Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1436/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 listopada 2020 r.

Sąd Rejonowy w Rybniku I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Michał Kleeberg

Protokolant:

protokolant Izabela Brzezina

po rozpoznaniu w dniu 24 listopada 2020 r. w Rybniku

sprawy z powództwa (...) Sp. z o.o. z siedzibą w R.

przeciwko (...) Bank S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) Bank S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) Sp. z o.o. z siedzibą w R. kwotę 10.469,35 zł. (dziesięć tysięcy czterysta sześćdziesiąt dziewięć złotych trzydzieści pięć groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 12 maja 2018 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4.367,00 zł (cztery tysiące trzysta sześćdziesiąt siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sędzia Michał Kleeberg

UZASADNIENIE

Powód (...) Sp. z o.o. w R. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) Bank SA w W. kwoty 10.469,35 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 12 maja 2018 r., a także zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu powód wskazał, że w dniu 23 marca 2017 r. wierzyciel pierwotny D. Ś. (1) zawarł z pozwanym umowę o kredyt konsumencki w wysokości 58.814,88 zł na okres 3652 dni. Prowizja za udzielenie pożyczki wynosiła 11.757,09 zł. Wierzyciel pierwotny spłacił kredyt przed terminem w dniu 27 kwietnia 2018 r., wobec czego pozwany winien zwrócić wierzycielowi proporcjonalny zwrot prowizji przypadający za okres, o który skrócono czas obowiązywania umowy w kwocie 10.469,35 zł. Wskutek umów z dnia 30 stycznia 2020 r. i 1 lutego 2020 r. powód nabył na podstawie umowy przelewu wierzytelności wskazane wierzytelności od wierzyciela pierwotnego.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu. Przyznał zawarcie umowy o kredyt z wierzycielem pierwotnym jednak zakwestionował datę spłaty zobowiązania. Powód nie przedstawił też ważnej umowy przelewu wierzytelności, a to ze względu na brak określenia wynagrodzenia cedenta.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 23 maja 2017 r. D. Ś. (2) zawarł z (...) Bank SA w W. umowę kredytu konsumpcyjnego gotówkowego nr (...), na podstawie której bank udostępnił środki pieniężne w wysokości 58.814,88 zł, w tym koszt prowizji za udzielenie kredytu w wysokości 11.757,09 zł. Czas obowiązywania umowy został określony na 120 miesięcy (3652 dni). W § 13 umowy strony postanowiły, że pożyczkobiorca może dokonać przedterminowej spłaty części lub całości kwoty pożyczki. Dla tego kredytu powstał rachunek o numerze (...).

Dowód: umowa (k. 22), okoliczność bezsporna.

D. Ś. (1) w dniu 27 kwietnia 2018 r. dokonał całkowitej spłaty udzielonego mu przez pozwanego kredytu. Uczynił to zawierając z pozwanym umowę kredytu konsolidacyjnego.

Dowód: umowa (k. 26).

Umową z dnia 30 stycznia 2020 r. D. Ś. (1) dokonał cesji wierzytelności z tytułu wspomnianej na wstępie umowy pożyczki na rzecz (...) Sp. z o.o. we W., która to spółka, w umowie z dnia 1 lutego 2020 r. wierzytelność tą przelała na powoda.

Dowód: umowy przelewu wierzytelności z załącznikami (k. 13-14, 15-17, 66-67), wyciąg z KRS (k. 68, 70).

W piśmie z dnia 3 lutego 2020 r. pozwany został wezwany do zapłaty żądanej w pozwie kwoty, jednak wezwanie to okazało się bezskuteczne.

Dowód: pismo (k. 30-32).

Stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd ustalił na podstawie oświadczeń stron w zakresie, w jakim nie były one kwestionowane przez stronę przeciwną. Sąd uwzględnił także dowody z dokumentów przedłożonych przez strony w toku postępowania, które nie budziły wątpliwości Sądu, co do swej wiarygodności, a zatem brak było podstaw do odmowy dania im wiary.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

W niniejszej sprawie kwestią wymagającą rozstrzygnięcia było ustalenie, czy powodowi przysługuje zwrot proporcjonalnej (do okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy) części prowizji w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu. W sprawie niniejszej nie istniał spór co do tego, czy co do zasady prowizja podlega proporcjonalnemu zwrotowi w razie wcześniejszej spłaty zobowiązania przez konsumenta. Niemniej jednak wskazać należy, że zgodnie z art. 5 pkt 6 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (tekst jednolity: Dz. U. z 2018 roku, poz. 993), całkowity koszt pożyczki (kredytu konsumenckiego) obejmuje wszelkie koszty, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, w szczególności odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże jeżeli są znane kredytodawcy oraz koszty usług dodatkowych w przypadku, gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu – z wyjątkiem kosztów opłat notarialnych ponoszonych przez konsumenta.

