Sygn. akt I C 274/20
Powód wniósł o nakazanie pozwanemu zaniechania naruszania dóbr osobistych powoda poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych, naruszających jego dobre imię, godność osobistą i reputację informacji, jakoby powód miał działać na szkodę interesu publicznego i być osobą nieprofesjonalną, w szczególności bezpodstawnych oskarżeń, że powód będąc przewodniczącym Komisji (...), podejmował decyzje autorytarnie, kierował się względami politycznymi, a nie merytorycznymi, był stronniczy w prowadzeniu Komisji, wprowadzał chaos na posiedzeniach i destabilizował pracę zarówno Komisji, jak i instytucji oświatowych, a w kwestiach dotyczących edukacji wchodził w kompetencje Prezydenta Miasta, a także, że powód nie współpracował z członkami Komisji, jak i z innymi radnymi, co miało przekładać się negatywnie na prace Rady. W związku z tym powód wniósł o nakazanie pozwanemu opublikowania na portalach internetowych wzasiegu.pl, 4lomza.pl, oraz mylomza.pl oświadczeń o następującej treści:
"Przepraszam Pana T. K. za umieszenie we wniosku o odwołanie przewodniczącego Komisji (...) z dnia 14/08/2019 roku, podanego do publicznej wiadomości, bezpodstawnych, nieprawdziwych, godzących w Jego dobre imię informacji, iż podejmuje on decyzje autorytarnie, kierując się względami politycznymi, a nie merytorycznymi, jest osobą stronniczą, a swoimi działaniami wprowadza chaos na posiedzeniach i destabilizuje pracę zarówno Komisji, jak i instytucji oświatowych.
Ponadto, nieprawdziwe są informacje, iż Pan T. K. wchodzi w kompetencje Prezydenta Miast w kwestiach dotyczących edukacji, nie współpracuje z radnymi i by w jakikolwiek sposób utrudniał pracę Rady Miejskiej.
Wyrażam głębokie ubolewanie wobec rozpowszechniania nieprawdziwych informacji o osobie Pana T. K. we wspomnianym wniosku, który został podany do publicznej wiadomości, jak równieŻ przedstawienia go bezpodstawnie i niesprawiedliwie w negatywnym świetle".
W kontekście powyższego oświadczenia powód wskazał, że ma ono być: opublikowane w terminie 14 dni od dnia uprawomocnienia się orzeczenia na głównych stronach portali internetowych 4lomza.pl, mylomza.pl oraz wzasiegu.pl, która to publikacja ma nastąpić na koszt pozwanego; zamieszczone w taki sposób, żeby każdy, kto będzie korzystał w danym czasie z wyżej wymienionych portali internetowych, mógł w pełni i bezpośrednio, bez dokonywania dodatkowych czynności, zapoznać z treścią tego oświadczenia; opublikowane w ramce oraz napisane czcionką Times N. R. o rozmiarze nie mniejszym niż 13 w kolorze czarnym na jasnym tle tak, aby treść była z łatwością dostrzegalna przez internautów; opublikowane bez jakichkolwiek skrótów i dodatkowych komentarzy; ma widnieć nieprzerwanie przez okres 30 dni od dnia publikacji oświadczenia.
Poza tym, powód wniósł o nakazanie pozwanemu osobistego odczytania na sesji Rady Miejskiej Ł. oświadczenia jak w punkcie I-2 petitum, tj.:
"Przepraszam Pana T. K. za umieszenie we wniosku o odwołanie przewodniczącego Komisji (...) z dnia 14/08/2019 roku, podanego do publicznej wiadomości, bezpodstawnych, nieprawdziwych, godzących w Jego dobre imię informacji, iż podejmuje on decyzje autorytarnie, kierując się względami politycznymi, a nie merytorycznymi, jest osobą stronniczą, a swoimi działaniami wprowadza chaos na posiedzeniach i destabilizuje pracę zarówno Komisji, jak i instytucji oświatowych.
Ponadto, nieprawdziwe są informacje, iż Pan T. K. wchodzi w kompetencje Prezydenta Miasta w kwestiach dotyczących edukacji, nie współpracuje z radnymi i by w jakikolwiek sposób utrudniał pracę Rady Miejskiej.
Wyrażam głębokie ubolewanie wobec rozpowszechniania nieprawdziwych informacji o osobie Pana T. K. we wspomnianym wniosku, który został podany do publicznej wiadomości, jak równiez przedstawienia go bezpodstawnie i niesprawiedliwie w negatywnym świetle".
