Sygn. akt I ACa 526/17
Dnia 8 grudnia 2017 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący : |
SSA Elżbieta Karpeta |
Sędziowie : |
SA Anna Bohdziewicz SO del. Tomasz Tatarczyk (spr.) |
Protokolant : |
Katarzyna Noras |
po rozpoznaniu w dniu 8 grudnia 2017 r. w Katowicach
na rozprawie
sprawy z powództwa H. O.
przeciwko Diecezji (...), (...) (...) w J. i Gminie M. J.
o zapłatę
na skutek apelacji powódki
od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach
z dnia 30 stycznia 2017 r., sygn. akt I C 633/14
1) zmienia zaskarżony wyrok:
a) w punkcie 2/ o tyle, że kwotę 5 417 złotych zastępuje kwotą 500 (pięciuset) złotych;
b) w punkcie 3/ o tyle, że kwotę 3 617 złotych zastępuje kwotą 1 000 (jednego tysiąca) złotych;
c) w punkcie 4/ o tyle, że kwotę 5 417 złotych zastępuje kwotą 500 (pięciuset) złotych;
2) oddala apelację w pozostałej części;
3) zasądza od powódki na rzecz Diecezji (...) i (...) (...) w J. po 300 (trzysta) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego;
4) zasądza od powódki na rzecz Gminy M. J. 600 (sześćset) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego.
SSO del. Tomasz Tatarczyk SSA Elżbieta Karpeta SSA Anna Bohdziewicz
Sygn. akt I ACa 526/17
Wyrokiem z 30 stycznia 2017 r. Sąd Okręgowy w Katowicach oddalił powództwo, którym powódka dochodziła zapłaty przez pozwanych odszkodowania za utracone zarobki w kwocie 150 000 zł oraz zadośćuczynienia za straty moralne i utratę zdrowia w kwocie 50 000 zł, obciążył powódkę obowiązkiem zwrotu pozwanym kosztów zastępstwa prawnego. Rozstrzygnięcie oparł sąd o następujące ustalenia faktyczne : w okresie od 1 września 2000 r. do 31 sierpnia 2011 r. powódka była zatrudniona jako nauczyciel (...) w Szkole Podstawowej nr (...) w J.; zdarzało się w tym czasie, że rodzice uczniów uczestniczących w zajęciach prowadzonych przez powódkę kierowali ustne skargi dotyczące sposobu, w jaki powódka prowadzi zajęcia, skargi te były zgłaszane ustnie, głównie wychowawcom klas na zebraniach rodziców, dotyczyły one nadmiernej dyscypliny wprowadzanej przez powódkę na lekcjach, wpisywania dzieciom z błahych powodów uwag, niesprawiedliwego oceniania, podnoszenia przez powódkę głosu w czasie lekcji i spożywania przez nią w czasie lekcji posiłków; wychowawcy klas rozmawiali na ten temat z powódką; skargi dotyczące zachowania powódki w czasie lekcji docierały też do księży katolickich prowadzących lekcje (...), pochodziły one zarówno od dzieci, jak i ich rodziców, cześć z nich była zgłaszana w czasie wizyt duszpasterskich; księżą informowali o tych zastrzeżeniach proboszcza miejscowej parafii, księdza J. L.; problem dotyczący tych skarg zaostrzył się na przełomie 2010 i 2011 r.; w styczniu 2011 r. miało miejsce spotkanie rady rodziców, na którym rodzice uczniów zgłosili żądanie wyjaśnień, jakie działania podjęła szkoła w związku ze skargami dotyczącymi powódki; praca powódki w szkole była oceniania pozytywne przez dyrekcję szkoły, pomyślnie wypadały jej wizytacje; była osobą generalnie lubianą w gronie pedagogicznym; w dniu 1 marca 2011 r. do proboszcza (...) w J. skierowane zostało pismo rodziców uczniów klasy(...)a, przesłane też do wiadomości dyrektora szkoły i biskupa, zawierające prośbę o zmianę nauczyciela (...), wskazano w nim, że kompetencje i predyspozycje osobiste powódki, jako nauczyciela, powodują niechęć wielu uczniów do uczestniczenia