W § 13 umowy strony postanowiły, że kredytobiorca może dokonać przedterminowej spłaty pożyczki, a zatem roszczenie powoda znajdowało swoją podstawę w treści art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim, zgodnie z którym, w przypadku spłaty całości kredytu przed terminem określonym w umowie, całkowity koszt kredytu ulega obniżeniu o te koszty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, chociażby konsument poniósł je przed tą spłatą. Powołany przepis stanowi implementację prawa unijnego, tj. art. 16 ust. 1 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady numer 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającej dyrektywę Rady numer 87/102/EWG, wedle którego konsument ma prawo w każdym czasie spłacić w całości lub w części swoje zobowiązania wynikające z umowy o kredyt. W takich przypadkach jest on uprawniony do uzyskania obniżki całkowitego kosztu kredytu, na którą składają się odsetki i koszty przypadające na pozostały okres obowiązywania umowy.

W doktrynie i orzecznictwie art. 49 ustawy o kredycie konsumenckim jest przedmiotem rozbieżnych poglądów. Część komentatorów i judykatury stoi na stanowisku, iż powołany przepis nie obejmuje prowizji przygotowawczej, która stanowi wynagrodzenie kredytodawcy za czynności związane z zawarciem umowy o kredyt konsumencki. Przepis ten dotyczy bowiem jedynie takich świadczeń kredytobiorcy, których wysokość lub powstanie zależy od okresu kredytowania, czyli okresu, na jaki udzielono kredytobiorcy kredytu. Dlatego też redukcja kosztów określonych w art. 49 ustawy o kredycie konsumenckim powinna dotyczyć należności naliczanych okresowo. Obowiązek obniżenia całkowitego kosztu kredytu odnosi się bowiem wyłącznie do kosztów rozłożonych w czasie. O tym, czy dany koszt jest rozłożony w czasie, nie decyduje termin jego wymagalności ani też fakt, kiedy konsument go faktycznie poniósł, ale okres, do którego odnosi się ten koszt. Przeciwnicy powołanego stanowiska opowiadają się za prokonsumencką wykładnią art. 49 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim podnosząc, że w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu konsumenckiego przez kredytobiorcę, przysługuje mu roszczenie o obniżenie wszystkich możliwych kosztów takiego kredytu (w tym prowizji przygotowawczej) proporcjonalnie do skrócenia okresu kredytowania.

