Sygn. akt: I C 1725/18
28 września 2020 r.
Sąd Rejonowy w Nysie I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
Sędzia Sądu Rejonowego Elżbieta Korzydło - Widocka |
Protokolant: |
p.o. protokolant sądowy Joanna Cholewczuk |
po rozpoznaniu w dniu 28 września 2020 r.
sprawy z powództwa A. S.
przeciwko (...) S.A. w W.
o zadośćuczynienie
I. zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powoda A. S. kwotę 3547 zł (trzy tysiące pięćset czterdzieści siedem złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 25 czerwca 2018 r. do dnia zapłaty,
II. oddala powództwo w pozostałej części,
III. zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powoda A. S. kwotę 1362,01 zł (tysiąc trzysta sześćdziesiąt dwa złote jeden grosz) tytułem zwrotu kosztów procesu,
IV. nakazuje zwrócić stronie pozwanej (...) S.A. w W. z kasy Sądu Rejonowego w Nysie kwotę 55,03 zł (pięćdziesiąt pięć złotych i trzy grosze) tytułem niewykorzystanej zaliczki na opinię biegłego.
Dnia 28 czerwca 2018 r. powód A. S., działając przez pełnomocnika złożył w tut. Sądzie pozew o przeciwko (...) Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W. o zapłatę kwoty 5 100 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 25 czerwca 2018 r. do dnia zapłaty. Jednocześnie powód domagał się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego zwrotu kosztów procesu, wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W uzasadnieniu wytoczonego powództwa wskazano, iż 18 kwietnia 2018 r. doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego poszkodowany został powód A. S.. Odpowiedzialność za skutki przedmiotowego zdarzenia przyjęła pozwana. Wskutek powyższego zdarzenia powód doznał obrażeń ciała w postaci skręcenia i naderwania odcinka szyjnego kręgosłupa oraz urazu psychicznego. Bezpośrednio po zdarzeniu A. S. został przewieziony do Samodzielnego Publicznego ZOZ w B., gdzie został zbadany. Poszkodowany został wypisany do domu z zaleceniami spoczynkowego trybu życia, zażywania leków przeciwbólowych, noszenia kołnierza szyjnego, podjęcia intensywnego leczenia oraz rehabilitacji. Do obecnej chwili u powoda utrzymują się negatywne skutki wypadku takie jak silne bóle głowy, szumy w uszach oraz zaburzenia snu i koncentracji. Powód w związku z tym nie jest w stanie funkcjonować normalnie i tak jak dotychczas, odczuwa ból i cierpienie, co znacznie utrudnia wykonywanie czynności codziennych. Oprócz dolegliwości fizycznych u A. S. pogorszeniu uległ stan psychiczny, powód stał się osobą nerwową, zmęczoną i osłabioną. W chwili wypadku powód miał 48 lat, nie miał żadnych problemów zdrowotnych i był bardzo aktywny. A. S., działając przez pełnomocnika zgłosił szkodę stronie pozwanej, (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. decyzją z 28 maja 2018 r. przyznało powodowi zadośćuczynienie w kwocie 2 453 zł. W ocenie powoda kwota ta jest jednak niewspółmiernie niska do poniesionej szkody.