w lekcjach (...), że dzieci żalą się, że nauczycielka krzyczy, nie jest konsekwentna i sprawiedliwa przy ocenianiu, spożywa posiłki na zajęciach, nie pozwala uczniom wychodzić do toalety, że lekcje są nieciekawe i prowadzone w nerwowej atmosferze; po otrzymaniu tego pisma biskup polecił zbadanie sprawy księdzu M. B.; ksiądz ten w marcu 2011 r. dwukrotne inicjował spotkania na terenie szkoły z udziałem powódki, dyrektora szkoły, zastępcy dyrektora i proboszcza miejscowej parafii, w trakcie tych spotkań powódka została poinformowana o skardze rodziców, przedstawiano jej treść zarzutów, rozmowy nie przyniosły porozumienia, w sprawie skargi proboszcz rozmawiał z rodzicami, którzy skargę podpisali; w dniu 14 kwietnia 2011 r. dyrektor szkoły skierował do proboszcza parafii pismo, w którym wskazał na skargę rodziców dzieci uczonych (...) przez powódkę; w dniu 20 kwietnia 2011 r. proboszcz skierował do biskupa prośbę o cofniecie powódce misji kanonicznej z uwagi na skargi rodziców odnośnie do zbyt rygorystycznego traktowania przez nią uczniów, przez co, jak wskazał proboszcz, zniechęca ona dzieci do kościoła i Pana Boga; w dniu 19 maja 2011 r. B. (...) przesłał powódce pismo, w którym oświadczył, że na podstawie kanonów 805 i 804 kodeksu prawa kanonicznego oraz w oparciu o rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki (...) w szkołach publicznych, cofa jej skierowanie do nauczania (...) w szkole z dniem 31 sierpnia 2011 r., wyjaśniając, że decyzja została podjęta z uwagi na cechy osobowości powódki i wynikające stąd konflikty w społeczności szkolnej, które uniemożliwiają realizację celów (...); w dniu 23 maja 2011 r. dyrektor Szkoły Podstawowej nr (...) w J. skierował do powódki oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę ze skutkiem na dzień 31 sierpnia 2011 r.; w dniu 24 lipca 2011 r. do biskupa zostało skierowane pismo przedstawicieli samorządu klasowego, podpisane przez dwie osoby z prośbą o pozostawienie powódki na dotychczasowym stanowisku katechetki; w lipcu 2011 r. powódka zwróciła się do części grona pedagogicznego z prośbą o udzielnie jej poparcia w formie pisma skierowanego do biskupa; pięcioro nauczycieli podpisało prośbę o ponowne rozważenie decyzji w sprawie cofnięcia powódce misji kanonicznej; biskup podtrzymał swoją decyzję. Wobec wywiedzenia przez powódkę roszczeń z faktu cofnięcia jej skierowania do nauczania (...), co według niej nastąpiło na podstawie nieprawdziwych informacji, należycie niezweryfikowanych, przywołał sąd najpierw regulacje ustawy z 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej, zgodnie z którą, nauczanie (...) jako wewnętrzna sprawa K. jest organizowane przez parafie i domy zakonne pod zwierzchnictwem biskupa diecezjalnego. Wskazał dalej, że zgodnie z art. 12 ust. 3 Konkordatu między Stolicą Apostolską i Rzeczpospolitą Polską, nauczyciele (...) muszą posiadać upoważnienie od biskupa diecezjalnego. Przepis ten znajduje odzwierciedlenie w § 5 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki (...) w publicznych przedszkolach i szkołach, w myśl którego, przedszkole lub szkoła zatrudnia nauczyciela (...), katechetę przedszkolnego lub szkolnego wyłącznie na podstawie imiennego pisemnego skierowania do danego przedszkola lub szkoły, wydanego w przypadku Kościoła (...) przez właściwego biskupa diecezjalnego. Cofnięcie skierowania jest