W kontekście powyższego oświadczenia, pozwany wskazał, że ma ono być:
a) odczytane na najbliższej sesji Rady Miejskiej Ł. przypadającej po dniu uprawomocnienia się orzeczenia wydanego w niniejszej sprawie;
b) ma zostać odczytane w sposób zrozumiały dla obiorców.
Powód wniósł również o zasądzenie od pozwanego kwoty w wysokości 5.000 złotych na cel społeczny, to jest na (...) Towarzystwa (...) p.w. Świętego Ducha w Ł..
Powód wniósł także o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych w kwocie 6000 zł.
Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania.
Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:
W dniu 28 sierpnia 2019 roku na sesji Rady Miejskiej Ł. przedstawiony został przez pozwanego wniosek o odwołanie Przewodniczącego Komisji (...), to jest powoda. W uzasadnieniu wniosku podano, że powód: "(...) niewłaściwie wywiązuje się z powierzonej mu funkcji, a sposób prowadzenia przez niego obrad komisji pozostawia wiele do życzenia. Przewodniczący podejmuje decyzje autorytarnie, kierując się przesłankami politycznymi, a nie merytorycznymi, jest stronniczy w prowadzeniu Komisji, a swoimi działaniami wprowadza chaos na posiedzeniach i destabilizuje pracę zarówno Komisji, jak i instytucji oświatowych. Dodatkowo w kwestiach dotyczących edukacji wchodzi w kompetencje Prezydenta Miasta, a nie Rady Miejskiej. Współpraca Pana Przewodniczącego z członkami Komisji, jak i z innymi radnymi jest ograniczona, co niekorzystnie wpływa na przepływ informacji wśród członków Rady i dynamikę jej prac.".
Powyższy wniosek podpisany został przez pozwanego i siedmiu innych miejskich radnych.
Sesja Rady Miejskiej z 28 sierpnia 2019 roku internetowo transmitowana była przez portal informacyjny mylomza.pl. (...) przedmiotowy wniosek ukazał się na stronie (...) Urzędu Miejskiego w Ł., jak też został opublikowany przez lokalne media, m. in. portale internetowe mylomza.pl, wzasiegu.pl, 4lomza.pl.
Pismem z 24 września 2019 roku powód wezwał pozwanego do zaniechania naruszania jego dóbr osobistych. W odpowiedzi, pozwany w piśmie z 5 listopada 2019 roku wskazał, że nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda, a stwierdzenia zawarte w przedmiotowym wniosku mieszczą się w zakresie dozwolonej krytyki.
Powód nie jest członkiem żadnej partii politycznej. Jest członkiem klubu radnych (...). Jest doktorem socjologii. Wykonuje zawód nauczyciela akademickiego.
Pozwany był w tym czasie przewodniczącym Klubu (...) pana M. C. (prezydenta Miasta Ł.) i wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej Ł..
Nie miały miejsca okoliczności zarzucane powodowi w uzasadnieniu wniosku o jego odwołanie. Nastąpiła natomiast utrata zaufania do powoda jako Przewodniczącego Komisji (...) przez radnych, którzy podpisali się pod wnioskiem.
(Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie: dokumentów i kopii dokumentów k. 16-33, k.40-44, k. 77-89, k.92-156v, k. 159-270, zeznań świadków S. O. k. 69-69v, I. C. k. 69v-70, W. C. k. 70-70v, A. K. k. 70v-71, I. B. k. 71, A. S. k. 71-71v, P. S. k. 71v, A. N. k. 72, G. C. k. 72-72v, J. O. k. 72v, M. J. k. 72v-73, D. D. k. 73, M. T. (1) k. 273v, A. W. k. 274v-275, wyjaśnień i zeznań powoda i pozwanego k. 68-69, k. 275v-276v).
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.
Zgodnie z art. 24 § 1 k.c., ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne, zaś w razie już dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie można również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
Stosownie bowiem do art. 23 k.c. dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.
W sprawie o ochronę dóbr osobistych w pierwszej kolejności należy ustalić dobro osobiste, które zostało naruszone. Ciężar dowodu (art. 6 k.c.), że naruszone zostało dobro osobiste ciąży na osobie, która szuka ochrony prawnej w oparciu o art. 24 k.c.. Jeżeli odpowiedź okaże się pozytywna, należy ustalić, czy działanie strony pozwanej było bezprawne. I to na stronie pozwanej ciąży wówczas obowiązek wykazania (art. 6 k.c.), że jej działanie nie miało bezprawnego charakteru. Do okoliczności wyłączających bezprawność zalicza się: działanie dozwolone przez obowiązujące przepisy, wykonywanie prawa podmiotowego, zgodę pokrzywdzonego oraz działanie w obronie uzasadnionego interesu. Domniemanie bezprawności przerzuca ciężar dowodu na stronę pozwaną. Aby obalić to domniemanie i uniknąć odpowiedzialności za naruszenie dóbr osobistych, zobowiązana jest ona wykazać jedną z wyżej wskazanych okoliczności.
