziło do ugody między zainteresowanymi, sąd ustali granice z uwzględnieniem wszelkich okoliczności.

Przez stan prawny rozumie się także zasiedzenie przygranicznych pasów ziemi.

Odnosząc się do zarzutu zasiedzenia podniesionego przez pełnomocnika M. P. Sąd stwierdził, że był on zasadny jedynie co do gruntu pod budynkiem składowo - inwentarskim zbudowanym przez poprzedników prawnych uczestniczki w 1975 r., gdyż wystąpiły przesłanki niezbędne do stwierdzenia zasiedzenia, o których mowa w art. 172 k.c.

M. P. i jej poprzednicy prawni władali tym budynkiem jak właściciele, korzystali z niego nieprzerwanie, a w oczach miejscowej ludności byli traktowani jako jego właściciele. Od 1975 r. do chwili obecnej upłynął bez wątpienia wystarczający do zasiedzenia 30 letni okres samoistnego posiadania.

W ocenie Sądu natomiast, nie doszło zaś do zasiedzenia pozostałego spornego fragmentu gruntu. Po pierwsze, nie sposób obecnie ustalić gdzie przebiegały drewniane ogrodzenia funkcjonujące w latach sześćdziesiątych, siedemdziesiątych czy osiemdziesiątych dwudziestego wieku. W dacie zakupu działki ogrodzenia te uległy już zniszczeniu,

a zamontowanie betonowego płotu nastąpiło dopiero około 2002 r.

Dlatego Sąd dokonał ustalenia przebiegu granic według kryterium stanu prawnego, tj. z uwzględnieniem zasiedzenia przygranicznego pasa gruntu pod stodołą (na podstawie art. 172 k.c.) między punktami gr2-84, 84-85, 85-86, 86-87, 87-gr1 oznaczonymi na mapie sporządzonej przez biegłego geodetę kolorem zielonym.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. i 152 k.c. oraz art. 83 w zw. z art. 113 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Uczestniczka postępowania M. P. wiosła apelację od postanowienia Sądu Rejonowego, zaskarżając orzeczenie w całości i zarzucając naruszenie przepisu art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolna ocenę materiału dowodowego, w szczególności zeznań stron, a zwłaszcza brak przesłuchania w dniu 2 grudnia 2020 r, świadka wezwanego przez Sąd pierwszej instancji J. P. (2) na okoliczność prawidłowego przebiegu granic,

a zwłaszcza umownych punktów granicznych istniejących od kilkudziesięciu lat, co doprowadził do ustalenia przebiegu granic pomiędzy nieruchomościami należącymi do wnioskodawczyni M. S. oraz uczestniczki postępowania M. P. między punktami gr2-84,84-85, 85-86, 86-87, 87 - gr1 oznaczonej kolorem zielonym na mapie z projektem rozgraniczenia sporządzonej przez biegłego sądowego J. S., zaewidencjonowanej w (...) Ośrodku (...) Starostwa Powiatowego w S. w dniu 14 maja 2020 r., w sytuacji gdy prawidłowa ocena przebiegu granicy winna prowadzić do zatwierdzenia granicy określonej na mapie kolorem niebieskim.

W oparciu o wskazany zarzut skarżąca wnosiła o:

1.  uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji;

ewentualnie:

2.  zmianę zaskarżonego postanowienia, poprzez dokonanie rozgraniczenia nieruchomości należących do wnioskodawczym M. S. oraz uczestniczki postępowania M. P. przyjmując ustalenie granicy po linii niebieskiej, z zasądzeniem kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Wnioskodawczyni domagała się oddalenia apelacji na koszt uczestniczki postepowania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Na wstępie należy podnieść, że nie doszło do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. , a Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, w takim zakresie, na jaki zezwalały przeprowadzone dowody, po dokonaniu ich oceny zgodnie z kryteriami wskazanymi w powołanym przepisie.

Skuteczne postawienie zarzutu dokonania błędnych ustaleń, będących konsekwencją niewłaściwej oceny materiału dowodowego wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Wyrażenie przez stronę odmiennego poglądu, co do oceny poszczególnych dowodów jest jej prawem, jednakże możliwość przedstawienia innej wersji stanu faktycznego, nie świadczy jeszcze o nadużyciu swobodnej oceny dowodów. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł wyrażonych w art. 233 § 1 k.p.c. i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne.

Przy ustalaniu przebiegu granic bierze się pod uwagę znaki i ślady graniczne, mapy i inne dokumenty oraz punkty osnowy geodezyjnej (art. 31 ust. 2 ustawy z dnia 17 maja1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne). Podstawę ustalania przebiegu granic nieruchomości stanowią przede wszystkim dokumenty stwierdzające stan prawny nieruchomości oraz określające położenie punktów granicznych i przebieg granic nieruchomości.