równoznaczne z utratą uprawnień do nauczania (...). W razie cofnięcia skierowania, zgodnie z art. 23 ust. 2 pkt 6 ustawy Karta Nauczyciela, rozwiązanie stosunku pracy z nauczycielem (...) następuje z końcem tego miesiąca, w którym nastąpiło cofnięcie skierowania do nauczania (...). Ponieważ organizacja nauki (...) w szkołach należy do kompetencji władzy kościelnej, sąd powszechny nie jest uprawniony do badania słuszności lub zasadności cofnięcia misji kanonicznej, także jako przesłanki odpowiedzialności cywilnoprawnej. Badaniu w sprawie nie mogła więc podlegać zasadność decyzji o cofnięciu powódce skierowania do nauczania (...) ani prawidłowość procedowania, które doprowadziło do wydania tej decyzji. Powódka twierdziła, że poniosła szkodę w postaci utraconych na skutek zwolnienia z pracy zarobków oraz krzywdę związaną z uszczerbkiem na zdrowiu wywołanym przez stres i narażeniem na szwank jej dobrego imienia, zasadność żądań pozwu podlegała przeto, według sądu, ocenie na gruncie art. 415 k.c. oraz art. 24 k.c. w związku z art. 448 k.c. Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie albowiem brak było podstaw do przypisania organom pozwanych osób prawnych winy. Nie uzasadniały ustalone w sprawie fakty przyjęcia, że działania pozwanych, które skutkowały cofnięciem powódce misji kanonicznej, miały charakter bezprawny. Jako nieuprawnione jawiły się twierdzenia powódki, że została pomówiona przez dyrektora szkoły i proboszcza miejscowej parafii. Nie działał dyrektor szkoły bezprawnie ani sprzecznie z zasadami współżycia społecznego przekazując proboszczowi skargą rodziców. Przeciwnie, skoro za organizację nauczania (...) w szkole odpowiadają władze kościelne, to dyrektor był zobowiązany skargę im przekazać. W piśmie dyrektora nie znalazły się informacje nieprawdziwe. Prawdą wszak było, że wpłynęła skarga rodziców dotycząca powódki i że wcześniej sprawa nauczania (...) była poruszana na posiedzeniu rady rodziców. Nie zajął dyrektor w piśmie własnego stanowiska co do treści zarzutów zgłaszanych przez rodziców, nie zawiera pismo żadnych sformułowań, poniżających dla powódki. Nie ustalono, aby jakiekolwiek działania dyrektora szkoły, poprzedzające wysłanie pisma naruszały zasady współżycia społecznego i przepisy prawa. Skargę rodzice uczniów przedstawili też bezpośrednio do wiadomości biskupa, który zarządził postępowanie wyjaśniające polecając zbadanie sprawy księdzu M. B.. Nie przyjął sąd za usprawiedliwione twierdzeń powódki, że wystąpienie przez proboszcza z wnioskiem o cofnięcie jej misji było podyktowane chęcią jej zdyskredytowania. Przekazanie przez proboszcza biskupowi informacji na temat skarg rodziców nie stanowiło działania sprzecznego z prawem, z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Działał proboszcz w ramach swoich obowiązków. Nie zamieścił w piśmie skierowanym do biskupa informacji nieprawdziwych. Miał proboszcz prawo do własnej oceny przedstawionych mu informacji. Nie udowodniła powódka, jak stwierdził sąd, by pozwani swoimi działaniami naruszyli jej dobre imię. Pisma skierowane przez dyrektora szkoły do proboszcza i przez proboszcza do biskupa informowały o skargach na powódkę, a nie zawierały informacji nieprawdziwych, wystosowane zostały w realizacji obowiązków wynikających z pełnionych przez te osoby funkcji. O kosztach procesu orzekł sąd po myśli art. 98 § 1 i 3 k.p.c.