Nie można również pominąć faktu, iż w związku z rozbieżnościami w orzecznictwie sądów powszechnych w dniu 11 czerwca 2018 r. Sąd Rejonowy Lublin-Wschód w Lublinie zadał pytanie prejudycjalnego Trybunałowi Sprawiedliwości Unii Europejskiej ( (...)). Skład orzekający zapytał (...) czy konsument, w przypadku dokonania wcześniejszej spłaty swoich zobowiązań wynikających z umowy o kredyt, uprawniony jest do uzyskania obniżki całkowitego kosztu kredytu, w tym również o koszty, których wysokość nie jest zależna od długości trwania tej umowy o kredyt. Rzecznik Generalny (...) w dniu 23 maja 2019 r. wskazał na cztery możliwe interpretacje art. 16 ust. 1 Dyrektywy traktującego o rozliczaniu się z konsumentem z kosztów w przypadku przedterminowej spłaty kredytu. Pierwsza interpretacja opiera się na założeniu, że koszty, które podlegają obniżeniu, to innymi słowy wydatki poniesione przez instytucję kredytową w związku z udzielonym kredytem. Zasadniczo zatem art. 16 ust. 1 zwalniałby konsumentów z obowiązku uiszczania, w odniesieniu do „kosztów”, wydatków związanych z pozostałym okresem obowiązywania umowy. Druga interpretacja (analogiczna do tej, której zwolennikami są Prezes UOKiK oraz Rzecznik (...)) oznaczałaby konieczność zmniejszenia całkowitego kosztu kredytu proporcjonalnie do pozostałego okresu obowiązywania umowy. Interpretacja trzecia (proponowana przez pozwane instytucje finansowe) uznaje, że koszty które można odliczyć od całkowitego kosztu kredytu, to jedynie te koszty, które zostały formalnie przedstawione w umowie o kredyt jako zależne od czasu trwania samej umowy o kredyt. Natomiast, z uwagi na fakt, że świadczona usługa, polegająca na udzieleniu kredytu (pożyczki), jest w całości wykonana z chwilą udostępnienia pieniędzy konsumentowi, marża zysku instytucji kredytowej powinna pozostać nienaruszona. Zgodnie z czwartą i ostatnią interpretacją wysokość obniżki, do której konsument miałby prawo, odpowiada płatności jednorazowej lub płatnościom powtarzającym się, które nie były jeszcze należne z chwilą dokonania przedterminowej spłaty. Z czterech przedstawionych interpretacji bezwarunkowo odrzucone zostały interpretacja pierwsza oraz interpretacja trzecia. Co do dwóch pozostałych, Rzecznik Generalny wskazał, że są zgodne z prawem unijnym. Zauważył wprawdzie, że obie mogą prowadzić do braku równowagi w relacji pomiędzy kredytodawcą a kredytobiorcą. W przypadku drugiej interpretacji, jeżeli spłata nastąpi na bardzo wczesnym etapie, stałe koszty ponoszone przez instytucję kredytową mogą nie być w pełni zamortyzowane przez opłaty i odsetki zapłacone przez konsumenta, a zatem instytucja kredytowa może ponieść stratę. Co do czwartej interpretacji – otwiera ona instytucjom kredytowym (w ocenie Rzecznika) możliwość obejścia skutków obniżki kosztów w przypadku przedterminowej spłaty poprzez przeniesienie wszystkich kosztów stałych na konsumentów na początku umowy. Jednak obie te interpretacje mają tę wyraźną korzyść, że konsument w wyniku przedterminowej spłaty uzyska obniżkę zarówno odsetek, jak i kosztów, w sposób, który jest (względnie) proporcjonalny w stosunku do zakresu, w jakim umowa o kredyt została spłacona wcześniej.

Ww. poglądy są jedynie opinią prejudycjalną, w przepisy nie zostały zmienione, ale wskazują niewątpliwie pewien kierunek interpretacyjny, również dla tutejszego Sądu, który podziela powyższe stanowisko w sprawie.

Przede wszystkim podnieść należy, że zgodnie literalnym brzmieniem art. 49 ust. 1 ustawy, przepis ten obejmuje swoim zakresem całkowity koszt kredytu. Definicja całkowitego kosztu kredytu zawarta została z kolei w art. 5 pkt 6 tej ustawy, obejmując wszelkie koszty, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, w szczególności odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże jeżeli są znane kredytodawcy (ppkt a) oraz koszty usług dodatkowych w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu (ppkt b), z wyjątkiem kosztów opłat notarialnych ponoszonych przez konsumenta. Tym samym art. 49 ust. 1 ustawy nie wyłącza przedmiotowo możliwości obniżenia żadnego z rodzajów kosztów określonych w art. 5 pkt 6 ustawy. Jedyny wyjątek polega na tym, że obniżenie kosztów ma charakter proporcjonalny w tym sensie, że ograniczone jest do okresu od dnia faktycznej spłaty do dnia ostatecznej spłaty określonej w umowie. Do tego właśnie sprowadza się sens tegoż ograniczenia, a taką interpretację potwierdza ostatnia część zdania w art. 49 ust. 1 ustawy, zgodnie z którą obniżeniu podlegają nawet te koszty, które konsument poniósł przed spłatą kredytu. Oznacza to, że intencją ustawodawcy było, aby nie różnicować możliwości obniżenia kosztu kredytu w zależności od tego jaki charakter ma ten koszt i w jakim czasie został poniesiony. Istotą i celem tego rozwiązania jest zatem ustanowienie proporcjonalnej redukcji całkowitego kosztu kredytu – niezależnie od tego, kiedy ten koszt został poniesiony przez kredytobiorcę. Skoro pozwany nie zawarł definicji prowizji z tytułu udzielenia pożyczki, ani zapisu, że stanowi ona koszt jednorazowy i prowizja taka nie podlega proporcjonalnemu zmniejszeniu na podstawie art. 49 ust.1 ustawy z dnia o kredycie konsumenckim w przypadku wcześniejszej spłaty, brak jest również w umowie wskazania, co składa się na ową prowizję, w tym w szczególności, że znaczną jej część stanowią koszty bezpośrednie związane z udzielonym kredytem, np. prowizja dla pośrednika. Zgodnie zaś z treścią art. 385 § 2 k.c. wzorzec umowy powinien być sformułowany jednoznacznie i w sposób zrozumiały, a postanowienia niejednoznaczne tłumaczy się na korzyść konsumenta.