W odpowiedzi na pozew z 16 sierpnia 2018 r. strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na swoją rzecz od powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W uzasadnieniu pozwana potwierdziła, iż ponosi odpowiedzialność za skutki zdarzenia z 18 kwietnia 2018 r. w związku z zawartym ubezpieczeniem OC, które w dniu zdarzenia ubezpieczało odpowiedzialność cywilną posiadacza pojazdu sprawcy. Na etapie postępowania likwidacyjnego (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. przyznała powodowi odszkodowanie z tytułu zwrotu kosztów leczenia w wysokości 306 zł oraz 2 453 zł tytułem zadośćuczynienia z doznaną krzywdę. W ocenie pozwanej przyznane kwoty są odpowiednie, a żądanie dochodzone w pozwie jest niezasadne. Jednocześnie pozwana zakwestionowała datę początkową naliczania odsetek i wskazała, że powód jest uprawniony do dochodzenia odsetek dopiero od daty wyrokowania.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Powód A. S. jest funkcjonariuszem Policji. Dnia 18 kwietnia 2018 r. pełnił służbę, w trakcie której dyżurny skierował radiowóz, którego pasażerem był powód na interwencję. Poruszając się drogą nr (...) w Gminie G. A. S. usłyszał jedynie komunikat, że kierujący zbliża się w kierunku radiowozu, a następnie doszło do czołowego zderzenia pojazdu A. i radiowozu. W trakcie zderzenia powód na krótką chwilę stracił przytomność i nie pamięta przebiegu wypadku. Następnie wyszedł z radiowozu i pomagał koledze przy interwencji. Po chwili pojawiły się u powoda zawroty głowy i wymioty, dlatego też został on zabrany karetką pogotowia do (...) Centrum Medycznego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej. Wykonano powodowi szereg badań, w tym TK kręgosłupa szyjnego, które nie wykazało zmian pourazowych oraz TK głowy bez kontrastu, które także nie wykazało zmian pourazowych mózgowia i kości czaszki. A. S. został wypisany do domu jeszcze tego samego dnia z rozpoznaniem urazu kręgosłupa szyjnego i wstrząśnienia mózgu. Zalecono mu zażywanie leków przeciwbólowych oraz kontrolę w (...) za kilka dni. Powód przez 2-3 tygodni nosił kołnierz ortopedyczny, natomiast przez 5 miesięcy przebywał na zwolnieniu lekarskim i kontynuował leczenie. Od 25 maja 2018 r. do 14 września 2018 r. powód pozostawał pod opieką Poradni Neurologicznej Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) w N., był także kierowany na zabiegi fizjoterapeutyczne.
Po wypadku powód miał problemy ze snem, bał się jeździć samochodem, w szczególności jako pasażer.
Obecnie leczenie jest zakończone, niemniej jednak powód w dalszym ciągu odczuwa dolegliwości w postaci: drętwienia i mrowienia ręki, bólu lewej strony szyi podczas obracania głowy.
Dowód: notatka informacyjna o zdarzeniu drogowym, k. 116
przesłuchanie powoda z 19.11.2018 r. k. 136,
dokumentacja medyczna powoda k. 12-19,
historia zdrowia i choroby k. 143-146.
Pismem z 14 maja 2018 r. powód, działając przez pełnomocnika dokonał zgłoszenia szkody u pozwanej i domagał się wypłaty na swoją rzecz 30 000 zł tytułem zadośćuczynienia, a w przypadku braku możliwości zakończenia postępowania likwidacyjnego w terminie 30 dni wypłatę 15 000 zł tytułem bezspornej kwoty zadośćuczynienia. W uzasadnieniu wskazywano, iż powód w wyniku zdarzenia z 18 kwietnia 2018 r. doznał poważnych obrażeń ciała, a ich konsekwencje są dla niego nadal odczuwalne. Oprócz silnego bólu i zawrotów głowy, wskazywano także na występowanie bólu karku i kręgosłupa odcinka szyjnego, bólu klatki piersiowej, bólu ramion, nocne drętwienia kończyn górnych, zaburzenia snu i koncentracji oraz leku przed jazdą samochodem. Korzystał z pomocy psychiatry i psychologa.
Pismem z 24 maja 2018 r. (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. potwierdziła przyjęcie zgłoszenia szkody. Natomiast decyzją z 28 maja 2018 r. przyznano A. S. zadośćuczynienie w łącznej wysokości 2 453 zł. Wskazano jednocześnie, iż przy ustalaniu kwoty należnej tytułem zadośćuczynienia wzięto pod uwagę całokształt okoliczności mających wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, a w szczególności zakres i dolegliwość doznanego urazu, trwałość następstw powypadkowych oraz ewentualne dalsze konsekwencje zdarzenia w życiu osobistym i społecznym.