Sąd pierwszej instancji poczynił ustalenia w tym zakresie na podstawie całokształtu materiału dowodowego, realizując wszystkie wnioski dowodowe zainteresowanych. Wbrew zarzutom, przeprowadził także dowód z zeznań świadka J. P. (2). Świadek został przesłuchany na rozprawie w dniu 5 czerwca 2019 r. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia dokonano także oceny tego dowodu. Sąd wskazał, że nie dał wiary zeznaniom świadków J. i J. małżonków P. w zakresie w jakim twierdzili, że ogrodzenie betonowe pomiędzy działkami zostało zdemontowane i stawiane wyłącznie przez M. S. i na jej koszt, oraz, iż bezpośrednio przed ich postawieniem stało jeszcze w granicy drewniane ogrodzenie, zauważając, że iż „dekoracyjna” część tego ogrodzenia znajduje się od strony podwórka uczestniczki, a nie wnioskodawczyni. Logicznym jest natomiast, że takie ustawienia ogrodzenia następuje, gdy płot jest stawiany przez sąsiadów, a jego koszt pokrywany jest po połowie, lub tego z nich, w którego stronę ma ozdobny wygląd.

Warto z całą mocą podkreślić, że poddając krytyce przebieg granicy wyznaczony wg stanu ewidencyjnego przez biegłego, skarżąca nie wskazuje na jakikolwiek dokument geodezyjny, który wskazywałby na przebieg granicy w wariancie sugerowanym przez uczestniczkę postępowania, a oznaczonym przez biegłego kolorem niebieskim.

Wyznaczenie przebiegu granic na podstawie danych geodezyjnych wymagało wiadomości specjalnych z zakresu geodezji i Sąd Rejonowy, zgodnie z art. 278 § 1 k.p.c., dopuścił w tym zakresie dowód z opinii biegłego o stosowanej specjalności, czyniąc z niej następnie podstawę rozstrzygnięcia.

Opinia biegłego podlega, jak inne dowody, ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., lecz co odróżnia ją pod tym względem, to szczególne kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej. Specyfika oceny tego dowodu wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej. Podważenie mocy dowodowej opinii poprzez zakwestionowanie wiadomości specjalnych, do których biegli się odwołują, bądź wywodzenie z takiej opinii dalszych wniosków opartych na wiadomościach tego rodzaju, z uwagi na treść art. 278 § 1 k.p.c., może nastąpić wyłącznie poprzez przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii tych samych biegłych lub z opinii innego biegłego.

Biegły J. S. sporządził opinię po zapoznaniu się z całością dokumentacji zgromadzonej w aktach niniejszej sprawy, dokonując jej analizy oraz wykonał pomiary geodezyjne na gruncie. Odniósł się także do wszystkich ze zgłaszanych przez uczestniczkę postępowania zarzutów. Skarżąca opinii biegłego skutecznie nie podważyła.

Należy zgodzić się również z prezentowanymi przez Sąd Rejonowy tezami, że żadną miarą nie mogły stanowić podstaw ustalenia stanu posiadania w zakresie użytkowania przygranicznych pasów ziemi załączone przez pełnomocnika M. P. zdjęcia lotnicze. Jak wyraźnie wskazał biegły z zakresu geodezji, zdjęcia takie jako obraz mogą stanowić dowód jedynie na potwierdzenie istotnych zmian na działce. Są niewyraźne, zawierają informacje bardzo ogólne, nie posiadają żadnych cech odpowiadających mapie, zatem stanowią model rzeczywistości bez cech kartometrycznych. Podobnie ocenić należy załączone wydruki z geoportalu. Wydruki takie mają wyłącznie charakter poglądowy i służą tylko do identyfikacji i lokalizacji przestrzennej działki ewidencyjnej. Warto także podkreślić, że interpretacja zdjęć fotogrametrycznych wymaga wiadomości specjalnych, których ani Sąd ani zainteresowani nie posiadają.

Także załączony plan realizacyjny działki nr (...) z 1974 r. nie mógł stanowić źródła informacji o granicach, lecz jedynie materiał poglądowy, został bowiem sporządzony przez architekta, który nie miał specjalnych narzędzi do pomiaru gruntu. Ponadto - jak zauważył biegły z zakresu geodezji - w sporządzonym przez architekta planie realizacyjnym nie zgadzają się odległości, zamiast 3 metrów między budynkami gospodarczymi jest 1,54 m.

W znacznej części obecny stan użytkowania gruntów wyznacza jedynie wąska bruzda, która ma charakter ruchomy i jej przebieg może ulegać zmianie podczas każdych prac ornych.

Powołując się na istnienie w przeszłości ogrodzeń, czy określonych nasadzeń, skarżącą nie wskazuje, na konkretne daty funkcjonowania określonego stanu posiadania, więc żadną miarą jej twierdzenia nie mogą podważać konkluzji Sądu Rejonowego, że brak jest podstaw do przyjęcia, iż uczestniczka postępowania lub jej poprzednicy prawni posiadali działkę nr (...) w ściśle określonych granicach przez okres 30 lat pozwalający na zasiedzenie przygranicznego pasa ziemi.

Ze wskazanych przyczyn Sąd Okręgowy oddalił apelację, na podstawie art. 385 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na zasadzie art. 520 § 2 k.p.c.

Na koszty poniesione przez wnioskodawczynię podlegające zasądzeniu na jej rzecz złożyła się opłata od czynności pełnomocnika ustalona zgodnie z § 5 pkt 2 oraz § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U.2015., poz. 1800 ze zm.).