Na mocy art. 24 § 2 k.c. jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych.
Jedynie wówczas, gdyby powód sprostał zadaniu wykazania wyżej wskazanych przesłanek (za wyjątkiem bezprawności działań) (art. 6 k.c.) skutkowałoby to uwzględnieniem powództwa.
W ocenie Sądu Okręgowego, powód dąży do objęcia ochroną dobra osobistego, jakim jest wizerunek w opinii publicznej, w szczególności w związku z pełnieniem przez niego funkcji nauczyciela akademickiego.
Wstępnie należy zaznaczyć, że materiał dowodowy zebrany w sprawie, a obejmujący protokoły z posiedzeń Komisji (...), nie daje dostatecznych podstaw do stwierdzenia, iż powód będąc Przewodniczącym Komisji (...), podejmował decyzje autorytarnie, kierował się względami politycznymi, a nie merytorycznymi, był stronniczy w prowadzeniu Komisji, wprowadzał chaos na posiedzeniach i destabilizował pracę zarówno Komisji, jak i instytucji oświatowych, a w kwestiach dotyczących edukacji wchodził w kompetencje Prezydenta Miasta, a także, że powód nie współpracował z członkami Komisji, jak i z innymi radnymi, co miało przekładać się negatywnie na prace Rady.
Natomiast odmienna ocena wynika z pozostałego materiału dowodowego w sprawie w postaci zeznań przesłuchanych w sprawie świadków. Świadek S. O. podkreślił, że był rozczarowany posiedzeniami komisji, dlatego nie był na nich obecny. Podkreślał przy tym, że powód jako Przewodniczący wyznaczał posiedzenia komisji bez konsultacji z jej członkami. Jego zdaniem, powód z arogancją traktował radnych. Z kolei, według świadka I. C. powód realizował swoją politykę, starał się pokazać radnym, że jako osoba z tytułem doktora posiada większy zasób wiedzy niż pozostali członkowie komisji. Wskazał, że sytuacja, aby o zwołaniu komisji wyjazdowej zdecydował sam przewodniczący nigdy nie miała wcześniej miejsca (było to posiedzenie w Szkole Podstawowej nr (...) dotyczące łączenia klas, które w ocenie świadka nigdy nie powinno się odbyć). Świadek W. C. stwierdził, że powód stracił wiarygodność. Również ten świadek zgłaszał zastrzeżenia w kwestii wyznaczania przez powoda wyjazdowych posiedzeń komisji. Ponadto, powód, czy było to zasadne, czy nie, zawsze wygłaszał zdanie przeciwne, unikał rozmów merytorycznych. Świadek czuł się urażony tym, że powód nazwał go faryzeuszem. W jego opinii, powód stracił kontrolę w Komisji (...), a jego zachowanie poniżało niektóre osoby. Świadek A. K. podała, że powód nie ustalał z innymi członkami komisji posiedzenia wyjazdowego w bibliotece, czy filharmonii. Ignorował członków komisji, który czuli się upokarzani. Wkraczał w kompetencje Prezydenta Miasta. Świadek A. S. potwierdził, że brak było komunikacji pomiędzy powodem jako Przewodniczącym a członkami Komisji (...). Natomiast, zeznania świadka P. S. wskazują, że docierały do niego zastrzeżenia dotyczące pracy powoda. Dlatego poprzez jego odwołanie należało usprawnić pracę komisji. Świadek A. N. wyjaśnił, że podpisał się pod wnioskiem, ponieważ na komisjach były kłótnie, panował chaos, a posiedzenia komisji odbywały się w różnych miejscach – w bibliotece, w filharmonii. Powód często nie dopuszczał do głosu osób, które chciały się wypowiedzieć. Świadek M. T. (2) zeznał, że powód wytykał mu, że nie uczestniczy w posiedzeniach komisji, a jak był obecny, powód miał pretensje, że świadek ma własne poglądy na temat wielu spraw. Jego zdaniem, każdy z radnych miał uwagi dotyczące pracy ówczesnego Przewodniczącego Komisji (...). W jego ocenie, komisja wyjazdowa w Miejskiej (...), czy w Szkole Podstawowej nr (...) nie powinny się wydarzyć. Kiedy świadek na jednej z komisji wyjazdowych poruszył temat oszczędności, powód powiedział w odniesieniu do Prezydenta Miasta, że powinien sobie radzić. Świadek uznał tę wypowiedź za polityczną. Wedle świadka, główną przyczyną odwołania powoda był chaos w prowadzeniu Komisji (...). Członkowie komisji stracili zaufanie do powoda jako Przewodniczącego. Na brak zaufania do powoda zwrócił uwagę również świadek A. W.. Świadek wskazał na takie nieprawidłowości jak komisje wyjazdowe w poszczególnych placówkach oświatowych, instytucjach kultury, spotkania z dyrektorami bez konsultacji w godzinach ich pracy, czym powód naruszał kompetencje Prezydenta Miasta.