W odpowiedzi na powyższe pismem z 18 sierpnia 2018 r. powód działając przez pełnomocnika wezwał pozwaną do zapłaty 27 547 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia wraz z należnymi odsetkami oraz do zapłaty kosztów leczenia w wysokości 306 zł.
Dokumentacja medyczna powoda została przez ubezpieczyciela przekazana do specjalisty ortopedy – traumatologa celem zaopiniowania, który stwierdził, że wskazuje ona na poprawność stanu ortopedycznego i zakończenie leczenia, a także na brak nowych trwałych objawów po przebytym wstrząśnieniu mózgu. Konsultant medyczny w oparciu o Rozporządzenie Ministra Pracy I Polityki Społecznej w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania ocenił, że poszkodowany doznał 2 % trwałego uszczerbku na zdrowiu z powodu utrwalonych nerwic związanych z urazem czaszkowo – mózgowym i 2% trwałego uszczerbku na zdrowiu z tytułu urazowych zespołów korzonkowych szyjnych. Wskazano także, iż z przedłożonego badania wynikają objawy wypukliny C5-C6, które to zmiany narastają latami i mogły spowodować po wypadku wyzwolenie objawów podrażnieniowych. W związku z powyższym decyzją z 26 lipca 2018 r. uznano roszczenie powoda w wysokości 306 zł, a jednocześnie wskazano, iż brak jest podstaw do zmiany dotychczasowego stanowiska i wypłaty dalszego zadośćuczynienia.
Dowód: zgłoszenie szkody z 14.05.2018 r. wraz z dowodem nadania k. 20-23,
pisma strony pozwanej z 24.05.2018 r. i 28.05.2018 r. k. 24-28,
akta szkody – pismo powoda z 18.08.2018 r. wraz z historią choroby, wynikiem
badania MR oraz rachunkiem k. 87-95,
akta szkody – opinia medyczna do szkody k. 81,
akta szkody- pismo pozwanej z 26.07.2018 r. k. 82.
W badaniu przedmiotowym stwierdza się występowanie u powoda niewielkich ograniczeń ruchomości w odcinku szyjnym bez objawów korzeniowych. W wyniku przebytego urazu doszło do zaburzeń w zborności stawów międzykręgowych kręgosłupa szyjnego, co spowodowało wtórne ograniczenie ruchomości kręgosłupa, które może powodować dolegliwości bólowe. Wysokość trwałego uszczerbku na zdrowiu w związku z urazem kręgosłupa wynosi 2 %. Wskazywane w badaniach obrazowych zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa szyjnego z dyskopatią na poziomie C5-C6 nie są związane z przebytym urazem i mają charakter typowo degeneracyjny. Przebyty uraz może w niewielkim stopniu nasilić istniejące objawy zwyrodnieniowe, nie ma natomiast podstaw do wskazania leczenia lub rehabilitacji, bowiem nie przyniosą one żadnej poprawy. Stwierdzone niewielkie ograniczenia ruchomości w odcinku szyjnym kręgosłupa nie powodują trudności w życiu codziennym i zawodowym. Przebyty uraz wiązał się z umiarkowanymi bólami.
Dowód: opinia biegłego sądowego S. G. z 11.04.2019 r. k. 173-175,
opinia uzupełniająca z 27.08.2019 r. k. 199,
opinia uzupełniając z 14.02.2020 r. k. 216
Sąd zważył co następuje:
Powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie,tj. co do kwoty 3.547 zł.