Odnosząc się natomiast do zarzutu braku przyczyny prawnej, w pierwszej kolejności należy wskazać, że przelew wierzytelności nie prowadzi do zmiany tożsamości stosunku zobowiązaniowego. Pierwotny stosunek zobowiązaniowy wygasa, a w jego miejsce powstaje nowy stosunek prawny cedenta z dłużnikiem. W sytuacji, gdy przelew dochodzi do skutku w drodze umowy czysto rozporządzającej, ważność przelewu wierzytelności zależy od istnienia ważnego zobowiązania do przeniesienia wierzytelności. Stanowisko to znajduje potwierdzenie w licznych i zgodnych wypowiedziach judykatury i doktryny (por. K. Pietrzykowski, Komentarz, t. II, 2005, s. 135; W. Czachórski, zobowiązania, 207, s. 395; G. Pieniek, Komentarz, T. I, 2006, s. 664; A. Szpunar, glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 1998 r., III CKN 387/97, PPH 1999, nr 4, s. 47; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2006 r., V CSK 253/06, OSNC 2007, nr 9 poz. 141). Umowa cesji wierzytelności z dnia 5 czerwca 2019 r., na podstawie której powód wywodzi swoje prawo do wierzytelności z tytułu spłaty kredytu konsolidacyjnego określa w sposób szczegółowy podstawę prawną istnienia roszczenia zobowiązaniowego, essentialia negotii umowy pożyczki. Powód zatem jest wyposażony w legitymację czynną zgodnie z art. 509 k.c., który stanowi, iż wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią, chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Z kolei norma zawarta w art. 510 § 1 k.c. stanowi, iż umowa sprzedaży, zamiany, darowizny lub inna umowa zobowiązująca do przeniesienia wierzytelności przenosi wierzytelność na nabywcę, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej albo że strony inaczej postanowiły. Wskazać należy, że cedent i cesjonariusz w ramach łączącego ich stosunku prawnego zobowiązani są uzgodnić kauzę w sposób wyraźny bądź dorozumiany, ale nie muszą jej ujawniać na zewnątrz, zwłaszcza dłużnikowi. Przelew ma charakter nabycia pochodnego i nie wymaga zgody dłużnika. W przypadku ewentualnego naruszenia w umowie cesji praw konsumenta, temu drugiemu zawsze służy możliwość dochodzenia swoich praw w odrębnym procesie. Zarzut pozwanego w tej kwestii uznać zatem należało za nieuzasadniony zwłaszcza w kontekście dokumentacji złożonej przez powoda wraz z pismem z dnia 3 lipca 2020 r.

Pozwany zarzucił również, iż strona powodowa nie wykazała faktu spłaty zobowiązania oraz daty tego zdarzenia. Wbrew jednak twierdzeniu pozwanego, z przedstawionego materiału dowodowego, w sposób niebudzący wątpliwości wynika data spłaty zobowiązania. Pozwany nie zaprzeczył, iż umowa kredytu konsolidacyjnego miała na celu również zaspokojenie wierzytelności wynikającej z umowy z dnia 23 marca 2017 r. Z samej zaś treści umowy z dnia 27 kwietnia 2018 r., a konkretnie § 17 pkt 1 b), iż jednym z celów zawarcia tej umowy była spłata zobowiązania z tytułu kredytu, dla którego powstał rachunek o numerze (...).

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 49 ust. 1 w zw. z art. 5 pkt 6 w zw. z art. 52 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (tekst jednolity: Dz. U. z 2018 roku, poz. 993) w zw. z art. 481 § 1 k.c. Sąd orzekł jak w punkcie pierwszym wyroku. Sąd miał na uwadze, że pozwana w żadnym zakresie nie kwestionowała wysokości roszczenia.

O kosztach procesu Sąd orzekł na zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu, tj. na podstawie art. 98 k.p.c., zasądzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 387,00 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 750,00 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, kwotę 17,00 złotych tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz kwotę 3600,00 złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Sędzia