Zeznania tych świadków, które Sąd uznał za spójne, wskazują, że współpraca członków Komisji z jej Przewodniczącym nie układała się prawidłowo. Członkowie Komisji zgłaszali zastrzeżenia w zakresie miejsc posiedzeń, poza siedzibą rady, sposobu prowadzenia posiedzenia. Te okoliczności wskazują na to, że nastąpiła ze strony członków Komisji, podpisanych pod wnioskiem, utrata zaufania do powoda jako Przewodniczącego Komisji.
Niemniej, jak stwierdził Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 12 kwietnia 2012 roku, sygn. akt I ACa 53/12, powszechnie aprobowanym w doktrynie i orzecznictwie jest pogląd, że osoba publiczna, a taką jest powód, korzysta z węższego zakresu ochrony sfery życia prywatnego, ponieważ dążąc do zajmowania określonych stanowisk, w konsekwencji wyraża zgodę na bycie w centrum zainteresowania opinii publicznej. Informacje dotyczące osób publicznych (w szczególności z kręgu przywódców politycznych), ich charakteru, zachowania, czy codziennych zwyczajów traktowane są jako sprawy publiczne, wpływają bowiem na możliwość kształtowania opinii o tych osobach. Z uwagi na powyższe, postępowanie powoda leży w sferze usprawiedliwionego zainteresowania społeczeństwa, zwłaszcza społeczności lokalnej (z danego okręgu wyborczego), niejednokrotnie przez pryzmat oceny kandydata jako człowieka.
Do przesłanek uchylających bezprawność działania sprawcy należy również, m. in. działanie w ramach dozwolonej krytyki osób publicznych. Granice akceptowalnej krytyki w stosunku do polityka są znacznie szersze niż w stosunku do zwykłej osoby prywatnej. W przeciwieństwie bowiem do tej ostatniej, polityk nie uniknie i świadomie wystawia się na ocenę opinii publicznej każde swoje słowo i czyn i musi w związku z tym dysponować większym marginesem tolerancji (por. wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 8 lipca 1986 roku, sygn. 9815/82 oraz z 6 kwietnia 2006 roku, sygn. akt 43797/98.).
Jak z kolei wskazał Sąd Okręgowy w Gdańsku w wyroku z 17 grudnia 2013 roku, sygn. akt XV C 604/13, (Lex nr 1719218), kwestia wyłączenia bezprawności wypowiedzi, których przedmiotem była krytyka działalności politycznej określonych osób stanowiła przedmiot bogatego orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w kontekście art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Europejska Konwencja Praw Człowieka jako ratyfikowana umowa międzynarodowa stanowi część polskiego porządku prawnego. Dorobek (...) stanowi podstawę dla przyjęcia określonych ocen dla stanów faktycznych podlegających subsumcji. Istotne znaczenie ma wypracowana i ugruntowana obecnie zasada, w myśl której szczególne miejsce w realizacji wynikającego z art. 10 Konwencji prawa do wolności wypowiedzi ma wolność debaty politycznej. Gdy obiektem krytyki jest polityk w kontekście jego działalności publicznej, to dopuszczalna granica tejże krytyki winna być szersza niż w odniesieniu do osoby prywatnej. Osoba zajmująca się polityką (w tym także lokalną) winna liczyć się z tym, że jej działalność będzie przedmiotem surowych, dosadnych i w jej odczuciu często nieuprawnionych ocen (Por. wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka Czwarta Sekcja Kwiecień przeciwko Polsce z dnia 9 stycznia 2007 roku, sprawa 51744/99 Lex Polonica nr 1106160, wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka Pierwsza Sekcja M. – G. przeciwko Polsce z dnia 6 kwietnia 2006 r., sprawa 43797/98).
Dlatego też, powództwo nie mogło przynieść postulowanego przez stronę powodową skutku.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy na mocy art. 24 k.c. orzekł jak w sentencji.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. z zw. z §8 ust. 1 pkt. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.