Odpowiedzialność pozwanego (...) Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. wynika z art. 822 k.c., art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c., art. 435 § 1 k.c, art. 444 § 1 k.c. oraz art. 445 § 1 k.c., jak i z przepisów ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
W świetle art. 19 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. O zgłoszonym roszczeniu zakład ubezpieczeń powiadamia niezwłocznie ubezpieczonego. Na podstawie art. 34 ust. 1 w/w ustawy, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Z kolei art. 14 ust. 1 w/w ustawy stanowi, że zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.
Pozwany uznał swoją odpowiedzialność za przedmiotową szkodę, natomiast sporna była wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia. Zdaniem pozwanego wypłacona dotychczas przez ubezpieczyciela kwota 2.453 zł jest odpowiednia, a dalej idące żądanie poszkodowanego jest nieuzasadnione.
Przepis art. 444 § 1 zd. 1 k.c stanowi, że w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Dodatkowo zgodnie z art. 445 § 1 k.c. w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Zadośćuczynienie stanowi formę rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej. Podstawą żądania jest doznana krzywda niemajątkowa w postaci ujemnych przeżyć związanych z cierpieniami fizycznymi i psychicznymi pokrzywdzonego, wynikających z naruszenia dóbr osobistych, między innymi w postaci uszkodzenie ciała czy rozstroju zdrowia. Krzywda jest pojęciem nie poddającym się mierzeniu, zaś określenie jej rozmiaru zawsze ma charakter oceny. W tym zakresie Sąd musi się opierać na zasadach doświadczenia życiowego i w zakresie w jakim jest to możliwe na opiniach biegłych sądowych.
W orzecznictwie wskazuje się kryteria, którymi należy kierować się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia i że z uwagi na charakter kompensacyjny musi ono przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną. Zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia, czy innymi słowy utrzymania jego wysokości w rozsądnych granicach, ma uzupełniający charakter w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej. Wysokość zadośćuczynienia musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, przy uwzględnieniu skali i zakresu następstw uszkodzenia ciała i sytuacji życiowej poszkodowanego. Nie wolno jednak zapominać, że z drugiej strony zadośćuczynienie za doznaną krzywdę nie może prowadzić do nieuzasadnionego wzbogacenia po stronie osoby pokrzywdzonej.
Ustalając stan faktyczny w przedmiotowej sprawie Sąd oparł się na dokumentach dołączonych przez obie strony postępowania. Dla ustalenia doznanych obrażeń ciała powoda w następstwie wypadku komunikacyjnego z dnia 18 kwietnia 2018 r. Sąd wziął pod uwagę przedłożoną dokumentację medyczną, a ponadto skorzystał z wiedzy specjalistycznej – powołanego w sprawie biegłego sądowego z zakresu ortopedii i traumatologii. Sporządzona opinia główna z 11 kwietnia 2019 r., jak i opinie uzupełniające z 27 sierpnia 2019 r. i 14 lutego 2020 r. są rzetelne i spójne, a zawarte w nich wnioski są poparte wiedzą i długoletnim doświadczeniem zawodowym biegłego sądowego. Sąd dostrzega błędy językowe zawarte w opinii uzupełniającej z dnia 14 lutego 2020 r., jednak nie zmienia to faktu, że po zapoznaniu się z zastrzeżeniami strony pozwanej, biegły podtrzymał wnioski opinii głównej. W opinii głównej, jak i opinii uzupełniającej z dnia 27 sierpnia 2019 r. biegły w sposób szczegółowy opisał dysfunkcje zdrowotne powoda w obrębie kręgosłupa i właściwie dokonał ich klasyfikacji na te związane z wypadkiem oraz na te, które nie pozostają w związku ze zdarzeniem. Zdaniem Sądu, argumentacja pozwanego stanowi natomiast jedynie polemikę z prawidłowymi ustaleniami biegłego, który zapoznał się z dokumentacją medyczna powoda, przeprowadził jego badanie i w oparciu o swoją profesjonalną wiedzę i doświadczenie wydał opinię w sprawie. Nie bez znaczenia jest również okoliczność, iż powołany na zlecenie pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego konsultant medyczny przyjął, iż trwały uszczerbek na zdrowiu z powodu urazu kręgosłupa, również wynosi 2 %. Z tych powodów, na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c. Sąd pominął dowód z kolejnej uzupełniającej opinii biegłego, uznając że dowód ten zmierza jedynie do przedłużenia postępowania.
