Sygn. akt: I C 21/19
Dnia 16 grudnia 2019r.
Sąd Rejonowy w Kętrzynie I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
Sędzia Beata Bihuń |
Protokolant: |
p.o. sekretarza sądowego Emilia Strzelczyk |
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 grudnia 2019 r. w K.
sprawy z powództwa M. P.
przeciwko A. P.
o zapłatę
I. powództwo oddala,
II. zasądza od powódki M. P. na rzecz pozwanego A. P. kwotę 900,00 zł (dziewięćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sygn. akt I C 21/19
Powódka M. P. wniosła o zasądzenie od pozwanego A. K. przy Sądzie Rejonowym w Mrągowie kwoty 2500 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 maja 2018 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania w postaci utraconych korzyści oraz kwoty 2.500 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty. Powódka wniosła również o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu pozwu wskazano, że pozwany w dniu 28.06.2017 r. dokonał w asyście policji bezprawnego zamknięcia i zaplombowania lokalu wynajmowanego przez powódkę, przez co w dniach 28-29 czerwca 2017 r. uniemożliwiono jej prowadzenie działalności gospodarczej i osiągniecie zarobku. W ocenie powódki jej strata to kwota 2500 zł, która stanowi prawdopodobną możliwą kwotę do uzyskania przez dobę funkcjonowania punktu gastronomicznego. Odnośnie drugiej z żądanych kwot, powódka wskazała, że pozwany swym zachowaniem naruszył jej dobra osobiste tzn. naruszył nietykalność lokalu prowadzonego przedsiębiorstwa, doszło również do utraty dobrego imienia firmy oraz czci w lokalnym środowisku, wśród sąsiadów, przedsiębiorców, pracowników a przede wszystkim wśród klientów.
W odpowiedzi na pozew, pozwany wniósł o jego oddalenie i zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu wg norm prawem przewidzianych. W uzasadnieniu pozwany uznał roszczenia powódki za niezasadne, a swoje działania za zgodne z prawem i nie mogące wyrządzić powódce jakiejkolwiek szkody. Pozwany wskazał, że nieruchomość, którą wynajmowała powódka, była od 2013 r. przedmiotem egzekucji komorniczej i w 2017 r. doszło do jej sprzedaży w drodze licytacji. Dalej pozwany wskazał, że właściciel nieruchomości był postanowieniem sądu pozbawiony zarządu nad lokalem i zobowiązany do wydania go wierzycielowi (...) (...)w M., do czego mimo wezwania się nie dostosował. Czynności komornika w dniu 28 czerwca 2017r. miały na celu przeprowadzenie wskazanych przez sąd czynności w obecności wierzyciela, a zwarzywszy na dotychczasową postawę dłużnika, dodatkowo w asyście policji. Odnośnie umowy najmu lokalu, pozwany wskazał, że nie badał tej kwestii, ponieważ z postanowienia sądu wyraźnie wynikał zakres czynności, które pozwany miał wykonać. Ponadto dłużnik w czasie egzekucji powoływał się wprawdzie na istnienie takiej umowy, ale nigdy nie przedłożył dokumentu, który by to potwierdził.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Komornik Sądowym przy Sądzie Rejonowym w Mrągowie w sprawach o sygn. akt Km (...) prowadził egzekucję przeciwko dłużnikowi G. G.. Egzekucja prowadzona była również z należącej do dłużnika nieruchomości w postaci lokalu użytkowego nr (...), położonego w M. przy Pl. (...) (Kw (...)). Jednym z wierzycieli był (...) w M. (bezsporne).
W opisanym wyżej lokalu działalność gospodarczą prowadziła powódka, która pozostawała z dłużnikiem w nieformalnym związku. Powódka przystąpiła również do pierwszej licytacji w/w lokalu, a Sąd Rejonowy w Mrągowie postanowieniem z dnia 12.10.2015 r. w sprawie (...) udzielił jej przybicia. Ponieważ powódka nie uiściła we wskazanym terminie ceny nabycia nieruchomości, ostatecznie postanowieniem z dnia 14.02.2017 r. w sprawie (...) Sąd Rejonowy w Mrągowie stwierdził wygaśnięcie skutków przybicia i licytacja nie doszła do skutku (dokumenty znajdujące się w aktach SR w Mrągowie (...), w szczególności k. 13 - 15, 176).