W apelacji powódka zarzuciła naruszenie prawa procesowego - art. 233 k.p.c. poprzez pominięcie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego oraz ocenę tego materiału z naruszeniem zasady logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, w szczególności wskutek pominięcia zeznań powódki oraz świadka T. P., w konsekwencji przyjęcie, że skargi rodziców dotyczące powódki były uzasadnione, a zachowanie powódki dawało podstawy do cofnięcia jej misji kanonicznej, że wystąpienie przez proboszcza pozwanej parafii z wnioskiem o cofnięcie powódce skierowana do nauczania (...) nie było podyktowane chęcią zdyskredytowania powódki w oczach władz kościelnych i parafian, podczas gdy prawidłowa ocena zgromadzonego materiału dowodowego prowadzi do wniosków przeciwnych, że dyrektor szkoły nie zajmował własnego stanowiska co do treści zarzutów kierowanych pod adresem powódki, podczas gdy analiza treści zeznań świadka L. B. prowadzi do wniosku, że już po rozwiązaniu małżeństwa powódki był on zainteresowany zwolnieniem jej z pracy, naruszenie prawa materialnego - art. 415 w związku z art. 416, 24 i 448 k.c., art. 25 ust. 2 Konstytucji, art. 2 ustawy z 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że sąd powszechny nie jest uprawniony do badania słuszności lub zasadności cofnięcia misji kanonicznej, także jako przesłanki odpowiedzialności cywilnoprawnej, podczas gdy prawidłowa wykładnia powołanych przepisów prowadzi jedynie do wniosku, że sąd powszechny nie może dokonywać oceny cofnięcia misji kanonicznej ze skutkiem dla stosunków wewnętrznych kościoła, natomiast działania lub zaniechania piastunów władzy kościelnej, które wywołują skutki cywilnoprawne prawa powszechnego podlegają ocenie na zasadach ogólnych prawa powszechnego. W oparciu o te zarzuty skarżąca domagała się zmiany wyroku poprzez uwzględnienie powództwa, zasądzenia od pozwanych kosztów procesu lub uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji.
Pozwani wnieśli o oddalenie apelacji i zasądzenie od powódki kosztów postępowania odwoławczego.
Sąd apelacyjny zważył, co następuje :
Apelacja nie jest uzasadniona.
W oparciu o zebrane dowody sąd okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, które należało podzielić i przyjąć za własne.
Jak trafnie podniósł ten sąd przywołując stanowisko wyrażone w postanowieniu odmawiającym odrzucenia pozwu, badaniu w niniejszej sprawie nie podlegała zasadność cofnięcia powódce misji kanonicznej. Wniosek taki wypływa z unormowań, które sąd okręgowy wskazał wyjaśniając podstawę prawną orzeczenia i nie zachodzi potrzeba ponownego ich przytaczania. Są to unormowania dotyczące organizacji nauczania (...) w szkołach, jako wewnętrznej sprawy kościoła, przewidujące zatrudnienie przez szkołę nauczyciela (...) wyłącznie na podstawie imiennego pisemnego skierowania, wydanego przez właściwego biskupa diecezjalnego.
Nie był sąd uprawniony do badania zasadności cofnięcia powódce misji ale w ramach podstawy faktycznej powództwa władny był poddać ocenie działania, które do cofnięcia powódce misji kanonicznej doprowadziły.
Twierdziła powódka, że została przez dyrektora szkoły i proboszcza parafii pomówiona, że działali oni w celu jej zdyskredytowania, że swoim zachowaniem naruszyli jej dobre imię i że biskup oparł swą decyzję na tych pomówieniach, nie zweryfikował przedstawionych mu informacji, a były one nieprawdziwe, w rezultacie podjął decyzję błędną, która wywołała po jej stronie szkodę.
Sąd okręgowy poddał ocenie działania pozwanych poprzedzające cofnięcie powódce misji ale nie stwierdził by miały one charakter działań bezprawnych i by nosiły one cechy przypisane im przez powódkę.
Z tą oceną trzeba się zgodzić.