Nadto, Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnienia powoda, które korespondują ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. W ocenie Sądu przeprowadzone dowody osobowe wraz z pozostałym materiałem dowodowym uzupełniają się wzajemnie, a także tworzą spójną i logiczną całość. Sąd nie dopatrzył się podstaw do podważenia ich wiarygodności.
Zebrana w niniejszej sprawie dokumentacja medyczna, jak i opinia biegłego sądowego ortopedy–traumatologa potwierdziły, że A. S. w następstwie przedmiotowego zdarzenia drogowego doznał wstrząśnienia mózgu oraz urazu skrętnego kręgosłupa szyjnego z ograniczeniem ruchomości bez objawów korzeniowych.
Powód w aspekcie ortopedycznym doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 2%. Bezpośrednio po tym zdarzeniu drogowym A. S. uzyskał pierwszą pomoc w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym (...) Centrum Medycznego, gdzie wykonano mu szereg badań, w tym TK kręgosłupa szyjnego oraz TK głowy. Zalecono powodowi zażywanie leków przeciwbólowych oraz kontrolę w (...) za kilka dni. Po wypadku powód przez okres 2-3 tygodni kołnierz ortopedyczny, a ponadto aż przez 5 miesięcy przebywał na zwolnieniu lekarskim i kontynuował leczenie. Od 25 maja 2018 r. do 14 września 2018 r. powód pozostawał pod opieką Poradni Neurologicznej Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) w N., był także kierowany na zabiegi fizjoterapeutyczne. Po wypadku powód miał problemy ze snem, bał się jeździć samochodem, w szczególności jako pasażer. Obecnie leczenie jest zakończone, niemniej jednak powód w dalszym ciągu odczuwa dolegliwości w postaci: drętwienia i mrowienia ręki, bólu lewej strony szyi podczas obracania głowy.
Za udowodnioną należy zatem przyjąć powstałą szkodę po stronie A. S. w związku z zaistnieniem zdarzenia drogowego z dnia 18 kwietnia 2018 roku. Uwzględniając doznany przez powoda stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu, odczuwane dolegliwości bólowe, ograniczenia w codziennym funkcjonowaniu (choćby poprzez konieczność noszenia kołnierza ortopedycznego), konieczność podjęcia leczenia, napięcie emocjonalne i stres skutkujący obawą przed podróżą samochodem, a także długotrwałą bo aż 5 miesięczną niezdolność do pracy Sąd przyznał A. S. tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę kwotę 3.547 zł, która wraz z dotychczas przyznaną kwotą 2.453 zł stanowi łącznie 6.000 zł zadośćuczynienia.
Kwota 6.000 zł zadośćuczynienia w realiach niniejszej sprawy nie może być poczytywana za kwotę wygórowaną, zwłaszcza, że w toku postępowania likwidacyjnego oraz w toku niniejszego postępowania nie wykazano, by powód przyczynił się do zaistnienia tego zdarzenia drogowego albo powstania doznanych urazów ciała. Zdaniem Sądu przyznane zadośćuczynienie jest kwotą wyważoną, utrzymaną w rozsądnych granicach, umożliwiających A. S. złagodzenie zaistniałych skutków wypadku komunikacyjnego. Warto również zauważyć, iż konsultant medyczny pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego, wskazał, że powód doznał również 2 % uszczerbku na zdrowiu z powodu utrwalonych nerwic związanych z urazem czaszkowo – mózgowym, co potwierdza podnoszone przez powoda okoliczności o istniejących obawach przed podróżowaniem samochodem.