Pismem z dnia 23.06.2016 r. wierzyciel (...) w M. wniósł o odjęcie dłużnikowi G. G. zarządu nad nieruchomością i ustanowienie innego zarządcy, powołując się na fakt, że w lokalu stanowiącym przedmiot egzekucji powódka, żyjąca w nieformalnym związku z dłużnikiem cały czas prowadzi działalność gospodarczą, a do K. nie wpływają z tego tytułu żadne należności z czynszu. Dodatkowo wskazano, że dłużnik z pełną świadomością stara się przedłużyć postępowanie egzekucyjne skutku (dokumenty znajdujące się w aktach SR w Mrągowie (...), w szczególności k. 164).
Sąd Rejonowy w Mrągowie postanowieniem z dnia 10 marca 2017 r. w sprawie (...), na wniosek wierzyciela (...) w M., odjął dłużnikowi G. G. zarząd nad nieruchomością, a nowym zarządcą ustanowił wierzyciela – (...) w M.. Uczestnikiem postępowania, w trakcie którego wydano postanowienie była zarówno powódka jak i dłużnik G. G., którzy złożyli odrzucone ostatecznie przez sąd postanowieniami z dnia 15 maja 2017r. wnioski o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o uzasadnienie w/w postanowienia oraz wniesienie od niego zażalenia (dowód: dokumenty znajdujące się w aktach SR w Mrągowie (...), w szczególności k. 203-204, 222 – 234, 236 – 244, 265-268, 286).
W dniu 22 marca 219 r. (...) wystąpił do K. przy Sądzie Rejonowym w Mrągowie A. P. o podjęcie czynności w celu odebrania dłużnikowi zarządu nieruchomością i przekazanie zarządu wierzycielowi. W odpowiedzi na wniosek K. poinformował wierzyciela, że wprowadzenie zarządcy w zarząd nad nieruchomością przez komornika może się dokonać dopiero po przedstawienia stosownego postanowienia sądu, które sąd wyda, jeśli zarządca napotyka na przeszkody w objęciu zarządu (dowód: dokumenty znajdujące się w aktach (...) k. 1, 2).
Pismem z dnia 29.03.2017 r. wierzyciel (...) w M., powołując się na postanowienie sądu z dnia 10 marca 2017 r., wezwał dłużnika G. G. do dobrowolnego wydania lokalu w dniu 20.04.2017 r. Dłużnik nie stawił się w wyznaczonym terminie. W odpowiedzi na wezwanie dłużnik wniósł do Sądu Rejonowego w Mrągowie wniosek o wstrzymanie w/w postanowienia Postanowieniem z dnia 6 czerwca 2017 r. w sprawie (...) Sąd Rejonowy w Mrągowie, na wniosek wierzyciela polecił Komornikowi Sądowemu przy Sądzie Rejonowym w Mrągowie A. P. wprowadzenie zarządcy (...) w M. w zarząd nad będącym przedmiotem egzekucji lokalem poprzez nakazanie dłużnikowi G. G. otwarcia lokalu, a w przypadku odmowy dłużnika otwarcie tego lokalu przez K. i przekazanie go wierzycielowi – jako nowemu zarządcy. Pismem wysłanym w dniu w dniu 26 czerwca 2017 r. dłużnik wniósł o wstrzymanie jego wykonania. Wniosek o wstrzymanie wykonania postanowienia został przez Sąd oddalony postanowieniem z dnia 11 lipca 2019r. . W uzasadnieniu sąd wskazał, że postanowienie z dnia 6 czerwca 2017 r. jest niezaskarżalne, a ponadto że działania dłużnika w postępowaniu zmierzają ewidentnie do jego przedłużenia (dokumenty znajdujące się w aktach SR w Mrągowie (...), w szczególności k. 251- 256, 286, 331,337-338)
W dniu 28 czerwca 2017 r. około godziny 10.00 Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Mrągowie A. P. z asystą funkcjonariuszy policji oraz z udziałem przedstawiciela wierzyciela udał się do spornego lokalu w celu wykonania postanowienia sądu. K. wszedł do innego lokalu wynajmowanego przez powódkę i znajdującą się w nim pracownicę powódki K. O. poprosił o skontaktowanie się z G. G.. K. O. zadzwoniła do dłużnika i po połączeniu się przekazała telefon K.. Po zakończeniu rozmowy G. G. nakazał pracownicy wydanie K. kluczy do lokalu. Po otrzymaniu kluczy K. wraz z towarzyszącymi mu osobami udał się do lokalu, dokonał jego otwarcia. W środku lokalu spisano znajdujące się tam ruchomości i zabezpieczono gotówkę. Ruchomości oddano pod dozór nowego zarządcy, a gotówkę zajęto na poczet innych spraw dłużnika. K. zapieczętował wejście do lokalu, i przekazał klucze przedstawicielowi wierzyciela. Powódka nie była obecna ani przy otwieraniu lokalu ani przy spisywaniu rzeczy ruchomych. O całym zdarzeniu poinformowała ją K. O.. W tym samym dniu w godzinach popołudniowych powódka skontaktowała się z przedstawicielem (...) w M. w celu otrzymania kluczy do lokalu i ostatecznie otrzymała je w dniu następnym tj. 29.06.2017 r. i w obecności K. O. zerwała plomby i otworzyła lokal, w którym kontynuowała działalność (dowód: dokumenty znajdujące się w aktach (...): protokół k. 11- 13, zeznania powódki oraz świadka K. O.).