Nie miało cech pomówienia skierowane do proboszcza pismo dyrektora szkoły. Zwrócił się tym pismem dyrektor szkoły z prośbą o podjęcie kroków w sprawie powódki zatrudnionej w charakterze katechetki, prośbę umotywował wpływem pisma rodziców uczniów klasy (...) z zarzutami wobec powódki, jako nauczyciela (...), wskazał, że podczas posiedzenia rady rodziców 12 stycznia 2011 r. również omawiana była sprawa zarzutów dotyczących powódki, podał, że powódka została poinformowana o działaniach prewencyjnych, miała zająć w tej materii stanowisko ale tego nie uczyniła. Pismo dyrektora przedstawia prawdziwe informacje na temat wpływu skargi rodziców, poruszenia na posiedzeniu rady rodziców kwestii nauczania przez powódkę (...), spotkania z udziałem powódki. Nie zawiera to pismo treści szkalujących powódkę. Zasygnalizowanie przez dyrektora szkoły problemu skarg dotyczących katechezy proboszczowi miejscowej parafii jawić się musiało jako celowe, skoro do parafii należy organizowanie nauczania (...).
Nie zamieścił w piśmie dyrektor własnych ocen dotyczących pracy powódki w szkole ani swojego stanowiska w przedmiocie zasadności zgłoszonych wobec niej przez rodziców zarzutów. Niesłusznie podważa apelacja w tym zakresie ustalenia sądu okręgowego uznając je za niepełne wskutek pominięcia zeznań świadka - dyrektora szkoły. W zeznaniach tych świadek wskazał na wątpliwości co do dalszego zatrudnienia powódki, jakie w 2005 r. wywołał u niego fakt rozwiązania przez rozwód jej małżeństwa. Zawierają zatem te zeznania ocenę świadka, dotyczą zdarzenia sprzed kilku lat, które wszak nie doprowadziło do cofnięcia powódce misji, nie ma o tym zdarzeniu mowy w piśmie skierowanym do proboszcza. Powiązanie tego zdarzenia z pismem dyrektora jest nieuprawnione i pomija fakt, iż zasygnalizowanie przez dyrektora szkoły problemu dotyczącego nauczania (...) proboszczowi nastąpiło wskutek pisemnej skargi rodziców uczniów i wcześniej zgłaszanych zastrzeżeń odnośnie do metod wychowawczych powódki i wywoływania przez nie niechęci dzieci do uczęszczania na lekcje (...) prowadzone przez powódkę.
Treści pomawiających powódkę, a przez to naruszających jej dobra osobiste, nie zawiera też pismo proboszcza pozwanej parafii skierowane do biskupa. Zamieścił w tym piśmie proboszcz prośbę o cofnięcie powódce misji kanonicznej motywując ją zgłaszanymi od dłuższego czasu przez rodziców uczniów skarg na zbyt rygorystyczne traktowanie przez nią uczniów, zniechęcające ich do kościoła i Pana Boga.
Kierując to pismo realizował proboszcz swój obowiązek w zakresie organizacji nauczania (...), nie oczerniał powódki a przywołał zgodnie z prawdą fakt zgłaszania przez rodziców zastrzeżeń dotyczących lekcji (...).
Niesłusznie przypisuje apelacja temu działaniu proboszcza chęć zdyskredytowania powódki w oczach władz kościelnych i parafian przywołując treść zeznań świadka T. P. dotyczących współpracy świadka z powódką w świetlicy parafialnej już po zwolnieniu powódki ze szkoły, kiedy to, jak podała świadek, proboszcz miał się zwrócić do niej z prośbą aby sprawiła, że powódka nie będzie angażować się w funkcjonowanie świetlicy.
Działania polegające na skierowaniu tych pism podjęte zostały przez dyrektora szkoły i proboszcza nie na skutek jednostkowych zdarzeń, lecz szeregu zdarzeń. Wynika wszak z zebranych w sprawie dowodów, że skargi na metody wychowawcze powódki zgłaszane były przez rodziców uczniów od dłuższego czasu. Problem był omawiany na posiedzeniu rady rodziców i na spotkaniach wychowawców uczniów różnych klas z rodzicami, którzy oczekiwali jego rozwiązania. Podczas wizyt duszpasterskich księżom pozwanej parafii były przedstawiane uwagi na temat prowadzenia lekcji (...) przez powódkę, a księża uwagi te przekazywali proboszczowi.