Skoro same zdarzenie drogowe, jak i jego skutki w postaci doznanych urazów ciała i towarzyszących mu cierpień fizycznych i psychicznych były niezależne od powoda to tym samym doznana krzywda wymaga rekompensaty pieniężnej, a zasądzona kwota tytułem zadośćuczynienia w ocenie Sądu chociaż częściowo łagodzi nieodwracalne przeżycia i cierpienia doznane przez niego na skutek tego wypadku komunikacyjnego.
Kwotę 3.547 zł Sąd zasądził na podstawie art. 481 k.c. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczonymi od dnia 25 czerwca 2018 roku – zgodnie z żądaniem pozwu. Pismem z dnia 24 maja 2018 r. pozwany potwierdził otrzymanie zgłoszenia a zatem 30 dniowy termin na wypłatę odszkodowania upłynął 24 czerwca 2018r. Sąd uznał, że w toku postępowania likwidacyjnego pozwany dysponował wszelkimi istotnymi informacjami umożliwiającymi przyznanie świadczenia we właściwej wysokości. W toku postępowania nie ujawniły się żadne nowe okoliczności, które uzasadniałyby zasądzenie odsetek od dnia wyrokowania.
Powód wygrał postępowanie w części, tym samym orzeczenie w przedmiocie kosztów postępowania uzasadnia treść art. 100 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. Zasada z tego przepisu powinna zostać zmodyfikowana przez treść przepisu art. 102 k.p.c., który stanowi, że w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami.
W utrwalonym orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się stosowanie art. 102 k.p.c., gdy sprawa ma wątpliwy i dyskusyjny charakter (postanowienie SN z dnia 27 kwietnia 1971 r., I PZ 17/71, OSNCP 1971, nr 12, poz. 222), bądź gdy strona przegrywająca znajduje się w wyjątkowo ciężkiej sytuacji majątkowej, a wytaczając powództwo była subiektywnie przeświadczona o słuszności dochodzonego roszczenia, natomiast strona wygrywająca korzystała ze stałej obsługi prawnej i nie poniosła dodatkowych nakładów na prowadzenie procesu (wyrok SN z dnia 17 listopada 1972 r., I PR 423/72, OSNCP 1973, nr 7 – 8, poz. 138).
W niniejszej sprawie powód A. S. wygrał sprawę w 59 %. Zdaniem Sądu, w sprawach o zadośćuczynienie wysokość tego świadczenia jest zawsze kwestią ocenną. Dlatego też Sąd odstąpił od obciążania powoda kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej. W ocenie Sądu rozstrzygnięcie przeciwne byłoby niesłuszne, niesprawiedliwe, zwłaszcza, że bez wszczęcia postępowania sądowego powód nie otrzymałby należnego mu świadczenia.
Mając na uwadze powyższe i ocenny charakter dochodzonego roszczenia należało zasądzić od strony pozwanej na rzecz powoda koszty postępowania sądowego od uwzględnionego powództwa.
W związku z powyższym, Sąd od uznanego powództwa zasądził od strony pozwanej (...) S.A. na rzecz powoda A. S. kwotę 150,45 zł tytułem części opłaty sądowej od pozwu, kwotę 900 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika zgodnie z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tj. Dz. U. z 2018 r., poz. 265) oraz kwotę 17 zł tytułem zwrotu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. W zakresie kosztów opinii biegłego, to łączny koszt opinii wyniósł 744,97 zł , z czego powód powinien ponieść 304,44 zł, a pozwany 439,53 zł. Powód uiścił zaliczkę w kwocie 600 zł, a zatem pozwany jest zobowiązany zwrócić powodowi 294,56 zł. Tym samym Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda łącznie kwotę 1362,01 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Z kolei na podstawie art. 84 ust 1 Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Sąd zwrócił pozwanemu niewykorzystaną zaliczkę na opinię biegłego w kwocie 55,03 zł.
Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w sentencji wyroku.