Pozwem z dnia 4 lipca 2017 r. powódka wystąpiła przeciwko (...) w M. o zwolnienie spod egzekucji ruchomości w postaci gotówki w kwocie 498 zł zajętej przez K. w dniu 28.06.2019 r. Ponieważ w dniu 1.11.2017 r. K. zwrócił powódce żądaną kwotę, powódka ostatecznie cofnęła powództwo i postępowanie umorzono (dowód: dokumenty znajdujące się w aktach SR w Mrągowie (...) pozew k. 2 – 4, postanowienie z dnia 4.12.2017 r. k. 54 – 55).
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.
W ocenie sądu powódka nie wykazała, aby postępowanie pozwanego w dniu 28 czerwca 2018r nosiło cechy bezprawności.
Ustalony przez Sąd stan faktyczny był pomiędzy stronami bezsporny, również co doi przebiegu wydarzenia z dnia 28 czerwca 2017 r. Nie były również kwestionowane dokumenty, na podstawie których ustalono stan faktyczny.
Zgodnie z treścią art. 931 § 1 i 2 kpc zajętą nieruchomość pozostawia się w zarządzie dłużnika, do którego stosuje się wówczas przepisy o zarządcy. Jeżeli natomiast prawidłowe sprawowanie zarządu tego wymaga, sąd odejmie dłużnikowi zarząd i ustanowi innego zarządcę. Z kolei z treści art. 933 kpc wynika, że jeżeli zarządca przy obejmowaniu zarządu napotyka przeszkody, komornik na polecenie sądu wprowadza go w zarząd nieruchomości.
Z powyższego wynika, że w trakcie prowadzenia postępowania egzekucyjnego z nieruchomości zasadą jest, iż komornik pozostawia nieruchomość zajętą w drodze egzekucji w zarządzie dłużnika. Sąd jest jednak uprawniony do tego, aby odjąć zarząd dłużnikowi zarówno z urzędu jak i na wniosek wierzyciela. Podstawą takiej decyzji będzie niewłaściwe wykonywanie zarządu przez dłużnika. Kodeks jednak nie określa, na czym ma polegać prawidłowo wykonywany zarząd. W doktrynie przyjmuje się, że chodzi tu o gospodarność, sumienność, posiadanie przez dłużnika odpowiednich kwalifikacji. Konieczność odjęcia dłużnikowi zarządu i ustanowienie innego zarządcy jest uzasadnione wówczas, gdy dłużnik nie daje gwarancji prawidłowego prowadzenia zarządu. Może to nastąpić zarówno z przyczyn subiektywnych (np. niedbalstwo lub nieuczciwość), jak i obiektywnych niezawinionych przez dłużnika (np. brak kwalifikacji, odbywanie służby wojskowej, długotrwały wyjazd itp.). Postanowienie sądu zawierające polecenie wprowadzenia zarządcy w zarząd zajętej nieruchomości nie jest tytułem egzekucyjnym, nie wymaga zatem klauzuli wykonalności. Jest orzeczeniem mającym zapewnić właściwy przebieg egzekucji z nieruchomości. Może przybrać różną treść w zależności od rodzaju i charakteru przeszkody podlegającej usunięciu (np. nakazanie otwarcia pomieszczeń, fizyczne usunięcie oporu stawianego przez konkretne osoby).
W niniejszej sprawie wierzyciel wystąpił do sądu o odjęcie dłużnikowi zarządu nieruchomością ponieważ egzekucja przedłużała się (do czego przyczyniła się również sama powódka), a dłużnik posiadał lokal, który wynajmował i czerpał z niego korzyści. Kolejny wniosek wierzyciela o nakazanie K. wprowadzenia wierzyciela w zarząd spowodowany był tym, że dłużnik odmawiał dobrowolnego wydania wierzycielowi zarządu nad nieruchomością.