Nie można w tych warunkach zasadnie twierdzić, że działania dyrektora szkoły i proboszcza były pochopne, nieuzasadnione i nacechowane złą wolą.
Wiedzę na temat skargi rodziców powziął biskup zanim trafiło do niego pismo proboszcza z prośbą o cofnięcie powódce misji. Kierując pismo do dyrektora szkoły rodzice uczniów przedstawili je do wiadomości biskupa. Powziąwszy wiedzę o skardze polecił biskup wyjaśnienie sprawy wicedyrektorowi wydziału katechetycznego. Treść sporządzonej przez wicedyrektora wydziału katechetycznego notatki służbowej wskazuje działania, jakie zostały podjęte w celu wyjaśnienia skargi. Pełniący tę funkcję ksiądz złożył w sprawie zeznania w charakterze świadka potwierdzając przebieg czynności wyjaśniających. Wskazał zarówno w notatce, jak i w trakcie przesłuchania, że powódka zaprzeczyła zarzutom skargi, na wieść o nich reagowała emocjonalnie, wybuchami płaczu, bądź agresją.
Niezasadnie utrzymuje powódka, że decyzję o cofnięciu jej misji biskup podjął bez zweryfikowania przedstawionych mu informacji. Zlecone czynności służyć właśnie miały wyjaśnieniu treści zastrzeżeń kierowanych pod adresem powódki.
Nie pominął sąd okręgowy, jak utrzymuje apelacja, pisma przedstawicieli samorządu klasowego oraz pisma nauczycieli pozytywnie wypowiadających się na temat relacji powódki z uczniami, sprzeciwiających się zmianie katechety i wyrażających niezrozumienie dla decyzji o cofnięciu misji. Ustalił ten sąd okoliczności udzielenia powódce poparcia, motywy jakimi kierowali się nauczyciele, którzy pod pismem skierowanym do biskupa złożyli swój podpis, tudzież aktualne ich zdanie na temat cofnięcia powódce misji.
Przywołując zeznania własne i świadka T. P. wskazała skarżąca na szczególne oczekiwania rodziców wobec nauczycieli (...) aby wystawiali ich dzieciom wyłącznie oceny bardzo dobre nie wymagając należytego przygotowania się ich do zajęć.
Zdaje się jednak nie zauważać w tej argumentacji powódka, że przesadne wymagania w zakresie dyscypliny i zaangażowania w naukę mogą dzieci do tej nauki zniechęcić oraz że powierzone jej zadanie miało postać misji, opartej na zaufaniu. Z treści zaś skarg rodziców wynika, że zniechęcenie do uczęszczania na lekcje (...) u ich dzieci wystąpiło. Osoby odpowiedzialne za organizację nauczania (...) działania wobec powódki podjęły na wieść o tym, a nie w celu jej zdyskredytowania w opinii publicznej.
Z uwagi na brak bezprawności w działaniach pozwanych, jako przesłanki odpowiedzialności uregulowanej w art. 415 k.c. i 24 k.c., trafnie sąd okręgowy powództwo oddalił.
Apelacja odniosła skutek w części dotyczącej rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Trudna sytuacja życiowa i materialna powódki, charakter sprawy wytoczonej przez nią w poczuciu pokrzywdzenia i w warunkach utraty dotychczasowego zatrudnienia oraz dysproporcja majątkowa stron uzasadniały zastosowanie w sprawie art. 102 k.p.c. przez obciążenie powódki, jako strony przegrywającej, obowiązkiem zwrotu pozwanym tylko części kosztów. Określając zakres tego obciążenia uwzględnić należało fakt, iż pozwane diecezja i parafia ostatecznie reprezentowane były w sprawie przez tego samego pełnomocnika.
Dlatego orzekł sąd apelacyjny jak w sentencji wyroku na podstawie art. 386 § 1 i 385 k.p.c., o kosztach postępowania apelacyjnego – z tych samych, jak wyżej wskazane, przyczyn – po myśli art. 102 k.p.c. przez obciążenie powódki tylko ich częścią.
SSO Tomasz Tatarczyk SSA Elżbieta Karpeta SSA Anna Bohdziewicz