W niniejszej sprawie zarówno powódka jak i jej partner – dłużnik G. G., od 2013 roku posiadali wiedzę o toczącej się przeciwko temu ostatniemu egzekucji sądowej, która obejmowała również lokal wynajmowany przez powódkę, a od marca 2017 r. wiedzieli o konieczności przekazania lokalu wierzycielowi (...) w M.. Gdyby dłużnik zastosował się do wezwania wierzyciela z marca 2017 r. i wydał mu lokal, wierzyciel nie wystąpiłby do sądu o zlecenie wprowadzenia w zarząd K. i sytuacja w ogóle nie miałaby miejsca. Co więcej, dłużnik już po wydaniu postanowienia z dnia 6 czerwca 2017 r. mógł sam zgłosić się do wierzyciela i wydać mu lokal, czego nie uczynił. W dniu 28 czerwca 2017 r. dłużnik owszem nie przeszkadzał w przekazaniu lokalu wierzycielowi, ale jego współpraca w tym zakresie ograniczyła się jedynie do nakazania pracownicy wydania kluczy.
O przybyciu K. nie poinformował nawet powódki, która mogła przecież pojawić się w lokalu w celu uczestniczenia w czynnościach i być może zapobiec zaplombowaniu lokalu i uniknięciu nieprzyjemności związanych z widocznymi na wejściu plombami komorniczymi.
Wracając do samych czynności K., w ocenie sądu nie ma podstaw aby zarzucić pozwanemu niewłaściwe działanie. Trudno dziwić się, że K. wraz z wierzycielem dokonali otwarcia i zabezpieczenia lokalu, a ponadto spisania znajdujących się w nim ruchomości, skoro ze strony dłużnika i powódki nie było żadnego przedstawiciela, który mógłby tych czynności dokonać. Owszem dłużnik nie przeszkadzał w czynnościach, ale w żaden sposób przy nich nie uczestniczył i nie uczynił nic aby wydanie lokalu nowemu zarządcy odbyło się z jak najmniejszym pokrzywdzeniem powódki. Nie sposób wyobrazić sobie również sytuację, że wierzyciel wobec nieobecności dłużnika lub najemcy, sam otwiera lokal i naraża się na ewentualne zarzuty zniszczenia bądź braku poszczególnych rzeczy ruchomych. Brak przy czynnościach K. dłużnika lub jego przedstawiciela nie pozwalał na podjęcie jakichkolwiek dalszych decyzji co do funkcjonowania lokalu, przy czym jak wskazano wyżej, nieobecność tych osób był wyłącznym wyborem dłużnika. Powódka nawet nie próbowała udowadniać, że dłużnik był zainteresowany obecnością przy czynnościach lub, że chciał aby K. powiadomił o nich powódkę. Zeznała, że o zdarzeniu poinformowała ją pracownica. Odnośnie założenia plomb na wejściu do lokalu zauważyć należy, że znowu z uwagi na nieobecność dłużnika K. i wierzyciel nie mogli mieć pewności czy oprócz kluczy wydanych przez pracownicę powódki, nie istnieje jeszcze dodatkowy komplet, co mogłoby doprowadzić do sytuacji, że po przekazaniu kluczy nowemu zarządcy, do lokalu weszłaby osoba trzecia i wynosiłaby znajdujące się w nim ruchomości.
Dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy istotnego znaczenia nie ma okoliczność, czy K. wiedział, że powódka wynajmuje od dłużnika sporny lokal, ponieważ fakt ten w żaden sposób nie stanowił przeszkody do przeprowadzenia czynności, do której Sąd zobowiązał K. postanowieniem z dnia 6 czerwca 2017 r. Zresztą wierzyciel we wniosku o odjęcie dłużnikowi zarządu nieruchomością powoływał się na okoliczność, że dłużnik lokal wynajmuje i czerpie z tego korzyści. Poza tym powódka wiedząc na jakim etapie znajduje się egzekucja komornika oraz posiadając wiedzę o wydanych w marcu 2017 r. i czerwcu 2017 postanowieniach Sądu, dotyczących wydania lokalu nowemu zarządcy, winna liczyć się z tym, że wobec braku współpracy ze strony dłużnika, doi takiej sytuacji jak w dniu 28 czerwca 2017 r. dojdzie.
Wobec powyższego powództwo należało oddalić. O kosztach orzeczono na podstawie